Sprawdzanie Numeru VIN

danielp · 28-11-2007, 13:55

Cytat:

Napisał melon410

Słychać jak chodzi pompka charakterystyczne buczenie podczas tego buczenie dogrzewacz mocno kopci by po chwili kopcenie ustało ,a za chwile kopcenie znowu występuje.powtarza się to co jakiś czas.

No tak, tylko nadal nie wiadomo, czy jak nie dymi to dogrzewacz pracuje czy nie. Jak nie dymi to słychać "odrzutowca"?
Pompki to raczej nie słychać jak dziala silnik, chyba, że tą od paliwa jak stuka a nie buczy.
Mówisz pewnie o buczeniu dmuchawy w dogrzewaczu, na pełnych obrotach dzwięk porównywany do odrzutowca.
Pompka o której pisalem znajduje się w komorze silnika i jeśli już ją usłyszysz to zaraz po zgaszeniu silnika.

melon410 · 28-11-2007, 14:40

Dokłanie po zgaszeniu silnika słychać pompke a w trakcie pracy silnika słychać buczenie.

danielp · 28-11-2007, 14:56

Powodow dymienia może byc kilka, dmuchawa podaje za mało powietrza, pompka za dużo paliwa, sitko do wymiany,wypalony palnik, świeca do wymiany.

Skoro dogrzewacz pracuje cały czas a tylko co jakiś czas zadymi, znaczy, że odpala i płomień jest utrzymywany, inaczej by się wylączył. Chyba najlepiej będzie odwiedzić diagnostę niech zczyta błędy.

klimartin · 28-11-2007, 20:47

Witam.
Mam takie pytanie: jeśli występuje w aucie Webasto, które można uruchomić za pomocą włącznika przy panelu klimatronika, to czy aby można było programować godzinę załączania wystarczy wymiana zegara przy podsufitce na 4-przyciskowy? Z tego co widziałem dochodzą do niego 4 przewody. Czy jest to uniwersalna instalacja? Czy jeszcze trzeba cos rozbudowywać?
pozdrawiam
Marcin[/code]

mekess · 28-11-2007, 23:33

Witam.

Może troszkę zboczę z toru, czy wie ktoś o jakimś dobrym fachowcu (od tych piecyków) w okolicy Żor czy Rybnika (woj. śląskie). Btw to juz nie mam siły do tego, a może jestem zbyt lewy :fcp8

Z góry dziękuje za odpowiedz.

Jeśli napisałem to wbrew regułom, to bardzo przepraszam.

skbart · 29-11-2007, 21:46

Cytat:

Napisał mekess

Może troszkę zboczę z toru, czy wie ktoś o jakimś dobrym fachowcu (od tych piecyków) w okolicy Żor czy Rybnika (woj. śląskie). Btw to juz nie mam siły do tego, a może jestem zbyt lewy

W naszych autach jest montowany piecyk firmy [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] a nie tak jak niektórzy piszą Webasto, jak wejdziesz na tą stronę to jest spis wszystkich autoryzowanych serwisów tej firmy. Znalazłem Ci na szybko jeden:

Motor Test Bosch Service A.B. Gozdek
ul. Żorska 250a
44-203 Rybnik
tel. (032) 421-87-35

Ja tak zrobiłem ze swoim, znalazłem na Mazowszu, pojechałem, 2 godzinki i było naprawione. Ja płaciłem 80 pln za godzinę pracy + części.

Pozdrawiam

mekess · 29-11-2007, 23:00

Cytat:

Napisał skbart

Cytat:

Napisał mekess

Może troszkę zboczę z toru, czy wie ktoś o jakimś dobrym fachowcu (od tych piecyków) w okolicy Żor czy Rybnika (woj. śląskie). Btw to juz nie mam siły do tego, a może jestem zbyt lewy

W naszych autach jest montowany piecyk firmy [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] a nie tak jak niektórzy piszą Webasto, jak wejdziesz na tą stronę to jest spis wszystkich autoryzowanych serwisów tej firmy. Znalazłem Ci na szybko jeden:

Motor Test Bosch Service A.B. Gozdek
ul. Żorska 250a
44-203 Rybnik
tel. (032) 421-87-35

Ja tak zrobiłem ze swoim, znalazłem na Mazowszu, pojechałem, 2 godzinki i było naprawione. Ja płaciłem 80 pln za godzinę pracy + części.

Pozdrawiam

Wielkie dzięki. jutro dryndne do nich.

A jezeli chodzi o nazwe piecyka, to popieram "eberspaecher"

ryba2000 · 30-11-2007, 20:15

Ile pali taki dogrzewacz ? Sa jakies statystyki - srednie dane ?

subratri · 30-11-2007, 20:18

Cytat:

Napisał ryba2000

Sa jakies statystyki

sa
w szukajce na dole strony

Stefano · 02-12-2007, 14:00

Jeszcze o niedomaganiach piecyka, a własciwie jego tłumika.

Otóz mój dogrzewacz D5WZ ostatnio tak jakoś dziwnie odpalał, nie za każdym razem, to pózniej jak odpalił to kopcił, bo musiał wypalić to paliwo co mu to poszło w tłumik, a jak juz chodził to dość cicho i nie na cały gwizdek, a spaliny jakoś dziwnie uciekały przez nieszczelności tłumika, zamiast wylotem.
Dwie srubki i tłumik mam w ręku. Po poodginaniu blaszek i zdjęciu jednej połówki okazało się ze w srodku mam to wszystko wypelnione jakąś wełną mineralną chyba taką odporna na temperaturę, ale to było juz tak zabite i przytkane, ze spaliny nie mogły swobodnie sie przez to wydostawać, więc wywaliłem to wypełnienie, pozostawiając jedynie sam metalowy wkład, tzn takie dwie połówki wyprofilowanej blachy z otworkami. Aby te blaszki nie latały w srodku luzem, bo wcześniej były otoczone ze wszystkich stron ta wełną, to ich zespawałem razem i do rurki dolotowej i wylotowej. Ustawiłem też przy okazji rurkę wylotowa nizej niż wczesniej, bo spaliny z piecyka wychodziły mi gdzies przy podłodze, a nawet na gumę mocowania stabilizatora tylnego. Zacisnąłem blachy obudowy i znowu po dwa małe spawki do tych dwóch rurek. Blaszki sa cieniutkie ze stali żaroodpornej, ale spawaja sie dobrze, oczywiscie migomatem.
Próba.
Po odpaleniu piecyka, piekny swist i silniczek wchodzi na pelne obroty.

Zdecydowałem sie zamiescić ten opis, ponieważ jest zimno i jak widać niejeden ma problem z piecykiem, a może to komus pomoże.
Pozdr.

28-11-2007, 23:33	#95
mekess ford::specialist Imię: Paweł Zarejestrowany: 03-05-2007 Skąd: ŻORY Model: GALAXY / TRANSPORTER / FREELANDER / PREMIUM / PIAGGIO SFERA / MTD YARD MAN /TRANSIT Silnik: 1.9TDI 110KM / 2,4 D 74 KM / 120 KM / 460 KM / 0.049 / 15,5 KM / 2.0 100 KM Rocznik: 1998 /1992 / 1998 / 2011 / 1996 / 2001 / 2001 Postów: 648	Witam. Może troszkę zboczę z toru, czy wie ktoś o jakimś dobrym fachowcu (od tych piecyków) w okolicy Żor czy Rybnika (woj. śląskie). Btw to juz nie mam siły do tego, a może jestem zbyt lewy :fcp8 Z góry dziękuje za odpowiedz. Jeśli napisałem to wbrew regułom, to bardzo przepraszam. __________________ Długo o nim marzyłem - warto marzyć. były: maluszek 0.65, trabi 0.6 (x2), lada 2107 1.3, 1.5 (x2), sierra 1.8TD (pomyłka), pony 1,5, astra 1,6, golf IV TDI kombi firmowy, NUBIRKA 2.0. Obecnie jest GALAXY 1.9 TDI , TRANSIT 2.5 D, KANGOO 1.9 D (do sprzedania) Kolejne marzenie to jakiś bliźniak MK2, oczywiście TDI

28-11-2007, 14:40	#92
melon410 ford::beginner Imię: Jarek Zarejestrowany: 16-05-2007 Skąd: Polska Model: Mondeo Silnik: 2.0 TDDI Rocznik: 2001 Postów: 19	Dokłanie po zgaszeniu silnika słychać pompke a w trakcie pracy silnika słychać buczenie.

28-11-2007, 14:56	#93
danielp ford::advanced Zarejestrowany: 26-10-2007 Model: Sharan MK2 Silnik: 1,9 TDI AUY Rocznik: 2001 Postów: 379	Powodow dymienia może byc kilka, dmuchawa podaje za mało powietrza, pompka za dużo paliwa, sitko do wymiany,wypalony palnik, świeca do wymiany. Skoro dogrzewacz pracuje cały czas a tylko co jakiś czas zadymi, znaczy, że odpala i płomień jest utrzymywany, inaczej by się wylączył. Chyba najlepiej będzie odwiedzić diagnostę niech zczyta błędy.

28-11-2007, 20:47	#94
klimartin ford::beginner Zarejestrowany: 25-06-2007 Model: S-Max Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2018 Postów: 43	Witam. Mam takie pytanie: jeśli występuje w aucie Webasto, które można uruchomić za pomocą włącznika przy panelu klimatronika, to czy aby można było programować godzinę załączania wystarczy wymiana zegara przy podsufitce na 4-przyciskowy? Z tego co widziałem dochodzą do niego 4 przewody. Czy jest to uniwersalna instalacja? Czy jeszcze trzeba cos rozbudowywać? pozdrawiam Marcin[/code]

30-11-2007, 20:15	#98
ryba2000 ford::average Zarejestrowany: 07-01-2007 Model: Galaxy Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2009 Postów: 116	Ile pali taki dogrzewacz ? Sa jakies statystyki - srednie dane ?

02-12-2007, 14:00	#100
Stefano ford::expert Imię: Janusz Zarejestrowany: 20-02-2005 Skąd: Stalowa Wola Model: VW Sharan Silnik: 1,9 TDI, AUY, 115 PS Rocznik: 2001 Postów: 2,688	Jeszcze o niedomaganiach piecyka, a własciwie jego tłumika. Otóz mój dogrzewacz D5WZ ostatnio tak jakoś dziwnie odpalał, nie za każdym razem, to pózniej jak odpalił to kopcił, bo musiał wypalić to paliwo co mu to poszło w tłumik, a jak juz chodził to dość cicho i nie na cały gwizdek, a spaliny jakoś dziwnie uciekały przez nieszczelności tłumika, zamiast wylotem. Dwie srubki i tłumik mam w ręku. Po poodginaniu blaszek i zdjęciu jednej połówki okazało się ze w srodku mam to wszystko wypelnione jakąś wełną mineralną chyba taką odporna na temperaturę, ale to było juz tak zabite i przytkane, ze spaliny nie mogły swobodnie sie przez to wydostawać, więc wywaliłem to wypełnienie, pozostawiając jedynie sam metalowy wkład, tzn takie dwie połówki wyprofilowanej blachy z otworkami. Aby te blaszki nie latały w srodku luzem, bo wcześniej były otoczone ze wszystkich stron ta wełną, to ich zespawałem razem i do rurki dolotowej i wylotowej. Ustawiłem też przy okazji rurkę wylotowa nizej niż wczesniej, bo spaliny z piecyka wychodziły mi gdzies przy podłodze, a nawet na gumę mocowania stabilizatora tylnego. Zacisnąłem blachy obudowy i znowu po dwa małe spawki do tych dwóch rurek. Blaszki sa cieniutkie ze stali żaroodpornej, ale spawaja sie dobrze, oczywiscie migomatem. Próba. Po odpaleniu piecyka, piekny swist i silniczek wchodzi na pelne obroty. Zdecydowałem sie zamiescić ten opis, ponieważ jest zimno i jak widać niejeden ma problem z piecykiem, a może to komus pomoże. Pozdr.