|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
08-05-2018, 18:11 | #1 |
ford::beginner
Imię: Artur
Zarejestrowany: 20-11-2014
Skąd: Sandomierz
Model: Ford Mondeo MK3
Silnik: 2.0 TDDI
Rocznik: 2001
Postów: 18
|
TDDI - za duże ładowanie alternatora
Witam.
Mam problem z ładowaniem. Najpierw spalił mi się alternator. Podczas sprawdzenia u mechanika brak ładowania, problem z uzwojeniem. Kupiłem drugi po kompletnej regeneracji z portalu aukcyjnego. Po zamontowaniu i odpaleniu mondka ładowanie idzie w góre. Zaczyna od około 12.6V i co 2 sekundy podnosi się o 0.1V. Przy około 15.2V zaczyna się dymić z alternatora. Po wymontowaniu widać, że go trochę przypiekło. Przy odpiętej kostce na 3 piny nic się nie zmienia - po odpaleniu rośnie napięcie i powyżej 15V zaczyna dymić. Kable do komputera: - biały 9.4V i rośnie podczas sprawdzania - czarny - 0.02V - żółto pomarańczowy - 13,5 i rośnie podczas sprawdzania Połączenia sprawdzone do komputera i żaden z 3 kabli nie masuje i ma przejście. Jak zgaszę samochód to pobiera ciągle na alternator około 6A. Z oddaniem na reklamację będzie problem, ponieważ kontakt po sprzedaży praktycznie zerowy. A i tak mają napisane, że musi montować mechanik. Są to może objawy padniętego regulatora napięcia? Czy mogę sprawdzić coś jeszcze? W razie co kupić używkę czy nowy czy może następny regenerowany? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Z 4 razy już wyciągany i peryferia sprawdzane i nic Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Z góry dzięki za sugestie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
20-05-2018, 21:11 | #2 |
ford::beginner
Imię: Artur
Zarejestrowany: 20-11-2014
Skąd: Sandomierz
Model: Ford Mondeo MK3
Silnik: 2.0 TDDI
Rocznik: 2001
Postów: 18
|
Odp: TDDI - za duże ładowanie alternatora
Udało się naprawić alternator. Okazało się, że regenerowany altek miał zwarcie na wirniku. Dlatego się grzał i ciągle rosło napięcie. Przy okazji upaliłem na nim 2 diody. Załatwiłem ze złomu alternator. Najpierw nie ładował. Po podmianie regulatora napięcia trzymał 14,1V, ale też się grzał i robił zwarcie całej instalacji. Po rozebraniu okazało się, że dwie diody były upalone i jedna robiła zwarcie na masę. Po wyjęciu diod z innego mostka i wlutowaniu jest wszystko idealnie (nie wiem na jak długo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.). Trzyma 14,6V, nie grzeje się i nie robi zwarcia.
Gdyby ktoś miał podobny problem jak ja to trzeba sprawdzić dokładnie alternator (czy wirnik i stojan nie robią zwarcia). Stan diod (najczęściej widać, które są upalone), trzeba je i tak pomierzyć multimetrem, na mostku jedna płytka plusowa i druga minusowa. Dla mnie najłatwiej było wyciągać alternator górą. Trzeba odpiąć filtr paliwa i odkręcić miejsce mocowania filtra. |