|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
24-06-2007, 23:53 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 07-01-2007
Skąd: Chorzów
Model: scorpio
Silnik: 2,9 V6
Rocznik: 1991
Postów: 10
|
Dławi sie i strzela w wydech ect ect
Witam, posiadam skorupę 91r V6 2,9i +gaz
Od niedawna zaczyna dziwnie sie zachowywać Geneza usterki Raz na jakiś czas na sekundę tracił moc (chwilowe dławienie), zdarzało sie to sporadycznie myślałem ze to problem filtra powietrza wiec go wymieniłem (był brudny). Po jakimś czasie oszalał i zaczął sie dusić i strzelać w wydech, seriami (obrotomierz szalał w między czasie). Jak chwile postał to palił normalnie przez kilometr a potem znowu. Pojechałem zaraz do mechanika ale skorupie przeszło jeździł jak marzenie nawet nie jęknął. Długo nie czekałem, oszalał znowu. Jak ma kaprys to jedzie jak nie to sie dławi. Sprawdzałem go na zimnym silniku i ciepłym. Nie ma to znaczenia. po paruset metrach zaczyna sie dławić i sadzić w rurę albo po kilkudziesięciu kilometrach. Wymieniłem mu przewody i świece ale bez zmian, znowu byłem u mecha ale pech to pech skorupa sie spisywała w tym czasie jak marzenie i mech nic nie znalazł. Mech sprawdzał kopułkę ale nic nie widzi podejrzanego. Wnioski: Czy ciepły czy zimny silnik nie ma znaczenia - dusi sie i strzela Czy benzyna czy gaz nie ma znaczenia dusi sie i strzela Nie ma okoliczności, jakiejś logiki dlaczego tak sie dzieje czasem jeździ spoko czasem szaleje kiedy chce. Wymieniony filtr powietrza i kable i świece (wymienione świece nie były mokre brudne ani nic nie wskazywało by spalanie było zaburzone). Po drugiej wizycie u mecha z kopułki dobiega niepokojący hałas - metaliczny dźwięk jakby jakiś wibrujący luźny element tam tarł o inny metal. (notabene tam też zaglądał) Uwaga - ze 2 miechy temu miałem stłuczkę - uderzenie w bak i mi sie pompa paliwowa zawiesiła - i musiałem odpalać jakiś czas na gazie - z parę razy przy zapalaniu miałem starzały w rurę (nie wiąże tego z ta usterką ale jestem noga z mechaniki wiec sie wole przyznać :fcp19 ) No to tyle. Sadzicie ze mogę obarczyć za stan rzeczy kopułkę? (czy też "palec") bo jeśli sie ona wiesza, źle działa czy coś z nią nie tak to mogę mieć taki objaw? a może gdzie indziej szukać? Nie jestem tytanem z mechaniki a ci tytani to chyba za granicą siedzą skoro dwóch mechów mnie z kwitkiem odprawiło Pozdrawiam |
25-06-2007, 10:41 | #2 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 03-10-2004
Skąd: Kraków/Skawina
Model: Volvo XC90
Silnik: 2.9 biTutbo
Rocznik: 2004
Postów: 6,092
|
a odczytywał ktoś błędy z kompa ? pasowało by zmierzyć ciśnienie na listwie wtrysków oraz sprawdzić czy katalizator nie jest zapchany. Sprawdzić czy sonda lambda działa i czy TPS jest dobry.
|
25-06-2007, 17:37 | #3 |
ford::average
Zarejestrowany: 10-09-2005
Skąd: Tarnów
Postów: 152
|
może się gdzieś rozlatuje napęd od rozdzielacza?
__________________
== ramy dadę ! ============================ maup == = http://forum.ford-scorpio.pl ======== http://www.blos.prv.pl === |
25-06-2007, 22:14 | #4 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 15-02-2006
Skąd: Złotów
Model: fs
Silnik: 1998
Rocznik: 95
Postów: 6,528
|
ogolnie mozna powiedziec ze moze byc wszystko. Napewno kolo zapasowe nie bedzie winne :fcp2 :fcp2 odczytac kody bledow jedyne co uratuje przed wymiana polowy samochodu.
|
20-07-2007, 14:40 | #5 |
ford::average
Zarejestrowany: 10-09-2005
Skąd: Tarnów
Postów: 152
|
...a jak kody błędów nic nie pokażą ciekawego to jeszcze bardzo dokładnie i wnikliwie obejrzeć czujnik położenia wału, wtyczkę do niego i kabelki (teraz dopiero zajarzyłem, że obrotomierz wariuje)
__________________
== ramy dadę ! ============================ maup == = http://forum.ford-scorpio.pl ======== http://www.blos.prv.pl === |
25-07-2007, 20:49 | #6 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 11-09-2006
Skąd: Sobótka
Model: Ford Scorpio kombi
Silnik: 2.3 16V + LPG
Rocznik: 1997
Postów: 300
|
W 2.9 12V czujnika położenia wału raczej nie ma. Jest natomiast czujnik Halla w aparacie zapłonowym. :fcp4
Natomiast napęd aparatu i moduł zapłonowy przy nim warto sprawdzić.
__________________
Pozdrawiam. 1Bodzio. |
26-07-2007, 09:29 | #7 | |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 03-10-2004
Skąd: Kraków/Skawina
Model: Volvo XC90
Silnik: 2.9 biTutbo
Rocznik: 2004
Postów: 6,092
|
Cytat:
|
|
07-08-2007, 10:18 | #8 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 16-12-2006
Skąd: ryki
Postów: 9
|
witam jak strzela to nie przepala wiec wina w elektryce ja bym go odpalil i zacza polewac woda poczawszy od przewodow zapłonowych aparat itd jak gdzies jest przebicie to zacznie sie dławic a nawet zgasnie i wtedy wiesz co wymienis powodzenia
|
12-08-2007, 12:04 | #9 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 07-01-2007
Skąd: Chorzów
Model: scorpio
Silnik: 2,9 V6
Rocznik: 1991
Postów: 10
|
Witam, problem rozwiązany
Do wymiany poszedł aparat zapłonowy. NIe polewałem nic wodą, znając siebie zalałbym skorupę na amen Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. mam pytanko czy w aparacie zapłonowym jest cewka? w kazdym razie dzieki wszystkim za pomoc |