![]() |
|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
![]() |
#1 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 28-01-2007
Skąd: Działdowo
Model: Niemieckie
Silnik: diesel
Rocznik: 2000
Postów: 28
|
![]()
Witam po raz kolejny.
Auto to Escort 1.3 gaźnik 94r Jeżdżąc na gazie po mocniejszym wdepnieciu pedała samochód szarpie (na benzynie jest oki), poczytałem troche postów na forum i postanowiłem wymienic filterek myślac ze to załagodzi sytuacje, jak sie okazało jeszcze gorzej było. Załżyłem nowy filterek i nie mogłem odpalic auta na gazie. Odpalał tylko na chwile tzn załapał i od razu zgasł czy to był na ssaniu czy tez nie, nie reagował nawet na wdepniecie pedału, poprostu załapał i od razu gasł. Ogolnie to saomchod był słaby i nie dało sie dobrze jeździc nie mowiąc juz o jakims przyspieszeniu czy cos. Pojechałem do gazowinka cos pokrecił przy parowniku przeczyścił styki od kabli(te przy parowniku) i niby miało byc oki. Powiedziałem mu co sie dzieje z samochodem i zobaczył ze jak mam swiece to kolo jednej z nich widac było iskrę. Spytał sie ile km zrobiłem na gazie to mowie mu ze 16k, on mi ze na swiecach to tak 10-12k i to ze niby sa swiece i kable do wymmiany, bo to jest przyczyna szarpania. Cos po ustawiał i przyjechałem do domu. Na drugi dzien zachodze do garazu temperatura była dodania wiec auto chciałem odpalic z lpg, 1,2,3,4 auto łapało i dopieru za 5 razem odpaliło ok. tzn aby tyle ze sie uruchomił i przez chwile chodził tak jak by brakowało mu obrotów, jak troche pochodził to juz normalnie reagował na pedał. Jak samochod jest ciepły to normalnie odpala na lpg. wracajac od dziewczyny odpaliłem auto na benzynie i po chwile tak po 200 metrach przezuciłem go na lpg zaczoł szarpac dławic sie i po chwili było oki. Wiec znowu wizyta do pana gazownika. Tym razem to inna pan mnie obsłużył. POwiedziałem co jest spytał sie z którego roku jest instalacja (2002) i cos zaczoł mowic o jakis wembranach . Pokrecił troche i jest lepjej auto stało sie mocniejsze i przestało juz tak mocno szarpac szarpie tylko juz delikatnie. Ale dalej nie mozna odpalic auta na lpg jak jest zimny ale teraz to tak za 2 razem juz łapie ale znowu jakos na pedał reaguje. Przed wymiana filterka było oki, tylko to ze szarpał. Pali mi 12 litrów lpg. Po wizycie po raz drugi u gazownika tata wziął auto i mowił ze nie mogl przejsc z paliwa na lpg. Co tym razem moze byc nie tak? Jak byłem u tego gazwonika to regulował on tą srubka co jest z bokui cos jeszcze obok kolo tej sruby kluczem imbusem. Powiedział mi ze ta sruba to jest od obrotów i odpalania, a ta druga to od czego ona jest ? Co moze byc z tym gazem nie tak? Tata zastanawia siie czy by go nie sprzedac tego auta ? Oborty teraz sa oki wczesniej nie miał obrotów bo od razu zgasł, ale teraz jest juz oki (regulacja parownikiem). |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 26-01-2008
Skąd: Łódź-Dąbrowa
Model: Mondeo MK2
Silnik: 1.8 16V + Diego G3 + TAP-01
Rocznik: 1999
Postów: 696
|
![]()
Kiedys mialem Kadzia z '91 ale na monowtrysku (czyli gaznik jednowtryskowy) i zalozylem do niego instalacje II gen firmy KME BINGO-M.
Nigdy nie mialem podobnych problemow a przejechalem na gazie ok 40k-km. Z tego co opowiedziales to chyba masz instalke I gen. A tu tylko pozostaje regulacja biegu jalowego i ewentualnie regulacja czulosci parownika. Z tego co sie dowiedzialem na forum to idealnym rozwiazaniem dla ciebie by bylo zalozyc tzw. "blos" - znajdziesz tu wiele o tym ustrojstwie. Odpalanie przy I gen tez powinno sie odbywac na PB a nie na gazie bo silnik powinien sie rozgrzac by poprawnie dzialac na LPG - kazdy gazownik Ci to powie, stad moze sa te szarpania. Membrany w parowniku tez maja swoja zywotnosc nie tylko z przebiegu ale tez z wiekiem sztywnieja i zle "puszczaja" gaz do miksera. Moja rada: kup zestaw regeneracyjny do parownika i blosa i daj to gazownikowi do zamontowania i wyregulowania a przedtem wymien swiece, przewody i filtr powietrza, albo jak nie bedziesz mial miejsca na blosa to kup filtr stozkowy. Ktos tu na forum juz zakladal to w jakims escorcie.
__________________
Nic nie jest na tyle dobre by nie można było tego ulepszyć.... |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zablokowany
Zarejestrowany: 24-03-2007
Skąd: Poznań
Model: Ford fiesta + Elpigaz Leonardo XL
Silnik: 1.3i
Rocznik: 1995
Postów: 1,575
|
![]()
Kimura,
Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
ford::expert
![]() Zarejestrowany: 08-10-2004
Skąd: Wawa i okolice
Model: Mondeo MKIII i Focus MK I
Silnik: TDCI 2.0 115KM i 1.6 16V
Rocznik: 2003 i 2004
Postów: 4,590
|
![]()
Kimura, jak fafciuk ma zużyte membrany w parowniku (a a to wskazuj objawy) to żaden blos nic mu na to nie pomoże - trzeba parownik zregenerować, potem wyregulować i będzie śmigać. Koszt około 80zł jak to zrobi sam, a pewnie ze 2 razy tyle jak zrobi to gazownik.
fafciuk dlaczego się upierasz, żeby odpalać zimny silnik z LPG? To niezdrowe dla instalacji gazowej - parownik się szybciej zużywa. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 26-01-2008
Skąd: Łódź-Dąbrowa
Model: Mondeo MK2
Silnik: 1.8 16V + Diego G3 + TAP-01
Rocznik: 1999
Postów: 696
|
![]()
totez napisalem o wymianie membran a jako dodatkowo zeby wstawil blosa to mu sie obroty tez uspokoja.
__________________
Nic nie jest na tyle dobre by nie można było tego ulepszyć.... |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 28-01-2007
Skąd: Działdowo
Model: Niemieckie
Silnik: diesel
Rocznik: 2000
Postów: 28
|
![]() Cytat:
Nie upieram sie, tak robiłem od poczatku jak miałem tylko do czynienia z samochodem zasilanym lpg. Jak robił to tata to ja tez tak robie. W zime to na benzynie. 6 lat to ten parownik już swoje przeżył i kto wie ile on moze mieć przejechane. Napewno zaden poprzedni własciciel go nie wymienił. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 26-01-2008
Skąd: Łódź-Dąbrowa
Model: Mondeo MK2
Silnik: 1.8 16V + Diego G3 + TAP-01
Rocznik: 1999
Postów: 696
|
![]()
wiec zacznij od wymiany membran z uszczelkami w parowniku- mogla juzktoras peknac ze starosci, a najpredzej ta duza od podcisnienia bostwardniec to juz pewniedawno stwardnialy... :fcp4
__________________
Nic nie jest na tyle dobre by nie można było tego ulepszyć.... |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 28-01-2007
Skąd: Działdowo
Model: Niemieckie
Silnik: diesel
Rocznik: 2000
Postów: 28
|
![]()
oki, wiec co mam pokolei wymienic zeby te auko cykało i jakie tego moga byc koszty ?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
ford::expert
![]() Zarejestrowany: 08-10-2004
Skąd: Wawa i okolice
Model: Mondeo MKIII i Focus MK I
Silnik: TDCI 2.0 115KM i 1.6 16V
Rocznik: 2003 i 2004
Postów: 4,590
|
![]()
Najpierw doprowadź do porządku parownik (zregeneruj/wymień). Potem wyreguluj instalację w dobrym serwisie na analizatorze spalin, a potem jeździj. Może być konieczna (ale nie musi) wymiana świec i przewodów wysokiego napięcia.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 26-01-2008
Skąd: Łódź-Dąbrowa
Model: Mondeo MK2
Silnik: 1.8 16V + Diego G3 + TAP-01
Rocznik: 1999
Postów: 696
|
![]()
zestaw regeneracyjny do parownika znajdziesz na allegro za ok od70.- do 90,- zl, zalezy jaki masz parownik - musisz dokladnie sprawdzic.
Jesli sam bedziesz to robil to musisz byc bardzo staranny i dokladny, a pozniej po zamontowaniu parownika z powrotem do autka musisz posprawdzac czy nie ma przeciekow gazu. Dlatego wydaje mi sie ze lepiej jak to zrobi gazownik na warsztacie (ja dla sprawdzenia polewalem "mydlinami" na zlaczach gazu i na uszczelkach). Co do regulacji to mozesz przy swojej instalacji zrobic to na oko pokretlem ale po analizatorze spalin powinien Ci mniej palic.
__________________
Nic nie jest na tyle dobre by nie można było tego ulepszyć.... |
![]() |
![]() |