[C-MAX 2003-2007] Auto nie odpaliło po postoju na górce, silnik 2.0 TDCI

[SopranoPL]

Taka sytuacja. Autko od tygodnia, cmax 2004 2.0 tdci ghia. Dopiero po tygodniu i przejechaniu około 100km mogłem sprawdzić płyny. Za autko zabrałem się na działce. Niestety teren nierówny, auto trochę przechylone na prawo stało przez 2-3 godz. Wskaźnik oleju pokazał niedobór (wiem, nachylenie, chciałem później podjechać na równy teren i jeszcze raz sprawdzić). Po 3 godz auto nie chciało odpalić. Zwolniłem ręczny, zjechałem troszeczkę do przodu na równy teren i autko odpaliło. W międzyczasie dolałem oleju, sprawdziłem i wszystko ok. Ktoś podejrzewa, o co może chodzić? Przez tydzień żadnych problemów.

[luki6262]

Rozrusznik kręci a nie odpala ?

[SopranoPL]

Dokładnie tak, zdziwiłem się trochę. Ponadto wcześniej kontrolka oleju ani razu nie dała znać o sobie podczas jazdy.

[luki6262]

Dużo tego oleju dolałeś?

[SopranoPL]

Dolałem jakieś pół litra, sprawdziłem bagnetem na równym terenie i wskaźnik pokazywał prawidłową wartość. Auto odpaliło prawidłowo, wieczorem sprawdziłem na zimnym silniku raz jeszcze, również bez zastrzeżeń.

[luki6262]

Pół litra to dużo. Możliwe, że to przez niski poziom oleju . Wydaje mi się, że na zapowietrzający układ paliwowy nie ma co stawiać.

[SopranoPL]

W związku z tym, że auto tej klasy mam po raz pierwszy nie do końca zwracam jeszcze uwagę na wszystkie komunikaty. Mam dziwne, wrażenie że przy próbie odpalania, albo zaraz jak już odpalił na równym terenie na chwilę pojawił się jakiś komunikat o wspomaganiu i później zgasł? Może to być powiązanie z tematem? Auto przechylone, płyn sobie spłynął? Jutro sprawdzę stan poziomu. Dzięki za zainteresowanie tematem.

[SopranoPL]

Jak by co pomogła wymiana świeć żarowych. 4szt. denso z robocizną 300 zł i póki co odpala jak w zegarku.

[SopranoPL]

Witam ponownie. Wyższa temperatura (ok. 10 stopni) po ponad 24 - godzinnym postoju i autko ma znowu problem z odpalaniem. Np. dzisiaj musiałem nim zakręcić tak z 3-4 sekundy, żeby dopiero załapał. Później jak się rozgrzeje w ciągu dnia jest ok. Odpala raczej bez dodawania gazu. Zdarza się, że po odpaleniu trochę telepie autem, ale za chwilę wszystko jest ok. Dodatkowo drugi raz w ciągu miesiąca od kiedy zakupiłem auto zdarzyła się taka sytuacja, że po wrzuceniu jedynki dodaje gazu, a on nie ma mocy i nie chce jechać. Raz zdarzyło się tak na zimnym silniku, raz na ciepłym przed myjnią nie mogłem po odpaleniu podjechać do stanowiska. Gaz w podłodze, a on stoi. Dopiero po ok. 10-15 sekundach wszystko wraca do normy. Mechanik, jak pisałem wyżej wymienił świece żarowe. Sugerował ewentualną zmianę akumulatora i regenerację rozrusznika. Po wymianie świec wszystkie błędy skasowane i nic nowego nie wyskakiwało. Dzisiaj czytałem forum, że może to EGR jest za to odpowiedzialny. Chciałem po kolei eliminować błędy, ale ze względu na finansowe muszę to odłożyć w czasie. Co byście sugerowali, żeby teraz wymienić?

A może paliwa nie podaje i wtryski trzeba sprawdzić?

[SopranoPL]

Podłączyłem dzisiaj autko pod komputer i pokazało błąd P1412. Co mogę dodać. Oprócz tego, że rano zdarza mu się trochę telapać, to w trasie ani razu nie zauważyłem jakiegokolwiek spadku mocy, przerywania, nic nie pokojącego. Zasadnicze pytanie jest takie, czy EGR ma jakikolwiek wpływ na odpalanie? Tak jak wspominałem wyżej 2 razy w przeciągu miesiąca zdarzyła się taka sytuacja, że na zimnym jak i letnim silniku odpalam auto, wrzucam jedynkę gaz w podłogę i dupa, dopiero po ok. 10-15 sekundach coś się odblokowało i mogłem jechać.