[Escort 1995-2001] korek wlewu paliwa - nie można otworzyć.

[calvin]

Witam. Posiadam problem z korkiem wlewu paliwa nie da się go w żaden sposób otworzyc, kluczyk kreci sie dosć swobodnie w dwie strony a korek ani drgnie. Wd i inne nie pomagaja. Może ktoś ma patent na jakieś mało inwazyjne wyjęcie korka? Ford escort 1.6 zetec 98r.

[danielciagala]

Ja mam podobne problemy. Mam już wyrobiony kluczyk ( do tylnej klapy też ciężko się dostać z klucza) Ja po prostu kręcę delikatnie i w końcu się udaje.

[p_swiderski]

Nie wiem jak go wyciągnąć, ale jak już się wam uda to polecam zakup choćby czegoś takiego:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

miałem w jakimś aucie coś takiego i nie wypada. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Sobolewicz]

No ja wlasnie mam cos takiego i jednak planuje wymienic na zamykany - jakies mam dziwne obawy, ze korek niezakrecony moze - w realiach naszego pieknego kraju - dac komus powod do glupiego zartu i np. wsypaniu czegos do baku mojego Esca...

[p_swiderski]

[
Faktycznie, zagrożenie jest. Ale z rok u mnie był ten korek i nikt nic nie dosypał. No ale wiadomo, zależy gdzie się zaparkuje. Czasem jak jadę do rodziców, to u nich pod blokiem po nocy wszystkie auta mają pootwierane klapki od wlewu paliwa.

[PrzeeMOC]

ja miałem taki problem z korkiem ale poradziłem sobie inaczej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

rozebrałem całego i zauważyłem, że przyczyną problemów nie był (wbrew pozorom) kluczyk, lecz blaszki zapadkowe korka, które wyrobiły się i zadziory po nich haczyły o sąsiednie blaszki. Na krótko pomogło podpiłowanie ich, ale potem problem powrócił, więc wyciągnąłem blaszkę która była największym problem i... od tej pory mogę otwierać i zamykać każdym fordowskim kluczykiem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. rok tak jeżdżę, parkuję na parkingu i nic się nie stało. A parking nie jest w jakimś spokojnym miejscu i różne cuda się tam dzieją niestety :/

[Skolmi]

Napisał calvin Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Może ktoś ma patent na jakieś mało inwazyjne wyjęcie korka? Ford escort 1.6 zetec 98r

Powinien pomóc drugi kluczyk, jeśli jest mniej wyrobiony. PS. Gdzieś na Forum wrzucałem zdjęcia z naprawy zamka w korku. Było to jakieś 7 lat temu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[darnel]

Ja też miałem kłopoty z korkiem. Jakoś udało mi się go wytargać i wtedy rozebrałem go i wyjąłem wałeczek, który "robił" za blokadę. Odtąd każdy kluczyk forda zamykał i otwierał korek. Po jakimś czasie wymieniłem wszystkie wkładki zamków, więc teraz jest nowy. Niestety największym kłopotem było otwarcie korka ze starą wkładką. Zajęło mi to sporo czasu. Szarpałem, kombinowałem aż jakoś zaskoczyło i otworzyłem. To jedyna metoda chyba o ile żaden kluczyk nie pomaga

[awaria]

U mnie pomogło przeczyszczenie "wurthem" do hamulców.
Potem jakieś mazidło a'la WD-40 , "pogmyrać" kluczykiem, i tak 3-4 razy -wurth,wd,kluczyk. Mam już 5 miesiecy spokoju .
A korek był w takim stanie że raz , to ponad 30 min sie męczyłem na stacji aby odkręcić.

[Sobolewicz]

Napisał darnel Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

wyjąłem wałeczek, który "robił" za blokadę. Odtąd każdy kluczyk forda zamykał i otwierał korek.

Darnel, a mozesz przyblizyc ten patent? Dzisiaj przyszedl do mnie oryginalny korek do Essa, ktory kupilem na forum od zsmartiego - ale oczywiscie z dodatkowym kluczykiem, ktorego nie bardzo chce mi sie nosic...
Jak zrobic, zeby korek otwieral sie kazdym kluczem fordowskim. Zdjalem zawleczke, wyjalem wkladke... i co dalej? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.