[MK1] Woda przed fotelem pasażera - jak usunąć wilgoć?

[Vrai]

Witam.
Mokrą wykładzinę przed pasażerem z przodu mam od jakiegoś miesiąca - naciskając palcem od góry na wykładzinę, wyrażnie widzę pojawiającą się kałużę.
Zdemontowałem filtr kabinowy - uszczeka w ogóle nie trzymała sie blachy, no i utleniona była w paru miejscach dość znacznie. Zalałem silikonem blachę i uszczelkę (plastikowej osłony filtra trzymała się dobrze) i założyłem z powrotem.
Przez kilka dni wydawało mi się, że już jest ok, ale dziś rano wyjeżdzałem jeszcze przed świtem i strasznie wkurzała mnie wilgoć (para) na przedniej szybie; pojawia się zresztą co wieczór (widać, jeśli coś świeci mi w szybę).
Odkęciłem wkręty przy tunelu środkowym i na progu (do fotela pasażera), odchyliłem plastiki i podniosłem wykładzinę. Pod spodem - rozpacz. Jakieś filcowo-włókninowe ustrojstwo, wypełnienie, wytłumienie tak nasiąkło wodą, że aż z niego kapie gdy ścisnę. Nie dało się wyjąć (ten kawałem przed fotelem), chyba jest szersze i zachodzi aż na tunel.
Pytanko: jak pozbyć się wilgoci z samochodu? Wywalić tą włókninę i dać zamiast niej np. piankę stosowaną do produkcji karimat, neoprenową? Gazetami wyłożyć (mam tylko Motor :fcp11 )?
Że włożę coś innego, nienasiąkliwego, to pewne. Nie wiem tylko jak to zrobić, nie rozbierając przy okazji całej kabiny w środku.

[Emmm]

Włożenie czegoś "nienasiąkliwego", wbrew pozorom, nie jest dobrym pomysłem, bo całą wodę będziesz miał na podłodze i w dywaniku. Włóknina, zakładana fabrycznie, jest doskonałym rozwiązaniem, lecz zgodnie z założeniem, do auta nie powinna przenikać woda. Skoro jednak ta woda już jest, najlepiej wyjąć wszystko i wysuszyć, np. suszarką do włosów a następnie założyć tak, jak było. Pomysł z gazetami nie jest taki zły, możesz użyć gazet do osuszenia, jednak przy obecnie panujących temperaturach, nie spodziewaj się szybkiego efektu.
Pozdrawiam

[Macieja]

PS. kolego, sprawdz czy ci nie cieknie nagrzewnica

[ufowroc]

Obudowa filtra przeciwpyłowego jak odklejona czy popękana może puszczać wodę do środka

[Vrai]

Dzięki, sprawdzę nagrzewnicę (proszę tylko podpowiedzieć mi w którym dokładnie miejscu?). Obudowa filtra kabinowego raczej jest cała, oglądałem ją przy nakładaniu silikonu. Choć pewności, że przeciek załatałem przy filtrze to jeszcze nie mam.
Też mi się tak zdaje że z tym wysuszaniem wnętrza to będę się do wiosny bawił.
A na razie ścierka z mikrofibry ma powodzenie z rana :fcp1

[1olek]

Napisał Vrai

Obudowa filtra kabinowego raczej jest cała, oglądałem ją przy nakładaniu silikonu. Choć pewności, że przeciek załatałem przy filtrze to jeszcze nie mam.

bardzo latwo to sprawdzic, wyjmujesz filtr przeciw pylkowy i polewasz woda laczenie obudowy z karoseria. Jak woda wcieka do srodka to znaczy ze uszczelnienie jest do poprawki.

[Wujo]

Ja u siebie też miałem kałużę. Zeby wysuszyć zużyłem chyba z 10 rolek papieru toaletowego i trwało to 2 dni ale wciągnęło całą wilgoć. Wpychałem papier pod wykładzinę, czekałem aż nasiąknie, wyjmowałem i wkładałem nową porcję, oprócz tego cały czas ciepły nawiew na nogi i suszarka do włosów :fcp3
Sprawdź też podłogę pod siedzeniem i z tyłu od strony pasażera - mi aż tam zamokło od filtra kabinowego.
Sprawdź też czy po uszczelnieniu filtra dobrze założyłeś ten plastik od podszybia, ja dla pewności uszczelniłem też silikonem, bo ktoś kto wymieniał wcześniej filtr źle ten plastik założył i trochę się on zdeformował.
Sory jeśli mój post ciężko się czyta ale już puźno i na szybciocha pisze :fcp3

[paki]

wysuszyć można najlepiej farelką ( z wentylatorem ). Ale do tego musisz mieć garaż ponieważ takie suszenie trwa.. No i proponuje robić to przy otwartych drzwiach tak aby efekt był lepszy i nie pozostał nieznośni smród wilgoci Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Co do przecieków proponuje sprawdzić podszybie. Tak było w przypadku foki mojego kumpla. Uszczelnienie z silikonu rozwiązało problem pojawiania się kałuży na dywaniku pasażera.

[Vrai]

Dzięki za rady, koledzy. Jak tylko będę miał trochę czasu to zajmę się usuwaniem wilgoci, a na razie mam remont w chałupie i tak z roboty do pracy i z powrotem :fcp5
Obecnie jeżdzę z podwiniętą wykładziną i ogrzewaniem na nogi na maxa. Dziś wieczorem miałem dodatkowy kurs po zmroku i nie było pary na przedniej szybie! Oczywiście osuszania nie zaniecham, nie lubię zapachu grzybowego w kabinie :fcp4

[vi_king]

Witam

Woda na podłodze pochodzi czasem nie tylko z wlotu powietrza. Trzeba zdjąć poszycie drzwi i obejrzeć piankę przeciwroszeniową. Czasem odkleji się on na dole lub co gorsza sparszywieje i woda z wnętrza drzwi cieknie po piance na próg i po plastikowej nakładce na podłogę. Jest to o tyle wredne, że nawet jak masz gumowy dywanik woda cieknie obok i jej nie widać, aż zacznie chlupać.
Pisałem już o tym na forum.
Jest tam o mojej walce z "karpiami" :fcp2 w aucie.
Ja podniosłem tapicerkę i grzałem :fcp2 opalarką. Oczywiście z pewnej odległości i ostrożnie. I udało się wysuszyć w jeden dzień.