Po czyszczeniu parownika kapie plyn chlodniczy

[brajdak]

Witam, jak w temacie. Przeczyscilem membranki w parowniku bo juz musial sie niezle rozgrzewac zeby zaczal chodzic na LPG. Po wyczyszczeniu tego syfu teraz mozna nawet odpalan na gasie ale o to chodzi ze parownik od dolu jest mokry. Pewnie ta gumowa membranka w tylu przepuszcza i tu moje pytanko czy jezeli uszczelnie ja na silikon to bedzie dobrze trzymalo? I jeszcze jedno bo zeby zpowrotem go rozkrecic to wiadomo ze musze odkrecic rureczke od gazu i tu moje pytanie czy czeste odkrecanie moze cos tam popsoc? Chodzi mi o to zeby nie rozszczelnilo sie cos tam wiec jak mozna sprawdzic czy gaz nie ulatuje? Dodam ze parownik LOVATO

[dresat]

Napisał brajdak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam, jak w temacie. Przeczyściłem membranki w parowniku, bo już musiał sie nieźle rozgrzewać, żeby zaczął chodzic na LPG. Po wyczyszczeniu tego syfu teraz można nawet odpalać na gazie, ale o to chodzi ze parownik od dołu jest mokry. Pewnie ta gumowa membranka z tyłu przepuszcza i tu moje pytanko: czy jeżeli uszczelnię ją na silikon to bedzie dobrze trzymało? I jeszcze jedno... bo żeby z powrotem go rozkrecić, to wiadomo, że muszę odkrecić rureczkę od gazu i tu moje pytanie: czy częste odkrecanie może coś tam popsocić? Chodzi mi o to, żeby nie rozszczelniło sie coś tam, wiec jak można sprawdzic, czy gaz nie ulatuje? Dodam ze parownik LOVATO

Zważywszy na to, co masz napisane pod nickiem...
Gdy odkręcisz rureczkę od gazu, to na bank musisz założyć nową tzw. baryłkę/beczułkę - to taka nakładka na samą rurkę, która podczas dokręcania spęcza się i tym samym daje uszczelnienie połączenia.

[KGB]

nie trzeba dawac nowej barylki ,bo stara jest juz dobrze ulozona ,
mozna to odkrecac i przykrecac wiele razy ,ale trzeba miec wyczucie w rekach ,a nie dowalac na sile ,az sie gwint zrywa

niestety parownik lovato ,wiec klejenie silikonem moze nie pomoc - ten parownik ma membrane miedzy I komora gazu i woda ,wiec lepiej z nia nie eksperymentowac ,tylko kupic nowa - zestaw jest najtanszy i dostepny juz za 40 kilka pln ,
jezeli ta membrana pusci na zlaczu to ci gaz bedzie do boryga lecial

[brajdak]

Rozkrecilem i zobaczylem ze miedzy komora gazu a plynem nie ma zadnej nieszczelnosci tylko u dolu lekko przeciekalo. Dalem lekko silikonu i jak narazie niest dobrze. Cisnenie w zdiorniczku z plynem chlodzniczym nie rosnie za bardzo wiec raczej gaz nie ucieka.