![]() |
|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
![]() |
#1 |
ford::amateur
![]() Zarejestrowany: 12-11-2007
Postów: 5
|
![]()
Witam, czy mozliwe jest zatarcie silnika, dodam ze jestem laikiem w kwesti motoryzacji. Autko to mondziak 2003 TDCi 2 litry. W sobote lekko mnie slizgnelo na sniegu bo mam spory zjazd spod domu a jeszcze bylem na letnich oponach. I wyszlo tak ze centralnie stuknalem w slupek od ogrodzenia sasiada i spodem auta przejechalem po takim 40 cm. murku betonowym, generalnie blacha sie nie posypala poza tym ze nie da sie maski otworzyc. Ale wracajac do tematu, jak juz wyciagnelismy autko od sasiada musialem przejechac jakies 10 KM zeby wrocic do domu i zauwazylem ze auto jest bardzo slabe, znaczy osiaga jakies 2500 obrotow i nic wiecej, dodatkowo przestalo dzialac ogrzewanie, znaczy klima niby dziala ale dmucha na zimno.
Jak juz dojechalem na miejsce ogladnalem go dokladnie i przez rozbita atrape widac ze ma wgnieciona chlodnice, mozliwe ze i plyn wyciekl, czy to mozliwe zeby efektem tego byl zatarty silnik ? Dodam ze w czasie jazdy przez to 10 km. czujnik temperatury oleju nie podniosl mi sie jakos drastycznie raczej byl niewiele za polowa. Plis o info zanim udam sie do serwisu zebym wiedzial o czym z nimi rozmawiac. pozdrawiam Piotr |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
ford::professional
![]() Zarejestrowany: 21-09-2004
Skąd: Łódź
Model: Mondeo
Silnik: 1,6
Rocznik: 1997
Postów: 1,154
|
![]()
a po tej kolizji widziałes jakas palme jakiegos płynu czy cos.
Jeżeli wyciekł tylko płyn chłodzący to silnik moze sie przegrzać co jest równie niebezpieczne co zatarcie wiec tak czy inaczej na Twoim miejscu spróbował bym jakos maske otworzyc i sprawdzić płyny oraz obejrzec czy są jakies widoczne mechaniczne uszkodzenia. Zastanów sie czy niewarto tego zrobić z AC jak w gre wchodzi sporo elementów do wymiany. Tak czy inaczej coś jest na rzeczy skoro szmocy niebyło. I niewoziłbym sie teraz tym samochodem. A skoro nieznasz sie zabardzo to wezwij kogos żeby obejżał na miejscu albo lawetka i na serwis
__________________
Andrzej Przekonania dzielą ludzi. To wątpliwości ich jednoczą. Ford Mondeo MK2 1997 1,6 Zetec LPG BLOS CB Midland 77/102 + Lemm 1200 [size=7]Był - Ford Escort MK4 1989 1,3 LPG gaźnik 2V Weber |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
ford::amateur
![]() Zarejestrowany: 12-11-2007
Postów: 5
|
![]()
No wlasnie lac sie raczej nie lalo przynajmniej nie zauwazylem jakiegos specjalnego plynu, wprawdzie bylo po sniegu i deszczu wiec jesli ten plyn mial miec kolor wody to i tak bym nie zauwazyl.
A odnosnie tego spadku mocy moze to byc spowodowane ze spod samochodu przecharowal po betonie i naderwalo/naviagnelo jakas linke od gazu albo co ? Z tego co zauwazylem jeszcze przez atrape to taka grubawa rura chyba od chlodnicy jest mocno zagieta albo nawet wyrwana, ale nie mam pojecia czy to jakis przewod czy jakas pusta rura. [ Dodano: 12-11-2007, 18:15 ] No i juz jestem po przegladzie w serwisie wprawdzie czekaja na rzeczoznawce ale sadza ze spadek mocy to wina tego ze intercooler sie rozwalil czy tez odlaczyl. pozdrawiam Piotr |
![]() |
![]() |