|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
18-04-2012, 16:18 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 07-07-2011
Model: Mondeo Kombi
Silnik: 2.0 (130KM)
Rocznik: 2002
Postów: 140
|
Leciutkie wycie i gwizd turbo
Witam mam tdci 130 km, 2.0l kombi
jak jade na jedynce (np. musze zaparkowac, albo kawałek przejechac) i dam gazu to slychac takie lekkie wycie takie "łuuu" gazu nie dodaje to tego nie ma, turbina po regeneracji, wymieniony wałek i uszczelniany dwa razy (pierwszy raz tylko uszczelnianie, a za drugim razem bo wałek sie ukruszyl to wymienili wałek i wypelnili jeszcze raz) czy to normalne? bo ogolnie jak dodam gazu na wyzszych biegach i tak dam po garach to jest bardzo ciche ladowanie turbiny(gwizd taki delikatny, slychac, ze laduje)... to normalne? nie mam sie czym martwic? fakt, ze to przyjemny gwizd jak laduje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
18-04-2012, 19:14 | #2 |
ford::beginner
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 17-07-2010
Skąd: Gdańsk
Model: Mondeo
Silnik: TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 34
|
Odp: Leciutkie wycie i gwizd turbo
Też nie dawno, wymieniłem uszkodzony wirnik. (Kupiłem używane turbo od Jauara i przełożyłem z niego sam wirnik) i turbina zaczęła gwizdać ! Praktycznie od biegu jałowego do 1700 obr. słychać "łłłaaaaaał" :-))
Powyżej już jej nie słychać, lecz z pewnością ładuje i to ostro, bo mondeczek zbiera się ładnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zrobiłem już na tym gwizdku koło 1000 km. i jest ok. Sądzę, że nie ma powodów do niepokoju.. Pozdrawiam. |
18-04-2012, 19:18 | #3 |
ford::beginner
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 17-07-2010
Skąd: Gdańsk
Model: Mondeo
Silnik: TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 34
|
Odp: Leciutkie wycie i gwizd turbo
corekt : oczywiście turbina była od Jaguara ! a dokładniej X Type 2.0 d.
|
18-04-2012, 20:28 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 07-07-2011
Model: Mondeo Kombi
Silnik: 2.0 (130KM)
Rocznik: 2002
Postów: 140
|
Odp: Leciutkie wycie i gwizd turbo
dzieki wielkieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. juz mi troche ulzylo ^^
|
18-04-2012, 20:44 | #5 |
ford::expert
Zarejestrowany: 30-01-2008
Skąd: Poznań
Model: A7, Mondeo
Silnik: 50TDI, 2.0TDCI
Rocznik: 2018, 2011
Postów: 4,462
|
Odp: Leciutkie wycie i gwizd turbo
Ja mam u siebie ponad 230.000km turbo nigdy nie było robione. Pompuje do 2.4bar czyli poprawnie i nic nie gwiżdże ani nie świszczy. Świstało jak miałem dziure w układzie IC.
|
19-04-2012, 05:54 | #6 | |
ford::beginner
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 17-07-2010
Skąd: Gdańsk
Model: Mondeo
Silnik: TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 34
|
Odp: Leciutkie wycie i gwizd turbo
Cytat:
Sądzę, że poprzedni właściciel tego tdci, mulił go strasznie i dlatego nagar zamiast sie wypalać, zbierał sie w turbinie.. jak mu na dłuższym dystansie (Berlin - Hamburg) pociągnałem przeszło 200.. ;-) to - pooooooleciałoooooo.. :-( |
|
20-03-2016, 18:49 | #7 |
ford::average
Zarejestrowany: 08-02-2011
Model: Focus MkIII
Silnik: 1.6 TDCi 115 KM
Rocznik: 2013
Postów: 59
|
Odp: Leciutkie wycie i gwizd turbo
Ja mam podobny problem. Co jakiś czas, może raz na 50 km jazdy po mieście, coś pod maską mi lekko huczy, gwiżdże. Czy to może być turbo? Dodam, że zjawisko zauważyłem po programowym włączeniu i zaślepieniu EGRu.)
Generalnie nie jest źle. Auto nie kopci, błędu nie wywala i bardzo dobrze się zbiera w pełnym zakresie obrotów. Po tym zabiegu przy lekko ponad 1000 obrotów już słychać turbo, zero czekania aż turbina zacznie ciągnąć - wciskam gaz i przyspieszam. Zapewne moment obrotowy jest teraz większy. Wiem, że wielu życzy sobi takiej dynamiki, ale mi trochę szkoda turbiny. Kolejna nowość to to, że teraz gdy wyłączę silnik, słychać 2 "gasnące" dźwięki. Wcześniej słyszałem tylko wyłączające się serwo. Teraz słychać takie 2 "gasnące" dźwięki, najpierw jeden, potem drugi (serwo). Zastanawiam się czy nie poprosić mechanika o jakąś inną konfigurację, przede wszystkim żeby chronić turbinę. Co o tym sądzicie? Czy to nowa "mapa" tak wszystko zmieniła czy po prostu samo wyłączenie EGRu? Czy to, że ta turbina teraz wydaje się częściej i intensywniej pracować może znacznie skrócić jej żywotność? Co to za lekkie huczenie pod maską? Macie jakiś pomysł? |
15-04-2016, 21:15 | #8 | |
ford::average
Zarejestrowany: 08-02-2011
Model: Focus MkIII
Silnik: 1.6 TDCi 115 KM
Rocznik: 2013
Postów: 59
|
Odp: Leciutkie wycie i gwizd turbo
Cytat:
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi. |
|
22-12-2016, 22:41 | #9 |
ford::beginner
Imię: Leszek
Zarejestrowany: 03-06-2016
Skąd: Lublin
Model: był S-MAX jest XC60
Silnik: 2.0 D3 210 KM by HEKO :)
Rocznik: 2011
Postów: 23
|
Odp: Leciutkie wycie i gwizd turbo
Coś podobnego u mnie się ujawniło, udało się to zdiagnozować?
|