[Focus 1998-2004] Odpalanie z pilota silnika TDDi

[konradwan]

Napisał szakal1990 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

robiąc coś na zasadzie anteny wzmacniającej sygnał

Dlaczego uważasz że immobiliser działa drogą radiową? Rozbierałeś kluczyk? Czytałeś instrukcję w której Ford odradza umieszczanie obcych elementów między kluczykiem a odbiornikiem immobilisera (dookoła stacyjki)? Mi to wygląda jak jakaś dioda podczerwona? Ale jak wyjaśnić kwestię działania przez plastik? Według mnie to naprawdę nie radio.

Napisał szakal1990 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

mroźną zimą każdy diesel musi sobie rano pochodzić

Nigdy nie używałem Diesla, ale to co napisałeś totalnie zaprzecza zasady dbania o silnik benzynowy. Łał!

Napisał szakal1990 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

niezalecanym jest zostawianie samochodu na ręcznym szczególnie późną/ wczesną zimą

Tu proszę o wytłumaczenie. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Myślę że tą elektrykę immobilisera możnaby przykleić na stałe koło stacyjki. Ona jest wyzwalana poprzez impuls z samochodu, a nie z kluczyka/pilota. Pozostaje wtedy kwestia łatwej kradzieży.

Tak w ogóle, to jestem zadufanym w sobie posiadaczem iPhona. Szukałem trochę informacji na temat w jaki sposób sterować samochodem za jego pomocą. Znalazłem firmę, która udostępnia specjalne komponenty (jakiegoś rodzaju elektronika), które po wpięciu do samochodu umożliwiają sterowanie oknami/drzwiami/silnikiem przy użyciu darmowego oprogramowania do nich dodanego. Kosztują, jeśli dobrze pamiętam, coś koło 500$. Tylko czy one sobie radzą z immo?

[cezarg1410]

Napisał konradwan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tu proszę o wytłumaczenie. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chodzi raczej o możliwość przymarznięcia zaciągniętej linki i potem braku możliwości odpuszczenia ręcznego.

[ht11]

wszystko ładnie pieknie i wogóle tylko zastanawia mnie to że aby wszystko odpaliło to świeczki musza się nagrzać a jak to chcesz zrobić??? mi się wydaje że to tylko do benzyniaków pasi a do diesla raczej odpada. Benzyna to rozrusznik iskra i łubudu odpala a diesel świeczki i później rozrusznik - Masz jakiś pomysł???. Kiedyś się nad tym zastanawiałem lecz dałem se spokój.
Co zrobisz z ręcznym który ci przymarznie w zimie??? chyba że na luzie zostawisz...żeby diesel sie nagrzał to trza dużo czasu na biegu jałowym. Silnik nagrzewa się pod obciązeniem Szkoda paliwa... jak dla mnie.

[Wojtek]

Napisał ht11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

aby wszystko odpaliło to świeczki musza się nagrzać a jak to chcesz zrobić???

To się da zrobić i znajomy tak odpalał Opla Vectrę.
Miał programowany pilot z trzema przyciskami do odpalania.
Najpierw przyciskiem włączasz zapłon ( więc świece już grzeją ) , po kilku sekundach drugim przyciskiem uruchamiasz rozrusznik. Rozrusznik automatycznie się rozłącza jak napięcie ładowania przekroczy około 12V. Więc nie ma problemu , że będzie chodził na pracującym silniku.

Nie rozpatruję zasadności takiego odpalania , ale stwierdzam , że się da tak zrobić.
Dodam tylko , że auto miał pod domem na parkingu strzeżonym.

[szakal1990]

Nie jestem elektrykiem aby mieć pewność, co siedzi w kluczyku, ale z ciekawość wbije do ASO i postaram się dowiedzieć. W kluczyku znajduje się jakaś dioda. Zaskakujące dla mnie jest że działa to na przez blokady plastik z kluczyka - metal z osłony stacyjki.

A co do odpalania silnika, tak mi ktoś powiedział i mądrze uzasadnił później jeszcze ktoś... Zdaje mi się że jest to napisane nawet w książce od fokusa/mavericka ale w tej chwili nie mam jak tego sprawdzić. zci "ktosie" uzasadniali to kwestia turbiny i smarowania. Nie chodzi mi o sens montowania takiego czegoś w samochodzie, tylko o możliwość.

[moons]

Napisał szakal1990 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ale jak wiadomo mroźną zimą każdy diesel musi sobie rano pochodzić, przynajmniej tak jest w książce od aso.

Ciekaw jestem w jakiej to książce napisali. Nie wiem jakie macie diesle ale gwarantuję wam że przy ujemnej temp nigdy nie nagrzejecie go na postoju. Niedługo pewnie spadnie śnieg a co za tym idzie też temperatura. Zróbcie sobie prosty test, odpalcie auto i czekajcie aż zacznie wam się nagrzewać gwarantuje że nie doczekacie się. Albo postawicie ciepły silnik na wolnych obrotach na postoju zobaczycie że temperatura silnika zacznie spadać. Diesel to nie benzyna że spora część energii idzie w ciepło, diesel jest dużo sprawniejszym silnikiem i dlatego tak słabo u niego z oddawaniem ciepła.

Napisał szakal1990 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kwestie imo rozwiązałbym każdy lepszy elektryk, robiąc coś na zasadzie anteny wzmacniającej sygnał. ( tak jak w przypadku centralnego zamka) Wtedy można schować gdzieś w samochodzie i elektronikę aktywować z kluczyka

Immo nie działa na zasadzie radiowej i nie można zrobić sobie przedłużacza, a nawet gdyby działał to to samo co by pastylkę immo wsadzić na stałe do auta, albo pozbyć się go zupełnie.
Pozdrawiam

[Focusik2002]

Napisał moons Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ciekaw jestem w jakiej to książce napisali. Nie wiem jakie macie diesle ale gwarantuję wam że przy ujemnej temp nigdy nie nagrzejecie go na postoju. Niedługo pewnie spadnie śnieg a co za tym idzie też temperatura. Zróbcie sobie prosty test, odpalcie auto i czekajcie aż zacznie wam się nagrzewać gwarantuje że nie doczekacie się. Albo postawicie ciepły silnik na wolnych obrotach na postoju zobaczycie że temperatura silnika zacznie spadać. Diesel to nie benzyna że spora część energii idzie w ciepło, diesel jest dużo sprawniejszym silnikiem i dlatego tak słabo u niego z oddawaniem ciepła.



Immo nie działa na zasadzie radiowej i nie można zrobić sobie przedłużacza, a nawet gdyby działał to to samo co by pastylkę immo wsadzić na stałe do auta, albo pozbyć się go zupełnie.
Pozdrawiam

Dokładnie , że tak a im większe trzymanie go na obrotach powoduje szybsze rozgrzanie temp. silnika a z tym co idzie większe spalanie , czyli Diesel to Diesel

[szakal1990]

Napisał moons Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

. Nie wiem jakie macie diesle ale gwarantuję wam że przy ujemnej temp nigdy nie nagrzejecie go na postoju.

Nagrzewanie w sensie ogrzania oleju do dodatniej temperatury a nie -20 jak to zimą bywa.

[moons]

Napisał szakal1990 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nagrzewanie w sensie ogrzania oleju do dodatniej temperatury a nie -20 jak to zimą bywa.

Ale wierz mi, dla silnika będzie kilka razy lepiej jak odpalisz odczekasz te kilkadziesiąt sekund zanim się rozsiądziesz w aucie, pozapinasz pasy, włączysz światła i znajdziesz sobie fajną stację w radiu i ruszysz niż stać na parkingu i próbować jakoś go zagrzać. A jeśli oleju nie masz kilkuletniego w aucie to wystarczy że silnik zakręci się kilka razy i olej robi się odpowiedni. Jedyna uwaga to to żeby po odpaleniu nie kręcić od razu silnika na maksymalne obroty, bo to faktycznie nie jest zdrowe dla silnika.
Jeśli już obawiasz się o swój silnik zimą to radzę po pierwsze zadbać żeby jednak olej był prawidłowo wymieniany. Płyn chłodniczy też jeśli nigdy nie wymieniałeś w aucie to już najwyższy czas. Sprawne świece żarowe, sprawny akumulator, sprawny podgrzewacz płynu chodzącego. A żadna zima nie będzie Ci straszna.

[szakal1990]

Zastanowię się nad waszym zdaniem, dotychczas robiłem tak że odpalałem wcześniej, silnik pochodził sobie z pięć minut i przeżył jakoś tę i poprzednią zimę. Nie wymieniałem nic (wyj.pompa wody) w silniku i działa świetnie jak narazie. A wolę spalić litr ropy na darmo niż remontować silnik. No ale jest to kwestia do przemyślenia czy moje działania nie są bezcelowe.