|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
07-04-2009, 20:24 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 07-04-2009
Skąd: białystok
Model: escort
Silnik: 1.4 monowtrysk
Rocznik: 91
Postów: 8
|
Problemy z silnikiem
Witam,
2 miesiące temu zakochałem się w Esi, rocznik 91 (pełnoletnia), gorrąca czerwona, wydawało się że jak na ten rocznik super stan (emigrantka z niemiec, od 3 lat w polsce), zero rdzy, nie paliła oleju ("sucha" rura wydechowa), amory w dobrym stanie Wszystko chodziło super wydawało się że ubiłem złoty interes Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Oczywiście jak to w życiu bywa z czasem moja miłość nieco osłabła, okazało się że czasami nie nadajemy na tych samych obrotach - czyli zaczęły się (chyba już sławne) problemy z obrotami. Wskakiwanie na ~3 tyś, lub w drugą stronę za niskie i gaśnięcie. Jako że zmienność jej nastrojów zaczęła mnie irytować zabrałem ją do zakładu psychiatrycznego "ASO" gdzie pomimo testów na kompie powiedzieli że: a) nie potrafią stwierdzić na 100% co to jest b) używek nie aplikują, c) jak nie trafią z czujnikiem (kilka stówek + wymiana) to 20% wartości samochodu w błoto d) więc jak mocno nie przeszkadza to żeby dalej nią jeździć Jako że na forum tyle było przyczyn tego zachowania (krokowy, potencjometr przepustnicy, czujnik vss, nieszczelność układu dolotowego, map sensor, uszkodzony wtryskiwacz, a nawet uszkodzone kable WN - podobno iskry skakały po silniku zakłócały działanie czujników) - idąc za radą mechanika z ASO postanowiłem jeździć i nie brać do głowy, bo zdarzało się to stosunkowo rzadko. Ale gdy (co dziwne z dnia na dzień) zacząła mi kopcić jak trabant (niepalący), przestała być to upierdliwość, a zaczął się poważny problem Podobno na takie nagłe kopcenie może mieć wpływ uszkodzony map sensor. (nie mam pojęcia czy to prawda) Moje pytanie do Was brzmi: Czy to może być wina jakiegoś czujnika, czy to może mieć jakikolwiek związek z obrotami, czy to już na pewno RIP silnika czyli remont za 50% jej wartości A może opłaca się kupić "nowy" silnik za 500zł na allegro, tylko że dochodzi montaż + montaż gazu :/ A może powinienem się odkochać i sprzedać ją w cholerę na organy... PROSZĘ pomóżcie... Ostatnio edytowane przez Assan ; 13-04-2009 o 10:12 |
07-04-2009, 20:36 | #2 |
ford::expert
Imię: Jacek
Zarejestrowany: 28-05-2005
Skąd: Ruda Śląska
Model: Mondeo Mk IV
Silnik: 2,0 tdci
Rocznik: 2010
Postów: 3,770
|
Odp: Esiaczka Love Story
zmień temat postu bo temat zaraz wyląduje w zsypie
__________________
"tylko dwie rzeczy są nieskończone. wszechświat i ludzka głupota. mam wątpliwości co do wszechświata" - Albert Einstein Było: Mondeo MkII 1,8 + sekwencja, mkIII 2,2tdci |
07-04-2009, 20:40 | #3 |
ford::average
Zarejestrowany: 30-12-2008
Skąd: Piła/PP
Model: MK7
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 1997
Postów: 156
|
Odp: Esiaczka Love Story
jagrall
Asior heheh, zabawna historia troche sie posmialem |
07-04-2009, 22:30 | #5 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 07-04-2009
Skąd: białystok
Model: escort
Silnik: 1.4 monowtrysk
Rocznik: 91
Postów: 8
|
Odp: Esiaczka Love Story
Ludzie poradźcie coś...
ps. w harlekinach to chyba zawsze happy end jest nie ? |
07-04-2009, 23:13 | #6 |
ford::expert
Zarejestrowany: 07-10-2007
Skąd: Kraków
Model: VW Passat
Silnik: 2.0 170KM
Rocznik: 2008
Postów: 2,776
|
Odp: Esiaczka Love Story
raczej map nie spowoduje spalania oleju. jakas droga dostaje sie on do cylindra i jest spalany z paliwem. wnioskuje ze dymi na niebiesko. przyczyn moze byc kilka. najlepiej zrob probe olejowa. podaj na forum wynik tej proby to dostaniesz odpowiedz czy to pierscionki, czy tez uszczelniacze na zaworach.
|
08-04-2009, 07:38 | #7 | |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
Odp: Esiaczka Love Story
Cytat:
|
|
08-04-2009, 11:16 | #8 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 07-04-2009
Skąd: białystok
Model: escort
Silnik: 1.4 monowtrysk
Rocznik: 91
Postów: 8
|
Odp: problemy z silnikiem
A może ten ceramizer by pomógł ? Co o tym sądzicie ?
ps. nie moge zmienić tematu |
10-04-2009, 00:13 | #9 |
ford::expert
Zarejestrowany: 07-10-2007
Skąd: Kraków
Model: VW Passat
Silnik: 2.0 170KM
Rocznik: 2008
Postów: 2,776
|
Odp: Esiaczka Love Story
nie lej tego badziewu, nic nie pomoze, stracisz tylko kase
|
10-04-2009, 18:35 | #10 |
ford::expert
Zarejestrowany: 09-01-2008
Skąd: Niedrzwica Kościelna kolo Lublina
Model: Escort Mk7
Silnik: 1.3 J6A + LPG
Rocznik: 96
Postów: 3,649
|
Odp: Esiaczka Love Story
Co do obrotow to ja obstawiam slymmego krokowca. Sprobuj przeczyscic. Nic nie dolewaj do oleju bo aby stracisz kase i rozpier... sobie silnik do reszty. Napisz dokladnie cos o tym kopcienu. Np czy po odpaleni zimnego kopci odrazu czy po chwili czy moze tylko na cieplo i czy kopci bardziej po dodaniu gazu i czy przy tym kopceniu nie oslabl silnik. Ale oczywiscie zrobienie proby olejowej jak najbardziej wskazane. Ze tak nagle zaczal kopcic to tylko mi przychodzi do glowy uszczelka pod glowica lub ewentualnie az tak za duzą dostaje dawke benzyny a to moze juz inna bajka. Masz LPG?
|