|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
27-11-2007, 20:53 | #1 |
ford::beginner
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 11-10-2006
Skąd: Wejherowo
Model: Transit Connect
Silnik: 1.8 TDCI 75KM
Rocznik: 2009
Postów: 17
|
Elektryczny podgrzewacz filtra paliwa.
Witam.
Mimowolnie zostalem współużytkownikiem escorta 1.8D 91'. Wiadomo iż zimą paliwo gęstnieje a i wytracenie parafiny to żadna nowość. Jako iż w swojej Skodzie zainstalowałem podgrzewane lusterka (kupując na alledrogo maty grzewcze, a później w sklepie ori wkłady od elektrycznych lusterek z podgrzewaniem) został mi ciut nietrafiony zakup. Mam maty grzewcze 13W. Tak sobie pomyślałem iż można by jedna z nich zamocować na filtrze paliwa. Amperaż niewielki. Całość podpięta była by do zasilania po stacyjce przez wyłącznik w kabinie. Maty, a właściwie mata załączana była by na krótko (1-3 minuty) tuż przed odpaleniem silnika by podgrzać paliwo i ewentualnie rozpuścić parafine wytrąconą w filtrze. Zasilanie po stacyjce było by na wypadek zapomnienia wyłączenia grzania mat. Wyciągam kluczyk i po kłopocie. Czy taki patent ma sens. Czy to tylko zbędny bajer mając na względzie wiek i przebieg auta. Silnik ma już ok. 0.5mln km przekulane po różnych drogach europy. Pompa wtryskowa jak i wtryski pewnie proszą już o zajrzenie (ciężko odpala w zimnie, skacze jakby kompresji nie miał lub wtryski lały), świece ma nowe, ta jak i nowe akku 70Ah. Bierze olej ale bez szaleństwa. Ot dziadek na za zadanie być pierwszym autem do jazdy dla świeżego kierowcy. Ale głupio by było jakby gdzieś w terenie po dłuższym postoju zastrajkował. |
28-11-2007, 17:13 | #2 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 17-12-2005
Skąd: Lubelskie
Model: Passat
Silnik: 1.9TDI AFN
Rocznik: 1994
Postów: 211
|
Moim zdaniem pomysł jest dobry acz lekko nietrafiony.
1. Naprawdę długo byś musiał kręcić rozrusznikiem aby ciepłe paliwko dotarło do wtrysków, kiedyś sprawdzałem czy zaworek zwrotny mi w pompie puścił i odpalałem samochód ropą z butelki, i zanim odpalił to prawie pół litra mi wciągnęło, czyli około tyle mieści się w pompie wtryskowej (jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi). 2. Nawet jeśli podasz ciepłe paliwko prosto na pompę, to całe żelastwo ma ujemną temperaturę i paliwo bardzo szybko wystygnie. 3. Jeśli już coś można podgrzać to najlepiej miskę olejową. To jest moje zdanie ale chętnie poczytam opinii innych użytkowników. pozdro
__________________
60 koni + 1 |
30-11-2007, 07:50 | #3 |
ford::beginner
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 11-10-2006
Skąd: Wejherowo
Model: Transit Connect
Silnik: 1.8 TDCI 75KM
Rocznik: 2009
Postów: 17
|
Te wkłady przy -10"C rozmrażają lusterka w aucie w ciągu 5 minut. Ich zdolność do nagrzewania się to jest ok. 55"C. Im zimniej tym nagrzewają się mocniej. Element grzejny jest typu PTC a więc ze wzrostem temperatury wkładu rośnie rezystancja elementu grzejnego i majeje prąd. W wyniku czego spada temperatura samej grzałki - co zapobiega przegrzewaniu (głónie luster po to je zaprojektowano).
Myślę iż czas potrzebny do odśnieżenia auta to jakieś ok. 10minut. Jeśli na 5 minut włączymy grzanie filtra, to nie sądzę iż taki pobór prądu spowoduje jakieś zauważalne rozładowanie akumulatora (alarm i radio przez noc potrafią pobrać więcej). Paliwo o temperaturze powiedzmy 10"C pownno już znacząco wpłynąć na rozruch auta. |
01-12-2007, 17:57 | #4 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-02-2006
Skąd: Łęczyca
Model: Focus mk1
Silnik: 1.8 zetec
Rocznik: 2001
Postów: 417
|
Słyszałem od starych TIRowców, że wkłada się do baku zwykła zarówkę samochodową i ona grzeje paliwo. Ale szczegółów nie znam. Tak robi się (podobno) na wschodzie u Rosjan. Kolega tam naczepy składał. Mówił, że Kamazy chodziły tam dzień i noc. Tylko paliwo dolewali. No i te żarówki były w baku. To było za górami tzn. tam za Moskwą. :fcp2
|
03-12-2007, 17:37 | #5 |
ford::beginner
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 11-10-2006
Skąd: Wejherowo
Model: Transit Connect
Silnik: 1.8 TDCI 75KM
Rocznik: 2009
Postów: 17
|
ciaastus, ja o tym nie tylko słyszałem ale i widziałem. Normaly wkład H4 wkładają do baku. Instalacja podpięta pod oświetlenie. Widziałem ten patent w truck'ach z Litwy - starsze Volvo i Scanie. Koledzy z litewskiego ddziału firmy w zimę 2 lata temu przywozili do nas towar. Nasze Scanie przy -29"C nawert nie jęknęły a ich z "podgrzewanym" paliwem odpalały aż miło. A jak spytałem się co się stanie jak się żarówka zbije w zbiorniku - padła odpowiedź - NIC trzeba wymienić na nową.
|
03-12-2007, 19:55 | #6 | |
ford::average
Zarejestrowany: 24-06-2007
Skąd: Białystok
Postów: 146
|
Cytat:
Poza tym podgrzanie paliwa w filtrze to jedno, a problemem może być zamarzanie paliwa w przewodach pomiędzy zbiornikiem a pompą, jeśli tam w przewodach wytrąci się parafina to i tak już będzie po wszystkim. Pozdrawiam, Mareq
__________________
Enough is enough, more is to much... |
|
03-12-2007, 20:43 | #7 | |
ford::beginner
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 11-10-2006
Skąd: Wejherowo
Model: Transit Connect
Silnik: 1.8 TDCI 75KM
Rocznik: 2009
Postów: 17
|
Cytat:
|
|
04-12-2007, 15:42 | #8 | |
ford::average
Zarejestrowany: 24-06-2007
Skąd: Białystok
Postów: 146
|
Cytat:
Dlatego też znajomy zastosował sztuczę, podgrzewania zbiornika plus osłonki termiczne na przewody paliwowe (podobne trochę do tego, w czym puszcza się rury ciepłownicze) i było lepiej. Ale jak postał dwa dni i przemarzł wóz to i tak nie odpalił. Benzyna do paliwa i zaczął chodzić jak marzenie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pozdrawiam, Mareq
__________________
Enough is enough, more is to much... |
|
12-12-2007, 10:52 | #9 |
ford::advanced
Imię: Artur
Zarejestrowany: 15-11-2007
Skąd: L-wo
Model: Escape Titanium
Silnik: 2.0 PB + LPG
Rocznik: 2018
Postów: 218
|
mbartosz a ile można dodać benzynki do baku
sorki za takie laickie pytanie ale zwykle jeździłem na beznynce z LPG a teraz mam MK III TDDI 2.0 z bakiem o pojemności 58L
__________________
było Mondeo MK3 2.0 TDDi 2001 HD było Mondeo MK3 1.8 V16 2006 Kombi jest Mondeo MK5 2.5L AT sedan |
12-12-2007, 12:54 | #10 | |
ford::average
Zarejestrowany: 24-06-2007
Skąd: Białystok
Postów: 146
|
Cytat:
Ale tak na serio - nie każdy poleca dodawanie benzyny do silników wysokoprężnych, szczególnie nowszych i bardziej czułych. Niby Twój TDDI jest jeszcze dość odporny, wydaje mi się, że litr benzyny na bak ON powinien być zupełnie ok. Ja u siebie w 1,8 TD nie zauważyłem żadnych niekorzystynych objawów, leję 2 litry na 60 litrów rosyjskiego ON i śmiga. Combo pracowało nawet ciut ciszej i bardziej gładko z dodatkiem benzyny. A swoją drogą widziałem scenę jak przemiła pani zatankowała do baka auta połowę benzyny zanim facet ze stacji uświadomił ją, że jej auto to diesel więc powinna brać ON. Dolała więc resztą ON, auto odpaliło i pojechało, pytanie tylko czy potem zgasić je mogła :fcp13 A przy okazji nie lepiej w takim cacku jak Twoje ganiać po prostu na dobrej oryginalnej ropie? Cuda się zdarzać nie powinny, zimy coraz cieplejsze więc może nie zamarznie... Szkoda by mi było własnego autka tak katować, obecne mogę bo 1.8 TD to konstrukcja która wszystko zniesie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pozdrawiam, Mareq
__________________
Enough is enough, more is to much... |
|