|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
05-07-2009, 15:19 | #1 |
ford::average
Imię: Adrian
Zarejestrowany: 29-09-2008
Skąd: Częstochowa
Model: Audi A4
Silnik: 1.9 TDI
Rocznik: 2002
Postów: 61
|
Wentylator zero oznak życia
Witam.
Mam taki problem, że w ogóle nie działa mi wentylator, ale po kolei. Dzisiaj miałem auto całe pokryte jakimś małym syfem z drzew, nie zmiatałem tego bo pomyślałem, że zrobi to za mnie wiatr. W aucie parówa więc włączylem wentylator i dość dużo tego syfu wleciało do kabiny, więc natychmiast go wyłączyłem. Później jak jechałem i chciałem go włączyć ponownie nie dawał oznak życia na żadnym biegu. Sprawdzałem bezpieczniki, wg polskiej instrukcji to jest bezpiecznik 20. Wyglądał wizualnie na ok. Nie wiem czy ten wentylator się gdzieś tam zapchał czy jakiś rezystor się przepalił. Jakby ktoś był zorientowany w temacie bardzo prosze o jakąś pomoc.
__________________
Mój Essi MKVII Kliknij |
05-07-2009, 17:02 | #2 |
ford::expert
Zarejestrowany: 26-02-2008
Skąd: AB(DE) / GD(PL)
Model: S-Max Titanium S / Kuga Individual
Silnik: 2.5 T 220 PS / 2.5 T 200PS
Rocznik: 2009 / 2009
Postów: 3,731
|
Odp: Wentylator zero oznak życia
Najpierw to popraw profil, bo nie wiadomo czy to w rowerze, a moze w autobusie ten wentylator nie chodzi. Po drugie sa na forum tematy o tym, trzeba tylko poszukac.
Pozdrawiam |
05-07-2009, 17:22 | #3 |
ford::average
Imię: Adrian
Zarejestrowany: 29-09-2008
Skąd: Częstochowa
Model: Audi A4
Silnik: 1.9 TDI
Rocznik: 2002
Postów: 61
|
Odp: Wentylator zero oznak życia
No dobra, ale chyba napisałem w wątku ford escort, a nie na forum rowerowym lub komunikacji mpk Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Oprócz tego dałem sygnature [MK7] w temacie. Tak poza tym to mialem w profilu wszystko uzupełnione,ale widocznie po wprowadzeniu zmian na forum wszystko się wykasowało.
Przeszukałem podobne wątki, ale u mnie dmuchawa nie działa na żadnym biegu, a bezpiecznik 20 zdaje się być ok. Widziałem linka, w którym opisana była rozbiórka wycieraczek itp. aby dobrać się do dmuchawy, ale wcześniej chciałem zasięgnąc porady bo może to nie jest konieczne.
__________________
Mój Essi MKVII Kliknij |
05-07-2009, 17:51 | #4 |
ford::expert
Zarejestrowany: 26-02-2008
Skąd: AB(DE) / GD(PL)
Model: S-Max Titanium S / Kuga Individual
Silnik: 2.5 T 220 PS / 2.5 T 200PS
Rocznik: 2009 / 2009
Postów: 3,731
|
Odp: Wentylator zero oznak życia
Rezystor ten przy wentylatorze to raczej odpada, bo gdyby byl walniety to wentylator pracowalby tylko na najwyzszym biegu, a na pozostalych nie. Jezeli jak piszesz bezpiecznik masz dobry, ja bym sie przyjrzal bardziej temu pokretlu w kabinie, i wziol miernik do raczki i pomierzyl prad.
Pozdrawiam Ostatnio edytowane przez corneliusab ; 05-07-2009 o 20:11 |
05-07-2009, 20:08 | #5 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 12-06-2009
Model: escort
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 1995
Postów: 1
|
Odp: Wentylator zero oznak życia
W zeszłym tygodniu jechałem w deszczu, wentylator kręcił się na dwójce, potem się wyłączył i ruszył na trójce. Następnego dnia nie było tak pięknie - ruszył rano normalnie, potem sobie pochodził na dwójeczce, także w trakcie deszczu, a następnie zmarł całkowicie. Padło w nim dosłownie wszystko - rezystor i szczotki na silniku.
|
05-07-2009, 20:15 | #6 |
ford::average
Imię: Adrian
Zarejestrowany: 29-09-2008
Skąd: Częstochowa
Model: Audi A4
Silnik: 1.9 TDI
Rocznik: 2002
Postów: 61
|
Odp: Wentylator zero oznak życia
Ale jak się do tego pokrętła dobrać ?? Konieczna jest rozbiórka deski rozdzielczej ??
Cały czas sie tak zastanawiam może jakiś kabel gdzieś się odpiął, a może to sam silnik dmuchawy padł :/
__________________
Mój Essi MKVII Kliknij |
05-07-2009, 20:20 | #7 |
ford::expert
Zarejestrowany: 26-02-2008
Skąd: AB(DE) / GD(PL)
Model: S-Max Titanium S / Kuga Individual
Silnik: 2.5 T 220 PS / 2.5 T 200PS
Rocznik: 2009 / 2009
Postów: 3,731
|
Odp: Wentylator zero oznak życia
Tak, musisz sciagnac ten caly plastik gdzie sa pokretla i co kolo licznika idzie, on jest w jednej calosci, tu masz fotorelacje jak zdjac go: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Sprawdz czy tam prad dochodzi, jak bedzie to musisz sprawdzic przy silniku wentylatora w kostce czy jest prad, jak bedzie to znaczy, ze silnik padl, spalil sie np., moze szczotki padly.
Pozdrawiam |
05-07-2009, 20:29 | #8 |
ford::average
Imię: Adrian
Zarejestrowany: 29-09-2008
Skąd: Częstochowa
Model: Audi A4
Silnik: 1.9 TDI
Rocznik: 2002
Postów: 61
|
Odp: Wentylator zero oznak życia
Ok dzięki. Jutro zaczne po kolei to sprawdzać. W razie czego napiszę w tym temacie czy to było to.
Pozdro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Mój Essi MKVII Kliknij |
05-07-2009, 22:11 | #9 |
ford::advanced
Imię: luk
Zarejestrowany: 04-06-2009
Skąd: Bytom,Fulda,londyn
Model: polonez caro plus1,6gli
Silnik: 1,6
Rocznik: 97
Postów: 487
|
Odp: Wentylator zero oznak życia
a ja zaproponuje łatwiejszy i bardziej praktyczny sposub sprawdz rezystor na obudowie wentylatora ,podnies maske i na srodku miedzy sciana grodziowa silnika a podszybiem masz taka mała puszke zdejmij ja i zrub male mostek miedzy masa a plusem ja zadziala to wymien rezystor
|
06-07-2009, 16:03 | #10 |
ford::average
Imię: Adrian
Zarejestrowany: 29-09-2008
Skąd: Częstochowa
Model: Audi A4
Silnik: 1.9 TDI
Rocznik: 2002
Postów: 61
|
Odp: Wentylator zero oznak życia
do escort:
no własnie patrzyłem chwile temu miedzy podszybiem a ściana grodziowa silnika nie ma pośrodku puszki. Pośrodku jest plastikowa pokrywka, zajmująca większą część miejsca, ale aby ją zdemontować podejrzewam, że musiałbym rozebrać wycieraczki i kratke nad nią. Po prawo jest aku, po lewo komp od abs i podejrzewam jakiś wijchajster od wycieraczek. Także lipa. do corneliusab: Dzięki za linka, przyznaje kiedyś lukałem te fotorelacje, ale problem jest taki, że artykuł mi wchodzi, ale nie ładują się zdjęcia :/ A tak robiąc to w ciemno troche boję się żeby nie połamać zatrzasków :/. No nic najwyżej później jakoś będę musiał jakoś spróbować bo teraz bez wentylacji bryndza straszna Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. P.S. Mam nadzieje, że naprawa tego nie pochłonie ogromnych środków Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Mój Essi MKVII Kliknij |