[Focus 2011-2014] co z ładowaniem - brak kontrolki

[Fawa]

Witam Serdecznie

Trzepię już internet ile mogę, ale nigdzie nie pasuje do tego co mam u mnie.

Otóż. Ostatnio zgasło radio, znikło wspomaganie, zapalił się abs i ta druga kontrolna z abs powiązana, obroty podskoczyły do ok 1000, i na samym dopiero końcu zapaliła się kontrolka ładowania.

W teście zegarów Batery miało 9,0V.

Szybkie odpięcie kostki na alternatorze 1 kablowej, widoczne na pinie lekkie skorodowanie. Kostka wymieniona wraz z kawałkiem kabla.

Po naładowaniu akumulatora, niby wszystko ok.

Lecz w teście zegarów batery 11,5V spada po jakimś czasie poniżej 10V i wtedy wszystko po kolei się wyłącza.

Udało mi się znaleźć info, że poniżej 13V ładowania, powinna się zapalić kontrolka, a u mnie się nie pali.

Ładowanie miernikiem mierzone na aku w granicach 12V.

Ktoś coś może podsunąć na myśl co może być ?

[Ze_ja]

Napisał Fawa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ładowanie miernikiem mierzone na aku w granicach 12V.

Czyli ładowania brak. To jest wręcz rozładowywanie.
Jeżeli to jest przy pracującym silniku, bez włączonych prądożernych odbiorników (wszystkiego na raz), to kaplica. Alternator i regulator napięcia pilnie do sprawdzenia.

[Fawa]

No ok, lecz czemu się wtedy nie pali kontrolka ładowania?

Najlepiej wymontować alternator ?

[Ze_ja]

Nie mam pojęcia, jak działa kontrolka, a z "legend internetowych" można wywnioskować, że nie można jej wierzyć, bo potrafi świecić lub nie w przeróżnych sytuacjach. Ja bym zakładał, że powinna bazować na pomiarze napięcia, ale już wiele osób pisało, że niekoniecznie to tak działa.
Skoro pomiar woltomierzem jest jasny, to nie ma co się przejmowac kontrolką. Napięcie za niskie i tyle.

Alternator i regulator to raczej bym dał ogarniętemu mechanikowi (chyba, że sam mechanikę dobrze ogarniasz). Tam jeszcze dochodzi pasek wieloklinowy, poza tym to jednak prądnica dla całego auta i można narobić bigosu, jak się nie ma wprawy.

W prostych silnikach lubię sam pogrzebać, a z samochodem to już jednak cisnę do mechanika. W końcu mamy umowę: ja nie grzebię w mechanice auta, on robi tak, żebym nie musiał do niego jechać "służbowo" częściej, niż na coroczny przegląd. Dopóki to działa, to jest ten sam samochód. Jak przestaje, to zmiana Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[gik]

W poprzednim moim aucie też się nie paliła, a ładowania nie było, a było to auto dużo mniej zaawansowane technologicznie niż focus, żaden komputer nie był "pomiędzy" kontrolką, a alternatorem.