[Transit 1994-2000] jaki akumulator

[ziemek56]

Są około 50 % mocniejsze w "prądzie" przy tej samej pojemności i rzeczywiście odporniejsze na rozładowania. Niestety do ładowania trzeba inny prostownik i można je pakować tylko do autek gdzie są dedykowane fabrycznie (chyba mają pośrednik inwertorowy ładowania). Ciekawe, że do autka z fabrycznym żelowym też nie można dać kwasowego - komputer nie pozwoli na eksploatację. Ten ostatni przypadek osobiście znam z BMW 700 > komp. nawet nie pozwolił na rozruch i od razu "szczekał"
Wyglądem niektóre przypominają sześciopak (dla 12V).

[ml0dy3]

A ja troche odgrzebie kotlet i napisze o aku żelowych dla potomności Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .Nie ma problemu z używaniem aku żelowego w aucie gdzie siedział kwasowy, normalnie się ładuje i nie ma żadnych problemów używałem kiedyś jak jeździłem na zawody Car Audio, praktycznie wszystkie auta robione pod takie zawody są z żelowymi aku. Aku żelowe jak napisał ZIEMEK mają mocniejszy prąd np 20Ah może mieć nawet 800A i do 1500A w impulsie i co najważniejsze są to aku głębokiego rozładowania czyli nie szkodzi im tak jak kwasowym rozładowanie praktycznie do zera. Ja osobiście korzystałem z aku firm HOLLYWOD oraz KINETIK ale wiem że sporo ludzi używało dostępne np w sieci Inter Cars OPTIMY które są sporo tańsze od wymienionych wyżej i sobie chwalili.