[Fiesta 1995-2001] Brak kompresji w komorze

[DewREW]

aktualizacja filmu
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[stasiek49]

to zawory obijają sie o głowice,zacienka uszczelka pod głowicą

[DewREW]

hmm.. uszczelka w sumie to nie wiem jaka jest, wiem ze mechanicy wszystko sobie kupowali i skladali, glowica razem z zaworami bylo planowana w jakims tam specjalistycznym zakladzie. nie wiem co mysleć. na pewno to nie panewki?

Napewno nie panewki, z panewek jest głuchy stuk, u ciebie słychać wyrażnie dzwonienie, brzęczenie.Myślę że to jest spowodowane sumą luzów na wszystkich elementach co się kręcą, przesuwają, słowem pracują. Silnik jest już leciwy, nie szukaj dziury w całym, jeżdzij dalej, i obserwuj jak będzie cichło to się układa, jak pogarsza to coś się dzieje.Trzeba dłużej pojeżdzić i obserwować, według mnie, nie ma tragedi.

[DewREW]

no silnik ma 172000km.
Mechnicy prosili aby jeszcze trochę pojeździć, do 2tys km od wymiany zaworów, a potem przyjechać na regulacje i zajrza co się dzieje. Twierdzą, że klekot jest duży ze względu na duże luzy zaworowe w tym silniku. Tylko boje się trochę, bo jeżeli postawili błędna diagnoze to nie chce stanąć gdzies na autostradzie z rozbitym wałem.... Niestety ale na postoju nie slychać tego tak dobrze jak podczas jazdy, najbardziej gdy podciągam obroty wyzszych biegów na niższych prędkościach, bądź otwieram gwałtownie przepustnice wznosząć silnik na wysokie obroty...

[stasiek49]

dlaczego od razu nie ustwili zaworów?wiedzą,że dali złą uszczelke i zrobili większy luz ale i tak zawory obijają się o tłoki,wał nie peknie ale zawory mogą popekać i stoisz

[DewREW]

ponoc ustawili ale "to sie musi ulozyc" a potem ustawic ponownie, czy cos w tym stylu...

[stasiek49]

ułożyć to mozna puzle a nie zawory

[DewREW]

czy panewki jak padną to charakterystyczny dzwięk towarzyszy ciągle podczas jazdy? zabrałem mechanika na przejezdze i uwierzcie, dzwięk się nie pojawił, w żadnym zakresie obrotów, na żadnym z biegów, kiedy normlanie pojawia się gdy jadę pod górke np 50km/h na 4 biegu. Choć nie zawsze. I tu było akurat to nie zawsze i wyszedłem na idiotę. Wyregulowano mi zawory, po 2,5tys od remontu glowicy ale dzwięk nadal występuje, taki trekotanie jakby ktoś włozył patyczek od lizaka między szprychy. Ale występuje on losowo, a wtedy trwa już regularnie, aż zdejmę nogę z gazu. Ciekawe...

Gdyby to były panewki, już dawno byś nie jeżdził tym autem.

Panewki gdy mają luzy, to słychać je jak się zdejmuje nogę z gazu, a cichną gdy się dodaje gazu lub rozpędza pojazd. Albo żeby sprawdzić która panewka jeżeli podejrzewamy korbowe, to wykręcamy świece po kolei pojedynczo, uruchamiamy silnik,
na wykręconej świecy panewka nie stuka.