[1,8 D i TD] Długie odpalanie w mróz

[damian1234]

Witam wszystkich użytkowników forum. Postanowiłem założyć nowy temat ponieważ po przeszukaniu całego forum nie mogłem znaleźć rozwiązania. Mianowicie posiadam Forda Escorta MKVII 1.8TD Endura DE 90km pompa lucas. Problem z odpaleniem pojawia się wraz ze spadkiem temperatury. Przy temperaturze 0C< Essi odpala bez problemów a gdy temperatura spada niżej to zaczynają się schody po postoju dłuższym niż 6h:
-10C trzeba kręcić ok 15s
-15C 35s
-20C< czas kręcenia ok 1min
Dodam że pompka paliwa rano jest twarda, świece działają, filtr paliwa wymieniony 3tygodnie temu, akumulator w zeszłym roku nowy 74ah 680A. Podczas grzania świec na początku słychać ok 5s charakterystyczne "trrrrr". Po odpaleniu samochód pracuje równo, i później pali bez problemów.
Jeżdżę nim 4 rok i poprzednich zim było tak samo tylko mrozy mniejsze.

[p.kowal]

Sprawdź czy to "trrrrr" słychać od pompy wtryskowej, czy jest to trykanie przekaźnika.

W ubiegłą zimę podjechałem do mechanika ponieważ przy mrozach podchodzących do -30 st, Escort został parę razy pod domem. Gość uśmiechnął się i rzekł "Masz Forda, one tak mają zimą" (sam jeździ Mondeem TD).
Ale z lektury forum wynika, że niejedna Endura odpala bez problemów nawet w przy silnych mrozach.

[pawelll87]

Sprawdz szczelnosc przewodow paliwowych,na mrozie twardnieją i mogą się robić jakieś nieszczelności!!

[damian1234]

Kolego co do tego dźwięku po przekręceniu kluczyka to z tego co wyczytałem to jest jakiś przekaźnik który jak dobrze pamiętam podaje większa dawkę paliwa. Co do szczelności to raczej wykluczam to ponieważ od samego początku kręcenia z rury wydobywa się dym a po drugie nawet gdy silnik wystygnie do 0 powiedzmy po 4h postoju to odpala od ręki ale mogę się mylić więc postaram się jutro zmienić przewód zasilania na przezroczysty

[p.kowal]

Zwróć dokładnie uwagę skąd trykanie słychać.
Jedno to korektor kąta wtrysku na pompie wtryskowej, słychać go dość głośno i dźwięk ten dochodzi właśnie z pompy wtryskowej, czyli z przodu auta.
A drugie to jakiś przekaźnik, nie wiem czy umieszczony jest w okolicach skrzynki bezpieczników czy gdzieś pod maską, tryka podobnie tylko ciszej.

A co z paliwem? Dajesz jakiś dodatek? Może gdzieś coś przymarza?

[Focusik2002]

A może wtryski już dostaja po dupie??

Sadza z tłumika się wydobywa?? , jak go odpalisz to kopci na biało albo na czarno ??

[damian1234]

Koledzy co do paliwa to leję cały czas na tej samej stacji, przed zimą dolewałem denaturatu(jedne szkoły piszą że można inne że nie ja tam stosuje i jestem zadowolony), stosuje zimowy dodatek do paliwa. Co do kopcenia to od razu po odpaleniu w mróz to tak jak para taki jak by biały. Po całkowitym rozgrzaniu albo w temperaturze wyżej jak -15 znika całkowicie, sadzy brak.

[aragorn]

podepne sie pod temat mam ten sam problem.
u mnie po odpalenij na sniegu zostaje sadza,dodatkowo dym jest koloru siwego, w zwiazku z tym czy to wina wtryskow?

[PaBlLoO90]

Możliwości problemu porannego zimowego odpalania jest wiele Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

- Kiepski stan wtryskiwaczy, lub pompy wtryskowej.
- Zapowietrzający się układ paliwowy ( nawet jeżeli pompka szybko twardnieje , to po chwili może tracić ciśnienie ! )
- Elektronika pompy ( ssanie , wadliwy korektor )
- Słaby Aku , rozrusznik, kiepska masa .
- wadliwe paliwo ( zimowe ON mętnieje już przy -7,7 więc warto wspomagać je dodatkami Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )
- Przepalone świece żarowe, wadliwy przekaźnik.
- Słaba kompresja ( Jeżeli dobrze pamiętam , silnik nowy 34 , gdzie minimum wynosi 28 )

[Focusik2002]

Napisał aragorn Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

podepne sie pod temat mam ten sam problem.
u mnie po odpalenij na sniegu zostaje sadza,dodatkowo dym jest koloru siwego, w zwiazku z tym czy to wina wtryskow?

Jak u Ciebie wygląda spalanie na 100 Km ??