|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
21-03-2017, 15:11 | #1 |
ford::amateur
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 21-03-2017
Skąd: Zabrze
Model: Mondeo mk3
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2004
Postów: 2
|
2.0 TDCi dziwne zachowanie temperatury sinika
Witam
z góry przepraszam , bo pewnie już kiedyś było to opisywane ale jakoś nie mogę nigdzie znaleźć tematu pasującego "pod mój" Jestem tu nowy, posiadam Mondka 2004r 2,0 TDCI od niedawna. Jeżdżę nim jakiś miesiąc i do tej pory nic się nie działo. Mam na myśli temperaturę silnika. Zachowywała sie podobno typowo dla tego modelu a mianowicie po zapaleniu jakiś czas musiał minąć zanim wskazówka drgnęła potem na dłużnej zatrzymywała sie w 1/4 skali i dopiero po dobrych kilkunastu kilometrach ustalała sie w okolicy połowy skali. Po zatrzymaniu się nawet na światłach dość szybko spadała w okolice 1/4 ( szczególnie w mroźniejsze dni). Ale to podobno standard tak zdarzyłem wyczytać. Ale do rzeczy, dzisiaj dla odmiany po wyjechaniu na autostradę zaczął sie inny objaw, a mianowicie z połowy skali ( jeździłem wcześniej trochę po mieście ) temp wystrzeliła do końca skali oczywiście ( na czerwone pole ). Po zatrzymaniu na "marginesie" zanim tak naprawdę zdążyłem wyłączyć auto zaczęła wracać z powrotem do połowy i na postoju tak sie utrzymywała. Kiedy ruszyłem ponownie podczas jazdy z niewielką prędkością ( jak na autostradę) bo ok. 100 km/h zaczęła na przemian wchodzić na czerwone po czym od razu wracała do połowy i tak kółko. Dodam też ze z nawiewu zaczęło lecieć na przemian zimne i ciepłe powietrze pomimo na próbę ustawionej nagrzewnicy na maxa. Potem było juz trochę lepiej tzn tak do 100-110 km/h oraz po mieście w miarę sie utrzymuje w połowie ale kiedy zaczynam gwałtownie przyspieszać to juz przy 120-130 objaw sie powtarza. Dodam ze również temperatura powietrza z nawiewu zmienia z zimnej na ciepłą i odwrotnie. Oczywiście taka rzecz jak ilość płynu chłodniczego jest ok. proszę o jakieś podpowiedzi czy to wina termostatu/termostatów czy coś innego ? Pozdrawiam Piotr Gliwice Ostatnio edytowane przez SRS ; 21-03-2017 o 21:20 Powód: wszyscy wiedzą że to Ford Mondeo 2000-2007 - po to jest prefix |
21-03-2017, 19:52 | #2 |
ford::professional
Zarejestrowany: 12-07-2009
Skąd: Lublin
Model: Focus MK4
Silnik: 1.5 EcoBubble
Rocznik: 2019
Postów: 1,367
|
Odp: Mondeo Mk3 2004r 2.0 TDCi dziwne zachowanie temperatury sinika
Raczej padającej pompy wody.
|
22-03-2017, 18:11 | #3 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: Tarnobrzeg
Model: Mondeo Kombi Ghia
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2001/2002
Postów: 471
|
Odp: 2.0 TDCi dziwne zachowanie temperatury sinika
Dokładnie. Objawy wyrobionej oski na pompie wody. Standardowo czeka Cię wymiana kompletu, czyli pompy wody i wspomagania ...
|
22-03-2017, 19:11 | #4 | |
ford::professional
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 19-08-2008
Skąd: Blachownia
Model: Mondeo Mk3-DENSO
Silnik: 2.O TDCi 115/156KM, 299/377Nm 'by Heko.
Rocznik: VII/2OO5 Sedan
Postów: 1,942
|
Odp: 2.0 TDCi dziwne zachowanie temperatury sinika
Cytat:
__________________
668855686 Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 22-03-2017 o 19:15 |
|
22-03-2017, 19:28 | #5 |
Postów: n/a
|
Odp: 2.0 TDCi dziwne zachowanie temperatury sinika
To nie jest wina pompy, tylko przedmuchu usczelki pod głowicą do ukladu chłodzenia. Zrób test na zawartość CO2 w zbiorniczku.
Właśnie obiawem uszkodzonej uszczelki są zaniki ogrzewania w kabinie, ponieważ w układzie chłodzenia stwarza sie poduszka powietrzna i brak ogrzewania. Po zmiejszeniu szybkości ogrzewanie wraca. |
22-03-2017, 20:43 | #6 | ||
ford::amateur
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 21-03-2017
Skąd: Zabrze
Model: Mondeo mk3
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2004
Postów: 2
|
Odp: 2.0 TDCi dziwne zachowanie temperatury sinika
Cytat:
A wiec zabralem sie za: regereracje wtryskiwaczy regeneracje pompy wtryskowej sprawdzenie turbiny ( ta akurat byla ok) plukanie calego ukladu paliwa wlacznie ze zdjeciem baku Zanim rozebralem silnik ( tzn brat mi to robil poniewaz pracuje jako mechanik) sprawdzilismy sprez na cylindrach i na 3 byl w miare ksiazkowy natomiast na jednym lipa. A wiec doszlo : remont glowicy u specjalisty ( planowanie, szczelnosc itd) dodatkowo po rozebraniu silnika okazalo sie ze korba jednego z tlokow byla krzywa ( dlatego mial maly sprez) wiec dokupilem urzywany tlok, wymienione zostaly panewki i sprawdzony korbowod. Oczywiscie przy montarzu wszystkie uszczelki jakie tylko mozna bylo dostac wymienilem na nowe wlacznie oczywiscie z ta pod glowica. Jako ze silnik ze skrzynia byl wyjety z auta dodatkowo wymienilem lancuch rozrzadu wraz z slizgami oraz olej i filtr w skrzyni ( 5 biegowy automat) Nawet nie chce pisac ile mnie to kosztowalo :/ :/ :/ Tak wiec reasumujac licze na to ze to jednak nie uszczelka no ale oczywiscie pewnosci nigdy nie mozna miec. Tez chyba raczej stawiam na pompe poniewaz jej nie ruszalem. Sprobuje ja w takim razie wyjac rozebrac i zobaczyc. Dzis chyba tak dla spokoju ducha wymienilem duzy termostat ale jak latwo sie domyslic nic to nie dalo. Dziekuje wszystkim za podpowiedzi. Postarm sie napisac jak uda mi sie to ogarnac. Ps, przepraszam za literowki ale pisze z tel. Bump: Cytat:
A wiec zabralem sie za: regereracje wtryskiwaczy regeneracje pompy wtryskowej sprawdzenie turbiny ( ta akurat byla ok) plukanie calego ukladu paliwa wlacznie ze zdjeciem baku Zanim rozebralem silnik ( tzn brat mi to robil poniewaz pracuje jako mechanik) sprawdzilismy sprez na cylindrach i na 3 byl w miare ksiazkowy natomiast na jednym lipa. A wiec doszlo : remont glowicy u specjalisty ( planowanie, szczelnosc itd) dodatkowo po rozebraniu silnika okazalo sie ze korba jednego z tlokow byla krzywa ( dlatego mial maly sprez) wiec dokupilem urzywany tlok, wymienione zostaly panewki i sprawdzony korbowod. Oczywiscie przy montarzu wszystkie uszczelki jakie tylko mozna bylo dostac wymienilem na nowe wlacznie oczywiscie z ta pod glowica. Jako ze silnik ze skrzynia byl wyjety z auta dodatkowo wymienilem lancuch rozrzadu wraz z slizgami oraz olej i filtr w skrzyni ( 5 biegowy automat) Nawet nie chce pisac ile mnie to kosztowalo :/ :/ :/ Tak wiec reasumujac licze na to ze to jednak nie uszczelka no ale oczywiscie pewnosci nigdy nie mozna miec. Tez chyba raczej stawiam na pompe poniewaz jej nie ruszalem. Sprobuje ja w takim razie wyjac rozebrac i zobaczyc. Dzis chyba tak dla spokoju ducha wymienilem duzy termostat ale jak latwo sie domyslic nic to nie dalo. Dziekuje wszystkim za podpowiedzi. Postarm sie napisac jak uda mi sie to ogarnac. Ps, przepraszam za literowki ale pisze z tel. |
||
25-03-2017, 19:06 | #7 |
ford::beginner
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 04-06-2015
Model: Mk3
Silnik: TDDI
Rocznik: 2001
Postów: 18
|
Odp: 2.0 TDCi dziwne zachowanie temperatury sinika
|
08-04-2017, 18:46 | #8 |
ford::beginner
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 04-06-2015
Model: Mk3
Silnik: TDDI
Rocznik: 2001
Postów: 18
|
Odp: 2.0 TDCi dziwne zachowanie temperatury sinika
Ktos juz coś wie, jakies ustalenia ?????
|
20-04-2017, 18:46 | #9 |
ford::beginner
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 04-06-2015
Model: Mk3
Silnik: TDDI
Rocznik: 2001
Postów: 18
|
Odp: 2.0 TDCi dziwne zachowanie temperatury sinika
Witam, dzisiaj po kilku przejazdach z predkoscią 100=120 , zauwazyłem ze temperatura rosnie powyzej normy na 4 lub 5 biegu, mechanik stwierdził ze może to byc uszczelka, ale narazie badania szczelności nie może zrobić bo na postoju nie da rade zagrzać silnika powyzej 90 stopni, ktos cos na ten temat może powiedziec, potwierdzic, ???
|