Czy system TVC jest w mk4,czy to następne oszczędności?

...

Klocki się ułożą do nowych tarcz. Tylko pierwsze 200 km trzeba delikatnie hamować, aby się ułożyły. to w sumie podobnie jak u mnie z amortyzatorami - z wymienionym jednym na osi też można jeździć do wymiany następnego, tylko trzeba ostrożnie :>

A tak bardziej serio - wydaje mi się że ten prawy amortyzator od samego początku był lekko walnięty. To, co zgłosiłem dawno temu do ASO jako stukanie z prawej strony wyczuwalne przy przejeżdżaniu przez progi zwalniające, albo przy najeżdżaniu na krawężniki, albo przy ruszaniu na skręconych kołach, a czego nie mogli zlokalizować - zniknęło. No i auto znowu jedzie stabilnie i czysto wybiera nierówności.

Kolejny dzień, kolejny hit.
Wsiadłem dzisiaj rano do auta, ruszyłem, przejechałem ze 2-3km i jako że zapomniałem wyłączyć start/stop, silnik zgasł na światłach. Ułamek sekundy później znowu odpalił, a na zegarach pojawiła się kontrolka serwisu i komunikat o błędzie skrzyni biegów. Auto nadal jechało i nie było żadnych dodatkowych objawów, więc pojechałem dalej. Na kolejnych światłach zgasiłem silnik i otworzyłem na chwilę drzwi, po czym znowu odpaliłem - kontrolka nadal świeciła. Stwierdziłem, że przejadę jeszcze kawałek do biura a potem zadzwonię na assistance. No więc dojechałem, zaparkowałem, przełączyłem na P i 2 sekundy później kontrolka zgasła.

Także polecam, problemy w tym wątku są wymyślone, a Focus to bardzo dobre auto.

Kolejny dzień, kolejny hit.
Wsiadłem dzisiaj rano do auta, ruszyłem, przejechałem ze 2-3km i jako że zapomniałem wyłączyć start/stop, silnik zgasł na światłach. Ułamek sekundy później znowu odpalił, a na zegarach pojawiła się kontrolka serwisu i komunikat o błędzie skrzyni biegów. Auto nadal jechało i nie było żadnych dodatkowych objawów, więc pojechałem dalej. Na kolejnych światłach zgasiłem silnik i otworzyłem na chwilę drzwi, po czym znowu odpaliłem - kontrolka nadal świeciła. Stwierdziłem, że przejadę jeszcze kawałek do biura a potem zadzwonię na assistance. No więc dojechałem, zaparkowałem, przełączyłem na P i 2 sekundy później kontrolka zgasła.

Także polecam, problemy w tym wątku są wymyślone, a Focus to bardzo dobre auto.

Tobie na bank sprzedali wersje beta :p i testuja teraz rozne scenariusze...

jak się kupuje auto w dzień premiery z nowym silnikiem diesla i nowym automatem wprowadzone dopiero na rynek, to sorry ale jak można to inaczej nazwać niż właśnie kupowanie wersji beta ?

jak się kupuje auto w dzień premiery z nowym silnikiem diesla i nowym automatem wprowadzone dopiero na rynek, to sorry ale jak można to inaczej nazwać niż właśnie kupowanie wersji beta ? stary, skończ, bo opowiadasz kocopoły i powtarzasz się jak katarynka.

Samochód został wyprodukowany ponad pół roku po rozpoczęciu produkcji. Ten dizel nie jest nowy, bo wzięli go praktycznie 1:1 z Transita. A automat? No sorry, ale każdy poważny koncern ma hydrokinetyki opanowane od lat, więc jedyny mój błąd polegał na tym, że uznałem, że Ford to "poważny koncern".

Nie wiedzialem ze auto w dieslu z automatem to nowosc :) wrecz przeciwnie...
Co innego jak bysmy jakies elektryki brali to rozumiem!

jak się kupuje auto w dzień premiery z nowym silnikiem diesla i nowym automatem wprowadzone dopiero na rynek, to sorry ale jak można to inaczej nazwać niż właśnie kupowanie wersji beta ?

No i wreszcie dotarłeś do sedna tarczy.
To są właśnie auta prototypowe, tylko że niestety cały czas są w takim stanie.
Trzeba się po porostu do tego przyzwyczaić.
A pierwszy dzień bez problemów , to będzie dzień, gdy przestanie się nim jeździć.
A takie tam błędy , jak poniżej, to już nie robią żadnego wrażenia, to codzienność.

No i wreszcie dotarłeś do sedna tarczy.
To są właśnie auta prototypowe, tylko że niestety cały czas są w takim stanie.
tak jest w każdej marce, dlatego od lat wszędzie tłuką, że aut po premierze się nie kupuje, tym bardziej jeśli to całkowicie nowa jednostka napędowa.

zobaczcie na inne fora - myślicie że nie narzekają ludzie od Szkody, Wieśwagena czy Kałdi ? Dokładnie te same problemy z wykończeniem i elektroniką. A najśmieszniejsze, że w każdej marce im bardziej doposażone auto zostało kupione z pierdylardem pakietów i dodatków, tym więcej bugów.

A najśmieszniejsze, że w każdej marce im bardziej doposażone auto zostało kupione z pierdylardem pakietów i dodatków, tym więcej bugów.
Cena postępu technologicznego. Nic nowego.

tak jest w każdej marce, dlatego od lat wszędzie tłuką, że aut po premierze się nie kupuje, tym bardziej jeśli to całkowicie nowa jednostka napędowa.a ty dalej swoje? g:)

a co do tego, że tak jest w każdej marce... No nie powiedziałbym, mam inne doświadczenia, chociaż nie z VAGiem (bo to też jest kabaret, aczkolwiek w znacznie mniejszym stopniu niż Ford). Ale tego tematu też ciągnąć nie będę.

Ja kupiłem mk4 jesienią 2019, zapewne jeden z pierwszych w sprzedaży, ASO widziałem 2 razy - wymiana oleju po 10 tys km i przegląd blacharki. Za niedługo kolejna wymiana oleju.
Zdecydowana większość właścicieli mk4 jeździ zadowolona i się na ten temat nie rozpisuje na forum. Na ulicach sporo FF mk4 już widać.
Nie neguję Waszych problemów z awariami ale macie po prosu pecha i tyle. Trafiliście na jakiś felerny egzemplarz i uogólnianie na całą "populację" mk4 to "lekkie" nadużycie.

AdoKrycha007,
Na inne fora typu Skoda, WV czy OOOO nie wchodzę, bo nie mam potrzeby. Nie mam problemów z tamtymi autami. ;)
Tylko z FROD-em mam problemy.
A problemy które są tu zgłaszane właściwie jeszcze nie dotyczą samego silnika, tylko jego osprzętu i oprogramowania.
Jak też oprogramowania całego systemu w aucie.

Jeszcze możesz dodać - ile lat po premierze nowego auta firmy Ford nie należy jej kupować?
Bo premiera Foki MK4 była rok temu, a błędy do dziś są nierozwiązane.

Zdecydowana większość właścicieli mk4 jeździ zadowolona i się na ten temat nie rozpisuje na forum. .

Jestem jednym z nich, 3000 km przejechane, zero problemów, nic się nie dzieje ... czytając forum, tylko odpukać ;)

Zdecydowana większość właścicieli mk4 jeździ zadowolona i się na ten temat nie rozpisuje na forum.szczególnie dlatego, że ten wątek nazywa się "Wady i usterki..." ;)

AdoKrycha007,
Na inne fora typu Skoda, WV czy OOOO nie wchodzę, bo nie mam potrzeby. Nie mam problemów z tamtymi autami. ;)
Tylko z FROD-em mam problemy.
A problemy które są tu zgłaszane właściwie jeszcze nie dotyczą samego silnika, tylko jego osprzętu i oprogramowania.
Jak też oprogramowania całego systemu w aucie.

Jeszcze możesz dodać - ile lat po premierze nowego auta firmy Ford nie należy jej kupować?
Bo premiera Foki MK4 była rok temu, a błędy do dziś są nierozwiązane.

tak się zastanawiam o co chodzi z tymi problemami z softem - jeśli w tysiącach innych egzemplarzy takie problemy nie występują to raczej soft jest OK. No przecież chyba nie jest tak, że każdy mk4 ma takie problemy? Nawet biorąc pod uwagę rodzaj silnika i skrzyni. Stawiał bym raczej na jakiś wadliwy moduł, kwestia diagnozy, może zmień ASO?

AdoKrycha007,
Jeszcze możesz dodać - ile lat po premierze nowego auta firmy Ford nie należy jej kupować?
Bo premiera Foki MK4 była rok temu, a błędy do dziś są nierozwiązane.

Moim zdaniem Forda można kupować dopiero po FL i to też najlepiej nie pierwsze wersje :D

Do tej pory w tym wątku się nie udzielałem, ale nie znaczy to, że jestem z auta zadowolony. Przejechałem Focusami(od 2014 roku) około 300 tkm, w różnych wersjach silnikowych - od tragicznych wolnossących benzynowych 1.6, przez średnie 1.0 Ecoboost do akceptowalnego 1.6 TDCi i znakomitego 1.5 TDCi. Jeśli chodzi o same auto to mk4 jest autem lepszym od mk3, to nie podlega dyskusji. Ale jeżeli mówimy o awaryjności i usterkowości to mk4 to po prostu bubel.
Mam aktualnie mk3 FL i mk4, nawet z tym samym silnikiem, więc mam porównanie 1:1. Mk3 FL idealny nie jest, ale jako wozidło dla rodziny sprawdza się bdb, za to mk4 co tydzień, może 2 robi jakieś niespodzianki.

Jak nie jakiś komunikat z błędem, to olej trzeba zmienić już teraz, natychmiast, po 5-10tkm od serwisu, to szyby zaczynają żyć swoim życiem, to światła po wyłączeniu samochodu nie chcą się wyłączyć, to spryskiwacz przestaje działać. Jak to wszystko się uspokoi to w 1 aucie silnik przestaje działać, dławi się, serwis nie wie o co chodzi.
O trzeszczeniu plastików, irytującym braku radia poza miastem nie wspominam. Nie są to poważne usterki, ale wkurzające.

Nie dotyczy tylko 1 auta, a 6 takich samych Focusów jakie są w firmie i w każdym jest podobnie. Samochody są z produkcji z połowy 2018, to najgorsze auta jakie miałem, jedne z pierwszych jakie do Polski zjechały. To nie wina ASO, a wypuszczenia bubla na drogi przez Forda. Mam nadzieję, że już nigdy nie będę miał "przyjemności" jeździć Fordem z początku produkcji.

Zaznaczam, że 6 samochodów przejechało razem około 250-300tkm i nie są to wypasione wersje z milionem dołożonej elektroniki, a zwykłe Trendy. Jeśli ktoś przejechał poniżej 20 tkm, to rzeczywiście pewnych rzeczy mógł/nie chciał zauważyć. Poza tym Focusa w 90% kupują floty w wynajmie/leasingu, a tam pracownicy się do aut nie przywiązują - dlatego też na forum nie wchodzą i swoich opinii nie wyrażają.

Jeżeli ktoś się zastanawia jakie auto kupić i myśli o mk4 to niech poczeka 2-3 lata, albo kupuje co innego. A szkoda, bo mk4 to fajne auto, ma genialnego Diesla(uwielbiam ten silnik) jest ogromne w środku, ale strasznie jest niedopracowane. Szkoda mi też ludzi, którzy nieświadomie kupią używane mk4 z 2018 roku, a tego wątku nie przeczytają, bo z wiekiem i przebiegiem auta wychodzi coraz więcej niedoróbek.

Moim zdaniem Forda można kupować dopiero po FL i to też najlepiej nie pierwsze wersje :D

Do tej pory w tym wątku się nie udzielałem, ale nie znaczy to, że jestem z auta zadowolony. Przejechałem Focusami(od 2014 roku) około 300 tkm, w różnych wersjach silnikowych - od tragicznych wolnossących benzynowych 1.6, przez średnie 1.0 Ecoboost do akceptowalnego 1.6 TDCi i znakomitego 1.5 TDCi. Jeśli chodzi o same auto to mk4 jest autem lepszym od mk3, to nie podlega dyskusji. Ale jeżeli mówimy o awaryjności i usterkowości to mk4 to po prostu bubel.
Mam aktualnie mk3 FL i mk4, nawet z tym samym silnikiem, więc mam porównanie 1:1. Mk3 FL idealny nie jest, ale jako wozidło dla rodziny sprawdza się bdb, za to mk4 co tydzień, może 2 robi jakieś niespodzianki.

Jak nie jakiś komunikat z błędem, to olej trzeba zmienić już teraz, natychmiast, po 5-10tkm od serwisu, to szyby zaczynają żyć swoim życiem, to światła po wyłączeniu samochodu nie chcą się wyłączyć, to spryskiwacz przestaje działać. Jak to wszystko się uspokoi to w 1 aucie silnik przestaje działać, dławi się, serwis nie wie o co chodzi.
O trzeszczeniu plastików, irytującym braku radia poza miastem nie wspominam. Nie są to poważne usterki, ale wkurzające.

Nie dotyczy tylko 1 auta, a 6 takich samych Focusów jakie są w firmie i w każdym jest podobnie. Samochody są z produkcji z połowy 2018, to najgorsze auta jakie miałem, jedne z pierwszych jakie do Polski zjechały. To nie wina ASO, a wypuszczenia bubla na drogi przez Forda. Mam nadzieję, że już nigdy nie będę miał "przyjemności" jeździć Fordem z początku produkcji.

Zaznaczam, że 6 samochodów przejechało razem około 250-300tkm i nie są to wypasione wersje z milionem dołożonej elektroniki, a zwykłe Trendy. Jeśli ktoś przejechał poniżej 20 tkm, to rzeczywiście pewnych rzeczy mógł/nie chciał zauważyć. Poza tym Focusa w 90% kupują floty w wynajmie/leasingu, a tam pracownicy się do aut nie przywiązują - dlatego też na forum nie wchodzą i swoich opinii nie wyrażają.

Jeżeli ktoś się zastanawia jakie auto kupić i myśli o mk4 to niech poczeka 2-3 lata, albo kupuje co innego. A szkoda, bo mk4 to fajne auto, ma genialnego Diesla(uwielbiam ten silnik) jest ogromne w środku, ale strasznie jest niedopracowane. Szkoda mi też ludzi, którzy nieświadomie kupią używane mk4 z 2018 roku, a tego wątku nie przeczytają, bo z wiekiem i przebiegiem auta wychodzi coraz więcej niedoróbek.

znowu diesle na tapecie...
Nie wiem co masz do benzynowych 1.6 - żona takim jeździ (wczesniej ja) i sprawuje się idealnie, ma zresztą opinię trwałego i niezawodnego. Nawet porównując posty w temacie mk2 - diesel czy benzyna, to wygląda, ze jednak diesle sa bardziej awaryjne.

Do samochodów flotowych pracownicy się nie przywiązują ale i nie dbają. Mamy ople i coś o tym wiem. Jaki samochód wjedzie na każdy krawężnik? - służbowy :) jak dla mnie opinie bazujące na flotach nie są do końca miarodajne, 10 kierowców, 10 stylów jazdy i każdy ma w d*** co się dzieje z samochodem bo nie jego.
Co do wnętrza mk4 to się nie zgodzę, przed zakupem porównałem parę innych marek i FF mk4 zrobił na mnie najlepsze wrażenie. A już porównując np wyciszenie wnętrza to konkurencji brak.

Chodziło mi o to, że wnętrze było ok, duże w środku, ale samo auto jest niedopracowane(co wyszło po czasie).

Co mam do benzyniaków? Spalanie :D
Dość dużo jeżdżę, 1 autem około 60-70k rocznie, drugim około 20-25k, więc spalanie obok zasięgu jest dla mnie najbardziej istotną rzeczą.
1.5 TDCi pali mi mniej o dobre 0,5l na 100km od wszystkich innych Diesli jakie użytkowałem, ma genialne przełożenie i gdy działa jest mega dobry.
Mi średnio 1.5 TDCi 95km pali ok 5,1l/100km, a 1.6 benzyna paliła około 8,5l/100km, przy próbie utrzymywania tej samej dynamiki co w Dieslu. Jeśli ktoś robi mało km to zwykła benzyna jest dla niego ok.

Co do flot - przerobiliśmy z 20 Focusów mk3, z których awaryjny był 1, kierowcy się nie zmienili, a obecnie wszystkie mk4 są usterkowe. Same silniki w mk4 problemem nie są w przypadku naszych aut, oprócz 1, działają ok.

Mnie ciekawi czy oni są w stanie wyprowadzić to auto na prostą. Trochę bym się zdenerwował kupując wersję ST za 150-160tyś zł, i tu skrzypi panorama z którą niewiadomo co zrobić, tu szyby żyją własnym życiem, czy ogólnie cała elektronika/elektryka czy ten automat który też pozostawia wiele do życzenia, na słabo trochę. :?

Dziś dostałem info z serwisu ze będą wymieniać cały dach panoramiczny bo niewiedzą czemu skrzypi.
Auto od 3 dni stoi w serwisie.
Zobaczymy jakie będą tego rezultaty i czy trzaski znikną po wymianie całego elementu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mnie ciekawi czy oni są w stanie wyprowadzić to auto na prostą. podejrzewam, że póki co będą łatać najbardziej ordynarne bugi apdejtami softu, jeśli będzie jakaś poprawa całości to co najwyżej przy okazji liftingu, gdzie i tak prawdopodobnie spora część elektroniki pójdzie do wymiany np. w ramach wyposażenia auta w wirtualny kokpit. Niemniej jednak cudów bym się nie spodziewał, z tego co widzę w Fordzie mają jakieś gigantyczne problemy ze zrobieniem softu tak, żeby nie potykał się sam o siebie na każdym kroku - a to jest sprawa fizycznie źle zorganizowanej pracy nad nim i raczej ciężko to rozwiązać w krótkim czasie.

Z drugiej strony dali dupy przy Focusie, a Fiesta chyba nie ma problemów. Przynajmniej nie widać na forum narzekań, a też sporo ludzi kupiło. Więc da się? Da się. Nie mogę tego zrozumieć.

Chodziło mi o to, że wnętrze było ok, duże w środku, ale samo auto jest niedopracowane(co wyszło po czasie).

Co mam do benzyniaków? Spalanie :D
Dość dużo jeżdżę, 1 autem około 60-70k rocznie, drugim około 20-25k, więc spalanie obok zasięgu jest dla mnie najbardziej istotną rzeczą.
1.5 TDCi pali mi mniej o dobre 0,5l na 100km od wszystkich innych Diesli jakie użytkowałem, ma genialne przełożenie i gdy działa jest mega dobry.
Mi średnio 1.5 TDCi 95km pali ok 5,1l/100km, a 1.6 benzyna paliła około 8,5l/100km, przy próbie utrzymywania tej samej dynamiki co w Dieslu. Jeśli ktoś robi mało km to zwykła benzyna jest dla niego ok.

Co do flot - przerobiliśmy z 20 Focusów mk3, z których awaryjny był 1, kierowcy się nie zmienili, a obecnie wszystkie mk4 są usterkowe. Same silniki w mk4 problemem nie są w przypadku naszych aut, oprócz 1, działają ok.

co do spalania - zgoda, mój palił (jak nim jeżdziłem) 8 - 9 l/100km, a mk4 pali 6 na 100km i to jest bardzo OK :)
Jesli mk3 to były trendy to elektroniki jest tam niewiele więcej albo tyle samo co w mk2. Nie miało co szwaknować. Obecnie wszystkie marki nie tylko ford maja o niebo więcej elektroniki (choćby przez wymagania UE itp) więc to czasami wychodzi. Ja jestem bardzo zadowolony z mk4, czasami zaglądam do tego wątku i próbowałem wychwycić rozmaite usterki typu odłaczanie cylindra, odgłosy czegoś tam w kabinie i nic :)... Jeżdzę nim codziennie, niedługo bedzie 20tys i spoko. Cisza, prowadzi się idealnie i mało pali...
Czasami ciężko mi uwierzyć w to co tu czytam :).
Ale ja jestem zwolennikiem benzyny, żadnych diesli.

ddela,
Ale te problemy z Focusem, to raczej ogólnie z autem, tu silnik diesla jeszcze się nie psuje.
Jedyna uwaga , co do diesla w tym Focus MK4, to że pali o 50% więcej niż obiecywali.

Z drugiej strony dali dupy przy Focusie, a Fiesta chyba nie ma problemów. Przynajmniej nie widać na forum narzekań, a też sporo ludzi kupiło. Więc da się? Da się. Nie mogę tego zrozumieć.

Nie do końca. O ile Fiesta nie ma problemów z elektroniką, to jakość wykończenia (spasowanie) pozostawia bardzo wiele do życzenia. Lubi sobie trzeszczeć... Dużo gorzej spasowana od Mk7 FL. Do tego fatalny lakier.

Nie piszcie tyle ,bo was adokrycha zruga,że to taki znakomicie zrobiony samochód i tylko 2 osobom się psuje ,:),:),:)
Dalej nie mogę się dowiedzieć czy cywilna mk4 ma system TVC?

Dalej nie mogę się dowiedzieć czy cywilna mk4 ma system TVCa co to TVC?

EDIT: ok, doczytałem - wektorowanie momentu obrotowego. Zapomnij, przynajmniej w standardowym znaczeniu tego określenia. Bo z tego co wyczytałem w artykule o TVC u Forda, to to jest po prostu ESP :>

Nie piszcie tyle ,bo was adokrycha zruga,że to taki znakomicie zrobiony samochód i tylko 2 osobom się psuje ,:),:),:)

a nie zauważyłeś że trzy te same osoby stale piszą, a dziś jak się pojawiała nowa osoba - od floty - to też napisał że sam początek produkcji... szkoda dyskutować na ten temat :)

a nie zauważyłeś że trzy te same osoby stale piszągłównie, ale nie tylko. Są tu problemy, które zgłasza znacznie więcej osób.

irytującym braku radia poza miastem nie wspominam.
Słaby zasięg radia?
W Trendzie masz chyba zwykłą antenę. U siebie mam płetwę rekina i w porównaniu do Citroena C4 jest zasięg lepszy, tj. słucham lokalnego radia Trendy, którego zasięg w C4 kończy się w Brzesku a w Focusie mam jeszcze w Krakowie.

TVC jest dodatkiem do ESP,był to system zastosowany pierwszy raz w mk 3,wczesniej bylo tylko stososowane w samochodach sportowych typu Porsche,praca samochodu w szybkim pokonywaniu zakrętu jest nieporównywalnie lepsza od samochodu ,który tego nie posiada np mk2.Wiem bo mam i różnica jest zasadnicza i bezcenna,więc pytam czy mk 4 ma następną wadę ,czyli brak tego systemu,względem mk3?

TVC jest dodatkiem do ESP,był to system zastosowany pierwszy raz w mk 3
W cywilnym tak, ale pierwszym Fordem był jednak RS mk2 kilka lat wcześniej.

Dzięki TVC można szybciej i bezpieczniej pokonać zakręt. Ale jest to tylko soft hamujący koło.
Jego brak byłby dość dziwnym podejściem.

Układ TVC uruchamia hamulec na odpowiednim kole, ale nie tłumi mocy silnika lecz pozwala na przeniesienie większej siły napędowej na koło, które w danej sytuacji ma jeszcze przyczepność.
W praktyce różnica pomiędzy samochodem wyposażonym tylko w system ESP, a takim, w którym jest TVC jest ogromna, zwłaszcza gdy kierowca lubi szybką jazdę po zakrętach.

Faktycznie jakby Ford przestał to komunikować.
Ale np. to źródło sugeruje, że mają wszystkie MK4:

https://www.tch.co.uk/about/why-choose-ford/torque-vectoring-control/

ja mam wektorowanie ale nie hamulcami tylko szperą :)

dzisiaj po serwisie, nowa lampa, nowe tarcze, przynajmniej nie zardzewiałe.
klocki te same, tył nie ruszony.
na razie nie ma problmu , przestało walić kierownicą, ale zrobiłem dopiero 50 km, i to delikatnie, bo "dotrzeć Pan musi"
gadałem na jeździe próbnej z mechanikiem który to robił, wygląda na to że ogarnięty, jak na aso, opowiadał że gośc dokupił 6 tłoczkowe do mustanga a tarcze sie pogięły,
wymienili na gwarancji i spokój, więc wychodzi na to że czasem fabryka coś spitoli.

mówił także że trochę rs i st serwisują i nei ma problmu z tymi hamulcami,
pożyjemy zobaczymy,...

a nie zauważyłeś że trzy te same osoby stale piszą, a dziś jak się pojawiała nowa osoba - od floty - to też napisał że sam początek produkcji... szkoda dyskutować na ten temat :)

też mam takie wrażenie, najdłuższy wątek na forum a jakby na nim policzyc te strasznie awaryjne mk4 to by palce jednej reki strczyły. Pozostałe komentarze to "popelina, dziadostwo" itp.
AdoKrycha007 - mój focus ma date produkcji 07.2018 czyli sam początek, wiec to nie reguła.

ja mam wektorowanie ale nie hamulcami tylko szperąbo to jest właśnie wektorowanie momentu. A nie jakieś śmiesznie nazwane ESP.

Nie dotyczy tylko 1 auta, a 6 takich samych Focusów jakie są w firmie i w każdym jest podobnie. Samochody są z produkcji z połowy 2018, to najgorsze auta jakie miałem, jedne z pierwszych jakie do Polski zjechały.
Ja mam z lutego 2018.
Owszem trzeszczą plastiki ponaciskane, szyba nie zamykała się i tapicerka mi na słupku A wylazła, byłem zrobione.
Czuje odłączenie cylindra. Auto obecnie ma 12 tys km, jeżdżę nim od marca, z czego od 2miesięcy kilometrów robię bardzo mało.
Pisałem mam porównanie do Corolli u teścia i oba auta jakościowo są podobne, on np ma problemy ze światłami (na automatyce mnie samemu się nie zaświeciły kilka razy - zanim kupiłem focusa, zimą na starych oponach mondeo już nie chciałem jeździć więc teściu dawał Toyotę).

Dobre,104 strony,ponad 1000 postów,i nic się nie dzieje,niektórzy bardzo zadowoleni,juz przejechali nawet 50 km,ubaw po pachy:),:),:)

Ja mam z lutego 2018.

Lutego 2019 :?::?: Nie że się czepiam, ale gdzieś kojarzę jak już pisałeś o lutym 2018, a Focusa pokazali w kwietniu 2018? :P

To może i ja coś dorzucę.
Generalnie auto jest ok. Jeździ się przyjemnie, cicho, spokojnie. Silniczek daje radę, spalanie akceptowalne, czasem daje się odczuć delikatne drgania no ale przecież to są trzy cylindry, gładkości nie ma się co spodziewać.
A w kwestii wad:
1. Osłony krawędzi drzwi. Pomyłka totalna. Raz złapie całą krawędź, raz pół, raz w ogóle. Jakby auto nie było na gwarancji to bym to chyba zdemontował.
2. Klamki zewnętrzne. Odnoszę wrażenie, że przy mocniejszym odpuszczeniu klamka uderza w blachę drzwi. Jakby nie było żadnej gumy. Ciekawe czy lakier na tym nie ucierpi - czas pokaże.
3. Wifi wieszające SYNC. Miałem tak, że wsiadam rano do samochodu, radio zaczyna grać a ekran "wisi". Reset i jadę dalej. Wracam pod dom, gaszę auto, a ekran dalej świeci i "wisi". Powtarzało się to dość często, już miałem jechać do ASO aż tu nagle mnie oświeciło co jest. Co jakiś czas przy próbie łączenia z moim domowym wifi SYNC się wieszał. Wyłączyłem Wifi i od tego czasu ani razu nie zawisł. Tak na marginesie to nie wiem po co jest to wifi w aucie - chyba tylko do aktualizacji softu.
Pozdrawiam

MarcinUj,
WiFi w tym aucie na pewno nie służy do aktualizacji softu.
Ma podobno taką funkcję, ale nie znajduje nowego softu w sieci.
Ręcznie też nie mogę znaleźć tego softu na stronach FORDa, jak wprowadzam VIN auta, to jest info , że to auto ma najnowszy soft , hi,hi.
Ja mam wgranego SYNC 5.4, nic więcej auto nie znajduje przez WiFi, a wiem, że w ASO wgrywają ręcznie już SYNC 5.6, który podobno rozwiązuje cześć problemów z wieszaniem się radia i połączenia z telefonem. Ja z tym poczekam do przeglądu, bo szkoda mi kolejnych kilka godzin na tak drobny problem.
Więc jak masz ochotę aby radio się nie wieszało, to wizyta w ASO Ciebie czeka.

1. Osłony krawędzi drzwi. Pomyłka totalna. Raz złapie całą krawędź, raz pół, raz w ogóle.

Reklamacja w ASO.


Tak na marginesie to nie wiem po co jest to wifi w aucie - chyba tylko do aktualizacji softu.
Pozdrawiam
Można zrobić router WiFi z internetem.
Ma być AA po WiFi.

kacper69 - W teorii ma służyć do aktualizacji. U mnie też niczego nie znalazł. Udało się dopiero pobrać soft na USB ze strony ford.pl. Wgrałem i teraz mam wersję 3.3 ale niczego nowego nie zauważyłem - jak się wifi wieszało tak się dalej wiesza. Pewnie to zgłoszę przy przeglądzie. Na razie wifi mam wyłączone.
tryhp3 - akurat wifi hotspot w aucie mi działa. Mam próbny pakiet danych po LTE więc korzystam.

A jak to jest z tymi wersjami softu do SYNCa?
Że masz soft tylko w wersji 3,3 jak ja mam w wersji 5.4.1.1 Przed chwilą sprawdziłem.

Lutego 2019 :?::?: Nie że się czepiam, ale gdzieś kojarzę jak już pisałeś o lutym 2018, a Focusa pokazali w kwietniu 2018? :P
I dobrze, że się czepiasz, bo źle odczytałem vin, dorwałem jakiś stary dekoder i ja odczytałem jedną literę jako luty, ale auto z 2018. :)

A jak to jest z tymi wersjami softu do SYNCa?
Że masz soft tylko w wersji 3,3 jak ja mam w wersji 5.4.1.1 Przed chwilą sprawdziłem.

A może Ty masz SYNC 2.5 ? Wszędzie w necie dla SYNC 3 jest wersja 3.3 najnowsza.

Tak z prospektów to ja mam SYNC 3, ale ta wersja , co mi pokazuje w info to troszkę dziwna jest.
A tak w ogóle dla SYNC3 w sieci jest już wersja 3.4
tu jest więcej info

https://cyonlabs.net/tutoirials/update-ford-sync-3-2-2-3-0-to-version-3-4-all-years-3-4-19200/

Faktycznie jakby Ford przestał to komunikować.
Ale np. to źródło sugeruje, że mają wszystkie MK4:

https://www.tch.co.uk/about/why-choose-ford/torque-vectoring-control/

Źródło które cytujesz dotyczy MK III.

"Ford Torque Vectoring Control jest dostępny we wszystkich naszych modelach Ford Focus, w tym nowy Focus ST i nowy Fiesta ST w standardzie. Zostanie również wprowadzony do nowego Forda Mustanga i 2016 Focus RS."


W Focusie MK IV jest obecnie tylko w ST 2.0 EcoBlue.

Źródło które cytujesz dotyczy MK III.


Nie napisali jakiej wersji tekst dotyczy, ale linki w nim prowadzą do konfiguratora MK4.
Chociaż fakt - z czasem zawartość podstrony mogła się zmienić, a stary tekst pozostał.

[QUOTE=kacper69;3200203]Tak z prospektów to ja mam SYNC 3, ale ta wersja , co mi pokazuje w info to troszkę dziwna jest.
A tak w ogóle dla SYNC3 w sieci jest już wersja 3.4
tu jest więcej info

[url]https://cyonlabs.net/tutoirials/update-ford-sync-3-2-2-3-0-to-version-3-4-all-years-3-4-19200/[/url

Dzięki za info i linka. Ja jednak zaczekam na oficjalny update 3.4.

Generalnie to nie rozumiem tego narzekania na sofy w fordach. Patrząc ile nowe auta maja elektroniki, ile informacji i kombinacji tych informacji komputer w aucie musi przetworzyć to i tak nie jest źle. Każde niewłaściwe działanie można załatwić programowo przed update softu, a przy nowych modelach aut można liczyć na częste aktualizacje. Nawet odłączamy cylinder, jak się okaże że robi więcej szkody niż pożytku, może będzie można dezaktywować programowo.

Generalnie to nie rozumiem tego narzekania na sofy w fordach. Patrząc ile nowe auta maja elektroniki, ile informacji i kombinacji tych informacji komputer w aucie musi przetworzyć to i tak nie jest źle.Bo wystarczy to porównać z konkurencją jak VAG czy Korea, żeby się przekonać, że Ford jest bardzo daleko z tyłu pod względem softu. Na plus jest tyle, że infotainment w stosunku do MK3 uległ poprawie.

Generalnie to nie rozumiem tego narzekania na sofy w fordach. Patrząc ile nowe auta maja elektroniki, ile informacji i kombinacji tych informacji komputer w aucie musi przetworzyć to i tak nie jest źle.

Parafrazując miszuf , ja też nie rozumiem problemów jakie mają np. niewidomi, albo głodni w Afryce.
Bo ja jeszcze widzę i mam jeszcze co jeść.

Jeżeli Ford nie nadąża za postępem technologicznym, to może niech mniej elektroniki wstawia, będzie wtedy miał poparcie "Heniów" z warsztatów osiedlowych.

Tworzenie oprogramowania to nie tylko pisanie kodu ale i testowanie. A im bardziej złożony system tym wyższe koszty testów integracyjnych. Jak firma szuka oszczędności to w pierwszej kolejności ucina właśnie testy, bo jako takie nie generują wartości dodanej a powodują koszty i opóźnienia.
Tak samo robi Microsoft z Windowsem 10, tak samo robią wydawcy gier komputerowych. Taka specyfika dzisiejszego świata.

Powiedzcie mi jakiego ja mam synca i czy wymaga aktualizacji. Sync po wifi oczywiście pokazuje, że oprogramowanie jest aktualne, formatka z Vin na stronie forda również.
Z broszury wynika, że mam Sync 2.5

http://pokazywarka.pl/tcuwk6/]Zdjęcia

Ustawienia - Aktualizacje automatyczne - Pokaż aktualną wersję SYNC

tam masz wszystko jak na dłoni.

Powiedzcie mi jakiego ja mam synca i czy wymaga aktualizacji. Sync po wifi oczywiście pokazuje, że oprogramowanie jest aktualne, formatka z Vin na stronie forda również.
Z broszury wynika, że mam Sync 2.5

http://pokazywarka.pl/tcuwk6/]ZdjęciaJa na pewno mam sync 2.5 (ten podstawowy - ICFBV) i moja wersja to R5.6.6.1_ R19113a
Nic nie rozumiem tej nomenklatury...

Powoli dochodzę do siebie....
Dzwoniłem do ASO, chciałem się umówić na pierwszy przegląd auta, czyli taki po 30 tys km.
Do tego dołożyłem problemy które zauważyłem w tym aucie.
Od konsultanta dostałem info, że ten "przegląd" będzie trwał może nawet 2 dni !!!
Chyba jakieś modyfikacje jeszcze będą robione.
Oczywiście żadne auto zastępcze na czas przeglądu mi nie przysługuje. Takie są standardy Ford'a.
dodam że do ASO mam z domu 40 km .
Więc jak bym zostawił auto na ten "przegląd" to taxi 40 km do domu, a następnego dnia znowu taxi do ASO po odbiór auta.
Wszystko oczywiście na mój koszt, bo czyj?
I tak się zastanawiam, czy aby nie zrobić jakiejś "awarii" co by auto nie musiało pojechać do ASO na lawecie, to wtedy będę miał auto zastępcze.
Normalnie chory system.
Dzień Świra.

No cześć,

Z "Oczekiwania na odbiór..." przechodzę tutaj :)

Dziś mi nagle aplikacja pokazała... to co na zrzucie. Po południu i przed chwilą.
Na zegarach na uruchomionym silniku żadna z kontrolek się nie świeciły.
Co ciekawe to chyba na wyłączonym silniku powiadomienia przyszły, lub tuż po zgaszeniu.
Serwis na razie powiedział żeby obserwować, bo jak się kontrolka nie świeci to nic nie zrobią. A auto zachowuje się normalnie.
1250 km na liczniku.

ale się cieszę, naprawdę się cieszę.
że nie tylko ja mam problemy z Fordem.

Mam pytanie do Was.

Czy to bardzo źle, kiedy na wpół rozgrzanym silniku kręci na 6 tys. obrotów przez powiedzmy 5 sekund, podczas rozpędzania? Tak jednorazowo? Podczas docierania. Jakieś nieodwracalne skutki?
^^

Jednorazowo to nic się nie stało, pacjent będzie żył.
Co innego jak byś non stop wkręcał auto do 6tys.
Raczej unikaj wysokich obrotów przez pierwsze pare tys km.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No cześć,

Z "Oczekiwania na odbiór..." przechodzę tutaj :)

Dziś mi nagle aplikacja pokazała... to co na zrzucie. Po południu i przed chwilą.
Na zegarach na uruchomionym silniku żadna z kontrolek się nie świeciły.
Co ciekawe to chyba na wyłączonym silniku powiadomienia przyszły, lub tuż po zgaszeniu.
Serwis na razie powiedział żeby obserwować, bo jak się kontrolka nie świeci to nic nie zrobią. A auto zachowuje się normalnie.
1250 km na liczniku.

Dawno już przestałem się przejmować tymi komunikatami... Nie zaglądaj też do pamięci kodów DTC, bo zwątpisz.

Trochę ponad 1250 km, staram się jeździć delikatnie, bo spalanie, bo docieranie ale wczoraj tak mnie wzięło i 300 metrów troszkę pocisnąłem. Tryb sport fajnie działa. I coś jakby mi zaczął klekotać, uczulony jestem na zmiany w dźwięku :p Odpalanie z start-stop tez jakoś zaczęło brzmieć inaczej. Dociera się :P

A auto zastępcze na czas przeglądu to wyłącznie kwestia dobrej woli salonu. Jak widać, jedne są lepsze, a inne gorsze.

ale się cieszę, naprawdę się cieszę.
że nie tylko ja mam problemy z Fordem.

no ja też się ciesze , że mam starego MK3 FL z archaicznym silnikiem , dwoma katalizatorami i czterema sondami , odpalam i jadę , nic nie dzwoni, nie pojawiają się żadne komunikaty , szajsowatego castrola 5W20 leje i nic się nie dzieje , normalnie panie nuda ...

Dawno już przestałem się przejmować tymi komunikatami... Nie zaglądaj też do pamięci kodów DTC, bo zwątpisz.

A tak btw. Jakiś darmowy dobry program czy to na androida czy windowsa, do odczytywania błędów itp?
Mam z aliexpress jakiś ELM327 icar2. Aplikacje na andka jakoś nic nie pokazywały.

Na android jest Torque, bardzo fajna apka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ten płatny za 15 zł?
A sam interfejs jest coś wart? Nie mówię, że chce grzebać w kompie i coś przestawiać ale do diagnostyki samej przed wizytą w ASO.

Jest Forscan na Androida. Nie wiem czy jest tak samo jak na Windowsie, do podstawowej diagnostyki nie trzeba nic płacić, ale chyba warto się zainteresować.

Ten płatny za 15 zł?

A sam interfejs jest coś wart? Nie mówię, że chce grzebać w kompie i coś przestawiać ale do diagnostyki samej przed wizytą w ASO.



Ja używałem jakiś czas darmowy później chyba kupiłem wersje pro.
Do zczutania samych kodów błędów wystarczy darmowa wersja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Stał 2 dni na dworze i od razu foch.
Ciśnienie jest dobre - sprawdzałem swoim manometrem.
Co więcej - jak nabiję więcej np. 2.7 to właśnie tyle pokazuje. Ale twierdzi, że mało...https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191208/b142c4795dfb4a6bd78ca90e6301d11c.jpg


EDIT:
Dołączam się do narzekających na buczący wydech w 1.5 EB. Na dłuższych dystansach to męczy. Zgłoszę to przy najbliższej okazji. Im więcej takich zgłoszeń tym większa szansa że coś z tym Ford zrobi.

Mam też wrażenie że przy jeździe na wprost ster jest minimalnie skręcony w prawo. Może to efekt czytania tego wątku, a może geometria do poprawy...

zapisz ciśnienie przyciskiem ok na ekranie Informacje - Ciśnienie opon.

U mnie od lekkiego ściągania w lewo zaczęło się umieranie prawego amortyzatora. Jak masz dobre ASO to jedź do nich na kontrolę i korektę. Jak nie, to zostaw to w spokoju, bo tylko buby Ci narobią.

Stał 2 dni na dworze i od razu foch.
Ciśnienie jest dobre - sprawdzałem swoim manometrem.
Co więcej - jak nabiję więcej np. 2.7 to właśnie tyle pokazuje. Ale twierdzi, że mało...https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191208/b142c4795dfb4a6bd78ca90e6301d11c.jpg


EDIT:
Dołączam się do narzekających na buczący wydech w 1.5 EB. Na dłuższych dystansach to męczy. Zgłoszę to przy najbliższej okazji. Im więcej takich zgłoszeń tym większa szansa że coś z tym Ford zrobi.

Mam też wrażenie że przy jeździe na wprost ster jest minimalnie skręcony w prawo. Może to efekt czytania tego wątku, a może geometria do poprawy...
wreszcie pokazuje ktore kolo brawo

https://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=108605&stc=1&d=1574160398
Od tygodnia po uruchomieniu silnika wyskakuje taki komunikat.

Usterka powoduje również, że podczas rozmowy w trybie głośnomówiącym bardzo cicho słychać rozmówcę nawet na maksymalnej głośności, za to on słyszy nas bardzo dobrze.

Ktoś wie co jest przyczyną i ile trwała naprawa, gdyż nie mam za bardzo czasu oddawać samochodu do ASO na dłużej?

MK4 Vignale A8 150KM ( końcówka 2018 )

Udało mi się uporać z tym problem po przez ponowne zainstalowanie tej samej wersji SYNC 3.3 kompilacja 19052.
Rozmowy głosowe znów działają poprawnie a komunikat już nie wyskakuje.

zapisz ciśnienie przyciskiem ok na ekranie Informacje - Ciśnienie opon.

Faktycznie - odczepił się. Dzięki.

Witam,

Dzisiaj podczas trasy komunikat Asystent Pre-Collision niedostępny... Po wyłączeniu i ponownym uruchomieniu silnika system przez chwilę działał, po czym znów ten sam komunikat + awaria kamery czytającej znaki.

Ktoś przerabiał podobną sytuację?

Pozdrawiam

sprawdź czy czujniki parkowania, radar na dole zderzaka i szyba przed kamerą nad lusterkiem wstecznym są czyste.

Bidżej to widzę takie błahostki to obcykane, co robić, co sprawdzić, widać, że doświadczony zawodnik :D

haha no daj spokój, takimi rzeczami to nawet nie chciałem tu zaśmiecać wątku :P

Hehe Bidzej stary wyjadacz :)
Jutro po tygdoniu ponytu w SPA odbieram auto.
Ponoc juz w drzwiach nic nie skrzypi, pozyjemy zobaczymy....

sprawdź czy czujniki parkowania, radar na dole zderzaka i szyba przed kamerą nad lusterkiem wstecznym są czyste.

Sprawdzone i czyste. Czujniki parkowania mimo awarii Pre-Collision działają bez problemu.

Poobserwuję jeszcze

Jest coś z tym pre-colission. Coraz więcej osób na to narzeka. Auto jeździ normalnie, czy jest słabsze?

Może zima.

Może zima.



Taki mamy klimat [emoji23]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

byłem dzisiaj na wymianie oleju po dotarciu, zalali oczywiście za dużo...
do tego zgłosiłem mono czujki raz na jakiś czas, nie naprawili, dalej to tak chodzi,
ale za to wykryli nowa usterkę, UWAGA, akumulator... system pokazał ze jest do wymiany.
w miesięcznym aucie - dramat :)
także tak,

Bidżej to widzę takie błahostki to obcykane, co robić, co sprawdzić, widać, że doświadczony zawodnik :D
Nic nie ujmując koledze bidżej - szacun, wystarczy poczytać instrukcję i dojdziesz do tego sam, tam jest to wszystko opisane.

Hehe Bidzej stary wyjadacz :)
Jutro po tygdoniu ponytu w SPA odbieram auto.
Ponoc juz w drzwiach nic nie skrzypi, pozyjemy zobaczymy....

Tomek czekam na info czy już możesz basem pocisnąć bez wkurzania się na skrzypienie drzwi i co zrobili w tej kwestii :wink:

Tomek czekam na info czy już możesz basem pocisnąć bez wkurzania się na skrzypienie drzwi i co zrobili w tej kwestii :wink:



O 15:00 odbieram auto.
Zdam relacje wieczorem.
Stay tuned...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hejka,

Nie wiem czy to może moja nieudolność jazdy nowym autem ale mam 1600 km na liczniku i nagle zacząłem mieć problemy.
Przy ruszaniu z wykorzystaniem start-stop dławi mi silnik i gaśnie. Czy za szybko chce ruszyć i nie daje mu czasu na rozruch? Jeżdżę od początku a mam problem od 300 km. Po odpowiednim dodaniu gazu ruszy. Łapie mi też laga przy zmianie biegów i nie rozpędza się tak żwawo jak początkowo dopóki nie osiągnie tych 2k obrotów i turbo nie zadziała. Do tych 2k obrotów jakoś ospale na trybie normal. Na eco chyba jeszcze gorzej.
No i wg. mnie silnik inaczej pracuje. Każdą zmianę dźwięku niestety usłyszę i pojawiło mi się jakieś wredne terkotanie jak stoi sobie nagrzany na jałowym. Jakby 2 cylindry, jakby 1.0, jakby zatarty. Moja carisma 22 letnia pod koniec życia tak pracowała. Przy dawaniu w palnik już nie mruczy tak ładnie jak na początku ale jak katowane 1.0. Już nie jest tak cicho i przyjemnie.
Albo jestem dziwny albo rzeczywiście coś się zmieniło. Efekt WOW minął i zaczęło się "WTF". Stoi właśnie na serwisie weryfikowany.

Najbardziej mnie wku**** że uwierzyłem w wartości katalogowe spalania. A tu x2. 2 litry mniej od wspomnianej Carismy 1.8.

Jeżdżę teraz EcoSport jako auto zastępcze.
Silnik 1.0 140ps.
Pali 9l, jechać nie chce jak nie dam gazu w podłogę, kultura pracy tragiczna, stuka puka.
Tragicznie się tym jeździ.
Auto ma 1300km przebiegu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przed zakupem radzę poczytać troche o silnikach. Nie oczekujcie niczego po silnikach 3 cylindrowych turbodowałowanych w których jest jeszcze odłączany cylinder. Nie oczekujcie, że bedzie on mało spalał, ani tego, że nie bedzie nim telepało na światłach. Jak również tego, że może się rozsypać turbina czy silnik w najmniej spodziewanym momencie. Gnieciecie ****o do 100, 125 czy 140 koni, a tak naprawdę powinno się te konie zredukować, żeby zwiekszyć trwałość
Powiem tyle, że w skodzie żeby dotrwać z gwarancją zmniejszają moc o 10 koni. Ja wybrałem w 2017 wolnossący 4-cylindrowy i nie narzekam ani na spalanie a pracą silnika jestem urzeczony. Szkoda, że od nas potencjalnych klientów za samochodziki że tak się wyraże zniewiesciłe oczekuje niewiadomo ile. Przy odpowiedniej trosce o silnik i szczęściu przejedzie on 200 i 300tyś bo założenia nie są złe a i budowa wycoce zaawansowana, ale nie ma co oczekiwać cudów.

Mała turbobenzyna jest w stanie spalić bardzo mało, tylko trzeba nauczyć się nią jeździć (odpowiednio dobierać biegi). Latałem dość sporo Focusem MK3.5 1.0EB 140KM i C-Maxem 1.0EB 125KM i oba osiągały średnie spalanie na poziomie 7 litrów cisnąc nieraz po autobanach ponad 200km/h. Warunek konieczny to minimum te 6 biegów. Co do pracy to kwestia gustu, ja wolę te 3 cylindry niż jakieś miałczące 4 (inna sprawa że nie w MK4, gdzie wydech w przypadku benzynówek jest męczący).
Powiem tyle, że w skodzie żeby dotrwać z gwarancją zmniejszają moc o 10 koni
a to raczej ma związek z emisją.
Zresztą, akurat VAG to od dawna nie umie robić silników :>

Właśnie jeżdząc po autostradzie w pełni wykorzystujesz potencjał i możliwości silnika inaczej jest w przypadku jazdy w mieście, gdzie zużycie paliwa nie bedzie się mocno różniło od spalania na autostradzie, tyle że Ty przejdziesz przez 1h 150 kilometrów a ktoś w mieście 30km. Ty spalisz 7 litrów lub mniej a ktoś w mieście 7-9 i tak ma być i mocno będzie się to rózniło od spalania katalogowego.

Mam kumpla przedstawiciela i w skodzie 1,2 założone ma wałki z RSa bo normalne były za słabe a w innym samochodzie, żeby kontynuować gwarancje warunkiem było zmniejszenie mocy o 10 koni aby silnik przetrwał kolejny rok. Tyle, że przebiegi też są znaczne. Bardziej chodziło mi o to aby nie doszukiwać się niewiadomo czego bo fizyki się nie oszuka i jest tak jak ma być.

Auto odebrane.
Nawet umyli i posprzątali w środku ;)
Wibracje sa zdecydowanie slabsze, chodz dalej slyszalne na poziomie 15.
Dodali jakies extra wygluszenie w miejscach ktore uznali za przyczyne, ponoc maja jakies instrukcje z centrali co maja robic.

Tak to wyglada
https://www.youtube.com/watch?v=zfZuTVneW1U

Ten sam utwor co ostatnio na poziomie 15, ten sam tel nagrywal.

Przed zakupem radzę poczytać troche o silnikach. Nie oczekujcie niczego po silnikach 3 cylindrowych turbodowałowanych w których jest jeszcze odłączany cylinder. Nie oczekujcie, że bedzie on mało spalał, ani tego, że nie bedzie nim telepało na światłach.
Nie telepie mi na światłach.
W wakacje jechaliśmy w dwa auta. Focus mk4 1,0 125KM (mój) i za mną teściu Corollą XI 1,6 ben 132KM. Oba auta mają bak 52l. Gdy teściu zjeżdżał tankować, ja miałem zapasu paliwa na ok 200km, w wątku wrażenia z jazdy wrzuciłem zdjęcie.

Ale, żeby nie było. Pracowałem kiedyś w Coca-coli, jeździliśmy Yariskami 1,0 (oj przez ten silnik się bałem 3cylindrów), mieliśmy gps, monitorowali nas, mieliśmy maksymalne zużycie założone. Chłopaki zawsze się pytali, jak ja się trzymam w limitach, gdy jeżdżę od nich ostrzej... :D potem zrobiło się głośno o eco-drivingu i okazuję się, że dużo z tych zasad stosuje (nie jadę do samego skrzyżowania i nagle hamuje, staruje ostro, szybko osiągając prędkość przelotową itp).

Co do jazdy, w porównaniu do wspomnianej Toyoty teścia, Focus od niższych obrotów wyrywa, owszem jest turbo dziura, ale nie jest źle. A że przeżyje silnik z 200tys km? To moje auto będzie miało grubo ponad 10 lat, pewnie zmienię. (ps, teściu po 3 latach chyba jeszcze nie wymienił oleju, bo wieży serwisowi, a ma ok 11tys km zrobione, więc od niego auta nie wezmę ;) ).

Tojota i ford to podobne auta.
Tak samo pazerne na paliwo i korozja je podobnie bierze.

Z tą rdza to chyba tak źle nie jest. 16 letni ford nie ma ani grama rdzy. Żony 2 letni jedynie na piastach dziwnie się czerwony zrobił ale to pierdoła. Trochę mnie dziwi bo lakier metalic magnetic gray ma biały podkład pod spodem, a lakier delikatny i trzeba uważać jak z jajkiem. Czymś pociągnięte przy drzwiach może suwak od kurtki i już biała rysa. Uszczelki drzwi delikatniejsze jak w starym. Wsiadając z 2 razy zachaczylem kurtka i uszczelka jakby się odrywała. Silniki toyoty to silniki proste w budowie, siedzenia jakies krótkie byłem w toyocie przed zakupem samochodu dla żony i więcej tam nie wróciłem. Pomijam design, który niczym mnie nie ujmuje. Silnik Matiza też jest 3 cylindrowy i może wielu zaskoczę to był silnik praktycznie niezniszczalny, samochód znikał a silnik szedł do odcięcia. Przejechałem matizem z gazem 200tys i nawet nie wymagał regulacji zaworów. Dobrze, że zgłaszacie nawet drobne sprawy to kolejne egzemplarze będą poprawiane. Przejrzałem te filmiki i widać, że problem usunęli.

Tojota i ford to podobne auta.
Tak samo pazerne na paliwo i korozja je podobnie bierze.
Ford miał problem z pierwszym Focusem i KA. W nowszych za bardzo się nie słyszy o korozji.
Japończyk jak Japończyk nie ocynkowany.
A jakie auto produkuje paliwo?

Przed zakupem radzę poczytać troche o silnikach. Nie oczekujcie niczego po silnikach 3 cylindrowych turbodowałowanych w których jest jeszcze odłączany cylinder. Nie oczekujcie, że bedzie on mało spalał, ani tego, że nie bedzie nim telepało na światłach. Jak również tego, że może się rozsypać turbina czy silnik w najmniej spodziewanym momencie. Gnieciecie ****o do 100, 125 czy 140 koni, a tak naprawdę powinno się te konie zredukować, żeby zwiekszyć trwałość
Powiem tyle, że w skodzie żeby dotrwać z gwarancją zmniejszają moc o 10 koni. Ja wybrałem w 2017 wolnossący 4-cylindrowy i nie narzekam ani na spalanie a pracą silnika jestem urzeczony.

kolejny teoretyk :) No to sobie pojeździj jednym i drugim i się wypowiadaj.
Ja mam (prywatnie) obydwa typy samochodów - 1.6 wolnossący i 1.0 EB i ciężko mi się przesiada do tego pierwszego z EB. A już różnica w spalaniu i kulturze pracy to inna bajka.
Ja byłem "urzeczony" wolnossącym dopóki nie przesiadłem się na EB.

Ja byłem "urzeczony" wolnossącym dopóki nie przesiadłem się na EB.
Jak wolnossący, to np hemi :D a nie jakieś 1,6 :p

nie żadnego małego wolnossącego. ze spalaniem to jest tak, ciśniesz musi spalić, nie ważne czy diesel czy benzin,
jak nie ciśniesz to dołądowany gdi będzie oszczędny, ale z drugiej strony,
mój jest tak zestrojony żę maksymalny moment ma między 3-4 tys, a jak przekraczam 3 tys
to nie ma mowy o niskim spalaniu.
wiem że moc itp, ale benzyna swoje wypić musi i juz.

te auta nie mają mało spalać, one mają być ekologiczne, i mają mało palić i generować dwutlenku węgla przy teoretycznych laboratoryjnych warunkach, a nie na normalnej drodze.
żębym zrobił katalog w swoim to musiałbym jeździć jak emeryt, a po co mi takie auto, jak mam się trzepać nad spalaniem.

Jak wolnossący, to np hemi :D a nie jakieś 1,6 :p



Bzdety. Zaraz tam Hemi. Jakoś nie widzę dużej ilości aut na drodze z silnikami powyżej 2.5 litra. A tu prawie każdy pieje ze tylko wolnossący jest taki zajebisty. Wszyscy pomarzą a potem i tak kupują małe benzyny albo klekoty. Rynek weryfikuje - jaki portfel taki silnik w aucie.... Więc po co się tu spinać.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

jaki portfel taki silnik w aucie
O ile dla kogoś auto jest wyznacznikiem statusu społecznego :D

O ile dla kogoś auto jest wyznacznikiem statusu społecznego :D



Kwestii jest wiele. Po pierwsze czy Lubisz
auta. Po drugie czy Cię na nie stać. I tak dalej.....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak wolnossący, to np hemi :D a nie jakieś 1,6 :p

no tak :) Mustanga bym sobie kupił - serio :) nie żadne bmw czy ałdi...
Ale samochód dla mnie to w pierwszej kolejności narzędzie do przemieszczania się do pracy i z powrotem. I weź tu codziennie jedź mustangiem prawie godzinę do pracy 20 km... I ile by to spaliło jadąc ze średnią prędkością o okolicach 24km/h jak u mnie.
I do takich właśnie celów EB 1.0 jest jak dla mnie idealny - cichy, ekonomiczny, w miarę wygodny. Do stania w korkach nie potrzeba 300KM.

Bump: Bzdety. Zaraz tam Hemi. Jakoś nie widzę dużej ilości aut na drodze z silnikami powyżej 2.5 litra. A tu prawie każdy pieje ze tylko wolnossący jest taki zajebisty. Wszyscy pomarzą a potem i tak kupują małe benzyny albo klekoty. Rynek weryfikuje - jaki portfel taki silnik w aucie.... Więc po co się tu spinać.


Niekoniecznie to od portfela zalezy, samochód dobiera się według mnie do potrzeb.
Jesteś przysłowiowym przedstawicielem handlowym - kupujesz diesla, do miasta kupujesz niewielką benzynę.

I do takich właśnie celów EB 1.0 jest jak dla mnie idealny - cichy, ekonomiczny, w miarę wygodny. Do stania w korkach nie potrzeba 300KM.

a mi tam dobrze się siedzi w korku w 280 koniach, tym bardziej że w trybie sport można sobie postrzelać z wydechu, zawsze jakaś zabawa xD

No i nikt Ci nie broni, po prostu płacisz za to paliwem :)

Więc po co się tu spinać.

ależ, ja to napisałem z przymrużeniem oka :)

Jak ja kupowałem to z wolnossących "normalnych" aut (czyli kompakty) były:
- elantra 1,6
- i30 / ceed 1,4
- Corolla / auris 1,6
i to byłoby chyba tyle. Może się mylę. I tak Toyotę ma teściu, kupować drugie takie samo? Była to opcja, ale na samym końcu. Elantra mi się podobała, żonie nie, zresztą to auto bardzo podobne do Corolli (w sensie nadwoziowym i miejsca w środku), po co mieć dwa sedany. A 1,4 z i30/ceeda to nie jedzie, a właśnie zaraz po Cactusie to był mój pierwszy wybór. Kupić auto z prostym silnikiem ale fajnie wyposażone. Kia jakby nie oglądałem, a Hyundai w momencie zakupu miał i30 właśnie z tym silnikiem, ale najniższe wersje wyposażenia. Elantry od ręki nie było (od ręki, to był też dla mnie wyznacznik).
Jeszcze jechałem Sportage z 1,6 wolnossący na jeździe próbnej, teściu nas zachęcał, ale to auto z tym silnikiem...to jak i30 z 1,4 wolnossący.
Więc żeby choć trochę mieć dynamiki, to patrzałem za 1,0 lub 1,2 (Citroen).

a mi tam dobrze się siedzi w korku w 280 koniach, tym bardziej że w trybie sport można sobie postrzelać z wydechu, zawsze jakaś zabawa xD

:) ja wolę muzyki posłuchać - ale doceniam fantazję Kolegi :)

A mi się marzy, nawet żonie mówiłem, że chcę na 40tkę, ot na weekend mieć np mustanga, albo inne coś z 5l pod maską. Ale na co dzień, już nie mam takich chęci.
A moja jazda, to nie patrzenie, aby jak najmniej palił, ot tak jeżdżę.

potraff zapomniałeś jeszcze o Maździe 3 z wolnossącą benzyną 2.0, ale znowu cena z kosmosu. Jedzie i spala jak 1.0EB/125KM, tylko trzeba trochę wyżej kręcić.

ale znowu cena z kosmosuale przynajmniej w tej cenie dostaje się wnętrze w takiej jakości, że niemiecka trójka Audi/BMW/Mercedes może się uczyć.

Panowie, skończcie ten offtop.

zapomniałeś jeszcze o Maździe 3 z wolnossącą benzyną 2.0, ale znowu cena z kosmosu. Jedzie i spala jak 1.0EB/125KM, tylko trzeba trochę wyżej kręcić.
Czyli nie to samo. Jeździłem SkyActive-G i to nie jedzie. SkyActive-X jest ponoć niewiele lepsze.

Właśnie na FordPassa przyszło mi powiadomienie, że jestem wzywany na akcję serwisową dotyczącą "oprogramowania elektronicznego regulatora siły hamowania".
Numer akcji: 19B36.

Właśnie na FordPassa przyszło mi powiadomienie, że jestem wzywany na akcję serwisową dotyczącą "oprogramowania elektronicznego regulatora siły hamowania".
Numer akcji: 19B36.



Dostałem to samo.
Jeden dzień po odebraniu auta z serwisu [emoji24]
Niech ich ch...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ten samochód to zwykły śmieć, odpad marnujący zasoby planety. Tyle w temacie.

Też to dostałem. Na szybko znalazłem info, że to dotyczy automatu i laga D<->R. Było by wspaniale!
Dziwna korelacja zdarzeń, bo pocztą wczoraj dotarł do mnie list, że mam się stawić na akcji 19U09, którą już pół roku temu przechodziłem (kanał dolot chłodnicy powietrza doładowującego - spadająca obejma). Ahh ten Ford. :)

Bidżej nie pisz takich rzeczy,bo AdoKrycha cie zruga :):):)

The software will fix the rolling issue during gear shift from D to R.
Brawo, może w końcu Ford ogarnie chociaż jeden problem skrzyni automatycznej że sprzęgłem hydrokinetycznym - Bo nie dalej jak przedwczoraj zabrakło mi milimetrów żeby stoczyć się komuś w auto na ulicy.

CHARONSKI Ja myślę że to już jest wiadome, że tu piszą posty tylko 3 osoby, a z Focusem nie ma żadnych problemów.

A mi się marzy, nawet żonie mówiłem, że chcę na 40tkę, ot na weekend mieć np mustanga, albo inne coś z 5l pod maską. Ale na co dzień, już nie mam takich chęci.
A moja jazda, to nie patrzenie, aby jak najmniej palił, ot tak jeżdżę.
Taki też może być na co dzień :) Ale ja już jestem chwilę po 40-stce.
https://images89.fotosik.pl/292/5816e49b58e678dcmed.jpg (https://www.fotosik.pl/zdjecie/5816e49b58e678dc)

Bidżej nie pisz takich rzeczy,bo AdoKrycha cie zruga :):):)
Nie, bo odfiltrowałem posty dieslowców z początku produkcji - i nagle tak się mooooocno dział zmniejszył.
Diesel to jest do traktorów, a początki produkcji dla bogatych :)

ja już jestem chwilę po 40-stce.
Ja chwilę przed ;)

Sam myślałem nad jakąś zadbanym w124 albo jakiejś Sklasie, np z aut ściągniętych z Japonii. No cóż, druga połówka bała się spalania/wieku/gabarytu (dowolne skreślić, zależne od pory dnia, roku i pogody ;) ). I to jeszcze przed zakupem mondeo jej proponowałem. No ale jeżdżę litrową benzyną, która się rozsypuje, wszystko w niej pada itp (to apropo's tematu i off topu- ok kończę OT).
Ps. żeby nie było, współczuje tym, którzy mają tu problemy i rozumiem ich rozgoryczenie. Ale zanim kupiłem auto byłem na forum Citroena i Hyundaia. Tam też podobne były tematy (w Citroenie problemy z paskiem).

Komunikat-Kamera cofanie nieczynna, a kamera ok. Po chwili zgasł. Zapowiedź to była ?

Ja chwilę przed ;)

Sam myślałem nad jakąś zadbanym w124 albo jakiejś Sklasie, np z aut ściągniętych z Japonii. No cóż, druga połówka bała się spalania/wieku/gabarytu (dowolne skreślić, zależne od pory dnia, roku i pogody ;) ). I to jeszcze przed zakupem mondeo jej proponowałem. No ale jeżdżę litrową benzyną, która się rozsypuje, wszystko w niej pada itp (to apropo's tematu i off topu- ok kończę OT).
Ps. żeby nie było, współczuje tym, którzy mają tu problemy i rozumiem ich rozgoryczenie. Ale zanim kupiłem auto byłem na forum Citroena i Hyundaia. Tam też podobne były tematy (w Citroenie problemy z paskiem).

Żeby nie było. Foką śmiga moja żona. Ja od 2018 mam Volvo V90 CrossCountry. przejechane 67 000 km.
I pierwsza laweta po miesiącu....
I II laweta po 1,5 roku.....
Oraz 2 akcje serwisowe. W tym kilka aktualizacji systemu ..... O czym tu więc piszemy....
Taka dziś motoryzacja. Co nie zmienia faktu,że lubię akurat moje auto bo jest świetnie wykończone i dobrze wyciszone. Co do Focusa to uważam,że mój egzemplarz jest całkiem solidnie złożony.

Jedyne moje auto,które nie było na lawecie to Fiat Freemont ... :) A to tylko Fiat.
Więc już przestańmy jęczeć. Tylko odczekajmy swoje aż nam te Foki dopracują i będą śmigać.

Dzisiejsze auta to hardware i software. Tak mnie nauczono w pewnym amerykańsko-włoskim serwisie przy okazji przygód z innym autem. Jak widać kłopoty są i będą. Wszystko się komplikuje przez nieustanne zmiany w przepisach, obowiązkach nakładanych na producentów, etc.

Też dostałem owo wezwanie do akcji serwisowej. Obserwuję ten wątek ale nic specjalnego nie mogę dorzucić bo mój Focus nie sprawia kłopotów (8.5tys) co oczywiście nie oznacza nic :). Nie mniej jednak czytanie jakie macie zdarzenia choćby z krotkotrwałymi znikającymi komunikatami budzi niepokój. Ale cóż pozostaje. Wybór dokonany, pojazd na gwarancji, trza jeździć.

Żal tylko czasu spędzonego w serwisie jeśli coś niedomaga.

Myślałem że wezwanie dotyczy tylko diesla bo ja nic nie dostałem. Tak dla równowagi, ja mam przejechane naście tysięcy i odpukać ani jednej usterki.

Ja mam automat i też nie dostałem wezwania. Ciekawe od czego to zależy. Wspomniany wcześniej problem a czujnikami ciśnienia był i u mnie. Ciśnienie ok a samochód pokazywał problem z jednym kołem. W ASO mi to zresetowali. I raz na pustej drodze samochód ostrzegał mnie przed kolizją..

Ten samochód to zwykły śmieć, odpad marnujący zasoby planety. Tyle w temacie.

Oddaj mi tego śmiecia chętnie przyjmę :)

Oddaj mi tego śmiecia chętnie przyjmęnie szafowałbym tak tym stwierdzeniem, poczytaj ten wątek od początku g:D

Znalazłem przyczynę brzęczenia we wnętrzu przy przyspieszaniu:

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191214/e86264bc5370e8c76e5c7ec9ad9a8698.jpg

Wystarczy docisnąć czarny plastik między lusterkiem a podsufitką i nie brzęczy.
Ten dźwięk tak rezonował, że serwis wymienił mi na to boczek w drzwiach (oczywiście nie pomogło).

Brawo,to tylko potwierdza z jakimi geniuszami mamy do czynienia w aso

Ja to też słyszałem w drzwiach. Być może poprzez wymianę usunęli inny dźwięk, który mi akurat nie przeszkadzał.
Ale fakt - wywiad z klientem trochę u Forda kuleje. Takie procedury.

Ja z kolei myślalem, że tłuką mi się boczki z tyłu z prawej strony a okazało się, że to tylko oparcie, chyba chodzi o to miejsce gdzie zakleszcza się oparcie chociaż nie wiem jak ten temat ugryźć, czy młotkiem w to nawalać żeby skrzywić i było sztywniej? :D Co do wywiadu to bardzo kuleje, na ten dzwięk właśnie powiedziano mi wprost. Proszę poczekać do przebiegu ok 10 tys, powinno się samo "wytrzaskać z czasem" z kolei jak zgłosiłem też podłokietnik, na którym już sie nie dało położyć łokcia bo tak trzaskał powiedziano mi, że to dzwięk materiału i rzepy i nie da się nic zrobic. Naprawdę beka z chłopów jak dwa psiknięcia WD40 w garażu rozwiązały problem
Btw: co do akcji serwisowej odnośnie skrzyni też nie dostałem żadnego powiadomienia.

A to tylko Fiat.Nie wiem, czy to prawda, ale kolega powiedział mi, że najmniej awaryjne auto to fiat Tipo.

ale wsztkie marki są awaryjne,
kolega ma audi a4 99 r, 1.9 tdi, 120 tys oryginalnego przebiegu, oryginalnego bo sam kupił nowe auto i tyle zrobił,
ciągle coś wymienia , naprawia, reperuje .
tak to juz jest, to są maszyny, wyprodukowane, wymyślone przez ludzi. prawo skali, skoro produkują coś wmilionach egzemplarzy to cow musi walnąć.

założę się żę każdy z nas miał jakaś awarię elektroniki, komputera, telewizora, ba telefonu to juz na pewno, i jakoś nie słychać płakania.
auto to taki sam produkt, jak każdy inny, ma prawo się popsuć.
lepiej że na początku, na gwarancji, niż po .

co do dźwięków, w poprzednim mk3 ten plastik od kamery też mi buczał i trzeszczał aż zdemontowałem. w nowym cicho, ale przy zimnie przy drzwiach dalej coś brzęczy.

ale wsztkie marki są awaryjne,

Prawda. Kiedyś pytałem mojego mechanika co kupić, żeby się nie psuło (w sumie moi mechanicy mają auta PSA) to mi odpowiedział, że wszystko się psuje. Pokazuje na mojego - u ciebie dwumasa będzie kosztować 2 tys, a w BMW obok 10 tys :D


założę się żę każdy z nas miał jakaś awarię elektroniki, komputera, telewizora, ba telefonu to juz na pewno, i jakoś nie słychać płakania.
Telefon nigdy mi się nie zepsuł ;)

Ostatnio zrobiłem dłuższą trasę (500 km) i zauważyłem pewną denerwującą przypadłość.
Jadąc na 5 lub 6 biegu w zakresie obrotów 2-3 tys. i lekko trzymając pedał gazu (nie przyśpieszając tylko utrzymując stałą prędkość jazdy) samochód wpada w wibracje. Tak, że czuć na fotelu, kierownicy, podłodze. Wystarczy albo lekko dodać gazu albo całkiem odpuścić i wibracje znikają.
Czy u Was jest podobnie? Co to może być, czy to ten sławetny odłączany cylinder?
Przyznam że to wkurza przy dłuższej jeździe.
Mój silnik to 1.0 125 KM.

Nie wiem, czy to prawda, ale kolega powiedział mi, że najmniej awaryjne auto to fiat Tipo.
W sumie to się nie dziwię. Bardziej prostego auta chyba już na rynku nie ma.
Ale nie powiem uczciwa cena za taki samochód. Uważam,że kompakt powinien maks 80 tys. kosztować.... No ale cóż takie czasy.
Tym niemniej życzę każdemu, aby jego auto sprawiało mu przyjemność cokolwiek to znaczy.

to może być, czy to ten sławetny odłączany cylinder?
To jest właśnie to.
Jak tego nie chcesz, to włącz Sport, w nim to nie działa.

Nie wiem, czy to prawda, ale kolega powiedział mi, że najmniej awaryjne auto to fiat Tipo.
Jadąc na imprezę rozmawiałem z taksowkarzem z dużej korporacji i mówił, że wycofali się z Tipo bo przy ok. 50.000 przelotu padały silniki. O ile zwykłym wymieniali na nowy to taxi nie pochodziło pod gwar.. Ile w tym prawdy?

To jest właśnie to.
Jak tego nie chcesz, to włącz Sport, w nim to nie działa.

Tryb sport tych drgań nie zmienia - próbowałem.
Chyba odwiedzę ASO i spytam czy da się z tym coś zrobić.
Drażnią mnie te drgania, jakby auto było wyeksploatowane :mad:

To jest właśnie to.
Jak tego nie chcesz, to włącz Sport, w nim to nie działa.

Tak jest? Sport pracuje cały czas na 3 cylindrach?

Tryb sport tych drgań nie zmienia - próbowałem.
Chyba odwiedzę ASO i spytam czy da się z tym coś zrobić.
Drażnią mnie te drgania, jakby auto było wyeksploatowane :mad:

Jest aktualizacja softu, która powoduje dezaktywację odłączania cylindra w trybie sport w silniku 1.0. Jedź do ASO.

Jest aktualizacja softu, która powoduje dezaktywację odłączania cylindra w trybie sport w silniku 1.0. Jedź do ASO.

Uważam, że takie proekologiczne cuda powinny być tylko w trybie eco.

Uważam, że takie proekologiczne cuda powinny być tylko w trybie eco.

Też tak uważam, ale przepisy wymuszają na producentach, by spalanie podane w katalogach odpowiadało trybowi domyślnemu oraz by takie rzeczy jak start&stop nie dawały sie deaktywować na stałe przy pomocy przycisku. Niestety.

Kumunikat -awaria asystenta.

Tryb sport tych drgań nie zmienia - próbowałem.
Ja na trybie normal czuję je jak jadę na dwóch cylindrach, na trybie eko to telepie, a na sporcie jeszcze nie czułem aby mi się włączały 2 cylindry.

Ostatnio zrobiłem dłuższą trasę (500 km) i zauważyłem pewną denerwującą przypadłość.
Jadąc na 5 lub 6 biegu w zakresie obrotów 2-3 tys. i lekko trzymając pedał gazu (nie przyśpieszając tylko utrzymując stałą prędkość jazdy) samochód wpada w wibracje. Tak, że czuć na fotelu, kierownicy, podłodze. Wystarczy albo lekko dodać gazu albo całkiem odpuścić i wibracje znikają.
Czy u Was jest podobnie? Co to może być, czy to ten sławetny odłączany cylinder?
Przyznam że to wkurza przy dłuższej jeździe.
Mój silnik to 1.0 125 KM.

Opinie na forum potwierdzają, że to ten odłączany cylinder ale np. ja nie odczuwam takiego efektu w ogóle. Nie narzekam oczywiście :) tylko - od czego to zależy? Drgania fotela, kierownicy i podłogi zapewne bym zauważył. Wszyscy to mają?

Ma ktoś jeszcze problemy z otwieraniem maski?

Opinie na forum potwierdzają, że to ten odłączany cylinder ale np. ja nie odczuwam takiego efektu w ogóle. Nie narzekam oczywiście :) tylko - od czego to zależy? Drgania fotela, kierownicy i podłogi zapewne bym zauważył. Wszyscy to mają?

To spróbuj kolego jechać na piątym lub szóstym biegu z obrotami powiedzmy 2200 i utrzymuj pedał gazu tak żebyś nie przyspieszał tylko utrzymywał stała prędkość ( najlepiej jak droga jest równa lub ma delikatny spadek). W pewnym momencie zaczniesz odczuwać drgania jakbyś jechał po „tarce”.

W wakacje przejechałem ok. 1500km i większość to autostrada/trasa i nie zauważyłem. Czasami jeżdze po A4 do rodzinki tez nic. Chyba, że nie jest to takie drastyczne i umyka mojej uwadze.

Jest aktualizacja softu, która powoduje dezaktywację odłączania cylindra w trybie sport w silniku 1.0. Jedź do ASO.

Byłe dziś w ASO.
Faktycznie mają jakąś nową mapę do silnika, która podobno wygładza jego pracę. Umówiony jestem po Nowym Roku na wgranie to dam znać czy pomogło.

Dodatkowo mają zrobić zaległą akcję serwisową - 19U08 - FOCUS 1.0L PETROL GPF REGENERATION.
Oraz przyglądnąć się krzywo łapiącym Door Edge Protector. Podobno regulacji tam nie ma zbyt wiele i generalnie jak źle działa to wymieniają całe ustrojstwo.

no i znowu zonk, 2 razy, dzień po dniu,
wieczorkiem poszedłem sobie pojeździć torowo, nagrzałem auto, olej do 70 st, i palnik.
mam takie miejsce gdzie można pocisnąć odpowiednio, są ronda, zakręty itp.
zrobiłem może 5 km, i silnik się wyłączył, tryb awaryjny, uwaga serwis i kaput.
sprawdzał błędy, błąd sensora map, gps i inne komunikacji, i sensora turbo,

za chwile auto uruchamia sie normalnie, bez chek i jedzie ok, myślę sobie jakaś głupota, olewka, może to sportowy kn który mam wrzucony. wywalam filtr, daje oryginał, i sprawdzam jest ok, więc stwierdzam filtr, moja głupota, może za dużo tlenu ma i wariuje.

ale wczoraj znowu to samo, na tej samej trasie, w tym samym momencie, teraz mówie skończyło się dzwonie po pomoc, do forda.
przyjechał gość, podpiął kompa, podotykał kostki pod maską, wykasował błędy i dał kwitek i powiedział że auto działa.

katowałem dobre 30 minut, pół baku poszedł sie walić i działał prawidłowo.
pytanie co dalej z tym tematem?
dzisiaj znowu zrobię sobie taką trasę, wieczorem, może znowu wyjdą te same błędy.

najgorsze że jak ostygnie to błędy znikają, błedy nie, ale chek engine znika, auto sie odpala, a pan z pomocy forda, najpierw ma uruchomić auto na miejscu.

jakieś pomysły?

Spróbuj pojeździć spokojnie i poobserwować co się dzieje. W ten sposób silnik zabawka /czytaj ecoboost/ wyzionie ducha szybciej niż się spodziewasz.

Ale chyba właśnie po to kupił 280-konnego ST żeby sobie czasem pogazować (ale duży minus za to, że nie po torze :mad: ) a nie tylko turlać się spokojnie w codziennym dojeździe do pracy.

W ten sposób silnik zabawka /czytaj ecoboost/ wyzionie ducha szybciej niż się spodziewasz.

2.3 EB ciężko nazwać "zabawką", to nie 1.0 czy 1.5 na 3 garczkach...

Post za postem potwierdza tylko jak nie dopracowane jest to auto.
My testujemy a Ford może poprawi a może nie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2.3 EB ciężko nazwać "zabawką", to nie 1.0 czy 1.5 na 3 garczkach...

Przepraszam, doczytałem i faktycznie bloki zostały poprawione. Moja opinia bazowała na pierwszych modelach w których przy przegrzaniu powstawały w bloku mikro pęknięcia i skutkiem tego było dymienie /biały dym/ z rury wydechowej. Wiele usterek jest poprawianych i wszystko co będzie nagminnie zgłaszane firma zapewne poprawi aby nie robić sobie dodatkowych kosztów.

Post za postem potwierdza tylko jak nie dopracowane jest to auto.
My testujemy a Ford może poprawi a może nie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak poczytałem temat i nasuwa się pytanie z ciekawości.
Po co jeszcze jeździsz tym autem skoro tak narzekasz? Pewnie, np. Opel według tych co tak narzekają byłby idealny, co jestem pewnym, że nie.
Od dawien dawna wiadomo, że takie błędy są, były i będą w egzemplarzach zaraz po premierze.
Rozumiem, że ktoś wydał ostatnie zaskórniaki ale takie rzeczy są do przewidzenia nic w tym dziwnego.
Jak to mówią, nie każda m...a pasuje do Forda. ;)
Życzę szczęścia w poszukiwaniu idealnego modelu.

może i auto dopracowane, ale soft sterujący na pewno nie,
usterka występuje tylko w trybie torowym, w sport i normal nie do zrobienia...
pojeździmy zobaczymy
na razie mam na 7 .01 serwis umówiony

miro12,
weź przemyśle jeszcze raz swoją wypowiedź.
Jak bym miał auto co ma 20 lat i jest warte w porywach 2 tys pln, to bym je mógł oddać Rydzykowi.
Ale jak ma się nowe auto które kosztowało ~130 tys pln , było zachwalane w reklamach, to można jednak od niego coś wymagać.
I nie jest tak łatwo się jego pozbyć aby nie stracić na tym ze 30 tys pln, a jak jeszcze jest w leasingu to niestety trzeba doczekać pokutę do końca.

Mój właśnie jest w leasingu i jeszcze 2 lata będę się z nim męczył.
Z żadnym innym autem nie spędziłem tyle czasu w serwisach co z tym. A to moje pierwsze nowe auto z salonu.
Chętnie bym je oddał gdybym mógł.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

...

Mój właśnie jest w leasingu i jeszcze 2 lata będę się z nim męczył.
Z żadnym innym autem nie spędziłem tyle czasu w serwisach co z tym. A to moje pierwsze nowe auto z salonu.
Chętnie bym je oddał gdybym mógł.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To masz jakiegoś wybitnego pecha. Mam tą samą wersję co Ty, tylko z 02.2019. Moim byłem tylko raz, przy 30.000 km. Teraz mam 43.00 i po nowym roku zawożę na sprawdzenie sprzęgła, bo jakby nie wysprzęglało do końca, co objawia się delikatnymi stukami przy zmianach biegów. Poza tym nic się nie dzieje.

To masz jakiegoś wybitnego pecha. Mam tą samą wersję co Ty, tylko z 02.2019. Moim byłem tylko raz, przy 30.000 km. Teraz mam 43.00 i po nowym roku zawożę na sprawdzenie sprzęgła, bo jakby nie wysprzęglało do końca, co objawia się delikatnymi stukami przy zmianach biegów. Poza tym nic się nie dzieje.



Coś w tym jest.
Widocznie nie przyłożyli się podczas składania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Może auto z poniedziałku?

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Może auto z poniedziałku?

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka



Z czwartku [emoji12]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

a pan z pomocy forda, najpierw ma uruchomić auto na miejscu.

jakieś pomysły?

Powiedz, że nie wyrażasz zgody na ponowną próbe naprawy auta na ulicy i żądasz odholowania do aso ze względu na powracającą usterkę.

miro12,
weź przemyśle jeszcze raz swoją wypowiedź.
Jak bym miał auto co ma 20 lat i jest warte w porywach 2 tys pln, to bym je mógł oddać Rydzykowi.
Ale jak ma się nowe auto które kosztowało ~130 tys pln , było zachwalane w reklamach, to można jednak od niego coś wymagać.
I nie jest tak łatwo się jego pozbyć aby nie stracić na tym ze 30 tys pln, a jak jeszcze jest w leasingu to niestety trzeba doczekać pokutę do końca.

No rozumiem. To, że Focus ma swoje lata to swoją drogą ale mam też inne auto dużo nowsze innej marki. :)
Kupując auto zaraz po premierze, niestety trzeba być świadom tego, że reklama swoje, praktyka swoje.
Nigdy nie napalam się na auto nowe, które dopiero co wyszło. Jak kupiłeś takie auto to z drugiej strony dopra wiadomość dla osób dla takich jak, że warto poczekać i mieć poprawione auto przez takich "napaleńców".
Dlatego, nigdy nie zrozumiem marudzenia, że coś nie działa. Wydałeś sporo kasy ale to każdy wie, że tak będzie. :D
Jakbym miał słuchać co producent mówi, to właśnie ten Focus stał by na złomie.

Czy to jest norma w Focusie, że zaraz po odpaleniu samochodu przez mniej więcej 2-3 minuty zegar wskazuje jakąś godzinę z czapy (najczęściej 01:00, ale nie zawsze), a dopiero po tym czasie wskakuje właściwa godzina?

Drugi problem jaki zauważyłem z tym systemem to nagłe i samoistne wyciszanie się grającego radia do 0 na jakąś sekundę, a potem stopniowy powrót do dotychczasowej głośności (na ekranie nic się nie zmienia, żadnego komunikatu). Występuje to w losowych przypadkach.

Samochód odebrałem z salonu na koniec listopada z informacją, że Sync 3 jest zaktualizowany do najnowszej wersji teraz się zastanawiam czy to kwestia tej aktualizacji czy taki urok modelu :?

...

U mnie nie ma problemów z godziną i głosem.

...

A co to znaczy "zaraz po premierze"? Miesiąc? Pół roku? Rok? Kiedy według Ciebie jest kupić "bezpiecznie"? Premiera była w kwietniu 2018r, mamy prawie 2020, to już można kupować, czy jeszcze się wstrzymać ze 2 lata? :)

...

A co to znaczy "zaraz po premierze"? Miesiąc? Pół roku? Rok? Kiedy według Ciebie jest kupić "bezpiecznie"? Premiera była w kwietniu 2018r, mamy prawie 2020, to już można kupować, czy jeszcze się wstrzymać ze 2 lata? :)

Nie ma sensu dalej pisać.
Tak, tak, wiadomo, Opel, VW i inne dużo lepsze, oni przecież tam robią zajebiste auta tylko Ford takie g...o.
W tych czasach każda marka jest zbliżona do siebie i pisanie, że Ford lepszy czy gorszy jest bez sensu.
Każdy kupuje według swojego rozumu. Kupujesz najnowszy telefon to również ma swoje wady na początku.

Drugi problem jaki zauważyłem z tym systemem to nagłe i samoistne wyciszanie się grającego radia do 0 na jakąś sekundę, a potem stopniowy powrót do dotychczasowej głośności (na ekranie nic się nie zmienia, żadnego komunikatu). Występuje to w losowych przypadkach.

Może upgrade SYNC pomoże?
Ale to tylko w ASO jest możliwe.
Kontaktowałem się z ASO, nie można ,podobno tylko na razie upgradować tego SYNC samemu.
U mnie jak już głos się wyłączy , to tylko zamknięcie auta z pilota i ponowne otwarcie ratuje sytuację

Nie wiem czy taki post już był ale czy ktoś może mi powiedzieć jak wymienić żarówki w przednich światłach ? :) odkręciłem wszystkie śrubki, wyjąłem kliny i nadal reflektor nie chce wyjść.

Może upgrade SYNC pomoże?
Ale to tylko w ASO jest możliwe.
Kontaktowałem się z ASO, nie można ,podobno tylko na razie upgradować tego SYNC samemu.
U mnie jak już głos się wyłączy , to tylko zamknięcie auta z pilota i ponowne otwarcie ratuje sytuację

O ile czytałam na forum to upgrade SYNC robi się samemu - skąd to: "Ale to tylko w ASO jest możliwe." ?
Nie wierzę, że ASO nie zgodziło się na upgrade SYNC-a, Za opłatą na pewno by ci to zrobili. Za opłatą bo faktycznie możesz i powinienes to zrobić samodzielnie. Jest dostęp do plików na stronie Forda i na forum są manuale jak to zrobić. jak pojadę na wymianę oleju to z ciekawości zapytam.

Z reszta jak znam życie to gdyby aktualizacje softu SYNC-a były tylko w ASO to by był lament w kilometrowym wątku, ze FORD nie daje możliwości samemu zrobić aktualizacji softu każe sobie płacić. Nie narzekaj tylko zrób ten upgrade i zobaczymy czy pomoże.

Ja mam SYNC-a w oryginalnej wersji (nie robiłem upgrade) bo nie odczuwam potrzeby - zgodnie z zasadą : działa to nie ruszać. Od września 2018 nie natknąłem się na jakikolwiek problem z SYNC3, używam tez Android Auto i jest OK.

Coś dziwne te problemy macie :) aż się wierzyć nie chce.

Bump: Nie wiem czy taki post już był ale czy ktoś może mi powiedzieć jak wymienić żarówki w przednich światłach ? :) odkręciłem wszystkie śrubki, wyjąłem kliny i nadal reflektor nie chce wyjść.

Które żarówki wymieniasz? Przednie mijania/drogowe? Przecież do halogenów jest banalny dostęp, po co wyjmować reflektory? Odkręcasz tylko dekle i wyjmujesz kostkę z żarówką.

Które żarówki wymieniasz? Przednie mijania/drogowe? Przecież do halogenów jest banalny dostęp, po co wyjmować reflektory? Odkręcasz tylko dekle i wyjmujesz kostkę z żarówką.

Wymieniam mijania, akurat do jednego reflektora miałbym może dostęp ten po prawej ale po lewej nie włożę tam ręki, nawet dekla nie odkręce. Te żarówki są na jakimś haczyku bo też nie widzę jak one się tam trzymają

Może upgrade SYNC pomoże?
Ale to tylko w ASO jest możliwe.

No właśnie jak odbierałem samochód z salonu 29 listopada to powiedzieli, że już zainstalowali najnowszy soft. Nie sądzę, żeby od tego momentu wyszło coś nowszego. Dlatego też pytam czy przed aktualizacją też się u kogoś tak działo i ten typ tak ma, czy to wina danej wersji SYNC 3 (nie mam porównania)

Dobry czas pokazuje jak złapie fixa z gps.

Chyba nie, ja nie mam gpsa w samochodzie a też czekam ze 2 minuty zanim zegar pokaże właściwą godzinę.

O ile czytałam na forum to upgrade SYNC robi się samemu - skąd to: "Ale to tylko w ASO jest możliwe." ?
Zapewne chodzi o update do wersji 3.4 który jest możliwy tylko w ASO. Trzeba czytać forum potem pisać.

Wymieniam mijania, akurat do jednego reflektora miałbym może dostęp ten po prawej ale po lewej nie włożę tam ręki, nawet dekla nie odkręce. Te żarówki są na jakimś haczyku bo też nie widzę jak one się tam trzymają

Może masz duże ręce :) (żart) - ja wymieniłem od razu fabryczne żarówki na lepsze i nie pamiętam jakiegoś problemu. Odkręcasz srodkowy dekiel, żarówka w środku jest dość głeboko. Kostka jest na zatrzasku, trzeba to "scisnąć" palcami od góry i dołu i wyjąć. Cała procedura z jednym reflektorem to mniej niż 5 minut. Jakbyśmy się kiedys spotkali to za piwo mogę Ci to wymienić :)

Czy to jest norma w Focusie, że zaraz po odpaleniu samochodu przez mniej więcej 2-3 minuty zegar wskazuje jakąś godzinę z czapy (najczęściej 01:00, ale nie zawsze), a dopiero po tym czasie wskakuje właściwa godzina?

Drugi problem jaki zauważyłem z tym systemem to nagłe i samoistne wyciszanie się grającego radia do 0 na jakąś sekundę, a potem stopniowy powrót do dotychczasowej głośności (na ekranie nic się nie zmienia, żadnego komunikatu). Występuje to w losowych przypadkach.

Samochód odebrałem z salonu na koniec listopada z informacją, że Sync 3 jest zaktualizowany do najnowszej wersji teraz się zastanawiam czy to kwestia tej aktualizacji czy taki urok modelu :?

U mnie jest dokładnie tak samo i również odebrałem samochód w listopadzie. Oba problemy występują choć ten z zegarkiem jest dużo bardziej upierdliwy. Czasem się ustawi szybko, czasem nie, czasem na jakąś losową godzinę. Byłem z tym w ASO kilka dni temu ale wg nich soft jest najnowszy i nie ma co aktualizować. Zrobili tylko jakiś reset który nic nie dał. Póki co każą czekać na nową wersję bo nie wiedzą co robić.
Przy okazji, gdyby Ci się to udało jakoś rozwiązać to daj znać.

O ile czytałam na forum to upgrade SYNC robi się samemu - skąd to: "Ale to tylko w ASO jest możliwe." ?
Nie wierzę, że ASO nie zgodziło się na upgrade SYNC-a, Za opłatą na pewno by ci to zrobili. Za opłatą bo faktycznie możesz i powinienes to zrobić samodzielnie. Jest dostęp do plików na stronie Forda i na forum są manuale jak to zrobić. jak pojadę na wymianę oleju to z ciekawości zapytam.

A spróbuj zrobić to samemu. Ciekawe czy coś pobierzesz.
Ja jak próbuje pobrać SYNC, podając VIN mam info że mam najnowszy soft.
A mam 5.4.1.1.
A w ASO wgrywają już 5.6.6.1 lub jeszcze nowszy. Oczywiście w ramach gwarancji.

Wymieniam mijania, akurat do jednego reflektora miałbym może dostęp ten po prawej ale po lewej nie włożę tam ręki, nawet dekla nie odkręce. Te żarówki są na jakimś haczyku bo też nie widzę jak one się tam trzymająW instrukcji dosyć szczegółowo opisane jest jak wyjąć reflektor.
RTFM [emoji6]

Głupie pytanie, jak macie podświetlany schowek za lewarkiem?
U mnie jest podświetlony tylko od strony pasażera, a tutaj na filmie widzę, że jest też podświetlenie z drugiej strony https://youtu.be/Pd-wvZmYaMI

Nie wiem czy taki post już był ale czy ktoś może mi powiedzieć jak wymienić żarówki w przednich światłach ? :) odkręciłem wszystkie śrubki, wyjąłem kliny i nadal reflektor nie chce wyjść.
Mnie w ASO powiedziano, że przez 2lata u nich mi za darmo wymienią żarówki.

Zapewne chodzi o update do wersji 3.4 który jest możliwy tylko w ASO. Trzeba czytać forum potem pisać.

Tak czy inaczej soft w SYNC aktualizuje sie samemu. Widocznie 3.4 nie jest jeszcze oficjalnie dostępny do aktualizacji, więc co w tym dziwnego że ASO nie chce go instalować?

Tak czy inaczej soft w SYNC aktualizuje sie samemu. Widocznie 3.4 nie jest jeszcze oficjalnie dostępny do aktualizacji, więc co w tym dziwnego że ASO nie chce go instalować?
No właśnie ASO instaluje...

Ktoś wyjaśni czym jest 3.4, a czym 5.6.6.1?

xqs

Dlaczego ostatecznie zdecydowałeś się na Foke ST a nie i30N którym też miałeś okazję pojeździć?

Ktoś wyjaśni czym jest 3.4, a czym 5.6.6.1?



Sync 3 aktualny soft 3.4
Sync 2.5 aktualny soft 5.6.6.1


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W instrukcji dosyć szczegółowo opisane jest jak wyjąć reflektor.
RTFM [emoji6]

Da się bez wyjmowania reflektora. pofatygowałem się do garażu i zrobiłem zdjecie wyjetej żarówki. Cała operacja trwała ok minuty. Przekręcenie dekla o ok 90 stopni w prawo, dwa palce do srodka i przycisnac kostke z góry i dołu. odskoczy zatrzask i mozna wyjać żarówke do pozycji jak na zdjęciu. W drugim reflektorze jest troche wiecej miejsca.

Wczoraj oglądałem filmik Marka Driversa z Skodą Superb. Jak pracuje zawieszenie na kocich łbach, po czym ktoś w komentarzu wrzucił filmik, że trzaski to nie praca zawieszenia a DSG. Auto za coś ok 190tys złotych...
https://www.youtube.com/watch?v=0zZpqt6Rr1c
i link do filmiku z komentarza
https://www.youtube.com/watch?v=0H3VIMDtw1w

Przy okazji wizyty w serwisie zgłosiłem głośną pracę wydechu w 1.5 EB.
Dowiedziałem się, że na razie nie mają innych zgłoszeń w tym temacie.
Więc prośba: jak Wam przeszkadza to buczenie, to zgłaszajcie - wtedy jest pewna, niezerowa szansa, że Ford pochyli się nad tym tematem. Wytnie nam GPFy, czy nie wiem... ;)

Moje pojedyncze zgłoszenie, jak należało się spodziewać, zostało oddalone - TTTM.

W ASO Forda wiele zgłoszeń jest spuszczanych w ten sposób.
Konsultant robi wielkie oczy i sugeruje że to tylko ja mam taki problem, że może mam "zły styl jazdy" itp.
To specyficzny system rozwiązywania problemów , ale na poprawę statystyk awaryjności jest chyba skuteczny.

xqs

Dlaczego ostatecznie zdecydowałeś się na Foke ST a nie i30N którym też miałeś okazję pojeździć?

To że jest kombi, po prostu, miałem mieć zabawkę, a wyszła zabawka daily.
brak adaptatywnego zawieszenia, też plus.
i myślałem że będzie mniej palił... naiwniak ze mnie heh

mam wrażenie żę i30n to takie lepsze auto do świrowania i na tor, a focus lepszy mocny daily.

Przy okazji wizyty w serwisie zgłosiłem głośną pracę wydechu w 1.5 EB.
Dowiedziałem się, że na razie nie mają innych zgłoszeń w tym temacie.
Więc prośba: jak Wam przeszkadza to buczenie, to zgłaszajcie - wtedy jest pewna, niezerowa szansa, że Ford pochyli się nad tym tematem. Wytnie nam GPFy, czy nie wiem... ;)

Moje pojedyncze zgłoszenie, jak należało się spodziewać, zostało oddalone - TTTM.

Umówiłem się z dealerem na wizytę w tym temacie po nowym roku.
Mój buczy (basowy rezonans, na ucho ok 40/50hz) tak mniej więcej od 1600-2000 obrotów.
Wstępnie usłyszałem, że to załączanie się turbiny... także będzie ciekawie.

Najlepsze jest to, że jeździłem testowo identyczną wersją jak kupiłem, i tam tego nie było. Jeździłem też wersją hatchbag, silnik ten sam i tam również tego nie wychwiciłem.

Ktoś na forum pisał, że pozbył się GPFa i problem zniknął. Tylko jak to się ma do gwarancji i przeglądów?

Ktoś na forum pisał, że pozbył się GPFa i problem zniknął. Tylko jak to się ma do gwarancji i przeglądów?

Być może to jest trop - w trakcie eksploatacji drożność tego filtra zmienia się i problem narasta.
Z mojego doświadczenia - przy jeździe testowej wielu rzeczy się nie zauważa ;)
Należałoby teraz, po fakcie, wsiąść jeszcze raz i sprawdzić. Teraz wiesz, czego nasłuchiwać.

...
edit

Ja też nie wychwyciłem nic na jazdach próbnych. W ASO (dwóch) stwierdzili, że to normalny dźwięk.

https://youtu.be/M-qaZGivJQ0
Taka mała niespodzianka z dzisiaj :D

https://youtu.be/M-qaZGivJQ0
Taka mała niespodzianka z dzisiaj :D

też tak mam
chyba normlane
dzisija 2 razy wlazł mi w tryb serwisowy ****niec
znowu przy pałowaniu na trybi tor,
zobaczymy czy na sport wpadnie w problemy

też tak mam
chyba normlane
dzisija 2 razy wlazł mi w tryb serwisowy ****niec
znowu przy pałowaniu na trybi tor,
zobaczymy czy na sport wpadnie w problemy

Ja tak nie miałem, dzisiaj usłyszałem że zaczął pukać jak się łapie, żeby otworzyć klape.
Jutro i tak mam wizyte w aso, jestem ciekawy co powiedzą.

https://youtu.be/M-qaZGivJQ0
Taka mała niespodzianka z dzisiaj :D
Według mnie to raczej norma że jest ten luz, z tą zespoloną kamerka z uchwytem, luz moze i powiniem być, ale minimalny a tu niestety zonk. Błąd fabryczny.

1.5 EB 150 manual, nie pali u mnie za każdym razem. Zdarzyło się przynajmniej koło 8x gdy zapalił i od razu zgasł lub tak jakby nie zaskoczył, po czym jak od razu drugi raz próbuje to zawsze działa OK. Ktoś się spotkał z takim problemem ?

Ja tak miałem ze trzy razy, ale zorientowałem się, że to raczej ja ułamek sekundy zbyt wcześnie odpuszczam przycisk.
Zmodyfikowałem procedurę startową i od tej pory nie miałem takiego przypadku [emoji6]

Ja w 1.0 EB po prostu naciskam przycisk. Nie przytrzymuje go. Tak mnie poinstruowano przy odbiorze samochodu.

Być może to jest trop - w trakcie eksploatacji drożność tego filtra zmienia się i problem narasta.
Jeśli dźwięk wydechu zrobi się głośniejszy to tym samochodem nie będzie się dało jeździć :(

Należałoby teraz, po fakcie, wsiąść jeszcze raz i sprawdzić. Teraz wiesz, czego nasłuchiwać.
Najgorsze jak okażę się, że testówka też tak wyje... no ale... widziały gały co brały i będzie trzeba problem rozwiązywać inaczej.

Ja też nie wychwyciłem nic na jazdach próbnych. W ASO (dwóch) stwierdzili, że to normalny dźwięk.
Ni huhu, tak nie może być. Komputer pokazuje kiedy zmieniać biegi na wyższe, nawet jeśli przeczekasz chwile i zmienisz później to wpadasz często poniżej 2tyś obrotów.
Kurka mój 11 letni golf jest gorzej wyciszony, ale mechanicznie bardziej cichy... z każdą kolejną przejażdżka robię się coraz bardziej wkur*****.

Jeśli dźwięk wydechu zrobi się głośniejszy to tym samochodem nie będzie się dało jeździć :(
[...]

z każdą kolejną przejażdżka robię się coraz bardziej wkur*****.
Nie nakręcaj się, nie jest aż taki głośny. Ma przynajmniej coś charakterystycznego.
Ja tam wstawiłem grata do garażu i lepię pierogi, a na boku jeszcze bigos, bynajmniej nie postny.
Wesołych [emoji3]

A propos - przyszła mi naklejka od Złomnika. Miałem na MK1, to w sumie czemu nie na tym [emoji16]

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191223/9e4c96dcd294d4cb3c97c5a504df49fc.jpg

ucieszko, masz trochę racji, aż taki głośny nie jest, ale cichy o nim powiedzieć się też nie da. Jeszcze jakby hałasował na zewnątrz, a nie w kabinie.
Dla mnie problem o tyle duży, że wybierałem najcichsze auto w klasie :D ... dobra, dość lamentów święta idą.

Ja miałem pijaka piec, ale dziecko by nie zjadło i byłbym zły tata, więc przypiekliśmy z małym pierniki :)

Również wesołych życzę i bezpiecznych!

Ni huhu, tak nie może być. Komputer pokazuje kiedy zmieniać biegi na wyższe, nawet jeśli przeczekasz chwile i zmienisz później to wpadasz często poniżej 2tyś obrotów.
Kurka mój 11 letni golf jest gorzej wyciszony, ale mechanicznie bardziej cichy... z każdą kolejną przejażdżka robię się coraz bardziej wkur*****.

Jak chciałeś ciszę to dlaczego nie kupiłeś Mondeo?

Jak chciałeś ciszę to dlaczego nie kupiłeś Mondeo?
$$$
Dlatego napisałem, że miał być najcichszy w klasie. I na testach był :) albo moje oczekiwania w okresie czekania urosły niebotycznie.

Jak chciałeś ciszę to dlaczego nie kupiłeś Mondeo?
Ale Focus jest bardzo dobrze wyciszony (jeździłem nową Insignią i 508 i tam jest głośniej), jest tyko problem z benzyna 1.5.

Ale Focus jest bardzo dobrze wyciszony (jeździłem nową Insignią i 508 i tam jest głośniej), jest tyko problem z benzyna 1.5.

No ten wydech to im nie wyszedł cicho, porównam z testową sztuką.

A to normalne jest? Woda w kloszu.
109408

...

No ten wydech to im nie wyszedł cicho, porównam z testową sztuką.

A to normalne jest? Woda w kloszu.
109408

to nie jest woda w kloszu.
to jest międy blachą a kawałkiem lampy, potem jest już zabezpieczone.

Dokładnie, wokół lampy jest ramka, zawsze zbiera się tam woda podczas mycia auta czy jak pada.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak chcesz mieć zwarcie i żeby auto się spaliło to norma.

Co takiego? :D:D:D

Odebrałem auto z aso, praktycznie wszystkie rzeczy na które narzekałem zostały naprawione, ford pass działa jak powinien, tapicerki drzwi są wymienione i nie wydają kompletnie żadnych dźwięków, więc to co pisali wcześniej, że w st linie z nagłośnieniem b&o muszą hałasować, nie jest prawdą :)
Przycisk tylnej klapy również został poprawiony :)
Został jeszcze door protector, który nie zawsze się wysuwa do końca, pan z Aso sam zaproponował, że zostanie wymieniony.
Muszę przyznać, że z obsługi i naprawy w aso jestem bardzo zadowolony, wszystko to co zgłosiłem zostało zrobione ;)

Przycisk tylnej klapy również został poprawiony :)



Czyli teraz ta ramka nie ma luzu w ogóle, czy rusza się mniej? Wymienili to czy tylko pogrzebali?
Pytam, bo zauważyłem że u mnie w kombi też się trochę rusza i w końcu nie wiem czy to jest wada czy cecha [emoji3]

Cześć i czołem, jak po świętach?
Ja dostałem właśnie prezent w postaci dwóch komunikatów jak na zdjęciu. Nagle po 4 km i przejechaniu przez wodę. ;). Spotkaliście się już z tym? Może sie radar zabrudził i moc ograniczył ale teraz nie sprawdzę.
2139 km, pierwszy problem.

W maju z obiadu po komunii w wielkiej burzy jechałem zamykać okna do domu, to mi wyskoczył komunikat, że nie działają czujniki przednie, czy radar, nie pamiętam dokładnie; ale ja się tym nie przejąłem, bo dość szybko jechałem, a wody na drodze było sporo jak i dalej padało. Dwie godziny później już było ok, cóż elektronika się z wodą nie lubi...

Sry, podwojny post

MK4 nie lubi mokrych/brudnych czujników parkowania i kamery

Fakt, zniknęło. ;)

Hit z dzisiaj:
Na parkingu przy manewrowaniu, po przełączeniu z D na R i z powrotem na D silnik lekko szarpnął i zgasł, a na zegarach pojawił się komunikat "Auto Start-Stop, przełącz na P i ponownie uruchom silnik".
Przy czym Start-Stop był jak zawsze wyłączony...

Czyli teraz ta ramka nie ma luzu w ogóle, czy rusza się mniej? Wymienili to czy tylko pogrzebali? [emoji3]

Nie rusza się wcale, zostało poprawione zamocowanie.

Cześć i czołem, jak po świętach?
Ja dostałem właśnie prezent w postaci dwóch komunikatów jak na zdjęciu. Nagle po 4 km i przejechaniu przez wodę. ;). Spotkaliście się już z tym? Może sie radar zabrudził i moc ograniczył ale teraz nie sprawdzę.
2139 km, pierwszy problem.

Te powiadomienia pokazują się w apce ford pass?

Te powiadomienia pokazują się w apce ford pass?


Najpierw krzyczy komputer pokładowy, a po chwili ford pass.

Fakt, zniknęło. ;)
Najgorzej jest jak na autostradzie/przy szybkiej jeździe w deszczu się zabrudza tylna klapa i ekranik tylnej kamery - potem wjedziesz pod blok, wsteczny, chcesz parkować tyłem i - czasem - jest zonk ;-) Miałem tak 2 razy - przetarłem szmatką i wróciłem do auta i zadziałała.

Ale nie krzyczę że to wada, po prostu budżetowe auto, kamera musiała by się chować żeby nie była brudzona, a chowają się chyba tylko w klasie premium i to nie każdej marki.

nie krzyczę że to wada, po prostu budżetowe auto, kamera musiała by się chować żeby nie była brudzona, a chowają się chyba tylko w klasie premium i to nie każdej marki.
Skoda czy Seat mają chowane, podobnie jak od dawna VW. To jest po prostu polityka dziadowania (bo oszczędzaniem tego już nie można nazwać) w wykonaniu Forda.

To jest chyba pozycjonowanie grup klientów.
Każdy to robi.
Za coś oczywistego trzeba dopłacić żeby być premium.
I teraz albo jesteś premium albo nie.

a chowają się chyba tylko w klasie premium i to nie każdej marki.
W Primerze z 2005 roku kamera była bardzo podobnie zamontowana (nad tablicą, tablica w klapie bagażnika) i nie przypominam sobie żeby choć raz była zalana czy brudna. W foce notorycznie widać na niej strugi deszczu, choć żeby była brudna to póki co nie.

https://forum.golf6.pl/mk6-problemy-usterki/kamera-cofanie-sie-nie-chowa-znaczek-vw-sie-nie-chowa-t6764.html

Czy wam mało problemów ;)

Skoda czy Seat mają chowane, podobnie jak od dawna VW. To jest po prostu polityka dziadowania (bo oszczędzaniem tego już nie można nazwać) w wykonaniu Forda.


Octavia 3 przedlift nie miała chowanej i brudziła mi się bardziej niż w Focusie MK4. Po lifcie Skoda dodała spryskiwacz kamery.

A jak u Was z grzaniem kierownicy? Grzeje porządnie?
Ja mam wrażenie że trochę zbyt słabo, zwłaszcza w górnej części wieńca. Dosyć długo się też rozgrzewa (w przeciwieństwie do foteli, które parzą tyłek po chwili, nawet na jedynce)

Kierownica raczej jest ciepła niż gorąca - jak dla mnie OK.
A fotele to 30 sekund i trzeba wyłączać...

Kierownica grzeje super. Najpierw jakby mocniej, żeby się rozgrzać, a potem przyjemnie słabiej.
Fotele też ok. 3 kreski nie da rady wysiedzieć, może jak będą większe mrozy. Teraz na co dzień jeżdżę na 1 kresce - przyjemnie ciepło w zadek :)

U mnie to samo. Fotele za gorące ale kierownica jest ok. Nie parzy w ręce tak jak w EcoSport którego miałem jako auto zastępcze. Tam była zbyt gorąca kierownica, może było by ok przy -20C [emoji16]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzisiaj po trasie tylko 120 km miałem dość. Jazda ekspresówką z prędkością ok 120 km/h to istna męczarnia. Z tyłu dochodzi jednoliste buczenie od którego tylko głowa boli i ma się ochotę wysiąść. Ostatnio jechałem trochę szybciej bo się spieszyłem i jechało się znacznie przyjemniej bo były wyższe obroty silnika i samochód sunął w ciszy. W Święta pojeździłem cytryną C5, którą sprzedałem tacie i tam mimo diesla pod maską rozkoszowałem się błogą ciszą przy każdej prędkości

Dzisiaj po trasie tylko 120 km miałem dość. Jazda ekspresówką z prędkością ok 120 km/h to istna męczarnia. Z tyłu dochodzi jednoliste buczenie od którego tylko głowa boli i ma się ochotę wysiąść. Ostatnio jechałem trochę szybciej bo się spieszyłem i jechało się znacznie przyjemniej bo były wyższe obroty silnika i samochód sunął w ciszy. W Święta pojeździłem cytryną C5, którą sprzedałem tacie i tam mimo diesla pod maską rozkoszowałem się błogą ciszą przy każdej prędkości

Bo tym trzeba na 4 jechać, a piątka w ostateczności... to taki suchar.
A poważnie to widzę, że masz wersję hatchbag i ten sam problem co ja w kombi. Kwestię wydechu trzeba przemyśleć pod kątem jego wymiany albo wywalić GPFa.

Dzisiaj po trasie tylko 120 km miałem dość. Jazda ekspresówką z prędkością ok 120 km/h to istna męczarnia. Z tyłu dochodzi jednoliste buczenie od którego tylko głowa boli i ma się ochotę wysiąść. Ostatnio jechałem trochę szybciej bo się spieszyłem i jechało się znacznie przyjemniej bo były wyższe obroty silnika i samochód sunął w ciszy. W Święta pojeździłem cytryną C5, którą sprzedałem tacie i tam mimo diesla pod maską rozkoszowałem się błogą ciszą przy każdej prędkości

Mam kombi od paru tygodni i tez slysze ze jest glosniej niz w moim poprzednim Focusie 1.0 MK3FL. Mysle, ze kwestia wiekszej pustej przestrzeni z tylu i wydech o charakterze sportowym robia taka robote.

Moim zdaniem to jest jakiś rezonans, bo z zewnątrz tego nie słychać.
Trzeba by zajrzeć pod spód i zobaczyć jak cały układ jest podwieszony. Może ma za mało swobody.

Moim zdaniem to jest jakiś rezonans, bo z zewnątrz tego nie słychać.
Trzeba by zajrzeć pod spód i zobaczyć jak cały układ jest podwieszony. Może ma za mało swobody.

Ja wlasnie na zewnatrz tez slysze takie jakby pierdzenie wydechu, taki lekko sportowy styl. To oczywiscie na wolnych obrotach. jak slychac przy wyzszych predkosciach na zewnatrz to nie wiem bo siedze w srodku :D:D

https://forum.golf6.pl/mk6-problemy-usterki/kamera-cofanie-sie-nie-chowa-znaczek-vw-sie-nie-chowa-t6764.html

Czy wam mało problemów ;)


Golf mk6 to samochód produkowany do 2013 roku. Nie porównuj tego do aut 2019 :-)

Widzę, że szukacie troche problemów na siłe.. :)