![]() |
|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
![]() |
#161 |
Postów: n/a
|
![]()
Teraz to najgorsza opcja kredytu....
Ostatnio edytowane przez kundu ; 07-02-2018 o 14:25 |
![]() |
![]() |
#162 |
ford::amateur
![]() Zarejestrowany: 30-04-2017
Model: EDGE
Silnik: 2.0TDCi 180 KM M6
Rocznik: 2016
Postów: 8
|
![]()
To moze ja sie wypowiem, ciekaw jestem Waszych wnioskow.
W 2008 tez wzialem kredyt w CHF, okolo 85000 co po kursie 2.11 dawalo 180000 PLN. Od samego poczatku placilem raty rowne i bank przysylal mi harmonogram splat przedstawiajac ile danego miesiaca splacam kapitalu, a ile odsetek. Jak dobrze pamietam byla to proporcja mniej wiecej 25/75% kapital/odsetki. Pamietam, ze placilem wowczas po przeliczeniu miesiecznie jakies 900zl. Po pewnym czasie kurs CHF zaczal isc do gory, ale rownoczesnie bank zaczal wysylac co 3 miesiace nowe harmonogramy splat w zwiazku ze spadajacym Liborem bedacym efektem naczynia polaczonego z kursem CHF. Efekt dzisiaj jest taki, ze splacam bodajze proporcje 95/5%, czyli wlasciwie sam kapital, raty w CHF sie zmiejszyly znacznie, a nawet gdy przeliczam to po obecnym kursie 4.00 to wychodzi mi do zaplaty jakies 970zl, a zatem nadal roznica niewielka. Dlatego wlasnie juz od dluzszego czasu zastanawiam sie skad wzial sie lament frankowiczow. Podejrzewam, ze najbardziej stratny tutaj jest bank, bo nie ma odsetek, to pewnie tez byl powod, ze juz dobre kilka lat temu wszystkie banki wycofaly sie z udzielania kredytow w tej walucie "w trosce o klienta" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Reasumujac, krzywdy nie mam, mialbym pewnie, gdybym chcial szybciej splacic cala nieruchomosc, ale juz w momencie zaciagania kredytu wiedzialem, ze nie bede tej opcji bral pod uwage. |
![]() |
![]() |
![]() |
#163 |
Feel The Difference
![]() Imię: Mirek
Zarejestrowany: 23-04-2008
Skąd: Polska
Model: MK5 Titanium X, Focus MK4 St-Line
Silnik: 2,0tdci 150=>180=>200+, 1,0 125KM
Rocznik: 2016,2018
Postów: 6,031
|
![]()
Jak masz raty równe to przez pierwsze lata płacisz 95% odsetek i 5% kapitału.
Później się to zmienia w drugą stronę i w ostatnim roku masz np 95% kapitału a 5% odsetek. Chodzi o to że banki chcą się nachapać od razu jak najwięcej, gdyby Ci przyszło do głowy spłacić kredyt wcześniej. |
![]() |
![]() |
![]() |
#164 | |
ford::amateur
![]() Zarejestrowany: 30-04-2017
Model: EDGE
Silnik: 2.0TDCi 180 KM M6
Rocznik: 2016
Postów: 8
|
![]() Cytat:
Zeby to zobrazowac jeszcze lepiej to napisze tak: W polowie 2009 roku za kredyt placilem 315 CHF przy kursie 2.87. W tej chwili juz od dluzszego czasu place 250 CHF przy kursie ok. 4.00. Wnioski nasuwaja sie same. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#165 |
ford::average
![]() Imię: Stachu
Zarejestrowany: 08-02-2014
Skąd: "z dzikiego zachodu"
Model: Kuga II 4x4
Silnik: 2,0 180 PowerShift
Rocznik: 2016
Postów: 193
|
![]()
@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
coś tu nie bangla.
Jaka kwota pozostała Ci do spłaty? Skore cena CHF wzrosła prawie 2-u krotnie na Twoim kredycie, to i kapitał też wzrósł. Jeżeli spłacasz relatywnie mniej do wzrostu ceny waluty, więc nie spłacisz w ustalonym terminie kredytu. Chyba, że wydłużasz okres spłaty (prawie dwukrotnie, przy obecnej cenie), lub nie został określony w umowie termin spłaty kredytu ...?
__________________
Kuga w kolorze "blond" ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#166 |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 12-02-2004
Skąd: Mazowsze, TenKraj.
Model: Mondek V5 sedan
Silnik: diesel 2.0 /150 koni
Rocznik: 2019
Postów: 999
|
![]()
Audi'ofil,
Kapitał liczony we frankach na pewno nie wzrósł, a wręcz spada z każdą ratą. Raty nie są 2 razy większe, bo są w nich uwzględnione tez odsetki oparte o LIBOR, które są teraz ujemne dla franka . Trudno to jednoznacznie wytłumaczyć kwotowo, każdy przypadek spłat kredytu we frankach jest inny. |
![]() |
![]() |
![]() |
#167 |
ford::amateur
![]() Zarejestrowany: 30-04-2017
Model: EDGE
Silnik: 2.0TDCi 180 KM M6
Rocznik: 2016
Postów: 8
|
![]()
Audiofil: tak jak kacper69 napisał. Na ratę kredytu składa się marża banku + Libor. U mnie nie zmieniła się ani całkowita kwota CHF do spłaty, ani okres rat, bo zmienić się nie mogły. Wszystko dla banków było super do momentu, gdy Libor był dodatni, w tej chwili banki ponoszą straty i lobbują rząd, żeby rzucił frankowiczom mannę z nieba. Konsumenci wówczas cały kredyt albo wykupią po korzystnym kursie (i tak pewnie większym niż 2.10, który był w 2008 ), albo go przewalutują na korzystniejszych warunkach (przede wszystkim dla banku). Ot i cała tajemnica.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#168 |
ford::average
![]() Imię: Stachu
Zarejestrowany: 08-02-2014
Skąd: "z dzikiego zachodu"
Model: Kuga II 4x4
Silnik: 2,0 180 PowerShift
Rocznik: 2016
Postów: 193
|
![]()
maciekq, piszesz o harmonogramie spłat. Mam kredyt mieszkaniowy w złotówkach i też otrzymuję harmonogram spłat, w którym napisane jest: jaka kwota pozostała do spłaty, jaka najbliższa rata i jakie oprocentowanie (ew. zmienne co 3-y m-ce, zależne od decyzji RPP). W moim przypadku oprocentowanie banku jest stałe. Też brałem w tych latach co Ty. W związku ze spadkiem oprocentowania, spadła mi też rata. Nadpłacają kredyt, automatycznie spłacam kapitał, a to ma wpływ na okres kredytowania.
Nie wiem jak harmonogram spłat wygląda we frankach. Na pewno jest więcej zmiennych (LIBOR, aktualna cena CHF)
__________________
Kuga w kolorze "blond" ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#169 |
FCP member
![]() Zarejestrowany: 29-04-2009
Skąd: jeleniogórskie
Model: S-Max TitS
Silnik: 2.2 230KM by heko
Rocznik: 2011
Postów: 2,158
|
![]()
@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
za dużo uproszczeń.
Kurs CHF/PLN i LIBOR to nie są naczynia połączone. Kiedyś stały kurs CHF/EUR był mocno broniony przez Narodowy Bank Szwajcarski. Lawinowy skok kursu franka był właśnie wynikiem zaprzestania jego obrony. Ekstremalnie niski LIBRO służy bankowi szwajcarskiemu uniknięciu spekulacji na CHF. Tym samym jego kursu broni gospodarka. A Szwajcarzy nie chcą żeby wyskoczył do poziomu 1,5EUR/CHF bo by gospodarka padła. Obrona stałego kursu CHF/EUR kosztowała krocie a sakwa ma dno. Stąd taka decyzja ichnego narodowego banku. Gdybyś przeczytał kila stron tego wątku to byś wiedział, że lament frankowiczów nie wziął się z tego, że nagle rata skoczyła im niebotycznie a z tego, że mieszkania nie da się w tej chwili sprzedać bez kolosalnej straty. Strzelam cyframi bo nie chce mi się dokładnie liczyć ale załóżmy, że w tej chwili zostało Ci do spłaty 60.000CHF. Postanawiam sprzedać swoje mieszkanie. Od 2008 wartość nieruchomości wzrosła minimalnie (jeżeli w ogóle) i sprzedajesz je po 200.000PLN. Zadowolony, że sprzedałeś je lepiej niż kupiłeś idziesz do banku oddać co pożyczyłeś. Za całość po kursie 4,00PLN/CHF kupujesz 50.000 franciszków. Do banku oddajesz ale długu zostaje Ci ciągle 15.000 co po aktualnym kursie daje pi-razy-oko 60.000PLN. Moi byli sąsiedzi kupili sobie za frankowy kredyt dwupokojowe mieszkanie, 45m2. Teraz mają dwójkę dzieci i kłopot żeby się stamtąd wynieść. @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] nie chodzi o to, że banki chcą się nachapać na dzień dobry. To kwestia skonstruowania umowy. Jeżeli masz kredyt oprocentowany na 2% rocznie to Twoje zadłużenie to 2% od dajmy na to 200.000. Pod koniec spłaty to jest to 2% od powiedzmy 20.000. @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] przy stałym okresie kredytowania przy niższym LIBORze+marża spadła rata. Powiedzmy z 350CHF na 250CHF. Kredyty w PLN są inaczej skonstruowane. Jeżeli WIBOR spadnie to skraca się okres kredytowania, zakładając mniej więcej stałą ratę.
__________________
Było Mondeo MK3, był Focus MK2, jest pekaes - pierwszy po wizycie u Heko ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#170 |
ford::specialist
![]() Imię: Marcin
Zarejestrowany: 28-12-2015
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo MK3 kombi
Silnik: 2.0 TDCI--2.2 TDCI
Rocznik: 2004--2006
Postów: 925
|
![]()
Ot mądrego to i dobrze posłuchać.
Całość zabawy bierze się właśnie z tego. Wzrost franka spowodował, że nawet sprzedając nieruchomość masz nadal kredyt bo suma się nie pokrywa. A zatem rodzi się w mojej głowie pytanie. Kto najgłośniej w tej sprawie krzyczy? Ludzie którzy kupili SOBIE mieszkanie/dom? Ludzie którzy kupili POD HANDEL/NAJEM? Oczywiście wszystko zależy od indywidualnie dobranych umów. Jak pisałem wcześniej, w ogóle nie rozumiem tego lamentu. Ryzyko jest przy każdym kredycie. Jak mi w pln stopy itd skocza /spadną to płacę mniej lub więcej. Dłużej lub krócej. Też mam krzyczeć że mnie oszukali i żądać jakichś dopłat? Przecież widziałem co podpisuje. Tak poza tematem trochę. Jakiś czas temu zrezygnowałem z usług WBK. Bo nagle konto które z założenia miało być darmowe okazało się płatne za wszystko. Pogrzebalem w sieci i się okazało, że WBK dał w cholere kredytów we frankach. No ok fajnie, tylko czemu ja mam naganiac straty banku, skoro z frankiem nie mam nic wspólnego?
__________________
Jestem głupi ale każdego dnia staram się czegoś nauczyć. |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
|