[C-MAX 2003-2007] 1.8 Duratec (125KM) - bierze olej

[Tigresse]

Olej umiem sprawdzać. Nigdy w żadnym aucie nie miałam takich problemów. Z resztą nie tylko ja sprawdzałam :-). Zawsze w jednym miejscu sprawdzam pod domem. Raczej jest tam prosto choć poziomicy nie przykładałam ;-). Zawsze wycieram bagnet i wkładam tak samo i często pokazuje mi różne odczyty. Ale jak mówisz, że od min do max jest 0,75l to w połowie jest 0,375l. Powiedzmy, że zeszło poniżej minimum to nawet jak 0,5l na 1300km to na 1000 km wychodzi 0,385l. Dużo? Do tej pory miałam auta co od wymiany do wymiany nigdy nie musiałam dolewać i nie wiem ile w normie jest przy duratecach.

[maijkel]

Kurcze nie może tak być, żeby robiąc pomiary np. pięć razy w ciągu paru minut wychodziły różne wyniki. Coś robisz nie tak.

[Tigresse]

Ja naprawdę ręce rozkładam i spać mi nie daje ten olej, ale sprawdzam tak jak trzeba. Z resztą mężowi tak samo się dzieje. Dlatego zaczęłam szukać rozwiązania tu na forum. Wstawiałam nawet zdjęcia jakie cuda mi pokazywał bagnet. Nie jestem "typową" kobietą, za jakie mają nas faceci, za którą trzeba nawet jechać autem na wymianę oleju bo nie wie kiedy ani jak sprawdzić. Tego zawsze sama w swoim aucie pilnuję ;-)

[koszka]

Napisał maijkel Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po pierwsze auto musi stać na w miarę wypoziomowanej powierzchni (najlepiej garaż). Bagnet wyciągamy z silnika, wycieramy szmatką i wkładamy z powrotem nieobracając nim. Wyciągamy jeszcze raz i mamy prawidłowe wskazanie poziomu oleju. Któryś z kolegów opisywał, że wkłada płaską stroną w kierunku chłodnicy. Ja robię tak samo. Może to auto Ci wcale oleju nie bierze, tylko nie ma kto prawidłowo zmierzyć tego nieszczęsnego poziomu. Pomiar zawsze wykonywać w tym samym miejscu, wtedy będzie wiarygodny. Minimalny przechył auta do przodu lub do tyłu i już na bagnecie pokazują się cuda (albo jest za dużo , albo za mało oleju)

Skoro dolala litr to nie wyparował. Nawet jak się mierzy w różnych miejscach to nie ma takich rozbieznosci . Może pokazywać mniej ale nie takie różnice. Ja w swoim mam tak że jak włożę bagnet i wyciągnę trzy razy to po tym trzecim razie jest już cały w oleju a spowodowane to jest tym że olej zaczyna ściekać po rurce pomiarowej i dlatego tak się dzieje.

[CmaXpk]

Poziom oleju sprawdzaj ZAWSZE przynajmniej pół godziny po zakończeniu jazdy.Olej MUSI spłynąc do miski olejowej.Przypomnę ci jeszcze kolejnośc czynności,chociaż było to opisywane-bagnet wyciągnij,wytrzyj,chociaż MOŻE BYC zupełnie suchy.Wsuń w rurkę do oporu ustawiając go spłaszczeniem w stronę chłodnicy,nie przekręcaj.Wyciągnij , masz pomiar.

[Tigresse]

Napisał CmaXpk Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Poziom oleju sprawdzaj ZAWSZE przynajmniej pół godziny po zakończeniu jazdy.Olej MUSI spłynąc do miski olejowej.Przypomnę ci jeszcze kolejnośc czynności,chociaż było to opisywane-bagnet wyciągnij,wytrzyj,chociaż MOŻE BYC zupełnie suchy.Wsuń w rurkę do oporu ustawiając go spłaszczeniem w stronę chłodnicy,nie przekręcaj.Wyciągnij , masz pomiar.

Serio? Czy ja piszę do ściany? Sprawdzam rano na zimnym silniku, o kolejności też mówiłam kilkukrotnie, że robię zgodnie z zaleceniami. Czy to efekt, że baba jestem i macie mnie za analfabetę motoryzacyjnego, czy, że nie czytacie tego co piszę?

[CmaXpk]

Serio!Nie tylko ja mam wątpliwości.

[Tigresse]

To nie mam więcej pytań.

[CmaXpk]

Napisał maijkel Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kurcze nie może tak być, żeby robiąc pomiary np. pięć razy w ciągu paru minut wychodziły różne wyniki. Coś robisz nie tak.

Np maijkel.

[Tigresse]

Napisał CmaXpk Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Np maijkel.

Jeśli jemu już wytłumaczyłam, że robię wszystko tak jak trzeba, robi też to mój mąż, którego do auta wołam jak już muszę bo sama lubię dbać o swoje auta to po cholerę piszesz po raz kolejny o zasadach sprawdzania poziomu oleju? Pisałam też, że to nie moje pierwsze auto i nigdy nie miałam takich problemów.