|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
08-08-2022, 15:41 | #1 |
ford::beginner
Imię: Michał
Zarejestrowany: 14-11-2017
Model: Focus
Silnik: 1.6 tdci
Rocznik: 2014
Postów: 33
|
Uszkodzenie miski olejowej - konsekwencje
Cześć,
oczekuję na wyrok od mechanika, ale z racji tego, że jeszcze pewnie parę dni to potrwa, postanowiłem opisać swój przypadek i zasięgnąć Waszej opinii Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W zeszłym tygodniu uszkodziłem auto i mam za sobą spore zamieszanie i przed sobą spory wydatek. Oto, co się stało: Focus mk3 1.6 tdci 115KM - wjechałem przy niewielkiej prędkości (zjazd z uskoku) w ścięty pień, który uderzył w miskę olejową. Wgniotła się, ale pod autem nie było wycieku. Ponowne odpalenie było "ciężkie", obroty utrzymywałem na możliwie niskim poziomie, mimo tego cofając poczułem spadek mocy (jakby się dusił), a następnie zaświeciła kontrolka oleju, po czym zgasiłem silnik. Wiem, że w tym momencie należało go zostawić i zholować do mechanika, ale z takich czy innych przyczyn tego nie zrobiłem. Po kilku godzinach pod autem nadal było sucho, na bagnecie poziom za niski ale nie zerowy, uzupełniłem więc poziom (ok pół litra) oleju przed próbą rozruchu. Auto odpaliło, po czym zaraz zgasło, przy czym coś "syknęło" pod maską. Dalej holowanie do drogi, laweta do mechanika. Stan na dziś - wymieniona miska olejowa ze smokiem (stary uszkodził się po uderzeniu), przy okazji olej i filtry, po czym auto im nie odpalało (rozrusznik ledwo kręcił), dalej zdiagnozowana uszkodzona turbina (obecnie w regeneracji). Mechanik jest dobrej myśli, wg niego na tym się skończy, wg mnie niekoniecznie. Co myślicie? Domyślam się, że mogłem zachować się inaczej, m.in. dlatego opisuję zajście - sam nie znalazłem podobnego przypadku w sieci, może więc mój opis na coś się przyda. Ostatnio edytowane przez namase ; 08-08-2022 o 16:04 |
08-08-2022, 16:43 | #2 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 22-10-2013
Skąd: Katowice
Model: Focus Kombi MK1
Silnik: 1.6 ZEtec SE
Rocznik: 2004
Postów: 8,558
|
Odp: Uszkodzenie miski olejowej - konsekwencje
miska pewnie metalowa, bo aluminiowa by poprostu pękła i po zawodach
miska metalowa się wgięła i wygięła smoka być może wyrwała smoka albo urwała go w jakimś elemencie generalnie jak się zaświeciła kontrolka oleju to nie ma ciśnienia a ty dalej cisłeś konsekwencje ? chwycone panewki, spuchnięte tłoki. jak się uda to masz farta nieziemskiego a wystarczyło po pieńku poprostu wezwać lawetę i skończyłoby się na 1000 zł. przykre. ale to jest lajf. ps. po co robią turbinę po wgięciu miski ? równie dobrze można po tym zdarzeniu wymienić tylną szybę. auto nie miało ciśnienia oleju. amen |
08-08-2022, 17:10 | #3 | |
ford::beginner
Imię: Michał
Zarejestrowany: 14-11-2017
Model: Focus
Silnik: 1.6 tdci
Rocznik: 2014
Postów: 33
|
Odp: Uszkodzenie miski olejowej - konsekwencje
Cytat:
Napiszę, co wynikło dalej, ale jeśli będzie to skomplikowana naprawa silnika, to prawdopodobnie skończy się na wymianie, bo najeździłem nim już ponad 300k i rzeźbienie w nim może mijać się z celem. |
|
08-08-2022, 18:01 | #4 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 22-10-2013
Skąd: Katowice
Model: Focus Kombi MK1
Silnik: 1.6 ZEtec SE
Rocznik: 2004
Postów: 8,558
|
Odp: Uszkodzenie miski olejowej - konsekwencje
naucz się jednego
jak się coś uszkodzi, to się wzywa lawetę, silnik stop i tyle i aż tyle. |
08-08-2022, 18:22 | #5 | |
ford::beginner
Imię: Michał
Zarejestrowany: 14-11-2017
Model: Focus
Silnik: 1.6 tdci
Rocznik: 2014
Postów: 33
|
Odp: Uszkodzenie miski olejowej - konsekwencje
Cytat:
Tylko dla jasności - tuż po wjechaniu na pień kontrolka się nie zaświeciła, stało się to po zjechaniu z niego, od razu zgasiłem silnik, po czym uruchomiłem go po ostygnięciu i uzupełnieniu oleju, a dalej odpalił, żeby krótko po tym zgasnąć. Dalej była laweta. Wiem - wystarczyło, ale na chłopski rozum nie nazwałbym tego jakimś piłowaniem. Nie chcę robić też z tego jakiegoś archiwum x, ale turbo się posypało, mechanik chciał mnie ściągać do warsztatu i pokazywać w jakim jest stanie, wcześniej było sprawne. Ciekawi mnie, co do tego doprowadziło, ale pewnie na to wyjaśnienie przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać. No i dziwi mnie entuzjazm mechanika, który jeszcze dziś przekonywał, że po zrobieniu turbiny będzie ok... Problem jest taki, że jestem w nowym miejscu i nie miałem nikogo zaufanego w promieniu 100 km :/ Ostatnio edytowane przez namase ; 08-08-2022 o 18:32 |
|
08-08-2022, 19:27 | #6 |
ford::expert
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 16-10-2017
Skąd: Świętochłowice
Model: Focus MK3.5/Clio IV PH2
Silnik: 2.0 TDCI 180KM/0.9 TCe 90KM
Rocznik: 2016/2020
Postów: 2,020
|
Odp: Uszkodzenie miski olejowej - konsekwencje
Jak turbo dostało w dupę, to lepiej nie wiedzieć, jak wyglądają panewki
|
08-08-2022, 19:50 | #7 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 22-10-2013
Skąd: Katowice
Model: Focus Kombi MK1
Silnik: 1.6 ZEtec SE
Rocznik: 2004
Postów: 8,558
|
Odp: Uszkodzenie miski olejowej - konsekwencje
turbo jest smarowane olejem, jak oleju nie było to pewnie dostało w dupę, tak jak inne rzeczy
|