Sprawdzanie Numeru VIN

andy-w · 04-07-2010, 21:29

Noszę się z zamiarem zmiany Mondeo na S-maxa. Wiadomo, że auta są zbudowane na tej samej płycie podłogowej i wrażenia z prowadzenia auta powinny być zbliżone. Pytanie: czy ktoś jeździ na przemian S-maxem i Mondeo lub przesiadł się z jednego auta na drugie? Jakie dostrzega różnice lub podobieństwa w prowadzeniu tych aut oraz ich użytkowaniu, spalaniu itp.

maciej · 05-07-2010, 06:20

S_MAX : cięższy, mniej opływowy, silnik podobnej mocy - to wszystko przekłada się na słabsze przyspieszanie i elastyczność na trasie oraz większe zużycie paliwa.
Auto wyższe, co z reguły przekłada się na większą ,,trzęsionkę" w kabinie jadąc po dziurach i nierównościachGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. No chyba, że uzbroisz Esia w system regulacji zawieszeniaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W zamian masz: więcej miejsca w środku ( wygoda i komfort), większy bagażnik, możliwość przewozu 7 osób, być może kilka gadżetów, których nie masz w mondeo ale to już oczywiście zależy od zakupionego wyposażeniaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

awal · 05-07-2010, 10:17

Zupełnie inna pozycja za kierownicą, siedzi sie troche jak w furmance, ale mozna sie przyzwyczaic.Chyba wiecej widac.

Ja mam w smaxie standardowe zawieszenie i nawet na oponach 215/60 wydaje sie duzo twardsze niz w mondeo.

Smax jest tez ciezszy od mondeo i droga hamowania jest tez dluzsza. Do tego wkurza mnie ABS - a propos - da sie go jakos wylaczyc? Co bedzie jak wyjme jego bezpiecznik?

Z zalet s-maxa - to przestrzen. Bagaznik jest ciut wezszy niz w mondeo, ale za to dluzszy, wyzszy i da sie jeszcze przesunac tylne fotele do przodu...

szczytt · 05-07-2010, 11:58

Potwierdzam odczucia przedmówców.

1. Dużo twardziej. Na 18" to już wogóle omija się nawet studzienki kanalizacyjne.
2. Gorzej się zbiera 1.8 Modeo = 2.0 S-Max ze wskazaniem na Mondka. Za to w 2.0 nie czuc turbo dziury, ktora w 1.8 jest b. odczuwalna.
3. Pozycja ze kierownicą. Najnizsza w esiu jest wyzsza niz najwyzsza w mondku. Co kto lubi. Ja jezdze zawsze na najnizszym ustawieniu. Zona na najwyzszym.
4. Parkowanie. Łatwo wyczuwalny przod auta. Problem z tylem przy przyciemnionych szybach. Moim zdaniem czujniki z tylu niezbedne.

---

Dla mnie najwieksza roznica w uzytkowaniu sa 3 fotele z tylu (mozliwosc zamontowania 3 fotelikow).

Majkel_ · 05-07-2010, 12:16

Dodam tylko że jak na vana to prowadzi się wyśmienicie a różnymi miałem okazję pojeździć, nie ma nic na rynku z tego segmentu co podobnie się prowadzi. Miejsce, miejsce i jeszcze raz miejsce, niezależne fotele z tyłu - dla mnie ogromny plus, mam blizniaki i żona spokojnie mogła siedzieć z nimi z tyłu bez utraty komfortu. środek podobny jak w Mondku, ogólnie czujesz się bardzo podobnie, wyżej siedzisz i musisz pamiętać że to wyższe i cięższe auto, ale czasem o tym się zapomina, zwłaszcza w 2.5T Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

hellix · 05-07-2010, 14:54

Cytat:

Napisał szczytt Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dużo twardziej. Na 18" to już wogóle omija się nawet studzienki kanalizacyjne.

A ostatnio się ze mnie śmiał znajomy który jechał z tyłu - omijanie wszystkich studzienek. Dodatkowo mam jeszcze: " Z zawieszeniem zmodyf. na sportowe" - można oszaleć na naszych dziurach.

A wracając do tematu. Miałem chwile mondka 2.0 tdci z tym samym silnikiem co w maxiu. Jeździło się podobnie z tym że przywykłem siedzieć wyżej... , no i zbierał sie lepiej. A tak to za wiele róznic niema - jednak maxia bym nie oddał.

O dziwo jak pozbywałem się focusa to jakoś bez emocji zarówno przy 1 jak i 2... a z maxem juz lekko inaczej... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

witekga · 05-07-2010, 22:06

Najlepiej weź sobie jazdę próbną. Ja tak zrobiłem i wybrałem Esia i nie żałuję. Teraz po 2 latach jak wsiadam do zwykłego auta ( typu limuzyna), to to czuję się troche jak szczur w klatce, jednak fajnie popatrzeć na innych troche z góry Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. U mnie auto zabiera się rewelacyjnie, no ale silnik 2,2. Generalnie wybierz to, w czym lepiej Ci się jedzie i czego bardziej potrzebujesz. Chociaż ja wybrałem większego S-maxa, chociaż 99% jeżdże sam i bez tobołków.
Różnica w cenia kiedy kupowałem to przy zbliżonym wyposażeniu - ok. 10 tys. zł

loop_77 · 06-07-2010, 07:14

Cytat:

Napisał awal Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

... wkurza mnie ABS - a propos - da sie go jakos wylaczyc? Co bedzie jak wyjme jego bezpiecznik?

Jak to wkurza Cię ABS ? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Możesz nam to przybliżyć...

TZ_TeZet · 07-07-2010, 08:00

Zajeździłem 5 mondków a ostatniego MKIV i potem przesiadłem się na esia. Nie będę powtarzał przedmówców. Dodam, że 3 fotele w drugim rzędzie rozwiązują problem podróżowania v.s dwa w mondku z łącznikiem po środku, na którym ani usiąść, ani zamontować fotelik.
Wiadomo, że z takimi samymi silnikami eś będzie się zbierał słabiej. To samo z paliwem. Ma większy obrys, odrobinę wagę – musi więc palić odrobinę więcej, nie ma siły, ale tylko odrobinę. Na ustawieniu zawieszenia w pozycji „normal” buda wychyla się bardziej od mondka, dopiero w opcji „sport” muruje budę w zakrętach. Jest sztywniejszy od mondka, ale się nie buja na "sporcie". Mondek więc bardziej komfortowo jeździ z dużymi prędkościami, ale pamiętajmy, że esia nie kupuje się dla sportowej jazdy. A jeśli ktoś chce na sportowo wchodzić w zakręty – należy kupić wersję z regulowanym zawieszeniem (nie wiem, czy w każdym jest ta opcja).
Eś jes zdecydowanie, ale to zdecydowanie bardziej podsterowny. Wynosi go znacznie bardziej na łukach szczególnie zimą trzeba uważać po zmianie z mondka na esia. Bagażnik szerszy jest w mondku kombi, ale wyższy i bardziej ustawny (walizki pionowo) w esiu, czyli powierzchnia załadunku znacznie większa w esiu.
O wygodniejszej pozycji za kółkiem już było, no to powoli wszystko.
Miałbym 2+2 – brałbym mondka, mam 2+3 - wybrałem esia.
Powiem, że przymierzałem się ostatnio do audicy Q7, bo w przyszłym roku będzie koniec leasingu, no i wszystko fajniejsze łącznie z silnikiem 3,0 w diselku, ale na tylnych siedzeniach znowu dupa … tak jak w mondku. Mam nadzieję, że w końcu wypuszczą esia z 3 litrowym silnikiem i to będzie chyba to o co chodzi … .
Pozdr,
TZ_TeZet

maciej · 07-07-2010, 10:06

TeZet ! ładnie to wszystko podsumowałeś, ze wszystkim się zgadzam, zwłaszcza podobało mi się zdanie: ,,...Miałbym 2+2 – brałbym mondka, mam 2+3 - wybrałem esia..." Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ...mam tak samo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dodam jeszcze taki szczegół, nazwijmy go zdrowotny;
Jeżdżąc wiele lat pojazdami z nisko położonym fotelem kierowcy, np: Ford Orion, Mondeo, nabyłem problemy ze stawami biodrowymi (pozycja za kierownicą - SCYZORYK), W Esiu nigdy nie spotkały mnie powyższe dolegliwości, można tak ustawić fotel, że uda do tułowia są pod kątem prostym i wręcz stawy biodrowe odpoczywają podczas jazdy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zalecane zwłaszcza dla wysokich osób !

04-07-2010, 21:29	#1
andy-w ford::advanced Zarejestrowany: 27-06-2007 Skąd: Bielsko-Biała Model: Mondeo Gold X Silnik: 2.0 TDCI 115KM/146KM Rocznik: 2011 Postów: 246	S-max, a Mondeo MKIV Noszę się z zamiarem zmiany Mondeo na S-maxa. Wiadomo, że auta są zbudowane na tej samej płycie podłogowej i wrażenia z prowadzenia auta powinny być zbliżone. Pytanie: czy ktoś jeździ na przemian S-maxem i Mondeo lub przesiadł się z jednego auta na drugie? Jakie dostrzega różnice lub podobieństwa w prowadzeniu tych aut oraz ich użytkowaniu, spalaniu itp. __________________ pozdrawiam Andrzej

05-07-2010, 06:20	#2
maciej ford::advanced Zarejestrowany: 13-02-2004 Model: S-MAX II Silnik: 2.0 FWD A8 190KM Rocznik: 01-2020 Postów: 396	Odp: S-max, a Mondeo MKIV S_MAX : cięższy, mniej opływowy, silnik podobnej mocy - to wszystko przekłada się na słabsze przyspieszanie i elastyczność na trasie oraz większe zużycie paliwa. Auto wyższe, co z reguły przekłada się na większą ,,trzęsionkę" w kabinie jadąc po dziurach i nierównościachGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. No chyba, że uzbroisz Esia w system regulacji zawieszeniaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W zamian masz: więcej miejsca w środku ( wygoda i komfort), większy bagażnik, możliwość przewozu 7 osób, być może kilka gadżetów, których nie masz w mondeo ale to już oczywiście zależy od zakupionego wyposażeniaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

05-07-2010, 10:17	#3
awal ford::amateur Zarejestrowany: 16-06-2010 Skąd: Warszawa Model: S-MAX Silnik: 1.8 TDCI Rocznik: 2006 Postów: 8	Odp: S-max, a Mondeo MKIV Zupełnie inna pozycja za kierownicą, siedzi sie troche jak w furmance, ale mozna sie przyzwyczaic.Chyba wiecej widac. Ja mam w smaxie standardowe zawieszenie i nawet na oponach 215/60 wydaje sie duzo twardsze niz w mondeo. Smax jest tez ciezszy od mondeo i droga hamowania jest tez dluzsza. Do tego wkurza mnie ABS - a propos - da sie go jakos wylaczyc? Co bedzie jak wyjme jego bezpiecznik? Z zalet s-maxa - to przestrzen. Bagaznik jest ciut wezszy niz w mondeo, ale za to dluzszy, wyzszy i da sie jeszcze przesunac tylne fotele do przodu...

05-07-2010, 11:58	#4
szczytt ford::beginner Zarejestrowany: 14-12-2009 Model: S-Max Silnik: 2.0 TDCi Rocznik: 2007 Postów: 20	Odp: S-max, a Mondeo MKIV Potwierdzam odczucia przedmówców. 1. Dużo twardziej. Na 18" to już wogóle omija się nawet studzienki kanalizacyjne. 2. Gorzej się zbiera 1.8 Modeo = 2.0 S-Max ze wskazaniem na Mondka. Za to w 2.0 nie czuc turbo dziury, ktora w 1.8 jest b. odczuwalna. 3. Pozycja ze kierownicą. Najnizsza w esiu jest wyzsza niz najwyzsza w mondku. Co kto lubi. Ja jezdze zawsze na najnizszym ustawieniu. Zona na najwyzszym. 4. Parkowanie. Łatwo wyczuwalny przod auta. Problem z tylem przy przyciemnionych szybach. Moim zdaniem czujniki z tylu niezbedne. --- Dla mnie najwieksza roznica w uzytkowaniu sa 3 fotele z tylu (mozliwosc zamontowania 3 fotelikow).

05-07-2010, 12:16	#5
Majkel_ ford::average Zarejestrowany: 07-03-2010 Skąd: Poznań Model: s-max Silnik: 1.8 TDCI Rocznik: 2007 Postów: 47	Odp: S-max, a Mondeo MKIV Dodam tylko że jak na vana to prowadzi się wyśmienicie a różnymi miałem okazję pojeździć, nie ma nic na rynku z tego segmentu co podobnie się prowadzi. Miejsce, miejsce i jeszcze raz miejsce, niezależne fotele z tyłu - dla mnie ogromny plus, mam blizniaki i żona spokojnie mogła siedzieć z nimi z tyłu bez utraty komfortu. środek podobny jak w Mondku, ogólnie czujesz się bardzo podobnie, wyżej siedzisz i musisz pamiętać że to wyższe i cięższe auto, ale czasem o tym się zapomina, zwłaszcza w 2.5T Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

05-07-2010, 22:06	#7
witekga FCP member Zarejestrowany: 23-08-2007 Skąd: Kobyłka/Warszawa Model: S-max Titanium S Silnik: 2,2 TDCi Rocznik: 2008 Postów: 381	Odp: S-max, a Mondeo MKIV Najlepiej weź sobie jazdę próbną. Ja tak zrobiłem i wybrałem Esia i nie żałuję. Teraz po 2 latach jak wsiadam do zwykłego auta ( typu limuzyna), to to czuję się troche jak szczur w klatce, jednak fajnie popatrzeć na innych troche z góry Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. U mnie auto zabiera się rewelacyjnie, no ale silnik 2,2. Generalnie wybierz to, w czym lepiej Ci się jedzie i czego bardziej potrzebujesz. Chociaż ja wybrałem większego S-maxa, chociaż 99% jeżdże sam i bez tobołków. Różnica w cenia kiedy kupowałem to przy zbliżonym wyposażeniu - ok. 10 tys. zł

07-07-2010, 08:00	#9
TZ_TeZet ford::beginner Zarejestrowany: 20-10-2008 Skąd: Mazowieckie Model: Q7 Silnik: 3,0 TDI Rocznik: 2012 Postów: 43	Odp: S-max, a Mondeo MKIV Zajeździłem 5 mondków a ostatniego MKIV i potem przesiadłem się na esia. Nie będę powtarzał przedmówców. Dodam, że 3 fotele w drugim rzędzie rozwiązują problem podróżowania v.s dwa w mondku z łącznikiem po środku, na którym ani usiąść, ani zamontować fotelik. Wiadomo, że z takimi samymi silnikami eś będzie się zbierał słabiej. To samo z paliwem. Ma większy obrys, odrobinę wagę – musi więc palić odrobinę więcej, nie ma siły, ale tylko odrobinę. Na ustawieniu zawieszenia w pozycji „normal” buda wychyla się bardziej od mondka, dopiero w opcji „sport” muruje budę w zakrętach. Jest sztywniejszy od mondka, ale się nie buja na "sporcie". Mondek więc bardziej komfortowo jeździ z dużymi prędkościami, ale pamiętajmy, że esia nie kupuje się dla sportowej jazdy. A jeśli ktoś chce na sportowo wchodzić w zakręty – należy kupić wersję z regulowanym zawieszeniem (nie wiem, czy w każdym jest ta opcja). Eś jes zdecydowanie, ale to zdecydowanie bardziej podsterowny. Wynosi go znacznie bardziej na łukach szczególnie zimą trzeba uważać po zmianie z mondka na esia. Bagażnik szerszy jest w mondku kombi, ale wyższy i bardziej ustawny (walizki pionowo) w esiu, czyli powierzchnia załadunku znacznie większa w esiu. O wygodniejszej pozycji za kółkiem już było, no to powoli wszystko. Miałbym 2+2 – brałbym mondka, mam 2+3 - wybrałem esia. Powiem, że przymierzałem się ostatnio do audicy Q7, bo w przyszłym roku będzie koniec leasingu, no i wszystko fajniejsze łącznie z silnikiem 3,0 w diselku, ale na tylnych siedzeniach znowu dupa … tak jak w mondku. Mam nadzieję, że w końcu wypuszczą esia z 3 litrowym silnikiem i to będzie chyba to o co chodzi … . Pozdr, TZ_TeZet Ostatnio edytowane przez TZ_TeZet ; 07-07-2010 o 08:02

07-07-2010, 10:06	#10
maciej ford::advanced Zarejestrowany: 13-02-2004 Model: S-MAX II Silnik: 2.0 FWD A8 190KM Rocznik: 01-2020 Postów: 396	Odp: S-max, a Mondeo MKIV TeZet ! ładnie to wszystko podsumowałeś, ze wszystkim się zgadzam, zwłaszcza podobało mi się zdanie: ,,...Miałbym 2+2 – brałbym mondka, mam 2+3 - wybrałem esia..." Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ...mam tak samo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dodam jeszcze taki szczegół, nazwijmy go zdrowotny; Jeżdżąc wiele lat pojazdami z nisko położonym fotelem kierowcy, np: Ford Orion, Mondeo, nabyłem problemy ze stawami biodrowymi (pozycja za kierownicą - SCYZORYK), W Esiu nigdy nie spotkały mnie powyższe dolegliwości, można tak ustawić fotel, że uda do tułowia są pod kątem prostym i wręcz stawy biodrowe odpoczywają podczas jazdy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zalecane zwłaszcza dla wysokich osób !