Sprawdzanie Numeru VIN

tomaszz-31 · 05-12-2006, 22:14

Witam ponownie
Mod zamknal mi watek na wskutek niedozwolonego tytulu , naprawiam to szybko i przypomonam moj problem:
moja historia zaczyna się w chwili kiedy peka sprezyna w przednim zawieszeniu, po naprawie (wymienilem kpl) i przejechaniu paru kilometrow zaczyna szarpac kierownica przy hamowaniu. Mechanik wymienia tarcze kpl , klocki i manzete *chyba tak to brzmialo*. Nastepny etap to trasa z Bydgoszczy do Dublina. W Anglii znowu zaczyna szarpac kierownica – z początku delikatnie… Dodatkowo zaczynaja wyc lozyska. 2 tyg temy zleciłem naprawe wymiany łożysk :lewy przod i kpl. tyl oraz kpl sprzęgło ( zaczęło się ślizgać na 4 i 5 biegu i mechanik stwierdzil ze do polski już nie dojade). Zapłaciłem 950E przejechałem 60km i samochod szlak trafil! Przy ruszaniu lewe przednie kolo szarpie , sprzęgło puszczone plynnie daje odgłos metalowego klik, jak już ruszam to cos zgrzyta! Wyglada to tak jak bym chciał włóczyć bieg bez sprzęgła, po zdjęciu kola i podniesieniu przodu tarcza bije gora dol. Wibracje przy hamowaniu oczywiście nie ustąpiły.
Proszę o pomoc – wycie zniknęło ale poza lekko ślizgającym się sprzęgłem nie miałem problemow z tym autkiem a teraz to nie da się tym jeździć. Wiecej informacji mogę dac o 20 polskiego czasu

Cytat:

Napisał frompoland

tomaszz-31, zmien nazwe postu bo mod moze ci to zamknac i usunac... nie daje sie takich tematow na forum

Cytat:

Napisał jaro

jest wiele elementów Twojego problemu.
Bicie przy hamowaniu było opisywane w kilku miejscach i dotyczy nawet mojego auta z którym nie mogę sobie poradzić do dziś/a wymieniłem wszystko/. ZSamo bicie wpływa na uszkodzenia łożysk które będą po czsie "buczeć".
Natomiast przy ruszaniu stuki u mnie powstały po takiej samej naprawie jak Twoja i problem dotyczył przegubów zew. i wew. ale nie powiem dokładnie.

przepraszam za tytul tematu ale nie mam juz sily na ten samochod

[ Dodano: 2006-12-05, 14:32 ]
strarcilem 1000 E i nie jestem zadowolony cos sie popsulo po ostatniej naprawie - wymianie sprzegla

[ Dodano: 2006-12-05, 23:16 ]
mam nadzieje ze to byl dobry pomysl na skopiowanie calego postu z poprzedniego tematu :fcp9

Poprawiłem cytaty, Tak bedzie czytelniej.

leszek · 06-12-2006, 07:03

no bo wymienić sprzęgło w mondeo nie jest tak łatwo sporo roboty może mechanior zawinił

tomaszz-31 · 06-12-2006, 07:24

Czy mozliwe jest ze podczas wymiany przedniego lewego lozyska mechanik na wskutek grzania sruby i walenia mlotem uszkodzil mi przegub tj kolega jaro wspomnial. Jak moge sprawdzic nczy piasta w owym kole powinna tez byc wymieniona...? Mechanik u ktorego wykonywalem naprawe umywa rece - moze to rozebrac ale jezeli bedzie sprzeglo ok to bede slono placic chyba ze cos jest na wskutek jego bledu o ile :fcp11 nie mam takiego pecha ze po przejechaniu 60 km to sie samo popsulo(zgrzytanie i szarpanie przy ruszaniu)

[ Dodano: 2006-12-06, 08:31 ]
mam taka nadzieje ze to goscia blad bo kupujac to autko, jezdzac nim do tej naprawy nie mialem zadnych takich historii oprucz bicia przy hamowaniu ale to jest teraz male piwo ...

1olek · 06-12-2006, 09:07

moze Ci zwichrowal piaste i teraz kolo bije jak diabli, ale to powinno byc widac po podlewarowaniu i przekreceniu kola. Trzymasz palec przy oponie w jednym miejscu a ktos kreci i patrzysz czy kolo odsuwa sie od palca czy na niego naciska.

tomaszz-31 · 06-12-2006, 18:20

jest dokladnie jak mowisz

[ Dodano: 2006-12-06, 19:24 ]
specjalny mechanik :fcp13 tak to sie tutaj nazywa, ktory zajmuje sie tylko skrzyniami biegow i przeniesieniem napedu powiedzial mi przed chwila, ze charakterystyczne klik przy puszczaniu sprzegla to poduszka pod silnikiem , a owe zgrzyty powoduje przegub wewnetrzny, co Wy na to...
Nic nie wspomnial o piascie, ze tak mocno bije :fcp9

[ Dodano: 2006-12-07, 22:29 ]
Panowie - serdeczne dzieki za chec pomocy... z wyjatkiem kolegi 1olek :fcp18
Poradze sobie sam :fcp3

iksilak · 08-12-2006, 01:05

Jeżeli mechanik przy zdejmowaniu piasty z przegubu walił młotkiem, to bardzo mu podziękuj. Bankowo uszkodził przegub. To się robi delikatnie ściągaczem. Szarpanie przy hamowaniu to raczej tarcze i klocki, jak wymieniałeś to mogły być kiepskie podróby lub źle założone. Sprawdź też amorki i luzy na zawieszeniu bo to też może być powodem.

leszek · 09-12-2006, 08:53

te przeguby byłu już na wykończeniu a mechanior przyśpieszył żywoyność ja zawsze wybijam młotkiem półośkę z piasty kiedyś tak była zapieczona że gwint lekko sklepałem i a przeguby dalej działają

tomaszz-31 · 09-12-2006, 10:41

P. Leszku skoro przyspieszyl zuzycie przegubow dlaczego ja mam za to placic, jw wspomnialem przed wymiana tego lozyska i sprzegal po za biciem przy hamowaniu nie mialem wogule problemow z mondkiem. Lalem paliwo i to wszystko, wydaje mi sie ze sprzeglo zaczelo sie slizgac na moje zyczenie bo samochod byl mocno obciazony na trase z Polski do Irlandii, moze i lozyska / a wymienilem trzy 2 z tylu i owe przednie lewe tez po tej trasie sie sypnely... Moze ale zadnych szarpan i zgrzytow NIE BYLO.

Pytanie czy mechanik ktory wymienia lozysko powinien sprawdzic piaste zanim dokona naprawy, pytam bo jego diagnoza na bicie przy hamowaniu to jest albo krzywa tarcza albo piasta tj dokladnie jest oopisane na forum :fcp5 .

Jezeli sie okaze ze mam bylejakie tarcze zalozone /bicie przy hamowaniu/to bawic sie w szukanie tokaza czy zakupic nowe/a , jezeli 2 tarcza z prawej strny jest ok to ja zostawic czy wymieniac kpl/ nie pamietam producentow tarcz i klockow, jedno z nich to Valeo a za klp 2 tarcz , kpl klockow i manzete zaplacilem w Polsce 1200 Zl.

llechu · 09-12-2006, 11:00

tomaszz-31, za ten komplet tarcz i klocków zapłaciłeś jak za zestaw może nie z wyczynowej, ale z górnej półki (bo rozumiem, że chodzi tylko o komplet na przednią oś?). Klocki i tarcze dobrej jakości (brembo+ferodo lub EBC) można już kupić za 400zł. Za oryginały motorcrafta niecałe 600zł. Nie wiem ile ta manszeta kosztuje.
Możesz się pokusić o przetoczenie tych tarcz, ale jeśli się zwichrowały na samym początku używania to ja bym sobie z nimi dał spokój - ewentualnie spróbował oddać do reklamacji.
U mnie się jedna tarcza brembo pokrzywiła ale po 2.5 roku użytkowania i ponad 60tys. km. Miałem wymieniać (i mam w bagażniku kupione), ale mechanik mnie namówił na przetoczenie bo jeszcze spoko grubość mają te stare - powiedział, że jakby się nie udało to wymieni potem na nowe za darmo. Przetoczyłem i jak na razie (jakieś 3000km) jest OK, ale jeśli się pokrzywiły od razu to jakiś chłam, albo były źle zamontowane (piasta przed montażem powinna być wyczyszczona na błysk no i prosta - bicie na zewnętrznym brzegu tarczy nie powinno być większe niż jeda setna milimetra).

tomaszz-31 · 09-12-2006, 11:15

Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz, za manszete placilem 260Zl pamietam bo zaciekawila mnie ta nazwa, jadac di IE bylo sucho trasa w miare pusta bo jechalem w nocy, z tego wynika jak Napisales, ze albo mam pecha bo moglem miec zle zamontowana tarcze, albo tarcza jest kiepskiej jakosci, dowiem sie wieczorem jakiej marki mam tarcze / rachunek z Carmana zostal w Polsce :fcp3 . P Leszku czy mozliwe jest ze cale to zamieszanie moze byc spowodowane TYLKO piasta? :fcp9 Jak sciagam kolo to bicie jest bardzo duze a i wydaje mi sie ze zaczynam znowu slyszec buczenie z lozyska :fcp6 .

[ Dodano: 2006-12-09, 12:16 ]
Pytam o TYLKO piaste bo druga strona nie bije

[ Dodano: 2006-12-09, 12:17 ]
Czytalem gdzies na Naszym forum o jednym takim przypadku ktorego sprawca byla piasta

[ Dodano: 2006-12-09, 12:20 ]
Aaaa zapomnialem - mowa oczywiscie j/w o kpl na przednia os :fcp19

06-12-2006, 09:07	#4
1olek FORD\|ZAWODOWIEC Zarejestrowany: 29-11-2005 Skąd: Dublin Model: MKII Ghia / MKIII ZETEC Silnik: 2.5 V6 / 1.8 Rocznik: 1997 / 2002 Postów: 6,370	moze Ci zwichrowal piaste i teraz kolo bije jak diabli, ale to powinno byc widac po podlewarowaniu i przekreceniu kola. Trzymasz palec przy oponie w jednym miejscu a ktos kreci i patrzysz czy kolo odsuwa sie od palca czy na niego naciska. __________________ Pomoc tylko na forum ! Nie pros o pomoc przez PW !

06-12-2006, 07:03	#2
leszek ford::professional Zarejestrowany: 25-02-2004 Model: mk5 mk3 mkI Silnik: 2,0, V6 1,8 Rocznik: 15,04 95 Postów: 1,328	no bo wymienić sprzęgło w mondeo nie jest tak łatwo sporo roboty może mechanior zawinił

06-12-2006, 07:24	#3
tomaszz-31 ford::beginner Imię: Tomasz Zarejestrowany: 08-12-2005 Skąd: Bydgoszcz Model: Focus mk2 Silnik: 1.6 TDI Rocznik: 2006 Postów: 27	Czy mozliwe jest ze podczas wymiany przedniego lewego lozyska mechanik na wskutek grzania sruby i walenia mlotem uszkodzil mi przegub tj kolega jaro wspomnial. Jak moge sprawdzic nczy piasta w owym kole powinna tez byc wymieniona...? Mechanik u ktorego wykonywalem naprawe umywa rece - moze to rozebrac ale jezeli bedzie sprzeglo ok to bede slono placic chyba ze cos jest na wskutek jego bledu o ile :fcp11 nie mam takiego pecha ze po przejechaniu 60 km to sie samo popsulo(zgrzytanie i szarpanie przy ruszaniu) [ Dodano: 2006-12-06, 08:31 ] mam taka nadzieje ze to goscia blad bo kupujac to autko, jezdzac nim do tej naprawy nie mialem zadnych takich historii oprucz bicia przy hamowaniu ale to jest teraz male piwo ...

06-12-2006, 18:20	#5
tomaszz-31 ford::beginner Imię: Tomasz Zarejestrowany: 08-12-2005 Skąd: Bydgoszcz Model: Focus mk2 Silnik: 1.6 TDI Rocznik: 2006 Postów: 27	jest dokladnie jak mowisz [ Dodano: 2006-12-06, 19:24 ] specjalny mechanik :fcp13 tak to sie tutaj nazywa, ktory zajmuje sie tylko skrzyniami biegow i przeniesieniem napedu powiedzial mi przed chwila, ze charakterystyczne klik przy puszczaniu sprzegla to poduszka pod silnikiem , a owe zgrzyty powoduje przegub wewnetrzny, co Wy na to... Nic nie wspomnial o piascie, ze tak mocno bije :fcp9 [ Dodano: 2006-12-07, 22:29 ] Panowie - serdeczne dzieki za chec pomocy... z wyjatkiem kolegi 1olek :fcp18 Poradze sobie sam :fcp3

08-12-2006, 01:05	#6
iksilak ford::average Zarejestrowany: 06-06-2006 Skąd: łódzkie Model: Mondeo Mk3 i Mk2, teraz MK4 i MK5(FUSION) Silnik: 1.8 LPG i 2.0 LPG, teraz 2.3 LPG i 2.0 EB Rocznik: 2000 i 1998, teraz 2007 i 2018 Postów: 108	Jeżeli mechanik przy zdejmowaniu piasty z przegubu walił młotkiem, to bardzo mu podziękuj. Bankowo uszkodził przegub. To się robi delikatnie ściągaczem. Szarpanie przy hamowaniu to raczej tarcze i klocki, jak wymieniałeś to mogły być kiepskie podróby lub źle założone. Sprawdź też amorki i luzy na zawieszeniu bo to też może być powodem.

09-12-2006, 08:53	#7
leszek ford::professional Zarejestrowany: 25-02-2004 Model: mk5 mk3 mkI Silnik: 2,0, V6 1,8 Rocznik: 15,04 95 Postów: 1,328	te przeguby byłu już na wykończeniu a mechanior przyśpieszył żywoyność ja zawsze wybijam młotkiem półośkę z piasty kiedyś tak była zapieczona że gwint lekko sklepałem i a przeguby dalej działają

09-12-2006, 10:41	#8
tomaszz-31 ford::beginner Imię: Tomasz Zarejestrowany: 08-12-2005 Skąd: Bydgoszcz Model: Focus mk2 Silnik: 1.6 TDI Rocznik: 2006 Postów: 27	P. Leszku skoro przyspieszyl zuzycie przegubow dlaczego ja mam za to placic, jw wspomnialem przed wymiana tego lozyska i sprzegal po za biciem przy hamowaniu nie mialem wogule problemow z mondkiem. Lalem paliwo i to wszystko, wydaje mi sie ze sprzeglo zaczelo sie slizgac na moje zyczenie bo samochod byl mocno obciazony na trase z Polski do Irlandii, moze i lozyska / a wymienilem trzy 2 z tylu i owe przednie lewe tez po tej trasie sie sypnely... Moze ale zadnych szarpan i zgrzytow NIE BYLO. Pytanie czy mechanik ktory wymienia lozysko powinien sprawdzic piaste zanim dokona naprawy, pytam bo jego diagnoza na bicie przy hamowaniu to jest albo krzywa tarcza albo piasta tj dokladnie jest oopisane na forum :fcp5 . Jezeli sie okaze ze mam bylejakie tarcze zalozone /bicie przy hamowaniu/to bawic sie w szukanie tokaza czy zakupic nowe/a , jezeli 2 tarcza z prawej strny jest ok to ja zostawic czy wymieniac kpl/ nie pamietam producentow tarcz i klockow, jedno z nich to Valeo a za klp 2 tarcz , kpl klockow i manzete zaplacilem w Polsce 1200 Zl.

09-12-2006, 11:00	#9
llechu ford::expert Zarejestrowany: 08-10-2004 Skąd: Wawa i okolice Model: Mondeo MKIII i Focus MK I Silnik: TDCI 2.0 115KM i 1.6 16V Rocznik: 2003 i 2004 Postów: 4,590	tomaszz-31, za ten komplet tarcz i klocków zapłaciłeś jak za zestaw może nie z wyczynowej, ale z górnej półki (bo rozumiem, że chodzi tylko o komplet na przednią oś?). Klocki i tarcze dobrej jakości (brembo+ferodo lub EBC) można już kupić za 400zł. Za oryginały motorcrafta niecałe 600zł. Nie wiem ile ta manszeta kosztuje. Możesz się pokusić o przetoczenie tych tarcz, ale jeśli się zwichrowały na samym początku używania to ja bym sobie z nimi dał spokój - ewentualnie spróbował oddać do reklamacji. U mnie się jedna tarcza brembo pokrzywiła ale po 2.5 roku użytkowania i ponad 60tys. km. Miałem wymieniać (i mam w bagażniku kupione), ale mechanik mnie namówił na przetoczenie bo jeszcze spoko grubość mają te stare - powiedział, że jakby się nie udało to wymieni potem na nowe za darmo. Przetoczyłem i jak na razie (jakieś 3000km) jest OK, ale jeśli się pokrzywiły od razu to jakiś chłam, albo były źle zamontowane (piasta przed montażem powinna być wyczyszczona na błysk no i prosta - bicie na zewnętrznym brzegu tarczy nie powinno być większe niż jeda setna milimetra).

09-12-2006, 11:15	#10
tomaszz-31 ford::beginner Imię: Tomasz Zarejestrowany: 08-12-2005 Skąd: Bydgoszcz Model: Focus mk2 Silnik: 1.6 TDI Rocznik: 2006 Postów: 27	Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz, za manszete placilem 260Zl pamietam bo zaciekawila mnie ta nazwa, jadac di IE bylo sucho trasa w miare pusta bo jechalem w nocy, z tego wynika jak Napisales, ze albo mam pecha bo moglem miec zle zamontowana tarcze, albo tarcza jest kiepskiej jakosci, dowiem sie wieczorem jakiej marki mam tarcze / rachunek z Carmana zostal w Polsce :fcp3 . P Leszku czy mozliwe jest ze cale to zamieszanie moze byc spowodowane TYLKO piasta? :fcp9 Jak sciagam kolo to bicie jest bardzo duze a i wydaje mi sie ze zaczynam znowu slyszec buczenie z lozyska :fcp6 . [ Dodano: 2006-12-09, 12:16 ] Pytam o TYLKO piaste bo druga strona nie bije [ Dodano: 2006-12-09, 12:17 ] Czytalem gdzies na Naszym forum o jednym takim przypadku ktorego sprawca byla piasta [ Dodano: 2006-12-09, 12:20 ] Aaaa zapomnialem - mowa oczywiscie j/w o kpl na przednia os :fcp19