Tragiczny gaz

[Daro0071]

No więc tak opisze najpierw moje autko. Jest to Ford Escort MK7 z 1995r. z dwuletnią instalacją LPG.

Gdy wybierałem sie do poznania miałem tam jakieś pozostałości gazu które wystarczyły by mi na ok 90Km. Więc postanowiłem sobie pojechać i dotankowac do pełna (Uwaga na innej stacji) Dobra w pierwszy dzień dojazd powrót ok.
W drugim dniu (gdy już wracałem z poznania przejechałem ok 40 km) po krótkim postoju na skrzyżowaniu i ruszeniu cos kompletnie odwaliło mojemu essiemu!!!
Gdy ruszałem autko zaczynało sie krztusić, puszczać kangury a po dodaniu gazu słychać jakby coś gdzieś szczelało skończyło sie na tym że auto w końcu gasnie :fcp11
Co sie mogło stac czy to wina gazu?? jest w nim woda czy co cały czas instalacja pracowała bezproblemowo!! Pomóżcie, doradzcie HELP :fcp11

[KGB]

tankuj na sprawdzonych stacjach
spusc szlam z parownika i odkrec srubke na parowniku by zwiekszyc dawke gazu
tylko zapamietaj polozenie srubki,by pozniej bezstresowo wrocic do poprzedniego ustawienia

[Daro0071]

A do rade o dokładniejszy opis spuszczania szlamu z parownika. ponieważ nie jestem zbytnio obeznany w tym temacie :fcp5 Jak przeprowadzić tą operacje dodam tylko że instalacja jest firmy tomasetto. z góry dziękuje za pomoc. Poszukam na forum może coś znajdę na temat tomasetto.

[mmmk]

ja ostatnio tez mam ciagle jakies cos z gazem. fakt samochod jedzie ale nie tak jak powinien jutro jade testowac gaz z orlena bo na tym z BP przy duzych predkosciach sie jakos silnik dlawi.no chyba,ze to wina tego, ze gazu bylo juz niewiele w zbiorniku a potrzeby silnika byly dosc duze...

[wrredusek]

A jakie masz przewody WN i świece? Jeżeli coś innego niż motorcraft (ewentualnie NGK podobno też oryginalne) to na dzień dobry wymień. Sprwdź też, czy nie skaczą ci iskry po silniku, jak zrobi się ciemno, to go odpal, otwórz maskę i ewentualnie spryskaj opryskiwaczem do kwiató. Jeżeli będą iskry, to przewody do wymiany. Fordy z gazem potrzebują oryginalnych przewodów i świec. Znam to z autopsji.

[Daro0071]

Tak tylko problem pojawił sie nagle i to akurat gdy tankowałem na innej stacji i pomieszałem stary gaz z nowym. Jutro wezme sie za przeczysczenie parownika zobaczymy czy to coś da.

O dziwo jak dziś jechałem na benzynie zmianie biegu i przyspieszeniu też czuć delikatnie poszarpywanie a to juz nie wiem od czego czy mozliwe że kipepska jakos gazy ma w tym swój udział???

[wrredusek]

To gdzie ty tankujesz, że lejesz słąby gaz i słabe paliwo? przyczyn moze być sporo, wątpię żeby powodem byłą słąba jakość i paliwa i gazu. A usterki mają to do siebie, że zawsze nagle powstają.

[Daro0071]

Gaz zawsze tankuje na stacji schell a ostatnio zatankowałem na stacji: Orle
CO do przewodów i świec to wszystko jest ok auto odpala bez najmniejszych problemów :fcp8

[llechu]

Daro0071, to, że auto odpala bez żadnych problemów, nie świadczy w ogóle o jakości przewodów i świec :-)

[Daro0071]

a to przepraszam ja jestem można powiedzieć amatorem w tej dziedzinie a ze lubię sobie sam radzić z niektórymi problemami to szukam porad dotyczących mojej nieszczęsnej usterki. Jutro sprawdzę dla pewności świece może któraś dostała sztycha....