[Focus 1998-2004] Nowe przewody zapłonowe i coś nie tak z obrotami silnika

[szopenus]

Witam, kilka dni temu wymieniłem przewody zapłonowe na przewody firmy Sentech. Po wymianie zauważyłem taką rzecz, mianowicie przy gwałtownym dodaniu gazu obroty szybują w górę, samochód nie ma mocy, po czym obroty spadają i jak gdyby jeszcze raz rosną, przy czym w tym momencie samochód już nabiera prędkości. Pierwsze na myśl przyszło mi sprzęgło (bo jest już wyeksploatowane dosyć) niemniej jednak sytuację zauważyłem dopiero po wymianie przewodów.

Dodam, że przez ostatnie pół roku to jest mój czwarty komplet kabli. Wymieniłem pół roku temu stare, działające kable na nowe marki Leader (tak mi mechanik wybrał i założył). Jeździł ok. Po kilku miesiącach coś mi je pogryzło więc wymieniłem na NGK. NGK przetrwały 9 dni i zostały zjedzone. Załamany nie chcąc już inwestować kolejnej sumy wziąłem te Sentechy. Czy opisywany problem z obrotami może być wynikiem niskiej jakości bądź wady fabrycznej tych przewodów? Dzięki z góry za pomoc. Pozdrawiam kolegów.

[korek007]

Napisał szopenus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

...przy gwałtownym dodaniu gazu obroty szybują w górę, samochód nie ma mocy, po czym obroty spadają i jak gdyby jeszcze raz rosną, przy czym w tym momencie samochód już nabiera prędkości.....

Rozumiem, że dzieje się tak podczas jazdy ? Jeżeli tak, to wskazuje to na sprzęgło.

[szopenus]

Dzięki za odpowiedź.
Dokładnie, w czasie jazdy. Na postoju mogę go żyłować, wchodzi ładnie na obroty i trzyma je. Silnik również na wolnych obrotach pracuje ładnie, nie szarpie, obroty nie falują.

Postaram się jeszcze dziś odzyskać stare kable, na których wcześniej nie zauważyłem tego problemu i potestować. W internecie w artykule Świata Motoryzacji nt. objawów zużytych przewodów zapłonowych wyczytałem taką informację:
"Przerywana praca silnika oraz skoki prędkości obrotowej zwłaszcza przy dużym jego obciążeniu. Jeżeli wyeliminowane zostały wady innych elementów układu zapłonowego (cewka, świece) najprawdopodobniej za przerywaną pracę silnika oraz skoki prędkości obrotowej przy dużym jego obciążeniu (np. podczas jazdy pod górę czy gwałtownym przyspieszaniu) odpowiadają przewody wysokiego napięcia."
Jeżeli dobrze rozumiem, a biegły w mechanice nie jestem, to chyba moja opisywana usterka odpowiada powyższej treści czyli "skoki prędkości obrotowej przy dużym obciążeniu" to opisywany przeze mnie przypadek? Bo możliwe, że nie do końca zrozumiałem autora artykułu. Pozdrawiam.

[korek007]

No tak. Ale z tego, co napisałeś wcześniej wywnioskowałem, że w czasie jazdy obroty silnika szły w górę, a samochód nie przyspieszał, albo przyspieszał z opóźnieniem w stosunku do wzrostu obrotów silnika.

[SEGE]

Napisał szopenus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dzięki za odpowiedź.
W internecie w artykule Świata Motoryzacji nt. objawów zużytych przewodów zapłonowych wyczytałem taką informację:
"Przerywana praca silnika oraz skoki prędkości obrotowej zwłaszcza przy dużym jego obciążeniu. Jeżeli wyeliminowane zostały wady innych elementów układu zapłonowego (cewka, świece) najprawdopodobniej za przerywaną pracę silnika oraz skoki prędkości obrotowej przy dużym jego obciążeniu (np. podczas jazdy pod górę czy gwałtownym przyspieszaniu) odpowiadają przewody wysokiego napięcia."
Jeżeli dobrze rozumiem, a biegły w mechanice nie jestem, to chyba moja opisywana usterka odpowiada powyższej treści czyli "skoki prędkości obrotowej przy dużym obciążeniu" to opisywany przeze mnie przypadek? Bo możliwe, że nie do końca zrozumiałem autora artykułu. Pozdrawiam.

Tutaj raczej mieli na myśli nagłe i krótkotrwałe przyśpieszenie, coś w rodzaju szarpania Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W Twoim przypadku też bym postawił na sprzęgło.

[szopenus]

Dziękuję Panowie. Jest tak jak piszesz korek007, wygląda to w zasadzie tak jakby się ślizgało sprzęgło. Być może przytoczony przeze mnie przykład faktycznie dotyczy innej sytuacji i to mnie zmyliło. Będę testował, a w razie czego... trzeba się pewnie brać za sprzęgło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Pozdrawiam.

[szopenus]

Jestem po krótkiej jeździe próbnej, jedynie z pracy do domu na starych przewodach (jeden z odgryzionym kawałkiem izolacji) i stwierdzam, że problem z obrotami zniknął. Może z raz odczułem lekki dyskomfort. Natomiast na przewodach Sentecha każde mocniejsze naciśnięcie pedału gazu kończyło się reakcją jedynie wskazówki obrotomierza. Postaram się pojeździć więcej i dam znać co do obserwacji.
Pytanie dodatkowe, czy owinięcie uszkodzonego fragmentu izolacji przewodu taśmą izolacyjną na czas ew. wymiany/reklamacji przewodów Sentecha nie jest w żaden sposób niebezpieczne i nierozsądne? (wiem, że taśma się nie nadaje, ale ochroni choć przed ew.wilgocią).
Drugie pytanie, czy zamontowanie dajmy na to trzech przewodów jednej firmy i jednego innej jest dopuszczalne? Czy trzeba zwrócić uwagę na jakieś konkretne parametry przewodów? Pozdrawiam.

ps. przepraszam za post pod postem, ale w zasadzie zjawiam się z nową informacją więc pozwoliłem sobie na nowy wpis zamiast edycji, jeżeli jest to niezgodne z regulaminem przepraszam, poprawię się.

[yaarofox]

sentech(ma 6mm grubości) to....lipa. kup ori lub ngk (te kable mają 7mm, takie zaleca ford)-robi dla forda. Mój ojciec kupił kiedyś takie kable do fiesty i...zaczęła się "jazda". wystarczyło tylko trochę wilgoci w powietrzu lub przejazd przez kałużę i pojawiały się przebicia. na sucho także nierówno motor chodził.

[szopenus]

Na NGK jeździło mi się bardzo dobrze, tak jak pisałem powyżej, przez 9 dni, bo kable za 120 zł zostały przegryzione. Teraz nie uśmiecha mi się wydawać znowu takiej kasy, gdy nie mam pewności, że spray przeciw gryzoniom zadziała i czy kabli nie zje znowu. Dlatego zaryzykowałem z Sentechami, które podobno jak czytałem w sieci, powinny działać, a chyba nie chcą :/ Zanim znowu kupię NGK chciałbym się upewnić, że te Sentechy powodują problemy. I fakt, są ewidentnie cieńsze.

[korek007]

Tak sobie myślę i nic mi do głowy nie przychodzi - co mają przewody WN do sytuacji, gdy po dodaniu gazu obroty silnika rosną, a samochód nie przyspiesza ? Może te stare przewody są w takim stanie, że sprzęgło jeszcze sobie jakoś radzi (np. wolniejszy wzrost obrotów silnika) ?