|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
06-07-2009, 22:12 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 05-10-2008
Skąd: Tarnowskie Góry
Model: Mondeo MK II/Escort MKV KB
Silnik: 2.5 V6 + gaz rozweselający portfel/1.8 D
Rocznik: 1999/1992
Postów: 99
|
Gdzie szukać problemu?
Mam problem z gazem w moim aucie. Od ok 3 dni mam problemy z uruchomieniem gazu na rozgrzanym silniku. Jeśli chcę jechać na gazie to muszę go załączyć zanim wskazówka osiągnie "12", później przełączeni powoduje,że silnik gaśnie. Ciekawe jest to, że jeśli już go uruchomię to jeździ bez problemu. Po przejściu na benzynę nie ma już możliwości powrotu na gaz - gaśnie. Byłem dzisiaj u gazownika i takie spostrzeżenia: gaz dochodzi do parownika, ale już go nie opuszcza, były sprawdzane różne konfiguracje, włącznie z odłączeniem gazu od silnika i próbą czy "puści" gaz z węża - twierdzi, że to parownik i trzeba go zamienić, tylko nie ma takiego. Po powrocie do domu sam to jeszcze przejrzałem i zauważyłem, że istnieje szansa, że przedni elektrozawór się nie otwiera, nie stuka ani nie czuć tyknięcia. Sam elektrozawór jest czysty i chodzi luźno, z tym że po podaniu plusa nie zawsze daje radę wciągnąć zaworek do środka. Sprawdziłem na identycznym i ten sam efekt.
Wiem, że przydługi opis nie pomaga, ale może ktoś ma jakieś pomysły co może być problemem? Czy może spróbować zamontować mocniejszy elektro i spróbować? [silnik 2.5 V6 170 hp, instalacja Elpigaz III generacji, gaz podawany do ukł dolotowego za przepływomierzem] Wszelkie pomysły i opinie mile widzane.
__________________
Pozdrawiam Wojtek Mondeo - wspaniałe auto, które nigdy nie zawiedzie jeśli ma się ochotę w czymś pogrzebać. Było - Fiesta '94 1.1 Calipso |
06-07-2009, 22:21 | #2 | |
FORD|ZAWODOWIEC
Imię: Adam
Zarejestrowany: 28-02-2007
Skąd: Łódź
Model: Yamaha r1 rn 19/yamaha r6 rj06
Silnik: 1.0 193 km/ 600
Rocznik: 2008/2005
Postów: 6,538
|
Odp: Gdzie szukać problemu?
Cytat:
|
|
07-07-2009, 06:24 | #3 |
ford::average
Zarejestrowany: 05-10-2008
Skąd: Tarnowskie Góry
Model: Mondeo MK II/Escort MKV KB
Silnik: 2.5 V6 + gaz rozweselający portfel/1.8 D
Rocznik: 1999/1992
Postów: 99
|
Odp: Gdzie szukać problemu?
Instalacja jest z przed ok 5 lat, może więcej. Mechanik powiedział mi, że jest to zasadniczo III generacja gazu. Nie będę się merytorycznie kłócił.
Jaki informacje mam jeszcze podać, czy wyjaśnić, tak żeby ktoś miał jakieś pomysły? Z zauważonych objawów to "jest gaz przed parownikiem, w parowniku, nie ma go za parownikiem". Filtr czysty, elektrozawór czysty, nie wiem czy na rozgrzanym silniku do końca się otwiera. Brakuje mi mechanika, który ma cierpliwość do domowych mechaników.
__________________
Pozdrawiam Wojtek Mondeo - wspaniałe auto, które nigdy nie zawiedzie jeśli ma się ochotę w czymś pogrzebać. Było - Fiesta '94 1.1 Calipso Ostatnio edytowane przez Antares ; 07-07-2009 o 06:29 |
07-07-2009, 09:05 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 05-10-2008
Skąd: Tarnowskie Góry
Model: Mondeo MK II/Escort MKV KB
Silnik: 2.5 V6 + gaz rozweselający portfel/1.8 D
Rocznik: 1999/1992
Postów: 99
|
Odp: Gdzie szukać problemu?
Mało ruchu to może od początku:
Na trasie ok 20 km samochód na gazie lekko mulił, więc na chwile przełączyłem na benzynę. Niestety powrót na gaz się nie udał - silnik nie dostawał paliwa. Sądziłem, że elektrozawór się zabrudził i nie odskakuje, więc go rozebrałem - w środku był czysty i wszystko cacy. Przy okazji wymieniłem o-ring między zaworem a parownikiem, gdyż ten nie wytrzymał już eksploatacji. Poskładałem wszystko do kupy i pojawił się problem (lub istniał nadal). W dodatku do silnika powoli dostawały się małe ilości gazu, co utrudniało uruchomienie silnika (trzeba było 2-3 razy kręcić). Rozebrałem zawór złożyłem jeszcze raz i problem z odpalaniem zniknął. Niemniej gaz mogę uruchomić tylko przy nie do końca nagrzanym silniku i tylko raz. Po osiągnięciu temp. roboczej włączenie gazu staje się niemożliwe. Byłem z tym wczoraj u majstra i stwierdził, że jest to wina parownika, który nie puszcza gazu. Paliwo jest przed parownikiem, w środku, lecz nie wydostaje się w stronę silnika. Już u siebie jeszcze raz to sprawdziłem i zauważyłem, że może być to wina elektrozaworu, któr się nie otwiera, lub otwiera za mało. Jak podawałem mu plusa z akumulatora, to czasem zawór chował się cały w tulejce, a czasem tylko minimalnie się ruszał. Sprawdziłem inną cewkę i nadal to samo. Nie wiem na ile moja próba była miarodajna, ale może to jakoś ma wpływ na pracę systemu. Nie chcę wydawać 300 złotych tylko po to aby się przekonać czy to jest problem. Tak jak pisałem instalacja Elpigaz. Co do Motorkowej uwagi, też bym powiedział, że jest to instalacja II, ale gazownik powiedział mi, że to jest "zasadniczo" III. Gaz z parownika idzie przez przewód z krokowcem do układu dolotowego. Krokowiec się otwiera, więc nie on jest problemem. Brakuje mi mechanika z cierpliwością do domowych mechaników. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Pozdrawiam Wojtek Mondeo - wspaniałe auto, które nigdy nie zawiedzie jeśli ma się ochotę w czymś pogrzebać. Było - Fiesta '94 1.1 Calipso |
07-07-2009, 11:28 | #5 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 24-03-2007
Skąd: Poznań
Model: Ford fiesta + Elpigaz Leonardo XL
Silnik: 1.3i
Rocznik: 1995
Postów: 1,575
|
Odp: Gdzie szukać problemu?
Taka jest instalacja III-ciej generacji...
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Jeśli instalacja ma 5 lat, to z dużym prawdopodobieństwem reduktor nie działa poprawnie wskutek: zesztywniałych membran, zablokowanego wewnętrznego zaworka wylotowego gazu, gdy nigdy nie była spuszczana z reduktora taka oleista ciecz po wykręceniu z przodu i u dołu śruby podobnej do regulacyjnej, będącej zwykle u góry. Do spuszczania dobrze jest, gdy auto jest po jeździe. Ostatnio edytowane przez dresat ; 07-07-2009 o 11:35 |
07-07-2009, 12:25 | #6 |
ford::average
Zarejestrowany: 05-10-2008
Skąd: Tarnowskie Góry
Model: Mondeo MK II/Escort MKV KB
Silnik: 2.5 V6 + gaz rozweselający portfel/1.8 D
Rocznik: 1999/1992
Postów: 99
|
Odp: Gdzie szukać problemu?
Dziękuję dresat, ze schematu wygląda jak moja instalacja. Powiedzmy, że mam trójkę. Czy trzeba wymieniać parownik, czy wystarczy serwis, czy reperaturka? Pokrętła na reduktorze raczej nie dadzą się ruszyć.
Czy może to wyjaśnić, dlaczego da się uruchomić instalację jak nie ma jeszcze temp roboczej?
__________________
Pozdrawiam Wojtek Mondeo - wspaniałe auto, które nigdy nie zawiedzie jeśli ma się ochotę w czymś pogrzebać. Było - Fiesta '94 1.1 Calipso |
07-07-2009, 12:31 | #7 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 24-03-2007
Skąd: Poznań
Model: Ford fiesta + Elpigaz Leonardo XL
Silnik: 1.3i
Rocznik: 1995
Postów: 1,575
|
Odp: Gdzie szukać problemu?
Antares : wspomnianą dolną śrubę spróbuj delikatnie ruszyć kombinerkami; ona jest zwykle plastikowa i nie powinna się zapiec. Jeśli uda się spuścić zanieczyszczenia, to możliwe, że pomoże. W kwestii regeneracji parownika, to osobiście wolałbym kupić nowy. Zobacz: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Parownik Vega - zakładka PRODUKTY; zyskujesz wtedy także sprawny elektrozawór. W zakładce KONTAKT znajdziesz serwis i dystrybutora na Twoim terenie.
Ostatnio edytowane przez dresat ; 07-07-2009 o 12:39 |
07-07-2009, 13:00 | #8 |
ford::average
Zarejestrowany: 05-10-2008
Skąd: Tarnowskie Góry
Model: Mondeo MK II/Escort MKV KB
Silnik: 2.5 V6 + gaz rozweselający portfel/1.8 D
Rocznik: 1999/1992
Postów: 99
|
Odp: Gdzie szukać problemu?
Dzięki. Jutro to pooglądam i dam znać.
__________________
Pozdrawiam Wojtek Mondeo - wspaniałe auto, które nigdy nie zawiedzie jeśli ma się ochotę w czymś pogrzebać. Było - Fiesta '94 1.1 Calipso |