[Ka 1996-2008] odległość klocków od tarczy hamulce

[rip_80]

Witam
w sobote jak pewnie wiekszosc przy ataku zimy zabralem sie za zwiane kolek z lata na zimke
zauwazylem jedna dziwna zecz i nie wiem czy to jakas usterka zacisku czy to normalne mianowicie.

od zewnetrznej strony, jak zdielem kolo, klocek prawie ze dotyka tarczy hamulcowej zmiesci sie pomiedzy moze kartka papieru, ale juz jak zerknelem na wewnetrzny klocek (od strony silnika) to przerwa miedzy klockiem a tarcza jest nowmalmie widoczna i ma okolo 5mm. Czy to jest normalne?

jestem posiadaczem kaczki od niedawna i jeszcze sie na nich nie znam.
dodam ze tarcze i klocki zmienialem miesiac temu.
niby hamuje dobrze ale lapie dosyc wysomo czyli lekko wciskam pedal hamulca i juz zaczyna hamowac.

z gory dzieki za odpowiedzi.

[TKr]

Responsywność hamulców na naciśniecie pedała jest normalna i tak powinno być, natomiast takie przerwy pomiędzy tarczą a klockiem wskazują na niesprawne, zapieczone zaciski. W trakcie zużywania się wykładzin klocków zaciski powinny się same przemieszczać i dostosowywać do poziomu zużycia, a 5 mm to bardzo dużo - wynika z tego że hamujesz 1 klockiem hamulcowym.

[ko_stek1]

W kaczolocie jest 1 tłoczek, hamowanie 1 klockiem jest chyba nie możliwe, gdyby tłoczek się zapiekł i nie wychodził dociskając klocka od strony wewnętrznej, to hamulec całkiem był by niesprawny i odczuwał by to wyraźnie, może po prostu jak świeżo wymieniane tarcze w trakcie zmiany kół po prostu zruszyłeś tarcze odpychając klocek wpychając go razem z tłoczkiem do środka co by świadczyło na bardzo dobrą prace tłoczka. Musisz ściagnać jeszcze raz kolo i spróbować wcisnąć pedał hamulca, jesli klocek dojdzie ładnie do tarczy myślę wszystko jest w porządku, zwłaszcza ten wewnętrzny.

[yaro666]

klocki powinny być przy tarczy, ale nie blokować jej.
rozruszaj cylinderki, powinno się je dać wcisnąć ręką jeśli są idealne.

[rip_80]

dzieki wielkie za odpowiedzi
postaram sie to jakos posprawdzac
a powiedzcie jeszcze czym najlepiej przesmarowac te 2 cylinderki bo to chyba wlasnie one odpowiadaja za zaciskanie klocka wewnetrznego.

czy to musi byc jakis specjalny smar?

[ko_stek1]

2 Cylinderki?? niech ktoś mnie poprawi jeśli wprowadzam w błąd ale w zacisku hamulcowym w kaczolocie jest 1 tłoczek, cylinderki są w tylnych kołach, i też pojedynczo na każde kolo, jeśli tłoczek da się ładnie wcisnąć to ja bym go nie ruszał, uszkodzić można łatwo gumę która go chroni przed zabrudzeniami i pracuje razem z nim. Jeśli będzie zapieczony to tylko zestaw regenerujący myślę Cie uratuje. Ale napewno odczuwał byś sciaganie na 1 strone gdyby nie dopychał kolocka do tarczy lub gdyby nie odbiłał znacznie koło by sie grzało.

[yaro666]

Napisał ko_stek1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

2 Cylinderki?? niech ktoś mnie poprawi jeśli wprowadzam w błąd ale w zacisku hamulcowym w kaczolocie jest 1 tłoczek, cylinderki są w tylnych kołach, i też pojedynczo na każde kolo

dokładnie, z przodu jest po 1 tłoczku na zacisk. Można cały zacisk na stół, wypchnąć cylinderki i bawić się/sprawdzić, czy nie ma nalotów, które mogłyby blokować.

Najlepiej ściągnąć koło i sprawdzić, czy tarcza się rusza na luzie. Niech ktoś ponaciska hamulec, a druga osoba sprawdza jak pracuje zacisk.

Z tyłu tłoczki najlepiej od razu wymienić, bo kosztują śmieszne pieniądze (płaciłem niecałe 40zł za 2 szt.).