[1,6 TDCi] Brak mocy - uszkodzona pompa vacum ???

[s1bart1]

Witam,
mam problem,a właściwie częściowo rozwiązany,z mocą.
Problem dotyczy Foda Focusa mk2 z silnikiem 1.6TDCI o mocy 109KM

Zauważyłem że nie pracuję sztanga on turbiny ,przez co jest brak mocy ,sprawdziłem przewody od podciśnienia i okazało się że są OK.Ale po odpięciu przewodu od podciśnienia przy vakupompie zauważyłem że nie czuć żeby było podciśnienie ,więc odpiąłem przewód idący do serwa i włożyłem w to miejsce bezpośrednio przewód od podciśnienia(od sterowania turbiną) do vacupompy ,odpaliłem auto i sztanga od razu poszła w dół ,moc wróciła ,jak z powrotem popiołem przewody tak samo jak były sztanga znowu przestała się przesuwać.

Teraz moje pytanie ,czy pompa może wytwarzać za małe podciśnienie ? Dodam że hamulce działają prawidłowo (pedał hamulca jest mięki ,samochód hamuje idealnie )
Drugie pytanko ,czy taką pompkę można naprawić czy tylko wymiana na nowa lub używkę.
Co jeszcze mogę napisać ,to to ,że trójnik który jest przy pompie vacum jest OK ,to znaczy że ma przejście w stronę serwa i do przewodu podciśnienia ,nic nie jest zatkane

[s1bart1]

Problem rozwiązany - za brak mocy odpowiadała pompa vacum ,po wymianie na inną auto śmiga jak szalone

[s1bart1]

Po opanowaniu problemu z mocą pojawił się niestety następny ,na zimnym silniku ,silnik poszarpuje ,przerywa ,sprawdziłem EGR - działa,błędów brak ,
to co zauważyłem to to że problem pojawił się zaraz kiedy wymieniłem vacupompę i zaczęła chodzić sztanga od turbo
Kiedy odpalę auto i poszarpuję i, zdejmę przewód podciśnienia który steruje sztangą, szarpnięcia znikają ,kiedy włożę wężyk z powrotem na swoje miejsce poszarpywanie też znika ,na ciepłym silniku autko chodzi normalnie , wszytko to dzieje się na wolnych obrotach lub przy dodawaniu gazu gdzieś do 2000 obr czyli do momentu kiedy zaczyna pompować turbinka
Dolot jest szczelny
Gdzie można szukać przyczyny takiego zachowania ? czujnik MAP robi psikusy ?

[s1bart1]

Jak fajnie pisze samemu do siebie ,normalnie jak bym pił do lustra

Zrobiłem zaślepke do EGRa (taką bez dziurek) no i pomogło ,pacjent stabilny ,zobaczymy tylko czy za jakis czas nie wywali błedu