[Focus 2011-2014] wymiana akumulatora - komunikat niskie napięcie

[thesperado]

Napisał thesperado Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

na hamowaniu silnikiem jest 12.5V

Więc dobrze nie jest. O ile dziwnie niskie napięcie ładowania (jak na przyjęty standard dla akumulatorów kwasowych) podczas jazdy, gdy silnik ciągnie da się wytłumaczyć strategią ładowania przy BMS, tak podczas hamowania silnikiem jest zbyt mało. Tak przynajmniej mi wychodzi z obserwacji u mnie i w innych FF3, czyli podczas hamowania silnikiem napięcie wzrasta do wartości dobrze ponad 14V, choć zanim to hamowanie zostało rozpoczęte z ładowaniem szału nie było i w starszych samochodach można by się pokusić o stwierdzenie, że ładowanie jest słabe..

Napisał dtm21 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

komputer pokazuje 12V a miernik na klemach 12,56V.

Spadek napięcie na złączach instalacji, bezpiecznikach (czyli także złączach) i mogą być to złącza dodatnie jak i ujemne, czyli tzw. masa. Dodatkowo wartość napięcia widziana na wyświetlaczu miernika i zegarów jest wynikiem działania oprogramowania i mikrokontrolera, bo jakoś trzeba wartość analogową przerobić na cyfrową. Jeden zaniży, drugi zawyży i może się zrobić różnica. Zwróć także uwagę, że często w jednym pojeździe z różnych modułów można odczytać podczas jednej diagnozy rożne napięcia zasilania tych modułów. Pomiar spadków napięć powinien coś wnieść do tematu, ale nie wyjaśni czemu masz tak niską wartość napięcia gdy hamujesz silnikiem. Zgadywanie na odległość czy to regulator, czy dioda w alternatorze lub jeszcze coś innego to sprawa karkołomna .

[dtm21]

Nie mniej sam będąc zielonym jak szczypiorek na wiosnę czegoś się dowiedziałem od Ciebie. W trakcie normalnej jazdy komputer pokazuje między 13,5-14,5V ale przy hamowaniu silnikiem pokazał zaskakująco mało. Jeśli w spoczynku to przekłamanie komputera nie musi być oznaką jakiejś awarii zwarcia czy Bozia wie czego to dobrze wiedzieć. Postaram się go sprawdzić u elektromechanika i dam znać w tym wątku. Pozdrawiam

[thesperado]

Napisał dtm21 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W trakcie normalnej jazdy komputer pokazuje między 13,5-14,5V ale przy hamowaniu silnikiem pokazał zaskakująco mało.

Jak się kiedyś bawiłem w sprawdzanie to podczas jazdy bywało różnie i to zależało od stanu naładowania akumulatora, ilości włączonych odbiorników, czy też spodku temp. w nocy, w zimie, za to przy hamowaniu silnikiem ładowanie zawsze osiągało wartości max, co w sumie potwierdzało się z opisami innych. Byli tacy, którzy sugerowali odłączenie BMS, by tych wahań napięcia nie było. Ja to zostawiłem w spokoju tak jak fabryka zrobiła i prawie 5 lat bateria wytrzymała, co nie jest złym wynikiem jak na to auto.
Jutro jak się gdzieś ruszę to podpatrzę jak to u mnie działa na chwilę obecną i dam znać.

[Slawko]

Macie normalne zachowania tych napięć. BMS tak tym zarządza.

Ja natomiast nie rozumiem dlaczego prąd ładowania nie zależy od napięcia. 14.8V ładowanie ok 2-3A by przy 13.5V było 10A. Ogólnie jakby nie istniało prawo ohma.

[jaybeast]

Ogolnie polecam odlaczyc BMSa, ladowanie bedzie ciagle takie samo, jak w autach z normalnym alternatorem bez zarzadzania ladowaniem. Bledow na desce nie wywala (ale jest jeden po podlaczeniu komputera o braku komunikacji z BMS), dodatkowo start-stop przestaje dzialac wiec same plusy. Ja osobiscie jezdze tak juz drugi rok.
Wystarczy odpiąc wtyczkę od czujnika na klemie. Jak zmienicie zdanie, wpiac wtycze i wykasowac bledy forscanem.

[thesperado]

Napisał dtm21 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

na hamowaniu silnikiem jest 12.5V

Napisał Slawko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Macie normalne zachowania tych napięć. BMS tak tym zarządza.

Slawko, ale to co podał kolega akurat normalne nie jest, chyba, że ten odczyt jest z chwili, kiedy podczas hamowania silnikiem obroty spadły poniżej 1500 obr/min.
Dzisiaj sprawdzałem u siebie i jest tak. Po uruchomieniu, po nocy ładowanie 14, 4 - 14,5V. Po jakimś czasie 12,1 - 12,3V i nie ma większego znaczenia, czy włączone światła, czy do tego dorzucę klimę, czy też dorzucę jeszcze grzane szyby. Tylko hamowanie silnikiem przy jego obrotach pow 1500 obr/min., jest w stanie podnieść napięcie do 14,6 V. Przy hamowaniu silnikiem pow. 1500obr/min, paliwo nie jest wtryskiwane. Z chwilą spadku obrotów i rozpoczęciem podawania paliwa napięcie spada do wartości 12,1 - 12,3V . Przy podawaniu paliwa i obrotach silnika 3000 - 4000, wartość napięcia jest taka sama jak na wolnych obrotach.
W ostatnim poście kolega dtm21 opisał sytuację odwrotną i to on pisze o swoich problemach. Ja to, co opisuje mam od zawsze (pod warunkiem, ze aku sprawny, a obecnie jest nowy Bosch S5) i póki co nie narzekam na akumulator. Być może to, co się u niego dzieje jest z powodu BMS, który pracuje ze słabym akumulatorem.

Co do nie istnienia prawa Ohma, to tak źle raczej nie jest. Da się to wytłumaczyć, tylko wywód będzie pewnie nieco długi i kilka dodatkowych pomiarów pasowałoby zrobić oraz odnieść się do innych praw fizyki.