no wlasnie pisze
śrugy glowicy, uszczelka pod kolektor, pod pokrywe
olej, filtr, płyn, silikon, + obróbka głowicy.

Przy kapitalce silnika jest to wydatek ale sie zwraca ( nie wydajesz tyle na olej, swiece w lepszym stanie, lepsze osiagi, moc, spalanie)
Ja kupujac swoje mondeo szukalem w dobrym stanie ale z silnikiem do remontu, nauczylem sie na poprzednim mondeo ze bez wymiany pierscieni sie nic nie zmieni.
Jedna istotna sprawa to nylonowe nakladki na prowadnice lancucha, szkoda ze nie ma dostepnych nowych i trzeba kupowac kompletny rozrzad

Witam wszystkich!

Udalo mi sie nagrać te falujace obroty i nawet tym razem jak widac obrotomierz zaczal latac, o dziwo, w dół! :) - oczywiscie jak zawsze po minucie ustały

https://youtu.be/vZ80DfjqDRU

Zazwyczaj jest sam odgłos falowania ktory slychac na filmiku, bez latajacego obrotmierza (albo ew milimetry do dolu i do gory)
Dokladniej opisujac - TYLKO NA ZIMNYM SILNIKU NA JALOWYM BIEGU i TYLKO gdzies dopiero po minucie po odpaleniu, NIE OD RAZU, i trwa to okolo minuty/2 minut az silnik sie nie nagrzeje. Takze przez caly tydzien zdazylem zanotowac sytuacje tylko 2 razy jako ze musialem zatrzymac sie na czerwonym swietle gdzie mozna to uslyszec i silnik nie zdazyl sie nagrzac, w pozostalych sytujach jezdzilem od odpalenia ok 5 minut bez zatrzymania sie wiec widzialem ze juz silnik sie nagrzal i problem nie nastpuje.

O CO CHODZI? Glowice spieprzyli przy remoncie? czy co?

Musisz sprawdzic forscanem czy masz wypadanie zaplonu, ( na ogol objawia sie lekkim szarpnieciem) mozesz tez sprawdzic wyprzedzenie zaplonu,
Czujnik polozenia walu odpaowiada za iskre,
Czujnik walka rozrzadu za wtryski,
Czujnik spalania stukowego za wyprzedzenie zaplonu,
U mnie wypadanie zaplonu bylo tylko na goracym silniku (temp glowicy powyzej 62 stopni) wtedy wyprzedzenie zaplonu bylo po za korekta i falowaly obroty +/- 50 i z rozna czestotliwoscia

Można przy wymianie pierścieni jak i uszczelki pod głowicą wymieniać:śruby głowicy,remont generalny głowicy,panewki ale pytanie po co coś robić jak jest sprawne?
nikt nie chce większych kosztów ...mój mechanik dobrze mi powiedział ,że może wyremontować całą głowicę z gniazdami ale nie potrzebne koszty.panewki były dobre też zostały stare...wiem zaraz zacznie się temat ,że śruby głowicy należy wymieniać itp ale idąc takim tokiem myślenia to każda śruba powinna być wymieniona po odkręceniu np.nakrętki lub śruby kół...Ja już kilka razy robiłem głowicę od malucha,nexię,espero,astry,omega v6 i nigdy nie wymieniałem śrub...za to pierścienie pierwszy raz w mondku...i głowica była dobra tylko za dużo oleju brał przez pierścienie i to spowodowało decyzję o naprawie.

Kazdy ma inne podejscie lecz efekt koncowy taki sam, brak spalania oleju.
Czy zmienisz sruby, ja rowniez zostawilem stare,
Czy panewki, wolalem wymienic, koszt niewielki a lepsze niz podwojny remont,
Glowice robilem z tego wzgledu ze tloki byly robione wiec w tym samym czasie zrobiona glowica.
Mozna taniej, a najtaniej to dodac doktora i sprzedac, kupic inne z ta sama usterka i zalowac.

Z tego co wiem kiedyś śruby były inne bez elastycznego rdzenia i dlatego dociągało się jeszcze raz śruby po jakimś przebiegu, przy tych z rdzeniem nie trzeba dociągać
Ale są to śruby jakby jednorazowe.
Nawet moment dociągania śruby nie będzie się zgadzał z tym co na kluczu przy używanej śrubie
Wiadomo że te auta są już starawe i czasami szkoda kasy na wszystko jak fabryka chciała :)
No ja wymieniłem, panewki też, prowadnice i gniazda zaworowe też zrobione...no pierścienie wiadomo:>
A wiem co mam teraz. półtora roku po remoncie jest OKi
Gdzieś mam rachunek z wyszczególnieniem to może wrzucę potem fotkę

Witam wszystkich!

Udalo mi sie nagrać te falujace obroty i nawet tym razem jak widac obrotomierz zaczal latac, o dziwo, w dół! :) - oczywiscie jak zawsze po minucie ustały

https://youtu.be/vZ80DfjqDRU

Zazwyczaj jest sam odgłos falowania ktory slychac na filmiku, bez latajacego obrotmierza (albo ew milimetry do dolu i do gory)
Dokladniej opisujac - TYLKO NA ZIMNYM SILNIKU NA JALOWYM BIEGU i TYLKO gdzies dopiero po minucie po odpaleniu, NIE OD RAZU, i trwa to okolo minuty/2 minut az silnik sie nie nagrzeje. Takze przez caly tydzien zdazylem zanotowac sytuacje tylko 2 razy jako ze musialem zatrzymac sie na czerwonym swietle gdzie mozna to uslyszec i silnik nie zdazyl sie nagrzac, w pozostalych sytujach jezdzilem od odpalenia ok 5 minut bez zatrzymania sie wiec widzialem ze juz silnik sie nagrzal i problem nie nastpuje.

O CO CHODZI? Glowice spieprzyli przy remoncie? czy co?

Witam ponownie, jeszcze jakies inne pomysly odnosnie tego odglosu co to moze byc? Podobno mam sie nie przejmowac i jezdzic ale chce uslyszec jeszcze Wasze/kilka opinii :) dzieki

Taki odgłos wydawała u mojego dziadka sieczkarnia. Cos jest nie tak i absolutnie nie jest to normalne. Do tego ta wskazówka skacząca- to nie są lekkie wachnięcia.

Bump: Witam wszystkich!

Udalo mi sie nagrać te falujace obroty i nawet tym razem jak widac obrotomierz zaczal latac, o dziwo, w dół! :) - oczywiscie jak zawsze po minucie ustały

https://youtu.be/vZ80DfjqDRU

Zazwyczaj jest sam odgłos falowania ktory slychac na filmiku, bez latajacego obrotmierza (albo ew milimetry do dolu i do gory)
Dokladniej opisujac - TYLKO NA ZIMNYM SILNIKU NA JALOWYM BIEGU i TYLKO gdzies dopiero po minucie po odpaleniu, NIE OD RAZU, i trwa to okolo minuty/2 minut az silnik sie nie nagrzeje. Takze przez caly tydzien zdazylem zanotowac sytuacje tylko 2 razy jako ze musialem zatrzymac sie na czerwonym swietle gdzie mozna to uslyszec i silnik nie zdazyl sie nagrzac, w pozostalych sytujach jezdzilem od odpalenia ok 5 minut bez zatrzymania sie wiec widzialem ze juz silnik sie nagrzal i problem nie nastpuje.

O CO CHODZI? Glowice spieprzyli przy remoncie? czy co?

Jak silnik jest zimny to chodzi na ssaniu i ma zazwyczaj wyższe obroty i taki efekt nie będzie występował. Może być wiele przyczyn falowania obrotów na jałowym. ja jak miałem za małe luzy zaworowe to też nie równo pracował. Może łapie lewe powietrze, albo mogą być świece przewody cewka, zawor sterowania klapkami itd. trzeba by wszystko sprawdzić.

Jak sobie robisz sam w garażu to i głowice papierem ściernym można planować. Jak robisz w warsztacie z gwarancją to robi się to zgodnie ze sztuką i wytycznymi producenta bo warsztat nie będzie ryzykował.

Robiac pierscienie musisz zdjac glowice, wiadomo nowa uszczelka.
Jezeli masz zaplecze finansowe to nic nie szkodzi dac glowice do sprawdzenia, zaworow, gniazd i uszczelniaczy.
W innym wypadku to ta naprawa i tak wroci a wtedy znow uszczelka, zdejmowanie rozrzadu, egr, plyn chodzacy, kolektory.
Troche jest z tym grzebania, nie latwo robi sie na raty biorac pod uwage ze nie latwo zdejmuje sie kolo pasowe i obudowa rozrzadu na silicon

koszka egr ma z olejem wspólny fakt, że jest nim chłodzony. Niemniej na pewno nie powoduje spożycia 1l/1000

tapniete z telefonu.

Nie wiem jak w innych duratecach ale u mnie egr jest chłodzony cieczą a nie olejem

W każdym tak samo

u kolegi mortt jest widocznie inaczej.

Historia mojego S-Max wygląda następująco. Zakupiłem autko z przebiegiem 134 tys. Od razu założyłem LPG. Od samego początku miałem problem z odpalaniem. Nie zawsze odpalał za pierwszym razem. Szczególnie na ciepłym silniku. Brał olej. Słaba kompresja. Przy 156 tys. zdecydowałem się mały remont silnika (wymiana pierścieni, planowanie głowicy ...) Zalany olejem z beczki Total 5W40. Po ok. 166 tys kolejna wymiana oleju na ww. Zero ubytków. Zrobiłem duża trasę wakacyjną 85% autostrady przez 3400 km. Pierwsza część trasy 1700 km OK, nie wziął oleju. Po powrocie do domu ubytek ok. 1 l (po przejechaniu kolejnych 1700 km). Reasumując po ok. 15 tys. od remontu znowu zaczął brać olej. Nie bierze oleju przy jeździe miejskiej, natomiast ubywa go na autostradach.

Czyli taki wniosek, jak miałem po jeździe próbnej fokusem z tym silnikiem: Nie nadaje się na autostrady.

Nie nadaje się na autostrady
IMHO wniosek błędny. Ja od czasu do czasu robię trasę autostradową, w tym latem jednorazowo 1500 km i pomiędzy wymianami (co 10-12k km) nie dolewam oleju.

Powiedziałbym raczej, że te silniki nie nadają się do latania w trasie z prędkościami większymi niż 140 km/h.

Można je spokojnie rozkręcić i powyżej 200 km/h, ale raczej tylko w ramach sprawdzenia "ile wyciągnie". Długotrwały wycisk na maksimum możliwości nie wyjdzie pewnie na dobre. Ja swobodnie robiłem trasy autostradowe z tempomatem w okolicach 160 km/h i to nie robi na Duratecu wrażenia. Nie popadajmy w paranoję - auto z tym silnikiem nie będzie rajdówką, ale też nie musi być dziadkowozem.

Witam,

Zakupiłem Mondeo Mk3 z 2002r z silnikiem 1.8 16V.

Problem jest następujący, mianowicie dymi na siwo/biało, podczas pracy na biegu jałowym i nasila się to przy wkręcaniu auta na obroty. Niezależnie czy silnik zimny czy ciepły. Kolejnym problemem, możliwe że z tym związanym, jest to że podczas przyśpieszania, obroty nie wzrastają równomiernie, tylko jakby "podskakiwały". Na biegu jałowym silnik pracuje równo.
Co do dymienia, raczej nie jest to spalanie oleju, ponieważ z wydechu ewidentnie czuć spaliny.

Przeglądałem podobne tematy, ale nie znalazłem rozwiązania. Proszę o pomoc.

Z góry dzieki !

płynu w chłodnicy nie ubywa?

Póki co nie zauważyłem. Auto mam od dwóch dni :)

Póki co nie zauważyłem. Auto mam od dwóch dni :)


może być uszczelka pod głowicą - a ten biały dym to płyn chłodniczy. Obserwuj jego poziom.

Zapomniałem wcześniej napisać, że zaraz po remoncie wyruszyłem w wakacyjną trasę. Upał 36 stopni, na granicy kolejka, postój, wentylator odmówił posłuszeństwa, silnik się przegrzał, a ze zbiornika wylało się borygo. Może ta sytuacja poskutkowała po czasie.
Generalnie nie żałuję wydanych pieniędzy remont. Auto jeździ dużo lepiej, a 90% mojej jazdy to miasto.

Od mojego remontu minelo juz kilka miesiecy i kilka tysiecy km (ok 4-5 tys) i poki co nie bierze ani grama. Jak cos sie zmieni dam znac, pozdrawiam

Od mojego remontu minelo juz kilka miesiecy i kilka tysiecy km (ok 4-5 tys) i poki co nie bierze ani grama. Jak cos sie zmieni dam znac, pozdrawiam

Gdzie robiłeś auto ?

Od mojego remontu minelo juz kilka miesiecy i kilka tysiecy km (ok 4-5 tys) i poki co nie bierze ani grama. Jak cos sie zmieni dam znac
Przy wymianie panewek był robiony szlif wału ?

ja robilem kapitalke 120tys km temu, wymienilem panewki bez szlifu, na ta chwile brak brania oleju, jedynie pocenie sie na obudowie lancucha rozrzadu, dokladnie przy rolce prowadzacej

Polecam Pawła Woźnickiego z Płońska. Robił remont mojego mondka 1.8. Koszty remontu - całość (części, filtry, robocizna itd.) 3500

Czy przy wymianie panewek trzeba użyć nowe śruby do korbowodu jeśli już raz były odkręcane. Są nie do zdobycia a ponoć po kilku odkreceniach śruby się wydłużaja.

Są nie do zdobycia
Ja śruby korbowodów kupowałem w ASO Mazda.
Dokładnie tutaj - https://kielce.mazda-dealer.pl/

Dzięki za informacje . O serwisie mazdy nie pomyślałem a przecież duratec to konstrukcja mazdy. Po poszukiwaniach znalazłem na stronie burtonpower w cenie 3 funtów za sztukę ale to
UK .

W volvo również duratecki były montowane.

Niestety Volvo tak jak i ford, nie przewiduje naprawy i sprzedają kompletne bloki.

Poleci ktoś w lubelskim kogoś kto robi silniki? Mam swój samochód od kilku miesięcy w, sumie na razie nie widzę żeby pił olej ale mało jeżdżę i wszystkie się może zdarzyć więc wolałbym być przygotowany na ewentualny remont

Wysłane z mojego Le X820 przy użyciu Tapatalka

Poleci ktoś w lubelskim kogoś kto robi silniki? Mam swój samochód od kilku miesięcy w, sumie na razie nie widzę żeby pił olej ale mało jeżdżę i wszystkie się może zdarzyć więc wolałbym być przygotowany na ewentualny remont
Wysłane z mojego Le X820 przy użyciu Tapatalka

Wymieniaj olej co 10-12 000km ew. z płukanką i może branie oleju Ciebie ominie.

U mnie sprawdza się puki co wymiana oleju co 10k km. Olej motul 913d.
Zrobiłem autem od zakupu 32 tys km i nie zauważyłem stałego ubytku oleju. Między wymianami dolewałem 0.3-0.5 L. Mechanik, który ostatnio robił mi hamulce, też potwierdził moje spostrzeżenia co do wymian oleju w tym silniku.

Witam kolegów
Zakupiłem Forda S-Maxa z silnikiem 2.0 Duratec.
Niestety konieczny będzie remont silnika.
Czy ktoś byłby w stanie mi polecić jakiś warsztat, zajmujący się tymi silnikami, w okolicach Bydgoszczy.
Sprawa niestety trochę pilna

Hej jeśli masz trochę wiedzy i około dwa dni czasu nie licząc naprawy głowicy to możesz zrobić to samemu, ja robiłem to sam jestem z Wrześni, tam też robili mi głowicę w warsztacie zapłaciłem 700 zł za remont głowicy, 600 zł dałem za części potrzebne do remontu, jeśli chcesz mogę to zrobić Tobie ja od remontu wróciłem już ponad 10 tys km i auto śmiga wyszło 1300 zł a warsztaty chciały od 2 do 2500 tys wiec różnica wielka. Jeśli chcesz to napisz na PW zostaw telefon to zadzwonię i pogadamy.

Cześć, a możecie kogoś polecić w mazowiecki (Warszawa lub okolice) lub lubelskie(Lublin- Puławy).
Będę wdzięczny za odpowiedzi.

Piastów, Bolesława Prusa 7. Chłopaki robili tam nie jednego durateca i ogólnie specjalizują się w fordach

a u nich ktoś robił ???
AUTO-SERWIS PAWEŁ WOŹNICKI
AUTO-CZĘŚCI FORD @ PŁOŃSK ??

Hej jeśli masz trochę wiedzy i około dwa dni czasu nie licząc naprawy głowicy to możesz zrobić to samemu, ja robiłem to sam .
2 dni?
Nieźle, mi remont, co prawda zajął 2 miesiące w weekendy, ale w dwa dni? Demontaż silnika, głowicy, osprzętu, czyszczenie wszystkiego, oczekiwanie na części, montaż, niespodziewane problemy (pozrywane gwinty)....

2 dni?czas jak najbardziej realny jak masz wszystko zgrane w jednym czasie i nic się nie wysypie typu zerwany gwint... no i oczywiście doświadczenie

Hejka tak dałem radę w dwa dni miałem już wszystko kupione co było trzeba ,tak jak pisałem nie licząc czasu na naprawę głowicy w specjalistycznym zakładzie .Czyli tak, rozbiórka silnika w garażu to jeden dzień głowica oddana do naprawy .Wszystkie części kupione na stronie www ,rano kupujesz to na następny dzień masz już ,naprawa głowicy trwała trzy dni .Głowicę odebrałem w piątek o godz 15 po pracy,o godz 16 wparowałem do garażu muzyka kawa ,robota na spokojnie i o godz 4 rano auto było gotowe złożone do odpalenia.Poszedł na strzała i było na tyle więc złożenie zajęło mi można powiedzieć jeden dzień ,12 godzin.Jeśli chodzi o wiedzę to tak coś tam łapię ale głównie posługiwałem się instrukcją na zasadzie "Sam Naprawiam" w pdf pobraną z neta,nie ma tragedii wystarczy poczytać i do roboty pozdrawiam.Opis remontu post nr #373

A miałeś jakiś problem z odkręceniem śruby koła pasowego wału korbowego? Poszło gładko czy trzeba było się natrudzić.

Hejka no lekko nie było dobry klucz dobrze zablokować wał i rozrząd, zaparty o ścianę i nogami pchałem klucz i poszło, nie było tragedii da się to zrobić ale sruba zawsze musi być nowa potem już i tak samo śruby do głowicy.

Hejka no lekko nie było dobry klucz dobrze zablokować wał i rozrząd, zaparty o ścianę i nogami pchałem klucz i poszło, nie było tragedii da się to zrobić ale sruba zawsze musi być nowa potem już i tak samo śruby do głowicy.

Ja mam skręcone na starą śrubę, korbowody również, 20 000km i (tfu tfu) działa na razie.
Natomiast śruby/szpilki do głowicy nowe.

Spoko jasne ja się stosowałam do instrukcji z PDF i tam pisało nowe, ok każdy robi jak uważa tak, taka sruba to koszt raptem 20 zł więc tragedia się nie stała.

instrukcji z PDFproszę podeślij link do tego pdf

proszę podeślij link do tego pdf

Ja też poproszę.

Ja też poproszę.
dopisuję się :)

Najlepiej wrzucić na serwis typu www.mega.nz i wrzucić linka na forum, niech każdy kto chce pobiera.

Proszę bardzo oto link jest tam szczegółowy opis silnika 2.0 duratec ,ja z tego korzystałem
https://drive.google.com/open?id=10eJhPC3sm4kpD-33Ueg4dQRuXCpRpQZe

Chyba kolega nie na temat trochę napisał.

nie na temat, to po pierwsze,
po drugie wystarczy poszukac na forum ze padl mikrostyk

Witam, w poście nr373 silnik 1.8 lub 2.0 duratec HE autor napisał ze w głowicy są szklanki i się kasuje luz zaworów. Nie bardzo rozumiem, według mnie to są hydrauliczne popychacze i podczas pracy napełnia się olejem szklanka i samoistnie luzy zaworów są kasowane.
Czy to nie hydrauliczne popychacze?
Przymierzam się do wymiany pierścieni i dlatego się pytam czy mnie czeka ustawianie luzu zaworów?

Po raz kolejny przypomnę. Luz w duratecu he jest ustawiany szklankami tzn szklankami które mają różne grubości denka i nic nie napełnia się olejem. Szklankę to można napełnić ale innym płynem.

kolega w swiatecznym klimacie :>

Potwierdzić mogę że w 2.0 w przedlifcie nie ma żadnych hydraulicznych regulacji. Co do samego remontu Ojciec zapłacił ze wszystkim 1700. W krk tyle że czekał 2 tygodnie.

W duratecu 2.0 i w 1.8 nie ma hydrauliki zaworow

Gesendet von meinem SM-G950F mit Tapatalk

W poradniku Sam naprawiam samochód na stronie 171 jest napisane - Wałki rozrządu sterują zaworami za pomocą popychaczy hydraulicznych.
Czy nie ma przypadkiem popychaczy hydraulicznych w jakiej wersji silnika, a my mamy po modyfikacji wiadomo taniej.
Kolejna sprawa to w wspomnianym podręczniku nic nie widzę na temat dołu silnika a i tłok - cylinder, remont głowicy, regulacja zaworów - brak wiadomości. Jest jakiś poradnik na ten temat to poproszę info.
Czy ktoś zakładał tłoki firmy Nural, cena konkurencyjna.

4-ro cylindrowki brak hydrauliki, v6-ki jest hydraulika.

Gesendet von meinem SM-G950F mit Tapatalk

Książka niestety tyle razy była przekladana ze jest dużo błędów.

Witam, zwracam się do kolegów bardziej doświadczonych z pytaniem, jakie panewki korbowodowe siedzą w silniku focus cmax 2.0 duratec rocznik 2006 oznaczenie silnika SYDA. Szukam w necie i pokazuje mi dwie różne szerokości panewek 16.26 mm i 20.1 mm?

W mondeo z 2006 o kodzie silnika CJBB 16.26 mm .

Dzięki kolego, a konkretnej firmy polecisz?

Ja robiłem teraz1400 zł. Części moja robocizna

Ja robiłem terazSuper, bardzo się cieszymy

Piastów, Bolesława Prusa 7. Chłopaki robili tam nie jednego durateca i ogólnie specjalizują się w fordach

Witam.Tylko niestety w Piastowie cena remontu zabija:(
Pozdrawiam.

Mogę komuś zrobić taki silnik

Hej tez jestem wstanie zrobić taki remont jeśli ktoś nie ma doświadczenia, chętnie pomogę okolica Wrzesni.

nie bać sie ,tylko brać sie za rozbieranie silnika i po sprawie. nic trudnego a radocha wielka najwyzej wtopisz 1500 za części a doswiadczenie bezcenne. ja jeżdziłem na superolu przez dwa lata , w środku silnika sama mazia i pierścionki nie były zapieczone teraz chodzi jak zegareczek.

Skoro nie pierścienie to przez co brał olej.

tylko brać sie za rozbieranie silnika i po sprawie. nic trudnego
Nie jest to takie hop do wody.
Trzeba mieć pewne zaplecze w garażu, takie jak np: dwa klucze dynamometryczne (na mniejsze i większe momenty), kątomierz, blokady do rozrządu i odkręcenia wału, trochę wiedzy z mechaniki. Pomijam choćby średnicówkę do pomiaru cylindrów, więdzę czy potrzebne jest honowanie itp itd.

Odradzam laikowi się za to brać.

No laikowi to ja tez odradzam. Ale jak ktoś grzebał nie raz przy glowicach albo rozrzadzie to raczej nic trudnego dla takiego osobnika. Z tym ze za 1500....ojcu robił mechanik i wziął 1700 na gotowe. No sory uszczelkę pod dekiel ojciec kupił bo mial wymieniać wcześniej ale wyszło z olejem...

Poprawiam po takim laiku, śruby poprzeciągane. Zamiast wymienić tłoki to dał nowe pierścienie i lał 15w40. 1L na 100km.
ŚRUBY KORBOWODU panewki - jakim momentem dokręcamy, szukam i nie wiem - pomocy?

Manual mazdy bo to te same silniki podaje:
(1) 26—32 N·m
(2) 80°—100°

Link do manualna jakby ktoś potrzebował http://www.osaczony.pl/mazda/1731-1E-02C.pdf

Damin76 Wielkie Dzięki, masz u mnie wielki plus.:wink:

Śruby korbowodów dajesz nowe czy skręcasz na starych?

Śruby korbowodu dostępne są w serwisie mazdy w cenie ok 13 zł sztuka trzeba tylko podać nr wg ich katalogu-dostępny przez ich stronę .

Tak zgadza się, jestem właśnie na etapie załatwiania koszt 13zł sztuka.

Mam pytanie do osób które montowały głowicę.
W specyfikacji Mazdy jest wpis, aby dać na blok w dwóch miejscach klej np Loctite 5900.

Czy ktoś się do tego stosował ?

https://iv.pl/images/30142427288164625892.jpg (https://iv.pl/)

Śruby korbowodów miałem poprzeciągane a dwie ledwie co dokręcone.
Miały być zamienniki są od ręki, ale dziś zamówiłem w serwisie mazdy w lublinie i pan obiecał dostawę na poniedziałek.
To są kody śrub:
05606 feb
6172953 ford
Montowane są w silnikach forda sierra od 1991 1,8d pewnie i wcześniej, nawet znalazłem 1szt do sierry za 20zł.
Widać nie dbają o serwis i jak tak będą robić to ludzie odejdą od nich.
Co do tego kleju to nigdy nie dawałem pod uszczelkę głowicy żadnego kleju, ale jak pisze to coś kapnę.

Dodam jeszcze wymianę termostatu na nowy, uszczelka słabo wygląda a i w środku jest spękana.

ja wymieniłem tylko szpilki głowicy. reszta pozostała stara. robienie kosztów to zadna trudność. Zdrowy rozsądek przede wszystkim Panowie. klapki też można wyeliminować auto mniej pali i lepsza wentylacja cylindrów podczas hamowania silnikiem. jak już wcześniej wspomniałem olej brał uszczelniaczami zaworów. silnik jest bardzo dobry tylko trzeba mu trzymać miedzy 2000 a 3000 obrotów podczas eksploatacji.

Witam.
Znacie może jakiegoś ogarniętego mechanika( podlaskie ), który robi remonty tych silników? Mój bierze już 1L na 1000km, podjechałem do jednego magika i powiedział, że 3tyś i robi tylko samą górę silnika bez głowicy. Trochę mnie ścięła ta cena.
Pozd

Co miał na myśli " sama górę bez głowicy" ?
Pokrywę zaworów?

W okolicy Łomży to chyba nie ma firmy która ma doświadczenie w duratecu. Robi te silniki firma z Płońska (poszukaj na forum) no i ktoś z Warszawy - Paolo z konkurencyjnego forum. Za te 3 tyś. powinieneś zrobić : pierścienie ,głowicę,panewki korbowe, uszczelnienia.

Witam.
Za te 3 tyś miałby zrobić panewki korbowód, uszczelki, pierścienie bez głowicy. Tylko bez głowicy to chyba nie ma sensu taka robota. Mechanik mówił, że to tylko pomoże na jakiś czas...

Kolega za panewki, uszczelki, pierścienie, planowanie głowicy płacił 1800zł z robocizną. Od pół roku silnik nie bierze oleju, więc remont zrobiony poprawnie.

Hmm. Szkoda, że nie ma takich mechaników na podlasiu. Kolega podpowiedział
mi jeszcze żeby spróbować z ceramizerem podobno nie zaszkodzi a może pomoc.Jesli to nie pomoże będę zmuszony zrobić remont. Kolego ten mechanik co pisaałeś, że zrobił za 1800 to gdzie jest?
Pozd

Zmartwię Cię CERAMIZER nie pomoże....

Lubuskie i jeśli wszystkie części są na miejscu to dwa dni roboty.

Użyłem tzw ceramizer xado 300ml pojemności po wymianie panewek. Po przejechaniu 1000km poprawa kultury pracy silnika - jest ciszej w kabinie .wydane 170zl ale warto. Silnika to nie uszczelni ale z tego co podają wydłuża eksploatację , sprzedają to na cały świat i mają atest niemieckiego tuv.

Użyłem tzw ceramizer xado 300ml pojemności po wymianie panewek. Po przejechaniu 1000km poprawa kultury pracy silnika - jest ciszej w kabinie .wydane 170zl ale warto. Silnika to nie uszczelni ale z tego co podają wydłuża eksploatację , sprzedają to na cały świat i mają atest niemieckiego tuv.

A jakie zadanie ma olej po za smarowaniem panewek????

chlodzi elemnty silnika! olej zapobiega nadmiernemu rozgrzaniu i to jest jego najwazniejsza praca. ;)

Witam.
Koledzy rozkręciłem wczoraj przepustnicę i zauważyłem straszny syf,maż z oleju w kolektorze dolotowym i przybrudzona spalonym olejem przepustnica.Myłem to z 1,5 r temu i nie było tam tak jak teraz.Mondek zaczął mi brać olej.na 1000km w jeżdzie koło domu ok 250ml,w trasie pewnie z 0,5l na 1000km.W wakacje jeszcze nie brał-2000km z przyczepą -dolane ok.200ml.W zimę zauważyłem uszkodzenie termostatu.Otwierał się przy 70st.Wymieniłem.Czy jazda z niedogrzanym silnikiem -70-st miała wpływ na zapieczenie się pierścieni?Nigdy go jakoś nie katowałem,nie był przegrzany.Przebieg 130kkm.Przy przegazowaniu trochę kopci i więcej wody z wydechu.Syf w kolektorze domyślam się,że przez EGR,ze spalin z olejem.Ktoś może polecić jakiegoś dobrego mechanika z ok Warszawy za jakieś w miare pieniądze,4500 zł to wiem gdzie.
Remont może zrobiłbym sam,tylko wyzwaniem dla mnie byłoby ustawienie rozrządu.
Pozdrawiam.

Witam.
Koledzy rozkręciłem wczoraj przepustnicę i zauważyłem straszny syf,maż z oleju w kolektorze dolotowym i przybrudzona spalonym olejem przepustnica.Myłem to z 1,5 r temu i nie było tam tak jak teraz.Mondek zaczął mi brać olej.na 1000km w jeżdzie koło domu ok 250ml,w trasie pewnie z 0,5l na 1000km.W wakacje jeszcze nie brał-2000km z przyczepą -dolane ok.200ml.W zimę zauważyłem uszkodzenie termostatu.Otwierał się przy 70st.Wymieniłem.Czy jazda z niedogrzanym silnikiem -70-st miała wpływ na zapieczenie się pierścieni?Nigdy go jakoś nie katowałem,nie był przegrzany.Przebieg 130kkm.Przy przegazowaniu trochę kopci i więcej wody z wydechu.Syf w kolektorze domyślam się,że przez EGR,ze spalin z olejem.Ktoś może polecić jakiegoś dobrego mechanika z ok Warszawy za jakieś w miare pieniądze,4500 zł to wiem gdzie.
Remont może zrobiłbym sam,tylko wyzwaniem dla mnie byłoby ustawienie rozrządu.
Pozdrawiam.

Hej ja robiłem taki remont sam i 4500 to cena kosmos mnie wyszło 1500, rozrząd to pikuś jest w tym silniku, jeśli chcesz napisz na priv dam Tobie fajna instrukcję z PDF.

Witam
Kupiłem mondeo mk3 1,8 benzyna i zauważyłem że bierze olej i przy dodawaniu gazu kopci na czarno. proszę o pomoc. Może to wina separatora??

poszukaj tematu zwiazanego z remontem silnika,
niestety separator tutaj nic nie zmieni
taka juz natura tych silnikow, jezeli chcesz dluzej cieszyc sie autem to zrob remont,
u mnie to byla pierwsza rzecz po kupnie auta

Witam, moj mk3 bierze d. Oleju - zdarza sie ze 1-2l na 1000km.. czy polecicie kogos w Częstochowie kto w rozsądnych pieniądzach podjąłby się remontu? Z góry dziękuję za wszelkie namiary

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

Użyłem tzw ceramizer xado 300ml pojemności po wymianie panewek. Po przejechaniu 1000km poprawa kultury pracy silnika - jest ciszej w kabinie .wydane 170zl ale warto. Silnika to nie uszczelni ale z tego co podają wydłuża eksploatację , sprzedają to na cały świat i mają atest niemieckiego tuv.

efekt placebo... Mój też po każdej wymianie oleju chodzi przez jakis czas ciszej ...:) tak mi sie wydaje przynajmniej

Elo,

Tak się też przymierzam do "małego remontu" silnika, pacjent to Volvo V50 1,8, przebieg 240kkm.
Autko-poza apetytem na oliwę w ilości ok. 1l / 1000 km- zachowuje się dobrze.
Jest dynamiczne, nie kopci, spalanie w normie- tylko ten olej......

Przewaliłem już setki stron na forach no i zapadła decyzja o remonciku,-przybliżony kosztorys części:
śruby głowicy 79

http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Sruby-glowicy-komplet-1.8-2.0-2.3-DURATEC-HE/3235

Uszczelka głowicy 139

http://www.ford-esklep.pl/pl_PL/p/Uszczelka-pod-glowice-1.8-Duratec-HE-benzyna-REINZ/3494

Uszczelka pokrywy 86

https://ford.sklep.pl/product-pol-16667-uszczelka-pokrywy-zaworow-plastikowa-Reinz-Duratec-HE.html

uszczelka kolektora 29

http://www.ford-esklep.pl/pl_PL/p/Uszczelka-kolektora-wydechowego-1.8-2.0-Duratec-HE-Reinz/3565

tłoki kpl 250 x 4

http://tlokianek.pl/tlok-kompletny-ford-mazda-volvo-20-duratec-16v-cjba-cjbb-aoda-aodb-n4jb-p-1288.html

Panewki korbowodowe 98

http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Panewki-korbowodowe-nominalne-STD-1.8-2.0-Duratec-HE/4815

uszczelka kolektora ssącego 21,5 x 4

https://ford.sklep.pl/product-pol-16962-uszczelka-kolektora-ssacego-Reinz-1-8-2-0-Duratec-HE.html

http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Uszczelka-kolektora-ssacego-1.8-2.0-2.3-Duratec-HE-Reinz/2837

Razem ok= 1500 zł + regeneracja głowicy ok. 650 zł - ogółem ok. 2150 zł

Podpowiedzcie prosze co jescze ewentualnie potrzeba- ???

Oczywiście wiem, że po demontażu głowicy- konieczny pomiar cylindrów!!!
Czy rozrząd jeśli jest OK - też do wymiany???

W planie też wywalenie klapek kolektora i zaślepienie EGRa- czy warto?

Bump:

nie wyjdzie Ci taniej wymienic samych pierscieni zamiast tlokow? oczywiscie wszystko zalezy od ich zuzycia
do tego jeszcze filtry, plyn, olej.
stan klapek bedziesz znal po zdjeciu kolektora, zwroc uwage na ich wyrobienie w kolektorze, jezeli je wywalisz to porzadnie przyklej zaslepke preta po lewej stronie kolektora poniewaz lubi wypadac i sa problemy z obrotami,
EGR bym zostawil, jedynie wyczyscil
przy rozrzadzie sprawdz stan slizgow lancucha i stan napinacza (stan cylinderka ze sprezyna) ja mialem polamane slizgi i zamontowalem kompletny rozrzad firmy FAG za okolo 450pln, auto zrobilo juz na nim 150tys km i dalej smiga

Dzięki za info :-))
No płyny wiadomo - oczywista oczywistość, że do wymiany.

No też się zastanawiam nad samymi pierścieniami, zdecydowanie wyjdzie taniej, tylko co jak wyjmę tłoki i się okaże że lipa ???
Wtedy znów zamawianie, czekanie, itp... no i dodatkowa kasa tez wydana.

Czy wywalenie klapek -skutkuje czymś negatywnym???

Jak czyściłem przepustnice jakies pólroku temu, to zauważyłem spoooro czarnego syfu w kolektorze- stąd moja "skłonnośc" o zaślepieniu EGRa- jak by nie było silniczek oddycha świeżym powietrzem a nie "pierdami"........

Czy napinacz posiada jakieś znaki- po których można rozpoznać stopień zużycia???

u mnie jedynie pierscienie byly zapieczone, dalem tloki do przerobieniea pod inny typ pierscienie niz standardowe (ze sprezynka rozpierajaca) koszt pierscieni 200pln za komplet i 50zl za kazdy tlok.
co do klapek to nie zauwazylem zmiany, ponoc z nimi spalanie jest mniejsze,
przy napinaczu musisz sprawdzic cylinderek czy nie ma rys (dluzsza jazda na starym oleju) i nie bedzie sie zacinal, plus wiadomo nowa spezyna jest mocniejsza niz zuzyta

tylko co jak wyjmę tłoki i się okaże że lipa ???
Wtedy znów zamawianie, czekanie, itp... no i dodatkowa kasa tez wydana.
to kup silnik co żre olej wyremontuj go na spokojnie i wtedy przekładka i nie ma żadnego czekania

to kup silnik co żre olej wyremontuj go na spokojnie i wtedy przekładka i nie ma żadnego czekania

No to też jakaś alternatywa, tylko kosztowna......

uzywane tloki z korbowodami w dobrym stanie kosztuja okolo 100pln, nie sadze aby z twoimi bylo cos nie tak, ewentualnie wymienisz uszkodzony
przy skladaniu uwazaj na kolo pasowe, jezeli jest od poczatku to moze sie rozwulkanizowac i przestawic znaki
poznasz po tym ze po zalozeniu na wal i ustawieniu rozrzadu otwor w kole powinien sie zgadzac z otworem w bloku a zab na kole pasowym pomalowany na bialo musi byc idealnie w pozycji czujnika polozenia walu,
u mnie sie przestawilo i musialem rozbierac ponownie silnik (tlok spotkal sie z zaworem) poniewaz nastepowal zaplon w zlym momencie

No ja tez nie przypuszczam aby z tłokami było cóś nie halo....
Wiele osób jednak uważa ,że przy takim "małym remonciku" warto wymienić i tłoki i panewki korbowodowe.

Serwisówka Mazdy podaje, że wymienia się komplet .

Najchętniej bym nie wymieniał tylko obawiam się czy po założeniu nowych pierścieni nie beda miały zbyt dużego luzu w rowku tłoka- bo jeśli tak to cała ta zabawa o kant....rozbic !!!

wszystko bedziesz wiedzial jak juz bedzie na stole, czekajac na zrobienie glowicy masz czas na zrobienie reszty,
fakt panewki to podstawa ale z tlokami to juz twoj wybor

Mówicie , ze panewki to podstawa? u mnie mechanik nie wymieniał.

Panewki korbowe 63,50 pln wymiana 200 pln ale problem z dostępnością głównych.

u mnie sie przestawilo i musialem rozbierac ponownie silnik (tlok spotkal sie z zaworem) poniewaz nastepowal zaplon w zlym momencie
Nie bardzo rozumiem... Składałeś rozrząd bez blokad ? Co ma zapłon wspólnego z rozrządem ?

Koło pasowe wału, przykręca się przy zablokowanym wale w górnym martwym punkcie pierwszego tłoka, zablokowanych wałkach rozrządu i np zablokowanym kole zamachowym. Wtedy nic nie ma prawa się przestawić, a nawet jeżeli koło pasowe trochę się pośliźnie, to nic się nie stanie.

dalem tloki do przerobieniea pod inny typ pierscienie niz standardowe (ze sprezynka rozpierajaca)

A możesz to pojaśnić?? -

normalne pierscienie (standardowe) skladaja siee z blaczeki i harmonijki miedzy nimi.
w skutek nagaru i oleju zapiekaja sie w srodku wyzlobienia tloka i auto podbiera olej.
gdy dawalem glowice do remontu gosciu polecil mi przerobke.
w miejsce blaszek i harmonijki pojedynczy (wiekszy) pierscien ktorego rozpiera prezynka od srodka i tak x3 na kazdym tloku

Bump: Nie bardzo rozumiem... Składałeś rozrząd bez blokad ? Co ma zapłon wspólnego z rozrządem ?

Koło pasowe wału, przykręca się przy zablokowanym wale w górnym martwym punkcie pierwszego tłoka, zablokowanych wałkach rozrządu i np zablokowanym kole zamachowym. Wtedy nic nie ma prawa się przestawić, a nawet jeżeli koło pasowe trochę się pośliźnie, to nic się nie stanie.

i tutaj sie mylisz ale i jednoczesnie masz racje:
- rozrzad sie sklada na blokadach walkow i polozenia walu (pierwszy tlok w GMP),
- aby odkrecic i przykrecic zakladasz na nie blokade, u mnie problem polegal na tym ze blokada utrzymala zewnetrzny pierscien a wewnetrzny (pomiedzy nimi jest guma tlumiaca) sie obrocil.
efekt tego byl taki ze kolo pasowe mialo przestawione znaki i spowodowalo to zaplon w zlym momencie (silnik nawet nie odpalil, tylko bylo slychac uderzenie).
- co do poslizgu kola pasowego to rowniez nie masz w pelni racji, jezeli jest w granicach tolerancji, w sencie regulacji czujnikiem polozenia walu to ok, jezeli nie to silnik nie bedzie pracowal idealni.
- poslizg kola mozesz sprawdzic w programie obserwujac kat wyprzedzenia zaplonu,
- za duzy kat powoduje wypadanie zaplonu na wyzszych obrotach

to tyle w tym temacie

w miejsce blaszek i harmonijki pojedynczy (wiekszy) pierscien ktorego rozpiera prezynka od srodka

Czy może o takie pierścienie chodzi?
https://images81.fotosik.pl/1065/07053a36f17f4523med.jpg (https://www.fotosik.pl/zdjecie/07053a36f17f4523)

- aby odkrecic i przykrecic zakladasz na nie blokade, u mnie problem polegal na tym ze blokada utrzymala zewnetrzny pierscien a wewnetrzny (pomiedzy nimi jest guma tlumiaca) sie obrocil.
Teraz wszystko jasne. Czyli rozrząd nie był zablokowany, tylko blokowałeś same koło pasowe przy dokręcaniu.

Cena nowego koła niestety zaporowa, ale powinno się go wymieniać jeżeli tłumik drgań nie wygląda już dobrze.

No nic, szkoda że tak się stało. Ale zawsze będzie to duża pomoc, dla innych czytających ten temat, będących przed rozbiórką.

U mnie też już nosi ślady zużycia:

w skutek nagaru i oleju zapiekaja sie w srodku wyzlobienia tloka i auto podbiera olej.
Zmiana pierścieni nie wiele pomoże, jeżeli ktoś nie będzie wymieniał na czas oleju. Wtedy zapychają się otwory odprowadzające olej w tłoku, i auto znowu zaczyna spalać olej.

Dokladnie tak jak mowisz, blokady mialem zalozone ale to nie wiele pomoglo.
Nie warto sluchac osob ktore pisza ze w przypadku problemow z odkreceniem kola pasowego podgrzewac palnikiem bo tlumik sie odkleja. Jezeli ktos twierdzi zeby zablokowac kolo pasowe i strzelic z rozrusznika rowniesz uszkodzi kolo.
Co do nagaru na pierscirniach to masz pelna racje, ja wymieniam olej co 10tys km. Dolewanie oleju mineralnego przyspieszy zapiekanie sie pierscieni

Witam.

Czy może ktoś polecić sprawdzonego mechanika z Lublina lub okolic?

1l/400km oleju:(

Czy może o takie pierścienie chodzi?
https://images81.fotosik.pl/1065/07053a36f17f4523med.jpg (https://www.fotosik.pl/zdjecie/07053a36f17f4523)

tak, dokladnie takie

Hmm, to co musiałeś przerabiać na tłoku??

Rozmawiałem z dystrybutorem i twierdzi , że nic nie trzeba robić.
Wymiar maja jak oryginały 1,2-1,2-2,5.
Wystarczy założyć.

nie pamietam jakiej firmy byly pierscienie, zawiozlem tloki do szlifierni (mozliwe ze wstawil mi wszystkie 3 tej samej srednicy), gosciu zrobil tak aby bylo dobrze i tak wyszlo, ogolnie bylem i jestem bardzo zadowolony z tej przerobki pomimo ze auto juz sprzedalem.
identyczny manewr zrobilem w traktorku do koszenia trawy (pierscienie byly identyczne jak w mondeo)

OK, tez uważam , że pierścienie tego typu (nie 3 częściowe) są lepsze.

A czy ktoś z kolegów może powiedzieć - czy można/da się zdjąć głowicę razem z kolektorami???

Zdjąc się da ale nie wyjmiesz jej za mało miejsca. Ale wolałbym odkrecic kolektoery niż kombinować wyjmować i później wkładać z kolektorami.

dokladnie, lepiej zdemontowac oba kolektory,
nie ma z tym zadnych problemow, jest na tyle miejsca

Wlasnie skończyłem remont mondeo mk3 1.8
-uszczelka pod głowice 90
-uszczelniacze zawodowe 117
-planowanie glowicy i wymiana uszczelniaczy 120
-pierścienie 130
-panewki 68
-uszczelniacz walu 15
-uszczelka pod krócieć układu chlodenia 15
-olej filtr i silikon 160
Robota moja . Silnik pracuje cicho i przestał brać olej

A jakiej firmy dałeś uszczelkę głowicy i panewki??

Takie same jak na sklepie forda
http://www.ford-esklep.pl/mobile/pl/p/Panewki-korbowodowe-nominalne-STD-1.8-2.0-Duratec-HE/4815

Bump: Uszcelka miała byc erlinga a przyszla jakas mvpparts

A śruby głowicy dales nowe?

Nie stare .

Bump: Prawdopodobnie bral olej bo były zatkane kanaliki odprowadzające olej z pierścienia zbierającego . Same pierścienie nie byly zapieczone lecz zamulone w czarnej mazi.

Generalnie powinno dawać się nowe śruby, bo stare są poprzeciagane.

Dokładnie. Jest to duży błąd, wkręcając stare szpilki. Uda się ,albo nie. Znam przypadki gdzie ktoś też nie dał nowych i bardzo szybko wydmuchało uszczelkę.

A przy wymianie panewek korbowodowych - tez nowe śruby???

Ja bym nie ryzykował starych śrub. Klucz dyno obowiązkowy.

Byl klucz i dokręcone z momentem

A macie jakieś patenty na zablokowanie koła pasowego wału??

Oblukałem za jakimś dojściem do wieńca zębatego- ale chyba tylko po wyjęciu rozrusznika :-((.

Klucz pneumatyczny i na biegu poluzować??

Oryginalnej blokady niestety nie posiadam.....

Mocny pneumat sobie poradzi. Mój 1250Nm nie miał z tym problemu :-) Do koła zamachowego dostaniesz się po wyjęciu rozrusznika. Ja miałem dwie blokady, niestety nie pasowały.
Przy dokręcaniu, wsadziłem kobietę za kierownicę, piąty bieg i deptanie hamulca ile wejdzie. Metoda sprawdzona i działa.

A macie jakieś patenty na zablokowanie koła pasowego wału??

jedna osoba bierze klucz nasadowy z przedłużka zapiera o ziemie i trzymam go z daleka rurą a druga osoba przekręca rozrusznik na ułamek sekundy

I ręce połamane oraz silnik do wymiany, największa bzdura jaką czytałem, czyste partactwo jeśli chodzi o odkręcania kół są inne sposoby na to.

Przy dokręcaniu, wsadziłem kobietę za kierownicę, piąty bieg i deptanie hamulca ile wejdzie. Metoda sprawdzona i działa.

A przy odkręcaniu??? - tak samo tylko z inną kobietą ? :-)))

bedzie ciezko, ja wyspawalem sobie klucz podobny do orginalnego a i tak musialem uzyc 1,5m przedluzki na klucz (szczegolnie jezeli nie bylo wczesniej ruszane).
pare tygodni temu wymienialem sobie kolo pasowe w MK4 i tez nie bylo latwo (orginalne kolo pasowe, sruba z Loctite)

A przy odkręcaniu??? - tak samo tylko z inną kobietą ? :-)))
Hehe, już nie te lata, ale kiedyś było by to możliwe 😆

Przy odkręcaniu pneumat sobie poradził sam 😉

Dzięki, tak zrobię :mrgreen:

A jeszcze pytanko do tych co robili remoncik- czy uszczelki pod głowicę po wykonaniu planowania głowicy są jakieś inne, nieco grubsze?
Czy też daje się seryjne, dostępne w sklepach???

Prawdę mówiąc, szukając części nie trafiłem na opis ,że są jakieś grubsze.

Dajesz normalną standardową uszczelkę.

I jeszcze jedno pytanko do tych co samodzielnie robili remont:

Czy jest możliwość zdjęcia głowicy i wyjęcia miski- bez demontażu łapy trzymającej silnik?

Nie dysponuję podnośnikiem i nie bardzo mam jak podwiesić silnik.

Tak myślę, że może się to da zrobić etapami- wyjąc rozrząd i głowicę, potem założyć łapę silnika i wtedy odkręcić miskę.
A może inaczej ?

Podpowiedzcie proszę jakieś sugestie.

Czy jest możliwość zdjęcia głowicy i wyjęcia miski- bez demontażu łapy trzymającej silnik?
Nie da rady. Poduszka jest przykręcona do głowicy.

Podeprzyj czymś silnik, pod kołem zamachowym. Albo zakup sobie prosty lewarek.

Tak też myślałem , Dzięki.
Lewarki mam :-))

Rozważam też opcję aby wkręcić starą śrubę z oczkiem w wał korbowy i powiesić na jakimś łańcuszku zaczepionym do belki opartej o rynienki błotników??

lub tak samo tylko wkręcić śrubę z oczkiem w otwór głowicy ???

Nie ma co kombinować, wystarczy podeprzeć silnik przy kole zamachowym. W taki sposób aby był dostęp do śrub miski,, przykręconych do korpusu skrzyni biegów.

Po co robić sobie niepotrzebne problemy. :razz:

:one::one::one:

Masz rację , im prościej tym lepiej

Witam,czy ktoś montował rozrząd firmy FAI AutoParts jakieś opinie?
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Rozrzad-kompletny-1.8-2.0-DURATEC-HE-/4681

Cena niska nie wiadomo jak z jakościa . Sam napinacz febi kosztuje ok 300 pln łańcuch drugie tyle. A gdzie reszta...

Inna kwestia jest taka, że nie ma potrzeby wymieniać tego wszystkiego co jest w zestawie. Zainwestuj w dobre graty, kup łańcuch, napinacz i jeżeli potrzeba ślizgi i tyle.

Po otwarciu silnika się okaże czy coś będzie do wymiany, na razie robię rozpoznanie, dzięki.

Dokładnie, najpierw oględziny, bo może się okazać że łańcuch wcale nie jest jeszcze wyciągnięty a ślizgi są jak nowe.

Witam. Zrobiłem remoncik w lutym a kończyłem w marcu, miało być 2-3 tygodnie i się przedłużyło a koszty jakoś rosły?
Podaje to co zakupiłem:
Tłoki 4szt 903,00zł
Panewki korbowodu komplet. 91,94
śruby korbowodu 8szt 104,00
Zestaw łańcucha rozrządu FAI AUTOPARTS TCK85 komplet 472,91
Uszczelniacz wału korbowego CORTECO 20034565B z osłonką pokrywy 34,76
śruba koła pasowego na wał (+ dwie podkładki cierne- nie wymieniałem) 27,00
Jakąś paste albo silikon do pokrywy rozrządu i miski olejowej. 036.161 ELR 18,08zł
Uszczelka głowicy cylindrów ELRING 255.060 120,18
Uszczelka pod kolektor wydechowy. 024.390 ELR 29,06
Uszczelka kolektora dolotowego ELRING 874.301 15,85x4= 63,40
10szt, czyli komplet śrub do głowicy. 028.230ELR 106,71
Zestaw uszczelek pokrywy głowicy cylindrów ELRING 026.551 54,34
Filtr oleju BOSCH 1 457 429 257 19,48
Filtr powietrza FILTRON AP074/3 31,07
OLEJ DO WSPOMAGANIA Revline ATF IIIH 1L DEXRON III 21,40
LOTOS SYNTHETIC 5W30 A5/B5 Ford olej silnikowy 5L 2x95zł 190,00zł
Płyn do chłodnicy (na razie na wodzie) 80zł
razem: 2367,33zł
Głowica robiona 2 razy - planowanie, 3 nowe zawory,gniazda i zawory dotarte, wymienione uszczelniacze, ustawione luzy zaworowe. 670,00zł

Uszczelka pod króciec wodny - wycięta samodzielnie.
Do egr dorobiłem z blacha żaroodporna 0,8mm - egr zamknięty.
Klapki z kolektora sącego wyrzucone.
To samo z osłoną kolektora wydechowego, która powoduje słabe odprowadzanie ciepła z silnika.
Na zimę włożę metalową kulkę do przewodu między pompą wody a króciec głowicy, w celu puszczenia całego przepływu na parownik gazu i nagrzewnicę.


Do tego dokupiłem za około 300zł:
suchy lud, środki do mycia części silnika
klucz aluminiowy do odkręcania filtra oleju model 903
ścisk do pierścieni tłoka
klucz dynamometryczny 5-25NM
Dokupię klucz płaski dynamometryczny z zakresem 70NM.

Remont silniczka wyniósł mnie około 3350zł.
Po odpaleniu silnik chodził na wolnych obrotach ponad 2 godziny, obroty silnika podczas jazdy do 3000 przez pierwsze 2000km.
Wymiana oleju i filtra przy 2000km na nowy, po 3000km uruchomiony na gaz - zrobione jest ponad 4000km i następna wymiana oleju po 8000km. Jestem zadowolony:razz::razz::razz:

Dziękuje wszystkim za wiadomości zawarte na forum, dzięki którym zrobiłem mały remoncik silnika i pozdrawiam.

EGR w benzynie? Trzeba coś wyprogramowac czy wystarczy zaślepic? Jaka normę ma ten olej 913 a b czy c

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

EGR zaslepiłem i nic więcej nie robiłem.
Olej wybrałem ze względu na rozrząd TCK85, gdzie napisali ze ma być norma minimum A3/B3 a lotos ma A5/B5. Tego a b czy c to nie brałem pod uwagę.

A czy są jakieś zauważalne zmiany w pracy silnika po wywaleniu klapek i zaślepieniu EGRa?

Przyspieszanie , spalanie, itp.????

Pewnie z 10 koni więcej....

Za duże zmiany zaszły jednorazowo w silniku aby dokładnie coś powiedzieć, co spowodowało co. Spalanie gazu chyba wzrosło?.
Mocy - przy tej masie pojazdu to i tak ma za mało. W sierra 2,0 DOHC jak dodam gazu to zawartość schowka wylatuje, a w mondeo bez komentarza.

Witam dokladnie rok temu wymieniłem silnik mondeo mk3 1.8 125km CHBA przed wlozeniem remont gory i dolu koszt z mechanikiem prawie 4tys zl przejechalem 9tys km dwa razy wymiana oleju+filtry i dzisiaj uslyszalem masakryczne stukotanie jestem prawie pewien po tym co czytalem na forum i ogladalem na youtube ze to panewki albo obrucilo albo sie posypaly tylko jak to jest mozliwe?blad mechanika?prosze o pomoc

Jak przejechałes 9 tys km, to i tak dużo, i żaden mechanik na taki niby remont gwarancji nie daje.
Po pierwsze, trzeba ustalić, co sie konkretnie stało, dlaczego stuka.
Dobry mechanik potrafi zdjagnozować, bez wyjmowania silnika.

a jeżeli obróciła sie panewka, to możliwe że mechanik nie założył nowych srub korbowodów, tylko stare, a one właśnie sukcesywnie, po troch sie odkręcaly nakrętki, aż któraś złapała luzu, i nieszczęście gotowe.
remont tego ilnika, o ile to panewki, będzie nieopłacalny, trzeba szukać silnika drugiego, jeszce w samochodzie, może od anglika, bedzie taniej.

No tragedia generalnie i wez mu teraz idowodnij ze cos spierniczyl jak by niebylo wziol prawie 2000zl za robocizne i powinien za nia odpowiadac jutro ma przyjechc do mnie zobaczyc samochod czytalem tez ze wina moze byc w slabej jakosc panewkach(tych tanich) ale pamietam ze przy remoncie mowilem ze nie na tanich czescia zaloje ze sam tych czesci nie kupiłem napisze po jego ogledzinach

Zdejmij miskę, wszystko będzie jasne, jeżeli to panewka. Pytanie która, korbowodowa czy główna, bo to różnie bywa. Jeżeli korbowodowa, to na 90% błąd mechanika. Albo źle dokręcił albo właśnie puściła któraś śruba.

Za duże zmiany zaszły jednorazowo w silniku aby dokładnie coś powiedzieć, co spowodowało co. Spalanie gazu chyba wzrosło?.
Mocy - przy tej masie pojazdu to i tak ma za mało.

Jakie tam zmiany? Po prostu nowe części i powiedzmy "lekkie nawrócenie do stanu fabrycznego".

Chodzi mi szczególnie o jakieś negatywne efekty wywalenia klapek i zaślepienia EGRa.

Czy np. nie faluja obroty, czy sie nie przegrzewa, czy spalanie drastycznie nie wzroslo, czy nie jest np."mułowaty" itp....

Wdzieczny bede za spostrzeżenia..... :-))

Nawet nie wiedziałem że w benzynie jest EGR , dziś przyszła mi zaślepka. Zobaczymy czy coś się zmieni po zaślepieniu.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Nie falują obroty, nie przegrzewa się, spalanie nie wzrosło jakoś tam znacząco. Mocy to brakowało - jak z mocniejszego przesiadłem się na słabszy, tylko nowszy.

Dziękuje za info.
Czy w kolektorze zaślepiłeś wszystkie otwory po pręcie klapek(miedzy cylindrami) czy tylko ten od siłownika??

Tylko ten od siłownika, czubkiem od silikonu i na silikon - pasuje.
Między dolotami wydłubałem co tam były jakieś tulejki i opiłowałem te cztery trzymacze klapek w środku, w celu lepszego przepływu powietrza do komory spalania.

:) Dzieki

Ja dziś zaslepilem EGR zestawem z aledrogo. Różnicy nie widzę jak na razie. Pojeżdżę i zobaczę. Brawa dla konstruktora za dostęp do śruby trzymającej egr

Edit, mamy nowy dzień i znów EGR. Odślepiem. Po zagrzaniu auto dostało czkawkę w przedziale 1200-2500 obr. Dziś rozgrzebalem ponownie, dałem nowa uszczelkę wyczyściłem EGR poskładałem i jazda, i co nic ,zero czkawki. Nie wiem czy to tylko u mnie taki przypadek, ale ja zostawiam EGR działający.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Panowie,

Kolejny forumowicz z remontem do kolekcji. Przymierzam się do włożenia drugiego życia w moje 1,8 DURATEC-HE. Przeleciałem 68 stron, dużo cennych informacji tutaj napisaliście, za co dziękuję. Mam natomiast pytanie - czy aby odkręcić miskę olejową, trzeba opuszczać całe zawieszenie? Czy po drodze z remontem jest coś nienormalnie ciężkiego z czym trzeba się zmierzyć?

Dzięki

Mam natomiast pytanie - czy aby odkręcić miskę olejową, trzeba opuszczać całe zawieszenie?

O jakie zawieszenie Ci chodzi ???

Nic nie trzeba opuszczać, trzeba podwiesić silnik (posiadając albo podnośnik albo belkę) lub podeprzeć od dołu pod skrzynię.
Przeciez trzeba odkręcic mocowanie silnika- więc jakoś musi wisieć.....

O jakie zawieszenie Ci chodzi ???

Nic nie trzeba opuszczać, trzeba podwiesić silnik (posiadając albo podnośnik albo belkę) lub podeprzeć od dołu pod skrzynię.
Przeciez trzeba odkręcic mocowanie silnika- więc jakoś musi wisieć.....

Dzięki za odpowiedź. W jaki sposób podwiesić silnik na belce, jeśli ma wyjechać głowica? Pytania może głupie, ale uczę się :)

Najpierw zdejmujesz głowicę, podpierając silnik np. podnośnikiem pod miską(drewniana/gumowa podkładka wymagana ) a po zdjęciu głowicy silnik wieszasz na belce. Masz dostep do miski i możesz wyjąc tłoki.

https://images84.fotosik.pl/1116/991a1cd671fb3091med.jpg (https://www.fotosik.pl/zdjecie/991a1cd671fb3091)

Albo możesz zrobić tak...

Deska pod skrzynie, poźniej podstawiasz lewarek i to w zupełności wystarczy, jeżeli nie masz bardziej profesionalnego sprzetu jak w postach powyżej ;)

Dzięki za odpowiedzi :)

Pamiętaj o zabezpieczeniu lamp i zderzaka przed porysowaniem, najlepiej starą kołdrą.

Ok, dzięki za radę !

Witam,mam pytanie jakie jest prawidłowe ciśnienie oleju przy rozgrzanym silniku.Jedyna informacje jaką znalazłem to przy 2000tys obr. powinno wynosić 2,5bar, a jakie ciśnienie na biegu jałowym?

Nie niższe jak 0,9 bar.
Jeżeli dojdzie do 0,4 bar, to na wolnych będzie sie zaświecać kontrolka ciśnienia oleju.
A przy 2,5 tys obrotów im wyższe cisnienie tym lepiej.

Ok, dzięki u mnie na jałowym po 2h pracy 1,5 bara czyli po remoncie wszystko w porządku.

Koledzy, własnie robię remoncik- pytanko:

Czy otworki w tłoku pod pierścieniem olejowym powinny być przelotowe? aż do wnętrza tłoka??

Z tego co pamiętam to kanaliki prowadzą na sworzeń.

No tak, zgadza się-prowadzą na sworzeń- ale czy dale też do wnętrza tłoka??

Rowki poczyściłem, jestem gotowy do montażu pierścieni- tylko te otworki mnie dręczą???

Mam objawy od poduszki hydrokinetycznej, na której od góry wisi silnik. Podczas dodawania gazu/używania sprzęgła dochodzą piski + stukanie podczas zmiany kierunku jazdy (przód-tył).

Nie potrafię znaleźć tych poduszek nigdzie dostępnych prócz używek na aukcjach, a to odpada.

Ktoś przerabiał ten temat w 1.8/2.0?

Witam,
Panowie-jak spuścić z bloku płyn chłodzacy? Jest jakiś korek,zaślepka ???
Korkiem w chłodnicy zleciało ale w bloku płyn pozostał.

W jakim celu chcesz spuszczać z bloku ?

O ile dobrze pamiętam, to jest spust z bloku, ale niech ktoś jeszcze potwierdzi bo już mi się te silniki mylą :roll:

Właśnie robię remoncik tzw. mały.
Przy okazji chciałem wymienić cały płyn, ale z bloku nie zleciał (jest nieco poniżej górnej krawędzi).
Nie ma to dużego znaczenia- bo zostało go tam moze z 2-3 litry- ale jak wymieniać to cały !!

Ta zaślepka na foto jest tuż poniżej głowicy więc z bloku nie zleci- możn inna jakaś jest ???

No i po remonciku (Volvo V50 z silnikiem 1,8 Duratec 125 km)
Czekam na efekty po przebiegu kilkustet km.
Całość zajęla 3 dni robótki + czekanie na głowicę(3 dni).

Pierścienie olejowe były ewidentnie zapieczone(nieruchome na tłoku) oraz otworki odprowadzajace olej w rowku pierscienia olejowego zawalone nagarem. Moczenie w nafcie i czyszczenie pomogło.
Pierścienie załozyłem inne- PRIMA z łodzkiej firmy.
Pierścien olejowy jest inny(dwuczęściowy) niż oryginalny(3-częściowy)
Panewki były w dobrym stanie ale i tak wymieniłem skoro tłoki wyciagane.
Klapki w kolektorze dolotowym były w b.dobrym stanie- więc zostaly-choć miałem je wywalić.
EGR zaślepiony. Wyczyszczona odma.

Kosztorysik wyszedł następujacy:

Panewki korbowodowe nominalne 107
Torx -zestaw 53,55
Opaska do montażu pierścieni 23,59
Pierścienie tłokowe Prima 188
Blokady wału korbowego i wałków rozrządu 33,6
Śruby głowicy,uszczelka pokrywy 155,49
Śruba wału + podkładka pod koło pasowe 115
Spinki plastikowe do przewodów 22
Uszczelka głowicy i kolektora wydechowego 182,89
uszczelka wydechu pod katalizator 22,5
uszczelki kolektora ssacego 77
uszczelka pokrywy plastikowe 79,9
śruby korbowodów 8 szt 129
Ściagacz\ do paskow klinowych(klima) 50,89
REGENERACJA GŁOWICY 470
Uszczelniacz wału przód, pasek klimatyzacji, pasek klinowy osprzetu 151,89
Świece zapłonowe 135
Rolka napinacza paska 82
Olej +płyn chłodzacy+filtr oleju 200
RAZEM 2279,3

Dwa wyzwania to: demontaż kolektora ssącego i blokowanie koła pasowego wału korbowego. Resztę spoko można samemu zrobić.
Może w Fordzie jest lepszy dostęp do jednej ze śrub kolektora- w Volvo masakra- ale cierpliwośc popłaca !!!
Blokowanie koła pasowego- nie mając przyrzadu, użylem klucza pneumatycznego i pomocnika , który trzymał hamulec (auto na IV biegu).
Całość robiłem nie mając kanału, tylko wjeżdzając przodem na podwójne płyty chodnikowe.
Katalizatora i tłumika nie odkręcałem-za to wykręciłem szpilki kolektora wydechowego.

Teraz trochę pojeżdzę- zobaczę czy zabieg pomógł- o efektach niedługo napiszę.

Bardzo mało zapłaciłeś za remont głowicy, co zostało zrobione ? Łańcuch rozrządu nie był wyciągnięty, na którym ząbku pracował napinacz ?
Gratuluję naprawy, teraz tylko właściwy olej i silnik będzie miał się dobrze.

W głowicy - wymiana uszczelniaczy, planowanie,sprawdzenie szczelności zaworów.
Mogę polecić warsztat w Szczecinie- piszcie na priv.
Ząbków na napinaczu nie liczyłem(a szkoda :-((, lecz napinacz jest tak +/- w połowie, więc chyba jeszcze trochę łańcuch polata.

Trochę się tego wszystkiego obawiałem(autko ma 12 lat)- nie z uwagi że nie poradzę- ale z uwagi na jakieś nieprzewidziane niespodzianki typu -zapieczona śruba i urwana, coś się nie odkręci, coś przypadkiem pęknie , itp...

Jak pojeżdze- dam znac co i jak...

Super kosztorys . Daj znac jak sie remont udal.

Eloł,

Po remoncie wyskoczył mi taki problemik:
Po uruchomieniu silnik wchodzi na obroty ok. 2000 i potem spada na jałowe, podobnie z wyższych obrotów spada do około 2-2,5 tys a potem przez 3-6 sekund trzyma je na podobnym poziomie a potem spadają do jałowych.

Tak to wygląda:

https://www.youtube.com/watch?v=SWXZd7xJLkU&feature=youtu.be

Nie wiążę tego bezpośrednio z remontem - podczas naprawy wszystko wyczyściłem, kolektor ssący, odmę, przepustnicę, EGR.
Fałszywego powietrza nie łapie.Wszystko szczelne.

Czy może mieć to związek z zaślepionym EGR?? (moim zdaniem raczej nie)

A może to co innego??

Silniczek krokowy prawdopodobnie przystawia w pewnym momencie.

Jaki silniczek krokowy? przepustnicy??

A czy ma ktoś schemacik podłaczenia przewodów podciśnienia pomiędzy kolektorem ssącym a solenoidami??

Jesli to jest ten duratec co w foce mk2 to on nie ma krokowego tylko elektroniczna przepustnice

Gesendet von meinem SM-G950F mit Tapatalk

Ściśle mówiąc to 1,8 Duratec 125 km -siedzi w Volvo V50

Wydaje mi się ze te silniki były montowane w mondeo mk3, ja mam 2.0 durateca i z tego silnika 1.8 125 km praktycznie wszystko podchodzi pod 2.0 a dodatkowo ja ostatnio szukałem skrzyni i trafiłem na info, że takie skrzynie były montowane właśnie też w V50 wiec osprzęt powinien być ten sam. Wpisz sobie w Allegro silniczek krokowy do Mondeo mk3 1.8 125 km zobacz jak to wygląda i poszukaj u siebie. Głowy nie dam ale wydaje mi się, że powinieneś coś takiego mieć.

Bo w mdo jest krokowy, a w foce mk2 czy c-maxie mk1 nie ma krokowego, a silniki generalnie takie same

Gesendet von meinem SM-G950F mit Tapatalk

Koledzy, a czy ma ktoś lepszy schemat połączeń przewodów vacuum niż ten:

https://images91.fotosik.pl/30/0110bb189ee9da39med.jpg (https://www.fotosik.pl/zdjecie/0110bb189ee9da39)

Pytanie - gdzie jest podpięta 2 fioletowa rurka i gdzie jest wpięta rurka jsno szara???

Podpowiem od siebie ...

Dość często można trafić silnik 2.0 od Focusa z USA - wersja mk1.5 czyli roczniki 2005-2007 - jest to coś jakby focus mk1 ale po drugim FL , który miał miejsce tylko w USA, montowano w nich te same silniki Duratec, jak są to jakby taniej je sprzedają ...

No i Focus USA 05-07 to nawet całe auto kosztuje grosze ...

Mam właśnie takiego Focusa i ten sam silnik, no ale u mnie silnik ma teraz ok 65tys km przebiegu i ogólnie auto jest w idealnym stanie, ale od ponad 4 lat auto rok w rok robi tylko po ok 4tys km rocznie więc jeszcze trochę polata .... auto na dojazdy do stacji pkp ;)

Panowie, mój silnik również bierze olej w ogromnych ilościach, około 1,5 litra na 1 tys km. Jak długo można jeździć dolewając olej ? Co jeśli nie zrobię remontu silnika ?

Możesz jeżdzić dolewając, aż postanowisz auto oddac na złom.
Ważne, aby miał olej w silniku, i aby przeszedł coroczne badanie techniczne.
Tańsze to, niż remont silnika.

Czy tańsze od remontu, to zależy od tego ile chce się takim autem jeszcze pojeździć oraz jakie przebiegi roczne się robi.

Witam. Czy ma ktoś wiedzę gdzie można kupić śruby korowodu?
Z tego co widzę jest z tym spory problem. Z mojej wiedzy przy remoncie powinno się je wymienić.
Druga sprawa to koło pasowe z tłumikiem drgań skrętnych. Czy Waszym zdaniem delikatne mikropęknięcia na gumie kwalifikują koło do wymiany?

Z góry dzięki za odpowiedź

Sruby są do kupienia w Fox Rzeszów albo w Mazparts ( część do mazdy).
https://www.fox.rzeszow.pl/sruba-korbowodu,4,252146,253331
https://www.mazparts.pl/
Podczas remontu wymieniłem i panewki i sruby stopy korbowodu

Gdyby ktoś potrzebował szczegółowych instrukcji demontażu, wartości momentów, diagramy, schematy , rysunki to prosze
link do zassania serwisówki Mazdy(ten sam silnik(no prawie), i inne

http://chomikuj.pl/qzym/Volvo+V50+1*2c8+Duratec

Minęło już parę dni od zakończenia pracy, przelatane już 1500km i......
:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

zużycie oleju - zerowe !!!!!!! WARTO BYŁO !!!!

Przed remontem, przy takim przebiegu już bym dolał z literek oliwy.

Niestety, nie mogę sobie poradzić z tymi obrotami.

Po uruchomieniu silnik wchodzi na obroty ok. 2000 i potem spada na jałowe, podobnie z wyższych obrotów spada do około 2-2,5 tys a potem przez 3-6 sekund trzyma je na podobnym poziomie a potem spadają do jałowych.
Tak samo podczas jazdy, przy redukcji czy zmianie biegu.

Tak to wygląda:

https://www.youtube.com/watch?v=SWXZ...ature=youtu.be

Sprawdzałem - czy wszystko dobrze poskładane(dobrze!) , przepustnicę jeszcze umyłem i przedmuchałem powietrzem i nic, dalej to samo.

Jakies pomysły?????

Takie objawy powoduje uszkodzony zaworek na odmie, lub jego brak.

Hmm...... zaworek, jak i całą odmę wykręciłem i umyłem w czasie remonciku.

Samo umycie niewiele daje, jak zaworek przepuszcza, i dostaje się fałszywe powietrze do silnika, pod przepusstnicę.

Można jeszcze spróbować, metodą prób i błędów dorabiać podkładki pomiędzy zawór krokowy a kolektor, w takiej podkładce, najlepiej z cienkiej blachy zzrobić otwór 10 mm na początek, a póżniej, o ile wynik tej pracy bedzie niezadowalający, albo zmiejszać średnicę otworka. lub zwiększać.
Ja w teb sposób wyregulowałem obroty w Focusie, a krokowym od Mondeo.
I działał pare lat.
A tez miałem objawy jak u Ciebie. Trzeba popróbowac, obroty nie biorą się z nikąd, tylko w jakiś sposób dostaającego się za dużo powietrza do cylindrów.

No w zaworek dmuchałem "usta-usta". W jedna stronę puszczał, w drugą też ale b. mało. Wydawało mi sie ,że będzie dobry.

Zaworek w sumie nie jest drogi, tylko ta robota z wyciąganiem kolektora......znów masakra :619::shock:

Oby to było to..... A JAK TO SPRAWDZIĆ NA 100% ?????

U mnie nie ma silnika krokowego- przepustnica jest elektroniczna.(Volvo V50 z silnikiem 1,8 Duratec HE)

Ma puszczac tylko w jedna strone.

W jedna stronę ... czyli od skrzyni korbowej w kierunku kolektora powinien być przepływ???

W takim razie jeśli zdejmę rurkę odmy z zaworu i zaślepię to powinno
być OK ?? - w ramach sprawdzenia oczywiście..

Mówimy rzecz jasna o tym pomarańczowym zaworze( 7-9 sek.)

https://www.youtube.com/watch?v=Q9CcuB9C01g&feature=youtu.be

Sruby są do kupienia w Fox Rzeszów albo w Mazparts ( część do mazdy).
https://www.fox.rzeszow.pl/sruba-korbowodu,4,252146,253331
https://www.mazparts.pl/
Podczas remontu wymieniłem i panewki i sruby stopy korbowodu

Gdyby ktoś potrzebował szczegółowych instrukcji demontażu, wartości momentów, diagramy, schematy , rysunki to prosze
link do zassania serwisówki Mazdy(ten sam silnik(no prawie), i inne

http://chomikuj.pl/qzym/Volvo+V50+1*2c8+Duratec



Wielkie dzięki

Witam.
I mnie dopadł chyba remoncik :( . Jedna z panewek korbowodowych ma prawie minimetrowy luz. Góry silnika nie chcę ruszać bo kolega od którego kupiłem autko robił remont głowicy i cylindrów (jakieś 30kkm temu).
I teraz pytanie za 100 pkt. (od wczoraj przekopuję internet i nic nie znalazłem).

Czy da się zrzucić wał bez wyciągania całego silnika ?
Na co ewentualnie trzeba zwrócić uwagę ?

Dzięki z góry za każdą pomoc.

A po co chcesz "zrzucić wał" ????

Panewki korbowodowe da się wymienić bez wyciągania wału.

Nie dopisałem że czop wału jest wybity o około 0,3mm (owal).
Potrzeba go oddać do szlifu.

Da się wyjąć sam wał, ale dla lepszego komfortu naprawy, lepiej jest wyjąć cały silnik, aby na luzie mieć dostęp do wszystkiego. bo po obróbce wału, bardzo ważne jest dokładne wymycie całego silnika, bo teraz masz wszędzie gdzie dociera olej, opiłki z wału i panewek, jak nie wymyjesz wprost z aptekarską dokładnością całego silnika, to po przejechaniu paru tysięcy, masz z powrotem to samo.
Pocharatany wał, wytarte panewki, stuki w silniku.

Ale jak zrobiisz, Twoja sprawa.

Witam.
I mnie dopadł chyba remoncik :( . Jedna z panewek korbowodowych ma prawie minimetrowy luz. Góry silnika nie chcę ruszać bo kolega od którego kupiłem autko robił remont głowicy i cylindrów (jakieś 30kkm temu).
I teraz pytanie za 100 pkt. (od wczoraj przekopuję internet i nic nie znalazłem).

Czy da się zrzucić wał bez wyciągania całego silnika ?
Na co ewentualnie trzeba zwrócić uwagę ?

Dzięki z góry za każdą pomoc.

Zajrzyj tutaj...przeglądarka explorer.
http://focus.korona-pl.com/TIS/index.html

Dzięki za sugestie.
Da się wyjąć sam wał, ale dla lepszego komfortu naprawy, lepiej jest wyjąć cały silnik, aby na luzie mieć dostęp do wszystkiego. bo po obróbce wału, bardzo ważne jest dokładne wymycie całego silnika, bo teraz masz wszędzie gdzie dociera olej, opiłki z wału i panewek, jak nie wymyjesz wprost z aptekarską dokładnością całego silnika, to po przejechaniu paru tysięcy, masz z powrotem to samo.
Pocharatany wał, wytarte panewki, stuki w silniku.

Panewka zaczęła stukać jakieś 2 lata temu. Gdyby było jak piszesz to wszystkie powierzchnie cierne w silniku byłyby zmasakrowane. Nic takiego się nie stało chociaż ze stukającą panewką przejechałem około 25kkm (znajomi twierdzili że to niemożliwe aby to tłukła panewka bo już dawno by się coś urwało).
Myślę że filtr oleju zrobił swoje.

Opiłki na bank zatrzymał filtr, w końcu od tego jest ;) Ja również proponuję wyjąć silnik. Wyciąganie wału w aucie to robota która wygeneruje nową serię bluzgów...

Minęło już parę dni od zakończenia pracy, przelatane już 1500km i......
:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

zużycie oleju - zerowe !!!!!!! WARTO BYŁO !!!!

Przed remontem, przy takim przebiegu już bym dolał z literek oliwy.

Niestety, nie mogę sobie poradzić z tymi obrotami.

Po uruchomieniu silnik wchodzi na obroty ok. 2000 i potem spada na jałowe, podobnie z wyższych obrotów spada do około 2-2,5 tys a potem przez 3-6 sekund trzyma je na podobnym poziomie a potem spadają do jałowych.
Tak samo podczas jazdy, przy redukcji czy zmianie biegu.

Tak to wygląda:

https://www.youtube.com/watch?v=SWXZ...ature=youtu.be

Sprawdzałem - czy wszystko dobrze poskładane(dobrze!) , przepustnicę jeszcze umyłem i przedmuchałem powietrzem i nic, dalej to samo.

Jakies pomysły?????Identycznie miałem jak krzywo przykręcilem map sensor i łapal lewe powietrze

Jutro zabieram się za zaworek odmy.
Czujniki mam powkręcane dobrze.

Opiłków na bank nie zatrzymał filtr, bo tylko 1/3 oleju przechodzi przez filtr zewnętrzny, czyli dokładnego oczyszczania. Na dnie miski, reszta leży sobie spokojnie, i wtedy, kiedy olej bardzo gorący, duża szybkość, wtedy drobniejsze opiłki są podrywane z dna miski. i pompa olejowa wtłacza je do magistrali olejowej, a tamtędy do panewek, i wtedy olej z opilkami działa jak szlifierka.

Kemyz bardzo podobne objawy miałem gdy winien był krokowy.

Jakby coś mam sprawny krokowy

Dziękuje za sugestie i ofertę, ale ja mam przepustnice elektr. - to Volvo V50 z tym silnikiem.

No i dalej jestem w czarnej........

Zaworek odmy wymieniony, wszystkie mocowania czujników, przepustnicy kolektora posprawdzane i dalej to samo.

Na próbę odłączyłem wtyczkę od przepustnicy przy pracującym silniku.

Powinien chyba zgasnąć, a dalej pracował, trochę nierówno, trochę telepało nim ale pracował.

Nie wiem co to może być....... może faktycznie przepustnica?????

Ewentualnie, czy może to być skutkiem EGRa??- wywala mi co jakiś czas błąd P0400.
(chociaż EGR odpinałem wtyczke i tak samo...)

Na wolnych obrotach powinien zgasnac

Gesendet von meinem SM-G950F mit Tapatalk

Chyba namierzyłem przyczynę.......

Nieszczelnośc przy wtryskiwaczu paliwa, jak popsikałem na jałowych samostartem okolice wtrysku, to silnik zmienił obroty...

Czy ktoś wie gdzie dostac oringi do wtryskiwacza???

Albo ktoś zna rozmiary ( 1 i 2 )???

https://images91.fotosik.pl/42/80e043370d498274med.jpg (https://www.fotosik.pl/zdjecie/80e043370d498274)

Ściągnij oring i zmierz lub idź do sklepu to ci dobiora

Oringi namierzone.....
Tak dla potomnych.....

https://images90.fotosik.pl/42/b9a8ad68cccfe59bmed.jpg (https://www.fotosik.pl/zdjecie/b9a8ad68cccfe59b)

Witam . Czy wał korbowy w silniku 2.0jest taki sam jak w 1.8 .chodzi o silniki duratec

Witam.
Jestem po remoncie silnika 2.0 145 KM Focus C-max. Wymienione pierścienie na klasyki PRIMY, panewki, honowanie gładzi, kompleksowa regeneracja głowicy wszystkie śruby itd. Przed remontem silnik zużywał w granicach 2l/1000km chodź pod koniec potrafił wziąć nawet 1l/350km. PO remoncie przejechałem dopiero 1000km i zauważyłem, że ubyło około 0,5L. Jest znacznie lepiej ale miałem nadzieje, że nie będzie go zużywał w ogóle. Dodam, że sam osobiście mierzyłem owal cylindra i wszytko było w porządku.
Pytanie jest następujące: czy to normalnie?Mechanik uspokajał mnie i mówił, że przez pierwsze 3tys może trochę brać aż pierścień ułoży się do cylindra. Dodam , że zalany jest olejem 0W-40 na pierwsze 3 tys w celu dobrego wypłukania całego silnika. Proszę o informację jak wyglądało do u Was? Czy też na początku trochę brał? A może od początku było dobrze i mój remont był źle przeprowadzony. Z góry dzięki

Ja robiłem w czerwcu, brał 4-5 l na 1000km, teraz bierze jakieś 0.3-0.5l na tysiąc, zaczął sie pocić. Przejechalem juz po remoncie 20 tys., kazali zalewać 10W40.
Ford s-max 2008 2.0 145 Flexi fuel.
Będę reklamować usługę po świętach, ciekawe co powiedzą?

Choć jak remontowalem silnik VOLVO B 5252s to też po remoncie brał 0,5l na 1000km
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181202/3e993cf906d762454d4369215eda181e.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181202/59e345be4efb1332d7c4169238d94ae6.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181202/77746174b470fc4535da2b7e8f378419.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181202/714c5f2e15870bee74149eb125755549.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181202/abcb3bef90286b31c536c94a5f468354.jpg

0,5 l na 1000 to chyba coś nie bardzo. Mój jak na razie po remoncie bierze 100 ml na 2 tys km . Przejechałem już 30 tys po remoncie. I żadne tam zalewanie cudami na kiju typu 0w40 czy tym bardziej 10w40 . Ma być 5w30 i tego się trzymajmy. Ja robiłem remont właśnie jak mi brał 300 ml na tysiąc. I wątpię czy coś się ułoży. A prima to chyba raczej nie cieszy się dobrą opinią.

, kazali zalewać 10W40.
g[/IMG]

CHYBA JAKIŚ ŻART?!
Olej do tego silnika tylko wyłącznie full syntetyk 5W30 i nie ma prawa brać, może sobie 100ml wziąć od wymiany do wymiany.
Posiadam dwa samochody mondeo mk3 z tą jednostką, 2001r oraz 2004r, oba silniki pobierały 1l oleju na 100km (tak na 100, nie na 1000) + zasłona dymna.
Obie jednostki remontowałem sam, własnoręcznie, jeden 4lata temu, drugi rok temu, oba samochody są nadal w moich rękach i na dzień dzisiejszy nie pobierają żadnego oleju.
Także jak słucham że ktoś po remoncie ma nadal palenie oleju i że to normalne, albo że kazali lać 10W40 to naprawdę brawo za remont i powodzenia dla układu góry głowicy(wałki, popychacze) oraz łańcucha rozrządu, ciekawe jakie ma już luzy i jakie rysy są na wałkach po pracy w takiej smole.

Żeby nie było, nigdzie nie napisałem że obecny pobór jest normalny, dlatego mam zamiar reklamować usługę, wycieki też dla mnie nie są normalne. Choć chmury za sobą nie zostawia a dymił że hoho.
Co do oleju to w instrukcji jest napisane, że dopuszcza się 10W40.
Też bylem zdziwiony jak mi powiedziano a nawet napisano w gwarancji że takiego mam używać, mechanikiem nie jestem tylko użytkownikiem, silnik był remontowany w zakładzie, który tylko i wyłącznie zajmuje się remontami więc stwierdziłem, że specjaliści wiedzą co mówią.
W fordzie chcieli zmieniać silnik na nowy za jedyne 5k €.

Jeżeli macie jakieś sugestie to z przyjemnością poczytam.

Nie licz za bardzo na to że coś u mechaników cos wskórasz, przejechałes już 20 tys kilometrów od naprawy, ciesz się że tylko tyle bierze oleju, a gwarancji dożywotniej na naprawę chyba Ci nie dali.

0,5 l na 1000 to chyba coś nie bardzo. Mój jak na razie po remoncie bierze 100 ml na 2 tys km . Przejechałem już 30 tys po remoncie. I żadne tam zalewanie cudami na kiju typu 0w40 czy tym bardziej 10w40 . Ma być 5w30 i tego się trzymajmy. Ja robiłem remont właśnie jak mi brał 300 ml na tysiąc. I wątpię czy coś się ułoży. A prima to chyba raczej nie cieszy się dobrą opinią.

CO to znaczy ,żę prima chyba nie ma dobrej opini??
Poproszę jakieś fakty, dane lub liczby, takie pisanie raczej nic nie wniesie poza ewentualną dezinformacją
Co do oleju to nie jestem do końca przekonany, że 5W-30 to najlepszy wybór a nasz klimat

Nie licz za bardzo na to że coś u mechaników cos wskórasz, przejechałes już 20 tys kilometrów od naprawy, ciesz się że tylko tyle bierze oleju, a gwarancji dożywotniej na naprawę chyba Ci nie dali.Wiem, że będzie przeprawa, ale mam roczną pisemną gwarancję, nic w niej nie ma na temat limitu kilometrów i mam zamiar z niej skorzystać. Kasę ciężko sie zarabia, sama nie przychodzi i mam już dosyć kłaniania się przed nie solidnymi mechanikami, od jakiegoś czasu na wszystko zbieram rachunki i jak z czegoś jestem niezadowolony to otwarcie o tym mówię. Mam już dosyć szczypania w rowie. Chociaż pewnie i tak nie raz jeszcz je poczuje.

Jeżeli masz gwarancję na piśmie, to OK.

A czy wiesz co było robione w silniku, jakie elementy poszły nowe, jakie zostały stare, to po opisie moożna wywnioskowac, co było zrobione nie tak jak trzeba, bo już teraz może przez jakis czas brać tyle samo, ale w póżniej zużycie oleju będzie sie tylko zwiększało.

CO to znaczy ,żę prima chyba nie ma dobrej opini??
Poproszę jakieś fakty, dane lub liczby, takie pisanie raczej nic nie wniesie poza ewentualną dezinformacją
Co do oleju to nie jestem do końca przekonany, że 5W-30 to najlepszy wybór a nasz klimat

nie pamietam juz gdzie ale jeden z kolegów po remoncie pisał własnie, ze prima mu sie wytarła po kilkudziecieciu tys. km. A olej jak chcesz to lej jaki chcesz, generalnie 0w40 lepiej niż 10w40 jak kolega wyzej . Ale 500 ml na 1 tys km to normalne nie jest zwłaszcza po remoncie...

Dodam, że sam osobiście mierzyłem owal cylindra i wszytko było w porządku.

A luz pierścieni w tłoku był mierzony ? To samo z tłokiem, też były wykonane pomiary ? Ten silnik nie ma raczej problemów z owalizacją cylindrów. Zamki pierścieni zostały ustawione prawidłowo ? Coś nie pykło przy tej naprawie skoro silnik cały czas chleje...

Panowie to jak to jest z tymi pierścionkami PRIMA? Szykuje sie mały remoncik w właśnie te pierścionki chciałem zakładać. To jak nie PRIMA to które polecacie?

Robiłem remoncik kilka miesiecy temu- opis kilkanaście postów wcześniej. '
Założyłem pierścienie PRIMA- moim zdaniem rewelacja.
Silniczek śmiga jak marzenie( brał ok. 1,2 l/1000km oliwy) .
Pierścienie łatwe w montazu(olejowy 1-no częściowy).
Cena przystepna.

No ja dzisiaj dostałem wycenę kpl pierścieni (4tłoki) 235zł. Może wiecie gdzie taniej?