Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] Lista ewentualnych usterek


Strony : 1 2 3 4 5 6 [7] 8 9 10 11 12 13

pic86
02-02-2010, 18:36
Jak ci się nie podoba to nie czytaj, a co do patologji to spójrz najpierw na siebie, a potem innych oceniaj.

patrzę i stwierdzam że nie mam sobie nic do zarzucenia ;)

, a co do patologji

heh :D rozumiem że to autoironia? :)

pozdrawiam!

Basia
02-02-2010, 19:28
patrzę i stwierdzam że nie mam sobie nic do zarzucenia ;)



heh :D rozumiem że to autoironia? :)

pozdrawiam!
Zaliczasz się do Ludzi nieomylnych niech ci będzie.
Niema takich.:diabel2:

ernestpierwszy
02-02-2010, 20:53
Basia - po co się od razu unosić?
Czy to jakiś problem pisać po polsku, bez błędów? Są narzędzia, wbudowane słowniki i nie ma podstaw by pisać z błędami.
Włącz autokorektę i po problemie.

Basia
02-02-2010, 20:57
Wiesz nie lubię jak mi ktoś mówi co mam robić i jak, i ludzi co uważają że zjedli wszystkie rozumy.

Rijndael
02-02-2010, 21:04
Basia - po co się od razu unosić?
Czy to jakiś problem pisać po polsku, bez błędów? Są narzędzia, wbudowane słowniki i nie ma podstaw by pisać z błędami.
Włącz autokorektę i po problemie.
Dokładnie, każdemu może zdarzyć się literówka czy sporadycznie jakiś błąd, ale jeśli pojawiają się one w co drugim słowie to oznacza to nic innego jak brak szacunku dla czytających. Włączenie automatycznego słownika, który podkreśli błędy naprawdę nie jest trudne, wystarczy chcieć.

antyrama
02-02-2010, 21:06
Basia - po co się od razu unosić?
Czy to jakiś problem pisać po polsku, bez błędów? Są narzędzia, wbudowane słowniki i nie ma podstaw by pisać z błędami.
Włącz autokorektę i po problemie.


Szczególnie, że ma Mondeo, a to zobowiązuje :)

Mi też klekocze przód na policjantach i innych poprzecznych nierównościach. 32 tys... Podejrzewałem oba łączniki stabilzatora, ale widzę, że kroi się grubsza impra.

Basia
02-02-2010, 21:10
Szczególnie, że ma Mondeo, a to zobowiązuje :)

Mi też klekocze przód na policjantach i innych poprzecznych nierównościach. 32 tys... Podejrzewałem oba łączniki stabilzatora, ale widzę, że kroi się grubsza impra.
:D To się zgadza.

Kipa
02-02-2010, 21:20
Kurcze, jeszcze nie przejeżdżałem po poprzecznie położonych policjantach, raczej stali w krzakach ;-)

lewbran
02-02-2010, 21:27
Witam właśnie powracam do tematu niedawno przerabianego dotyczącego linki do otwierania przedniej klapy, chyba jestem pierwszym, który urwał linkę oraz klamkę za jednym razem.
Jak wcześniej otwierałem klapę i nie chciała mi się zamknąć poruszałem trochę tą klameczką i klapa zawsze się zamykała, teraz tak zamarzło że jak otworzyłem to nawet klamka się nie cofneła gdy ją pociągnołem to tylko jeden trzask usłyszałem i luz klapy nie da się zamknąć, pojechałem do serwisu, nie stety nie mieli ani klamki ani linki, ale zamkneli mi klapę i teraz zostały kleszcze do otwierania, bo to zamykanie klapy w tym samochodzie to ,powtórzę się :totalna porażka.
Jakby nie mieli innej ścieżki żeby przeciągnąć tą linkę może by wtedy nie zamarzała.
Ale jak trochę cieplej się zrobi, to przerobię i puszczę tak jak miałem w Eskorcie nad silnikiem może wtedy nie zamarznie.

A w Dziadku MkIII była klapka i kluczyk i jak do tej pory nie mam problemów z zamarzaniem zamka . A tak wszyscy psioczyli na ten patent . Wspomnę tylko że stary MkIII nigdy nie stał w garażu i dalej nie stoi . Nowa IV stoi pod dachem ale często zdaża się że zamarza płyn w przewodach od spryskiwaczy , muszę wlewać koncentrat . Dłuższa trasa na mrozie i kaplica .

polaff
02-02-2010, 21:29
Dokładnie, każdemu może zdarzyć się literówka czy sporadycznie jakiś błąd, ale jeśli pojawiają się one w co drugim słowie to oznacza to nic innego jak brak szacunku dla czytających. Włączenie automatycznego słownika, który podkreśli błędy naprawdę nie jest trudne, wystarczy chcieć.

a podobno to miał być temat o usterkach i bez kasztanóf

kristof70
03-02-2010, 06:38
Kurcze mój ma 16000 i właśnie słyszę jakieś puknięcia przy pokonywaniu progów zwalniających.
Źle to wróży trwałości zawieszenia na polskich drogach

u mnie też pojawiły się te puki na poprzecznych nierównościach, plaga jakaś ?

lisec
03-02-2010, 07:17
Kurcze mój ma 16000 i właśnie słyszę jakieś puknięcia przy pokonywaniu progów zwalniających.
Źle to wróży trwałości zawieszenia na polskich drogach

MI to zaczęło stukać przy przebiegu 3,5 kkm
Od wymiany zrobiłem 36,5 kkm i nic więcej nie stuka.
Pozdrawiam
Gregorio

jvc
03-02-2010, 08:07
Nie chcę się powtarzać ,ale chyba do pierwszych modeli 2007 dawali jakieś lepsze części bo nie słyszałem żeby komuś z "Pionierów" coś stukało :p

Katanka
03-02-2010, 08:12
Przy pokonywaniu poprzecznych nierówności stukało mi od początku w tylnym zawieszeniu. Podobno to naturalne w Mondeo MK4 ;)

mradziol
03-02-2010, 13:08
Hej,

opowiem Wam jeszcze jedna przygode jaka mnie spotkala ostatnio w te mrozy. Nie jest to usterka, a raczej blad konstrukcyjny, czy nawet zlosliwosc pogody, ale...

Moj mondziak MKIV stoi w te zime na zewnatrz. Lejac Verwe na Orlenie problemow z odpaleniem nie mam, ale przy duzym mrozie moje sprzeglo (manual 6 bieg.), a dokladnie sam pedal sprzegla zaczal wariowac: naciskam, a on wraca jakby chcial a nie mogl, tzn. bardzo wolno, z jakims 1-2 sekundowym opoznieniem. Rzecz jasna, ze spowodowane jest to mrozem i prawdopodobnie plyn sprzegla lekko przymarza w przewodach:(((

Co ciekawe, jadac w trasie na 300km mojej jazdy (silnik dobrze rozgrzany) nagle poczulem podobny objaw przy zmianie biegow: pedal znowu wolno, bardzo wolno powracal do pozycji wyjsciowej. Patrze na termometr, a tu nagle z -20 zrobilo sie -24.

Hehe, wniosek jeden: nie sa to samochody przystosowane do tak niskich temperatru...

Pozdr!

polaff
03-02-2010, 13:18
Nie chcę się powtarzać ,ale chyba do pierwszych modeli 2007 dawali jakieś lepsze części bo nie słyszałem żeby komuś z "Pionierów" coś stukało :p

ja mam produkcję koniec listopada 2009 odbiór 4 grudzień 2009 i praktycznie coś w okolicach 1000km zaczęło pukać z przodu. Niebawem wybieram się do ASO zrobić wreszcie porządek z kontrolką od ESP która czasem lubi sobie poświecić bez wyraźnego powodu to powiem im że mają również sprawdzić przednie zawieszenie.

mradziol
03-02-2010, 15:19
ja mam produkcję koniec listopada 2009 odbiór 4 grudzień 2009 i praktycznie coś w okolicach 1000km zaczęło pukać z przodu. Niebawem wybieram się do ASO zrobić wreszcie porządek z kontrolką od ESP która czasem lubi sobie poświecić bez wyraźnego powodu to powiem im że mają również sprawdzić przednie zawieszenie.

no to troche pewnie boli, co, ze taki przebieg a tu juz sie zaczyna.
do tego kontrola ESP w nowej furze...

Basia
03-02-2010, 15:44
Witam.
Moim zdaniem to nic strasznego z tym pukaniem, zauważyłem, że jak jest duży mróz to słychać jakieś stukanie z przodu i czasem z tyłu, natomiast, jak tylko mróz odpuścił to przestało stukać. Mówiłem o tym w serwisie przytaknęli i powiedzieli że już kilka osób mówiło o tym problemie.
Zobaczymy jak będzie dalej na razie nie ma dużego mrozu i stukania też nie słychać, więc może to tylko jakiś lód wbił się między sprężynę a wahacz i gdy odpuściło wypadł?.
Na razie szczególną uwagę zwracam no to, ale jak na złość nic nie chce stuknąć.
Apropo ASO nic nie stwierdziło w związku z tym stukaniem.

Katanka
03-02-2010, 15:55
Zrobilem dzisiaj mały test, gdy jechalem z karma dla psów do klienta. Miałem bagaznik załadowany 8 workami karmy, czyli było to 120kg ładunku. Przejechałem po leżącym policjancie i stukot był wyraźny. zawróciłem i to samo. Kawałek dalej wyładowałem karmę dla piesków i wracając kilka razy przejechałem po tym samym policjancie i tego stukania nie było. znaczy się jest, ale tylko pod obciążeniem.

Co do wolno wracającego sprzęgła - miałem to samo, nie dało się szybko i dynamicznie ruszyć, bo sprzęgło reagowało 3x wolniej niż zwykle. dopiero po zrobieniu około 15kg wszystko wróciło do normy.

Basia
03-02-2010, 16:13
Jak miałeś doładowany samochód to być może nabiło się lodu i śniegu i dlatego stukało, sprawdź czy jest czysto na poduszkach i czy nie ma lodu, jeszcze raz przejedź tego poprzecznego ,,policjanta,,:lol:
Ja wyczyściłem gumy było tam dużo ubitego śniegu zlodowaciałego,
samochód doładowany max i nic nie słyszałem żadnych stukań.

TiM
03-02-2010, 18:34
Nie chcę się powtarzać ,ale chyba do pierwszych modeli 2007 dawali jakieś lepsze części bo nie słyszałem żeby komuś z "Pionierów" coś stukało

No, zaprzeczać nie będę :D

Rallygan
03-02-2010, 18:43
Tim czy maz moze jakies zlecenia lub dokumenty zwiazane z wymiana lamp w skutek wewnetrznych zabrudzen? Wkurzyli mnie dzisiaj w Lipskim, bo oni nie widza w tym wady fizycznej i nie chca wystapic do FP o wymiane na gwarancji. Mam lewa lampe nowa po letniej przygodzie z rolnikiem i nawet slepy zauwazylby, ze jedna jest glanc polysk, a druga wyglada jak umyta brudna szmata od wewnatrz.

TiM
03-02-2010, 18:52
Rally; to wszystko zależy niestety tylko od zaradności/chęci ASO. W Wikarze wpisali w papiery "brudne" lampy, w PGD "odbarwione". Najpierw kłóciłem się z Wikarem, potem FordPolska, a oni zapewniali mnie, że tak ma być i nic zrobić się nie da. Po kilku miesiącach podjechałem do PGD, powiedziałem że Wikar mnie olał, FP też i że za miesiąc mam koniec gwarancji i chcę nowe lampy. Gość wpisał "odbarwione klosze lamp" i FP nawet się nie połapał, że tej naprawy odmawiał kilkakrotnie.
Jedź gdzieś indziej. Tylko tyle Ci poradzę, bo niestety żadnych papierów uzasadniających wymianę nie mam.
Jakbyś miał z tym większe kłopoty, to ew. mozemy spróbować wspólnymi siłami w PGD z gościem, który się moimi kółkami zajmuje.
Aha; tylko Ty masz roszczenie z tytułu naprawy pogwarancyjnej, tak? To nie wiem jak jest z odpowiedzialnością... raczej nie masz możliwosci wyboru ASO.

pochodyś
03-02-2010, 20:01
Zrobilem dzisiaj mały test, gdy jechalem z karma dla psów do klienta. Miałem bagaznik załadowany 8 workami karmy, czyli było to 120kg ładunku. Przejechałem po leżącym policjancie i stukot był wyraźny. zawróciłem i to samo. Kawałek dalej wyładowałem karmę dla piesków i wracając kilka razy przejechałem po tym samym policjancie i tego stukania nie było. znaczy się jest, ale tylko pod obciążeniem.

Co do wolno wracającego sprzęgła - miałem to samo, nie dało się szybko i dynamicznie ruszyć, bo sprzęgło reagowało 3x wolniej niż zwykle. dopiero po zrobieniu około 15kg wszystko wróciło do normy.


Witam!

u mnie wyglądało to bardzo podobnie. Samochód odebrałem w październiku i około grudnia (12 tysi) zaczęło się stukanie w przednich kołach. Określiłbym to jako "tępe" stuki. Nie robiłem paniki, jeździłem dalej. Stuki były zawsze najlepiej słyszalne po przejechaniu "leżącego policjanta" (bez różnicy czy obciążony czy nie). Na przeglądzie 20tys. zgłosiłem sprawę, obejrzeli ale nic nie znaleźli. Co jednak mnie nie dziwi, bo jeśli by coś znaleźli to musieli by ruszyć gwarancję. Nie wytrzymałem i posadziłem za kierownicę szefa serwisu, który przez zaciśnięte zęby stwierdził, że jednak "coś" stuka w przednim zawieszeniu. Wczoraj dłubali znowu i dokręcili jakieś śrubki twierdząc, że już na pewno będzie dobrze. Dzisiaj niestety stuki były znowu słyszalne, ale jakby mniej. Widać taki urok tego (i innych modeli) i trzeba z tym żyć. Zatem do wiosny!

pozdrawiam
pochodyś

jvc
03-02-2010, 20:11
Widać taki urok tego (i innych modeli) i trzeba z tym żyć. Zatem do wiosny!

Wcale nie trzeba z tym żyć, ja bym tam nie popuścił:)

pochodyś
03-02-2010, 20:40
Wcale nie trzeba z tym żyć, ja bym tam nie popuścił:)

Zapewne masz rację, ale pójdę najpierw za sugestią kolegów i poczekam na roztopy. Jeśli nic się nie zmieni (stuki i podejście serwisu) to chyba już nic nie wpłynie nie zmienię mojego zdania odnośnie Fordów produkowanych w Europie. Jeździłem w USA Escortem rocznik' 96 i pomimo przebiegu (140 tys mil) nic temu autu nie dolegało (regularnie serwisowany). Generalnie nie było się do czego przyczepić. Ale mondeo wygrywa oczywiście wyglądem, hehe.

Rallygan
03-02-2010, 20:42
Rally; to wszystko zależy niestety tylko od zaradności/chęci ASO. W Wikarze wpisali w papiery "brudne" lampy, w PGD "odbarwione". Najpierw kłóciłem się z Wikarem, potem FordPolska, a oni zapewniali mnie, że tak ma być i nic zrobić się nie da. Po kilku miesiącach podjechałem do PGD, powiedziałem że Wikar mnie olał, FP też i że za miesiąc mam koniec gwarancji i chcę nowe lampy. Gość wpisał "odbarwione klosze lamp" i FP nawet się nie połapał, że tej naprawy odmawiał kilkakrotnie.
Jedź gdzieś indziej. Tylko tyle Ci poradzę, bo niestety żadnych papierów uzasadniających wymianę nie mam.
Jakbyś miał z tym większe kłopoty, to ew. mozemy spróbować wspólnymi siłami w PGD z gościem, który się moimi kółkami zajmuje.
Aha; tylko Ty masz roszczenie z tytułu naprawy pogwarancyjnej, tak? To nie wiem jak jest z odpowiedzialnością... raczej nie masz możliwosci wyboru ASO.

Chodzi o naprawe gwarancyjna. Nie chca mi wymienic lampy na gwarancji. Druga mam nowa bo zostala zarysowana brona i poszla z ubezpieczenia.

TiM
03-02-2010, 20:50
nie zmienię mojego zdania odnośnie Fordów produkowanych w Europie.

Zapraszam; przejedź się moim (wypodukowaym w EU). Jeszcze kilku kolegów się znajdzie, ze starszymi autami i większym przebiegiem, którzy Ci zagwarantują, że jak pojeździsz ich autami (wyprodukowanymi w EU) to też się nie będziesz miał do czego przyczepić. Wybacz, ale to brednie, co piszesz.

PS; jak Ci się tak "mede in USA" podobało, to zapewne nawet nie zauważysz mojej trzeszczącej, na mrozach konsoli ;)

Rallygan; jak do kwietnia Ci się gwarancja nie skończy, to możemy podjechać do mojego ASO. Przygotuję grunt wcześniej. Jak kończy się wcześniej to popróbuj w innych ASO - najwyżej wpadniesz do Kraka wcześiej ;)
Ale, jak mówię; wszystko zależy od treści zgłoszenia do FP. Jak jest OK to reklamacja idzie z automatu.

lisec
03-02-2010, 21:03
Witam.
Moim zdaniem to nic strasznego z tym pukaniem, zauważyłem, że jak jest duży mróz to słychać jakieś stukanie z przodu i czasem z tyłu, natomiast, jak tylko mróz odpuścił to przestało stukać. Mówiłem o tym w serwisie przytaknęli i powiedzieli że już kilka osób mówiło o tym problemie.
Zobaczymy jak będzie dalej na razie nie ma dużego mrozu i stukania też nie słychać, więc może to tylko jakiś lód wbił się między sprężynę a wahacz i gdy odpuściło wypadł?.
Na razie szczególną uwagę zwracam no to, ale jak na złość nic nie chce stuknąć.
Apropo ASO nic nie stwierdziło w związku z tym stukaniem.

U mnie też nic nie widzieli nic nie stwierdzili dopiero po kilku interwencjach i notorycznym odbieraniu samochodu po serwisie plaza czekała 30 dni i dostała decyzję z Ford Polska o wymianie amortyzatora notabene tylko jednego
Zauważam metodę spychologii najczęściej mówią ten typ tak ma albo sprawdzili prze konserwowali i jest ok wyjeżdżasz i stuka dalej
Podobnie teraz miałem z tą linką ale wywalczyłem dzień po wizycie w serwisie rano po mroźnej nocy spróbowałem znowu zamarzła i znowu z pretensjami do serwisu zaraz zamówili linkę a dziś wymienili.
Podobnie miałem z termostatem wymienili ale problem jest nie zamknięty ten 1.8TDCI jest zbyt sprawny i za mało ciepła zostaje na grzanie, powinny być standardowo jak w Volvo montowane dodatkowe nagrzewnice żeby nie odbierać ciepła z silnika bo gdy on nie ma ciepła to więcej pali, szybciej się zużywa a my się dogrzewamy ;)
Ale widząc cięcia w budżecie usunięcie amorków z klapy i zastąpienie jej badziewną podpórką.
Ech ci księgowi...
Pozdrawiam
Gregorio

lisec
03-02-2010, 21:09
Witam!

u mnie wyglądało to bardzo podobnie. Samochód odebrałem w październiku i około grudnia (12 tysi) zaczęło się stukanie w przednich kołach. Określiłbym to jako "tępe" stuki. Nie robiłem paniki, jeździłem dalej. Stuki były zawsze najlepiej słyszalne po przejechaniu "leżącego policjanta" (bez różnicy czy obciążony czy nie). Na przeglądzie 20tys. zgłosiłem sprawę, obejrzeli ale nic nie znaleźli. Co jednak mnie nie dziwi, bo jeśli by coś znaleźli to musieli by ruszyć gwarancję. Nie wytrzymałem i posadziłem za kierownicę szefa serwisu, który przez zaciśnięte zęby stwierdził, że jednak "coś" stuka w przednim zawieszeniu. Wczoraj dłubali znowu i dokręcili jakieś śrubki twierdząc, że już na pewno będzie dobrze. Dzisiaj niestety stuki były znowu słyszalne, ale jakby mniej. Widać taki urok tego (i innych modeli) i trzeba z tym żyć. Zatem do wiosny!

pozdrawiam
pochodyś

Walcz mi wymienili amortyzatory i ułożyskowanie kolumny
Trzeba się upierać i zlecenie gwarancyjne zamykać po jeździe próbnej a nie przed, jeśli stuka piszesz uwagi że naprawa źle wykonana że nie usunięto usterki i czekasz na naprawę a najlepiej od razu umawiaj się na kolejną naprawę, Niech piszą do Ford Polska oni im wytłumaczą. Mogę znaleźć jakąś korespondencję w tej sprawie i podeprzesz się tym...

pochodyś
03-02-2010, 21:24
Zapraszam; przejedź się moim (wypodukowaym w EU). Jeszcze kilku kolegów się znajdzie, ze starszymi autami i większym przebiegiem, którzy Ci zagwarantują, że jak pojeździsz ich autami (wyprodukowanymi w EU) to też się nie będziesz miał do czego przyczepić. Wybacz, ale to brednie, co piszesz.

PS; jak Ci się tak "mede in USA" podobało, to zapewne nawet nie zauważysz mojej trzeszczącej, na mrozach konsoli ;)

Rallygan; jak do kwietnia Ci się gwarancja nie skończy, to możemy podjechać do mojego ASO. Przygotuję grunt wcześniej. Jak kończy się wcześniej to popróbuj w innych ASO - najwyżej wpadniesz do Kraka wcześiej ;)
Ale, jak mówię; wszystko zależy od treści zgłoszenia do FP. Jak jest OK to reklamacja idzie z automatu.

I bardzo dobrze! Wszystkim życzę żeby ich nowe i stare cacka miały jak najmniejszą awaryjność. Oceną dotyczącą fordów made in EU/ US opieram wyłącznie na własnym doświadczeniu, więc nie przystoi rozpatrywać jej w kategorii bredni. Tak więc powinieneś pogodzić się z subiektywną opinią innego kierowcy;)

pozdrawiam

pochodyś
03-02-2010, 21:27
Walcz mi wymienili amortyzatory i ułożyskowanie kolumny
Trzeba się upierać i zlecenie gwarancyjne zamykać po jeździe próbnej a nie przed, jeśli stuka piszesz uwagi że naprawa źle wykonana że nie usunięto usterki i czekasz na naprawę a najlepiej od razu umawiaj się na kolejną naprawę, Niech piszą do Ford Polska oni im wytłumaczą. Mogę znaleźć jakąś korespondencję w tej sprawie i podeprzesz się tym...

Dzięki za wskazówki, jakby co to będę się odzywał w sprawie korespondencji.

pozdrawiam

TiM
04-02-2010, 11:47
Tak więc powinieneś pogodzić się z subiektywną opinią innego kierowcy
Ja się godzę, ale jest to opinia w myśl zasady "wszędzie dobrze, tam gdzie nas nie ma". Co z tego, że trafił Ci się jeden stary escort w bardzo dobrym stanie? Myslisz, że w Polsce czy w Chinach nie znalazłbyś 14-o letniego auta podobnie utrzymanego? Jesli już to właśnie rynek EU jest znacznie bardziej wymagający pod względem jakościowym iż amerykański.
Ale niech Ci będzie. Poprostu mam alergię na wszechobecną fascynację USA. ;)

antyrama
04-02-2010, 19:08
Czy gercons nie miał przypadkiem Mondka z 2007 r- tego najlepszego rocznika :)

danielr
04-02-2010, 19:14
mial :) ja tez mam produkcje '07 i pamietam jak sie dziwilem czytajac jego posty. Chociaz u mnie skonczylo sie sprzeglo przy 100 tys co jest zaskakujaco wczesnie. Pisalem o tym w innym poscie.

TiM
04-02-2010, 19:20
hmmm sądząc po ilości usterek, to on akurat miał rocznik 2006 - prototyp. I tu bez pomyłki :)

lisec
04-02-2010, 21:28
Witam

Muszę znowu wyrzucić z siebie złość na amorki w klapie kombi znowu nabiłem sobie guza bo ta

wredota się nie podniosła...

Ech

Leonzaw
04-02-2010, 22:31
10. przy wjechaniu w dziure/ najechaniu na kraweznik itp. pukanie w zawieszeniu z lewej strony z przodu - albo stabilizator, albo wahacz albo...?

Wymienili mi po 20 tyś amortyzator prawy ułożyskowanie kolumny mcphersona
Przy najeżdżaniu i zjeżdżaniu z garbów słychać było pukanie .
Po długich bojach jeszcze z AutoPlazą i ich naukach w Ford Polska zdecydowali się wymienić amortyzator....


a ja już 3 razy zgłaszałem podobne pukanie i nigdy nic nie mogli znaleźć ...

ernestpierwszy
05-02-2010, 11:30
Mi od nowości stuka z tłu na tarkach i dziurach. Podejrzewam nadkole. Olewam problem, bo na normalnych drogach cisza.
Widać ford projektował mondeo na normalne drogi...

Leonzaw
05-02-2010, 19:03
ja też jakoś się strasznie tym nie przejmuję, zgłaszałem zawsze "przy okazji" ... gdyby to był bardziej metaliczny dźwięk i częściej się powtarzał bardziej bym z ASO powalczył a tak to chyba będzie tak i już ...

a tak btw, jak długo zgodnie z normalnym użytkowaniem powinny wytrzymać amorki w Mondkach ??

RoNiN76
05-02-2010, 21:59
U mnie podczas mrozów pojawiła się standardowo linka maski silnika którą to wymienili (czekam jeszcze na cięgno ponieważ też uszkodzone jest) oraz ciekawostka problem z drzwiami kierowcy odbijał mi centralny zamek i nie moglem zamknąć samochodu.
W czasie jazdy oczywiście też sygnalizacja o otwartych drzwiach lampki w kabinie .... auto na parkingu zamknięte było z palca oczywiście musiałem się nabiegać wokół auta i bagażnik niestety (jak stodoła przed żniwami) nie zabezpieczony.

2 x wizyta w ASO auto wjeżdża do warsztatu i o dziwo wszystko jest ok zamyka się otwiera. Wystarczyło postać na mrozie 2-3 godziny problem powracał. W końcu nie miałem już siły i pojechałem w góry gdzie o dziwo problem zniknął autko wygrzało się w czasie drogi i problem ustąpił. Serwis oczywiście bezradny tłumaczył się warunkami zimowymi.

Basia
07-02-2010, 19:01
Witam, mam pytanie dotyczące linki oraz tej klameczki przy nadkolu, czy te części wymieniają odpłatnie czy to idzie w gwarancji ? jak by nie było to przecież nie nasza wina że te linki zamarzają.
Moim zdaniem powinno to się odbyć bezpłatnie.

lewbran
07-02-2010, 20:15
U mnie podczas mrozów pojawiła się standardowo linka maski silnika którą to wymienili (czekam jeszcze na cięgno ponieważ też uszkodzone jest) oraz ciekawostka problem z drzwiami kierowcy odbijał mi centralny zamek i nie moglem zamknąć samochodu.
W czasie jazdy oczywiście też sygnalizacja o otwartych drzwiach lampki w kabinie .... auto na parkingu zamknięte było z palca oczywiście musiałem się nabiegać wokół auta i bagażnik niestety (jak stodoła przed żniwami) nie zabezpieczony.

2 x wizyta w ASO auto wjeżdża do warsztatu i o dziwo wszystko jest ok zamyka się otwiera. Wystarczyło postać na mrozie 2-3 godziny problem powracał. W końcu nie miałem już siły i pojechałem w góry gdzie o dziwo problem zniknął autko wygrzało się w czasie drogi i problem ustąpił. Serwis oczywiście bezradny tłumaczył się warunkami zimowymi.

Problem znany z MkIII ale że w IV powrócił to nie liczyłem . Winne są mikroprzełączniki w zamku po stronie kierowcy . trochę wilgoci i centralny zamek wariuje . Mam to w starym MkIII i wygląda na to że czeka mnie to w IV .
Jeśli twoje auto generalnie przebywa na dworze i garażu do tego ciepłego nie widziało to niestety ale to jest to .

lisec
07-02-2010, 20:26
Witam, mam pytanie dotyczące linki oraz tej klameczki przy nadkolu, czy te części wymieniają odpłatnie czy to idzie w gwarancji ? jak by nie było to przecież nie nasza wina że te linki zamarzają.
Moim zdaniem powinno to się odbyć bezpłatnie.

Ja wymieniłem na gwarancji, pierwszy raz zakonserwowali a drugiego dnia zamarzło i pojechałem znowu z awanturą(ale takie mają procedury nie mogą od razu wymieniać)
Drugi pretekst do wymiany na gwarancji zagrożenie bezpieczeństwa nie możesz dolewać płynu a w tych warunkach jak jeździć nie powodując zagrożenia!!!

Basia
07-02-2010, 21:38
Tak tylko ty nie zerwałeś linki, ani nie uszkodziłeś klamki, a co za tym idzie obie rzeczy są do wymiany, ciekawi mnie czy już ktoś z tym problemem był w ASO i czy wymienili mu te dwie części za free?.

RoNiN76
08-02-2010, 07:44
Witam, mam pytanie dotyczące linki oraz tej klameczki przy nadkolu, czy te części wymieniają odpłatnie czy to idzie w gwarancji ? jak by nie było to przecież nie nasza wina że te linki zamarzają.
Moim zdaniem powinno to się odbyć bezpłatnie.

Jeżeli pękło Ci cięgno klamki od otwierania maski również to wymieniają w ramach gwarancji.

Basia
08-02-2010, 15:00
Jeżeli pękło Ci cięgno klamki od otwierania maski również to wymieniają w ramach gwarancji.
No właśnie pękło to cięgno i linka tak mi powiedzieli w ASO czyli jak co to ma być usunięte w ramach gwarancji i tego się będę trzymał dzięki RoNiN76, za podpowiedź.:one:

PabloWPR
09-02-2010, 09:28
Ja dziś na 12.00 jestem umówiony u Lipskiego w Warszawie na przegląd 80kkm + usterki do zrobienia (mam nadzieję na gwarancji ):
- łuszczy się chrom na gałce zmiany biegów,
- fotel kierowcy się buja przód tył (dosłownie jak bujany)
- skrzypi tylna półka lub okolice (przy małych prędkościach po nierównościach doprowadza mnie to do szału :diabelek: )
- no i kilka dni temu zaświeciły mi się kontrolki ABS, ESP i po chwili błąd silnika. Skutek - systemy znikły (potem lampki zgasły i ABS i ESP wróciło), moc spadła - nie działa chyba turbina...

gloomy
09-02-2010, 19:12
czy zauważyliście u siebie dziwny dźwięk przy załączaniu klimatyzacji/nawiewu ? (przez pierwsze 2 sekundy tak jakby wiatraczek miał jakąś przeszkodę). Nie jest to głośne zjawisko i może przy włączonym radiu nie było by słyszalne. Z moich obserwacji wynika, że pojawia się zawsze z rana lub jak samochód dłużej postoi.

PabloWPR
10-02-2010, 13:40
Prosili aby odebrać następnego dnia ze względu na zgłoszone usterki, no i 2 godziny temu odebrałem:

- łuszczy się chrom na gałce zmiany biegów,
zamówili nową część na gwarancji
- fotel kierowcy się buja przód tył
zamówili nowy stelaż na gwarancji
- skrzypi tylna półka lub okolice
nie znaleźli świerszcza, ale przyznają, że problem jest - prosili, aby jak przyjadę następnym razem zostawić auto na 2-3 dni i będą szukać - na ten czas proponują zastępcze auto
zaświeciły mi się kontrolki ABS, ESP i błąd silnika; systemy znikły, moc spadła
wyczyszczone wiązki przy lewym przednim kole, coś tam przy PCM, wykasowane błędy.
Autko umyli i odkurzyli.

Wrażenia z całości zadziwiająco pozytywne. Wszystko bardzo grzecznie i bardzo mile. Pojechałem tam z polecenia na forum i sam śmiało polecam innym to ASO.
Żeby nie było za pięknie - auto średnio dobrze umyte, no ale to ASO a nie myjnia ręczna ;)

lisec
10-02-2010, 19:33
Prosili aby odebrać następnego dnia ze względu na zgłoszone usterki, no i 2 godziny temu odebrałem:

zamówili nową część na gwarancji

zamówili nowy stelaż na gwarancji

nie znaleźli świerszcza, ale przyznają, że problem jest - prosili, aby jak przyjadę następnym razem zostawić auto na 2-3 dni i będą szukać - na ten czas proponują zastępcze auto

wyczyszczone wiązki przy lewym przednim kole, coś tam przy PCM, wykasowane błędy.
Autko umyli i odkurzyli.

Wrażenia z całości zadziwiająco pozytywne. Wszystko bardzo grzecznie i bardzo mile. Pojechałem tam z polecenia na forum i sam śmiało polecam innym to ASO.
Żeby nie było za pięknie - auto średnio dobrze umyte, no ale to ASO a nie myjnia ręczna ;)

Pisałem serwis całkiem przyjemny przyjemna poczekalnia, kawa free;) i znają się na robocie.
Autko zawsze po przeglądzie myją i odkurzają.
Pozdrawiam

jarek.s
10-02-2010, 21:25
Witam
pytanie moje -jak poznać że DPF rozpoczął wypalanie?, dwa razy miałem zmieniany soft i niestety dalej nie pomaga

keisim
11-02-2010, 09:30
U siebie zauważam dwa objawy:
1) Wydech zaczyna pracować z basowym pomrukiem
2) Rośnie spalanie chwilowe - przy obrotach biegu jałowego wzrasta z ok. 0,5 do 1l/h

danielr
11-02-2010, 10:40
3/ przy wylaczonej klimatyzacji pracuja 2 wentylatory na chlodnicach

Wind
11-02-2010, 16:02
Witam. 42000 i wizyta w serwisie.
Problem: stukanie przy najazdach i zjazdach na np. leżących policjantów.
Diagnoza: uszkodzone łorzyskowanie mcpersonów- wymiana, w dalszym ciągu stukanie - diagnoza: uszkodzony lewy amortyzator - serwis zamówił oba czakam na info kiedy wymiana
Problem: fotel kierowcy buja się w przód i w tył
Diagnoza: stelarz fotela do wymiany

Pozatym 42000 bez najmniejszych usterek.

jarek.s
11-02-2010, 17:11
dpf - niestety mam model bez chwilowego spalania, buczenie to sprawa względna dla mnie może być niesłyszalne i nie zawsze zaglądam pod maskę czy kręcą się dwa wentylatory.Ok - rozumiem że buczenie słychać na wolnych obrotach , to wtedy czekam aż przestanie buczeć? czy mam szukać autostrady i 30 min na 4 biegu 80 km/h?

mir200
11-02-2010, 20:37
czy zauważyliście u siebie dziwny dźwięk przy załączaniu klimatyzacji/nawiewu ? (przez pierwsze 2 sekundy tak jakby wiatraczek miał jakąś przeszkodę). Nie jest to głośne zjawisko i może przy włączonym radiu nie było by słyszalne. Z moich obserwacji wynika, że pojawia się zawsze z rana lub jak samochód dłużej postoi.

ja już miałem rozbieraną z tego powodu całą deskę rozdzielczą, smarowali i za 1 dzień dźwięk powrócił. Powiedzieli że "ten typ tak ma" po prostu guma ociera o plastik w tych sterownikach i nic się nie dzieje. Zadzwoniłem po 2 dniach, powiedziałem że chcę żeby wymienili cały moduł. Odpowiedzieli żebym zostawił na 3 dni samochód to coś zaradzą . Nie wierzę im jak psom, i nie wiem teraz co robić. Boję się że spieprzą mi coś ( nawet specjalnie). U mnie ten dźwięk słychać najbardziej przy włączonym zapłonie bez uruchamiania silnika i przełączaniu kierunku nawiewu włączonej klimy nogi>twarz> szyba.

ernestpierwszy
12-02-2010, 08:00
ja już miałem rozbieraną z tego powodu całą deskę rozdzielczą...U mnie ten dźwięk słychać najbardziej przy włączonym zapłonie bez uruchamiania silnika i przełączaniu kierunku nawiewu włączonej klimy nogi>twarz> szyba.
Po co grzebać? Nie działa klimatyzacja? Źle wieje? Jak działa to po co grzebać?
Jak auto postoi na mrozie to wszystko w środku ma luzy, wszystko się kurczy. Jak się nagrzeje to chyba jest cisza?
U mnie po wyłączeniu zapłonu, po jakimś czasie auto chyba się uszczelnia, bo zamyka jakąś tam klapkę w środku. Dźwięk jest plastikowo-szurająco-gąbkowy:) Przecież to normalne, że mechanika i plastik, plus silniczki elektryczne wydają jakieś dźwięki:)
Przegonić go 2 razy do Włoch lub Hiszpanii na wakacje, jak mało kasy w kieszeni to na Chorwację.
Lać paliwo i cieszyć się z auta!
Pozdrawiam:)

januszstom
12-02-2010, 10:05
ja już miałem rozbieraną z tego powodu całą deskę rozdzielczą, smarowali i za 1 dzień dźwięk powrócił. Powiedzieli że "ten typ tak ma" po prostu guma ociera o plastik w tych sterownikach i nic się nie dzieje. Zadzwoniłem po 2 dniach, powiedziałem że chcę żeby wymienili cały moduł. Odpowiedzieli żebym zostawił na 3 dni samochód to coś zaradzą . Nie wierzę im jak psom, i nie wiem teraz co robić. Boję się że spieprzą mi coś ( nawet specjalnie). U mnie ten dźwięk słychać najbardziej przy włączonym zapłonie bez uruchamiania silnika i przełączaniu kierunku nawiewu włączonej klimy nogi>twarz> szyba.
Rozumiem że zmagasz się z 'fachowcami" z Novej.....walka z wiatrakami

mir200
12-02-2010, 10:22
Po co grzebać? Nie działa klimatyzacja? Źle wieje? Jak działa to po co grzebać?
Jak auto postoi na mrozie to wszystko w środku ma luzy, wszystko się kurczy. Jak się nagrzeje to chyba jest cisza?
U mnie po wyłączeniu zapłonu, po jakimś czasie auto chyba się uszczelnia, bo zamyka jakąś tam klapkę w środku. Dźwięk jest plastikowo-szurająco-gąbkowy:) Przecież to normalne, że mechanika i plastik, plus silniczki elektryczne wydają jakieś dźwięki:)
Przegonić go 2 razy do Włoch lub Hiszpanii na wakacje, jak mało kasy w kieszeni to na Chorwację.
Lać paliwo i cieszyć się z auta!
Pozdrawiam:)
dźwięk po wyłączeniu zapłonu jest wg mnie naturalny i nie o to chodzi. Przy przełączaniu kierunku nawiewu jest głośny stukot, porównywalny do spadania plastiku na plastik z wysokości powiedzmy 1 metra.
u kolegi jest cisza, także myślę że kiedyś mechanizm po prostu może się zaciąć i sam będę musiał się martwić .
januszstom- zgadza się- "ci wspaniali fachowcy". Zastanawiam się że chyba zakończę po 2 latach serwisowanie w ASO gdyż przy takim podejściu nie widzę szans na żadną naprawę w ramach ewentualnej przedłużonej gwarancji.

Kipa
12-02-2010, 11:39
Ktoś już tu pisał - odkleiła się niebieska folia z tylnego znaku Ford.

Co to za badziewny patent, jakieś naklejki - gdyby to wymalowali byłoby trwałe. Focusa ma ponad 9 lat i nic się z tymi znaczkami nie dzieje.

ernestpierwszy
12-02-2010, 13:17
dźwięk po wyłączeniu zapłonu jest wg mnie naturalny i nie o to chodzi. Przy przełączaniu kierunku nawiewu jest głośny stukot, porównywalny do spadania plastiku na plastik z wysokości powiedzmy 1 metra.
u kolegi jest cisza, także myślę że kiedyś mechanizm po prostu może się zaciąć i sam będę musiał się martwić .
A to co innego. Może klapka się wypięła z zaczepów... Ja w sumie nie przełączam nawiewów, może z 10 razy przez pół roku Teraz w zimie głównie na nogi, żeby gumy wysuszyć.

lewbran
12-02-2010, 16:54
Ktoś już tu pisał - odkleiła się niebieska folia z tylnego znaku Ford.

Co to za badziewny patent, jakieś naklejki - gdyby to wymalowali byłoby trwałe. Focusa ma ponad 9 lat i nic się z tymi znaczkami nie dzieje.

Ja pisałem . Tego znaczka z tyłu to lepiej nie drapać paznokciem bo niebieskie odleci .:570:
Ale na razie to jedyny mankament mojego forda .
A i jest jeszcze jeden , "wylata" plastikowe mocowanie siatki po sufitem w kombiaku , ale tylko latem jak są upały i postoi dłużej na słońcu .

lisec
12-02-2010, 23:25
Ja pisałem . Tego znaczka z tyłu to lepiej nie drapać paznokciem bo niebieskie odleci .:570:
Ale na razie to jedyny mankament mojego forda .
A i jest jeszcze jeden , "wylata" plastikowe mocowanie siatki po sufitem w kombiaku , ale tylko latem jak są upały i postoi dłużej na słońcu .

Mówisz o tej górnej zaślepce ;)
Mam to samo ale tylko po stronie kierowcy;)
Pozdrawiam

antyrama
13-02-2010, 11:24
ja już miałem rozbieraną z tego powodu całą deskę rozdzielczą, smarowali i za 1 dzień dźwięk powrócił. Powiedzieli że "ten typ tak ma" po prostu guma ociera o plastik w tych sterownikach i nic się nie dzieje. Zadzwoniłem po 2 dniach, powiedziałem że chcę żeby wymienili cały moduł. Odpowiedzieli żebym zostawił na 3 dni samochód to coś zaradzą . Nie wierzę im jak psom, i nie wiem teraz co robić. Boję się że spieprzą mi coś ( nawet specjalnie). U mnie ten dźwięk słychać najbardziej przy włączonym zapłonie bez uruchamiania silnika i przełączaniu kierunku nawiewu włączonej klimy nogi>twarz> szyba.

Też słysze te dźwięki, ale sprawdziłem w innym, że rzeczywiście ten typ tak ma. Wyobrażam sobie, że tam jakieś zapadnie kierunkują nawiew :)
Szkoda deski na taką pierdołę, dopiero świerszczy przybędzie.

lewbran
13-02-2010, 22:21
Mówisz o tej górnej zaślepce ;)
Mam to samo ale tylko po stronie kierowcy;)
Pozdrawiam

He He po stronie kierowcy , a jak by mogło być inaczej .

mir200
14-02-2010, 08:20
Też słysze te dźwięki, ale sprawdziłem w innym, że rzeczywiście ten typ tak ma. Wyobrażam sobie, że tam jakieś zapadnie kierunkują nawiew :)
Szkoda deski na taką pierdołę, dopiero świerszczy przybędzie.

też już doszedłem do tego samego wniosku. Na szczęście nic nie skrzypi, świerszcze się nie zagnieździły i niech tak zostanie. I zgodnie z zaleceniami mojego "pana Janusza" który dba o moje samochody od 20 lat "se k...a głośniej podkręć radio i nie pier...l".

PabloWPR
14-02-2010, 09:04
A u mnie problem ABS/ESP wrócił... Następnego dni jadem sobie grzecznie do roboty i w połowie drogi pik, pik - zapaliły się kontrolki ABS i ESP... moc bez zmian (no ale w taką pogodę to bez znaczenia). Od razu złapałem za telefon i dzwonię do doradcy serwisowego, który się autem opiekował... Poprosił żebym podjechał to podepną znów pod kompa... W środku dnia podjechałem, spędziłem tam ok 1,5h i siem dowiedziałem, że zamówili nową wiązkę i wymienią...

Ehhh a miało być tak pięknie...

rafalb
15-02-2010, 09:18
A ja mam takie pytanie - czy MKIV TDCI ma w standarcie podgrzewany filtr paliwa?

danielr
15-02-2010, 09:24
A ja mam takie pytanie - czy MKIV TDCI ma w standarcie podgrzewany filtr paliwa?

Filtr paliwa w 2.0 tdci 140 koni nie jest podgrzewany. To zwykła plastikowa puszka z wkładem (podobnie jak przy filtrze oleju). Umiejscowiony jest z tyłu po prawej stronie. Pomiędzy wahaczem (chyba) a zbiornikiem paliwa.

Yaskier
15-02-2010, 11:00
A mi ostatnio Mondziak wykręca kolejny niegroźny, ale upierdliwy numer.

15k tys przebiegu. Prawie zawsze jeżdżę z klimatyzacją ustawioną na Mono. Od 2 tygodni auto samo z siebie wyłącza Mono i zmienia temperaturę jednej strony o 0,5 stopnia. Dzieje się tak tuz po uruchomieniu auta i w trakcie pracy silnika.

Chyba bez dłubania w elektronice się nie obejdzie :) Ktoś miał coś takiego?

Mam jeszcze gwarancje, ale nie wiem czy warto ryzykować wizytę w "ASO" dla takiej pierdoły :)

rafalb
15-02-2010, 11:06
Filtr paliwa w 2.0 tdci 140 koni nie jest podgrzewany. To zwykła plastikowa puszka z wkładem (podobnie jak przy filtrze oleju). Umiejscowiony jest z tyłu po prawej stronie. Pomiędzy wahaczem (chyba) a zbiornikiem paliwa.

Dziwne i szkoda trochę - miałem nadziję (po tym jak znalazłem taką część do mk3 na allegro), że jest to rozwiazanie montowane w standardzie

Strzeszku
15-02-2010, 11:34
Kolego Yaskier z tym chyba lepiej jechać do aso, bo mogł uszkodzić się*przełącznik na panelu sterowania klimą. Może poruszaj lekko na boki pokrętełkiem (ale nie obracaj), żeby sprawdzić czy przypadkiem coś w nim nie zwiera i nie samo nie przełącza temperatury.

lewbran
15-02-2010, 13:27
Ztego co wiem to w 1,8 jest podgrzewany ale nie filtr tylko przewód doprowadzający , i paliwo do filtra trafia podgrzane .

PabloWPR
20-02-2010, 08:35
A u mnie problem ABS/ESP wrócił...

no, wczoraj mondeo spędził cały dzień w ASO Lipski. Wymienili wiązkę i rzekomo ma być już OK. Sprawdzę już jutro bo wyjeżdżam w nocy na Słowację.
Wymienili też chromowaną osłonę pod gałką i stelaż fotela (wreszcie się nie rusza).

antyrama
20-02-2010, 09:17
Mnie ciekawie załatwili z linką maski. Stwierdzili, że to nie linka tylko zamek maski się upier...lił i zatarł. Rozebrali, nawciskali smaru i że już nie ma prawa się zatrzeć. Za konserwacje wzięli 34 zł. Ciekawe, prawda?

gloomy
21-02-2010, 17:17
pozwolę sobie opisać pewną usterkę ... tylko czy to na pewno usterka. Sprawa wygląda tak że gdy samochód jest "zimny" np. o poranku to ruszając z pierwszego biegu samochód zaczyna "żabkować", mniej więcej trzy żabki ;) takie przerywane przyśpieszanie, koła na pewno się nie ślizgają. Nie dodaje dużo gazu ale wydaje mi się, że gdybym użył to by się to zjawisko nasiliło. Dzieje się to tylko przy ruszaniu i z biegiem czasu ustaje. Wyłączyłem ESP ale wydaje się, że to nie przyczyna. Czy miał ktoś podobną sytuację, do ASO pewnie wkrótce zdecyduje się podjechać tylko, że nie uśmiecha mi się go zostawiać na noc bo zjawiska nie będę mógł przedstawić na ciepłym silniku. Może ktoś ma jakieś sugestie, samochód ma dopiero kilka miesięcy i 6 tyś. przejechane. Aha żeby wyjaśnić być może pojawiające się sugestie, mondek narazie jest bez virusa ;) choć przyjdzie i na to czas, jako że zasmakowałem przy poprzednim clio :027:

kneflik
21-02-2010, 18:15
ja już miałem rozbieraną z tego powodu całą deskę rozdzielczą, smarowali i za 1 dzień dźwięk powrócił. Powiedzieli że "ten typ tak ma" po prostu guma ociera o plastik w tych sterownikach i nic się nie dzieje. Zadzwoniłem po 2 dniach, powiedziałem że chcę żeby wymienili cały moduł. Odpowiedzieli żebym zostawił na 3 dni samochód to coś zaradzą . Nie wierzę im jak psom, i nie wiem teraz co robić. Boję się że spieprzą mi coś ( nawet specjalnie). U mnie ten dźwięk słychać najbardziej przy włączonym zapłonie bez uruchamiania silnika i przełączaniu kierunku nawiewu włączonej klimy nogi>twarz> szyba.


Panowie, a Wasze mondki są z nawigacją DVD? Bo jeśli tak to wyciągnijcie płytę. Stuki ustaną. To napęd czyta płytę. Coś tak jak w każdym kompie. przecież tam też zanim wystartuje to miele. pzdr.

mir200
21-02-2010, 21:06
Panowie, a Wasze mondki są z nawigacją DVD? Bo jeśli tak to wyciągnijcie płytę. Stuki ustaną. To napęd czyta płytę. Coś tak jak w każdym kompie. przecież tam też zanim wystartuje to miele. pzdr.

nie mam nawigacji. Dźwięk jest ewidentnie przy zmianie kierunku nawiewu. Najlepiej słyszalny przy włączonym zapłonie bez uruchamiania silnika.

Pastoo
28-02-2010, 11:57
Po dwóch naprawach znowu odezwał się fotel kierowcy - skrzypi na każdym zakręcie. ASO stwierdziło, że fotel należy rozebrać i przesmarować - bzdura, smarowali go bez rozbierania już dwa razy i nic to nie dało. Myślicie, że jest szansa na wytargowanie całego nowego fotela?
Oprócz tego wszystko OK, temperatury poszły w górę i świerszcze w desce poszły spać - ten problem jak na razie nie istnieje, akcje Mondka idą coraz bardziej w górę ;)

snupolek
28-02-2010, 15:33
mój też skrzypi i to zawsze przy mokrej pogodzie
próbowałem mu coś psiknąć,ale nie da się bez usyfienia tapicerki
skrzypi pewnie łączenie oparcia z siedziskiem
no ale ja waże 100 kg więc ma prawo

ale trochę wioska...

snupolek
28-02-2010, 15:34
Mam inne pytanie
Jak wymienić żarówkę oświetlenia tablicy bez złamania szkiełka światełka ?

próbowałem wszystkiego , nie potrafię
chyba nie trzeba wykręcać listwy ?

jvc
28-02-2010, 15:47
snupolek regulamin się kłania ,jest coś takiego jak opcja edytuj :568:

grzegorz914
28-02-2010, 18:24
Mam inne pytanie
Jak wymienić żarówkę oświetlenia tablicy bez złamania szkiełka światełka ?

próbowałem wszystkiego , nie potrafię
chyba nie trzeba wykręcać listwy ?
a do instrukcji zaglądnąć nie łaska ?

midt
28-02-2010, 19:22
Mi zaczyna pękać wykładzina z tyłu na podłodze bliżej kanapy od strony drzwi (z prawej i lewej strony w tym samym miejscu). Wygląda na to, że wykładzina jest za bardzo naciągnięta i nie leży na podłodze samochodu. Na razie dziury mają 2-3cm. U mnie z tyłu jedzie ktoś raz na jakiś czas. Jeżeli miałbym to określić w procentach to będzie poniżej 1. Teraz nie wiem czy to zgłaszać, bo jak w serwisie wyjmą mi fotele to potem mogą się bujać albo piszczeć. Nie wiem co z tym zrobić. Ma ktoś z Was coś podobnego?

hokeistatk
28-02-2010, 19:43
Ja mam problem z wykładziną. Ostatnio zauważyłem, że pod fotelem kierowcy mam przecięty materiał w poziomie na ok 5-7 cm. W miejscu zakończenia dywanika gumowego. Jak pojadę na przegląd wiosną to pewnie to zgłoszę :( Tylko po jednej stronie bo często jeżdżę ja i dziecko z tyłu w foteliku :) I oczywiście lampy do wymiany bo już są brudne i odbarwione od środka ( a były wymieniane we wrześniu 09:()

snupolek
28-02-2010, 20:44
Mam pytanie
czy to,że ta mata wygłuszająca tak odelga od ściany grodziowej jest normalne w MK4 ?

http://skocz.pl/mk4hitech

polaff
01-03-2010, 00:28
Mam pytanie
czy to,że ta mata wygłuszająca tak odelga od ściany grodziowej jest normalne w MK4 ?

http://skocz.pl/mk4hitech
u mnie tak dolega...

... ale nie wiem czy to normalne
;)

Marcin-Prezes
01-03-2010, 11:19
Witam wszystkich użytkowników. dawno mnie tu nie było widzę że formuła sie też zmieniła. Serdecznie wszystkich pozdrawiam

lisec
01-03-2010, 14:50
Mam pytanie
czy to,że ta mata wygłuszająca tak odelga od ściany grodziowej jest normalne w MK4 ?

http://skocz.pl/mk4hitech

Typowe dla oszczędnych księgowych

snupolek
01-03-2010, 15:26
ja bym to naprawił czterema zaciskami tapicerskimi
ale nie wiem, czy tak nie musi być ?

a z innej beczki. Wymieniałem właśnie samodzielnie linkę otwierania maski......tragedia
Udało mi się przewlec aż do ściany grodziowej a tam, to gumowe zgrubienie linki wchodziło pod wiązkę przewodów sterowania wycieraczkami.
Oczywiście wiązka zapakowana w plastikowy peszel, owinięta taśmą izolacyjną i dociągnieta na max. Totalna bzdura. Ta stara linka tarła pancerzem o tą wiązkę i gumowy pancerz zdarty był już aż do tego metalowego

Nową puściłem innym torem i narazie ,odpukać, pięknie i lekko pracuje

Marcin-Prezes
01-03-2010, 17:12
czy nie skrzypi Wam w tylnych lewych drzwiach może uszczelka? mam takie wrażenie że to właśnie stad dochodzi takie skrzypienie czasem jest a czasem go nie ma. Co można na to poradzić? Kupiłem jakiś środek silikonowy do uszczelek w spray K2 Perfect.

jvc
01-03-2010, 17:28
U mnie pół roku temu przepalił się bezpiecznik od regulacji fotela (góra-dół) po wymianie było dobrze do wczoraj ,znowu się przepalił, po kolejnej wymianie dziś ,parę razy zadziałał i znowu się przepalił , miał ktoś coś podobnego ? Mam ford protect chyba to podlega pod przedłużoną gwarancję ,mam nadzieję :)

snupolek
01-03-2010, 17:30
skrzypienie drzwi było znaną usterką,ale skrzypiały drzwi tylnie lewe ( w kombi)
u mnie skrzypiały również drzwi kierowcy do tego stopnia,że po dwóch latach przetarła się uszczelka obwiedniowa karoserii ( 180 zł)

Chyba auto jest trochę za miękkie i za długie i karoseria gnie się

lisec
01-03-2010, 18:12
Skrzypi skrzypi ale u mnie skrzypi jak wiozę pasażera za sobą to jego górne mocowanie pasa skrzypi...
A co do bezpieczników w zapalniczce cały czas notorycznie się palą a tylko CB lub ładowarka zapięta ;)
A co do chromu na gałce zmiany biegów, czy Ci którym to złazi jeżdżą w obrączkach albo ich żony w pierścionkach??
Zauważyłem tą delikatną zależność po jeździe mojej narzeczonej...
Pozdrawiam
Gregorio

jvc
01-03-2010, 18:17
i co ASO na te palące bezpieczniki ?
Ja tam obrączkę zakładam od "wielkiego dzwonu" tylko :P

lisec
01-03-2010, 18:27
i co ASO na te palące bezpieczniki ?
Ja tam obrączkę zakładam od "wielkiego dzwonu" tylko :P

W przypadku auta kolegi zwalają wszystko na urządzenia peryferyjne czyli CB zasilacz telefonu czy nawigacji Nokii.

A co do obrączek sam ganiam bez jeszcze miesiąc i zacząłem się zastanawiać czy to nie od biżuterii złazi chrom z gałki zmiany biegów;)
Widziałem kiedyś drążek jak potrafi być wyskrobany do żywego plastyku od kobiecej rączki.

marekpz
01-03-2010, 18:44
Jeśli chodzi o odgłosy z okolic drzwi to może to:

Mondeo 2007.5 (02/2007–)
Data produkcji: Od 02/2007
Kod produkcji: Od 7K
Jeżeli klient zgłasza, że słychać odgłos tykania ze słupka B w rejonie ramy drzwi przednich / tylnych podczas jazdy / skręcania na nierównej nawierzchni, prawdopodobnie przyczyną jest stykanie się uszczelki gumowej ramy tylnych drzwi z nakładką krawędzi ramy drzwi przednich lub sklejenie blach pomiędzy spoinami punktowymi płata słupka B.

Aby skorygować tę usterkę, należy nasmarować gumową uszczelkę ramy drzwi tylnych i rozkruszyć podkład głęboki pomiędzy spoinami punktowymi płata słupka B za pomocą słabszej, plastykowej końcówki klucza do kół (będącego na wyposażeniu pojazdu).

UWAGA: Pamiętaj, by używać jedynie słabszej, plastikowej końcówki klucza do kół. Zastosowanie jakiegokolwiek metalowego przedmiotu może spowodować uszkodzenie powierzchni lakieru (szczególnie w przypadku obsunięcia narzędzia).

Odpowiedni syntetyczny środek smarny DT znajduje się w zestawie naprawczym pisków i grzechotania (Numer Finis: 1 380 061). Odpowiedni numer Finis zapasu zaznaczony jest pod hasłem "Wymagane części zamienne".

snupolek
01-03-2010, 20:02
ja miałem dziwną usterkę na drugi dzień po kupnie
zaczęła piszcześć ..... plastikowa nakładka z numeracją biegów na gałce biegów
no wioska...
więć wydłubałem ją plastikowym nożem do kopert i udało mi się złamać tylko jeden zaczep
potem silikon i sru, docisk na noc
Parę tygodni było spoko,ale po jakimś czasie zaczął schodzić ten czarny błyszczący lakier ..... od spodu.
Może silikon był zbyt agresywny albo cuś

No a w ASO propozycja nowej gałki ( 308zł) bowiem skrzypienia gwarancja nieobejmuje
"taka cecha tego modelu"

...

Marcin-Prezes
01-03-2010, 20:17
skrzypienie drzwi było znaną usterką,ale skrzypiały drzwi tylnie lewe ( w kombi)
u mnie skrzypiały również drzwi kierowcy do tego stopnia,że po dwóch latach przetarła się uszczelka obwiedniowa karoserii ( 180 zł)

Chyba auto jest trochę za miękkie i za długie i karoseria gnie się


dokładnie własnie skrzypia drzwi za kierowca i tez mam kombi:) co poradzisz?

Marcin-Prezes
01-03-2010, 20:20
Jeśli chodzi o odgłosy z okolic drzwi to może to:

Mondeo 2007.5 (02/2007–)
Data produkcji: Od 02/2007
Kod produkcji: Od 7K
Jeżeli klient zgłasza, że słychać odgłos tykania ze słupka B w rejonie ramy drzwi przednich / tylnych podczas jazdy / skręcania na nierównej nawierzchni, prawdopodobnie przyczyną jest stykanie się uszczelki gumowej ramy tylnych drzwi z nakładką krawędzi ramy drzwi przednich lub sklejenie blach pomiędzy spoinami punktowymi płata słupka B.

Aby skorygować tę usterkę, należy nasmarować gumową uszczelkę ramy drzwi tylnych i rozkruszyć podkład głęboki pomiędzy spoinami punktowymi płata słupka B za pomocą słabszej, plastykowej końcówki klucza do kół (będącego na wyposażeniu pojazdu).

UWAGA: Pamiętaj, by używać jedynie słabszej, plastikowej końcówki klucza do kół. Zastosowanie jakiegokolwiek metalowego przedmiotu może spowodować uszkodzenie powierzchni lakieru (szczególnie w przypadku obsunięcia narzędzia).

Odpowiedni syntetyczny środek smarny DT znajduje się w zestawie naprawczym pisków i grzechotania (Numer Finis: 1 380 061). Odpowiedni numer Finis zapasu zaznaczony jest pod hasłem "Wymagane części zamienne".

sliczne dzieki, posmaruje jutro tym specyfikiem (tylne i przednie uszczelki w drzwiach) co zakupiłem i będe obserwował

heko
01-03-2010, 20:51
zaczął schodzić ten czarny błyszczący lakier ..... od spodu. Może silikon był zbyt agresywny albo cuś
...dokładnie tak...jeśli użyłeś zwykłego 100%-towego sylikonu, to tak będzie...taki sylikon nadaje się tylko do szkła..i innych niemetalowych...niemetalizowanych elementów

snupolek
01-03-2010, 22:39
to pech
dobrze,że zapamietałem gdzie jest 4 i 6 bieg

Lucjan122
02-03-2010, 13:34
Witam - czy ktoś moze mi pomóc na temat wentylowanych i podgrzewanych siedzeń.
MK4 1,8 GHIA + Chip .szukałem na forum ale nie skutecznie.

Z góry dzieki.

jvc
02-03-2010, 14:54
Ja sobei chyba poradziłem z palącym bezpiecznikiem od regulacji siedzenia. Pod siedzeniem idzie przewód który ktoś tak super zamontował że po obniżeniu całkowicie siedzenia fotel dociska przewód do ramy i prawdopodobnie robi przez to zwarcie. Na zdjęciu pokazałem strzałką przewód i niżej stelaż na który nałożyłem gumową rurkę .Powinno pomóc ,ale tak czy tak lepiej nie jeździć na całkowicie opuszczonym siedzeniu :)
http://img521.imageshack.us/img521/9555/dsc00239ad.jpg

i po opuszczeniu fotela

http://img522.imageshack.us/img522/6997/dsc00242z.jpg

Marcin-Prezes
03-03-2010, 19:58
JVC sprytnie to zrobiłeś muszę jutro zerknąć u siebie jak u mnie z tym przewodem sprawa wygląda.

kristof70
05-03-2010, 08:30
Mam dwa problemy i wybieram się w przyszłym tygodniu do serwisu. Pierwszy to w czasie hamowania drży kierownica, drugi to stukanie i skrzypienie w lewym przednim kole, czasem w prawym też, przy jeździe po poprzecznych nierównościach i dziurach w asfalcie. Miał ktoś to pierwsze i jak wygląda podejście serwisu?

jvc
05-03-2010, 08:35
Jak przy hamowaniu drży kierownica to na 90% zwichrowana tarcza, gwarancji nie podlega. U mnie się zwichrowała przy 15 tyś.km

kristof70
05-03-2010, 11:20
Też tak myśle, tylko ,że ja mam 9 tys. przebiegu.

jvc
05-03-2010, 11:25
To nie od zużycia tylko od przegrzania ,równie dobrze mogłeś w wodę wjechać przy 2 tyś km ;)
i nie bierz Motocrafta czasem ,ja zrobiłem na nich 5 tyś i się przegrzały znowu :(

kristof70
06-03-2010, 07:31
jvc widze, że temat masz dokładnie przerobiony, w takim razie jakie polecasz ?

TOMAS
06-03-2010, 08:02
Własnie Mirek miałes foty zapodac jak to wygląda u Ciebie

jvc
06-03-2010, 08:04
Ja mam tarcze EBC green groove i klocki EBC green ,więcej w tym temacie http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=83730&page=4 , z tym że trudno mi coś powiedzieć bo na razie mają zrobione z 3 tyś km

Zapomniałem zdjęcia zrobić, w poniedziałek zapodam ,dodam jeszcze że tarcze są ciche ,ale przy hamowaniu z dużej prędkosci też je słychać pod koniec hamowania , tyle że na kierownicy jest przynajmniej spokój :)

andykn
06-03-2010, 18:42
No to zgłaszam rozwiązany problem z radiem: Ford 6000CD, wymiana gwarancyjna, non stop resety, na wyświetlaczu "CODE ----". Radio standardowe Forda, więc usterka raczej ogólna ford'owska, a nie specyficzna dla Mondeo MKIV.

PabloWPR
08-03-2010, 12:33
no, wczoraj mondeo spędził cały dzień w ASO Lipski. Wymienili wiązkę i rzekomo ma być już OK. Sprawdzę już jutro bo wyjeżdżam w nocy na Słowację.
Wymienili też chromowaną osłonę pod gałką i stelaż fotela (wreszcie się nie rusza).

no i oczywiście na Słowacji problem ABS/ESP i kontrolki silnika powrócił. Systemów i mocy nie było przez chyba 2 dni. Po powrocie odstawiłem mundka do ASO i wziąłem zastępczego Fakjusa. Od środy żadnego telefonu od nich co z autem... Mają jeszcze szukać co skrzypi z tyłu nadwozia. Zgłosiłem też stukanie w przednim prawym zawieszeniu przy przejeżdżaniu przez tzw "śpiących policjantów"....

A co do chromowanej obwódki pod gałką - ja nie noszę żadnej biżuterii i się sam chrom złuszczył - zresztą bez żadnego problemu wymienili...

leszcz
08-03-2010, 15:59
jvc widze, że temat masz dokładnie przerobiony, w takim razie jakie polecasz ?



wiem że pytanie do innego kolegi ale podczepię sie pod odpowiedź
bierz ATE nacinane bardzo dobre tarcze używałem w MK2 i MK3 jak coś się stanie w MK4 tez wymienie na takie . Poprostu są rewelacyjne. Oryginały u mnie wysiadły po 1200 km

Basia
15-03-2010, 17:05
Witam poszukuję osób które miały podobny problem z tylną szybą od MK-4 kombi.
Czy komuś już się rozsypała ta szyba ? bo u mnie niestety tak, nie wiem jakim cudem ale się rozsypała.
Wsiadłem do samochodu, zamknąłem drzwi i huk słyszę z tyłu, patrzę w lusterko a tu szyba w maku, nawet nie włączyłem nic w aucie, zdążyłem zamknąć tylko drzwi.
Czy ktoś miał już podobny problem ? ktoś kiedyś pisał że włączył ogrzewanie tylnej szyby i ona strzeliła.
Co na to ASO ? czy wymienili na gwarancji czy pieniądze poszły z AC jak to się skończyło proszę o wypowiedź.

keisim
15-03-2010, 23:45
Wiem tylko tyle, że jeszcze niedawno ilość tylnych szyb w magazynie FP wynosiła 0szt. więc coś jest na rzeczy i problem (przynajmniej nieoficjalnie) na pewno znają...

Jeżeli sytuacja się nie poprawiła to przygotuj się na co najmniej kilkudniowe oczekiwanie na dostawę szyby.

Mouera
17-03-2010, 11:30
Byłem w ASO na przeglądzie po 2 latach - koszt 650 PLN. Przebieg 22500 km. Zwróciłem Panom uwagę na brudne od środka reflektory (ksenony) - decyzja ASO to wymiana na nowe.

BTW - czy ktoś mógłby mnie nakierować na wątek z aktualizacją oprogramowania do Convers - ja w swoim aucie mam nadal badziewne tłumaczenie, gdzie średnie spalanie jest przetłumaczone jako "odległość" ;) - Panowie w ASO stwierdzili, że do tej pory robili aktualizacje, ale nie zauważyli żeby poprawiała ona błędy językowe (w co mi się wierzyć nie chce) - na forum ktoś chyba wrzucił nawet foto Conversa z poprawionym tłumaczeniem?

kristof70
18-03-2010, 13:38
Odebrałem auto z aso. Zostały założone nowe tarcze i komplet klocków hamlcowych. Drżenia kierownicy nie ma, przestało stukać w przednich kołach. Na razie jest ok. Aha zrobili to w ramach gwarancji.

hokeistatk
26-03-2010, 16:55
Wiem że to pytanie nie jednego rozbawi ale jak rozpoznać kiedy włącza się turbina? Wszyscy o tym piszą a ja tam wyprzedzam i szybko ruszam i nic nie słyszę :)

TiM
26-03-2010, 17:17
Ale chyba czujesz, nie? Dopóki twoje autko sprawia wrażenie, że się waha pomiędzy jazdą do przodu a stłumieniem silnika to turbo nie pracuje. A jak w pewnym momencie dostaje kopa, to znaczy że się turbo włączyło. :D
Nie wiem jaki masz silnik... w 1.8 ok 1800rpm w 2.0 i 2.2 ok 1750rpm

hokeistatk
26-03-2010, 17:33
1.8, no to teraz już wiem że mam dobre turbo :) Dzięki

antyrama
06-04-2010, 20:01
Wiosna przyszła i Mondek przestał się brzydko zachowywać na śpiących policjantach. Sam z siebie.
Ten samochód ma duszę :)

ernestpierwszy
07-04-2010, 07:38
Czy ktoś z Was zauważył "zapocony" zbiorniczek płynu hamulcowego? Jak dolewałem ostatnio płynu do spryskiwaczy to wytarłem chusteczką zbiorniczek płynu hamulcowego i chusteczka była hymm tłusto-żółtawo-mokrawa (tak ze 3 krople oleju rozmazane pod korkiem).
Zauważyłem to, bo zrobiła się czarna otoczka od kurzu i chciałem to wytrzeć. Teraz sobie przypomniałem, że w megamrozy tej zimy ze 2 razy miałem bardzo twardy pedał hamulca na postoju (zaciągam ręczny). Po odpaleniu wszystko normalnie działa. Dla przypomnienia mam automata i zawsze odpalam z wciśniętym hamulcem:)

trtami
07-04-2010, 09:23
Czy ktoś z Was zauważył "zapocony" zbiorniczek płynu hamulcowego? Jak dolewałem ostatnio płynu do spryskiwaczy to wytarłem chusteczką zbiorniczek płynu hamulcowego i chusteczka była hymm tłusto-żółtawo-mokrawa (tak ze 3 krople oleju rozmazane pod korkiem).
Zauważyłem to, bo zrobiła się czarna otoczka od kurzu i chciałem to wytrzeć. Teraz sobie przypomniałem, że w megamrozy tej zimy ze 2 razy miałem bardzo twardy pedał hamulca na postoju (zaciągam ręczny). Po odpaleniu wszystko normalnie działa. Dla przypomnienia mam automata i zawsze odpalam z wciśniętym hamulcem:)

U mnie podczas mrozow rozszczelnil sie uklad chlodzenia - przy zbiorniczku plynu do chlodnicy puscila zawleczka

ernestpierwszy
08-04-2010, 10:55
Twardy pedał hamulca po dłuższym postoju - ktoś ma coś takiego?
Dziś z rana pedał hamulca był PONOWNIE twardy (bez żadnego skoku), więc zapisałem się do serwisu na sprawdzenie układu hamulcowego. Dodatkowo mam wrażenie, że hamulce są słabsze w porównaniu z normalnym zachowaniem pedału hamulca. Tak tępo/gumowo/gąbczasto hamują.

Niefajnie...

Strzeszku
08-04-2010, 11:39
Twardy pedał hamulca po dłuższym postoju - ktoś ma coś takiego?
To przypadkiem nie jest normalne? Przy wyłączonym silniku hamulce nie mają wspomagania. Wystarczy, że po wyłączeniu silnika wcisnę hamulec 2 lub 3 razy i 4 raz już nie da się wcisnąć.

ernestpierwszy
08-04-2010, 11:51
To przypadkiem nie jest normalne? Przy wyłączonym silniku hamulce nie mają wspomagania. Wystarczy, że po wyłączeniu silnika wcisnę hamulec 2 lub 3 razy i 4 raz już nie da się wcisnąć.
Nie jest, bo było z lekkim skokiem na wyłączonym a teraz zdarza się,że pedał jest twardy jak skała, jakby wciśnięty... Dodatkowo słabiej hamuje...
Albo przewrażliwiony jestem, mi się nie podoba:(

Może to dlatego, że wyłączam zapłon z wciśniętym hamulcem (automat). Może mocniej wciskam i coś tam się blokuje, nie wiem. Pan serwisu uspokajał, że to nic złego, ale zaprosił na kontrolę (Ursyn Car).

keisim
08-04-2010, 15:31
O ile dobrze pamiętam... jest na to TSB - wymieniają wadliwy zawór zwrotny przy pompie hamulcowej.

Barthas
08-04-2010, 19:22
Jak to zrobiłeś, że wymienili na gwarancji? Jaki miałeś przebieg? Mi powiedzieli, że tarcze i klocki nie są objęte gwarancją....



Odebrałem auto z aso. Zostały założone nowe tarcze i komplet klocków hamlcowych. Drżenia kierownicy nie ma, przestało stukać w przednich kołach. Na razie jest ok. Aha zrobili to w ramach gwarancji.

Leonzaw
08-04-2010, 20:55
oj chyba nie ... pogadaj z JVC z tego co pamiętam on wymieniał na gwarancji

jvc
08-04-2010, 20:57
No właśnie nie :( spuścili mnie na drzewo przy przebiegu coś koło 20 tyś km ,zwichrowana lewa przednia tarcza.

Leonzaw
08-04-2010, 21:43
kurcze to kto mówił podczas spotkania na Jurze że jemu wymienili ... Imadlo??

TOMAS
08-04-2010, 21:52
To chyba IMADLO wymianiał klocki i tarcze bo mu piszczały w ramach gwarancji

Leonzaw
08-04-2010, 22:00
a nie widzialem żeby coś ostatnio się na forum odzywał ;)

jvc
08-04-2010, 22:00
Zgadza się ,ale to zupełnie inna usterka :)

keisim
08-04-2010, 22:18
Uszkodzona regulacja lędźwiowa przy przebiegu ok. 80kkm - zapadła się środkowa część oparcia :(

Do wymiany element za 200zł - plastikowe "żeberko" z dwoma stalowymi prętami i linką do pokrętła.

Wczoraj zamówione, jutro powinno być do odbioru, w weekend montuję :)

P.S. A dokładnie pekł jeden z tych prętów... myślałem czy nie włożyć starego wieszaka ale raz się żyje - niech będzie funkiel nówka ;) :D

PAFFCIO
09-04-2010, 10:27
Uszkodzona regulacja lędźwiowa przy przebiegu ok. 80kkm - zapadła się środkowa część oparcia :(
tiaa.... sie przytyło troszeczkę po świętach, co? a teraz na fotel zwala ;-p

keisim
09-04-2010, 12:04
Wysiadło jeszcze przed świętami :P :D

Leonzaw
09-04-2010, 14:07
ale tak samo z siebie czy często "dopasowywałeś" sobie?

keisim
09-04-2010, 14:20
Nie będę kłamał - lubię się powiercić w fotelu i często go przestawiam :) ... ale to pierwsze moje auto z taką usterką.

hokeistatk
09-04-2010, 21:07
Dzisiaj zostawiłem autko do przeglądu, jutro do odebrania. Zgłosiłem usterki: 1. brudne lampy od wewnątrz (wymieniane we wrześniu :(), 2. pęknięta wykładzina nad gumą pod fotelem kierowcy, 3. brak sygnalizacji niezapięcia pasów kierowcy. Na dzień dobry przy odbiorze auta 1100zł za duży przegląd po 60tyś. Pan na moje uwagi odpowiedział, jak przysługuje gwarancja to nie ma problemu, wymienimy na gwarancji (Multexim:))

keisim
09-04-2010, 22:55
Uszkodzona regulacja lędźwiowa...Do wymiany element za 200zł - plastikowe "żeberko"...jutro powinno być do odbioru, w weekend montuję :)

Dzisiaj odebrałem nowe "żeberko", w domu rozpakowałem, przystawiłem do uszkodzonego i.... no ja pierdziu!... sprzedali mi lustrzane odbicie... do fotela pasażera :diabelek: No i jak tu lubić ASO :570:

jvc
10-04-2010, 06:34
Spoko keisim ja dostałem telefon że zapomniano mi założyć osłony silnika :D

mzk
15-04-2010, 20:11
A ja mam coś nowego chyba (nie znalazłem w szukajce) - odkleja się Wam przednia szyba od uszczelki? Widać to na górnej krawędzi, o tak to wygląda:
http://img534.imageshack.us/img534/5463/szyba.th.jpg (http://img534.imageshack.us/i/szyba.jpg/)

leszcz
15-04-2010, 20:48
A ja mam coś nowego chyba (nie znalazłem w szukajce) - odkleja się Wam przednia szyba od uszczelki? Widać to na górnej krawędzi, o tak to wygląda:
http://img534.imageshack.us/img534/5463/szyba.th.jpg (http://img534.imageshack.us/i/szyba.jpg/)
hmm raczej sie nic nie odkleja . wydaje mi się , że napewno nie odkleja się szyba od uszczelki . raczej rozwarstwia się ta czarna powierzchnia . myśle że nie ma się czego obawiać .
Też to zauwazyłem u siebie . Moze ciut mniej i z tej samej strony co u Ciebie

Mouera
16-04-2010, 11:30
Jak to zrobiłeś, że wymienili na gwarancji? Jaki miałeś przebieg? Mi powiedzieli, że tarcze i klocki nie są objęte gwarancją....

Ja wymieniałem przednie tarcze i klocki na gwarancji, przebieg jakieś 8 tys. Miałem drgania kierownicy przy hamowaniu - jedna tarcza się podobno wykrzywiła (opinia ASO) - wymienili przedni komplet bez problemu.

kristof70
16-04-2010, 13:48
Jak to zrobiłeś, że wymienili na gwarancji? Jaki miałeś przebieg? Mi powiedzieli, że tarcze i klocki nie są objęte gwarancją....

Najpierw powiedzieli to co tobie, przebieg miałem 9 tys. Ale w końcu sami zaproponowali wymiane.

Strzeszku
18-04-2010, 22:35
A ja mam coś nowego chyba (nie znalazłem w szukajce) - odkleja się Wam przednia szyba od uszczelki? Widać to na górnej krawędzi, o tak to wygląda:
http://img534.imageshack.us/img534/5463/szyba.th.jpg (http://img534.imageshack.us/i/szyba.jpg/)

Widzę, że nie jestem sam z taką usterką. Ciekaw jestem czy jest to groźne, czy też spokojnie można z tym jeździć. Niestety zauważyłem to dzień po przeglądzie, a na razie nie mam ochoty wracać do serwisu.

wesmond
19-04-2010, 07:03
Widzę, że nie jestem sam z taką usterką. Ciekaw jestem czy jest to groźne, czy też spokojnie można z tym jeździć. Niestety zauważyłem to dzień po przeglądzie, a na razie nie mam ochoty wracać do serwisu.

Mi z tą usterką wymieniono szybę w ramach gwarancji.

brystol
19-04-2010, 09:12
No cóz od Piątku zauważyłem niepokojący objaw, polegający na drżeniu pedału sprzęgła. Jak wciskam sprzęgło to wyczuwam lekkie drżenie pedału i czasem takie charakterystyczne "puk" przy wrzucaniu jedynki. Samochod ma pół roku i 8000 tys. km. przebiegu. We wtorek melduję to w ASO....

KierRat
20-04-2010, 20:05
Nie chcę się powtarzać ,ale chyba do pierwszych modeli 2007 dawali jakieś lepsze części bo nie słyszałem żeby komuś z "Pionierów" coś stukało :p

za to w niektorych "pionierach" skrzypi ze az milo :) Szczegolnie lewe tylne drzwi kombi.
Do tego seria "probna" z 2007 nie ma niektorych funkcji :) np blokady korka wlewu SIC! wlaczania swiatel awaryjnych przy naglym hamowaniu SIC! (byc moze pomaga upgrade softu - nie sprawdzalem)

Mialem tez ciekawy objaw zima w benzynie, ktora ponizej zera na wolnych obrotach zaczynala stukac jak diesel SIC! W ASO przeprogramowali modul FPC bo podobno Ford wypuscil juz sporo poprawek. Na razie pomoglo ale temperatura tez nieco wyzsza :)

Teraz zastawnawiam sie jak na gwarancji zmusic ASO do przeprogramowania komputera gdyz pewnie bylo sporo updateow. Mam jeszcze na gwarancji bo model powyprzedazowy. Moze ktos z forumowiczow ma rocznik 2007 i moze pochwalic sie usterkami ktore kwalifikuja sie do przeprogramowania softu a ktorych jeszcze sam nie wykrylem :)

Co do ciekawych objawow, ktorych przyczyny jeszcze na 100% nie wykrylem to wariujaca wycieraczka tyl. Mam czujnik deszczu a poniewaz mam rowniez blokade mechaniczna to czesto zostawiam na wstecznym (takze po deszczu). Gdy odpalam to robie standardzik: zwolnienie blokady, wrzucam luzik, kluczyk zaplon i grrrrr. tylna wycieraczka jezdzi az milo. ASO mowi ze mam zwidy i pewnie mam wlaczony tryb auto wycieraczek, a ja raczej sadze ze sofcik ma bug i zapamietuje sobie stan z chwili wylaczenia zaplonu. Na 100% zawsze przy odpalaniu wrzucam na luz i wylaczam automatyczny tryb wycieraczek i czesto ta wycieraczka bez mojego zyczenia jezdzi mi po szybie :) Czy ktos z forumowiczow tak mial? Musze zreplikowac problem i do ASO tylko jakos mi z tym schodzi..

heko
20-04-2010, 20:21
kluczyk zaplon i grrrrr. tylna wycieraczka jezdzi az milo. ASO mowi ze mam zwidy i pewnie mam wlaczony tryb auto wycieraczek,
...mam to samo...czasami...oczywiście tryb auto wyłączony..ale wsteczny włączam...a tu grrrr:roll:

PAFFCIO
20-04-2010, 20:28
za to w niektorych "pionierach" skrzypi ze az milo :) Szczegolnie lewe tylne drzwi kombi.
Do tego seria "probna" z 2007 nie ma niektorych funkcji :) np blokady korka wlewu SIC! wlaczania swiatel awaryjnych przy naglym hamowaniu SIC! (byc moze pomaga upgrade softu - nie sprawdzalem)
w moim sedanie są włączane światła awaryjne, u keisima w kombiaczu też...ja nie mam aktualizowanego softu i go nie pragnę..., drzwi też u nas nie skrzypią...jak z wycieraczką to nie wiem, bo nie mam ale fakt, że coś takiego gdzieś czytałem na forum...no ale my mamy TDCi ;-p

heko
20-04-2010, 20:39
...awaryjne przy hamowaniu awaryjnym też mam :D

mark54
20-04-2010, 20:43
Co do ciekawych objawow, ktorych przyczyny jeszcze na 100% nie wykrylem to wariujaca wycieraczka tyl. Mam czujnik deszczu a poniewaz mam rowniez blokade mechaniczna to czesto zostawiam na wstecznym (takze po deszczu). Gdy odpalam to robie standardzik: zwolnienie blokady, wrzucam luzik, kluczyk zaplon i grrrrr. tylna wycieraczka jezdzi az milo. ASO mowi ze mam zwidy i pewnie mam wlaczony tryb auto wycieraczek, a ja raczej sadze ze sofcik ma bug i zapamietuje sobie stan z chwili wylaczenia zaplonu. Na 100% zawsze przy odpalaniu wrzucam na luz i wylaczam automatyczny tryb wycieraczek i czesto ta wycieraczka bez mojego zyczenia jezdzi mi po szybie :) Czy ktos z forumowiczow tak mial? Musze zreplikowac problem i do ASO tylko jakos mi z tym schodzi..

U mnie od czasu do czasu tez to sie zdarza, ale nie udalo mi sie ustalic jakies reguly lub zaleznosci w tym zakresie
poza tym ze zdarza sie to zwykle po deszczu, nawet na drugi dzien.
Tez mam blokade wstecznego i na pewno nie mam wycieraczek w trybie auto,
bo zawsze wszystko ustawiam na "0" przed zgaszeniem auta.

TOMAS
20-04-2010, 21:16
Do tego seria "probna" z 2007 nie ma niektorych funkcji :) wlaczania swiatel awaryjnych przy naglym hamowaniu SIC!
Ja mam 2007 rok i tą funkcję mam


Teraz zastawnawiam sie jak na gwarancji zmusic ASO do przeprogramowania komputera gdyz pewnie bylo sporo updateow.

Raczej ciężki temat, poniewaz to nie jest usterka. No chyba że masz duże chody w ASO

keisim
20-04-2010, 21:43
...seria "probna" z 2007 nie ma... wlaczania swiatel awaryjnych przy naglym hamowaniu SIC!..

Po czym wnosisz, że nie ma?
Jeżeli po tym, że Ci nie mrygają to jesteś w błędzie - tą funkcję włącza/wyłącza się na stronie centralnej konfiguracji samochodu w IDS. Domyślnie jest włączona i kierunkowskazy mrygają... ja wyprosiłem wyłączenie bo na mokrym i w zimie mrygały za często ;)

...w moim sedanie są włączane światła awaryjne, u keisima w kombiaczu też...

j/w :)

jvc
20-04-2010, 21:56
hehe potwierdzam awaryjne przy hamowaniu migają czasem nawet za często...;)

andy-w
20-04-2010, 22:03
Co do ciekawych objawow, ktorych przyczyny jeszcze na 100% nie wykrylem to wariujaca wycieraczka tyl.
Mam to samo. Niestety reguły jej nietypowego załącznia nie odkryłem, ale teoria, że zapamiętuje ostatni stan przed wyłączeniem zapłonu jest godna uwagi i muszę się nią zająć.

ernestpierwszy
21-04-2010, 07:12
hehe potwierdzam awaryjne przy hamowaniu migają czasem nawet za często...;)
Przy jakiej prędkości opcja działa? Tak jak w peugeotach od 100 km/h?
Mam to samo. Niestety reguły jej nietypowego załącznia nie odkryłem, ale teoria, że zapamiętuje ostatni stan przed wyłączeniem zapłonu jest godna uwagi i muszę się nią zająć.
Też czasami tak mam, ale raczej po używaniu automatycznych wycieraczek, kiedyś nawet o tym pisałem na Forum. Automat, faktycznie może pamiętać ostatni tryb pracy.

jvc
21-04-2010, 07:34
Ja nie sprawdzałem przy jakiej , ale raczej coś od 100km/h ,łatwo sprawdzić hehe chyba nie musze pisać jak ;)

PAFFCIO
21-04-2010, 07:43
mryganie nie jest raczej uzależnione wprost od prędkości a od uzyskanego opóźnienia

TiM
21-04-2010, 07:55
Potwierdzam. Mruga również poniżej "100"

Kipa
21-04-2010, 09:08
Co do tylnej wycieraczki, nie znalazłem regułu. Nawet podejrzewałem ukryty czujnik, ale jak bylo sucho też się załączyła ;)
1. Nie mam czujnika deszczu.
2. Tylko jak zapalam na wstecznym zdaża, że się zalączy.

keisim
21-04-2010, 10:56
Potwierdzam. Mruga również poniżej "100"

Dawno to było... ale jak mi jeszcze mrygało to raczej niezależnie od prędkości.

BTW... w Megance kombi (rocznik bodajże 2000) tylna wycieraczka przestaje w ogóle machać przy ok. 180km/h

Mouera
22-04-2010, 19:16
Dzisiaj jestem po wymianie zabrudzonych lamp (ksenony) - wszystko poszło gładko i zdecydowanie widać różnicę - no ale te klosze nie powinny się po prostu brudzić.

trtami
23-04-2010, 07:36
U mnie od czasu do czasu tez to sie zdarza, ale nie udalo mi sie ustalic jakies reguly lub zaleznosci w tym zakresie
poza tym ze zdarza sie to zwykle po deszczu, nawet na drugi dzien.
Tez mam blokade wstecznego i na pewno nie mam wycieraczek w trybie auto,
bo zawsze wszystko ustawiam na "0" przed zgaszeniem auta.


U mnie też zdarza sie ze tylnia wyciaraczka sie wlaczy ale tylko na jeden raz - nie udalo sie wykryc reguły kiedy tak sie dzieje

TheMisiacz
23-04-2010, 08:30
Widzę, że nie jestem sam z taką usterką. Ciekaw jestem czy jest to groźne, czy też spokojnie można z tym jeździć. Niestety zauważyłem to dzień po przeglądzie, a na razie nie mam ochoty wracać do serwisu.

Chyba typowe rozwarstwienie. Pytanie, czy coś się z tym dzieje, czy nie. Jak mleko się powiększa, to szyba będzie do wymiany, jak nie, to nie ma się czym przejmować o ile nie przeszkadza podczas jazdy. Jakiś czas temu kupiłem Vectrę z takim rozwarstwieniem z boku po stronie kierowcy. Przez 4 lata nic się z tym nie działo.

Leonzaw
23-04-2010, 11:15
hehe potwierdzam awaryjne przy hamowaniu migają czasem nawet za często...;)

jvc to już wiem dlaczego tak często musisz tarcze wymieniać ... ciśniesz hamulec zbyt często ;)

U mnie też zdarza sie ze tylnia wyciaraczka sie wlaczy ale tylko na jeden raz - nie udalo sie wykryc reguły kiedy tak sie dzieje

wydaje mi się że jest to efekt zapamiętywania ostatnich ustawień, komp nie rozgranicza ile auto było wyłączone tylko domniemuje że jezeli padało jak gasiłeś to pada i jak odpalasz więc dla bezpieczeństwa trzeba by było szybki przetrzeć.

trzeba by było taki test zrobić ... gasząc auto podczas deszczu wyłączyć wycieraczki na "0" i przednia i tytlnią i dopiero po chwili zgasić a następnie podczas odpalania zwrócić uwagę czy też będzie śmigała "na sucho" (oczywiście podczas zgaszonego auta nie ruszać nic z włącznikami wycieraczek - odpalać też na "0")

mark54
23-04-2010, 19:33
trzeba by było taki test zrobić ... gasząc auto podczas deszczu wyłączyć wycieraczki na "0" i przednia i tytlnią i dopiero po chwili zgasić a następnie podczas odpalania zwrócić uwagę czy też będzie śmigała "na sucho" (oczywiście podczas zgaszonego auta nie ruszać nic z włącznikami wycieraczek - odpalać też na "0")

Takie rozwizanie juz testowalem przed wjazdem do garazu (podziemny parking wielostanowiskowy).
Podjezdzam pod garaz wylaczam wszystko, otwieram brame z pilota i jade na swoje stanowisko.
Nie zmienia to sytuacji, bo na nastepny dzien jak auto jest juz suchutkie, czasami wycieraczka potrafi sie jednak wlaczyc.

wesmond
24-04-2010, 19:46
Takie rozwizanie juz testowalem przed wjazdem do garazu (podziemny parking wielostanowiskowy).
Podjezdzam pod garaz wylaczam wszystko, otwieram brame z pilota i jade na swoje stanowisko.
Nie zmienia to sytuacji, bo na nastepny dzien jak auto jest juz suchutkie, czasami wycieraczka potrafi sie jednak wlaczyc.

Czasem też fisiuje mi tylna wycieraczka zawsze tylko wtedy gdy wrzucę wsteczny. Sądzę ze to jakiś błąd i raczej trudny do uchwycenia. Zresztą taki problem to do strawienia.

wojtbf1
24-04-2010, 19:57
Czasem też fisiuje mi tylna wycieraczka zawsze tylko wtedy gdy wrzucę wsteczny.
A czy przypadkiem nie masz w swoim aucie automatycznych wycieraczek????
Jeśli zostaną w położeniu włączonym na automacie (wiadomo, na sucho nie chodzą więc można to przeoczyć) a wrzucisz bieg wsteczny to tylna wycieraczka włączy się automatycznie, tak mam u siebie w MK 3 i wydaje mi się że MK 4 przejęło ten patent.

Basia
24-04-2010, 20:19
Witam moim zdaniem to jest tak z tymi wycieraczkami, wystarczy że dźwignie od wycieraczek wystarczy lekko nacisnąć na dół i włącza się wycieraczka z przodu, oraz tylna jest to pojedynczy ruch coś podobnego jak z kierunkowskazami lekkie muśnięcie włącza kierunki, zauważyłem że z wycieraczkami jest podobnie ale tylko wtedy gdy uruchomię silnik rano i lekko nacisnę dźwignię na dół zawsze włączają się wszystkie przód i tył może ten typ tak ma ?.

Kipa
24-04-2010, 20:32
To, że na wstecznym idzie zawsze tył jak wycierasz przód, to reguła niezmienna.
Natomiast dlaczego czasami przy zapalaniu na wstecznym idzie sama tylna wycieraczka to zagadka jeszcze nie rozwiązana.

wesmond
25-04-2010, 19:20
A czy przypadkiem nie masz w swoim aucie automatycznych wycieraczek????
Jeśli zostaną w położeniu włączonym na automacie (wiadomo, na sucho nie chodzą więc można to przeoczyć) a wrzucisz bieg wsteczny to tylna wycieraczka włączy się automatycznie, tak mam u siebie w MK 3 i wydaje mi się że MK 4 przejęło ten patent.

Niestety wycieraczki mam bez automatu....

KierRat
26-04-2010, 07:01
Po czym wnosisz, że nie ma?
Jeżeli po tym, że Ci nie mrygają to jesteś w błędzie - tą funkcję włącza/wyłącza się na stronie centralnej konfiguracji samochodu w IDS. Domyślnie jest włączona i kierunkowskazy mrygają... ja wyprosiłem wyłączenie bo na mokrym i w zimie mrygały za często ;)



j/w :)

Ooo cenna uwaga - dziekuje, byc moze jest tak jak piszesz i trzeba to tylko wlaczyc - spytam na nastepnym przegladzie
Mam model z poczatku serii (tak zwany beta :) )wiec tez moze cos do konca 2007 poprawili
Za to na pewno na 100% nie mam blokowania klapki wlewu paliwa :)
Co przy braku korka frustruje :)

ernestpierwszy
29-04-2010, 07:47
Skrobie/trzeszczy komuś pedał gazu? U mnie skrzypi/skrobie sprężynka (chyba) od pedału gazu. Przy radiu nie słychać. Pierdoła, ale...dla "słyszących więcej" średniofajne.

gerwek
29-04-2010, 08:17
mi trzeszczał pedał sprzęgła ale zrobili w serwisie pewnie wystarczylo tylko przesmarować;)

kruger
03-05-2010, 21:26
Witam,
Jeżdżę Mundkiem dopiero od dwóch tygodni, kupiłem używany ale jeszcze pół roku na gwarancji z przebiegiem 36kkm i zauważyłem następujące usterki:
- przy wrzucaniu pierwszego biegu słyszę takie jakby puknięcie pod podłogą w okolicach środka samochodu
- przy ok 2000 obrotów silnik na ułamek sekundy czasami przerywa, jak by nie dostawał paliwa, szczególnie częsta usterka na trasie
- ksenony od wewnętrznej strony jakby równomiernie zabrudzone, lekko zadymione
Z dwoma pierwszymi usterkami byłem 2 razy w dwóch różnych ASO i puknięcie skrzyni uznali za normalne w tym modelu, przerywania silnika nie stwierdzili, mam przyjechać jak objawy się nasilą:<. Miał ktoś z Was podobne problemy i może mi coś zasugerować bo normalne to to na pewno nie jest.
Poza tymi usterkami miałem już regulowane xenony bo źle się poziomowały i świeciły na ok 5m (na razie jest ok) lub po jakimś czasie zmieniały ustawienia, fotel kierowcy (elektryczny) ruszał się góra-dół. O świerszczach, stukach, skrzypieniach nie piszę bo czytając ten wątek to wnoszę, że ten typ tak ma.
Poprzednio jeździłem 3 lata Paskiem B6 i chyba miałem szczęście bo praktycznie nie miałem usterek (120kkm) i Fordem póki co jestem trochę zawiedziony...

jarek.s
03-05-2010, 21:53
Witam
a u mnie ostatnio zaparowały reflektory( nie ksenony) i nie wiem czy to można reklamować?
jeszcze rdza na znaczku "ford" z tyłu,bąbel powietrza na "metalu" przycisku sterowania w kierownicy,i metal na gałce biegów zmienia kolor na biały- poza tym nie można narzekać ( 50tys)
Pozdrawiam

heko
03-05-2010, 22:16
Witam
a u mnie ostatnio zaparowały reflektory( nie ksenony) i nie wiem czy to można reklamować?
jeszcze rdza na znaczku "ford" z tyłu,bąbel powietrza na "metalu" przycisku sterowania w kierownicy,i metal na gałce biegów zmienia kolor na biały- poza tym nie można narzekać ( 50tys)
Pozdrawiam
...reflektory do wymiany (gwarancja)...jesli akurat nie parują jak do nich jedziesz...pomaga wcześnie rano umówić termin....przed wyjazdem z domu podlać po pół łyżeczki wody do obydwu...i jazda do ASO...pięknie zaparowane...czyli niebezpieczne...: do wymiany.....skutkujeg:D
...przyciski...rysująca się konsola radia...tunel lewarka biegów...wszystko do wymiany...trzeba tylko dobrze pogadaćg:)

Alecki
04-05-2010, 10:36
- przy wrzucaniu pierwszego biegu słyszę takie jakby puknięcie pod podłogą w okolicach środka samochodu


U mnie też puka (także na dwójce) jak ostrzej ruszę (jak powolutku to nie puka).

...co to może być?

Pozdrawiajka,
Alek

jvc
04-05-2010, 10:55
U mnie też puka od początku , ale tylko na 1 biegu i zawsze gdy samochód stoi na przykład na luzie na skrzyżowaniu i wrzucam 1 bieg , jeżeli wrzucam jedynke gdy samochód się jeszcze toczy to tego nie ma i ogólnie nie zawsze jest to puknięcie , tak ma być najwidoczniej ;)

Strzeszku
04-05-2010, 11:09
U mnie też puka (także na dwójce) jak ostrzej ruszę (jak powolutku to nie puka).

...co to może być?

Pozdrawiajka,
Alek

Pukanie to efekt rozciągania się nadwozia:) Przy przyspieszaniu z tak mocnym silnikiem przód chce się*oderwać od tyłu, który za nim nie nadąża:)
A tak na serio to może masz uszkodzoną którąś z poduszek pod silnikiem albo skrzynią.

Kipa
04-05-2010, 14:48
U mnie też puka (także na dwójce) jak ostrzej ruszę (jak powolutku to nie puka).

...co to może być?

Pozdrawiajka,
Alek

To odwrotnie jak z dziewczyną, jak się za ostro wystartuje, to się nie puknie ;)

kruger
04-05-2010, 16:46
U mnie też puka od początku , ale tylko na 1 biegu i zawsze gdy samochód stoi na przykład na luzie na skrzyżowaniu i wrzucam 1 bieg , jeżeli wrzucam jedynke gdy samochód się jeszcze toczy to tego nie ma i ogólnie nie zawsze jest to puknięcie , tak ma być najwidoczniej ;)

Mam dokładnie to samo. Czasem puka, czasem nie. Daruję sobie na razie zgłaszanie tego w serwisie, przypomnę się jak gwarancja będzie się kończyć.
Brudne xenony zgłoszę do wymiany, przerywania silnika też nie daruję choć twierdzą w ASO, że wszystko jest ok. Może jak filtr paliwa wymienię i zawirusuję (V-tech niedługo w planie) to się polepszy. Swoją drogą po chipie Pasek mniej palił, ciekawe czy Mundek też zmniejszy apetyt?
Pozdrawiam

Basia
04-05-2010, 18:05
Witam może ktoś z was ma jakiś pomysł jak otworzyć przednią maskę,
Linkę mam zerwaną i próbowałem otworzyć ciągnąc za nią ale coś jest nie tak jest bardzo duży opór i zrywa się na końcu czy są jakieś inne sposoby na otwarcie tej maski.

iraas
05-05-2010, 10:42
No i stało się. Dziś moje Mondeo pierwszy raz mnie zawiodło i wróciło do serwisu na lawecie. Do tej pory było bez problemów. Dziś chyba pękł jakiś przewód z płynem chłodzącym (właśnie siedzę w serwisie i czekam na dziagnozę). Objawy były ciekawe: Auto mocno zakopciło po dodaniu gazu, następnie zaczeło tracić moc (pierwsza myśl - wtrysk), ale po chwili wskazówka temperatury poszła na maksa. Więc go od razu unieruchomiłem i lawetka. W serwisie jak wystygł odpalił bez problemu i nie kopci.
Co ciekawe to przy utracie płynu i wzroście temp. na max nie zaświeciła się zadna kontrolka i nie wywaliło żadnego komunikatu.

Leonzaw
05-05-2010, 11:02
To odwrotnie jak z dziewczyną, jak się za ostro wystartuje, to się nie puknie ;)


no ale żeś pojechał ;) ...

iraas
08-05-2010, 09:37
No i stało się. Dziś moje Mondeo pierwszy raz mnie zawiodło i wróciło do serwisu na lawecie. Do tej pory było bez problemów. Dziś chyba pękł jakiś przewód z płynem chłodzącym (właśnie siedzę w serwisie i czekam na dziagnozę). Objawy były ciekawe: Auto mocno zakopciło po dodaniu gazu, następnie zaczeło tracić moc (pierwsza myśl - wtrysk), ale po chwili wskazówka temperatury poszła na maksa. Więc go od razu unieruchomiłem i lawetka. W serwisie jak wystygł odpalił bez problemu i nie kopci.
Co ciekawe to przy utracie płynu i wzroście temp. na max nie zaświeciła się zadna kontrolka i nie wywaliło żadnego komunikatu.

No i już wiadomo. Pękł przewód płynu chłodzącego przy nagrzewnicy. Ale było dymu i trochę strachu co nawaliło. Jak zwykle drobiazgi są upierdliwe.

Kris o poranq
11-05-2010, 07:05
Zaświeciła mi się żółta ikonka z silnikiem, na koniec tygodnia zaplanowaną mam wizytę w serwisie, w którym byłem w ostatni czwartek i wszystko było OK (120 km od domu). Czy mogę jeszcze normalnie bez szaleństw jeździć czy od razu jechać do serwisu, czy może na lawetę i do serwisu ?

jvc
11-05-2010, 20:52
Ja bym pojechał do serwisu czym prędzej

kristof70
12-05-2010, 07:15
ja też bym na twoim miejscu przyspieszył wizytę w aso

Kris o poranq
12-05-2010, 13:52
Samo zgasło :) Ale do serwisu dzwoniłem i powiedzieli abym spokojnie jeździł i w sobotę się widzimy :) Ponoć jak miga i sypie komunikatami to wtedy już stop i laweta.

kordyl
13-05-2010, 14:37
No dobra, przyznać się, kto wczoraj wzywał lawetę na ul. Racławicką w Wawie ?? Biedne granatowe mondeo nie mogło samo odpalić, laweciarz musiał "pożyczać" mu prądu. Nie wiem czy skończyło się tylko na rozruchu z kabli czy lawetowaniem... Pozdr

Quasi123
13-05-2010, 17:23
przy wrzucaniu pierwszego biegu słyszę takie jakby puknięcie pod podłogą w okolicach środka samochodu
U mnie też puka od czsu do czasu (w zasadzie od początku jak go mam), przy wrzucaniu pierwszego biegu i wstecznego, na dwójce bardzo rzadko. W moim poprzednim MKIII też pukało. Chyba taka jego uroda, choć jest to irytujące..........

kruger
14-05-2010, 14:17
Wczoraj na przeglądzie poprosiłem o ustawienie automatycznego ryglowania drzwi po ruszeniu. Na początku chcieli za to 220 zł!!!! W końcu stanęło na 100 zł. Ale okazało się, że w modelu 2008 nie ma możliwości ustawienia takiego sposobu ryglowania. Kompletna porażka, średniowiecze po prostu. Po 3 latach jazdy Paskiem B6 powoli przekonuję się do Mondka ale takie skuchy są dla mnie nie do zaakceptowania. W Passacie wszystko sam ustawiałem sobie w komputerze pokładowym bez żadnych kombinacji (automatyczne ryglowanie, otwieranie tylko drzwi kierowcy, automatyczne ustawianie prawego lusterka przy ustawianiu lewego, światła "follow me home" i jeszcze inne funkcje) a w Fordzie nawet w ASO za grubą kasę nie da rady. Nie mówiąc o tym, że Converse+ jest praktycznie bezużyteczny bo brakuje przede wszystkim bardzo użytecznego komputera dziennego, czasu jazdy a kasowanie licznika dziennego to kolejna porażka. Wielki, nieprzydatny ekran a mógłby mieć tyyyle funkcji przy tej wielkości jak w samolocie.
Przyczyna przerywania silnika po raz trzeci nie została zdiagnozowana, sam więc zasugerowałem, że to może brudny filtr paliwa na co usłyszałem, że wymienia się go po 60kkm a nie 40 kkm. Ale skoro się upieram to wymienią. I co? Od wczoraj auto ani razu nie przerwało ale to ASO powinno mi taką wymianę zasugerować.
Wymienią mi na gwarancji dźwignię lewarka bo obłazi ale już zamknięcia podłokietnika na ten nowszy już nie. Nie jest uszkodzony ale trzeba nieźle przy....ć, żeby się zamknął.
Fajne auto ale te pierdoły i niekompetencja ASO (zresztą nie większa niż w VW i innych) psują frajdę z posiadania i prowadzenia samochodu.

keisim
15-05-2010, 15:42
w modelu 2008 nie ma możliwości ustawienia takiego sposobu ryglowania
Rocznik auta nie ma znaczenia (mowa oczywiście o MK4) - możliwość zmiany blokują ostatnie wersje IDSa.

Przez przypadek natknąłem się na plik konfiguracyjny w IDS, podejrzewam co i gdzie trzeba zmienić, żeby opcja ryglowania była ponownie aktywna... ale wątpię żebyś znalazł chętnego na takę próbę. Jakby co, mogę przesłać opis na PW.

Barthas
16-05-2010, 10:33
U mnie działa po takiej akcji :)

Jak zrobić, żeby drzwi ryglowały się automatycznie po ruszeniu samochodem z miejsca? Oto rozwiązanie.


Zapłon włączyć
Zaryglować drzwi, odblokować ... powtórzyć 3 razy
Zapłon wyłączyć
Powtórzyć trzykrotnie zabawę z ryglowaniem
Ponownie zapłon - ma wydać dźwięk !!
Ponownie drzwi zaryglować i otworzyć RAZ!! - ponownie ma być dźwięk
Po przekroczeniu prędkości 3 km/h drzwi mają się ryglować...

keisim
16-05-2010, 10:40
kruger możesz sprawdzić procedurę podaną przez Barthasa?
Jeżeli zadziała to szacun :D Do tej pory nikt nie znał sposobu na aktywację automatycznego ryglowania w MK4 bez użycia IDSa.

wojtbf1
16-05-2010, 11:14
Do tej pory nikt nie znał sposobu na aktywację automatycznego ryglowania w MK4 bez użycia IDSa.
No to byłaby niezła niespodzianka jakby u wszystkich zadziałało.....:p

jvc
16-05-2010, 11:52
No spróbował już ktoś? bo akurat nie mam dostępu do mondka :p

kruger
16-05-2010, 14:46
U mnie ta procedura nie działa. Rozumiem, że włączam zapłon ale nie zapalam silnika? Poza tym jak wyłączę zapłon i szybko rygluję i odryglowuję to guziki do ryglowania we wszystkich drzwiach się nie ryglują, słychać jedynie jakby dźwięk ryglowania.
Próbowałem też triku z pasami i zadziałało tylko, że teraz nawet kontrolka niezapiętych pasów się nie pali, nie ma jej w ogóle. Też tak macie?

Barthas
16-05-2010, 15:59
Tak samo działa w przypadku dźwięku niezapiętych pasów. Oczywiścia zapinamy pasy a nie zamykamy drzwi. Aby włączyć robimy całość jeszcze raz. Powodzenia.

kruger
16-05-2010, 16:43
Tak samo działa w przypadku dźwięku niezapiętych pasów. Oczywiścia zapinamy pasy a nie zamykamy drzwi. Aby włączyć robimy całość jeszcze raz. Powodzenia.
Barthas, chyba nie rozumiem. Możesz jak krowie na rowie wytłumaczyć?

jvc
16-05-2010, 20:27
Próbowałem też triku z pasami i zadziałało tylko, że teraz nawet kontrolka niezapiętych pasów się nie pali, nie ma jej w ogóle. Też tak macie?
Też tak mamy :)

grzegorz914
16-05-2010, 22:00
u mnie nie dzial
to procedura z MK3

hokeistatk
17-05-2010, 14:24
Ja próbowałem dzisiaj z ryglowaniem i również u mnie nie działa, i również nie wszystkie drzwi się ryglowały :( Z tym, że zapalałem autko

jvc
17-05-2010, 14:39
No nie działa niestety ta procedura :(

Barthas
17-05-2010, 18:50
hmm...a wyłącznie dźwieku niezapietych pasów Wam działa? Owszem jest to kombinacja z MK III, z ciekawości zobaczylem czy dziala to w MK IV i ku mojemu zaskoczeniu zadziałało...a w moim poprzednim samochodzie MK III nie działało :) Tak bylo to w MK III nie wszystkim działalo może jest analogicznie w przypadku MKIV?

Postaram się zamieścić filmik, że w moim MK IV działa...:)

Kris o poranq
18-05-2010, 08:13
A jest gdzieś jakaś skarbnica wiedzy tajemnej i trików z opisami jak ten z pasami czy z ryglowaniem ?? :) Bo chętnie się zapoznam :) Poza tym jak się wejdzie w menu testowe Convers + (gdzie tam kolorki wszystkie, diody się testuje itd, są też informacje różnej maści jest jakiś opis do tego w necie ?

Strzeszku
18-05-2010, 08:18
U mnie także nie działa procedura automatycznego ryglowania.
Czy ktoś z Forumowiczów sprawdził czy w razie wypadku drzwi otwierają się*same? Pamiętam, że nawet w starej Astrze był taki patent, że przy odpaleniu poduszek automat odryglowywał drzwi. Patrząc jednak na profesjonalizm programistów Forda trudno się*tego spodziewać.

jvc
18-05-2010, 09:05
A jest gdzieś jakaś skarbnica wiedzy tajemnej i trików z opisami jak ten z pasami czy z ryglowaniem ?? :)
No jest taki temacik ;)

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=72447

Kris o poranq
18-05-2010, 13:37
u mnie też na wyłączonym zapłonie raz zarygluje/odrygluje i potem już nie. Więc może to trzeba w jakiś odstępach czasu albo jakoś inaczej. Najlepiej to wstawić filmik na YT albo opis krok po kroku :)
Jak na razie zadziałało mi tylko ryglowanie drzwi kierowcy.

ernestpierwszy
19-05-2010, 07:36
Spryskiwacz tylnej szyby.
Jak wciskam spryskiwanie tylnej szyby to przedni spryskiwacz od strony kierowcy też popsikuje, znaczy próbuje, ale słabo mu to wychodzi. Od strony pasażera jest grzeczny i nie pluje na szybę.
Sprawdzałem dokładnie i NIE wciskam w żaden sposób spryskiwacza przedniego, nawet przez pomyłkę lub nieuwagę. No i pluje tylko ten od kierowcy...

polaff
19-05-2010, 07:43
Spryskiwacz tylnej szyby.
Jak wciskam spryskiwanie tylnej szyby to przedni spryskiwacz od strony kierowcy też popsikuje, znaczy próbuje, ale słabo mu to wychodzi. Od strony pasażera jest grzeczny i nie pluje na szybę.
Sprawdzałem dokładnie i NIE wciskam w żaden sposób spryskiwacza przedniego, nawet przez pomyłkę lub nieuwagę. No i pluje tylko ten od kierowcy...

tam jest chyba jedna pompa i elektrozawór pewnie steruje tył/przód i to jego wina :)

kolonez
19-05-2010, 08:55
W większości samochodów realizowane jest to poprzez odwrócenie biegunów na silniku pompy spryskiwaczy, zamiana plusa z minusem powoduje zmianę kierunku obrotów silnika i tłoczenie w przeciwnym kierunku. Układ dwóch membran zamyka lub otwiera odpowiedni kanał (przedni lub tylny)
Sądzę że podobnie jest w mondeo.

Może jest jakaś nieszczelność na jednej z membran

Leonzaw
19-05-2010, 22:50
U mnie działa po takiej akcji :)

Jak zrobić, żeby drzwi ryglowały się automatycznie po ruszeniu samochodem z miejsca? Oto rozwiązanie.


Zapłon włączyć
Zaryglować drzwi, odblokować ... powtórzyć 3 razy
Zapłon wyłączyć
Powtórzyć trzykrotnie zabawę z ryglowaniem
Ponownie zapłon - ma wydać dźwięk !!
Ponownie drzwi zaryglować i otworzyć RAZ!! - ponownie ma być dźwięk
Po przekroczeniu prędkości 3 km/h drzwi mają się ryglować...


no dobra dobra powiedzmy że to działa ... a czy zadziała odryglowanie automatyczne w przypadku jakiegoś dzwona??

a no i jeszcze jedno pytanie ... zapalić tylko zapłon? - czy odpalić auto?

Barthas
19-05-2010, 23:08
wybacz ale nie sprawdzałem :) wlączyć zapłno (mają się zapalić kontrolki) nie odpalać auta.

von_Paulus
20-05-2010, 09:33
Hej,
Nie wiem czy to właściwy dział, ale... spróbuję.
Wczoraj w garażu obtarłem nadkole (nie wiem jak to się stało, bo nawet nie poczułem). Jest kilka rys i zmatowiony lakier - czarny - na powierzchni powiedzmy 3 cm na 10 cm. Chcę "załatwić" to zaprawką, baza + lakier bezbarwny (jak na zdjęciu). Da radę? Jak myślicie? Może jakiś inny pomysł?
Co ASO na taką samodzielną naprawę? Chodzi mi oczywiście o gwarancję na powłokę...
Dziękuję za odpowiedzi!
POZDRAWIAM

pafka
21-05-2010, 11:17
podjedź do serwisu blacharskiego, może da się wypolerować, a jak duże rysy to proponuje lakierowanie elementu,

zaprawkowo to raczej małe punkty

możesz zrobić zdjęcie rys?

von_Paulus
21-05-2010, 11:25
podjedź do serwisu blacharskiego, może da się wypolerować, a jak duże rysy to proponuje lakierowanie elementu,

zaprawkowo to raczej małe punkty

możesz zrobić zdjęcie rys?

Tak, fotkę wrzucę wieczorem...
Dzięki! Pozdrawiam!

mch12
22-05-2010, 08:45
myslę że nie dasz rady tym zestawem zamaskować rys - tylko sobie pogorszysz i będziesz zły sam na siebie , ja u siebie miałem malutka rysę i postanowiłem kupić zestaw naprawczy w ASO jak w poście powyżej Panter Black - zupełnie mi to nie wyszło choć nie jestem laikiem mechanicznym powiem tak, ładniej było i mniej się rzucało w oczy jak tego nie ruszałem w tym zestwie jest za "duży" pędzel - podjedź do lakiernika - tak by było najrozsądniej i fachowo bądź użyj jakieś lekkiej pasty najlepiej w kolorze nadwozia

radzio_s
22-05-2010, 11:00
Tak, fotkę wrzucę wieczorem...
Dzięki! Pozdrawiam!

Spróbój popytać w warsztatach typu smart

http://www.splus.com.pl/?gclid=CO7zguK95aECFY0m3wod9ntpIw

pwroblew
23-05-2010, 19:15
Spróbój popytać w warsztatach typu smart

http://www.splus.com.pl/?gclid=CO7zguK95aECFY0m3wod9ntpIw

ale po takim warsztacie to można stracić gwarancję. Na przeglądzie chyba sprawdzają czujnikiem grubości warstwy lakieru i od razu to wykryją, a wtedy żegnaj gwarancjo ;(

von_Paulus
24-05-2010, 17:50
Dzięki za wszystkie odpowiedzi!
Rysy wyglądają tak...

ASO za naprawę życzy 1.500-1.800 zł! Pozostaje więc chyba pasta i polerowanie... Pomoże???

Kipa
25-05-2010, 10:40
To chyba nie rysa, a przytarcie z wgnieceniem, wprawdzie niewielkim.
Ja bym oddal do ASO - gwarację zachowasz.

von_Paulus
25-05-2010, 10:46
To chyba nie rysa, a przytarcie z wgnieceniem, wprawdzie niewielkim.
Ja bym oddal do ASO - gwarację zachowasz.

Wgniecenia nie ma! W błysku flesza wygląda to gorzej niż na żywo...

Kipa
25-05-2010, 10:55
Na zdjęciu wyrażnie widać pionowe niezarysowane pasy w poprzek do zarysowania.
Jak się uchowały, jeżeli się nie odkrztałciły. Przejedź delikatnie palcem w tym miejscu powinny być delikatne dołki.

Alecki
25-05-2010, 11:48
Rysy wyglądają tak...


Mi troszkę mniejsze rysy w SmartRepair wycenili na 300 zł (z gwarancją zwrotu kasy jeśli efekt nie będzie dobry).
http://www.s-plus.pl/

Ostatecznie znajomy lakiernik zapędzelkowal to i wypolerował gratis.

Pozdrawiajka,
Alek

von_Paulus
25-05-2010, 11:58
Mi troszkę mniejsze rysy w SmartRepair wycenili na 300 zł (z gwarancją zwrotu kasy jeśli efekt nie będzie dobry).
http://www.s-plus.pl/

Ostatecznie znajomy lakiernik zapędzelkowal to i wypolerował gratis.

Pozdrawiajka,
Alek

Pisałem do nich. Samo polerowanie ponoć nie wystarczy. Koszt zaprawki oszacowali na 396 zł. No, ale gwarancja...

Alecki
25-05-2010, 13:03
Pisałem do nich. Samo polerowanie ponoć nie wystarczy. Koszt zaprawki oszacowali na 396 zł. No, ale gwarancja...

Najpierw w rysy napychają lakieru. Potem polerują i nakładają lakier bezbarwny. Jak lakier podstawowy się utwardzi (3 dni) zpolerowują bezbarwny.
Czasami jednak niektóre rysy są zbyt małe by lakier się w nich utrzymał i efekt końcowy jest zły.

Gwarancja:
Blacha jest ocynkowana a rysy są płytkie - ryzyko korozji - minimalne. Ja bym robił po taniości. A być może będziesz miał szczęście i ktoś Cię stuknie - wtedy polakierujesz w ASO z OC sprawcy.
Jeśli masz bezwypadkowe auto (100% oryginalnego lakieru) to chyba lepiej zrobić punktowo, niż tłumaczyć się z polakierowanego całego elementu. A może uda się położyć lakier tylko do załamania nadkola?


Pozdrawiajka,
Alek

pafka
26-05-2010, 10:20
Ja bym chyba robił lakierowanie, elementu, spore otarcie. Jeżeli masz przytartą blachę, może uszkodzoną, to jak położą sam lakier, to może dosyac się korozja. Może muszą jeszcze blachę zacynkować czy co??

lakierowanie jednego elementu to koszt ok. 800 zł (z tego co wiem), pewnie policzyli dwa elementy, żeby dopasować kolor, czyli zrobić cieniowanie.

ale niestety musisz sam zdecydować.
Wg mnie lepiej zapłacić raz za pewną robotę.

von_Paulus
26-05-2010, 11:21
Martwicie mnie coraz mocniej...;)

gloomy
26-05-2010, 12:01
a czemu nie z AC, 3 miesiące temu wjechał mi jakiś .... na parkingu w bok, drzwi do wymiany, błotnik do naprawy, całość wyniosła niecałe 5 tys. Aha, żeby nie było nieścisłości oczywiście ten ktoś sobie bez niczego odjechał. Nawet nie wiedziałem jakie bluźnierstwa na niego wypowiedzieć, bo kto to wie czy chłop czy baba ;) Tym samym jeśli nikt oprócz Ciebie nie straci zniżek to jak bym od razy użył polisy, a nóż za miesiąc znów Cię coś spotka tfu tfu i wyjdziesz na pewno na plus :p

pwroblew
26-05-2010, 17:02
Gwarancja:
Blacha jest ocynkowana a rysy są płytkie - ryzyko korozji - minimalne. Ja bym robił po taniości. A być może będziesz miał szczęście i ktoś Cię stuknie - wtedy polakierujesz w ASO z OC sprawcy.
Jeśli masz bezwypadkowe auto (100% oryginalnego lakieru) to chyba lepiej zrobić punktowo, niż tłumaczyć się z polakierowanego całego elementu. A może uda się położyć lakier tylko do załamania nadkola?

ale ocynk niezabezpieczony też "rdzewieje", czyli utlenia się.
Ja bym dał do lakierowania. Punktowa pacykowanie nie daje żadnej gwarancji, że za jakiś czas coś nie wyjdzie. No i robiąc w ASO dostajesz trzy lata gwarancji na lakierowany element /gwarancja fabryczna to 2 lata - przynajmniej tak mi powiedziano w ASO, bo też mam małe zatarcie do zrobienia/.

pafka
26-05-2010, 20:49
Martwicie mnie coraz mocniej...;)

a pomyśl jak bedziesz sie martwił jak zrobisz po taniości, a za rok okaże się że masz dwa razy tyle kasy do wydania bo blacha jest trochę zjedzona, albo odchodzi to co położyli.

myśle że w serwisie powinni ocenić w jakim stanie jest to miejsce, a Ty poproś ich o rzeczowe wyjaśnienie co, jak i dlaczego trzeba zrobić.

polaff
26-05-2010, 21:31
a pomyśl jak bedziesz sie martwił jak zrobisz po taniości, a za rok okaże się że masz dwa razy tyle kasy do wydania bo blacha jest trochę zjedzona, albo odchodzi to co położyli.

myśle że w serwisie powinni ocenić w jakim stanie jest to miejsce, a Ty poproś ich o rzeczowe wyjaśnienie co, jak i dlaczego trzeba zrobić.

i najlepiej na piśmie.

Alecki
26-05-2010, 21:43
ale ocynk niezabezpieczony też "rdzewieje", czyli utlenia się.
Ja bym dał do lakierowania. Punktowa pacykowanie nie daje żadnej gwarancji, że za jakiś czas coś nie wyjdzie.
W moim przypadku lakiernik ocenił, że podkład jest nie ruszony i jest to tylko kosmetyka.
Jeśli rysy są głębokie - trzeba zrobić porządnie.

Pozdrawiajka,
Alek

von_Paulus
27-05-2010, 12:08
a pomyśl jak bedziesz sie martwił jak zrobisz po taniości, a za rok okaże się że masz dwa razy tyle kasy do wydania bo blacha jest trochę zjedzona, albo odchodzi to co położyli.

myśle że w serwisie powinni ocenić w jakim stanie jest to miejsce, a Ty poproś ich o rzeczowe wyjaśnienie co, jak i dlaczego trzeba zrobić.

...wiadomo, że będą chcieli pojechać "po całości"! Dostanę na piśmie wycenę na 1.500 zł.:? Może namierzę jakiegoś lakiernika znajomego kolegi znajomego, który wyjaśni co, jak, dlaczego i za ile...
Dzięki! Pozdrawiam!

JackyX
30-05-2010, 15:50
Dziady francowate ten Ford. Mam ghie 2,5T w dość wypasionej wersji ale nie o tym. Auto kupiłem w marcu 2008, dokupiłem gwarancję za prawie 4 koła co jest istotne nie basic tylko rozszerzoną. Jakieś pół roku temu zaczął kiwać się fotel kierowcy. Wiem że "ignorantia iuris nocet" ale byłem święcie przekonany, że ta wada też jest w gwarancji. Gwarancja skończyła się początkiem marca, ja przyjechałem na przegląd w połowie. Zadowolony wyciągam kolesiowi papiery i mówię, że fotel się kiwa. Goście stwierdzili, jak najbardziej sanki wyrypane, ale nie mam tego w przedłuzonej. Byłem w szoku, tłumaczę że wziąłem nalepszą wersję gwarancji itp. ni chu chu. Facet kazał mailować do Pani Bruj do forda może się dołożą. Wywaliłem pismo na 3 strony, odpowiedź miała jedno zdanie. Prawie że spierdalaj. Pierwszy i ostatni ford w mojej karierze. Nawet w Renault dokładali się przynajmniej do pogwarancyjnych napraw jeśli były grubsze, a tu miałem przedłużoną gwarancję w wersji full. Auto samo w sobie fajne, szczególnie ten T5 z volvo, nie mniej jednak zrazili mnie dokumentnie.
P.S. Sanki 2,5 koła. Po****ło forda chyba dokumentnie

TOMAS
30-05-2010, 16:04
. Po****ło forda

Po pierwsze za to co powyżej możesz dostać osta.
Po drugie zapewne dostałeś warunki dalszej gwarancji, po trzecie żale teraz mozesz miec sam do siebie że Ci się nie chciało zgłościć usterki wczesniej.

trombczanin
30-05-2010, 18:37
Dziady francowate ten Ford. Mam ghie 2,5T w dość wypasionej wersji ale nie o tym. Auto kupiłem w marcu 2008, dokupiłem gwarancję za prawie 4 koła co jest istotne nie basic tylko rozszerzoną. Jakieś pół roku temu zaczął kiwać się fotel kierowcy. Wiem że "ignorantia iuris nocet" ale byłem święcie przekonany, że ta wada też jest w gwarancji. Gwarancja skończyła się początkiem marca, ja przyjechałem na przegląd w połowie. Zadowolony wyciągam kolesiowi papiery i mówię, że fotel się kiwa. Goście stwierdzili, jak najbardziej sanki wyrypane, ale nie mam tego w przedłuzonej. Byłem w szoku, tłumaczę że wziąłem nalepszą wersję gwarancji itp. ni chu chu. Facet kazał mailować do Pani Bruj do forda może się dołożą. Wywaliłem pismo na 3 strony, odpowiedź miała jedno zdanie. Prawie że spierdalaj. Pierwszy i ostatni ford w mojej karierze. Nawet w Renault dokładali się przynajmniej do pogwarancyjnych napraw jeśli były grubsze, a tu miałem przedłużoną gwarancję w wersji full. Auto samo w sobie fajne, szczególnie ten T5 z volvo, nie mniej jednak zrazili mnie dokumentnie.
P.S. Sanki 2,5 koła. Po****ło forda chyba dokumentnie

Nie mów mi, że dokupiłeś gwarancje za 4 tysiące i nie przeczytałeś co ona ci daje ?
Bez jaj, pretensje możesz mieć do siebie, a co do tego czy ci się "dołożą" do naprawy tego fotela to myślę, że jak to się ładnie mówi spuszczą Cie po sznurku i tyle chyba, że będziesz ostro walczył .

Kipa
30-05-2010, 21:56
Ja już kiedyś stwierdziłem, że to nabieranie frajerów.
To co się ma spieprzyć, to z gwarancji poleci, a to co wytrzyma to i jeszcze przez ten przedłużony okres nikt w ASO o tym nie wspomni, a po gwarancji wszystko wypunkują.

W moim 10 letnim Focusie zaraz po zakończeniu gwarancji podstawowej (bo taką miałem na rok), zgłosili konieczność wymiany pompy wspomagania kierownicy (element nienaprawialny za 3,5 koła). Do dzisiaj śmiga, będzie z 9 lat ;)

Strzeszku
30-05-2010, 21:59
W moim 10 letnim Focusie zaraz po zakończeniu gwarancji podstawowej (bo taką miałem na rok), zgłosili konieczność wymiany pompy wspomagania kierownicy (element nienaprawialny za 3,5 koła). Do dzisiaj śmiga, będzie z 9 lat ;)

Zapewne mieli klienta na używkę, którą chcieli wymontować od Ciebie jako niesprawną. Podobno to częsty patent stosowany w ASO.

JackyX
30-05-2010, 22:46
Nie mów mi, że dokupiłeś gwarancje za 4 tysiące i nie przeczytałeś co ona ci daje ?
Bez jaj, pretensje możesz mieć do siebie, a co do tego czy ci się "dołożą" do naprawy tego fotela to myślę, że jak to się ładnie mówi spuszczą Cie po sznurku i tyle chyba, że będziesz ostro walczył .

Toż pisałem że nieznajomość prawa szkodzi. Tak, teraz wiem, jestem głupi, no może naiwny

hokeistatk
31-05-2010, 22:12
Co może być przyczyną braku zaświecenia się świateł przeciwmgielnych tylnych. Chciałem je ostatnio włączyć i pojawił mi się komunikat awaria świateł przeciwmgielnych. Zaznaczę, że ostatnio zamontowałem kamerę cofania i urządzenie multimedialne. Czyżby zapomnieli mi podłączyć jakiegoś kabelka, a może to bezpieczniki. Bo chyba 2 żarówki nie mogły się spalić od razu :(

ernestpierwszy
06-06-2010, 22:24
W piątek 4.06.2010 stuknęło 20084 km i akurat dzień pierwszego przeglądu.
Wymieniono na gwarancji - pompkę spryskiwacza
Do wymiany pedał gazu - jedzie z Niemiec.
Reszta OK, olej Formula F - zdecydowanie ciszej na zimnym silniku.

Po przeglądzie klimatyzacja chłodzi jak głupia, może to zasługa nowego filtra kabinowego - albo go nie założyli wcale:) Zrobiłem przegląd klimy za 99 zł (akcja klimatyzacja) i jest dużo chłodniej. Wcześniej 21 stopni a teraz 23 stopnie dają takie samo odczucie chłodu.