![]() |
|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
![]() |
#1 |
ford::amateur
![]() Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 12-08-2024
Skąd: Bydgoszcz
Model: Mondeo mk4
Silnik: 2.0 benzyna
Rocznik: 2007
Postów: 2
|
![]()
brak dynamiki w tym aucie przerobilem przez 5 lat, sukcesywnie znajdujac kolejne powody że ten silnik jest zmulony:
Co wymieniłem przez te 5 lat i co robiłem źle: -przewod odmy do kolektora i zawór odpowietrzajacy do wymiany (zawalone gruzem, popękane) -zestaw naprawczy do tego cięgna gruszki pod kolektorem - zmieniony na aluminiowy zamiast złamanego plastikowego -zawór podciśnienia + przewody podciśnienia -świece na LPG musza byc najlepiej platynowe pod LPG, te OE forda sie nie nadaja do niczego na gazie -demontaz kolektora i klapki w dolocie + uszczelnienie + czyszczenie kolektora ( u mnie procz luznych klap uszczelka kolektora nie istniala - lewe powietrze, tak samo uszczelka przepustnicy) -wydech - zapchany tlumik srodkowy sadzą (wypluwal bokami sadze i powietrze z łączenia) plus przedmuchy z łącznika elastycznego bo byl zerwany (ale nie odpadl, nieszczelny - wymiana obu, oba byly powodem falowania obrotów. Dodatkowo winna przepustnica, co nizej będzie napisane -dobry gazownik do regulacji, ktory sie przejedzie przy tej regulacji autem ok. 30-40 km. wsadzcie sobie w dupe ze ktos wam wyreguluje instalacje na postoju, jechalem razem z gazownikiem ten dystans i kosztowalo to o wiele wiecej, lecz zniknely bledy z EGR i katalizatorem. -co roku czyszczenie przepustnicy bo aluminiowa obudowa zbiera nagar jak szalona - gdyby byla plastikowa to nie byloby problemu. -luzy zaworowe to raz sprawdzalem i nic nie bylo do roboty. Taki mit z tymi luzami. A trzeba sie wziac z innych stron. Finalnie odzyskalem dynamike tego auta po 5 latach posiadania, o jakies 100% tego co bylo na poczatku. Auto jedzie od 2000 obrotow z 3 jak nie to samo. Silniki 2.0 duratec nie są mułowate, tylko zaniedbane jest praktycznie wszystko, albo źle serwisowane. - złe nawyki: świece OE (na platynowych świecach NGK znaczna poprawa), nie czyszczenie co roku przepustnicy, beznadziejny gazownik (przejażdżka wymagana) PS. dodam ze warto miec forcscana + kabel Vgate FS USB. Uznałem że warto się tym podzielic, bo obecne tematy na tym forum niczego nie wyjaśniają, a z tym silnikiem (jak kazdym - owszem jest prosty, ale rozwiązanie nie jest proste) trzeba sporo wlozyc zeby to wrocilo do stanu jak z fabryki. I przyznam że warto było, bo jedzie się zupełnie inaczej. Po 5 latach włozyłem w to auto z 15 tysięcy, nie licząc innych usterek które były niezwiązane z brakiem mocy. Rocznik 2007. Sami się zastanówcie i zróbcie przegląd tego co macie w swoich rękach, bo droga którą przeszedłem, a która w koncu zmienila gorycz w przyjemność z jazdy z tym silnikiem, była długa. Ostatnio edytowane przez wojtek_zur ; 27-08-2024 o 23:52 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 01-03-2014
Skąd: Kwidzyn
Model: Focus MK2.5
Silnik: 1.8L 125PS
Rocznik: 2009
Postów: 504
|
![]() Cytat:
Prosta sprawa, że regulacja podczas jazdy(w pełnym zakresie obrotów i obciążeń) jest wymagana i trochę kosztuje... |
|
![]() |
![]() |
![]() |
Tagi |
brak mocy , duratec , falowanie obrotów |
|
|