Co jakis czas wyciągnij z dziurki i zrob zapas zeby dalej lzej szło. Ze smarem jak w masełko wchodzi ;-)

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

U mnie (S-Max) uszczelka ta jest całością, nie ma początku i końca Jak tam wepchać ten wężyk...

Swoją szosą - u mnie wszystkie są "całością". Porwane uszczelki = ktoś przy tym grzebał.

Swoją szosą - u mnie wszystkie są "całością". Porwane uszczelki = ktoś przy tym grzebał.

Uszczelki na drzwiach - są całością wszystkie, te które są nałożone na nadwozie (czyli bardziej od wewnątrz), nie są i można je łatwo zdjąć i rozłożyć "na długość". Załączam fotkę tej właśnie uszczelki...

Uszczelki na drzwiach - są całością wszystkie, te które są nałożone na nadwozie
Niekoniecznie, ja kupowałem do siebie jedną, bo się skurczyła i dostałem całą bez cięcia, pochodziła z rozbitka.

Załączam fotkę tej właśnie uszczelki...

Żadna z tych uszczelek nie wygląda u mnie w ten sposób. Wszystkie są "całością".

Ja też wkładałem silikonowy wężyk w uszczelki i potwierdzam słowa Golson, że uszczelki są "całością". Jeżeli u Ciebie krzyspvfr nie są "całością" to znaczy, że ktoś coś nieumiejętnie grzebał.

U mnie też są łączone , więc pewnie były różne wersje , bo nie ma żadnego sensu przecinanie ich nawet u miecia w stodole. Na drzwiach są całe.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

bo nie ma żadnego sensu przecinanie ich nawet u miecia w stodole

1. Zazwyczaj rwą się przy zdejmowaniu - załatwiłem tak jedną i musiałem dokupić.
2. Przecięte bywaja również po "fachowej" naprawie właśnie u Miecia w stodole, gdy brakującą uszczelkę dorabia się z "najdłuższej" poptrzez docięcie.
3. Przy przeciętych uszczelkach w miejscu łączenia bywają przedmuchy/świszczenie - cięcie tej uszczelki przy wygłuszaniu to robienie sobie pod górkę.

auto ma ori jedynie malowana byla klapa , uszczelki ciete sa jedynie przy karoserii na drzwiach i klapie laczonehttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20170829/0da4ab8b6b9bc2e4a6cb7d227d214113.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20170829/451ba25fbe1e87f928b9dfec797fa54c.jpg

nie są "całością" to znaczy, że ktoś coś nieumiejętnie grzebał

Wszystkie cztery są łączone ale to jest ślad od wtryskarki/zgrzewarki https://images84.fotosik.pl/772/655c9e1e0336d309m.jpg (https://images84.fotosik.pl/772/655c9e1e0336d309.jpg) W bagażniku jest tez z takim śladem w całości.

Pisząc, że są "całością" miałem na myśli, że są połączone (zgrzane) tak jak na Twoich zdjęciach robert_68. Jeżeli nie są "całością" (nie są połączone) to znaczy że ktoś coś grzebał.

Pisząc, że są "całością" miałem na myśli, że są połączone (zgrzane) tak jak na Twoich zdjęciach robert_68. Jeżeli nie są "całością" (nie są połączone) to znaczy że ktoś coś grzebał.

Chyba jednak nie macie racji. Obejrzałem dokładnie swoje uszczelki, wyglądają jak fabrycznie "rozdzielone", czyli nie zgrzane razem. Zajrzałem potem do auta żony (C-Max z 2013), który jest w mojej rodzinie od wyjazdu z salonu i wiem na 100%, że nikt tam nie grzebał - i też są rozdzielone. Wniosek: było i tak, i tak.

Też tak sądzę cięcie jest za idealne

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Podepne sie pod temat .. jak najbardziej sprawa tyczy sie wygłuszenia ... po wymianie pompy paliwa niemiłosierne ją słychać... jest jakis sposob żeby tego buczenia nie było wewnatrz slychac .. pompa nowa dziala bez zarzutu czy jest fabrycznie montowane jakies wytlumienie pod zbiornikiem ?

Wciągał ktoś w uszczelki wężyk 8/6 mm ? Miejsca w uszczelce niby jest, wężyk też się całkiem ugina, bo ma cienkie ścianki. Tylko jest drogi. 6/4 dają radę ?

Bump: Sprawdziłem ile jest miejsca przy zamkniętych drzwiach, faktycznie 8/6 to będzie za dużo. Macie jakiś sprawdzony miękki wężyk 6/4 ?

Ja wciągnęłem taki - http://allegro.pl/silikonowy-waz-do-napowietrzacza-6-4mm-1mb-allpets-i5986885008.html?snapshot=MjAxNy0wOS0wMlQxMjowMTo1 NC40OTlaO2J1eWVyOzgyMTQ2NmM3NTliNzc5OGI5NDc3MzQ1MD g3Mzk1ZGY0MGFhMWY1MGFiZTM5ODI3NzU4NTEwMTI4YzJkMmY2 Zjk%3D

Wciągał ktoś w uszczelki wężyk 8/6 mm ? Miejsca w uszczelce niby jest, wężyk też się całkiem ugina, bo ma cienkie ścianki. Tylko jest drogi. 6/4 dają radę ?

Bump: Sprawdziłem ile jest miejsca przy zamkniętych drzwiach, faktycznie 8/6 to będzie za dużo. Macie jakiś sprawdzony miękki wężyk 6/4 ?

ja wciągałem do focusa mk2 8/10 i powiem, że było ciężko a przekrój uszczelki wydawał się większy niż w mondeo mk4. Do mondziaka wciągnałem 6/4 pomagałem sobie smarem silikonowym w sprayu i weszło z palcem w ... nosie. Mam wrażenie, że można było coś większego tam dać był spory zapas. W nowym mondziaku (też mk4) bez wężyków w uszczelkach wydaję mi się, że mam otwarte okna boczne - to jest potwierdzenie jak skuteczny i tani jest ten mod ! :D tak więc na dniach ponownie zrobię moda uszczelek ale chyba skuszę się na ciut wiecej niż 6/4

Zaś mi się udało wciągnąć 9/6 ścianki grube na 1,5 mm ��

z grubszymi wężykami problem będzie taki, że drzwi nie będą chciałby się domykać - trzeba będzie mocniej zamykać ... tak więc z dwojga złego wolałbym cieńszy wężyk nie mniej jednak wydaję mi się, że można dać coś większego do MK4 niż 6/4 byle nie był gruby i zarazem sztywny.

Kupiłem dzisiaj na próbę 4 metry 8/6, ale moim zdaniem po zamknięciu drzwi nie ma tam tyle miejsca, zwłaszcza że chcę dać i w uszczelkę drzwi i karoserii. I różnica w cenie 4 razy, 6/4 kosztuje złotówkę, a 8/6 cztery złotówki. Także będę się decydował na 6/4 w obie uszczelki i zobaczymy.

http://allegro.pl/wezyk-silikonowy-9-6-destylator-bimber-waz-lodz-i6305800684.html
Dałem dokładnie taki, bardzo miękki silikonowy nie igielitowy i nie ma większego kłopotu z domknięciem drzwi.

A może ktoś wrzucić zdjęcia jak ten wężyk silikonowy jest wkładany w uszczelkę?

http://allegro.pl/wezyk-silikonowy-9-6-destylator-bimber-waz-lodz-i6305800684.html
Dałem dokładnie taki, bardzo miękki silikonowy nie igielitowy i nie ma większego kłopotu z domknięciem drzwi.

nie ma większego ? tzn jakiś delikatny/minimalny opór jest ? pytam bo nie wiem na którą wielkość finalnie się zdecydować...

Opór jest spory, ale ja zdjełem i wyprostowałem uszczelkę wciągłem żyłkę od podkaszarki, wd40 i montaż żyłki i weżyka . Poszło bez większych problemów, lepiej się to robi w 2 osoby

WD40 psuje gumę. Do takiego zastosowania nadaje się smar silikonowy.

Ale skoro "zdjełeś" i "wciągłeś"...

Co wy na to : http://s.aliexpress.com/NZnQbAfq?fromSns=Tapatalk
(from AliExpress Android)

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Co do dołu drzwi ponad otworami odpływowymi to znalazłem uszczelki na alle.. ale bez kleju. W każdym razie rozmiar już jest teraz tylko przyklejenie tego stabilnie.


A powiesz, jaki rozmiar tej uszczelki progowej znalazłeś? :)

Panowie wiem,że pomysł może budzić wiele kontrowersji :) ale ostatnio miałem okazję użytkować taki oto podkład pod dywany.
Rozmawiałem z producentem, podkład jest jak najbardziej wodoodporny. Jak myślicie można by zastosować takie coś na wygłuszenie wnętrza? Można by użyć np kleju w sprayu.
Nie wiem jak w Mondeo, ale w Golfie miałem bardzo podobne maty wygłuszające.
Podkłady tego typu są dużo tańsze niż maty dedykowane.
Co o tym myślicie?

Podkład Komfort (http://www.komfort.pl/pl/Produkty/Akcesoria/Pianomat-Pod-Wyk%C5%82adziny-Dywanowe-Laminowany-10-Mm---Niebieski/p/266253?gclid=CjwKCAiA24PVBRBvEiwAyBxf-YrPytMfE56Tyw6huewurGt7CCsXkaB4JnfUnLBtxFYIzJjPnZB vRRoCXpgQAvD_BwE)

To jest do izolacji cieplnej, a nie dźwiękowej.

W karcie technicznej mieliśmy napisane do izolacji cieplnej,dźwiękowej i jako materiał zwiększający komfort.

Co o tym myślicie?
Podkład Komfort (http://www.komfort.pl/pl/Produkty/Akcesoria/Pianomat-Pod-Wyk%C5%82adziny-Dywanowe-Laminowany-10-Mm---Niebieski/p/266253?gclid=CjwKCAiA24PVBRBvEiwAyBxf-YrPytMfE56Tyw6huewurGt7CCsXkaB4JnfUnLBtxFYIzJjPnZB vRRoCXpgQAvD_BwE)

Bałbym się o wilgoć, grzyby i pleśń itp. Pod dywanami raczej nie masz - 20 C a potem szybkie odmarzanie. O ile w lato to jakoś będzie, chociaż klejenie tego też może być niełatwe i nietrwałe, to po zimie może być kiepsko.


urbanex
Temat trochę umarł narzazie u mnie i już zgubiłem linki. Jak znajdę to podeśle. Uszczelka miała coś około 40 mm, tylko bez kleju. Na alleg.. wyszukałem wtedy.

Temat poniekąd związany trochę z wyciszeniem/wygłuszeniem wnętrza. Otóż pytanie do znawców. Czy możliwa jest regulacja docisku drzwi w mk4 (przednie lewe, kierowcy)? U mnie poprzedni właściciel miał jakąś przygodę skutkiem czego drzwi nie domykają się jakby do końca. Brakuje im jakieś 3 mm tak żeby się zgrały z tylnymi.

Poluzuj śruby zaczepu na słupki i najlepiej młotkiem gumowym puknij. Powinien się ruszyć do środka , a tym samym drzwi tez powinny bardziej przylegać. Śruby są na klucz torx.

Poluzuj śruby zaczepu na słupki i najlepiej młotkiem gumowym puknij. Powinien się ruszyć do środka , a tym samym drzwi tez powinny bardziej przylegać. Śruby są na klucz torx.

Próbowałem już tego tzn. odkręcałem ten cały uchwyt i nic to nie dało a dlatego że miejsca na śruby są stożkowe i podczas dokręcania i tak się ustawiają do położenia 'fabrycznego' A od strony zamka możliwa jest jakaś regulacja ?

Nieprawda poluzuj śruby i zdecydowanym ruchem uderz młotkiem albo gumowym albo przez drewienko. Pod spodem są podkładki które się przesuwka w blasze słupka. Musi się przesunąć mocowanie a nie sam uchwyt . wielokrotnie juz tak regulowalem drzwi w Mondeo.

Nieprawda poluzuj śruby i zdecydowanym ruchem uderz młotkiem albo gumowym albo przez drewienko. Pod spodem są podkładki które się przesuwka w blasze słupka. Musi się przesunąć mocowanie a nie sam uchwyt . wielokrotnie juz tak regulowalem drzwi w Mondeo.

Aaa to zmienia postać rzeczy. O tym nie pomyślałem. Kiedyś jak to wykręciłem to była przyklejona jakaś uszczelka albo coś takiego i za bardzo nie przyglądałem się w mocowanie. Dzięki za podpowiedź, teraz na pewno to wyreguluje. Dzięki wielkie koszka.

Chce wyciszyć s-max wężykiem silikonowym, może ktoś napisać ile metrów kupić tego wężyka?

Chce wyciszyć s-max wężykiem silikonowym, może ktoś napisać ile metrów kupić tego wężyka?

Ja kupiłem 50 metrów i sporo mi zostało. Dałem w 4 drzwi i tylna klapa.

Dzięki, tak myślałem żeby około 45 metrów kupić.

Dzięki, tak myślałem żeby około 45 metrów kupić.

Spokojnie powinno wystarczyć.

a ja z innej beczki... dzisiaj w nocy kuna wygryzła mi w wygłuszeniu maski w mondeo mk4 dziurę jak pieść, pytanie jak to zalepić? nie chce wymieniać całego wygłuszenia, może jakiś silikon żaroodporny? i potem zamaluje czarnym sprayem? czy coś innego?

Kup na szrocie jakiekolwiek wygłuszenie. Wytnij łatkę i ja naszyj.

z naszywaniem to chyba sporo zabawy? igła nitka? ten silikon nie będzie lepszy?

Z naszywaniem to zabawa... albo poszukaj na nacie auta do rozbiórki albo jakiegoś po dzwonie albo maty. Wygłuszenie idzie wyrwac spokojnie za 50zł nawet

spróbuje może ogarnąć taśmę żaroodporną zoabcze jaki efekt bedzie..

A może ktoś wrzucić zdjęcia jak ten wężyk silikonowy jest wkładany w uszczelkę?

Ponawiam pytanie kolegi, dzisiaj mi przyszedł wężyk i nie wiem jak go mam włożyć w uszczelki?. Nacinać uszczelkę?, przez otwory / dziurki? W którym miejscu (s-max mk1)

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Przełożyć żyłkę z kosiarki i później przeciągnąć nią wężyk. Oczywiście smarowanie do tego :)

Przełożyć żyłkę z kosiarki i później przeciągnąć nią wężyk. Oczywiście smarowanie do tego :)Ok ale którędy, przez te otworki czy nacinać uszczelkę bo ona jest w całości..... [emoji848]

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Ja robiłem przez otworki, nie chcialem nacinać.

Ja robiłem przez otworki, nie chcialem nacinać.Ok, dzięki jutro zaczynam walkę. Ps. Wielkość żyłki do kosiarki ma znaczenie.?. Czy brać najtańszą.?

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Ja brałem pierwszą lepszą.

Dziś walczyłem z drzwiami kierowcy, dajcie spokój ja pitole. Jutro cd. Na pewno kupię mniejsza żyłkę bo 2.7mm jest za gruba.....

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

[QUOTE=tutrus;3021022]Dziś walczyłem z drzwiami kierowcy, dajcie spokój ja pitole. Jutro cd. Na pewno kupię mniejsza żyłkę bo 2.7mm jest za gruba.....

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka[/QU

podeślij linka do tej rurki silikonowej :)

Temat ciekawy. Sam jestem na etapie eliminowania hałasów w kudze 2014. Z każdym zakończonym etapem wygłuszania zaraz najduje coś nowego, jak zaraza normalnie :P
Zrobiłem drzwi i nadkola + część bagażnika.

Teraz słyszę szum wiatru i opon przy większych prędkościach z okolic szyb, lusterek i szyberdachu.
U mnie zrobiłem test kartką papieru i drzwi zamykają się dosyć ciasno.

Czy zaklejenie na próbę drzwi taśma maskującą da ten sam efekt co wypychanie rurką silikonową?

Jedyny skuteczny sposób na wyeliminowanie hałasu i dziwnych dźwięków w Fordzie to przesiadka do innej marki.

Słuchaj radia a nie szumów. Bentley to nie jest i nigdy nie będzie.

Jedyny skuteczny sposób na wyeliminowanie hałasu i dziwnych dźwięków w Fordzie to przesiadka do innej marki.

Prawda....

Heheeh dobra zostawie tak jak jest :)
Poprawialem komfort podróży ze względu na 2 letnią córkę. Lepiej żeby popołudniowa drzemka trwała jak najdłużej, bo inaczej cała wycieczka jak z dupy :P

Ja tam u siebie wygłuszyłem całego kombiaka i efekt jeżeli chodzi o szumy jest mega tak do 150-160km/h potem zaczyna być słychać uszczelki. Wcześniej silnik było słychać ale jak się okazało miał uszczelkę kolektora wydechowego wydmuchaną więc mam nadzieję, że teraz będzie dużo lepiej.

Ja mam pytanie - chciałbym nieco wyciszyć auto, ale bez znaczącego zwiększania wagi samochodu. Czy Samo wyłożenie nadkoli/ podłogi bagażnika/wnętrza drzwi samą pianką, bez maty butylowej da choć niewielki, ale słyszalny efekt wygłuszenia?
Chodzi mi o lekkie zmniejszenie odgłosów asfaltu, chlapania wodą po podłodze itp .

Samą pianką to raczej słabo, to głównie mata butylowa eliminuje przenoszenie się dźwięków po blasze.

OK rozumiem o taką odpowiedź mi chodziło. Czyli lepiej już matą bez pianki niż odwrotnie?

mondeo mk5 jest sporo cichsze niż mk4 - pewno częściowo jest to zasługa "opatulenia" nadkoli:
https://allegro.pl/oferta/nadkole-przod-ford-fusion-usa-mondeo-mk5-prawe-7526308541 (przykładowy link)

https://a.allegroimg.com/s720/031c4d/1b1ba1764a05b8824c49999111ea

MI np w Audi A4 bardzo dużo dało wygłuszenie drzwi mata bitumiczną. BYło bardzo dużo zabawy, ale dźwięk głośników duży plus, a do tego ten dźwiek zamykania drzwi dużo lepszy. Szwagier ostatnio robił w focusie ST - duża poprawa.

Ja swoje poprzednie auto całe wygłuszyłem Mazda 6 Gh 2009 r.Ale tam poszły metry mat butylowej i pianki....

Ja mam pytanie - chciałbym nieco wyciszyć auto, ale bez znaczącego zwiększania wagi samochodu. Czy Samo wyłożenie nadkoli/ podłogi bagażnika/wnętrza drzwi samą pianką, bez maty butylowej da choć niewielki, ale słyszalny efekt wygłuszenia?
Chodzi mi o lekkie zmniejszenie odgłosów asfaltu, chlapania wodą po podłodze itp .

Ja mam wygłuszone boczki drzwi samą pianką GMS-02 (6 mm). Moim zdaniem jakiś efekt jest.

Ja mam wygłuszone boczki drzwi samą pianką GMS-02 (6 mm). Moim zdaniem jakiś efekt jest.

Czy możesz spróbować opisać to "jakis"? Czy to bardziej placebo czy nie? I jaki rodzaj dźwięków jest cichszy?

ja zrobiłem maty bitumiczne w wewnętrznej części drzwi(4x) + pianka w boczki drzwiowe, dodatkowe maty pod osłonę maski, maty w podszybie, wężyk silikonowy w uszczelki - efekt jest ale, jako, że dążę do doskonałości ciągle jest mi mało, chyba na wiosnę - jeżeli nie sprzedam - zrobię te nadokla przednie - zobaczymy. Na chwilę obecną jest całkiem sensownie...

Czy możesz spróbować opisać to "jakis"? Czy to bardziej placebo czy nie? I jaki rodzaj dźwięków jest cichszy?

Żadne placebo, szumy zdecydowanie mniej słyszalne.
Mam to + uszczelki dodatkowe ("mod uszczelkowy") na krawędziach drzwi, wężyki silikonowe w uszczelkach wewnętrznych drzwi i tylnej klapy oraz wygłuszenie maski. Efekt - jest ciszej.
Zrobiłem takie mody, które są najmniej trudne w realizacji oraz najmniej kosztowne. Tylną klapę też chciałem pianką GMS zrobić ale jakoś nie mogę się za to zabrać :)

Żadne placebo, szumy zdecydowanie mniej słyszalne.
Mam to + uszczelki dodatkowe ("mod uszczelkowy") na krawędziach drzwi, wężyki silikonowe w uszczelkach wewnętrznych drzwi i tylnej klapy oraz wygłuszenie maski. Efekt - jest ciszej.
Zrobiłem takie mody, które są najmniej trudne w realizacji oraz najmniej kosztowne. Tylną klapę też chciałem pianką GMS zrobić ale jakoś nie mogę się za to zabrać :)

Czy mógłbyś wrzucić zdjecie wklejonych dodatkowych uszczelek oraz jakiś namiar na sprzedawce? Dzięki!

Bump: ja zrobiłem maty bitumiczne w wewnętrznej części drzwi(4x) + pianka w boczki drzwiowe, dodatkowe maty pod osłonę maski, maty w podszybie, wężyk silikonowy w uszczelki - efekt jest ale, jako, że dążę do doskonałości ciągle jest mi mało, chyba na wiosnę - jeżeli nie sprzedam - zrobię te nadokla przednie - zobaczymy. Na chwilę obecną jest całkiem sensownie...

Rozumiem ze wykleiłeś wewnętrzną powierzchnię drzwi matami, a zewnętrznej nie oklejałeś ale za to przykleiłeś piankę do boczków?
Jaka grubość pianki i czy nie było potem kłopotu z montażem boczka?
Ciężko wykleić te drzwi matami w środku czy jest jako taki dostęp?

Pozdrawiam!

Czy mógłbyś wrzucić zdjecie wklejonych dodatkowych uszczelek oraz jakiś namiar na sprzedawce? Dzięki!


Kolego, odrób zadanie domowe i przeczytaj ten wątek od początku ;)
Przykładowy post:
https://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2465664&postcount=154


Rozumiem ze wykleiłeś wewnętrzną powierzchnię drzwi matami, a zewnętrznej nie oklejałeś ale za to przykleiłeś piankę do boczków?


Przykleiłem tylko piankę do boczków.


Jaka grubość pianki i czy nie było potem kłopotu z montażem boczka?


Pianka GMS02, grubość 6 mm.
Z montażem były pewne problemy bo w niektórych miejscach ta pianka musiała być dość mocno ściśnięta, ale ostatecznie się udało.


Ciężko wykleić te drzwi matami w środku czy jest jako taki dostęp?


Jeżeli pytasz o wyklejenie matami butylowymi/bitumicznymi to moim zdaniem ciężko, szczególnie jak się nie ma do dyspozycji wygodnego garażu i masy czasu.

Moje zdjęcia, głownie z operacji wyklejenia maski, ale uszczelki i jeden boczek też tam jest:
https://goo.gl/photos/Ha2NMXJ8HMBiWjhA7

Moje zdjęcia, głownie z operacji wyklejenia maski, ale uszczelki i jeden boczek też tam jest:
https://goo.gl/photos/Ha2NMXJ8HMBiWjhA7

Dzięki, to bardzo pomocne :)

maty w podszybie
Marcin, napisz coś więcej
masz jakieś fotki o tym?

Bump: Moje zdjęcia, głownie z operacji wyklejenia maski
jaka jest najlepsza strategia wycinania tych sześcioboków z maty? Robiłeś najpierw z papieru szablon? szablony (każde pole jest inne)?

jaka jest najlepsza strategia wycinania tych sześcioboków z maty? Robiłeś najpierw z papieru szablon? szablony (każde pole jest inne)?

Tak, robiłem szablony z papieru. Na maty butylowe starałem się zrobić dosyć dokładne, bo one powinny być dość dokładnie wpasowane. Na sześcioboki z pianki (dałem specjalną piankę trudnopalną do wygłuszania komory silnika) takie z grubsza, raczej więcej materiału i docinałem przed samym klejeniem.

Bump: Dodam, że potem wygłuszyłem podobnie maskę w żony C-Maxie (bo jej coś zeżarło oryginalne wygłuszenie) z bezynowym 1.6 i efekt jest całkiem fajny.

Marcin, napisz coś więcej
masz jakieś fotki o tym?

Bump:
jaka jest najlepsza strategia wycinania tych sześcioboków z maty? Robiłeś najpierw z papieru szablon? szablony (każde pole jest inne)?
mayak Marcin, tak jak w focusie robiłem - zresztą Ty chyba też. Ściągasz podszybie plastikowe i masz gołe podszybie, które oklejasz matą bitumiczną. Trzeba pamiętać, żeby porobić spadki i nie zaklejać otworów odpływowych i będzie gitarka. Najgorzej jest przy mechanizmie wycieraczek. Robiłem podwójną warstwę.
Efekt to wyciszenie pracy silnika - całkiem zmienia się charakterystyka pracy silnika - jest bardziej miękko i mniej go słychać - odczuwalnie

wygłuszanie maski - Ja robiłem szablony z kartek do drukowania, przykładałem do otworu, palcami robiłem obrys i wycinałem później na podstawie kawałków papieru elementy maty. Do tego jeszcze dokleiłem cienką warstwę maty kauczukowej nie palnej i na to dopinałem fabryczne wygłuszzenie, niestety ciężko się już zakładało.

Teraz brakuje mi jeszcze szyby akustycznej w poprzednim mondziaku wraz z wymiana szyby z ubezpieczenia dostałem taką, miała ikonkę nadrukowaną. Ta oryginalna ford nie ma i przy wyższych prędkościach czuć a raczej słychać jej brak.

W planach jeszcze mam doklejenie uszczelek wszędzie w szczelinach drzwi, szukam czegoś gotowego na aliexpresie...

Mam pytanie co do wkładania wężyka w uszczelki. Zakupiłem silokonowy 4/6 mm ale nie mam pomysłu jak go wsadzić - widziałem patenty z żyłką od kosiarki. O co w tym chodzi dokladnie?
Nie chcę demontoważ uszczelek i niestety nie mam nikogo do pomocy (no, może 3 latka :) )

Ja demontowałem uszczelki przecież to żaden problem. Żyłkę wkładasz do uszczelki jako pilota (prowadzenie) odmierzony wężyk mocujesz do końca np. żyłki i ciagniesz za drugi koniec żyłki nawlekając uszczelkę na wezyk. Pamiętaj by smarować np. silikonem w spreju wężyk by lżej wchodził. Ja dawałem wezyk 5x8 mm silikonowy.

Ja demontowałem uszczelki przecież to żaden problem. Żyłkę wkładasz do uszczelki jako pilota (prowadzenie) odmierzony wężyk mocujesz do końca np. żyłki i ciagniesz za drugi koniec żyłki nawlekając uszczelkę na wezyk. Pamiętaj by smarować np. silikonem w spreju wężyk by lżej wchodził. Ja dawałem wezyk 5x8 mm silikonowy.

Wsadzałeś w dwie uszczelki, czy tylko w jedną? Mam na mysli czy zarówno w uszczelkę drzwi jak i nadwozia?

Jaka była grubość żyłki?

Wsadzałeś w dwie uszczelki, czy tylko w jedną? Mam na mysli czy zarówno w uszczelkę drzwi jak i nadwozia?

Jaka była grubość żyłki?

Wężyk silikonowy (akwarystyczny) 4/6, tylko w uszczelkę na nadwoziu.
Żyłki nie używałem, smarowałem silikonem i przepychałem.

Wężyk silikonowy (akwarystyczny) 4/6, tylko w uszczelkę na nadwoziu.
Żyłki nie używałem, smarowałem silikonem i przepychałem.

Demontowałeś ją, czy robiłeś na samochodzie?
Dlaczego nie montowałeś jej również w uszczelkę w drzwiach?

Demontowałeś ją, czy robiłeś na samochodzie?

Demontowałem uszczelki z otworów drzwiowych. Tylną klapę robiłem na samochodzie.


Dlaczego nie montowałeś jej również w uszczelkę w drzwiach?

Wyszedłem z założenia, że to wystaczy (w połączeniu z dodatkowymi uszczelkami), a drzwi już się trudniej zamykają (trzeba mocniej zamykać). Zapraszam do Zielonej Góry na demonstrację, jeżeli jesteś zainteresowany ;)

Ja mam jeszcze pytanie - dlaczego nikt, jako alternatywa dla wygłuszania podłogi bagażnika i boczków nie wyciszył po prostu tylnych plastikowych nadkoli ?
Skoro hałas niesie się od kół to takie wyciszenie powinno dużo dać, czy się myle?

Tutaj instrukcja z bitmat:

http://www.hyundaiklub.pl/forum/download.php?id=2986

mondeo mk4 z tyłu ma materiałowe nadkola a nie plastikowe

Szach mat :) To wszystko wyjaśnia

Co nie znaczy, że nie można wykleić blach za nadkolami, a szmaty nadkoli zaimpregnować.

też prawda

No tak ale jak tak to lepiej juz wykleic od srodka

Tak zrobiłem (z podłoga bagażnika) i, niestety, szału nie było. A przy doborze opon zawsze celuję w te najcichsze (w testach). Teraz spróbuję z noxudolem 3100.

a wyklejałeś też nadkola od środka, czy tylko podłogę bagażnia?
Btw sprawdziłem w focusie 2009 i też mam materiałowe nadkola.

Cały bagażnik, czyli podłoga i boki (z nadkolami). Do drzwi tylnych. Oryginalnie nie było tam ani 1cm2 niczego wygłuszającego (focus mk2 fl). :-)

Tyle wyciszenia i żadnej znaczącej poprawy ?
Kładłeś standardowo butyl + pianka?

akurat w FF2 to wyciszenie podłogi bagażnika dawało spory efekt, bo wycinało hałas wydechu

W tdci też?

Niestety FF2 było najgłośniejszym z focusów. A jeździłem wszystkimi (bendzynka i traktorkiem). To tak na marginesie.

Tyle wyciszenia i żadnej znaczącej poprawy ?
Kładłeś standardowo butyl + pianka?
Tak. STP silver i pianka 6 mm. Dobre kilka dni to robiłem (na raty).

A ja mam pytanie do tych, co wygłuszyli tylko drzwi.
Czy poza lepszym brzmieniem muzyki zniwelowało to szumy powietrza przy prędkościach autostradowych?
U mnie przy 120 km/h jest jeszcze ok ale przy 140 juz jest (dla mnie) głośno. I nie jest to świst wiatru tylko taki ogólny szum.
Dołożyłem uszczelki i wepchnąłem wężyki ale poprawy żadnej nie odczułem.

A ja mam pytanie do tych, co wygłuszyli tylko drzwi.
Czy poza lepszym brzmieniem muzyki zniwelowało to szumy powietrza przy prędkościach autostradowych?
U mnie przy 120 km/h jest jeszcze ok ale przy 140 juz jest (dla mnie) głośno. I nie jest to świst wiatru tylko taki ogólny szum.
Dołożyłem uszczelki i wepchnąłem wężyki ale poprawy żadnej nie odczułem.

Oczywiście że wygłuszenie drzwi ma na to wpływ.
Niemniej jeżeli liczysz na błogą i całkowitą ciszę, to się przeliczysz ;) ale jest na pewno lepiej.

Na ciszę zdecydowanie nie liczę, wystarczy mi przytłumiony szum. W tym momencie słychać jak powietrze uderza o karoserię.
Czy dla jakiejś tam redukcji szumów wystarczy mi pianka pod boczek + pianka na drzwi (na oryginalną piankę) czy trzeba jeszcze wyklejać matami ? Na audio mi nie zależy.

Na ciszę zdecydowanie nie liczę, wystarczy mi przytłumiony szum. W tym momencie słychać jak powietrze uderza o karoserię.
Czy dla jakiejś tam redukcji szumów wystarczy mi pianka pod boczek + pianka na drzwi (na oryginalną piankę) czy trzeba jeszcze wyklejać matami ? Na audio mi nie zależy.

Ja mam tylko piankę GMS-02 klejoną na boczki drzwi (no i standardowo uszczelki). Moim zdaniem jest zauważalna różnica.

Ja mam tylko piankę GMS-02 klejoną na boczki drzwi (no i standardowo uszczelki). Moim zdaniem jest zauważalna różnica.

zauważalna, co masz na myśli, mógłbyś to opisać?

Szczerze mówiąc po wsunięciu wężyków w uszczelki oraz po naklejeniu dodatkowych uszczelek nie odczułem żadnej zmiany w temacie genereowania szumów powyżej 120 km/h

zauważalna, co masz na myśli, mógłbyś to opisać?

Mniej szumi :)


Szczerze mówiąc po wsunięciu wężyków w uszczelki oraz po naklejeniu dodatkowych uszczelek nie odczułem żadnej zmiany w temacie genereowania szumów powyżej 120 km/h

Ja zauważyłem różnicę - ale po pierwsze polift jest już wyjściowo lepiej wyciszony, po drugie hałasy w s-maxie jednak są inne niż w Mondeo bo nadwozie inne, więc pewnie efekt ogólny też inny.

Ogólnie wyklejenie boczków polecam, bo koszt niewielki (można spokojnie zrobić samemu) a coś to daje z pewnością.

wg mnie w S-Maxie to najbardziej hałasują tylne nadkola - w poprzednim (przedlift) miałem 3. rząd i było ciszej z tamtej strony, w obecnym (polift) przy okazji dokładania 3. rzędu planuję okleić tylne nadkola

W mk4 dużo szumów przy prędkościach autistradowych generuje wiatr przy lusterkach.Jak pada to przy dużej prędkości woda zawija na szybę.Przepływ powietrza między lusterkiem a szybą jest skopany.

no to trzeba założyć lusterka z mk5 :D :D :D

Też szału nie ma, ale wyraźnie ciszej.

W sumie to fajniejsze są lusterka od Focusa mk4 bo mają wąski (chyba ledowy) kierunkowskaz :)

A może wyciszyć trojkat przy lusterku butylem?

Jako, że gms-03 już jest niedostępna to czy na nadkola w mk4 kombi wejdzie gms dx2?

https://allegro.pl/oferta/gms-dx2-mata-wygluszajaca-12mm-klej-3w1-hit-7196688430

Chciałbym zapytać, w jaki sposób macie, lub mieliście przyklejoną oryginalną matę/piankę wygłuszającą w drzwiach? U mnie jest jakaś czarna masa klejąca, która pod wpływem wysokich temperatur zaczyna spływać. Teraz się zastanawiam czy to tak jest fabrycznie zrobione, czy może kogoś genialny patent.

Fabryczny klej.

Fabryczny klej.
Dzięki za info. W takim razie niezłą fuszerkę zrobili z tym klejem.

Ja u siebie już wszystkie drzwi rozbieralem żeby to 'dokleic' bo powodowało jakiś dziwny rezonans. Jednak 40* w cieniu nie służy tego typu klejeniu.

A wymieniałeś ten fabryczny klej na coś lepszej jakości?

Śmieszna sprawa bo dziś rozebralem boczki z tyłu żeby to podkleic i z jednej strony z tej z której odkleilo się też z przodu, pierwsze zdjęcie, musiałem chyba w te największe upały stać lewa strona do słońca.

https://allegro.pl/oferta/sika-sikaflex-291i-czarny-wodoodporny-kolor-k830y-7150088633

Zrywalem stare i na grubo dawałem tego nowego. https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190702/58be701796d155a5e89263aabee7c1df.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20190702/8eef3592c6214594bd2c1919b2c239e2.jpg

Chyba będę musiał też pomyśleć nad wymianą tego starego kleju na nowy.

Zapraszam do Zielonej Góry na demonstrację, jeżeli jesteś zainteresowany
Chyba się wybiorę... Po poradę... I może coś więcej :wink:

Cześć,
trochę odświeżę temacik pytaniem: w momencie wygłuszania maski rurki i dysze od spryskiwaczy chowacie pod spód całkowicie? ;) Trochę słabo gdyby przyszło nagle je wymienić, a maska cała oklejona :D

w momencie wygłuszania maski rurki i dysze od spryskiwaczy chowacie pod spód całkowicie?

Przewody przymocowałem na wygłuszeniu https://images81.fotosik.pl/756/a4099c4d268e56e6m.jpg (https://images81.fotosik.pl/756/a4099c4d268e56e6.jpg) a następnie założyłem oryginalne wygłuszenie. W razie awarii dostęp jest bezproblemowy.

No to będę musiał przemyśleć, bo nie mam właśnie oryginalnego wygłuszenia i właśnie nie wiem czy kupić takie czy kleić coś innego, jakiejś maty��

A wkładał ktoś sznur porowaty w uszczelki drzwi?
https://www.glasgum.pl/sznur-porowaty-fi-6-b604/16
Da się go jakoś przeciągnąć w miarę normalnie czy będzie się rozrywał jeżeli zaczepię o niego drut?

Witajcie, ja znowu zapytam o wężyk silikonowy w uszczelki. Pójdzie 7 mm? Czy lepiej przy tym 6 mm poprzestać? Pewnie już o tym było, ale nie mogę namierzyć. Co do gumy porowatej to może być wesoło z tego co już wyczytałem, lepiej pomyśl o wężyku :) Ekspertem nie jestem, ale zapewne łatwiej wejdzie w uszczelkę.

Pozdrawiam!

Ja już po zabiegach dokładania uszczelek. Włożyłem sznur porowaty 6mm, ale trzeba bardzo delikatnie ciągnąć i dać trochę wody z mydłem dla poślizgu ;)

No i jaki efekt? A dokładałeś jakieś dodatkowe uszczelki? Mondeo a s-max to raczej to samo będzie jeśli chodzi o takie tematy?... Ja dopiero się przymierzam, ale raczej wężykiem będę cudował. Tylko nie wiem czy nie lepiej 7 mm wciągnąć w te uszczelki? Jak sądzisz?

Dzisiaj po przymrozkach poraz kolejny odpadła mi dolna listwa która idzie progiem. Zauważyłem że brakuje mi kilka kołeczków. Można je dostać gdzieś.?

Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

Takie rzeczy to pewnie na ford e-sklep dostaniesz

Tylko nie wiem czy nie lepiej 7 mm wciągnąć

wciągaj 7mm, 6 jest za mały i nic nie daje, ja nakupiłem kilometry tego 6mm wciągnąłem najpierw w gumę na ościeżnicy - słabo, wciągnąłem w gumę na drzwiach - również słabo, mogłem od razu dawać 7mm w obie gumy, może by to coś poprawiło...

Ja dałem ten 6mm i to jest wystarczający. I włożyłem tylko w uszczelkę z progu, w drzwi nie wkładałem, a i tak czasem jak otwieram to słyszę jak uszczelki się odklejają wręcz od siebie bo są mocno dociśnięte. Ja jeszcze drzwi wygłuszyłem matami i pianką to efekt słychać, inne brzmienie muzyki i zauważalna cichsza jazda ;)

Dzisiaj po przymrozkach poraz kolejny odpadła mi dolna listwa która idzie progiem. Zauważyłem że brakuje mi kilka kołeczków. Można je dostać gdzieś.?

Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu TapatalkaKołeczki dostaniesz w każdym sklepie z częściami. Sprzedaje je POLCAR, można sobie zamówić w sklepie (ja tak zrobiłem) i odebrać jak dowiozą

Pozdrawiam
Jarek

Możliwe, że w s-maxie da radę 7mm i będzie git. A w mondeo 6mm jest wystarczające.

Kołeczki dostaniesz w każdym sklepie z częściami. Sprzedaje je POLCAR, można sobie zamówić w sklepie (ja tak zrobiłem) i odebrać jak dowiozą

Pozdrawiam
JarekDzięki za namiar, 0.80 zł za szt. [emoji43]Pozdrawiam

Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

Witam
Czy w każdym mondeo po lifcie model 2.0 tdci 163km było wygłuszenia maski?

tak

Wracając do tematu wężyków w uszczelkach... włożyłem 7 mm bez pilota weszło jak w masło :) We wszystkie drzwi. (Czas na wszystko ok. 30 min. tylko tona wody z mydłem) W jedne drzwi tylko dzieliłem na pół rurkę. W ramę nie pakowałem tego. Ogólnie ciszej, nie słychać asfaltu. Ale na wysokości szyby po stronie kierowcy dalej mi coś świszczy :/ ale się nie poddaje. Może wy coś poradzicie? Może szyba nie dochodzi do końca? Jeszcze włożę rurkę w ramę i zobaczę, a na koniec jak będzie słabo to pójdzie dodatkowa uszczelka na drzwi jak pisał gunter2079 w którymś poście.

Pozdro!

Też mi swiszczało przy górze drzwi. Okazało sie ze swiszczy przy tym czarnym pionowym ozdobnym elemencie na drzwiach. popatrz tam na uszczelnienia.

Spoko Looknę :) a coś zrobiłeś z tym tematem konkretnego?

Jeszcze włożę rurkę w ramę i zobaczę

O jakiej ramie mówisz?

No ta uszczelka co na karoserii siedzi :) nie na drzwiach.

Witam,

Moja zabawa z wygłuszaniem maski w 2.0tdci.
Wraz z postępem prac będę dodawał kolejne relacje.

Cześć 1 - mata butylowa
https://youtu.be/Hvo_ehAl1u0

Część 2 - kauczuk o wysokiej gęstości (240kg/m3)
https://www.youtube.com/watch?v=jWv7QDLC4g8&t=12s

ładnie :)

A gdzie seryjne wygluszenie?

A gdzie seryjne wygluszenie?

Seryjne wygłuszenia kuny kochają. U mnie na osiedlu kuna zjadła wszystkim z fordów wygłuszenie. Innych marek się nie czepia.

Seryjne wygłuszenia kuny kochają. U mnie na osiedlu kuna zjadła wszystkim z fordów wygłuszenie. Innych marek się nie czepia.


U mnie na szczescie nie ruszone:) może poprostu benzynek nie lubia:)

No dobra chłopaki, chciałbym się zabrać w weekend do tematu wyciszania uszczelek na początek. Przejrzałem cały temat i zdania są podzielone.

6mm na mondeo i 7mm na s-maxa. Mógłby ktoś proszę to potwierdzić? Nie chciałbym wsadzić 6mm, żeby okazało się niewystarczające, albo pchać 7mm i urywać co chwilę.

Mógłby się wypowiedzieć ktoś kto pakował 6mm do mondeo czy jest to wystarczające?
Gdzie to wsadzaliście? Mondeo ma 2, a w zasadzie licząc z tą dolną (gdzie urywają się zaczepy) 3 uszczelki. Jedna osadzona jest na samych drzwiach, druga osadzona w koło drzwi ale na karoserii, w którą to upychać żeby dało najlepszy efekt?

Seryjne wygłuszenia kuny kochają. U mnie na osiedlu kuna zjadła wszystkim z fordów wygłuszenie. Innych marek się nie czepia.Potwierdzam, świeżo po zakupie została zjedzona oryginalna mata i tak od jakiegoś czasu weszły maty i na to pianka ogniotrwała i jest gotowe, a kuna tego nie je .

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

Dawałem do Mondeo sznur porowaty 6mm tylko w uszczelkę karoserii. Efekt zadowalający, przy otwieraniu drzwi czasem jest dźwięk jakby się uszczelki od siebie odklejały, ale to może wypadałoby czymś przesmarować ;)

Ja wrzucałem wężyk 5/7 i jeszcze miał trochę luzu. Najlepiej wspomagać się płynem do naczyń ludwik. Uszczelkę najlepiej rozwinąć całkiem na wprost wtedy idzie bez najmniejszego problemu.

Ja wrzuciłem 7mm tak jak kolega wyżej (rezultat spoko) ale zamawiam 12 mm jeszcze i będę poprawiał od strony kierowcy bo mi świszczy przy uchu. Teraz do s-maxa kupowałbym min. 9mm na wszystkie drzwi.

Witam,

Generalnie z uwagi na czas a właściwie jego mega szybkie uciekanie, temat się rozciągnął w czasie. Całość wykonanego wygłuszenia (w sumie 4 warstwy, butyl, kauczuk, pianka izolacyjna i pianka wygłuszająca) zostało przykryte zamiennikiem oryginalnego wygłuszenia (cena 1/2 oryginału). Jeden minus tego zamiennika był taki, że nawet na "gołej" masce ani oryginalne ani dostarczone z wygłuszeniem spinki nie pasowały (wygłuszenie w miejscu mocowania było ~0,5-1mm grubsze niż fabryczne), dlatego musiałem dokupić dodatkowo identyczne, ale z nieco "wyższym rowkiem" i pasowało. Wkrótce wrzucę pozostałe 2 filmiki, czyli maska i osłona pod silnikiem (tam też fabryczna mata nie wytrzymała próby czasu).

daj link do tych spinek, albo napisz gdzie kupić, bo ja też przerabiałem wygłuszenie i oryginalne są za krótkie

Spinki kupowałem w METALMOT - taki lokalny sklep w Gdańsku. Jeśli potrzebujesz, to jak będę to mogę Ci kilka wziąć jeśli jeszcze mają.

Ewentualnie tu masz ich na allegro. Można do nich napisać, może prześlą (zaczepy muszą być pełne, bo mają w ofercie dwa typy).

https://allegro.pl/uzytkownik/Sklepnarampie?bmatch=baseline-product-cl-eyesa2-engag-dict45-uni-1-4-0605

ok. dzięki, za informacje, skontaktuje się z nimi.

jakieś głupoty tu kolego opisujesz.Zniwelowanie hałasu o blisko 4 dB,jest niemożliwe przy tylko wygłuszeniu maski. 3 dB,to wartość podwojona,czyli 3 dB to jest albo dwa razy głośniej albo 2 razy ciszej.,w zależności w którą stronę pokazuje wynik.Rozumiem,że gdybyś wykleił takimi materiałami całe wnętrze swojego auta to wynik taki byłby możliwy do osiągnięcia.
Generalnie szacun za wykonaną robotę.

Czołem!

Temat dawno nie aktualizowany, widać że pandemia pełną parą, ludzie nie jeżdżą i nie mają problemu z hałasami wewnątrz;)
Moja fura to S-Max 2011.
Czy taki wężyk silikonowy bimbrowniczy jak w linku nada się?
https://allegro.pl/oferta/wezyk-silikonowy-fi-7-9mm-dlugosc-1mb-najtaniej-7295971924
ten akurat jest 7/9 ale mają też 6/8 i 5/7 więc jest z czego wybierać. Są one trochę tańsze niż te w sklepach z uszczelkami.

Lepiej wciągać wężyk do uszczelki zamocowanej na drzwiach czy do uszczelki zamocowanej na otworze drzwiowym/karoserii?

Czołem!

Czy taki wężyk silikonowy bimbrowniczy jak w linku nada się?
https://allegro.pl/oferta/wezyk-silikonowy-fi-7-9mm-dlugosc-1mb-najtaniej-7295971924
ten akurat jest 7/9 ale mają też 6/8 i 5/7 więc jest z czego wybierać. Są one trochę tańsze niż te w sklepach z uszczelkami.


7/9 będzie za duży, to raz. Dwa, nie wiem jaki to dokładnie wężyk, ale te które ja używam do celów warzelniczo/winiarskich są zdecydowanie za sztywne. Proponuję trzymać się sprawdzonych rozwiązań :)


Lepiej wciągać wężyk do uszczelki zamocowanej na drzwiach czy do uszczelki zamocowanej na otworze drzwiowym/karoserii?

Lepiej do uszczelki na nadwoziu.

A to się jeszcze zapytam dla pewności, żeby się nie narobić bezcelowo.
https://i.ibb.co/wytj7hv/Screenshot-5.png
Wciągamy w otwór wskazany zieloną czy czerwoną strzałką? Wciągałbym w czerwony, ale jak już pisałem, dla pewności...

Wrzuciłem dodatkowe uszczelki na górę drzwi + okleiłem ranty tylnych drzwi. Mam wrażenie, że szumi z tyłu bardziej niż wcześniej. Chodzi mi o okolicę drzwi, a nie bagażnika. Czyżby dołożenie uszczelek pogorszyło sprawę?

To i ja się podzielę swoimi doświadczeniami. Otóż wpuszczałem w uszczelki sznur gumowy spieniony epdm 6mm, teoretycznie dedykowany do tego typu prac. Dla poślizgu używałem oleju silikonowego. Pomimo tego bardzo ciężko było przeciągnąć sznur przez uszczelkę, dwa razy zerwał mi się. A jak juz udało mi się przeciągnąć za pomocą drutu do końca, to był bardzo naciągnięty. Po obcięciu od razu "chował" się do środka uszczelki. W kolejnych uszczelkach przycinałem sznur już dłużej.

Jednak w mojej ocenie żadnego efektu w postaci poprawy wyciszenia nie osiągnąłem.

Ogólna zasada jest taka, zaczynasz od tego co daje najwięcej hałasu.

Uszczelki jest sens robić, jak masz wrażenie uchylonej szyby, w sensie przedmuchy przez nią, ale jak nie robiłeś nic więcej wcześniej... To od dupy strony zaczynasz.
Efekt na pewno jest ale co innego go zagłusza.

To był właśnie ostatni etap w procesie wyciszania Mondeo. Po przesiadce z Fiata Cromy na forda jedyne co bardzo mi przeszkadzało to właśnie był hałas w trakcie jazdy. Croma pomimo tego że konstrukcyjnie starsze auto, była o wiele cichsza przy prędkościach powyżej 110 km/h. Najwięcej hałasu w fordzie generuje silnik, szumy powietrza mniej. Więc podjąłem decyzję o wyciszeniu auta.

Zrobiłem:
- cały dach (mata butylowa 2mm i pianka kauczukowa 6mm po całości i miejscami dodatkowa o grubości 3mm). Aczkolwiek uważam, że śmiało można użyć pianki 10-12mm bo miejsca jest na prawdę dużo,
- drzwi (mata butylowa tylko na wewnętrzną blachę, i pianka 6-9mm na boczki). Nie zaklejałem całych drzwi matą z uwagi na późniejsze problemy z dostaniem się do instalacji, cięgien, itp,
- ściana grodziowa od wewnątrz i nadkola przód (na tyle ile mogłem upchnąłem pod deską rozdzielczą 2 warstwy maty butylowej i piankę 6mm) - na nadkolach nieco mniej miejsca na dodatkowe warstwy wygłuszenia - mały problem z dopasowaniem wykładziny/tapicerki,
- podłoga (mata 2 mm i pianka 6mm) - jednak bez całościowego wyciągania foteli i wykładziny. Demontując wszystkie listwy można spokojnie podejść z matami w prawie każde miejsce poza tunelem środkowym do wysokości schowka. Tu tez już był problem z dobrym ułożeniem wykładziny.
- pod tylną kanapą, bagażnik, nadkola i wnęka na koło zapasowe (2mm maty i 6mm pianki). Mało miejsca pod kanapą (8mm wygłuszenia i juz problem z domknięciem kanapy na fabryczne "kliki" i na nadkolach (ciężko dopasować tapicerkę).
- ściana grodziowa od strony silnika - z racji tego że część fabrycznego wygłuszenia była zniszczona to tam gdzie mogłem dałem 2mm maty i piankę trudnopalną 10-15mm, ale tylko do wysokości tego wygłuszenia z warstwą alu przy kolektorze wydechowym.
- maska - pod fabryczne wygłuszenie w tzw. "plastry miodu" dałem matę 2mm i piankę 6mm.

Poziom hałasu znacząco się zmniejszył. Niestety nie robiłem żadnych pomiarów. Bo na początku nie przewidywałem aż tak szerokiego zakresu prac (prace robiłem na przestrzeni 6 miesięcy). Ale według subiektywnych odczuć (dzieci, żony i moich) - 100km/h przed wygłuszeniem = 120km/h po wygłuszeniu. Choć wiem że to może być mało miarodajne.

Ale nadal uważam, że silnik jest zdecydowanie za bardzo słyszalny i żeby było ciszej chyba jednak trzeba zmienić auto...

Tak więc od dupy strony jednak nie zacząłem :)

Po przesiadce z Fiata Cromy na forda jedyne co bardzo mi przeszkadzało to właśnie był hałas w trakcie jazdy. Croma pomimo tego że konstrukcyjnie starsze auto, była o wiele cichsza przy prędkościach powyżej 110 km/h.

Nie porównuj gruszki do pietruszki. Croma to była próba FIATA zahaczenia o segment premium. Ciężko wejść w premium, jak Ci łeb pęka od hałasu, dlatego wcale nie jest dziwne, że była lepiej wyciszona. Może z Vignale by można porównać, zakładam, że tam się lepiej o wyciszenie postarali.

Ogólnie z tym wyciszeniem to jest niezły kibel, bo to:
a) waży
b) kosztuje
c) słabo poddaje się recyklingowi, szczególnie przyklejone do blachy

dlatego bardzo wielu producentów jak nie musi ... to daje tyle, żebyś nie ocipiał powyżej 100km/h.

Ostatnio jechałem RAV4 Hybrid eAWD, funkiel nówka, z salonu, ... a powyżej 100km/h już drażnił i to srogo. Auto wycenione na 170kPLN :(
Także do tego jeszcze ze 1-4kPLN w zależności czy sam czy u kogoś trzeba by dołożyć. Trochę wieś. Muszę się przejechać NX300h i porównać, w Lexie podobno lepiej to powyciszane, a Lex to taka Toyka, tylko droższa i w lepszych materiałach.

Dzisiaj rozmawiałem z sąsiadem, miał właśnie jazdę próbna ravką. Od roku był przekonany ze kupi ravke, po dzisiejszej jeździe umawia kolejne w innych markach. Skrzynia wyje a przy prędkościach od 130 w górę mega szum.

Panowie przy wygłuszaniu nadkoli chciałbym jeszcze podziałać z błotnikiem. Jest tam do niego dojście jak zdemontuję nadkole?

Odpowiedź. Tak, jest. Po zdjęciu nadkola otrzymujemy dostęp do fabrycznego wyciszenia pomiędzy błotnikiem a drzwiami przednimi - dołożyłem tam pas z maty kauczukowej 50mm. Jest też dostęp nad nadkolem - tam też wkleiłem te same maty.

Ostatnio jechałem RAV4 Hybrid eAWD, funkiel nówka, z salonu, ... a powyżej 100km/h już drażnił i to srogo. Auto wycenione na 170kPLN
Także do tego jeszcze ze 1-4kPLN w zależności czy sam czy u kogoś trzeba by dołożyć. Trochę wieś. Muszę się przejechać NX300h i porównać, w Lexie podobno lepiej to powyciszane, a Lex to taka Toyka, tylko droższa i w lepszych materiałach.

Dzisiaj rozmawiałem z sąsiadem, miał właśnie jazdę próbna ravką. Od roku był przekonany ze kupi ravke, po dzisiejszej jeździe umawia kolejne w innych markach. Skrzynia wyje a przy prędkościach od 130 w górę mega szum.

Bo moda na bezsensowne nadwozia więc sprzedają to co się da po jak najniższych kosztach z jak największą marżą. Nadaje się co najwyżej na przetoczenie się od salonu manicure do butiku i z powrotem.

A powiedz proszę czy czujesz jakąś różnicę w redukcji szumów po dołożeniu dodatkowej maty od wewnątrz błotnika i doklejeniu jej na nadkolu? Jest wyraźny spadek szumu ze strony kół, czy raczej kolejna mała cegiełka w procesie wygłuszania?

Nie odpowiem Ci bo nie wiem co jest zasługą tych "dodatkowych" mat a co jest zasługą wygłuszenia samego nadkola. Jest ciszej bo na razie tylko prawa strona zrobiona więc mam jak porównać ale nie odpowiem jaki udział w tym mają te maty bo nie jestem w stanie tego określić. Teoria była taka aby pozbyć sie czegoś w rodzaju tuby rezonansowej która się tworzy w tym miejscu.

W MK5 jest w tym miejscu jakiś foliowy worek z wygłuszeniem, więc pewnie lokalizacja jest wskazana pod wygłuszenie.

W moim byłym MK4 też były poupychane foliowe czarne worki z pociętymi gąbkami.

A powiedz proszę czy czujesz jakąś różnicę w redukcji szumów po dołożeniu dodatkowej maty od wewnątrz błotnika i doklejeniu jej na nadkolu? Jest wyraźny spadek szumu ze strony kół, czy raczej kolejna mała cegiełka w procesie wygłuszania?

U mnie dało sporo, z zewnątrz hałasy i szumy w miarę łatwo zlikwidować jednak wtedy silnik się bardziej "rzuca w uszy" jak i dmuchawa wewnętrzna oraz piszczenie fabrycznej nawigacji

Zrobiłem nadkole prawy przód i było tam sporo miejsca. Mata butylowa 2mm i pianka kauczukowa 6mm naklejona bezpośrednio na plastikowe nadkole.

Wczoraj robiłem lewy przód i przyznać muszę, że jest tam mniej miejsca. W efekcie obkleiłem tym samym co prawe ale nie chciało wejść i musiałem zdzierać kauczuk 6mm. Myślę, że teraz kupiłbym na to miejsce 3mm i powinno wejść na ciasno.

Poza tym wygłuszone już wszystkie drzwi, sama podłoga bagażnika, maska i tylna klapa.

Pozostaje jeszcze do zrobienia podłoga główna pod fotelami i boki bagażnika z nadkolami.

W planach chce zajrzeć jeszcze w podszybie i pod deskę rozdzielczą - może uda się tam coś wrzucić wygłuszenia bez demontażu jej całej. Ma ktoś z tym jakieś doświadczenia? Jakieś wskazówki?

Orientuje się ktoś czy trzeba ściągać uszczelki drzwi aby zdemontować podłogę?

Żeby zdjąć wykładzinę podłogi nie musisz ściągać uszczelek drzwi, ale warto to zrobić bo znacznie ułatwi pracę. W celu zdjęcia wykładziny musisz zdjąć plastikowe osłony przy progach, a osłony "wchodzą" pod uszczelkę. Bez wyciągnięcia uszczelki trochę ciężko będzie później zamocować osłony. Żeby zdjąć tapicerkę przy fotelu kierowcy musisz odkręcić też śrubę mocującą rączkę do otwierania maski - u mnie był problem bo śruba była bardzo mocno dokręcona i pękł mi łeb przy próbie odkręcenia (porządny klucz hydrauliczny zrobi robotę).

Przy okazji demontażu osłon i tapicerki warto zakonserwować jakimś preparatem profile zamknięte w progach i słupkach - jedna robota a koszt preparatu niewielki.

Ja deski rozdzielczej nie demontowałem - na tyle co mogłem wykleiłem matami. Z prawej strony będziesz musiał tylko wyjąć schowek.

Dzięki za odpowiedź. Ja już jednak po robocie - wczoraj działałem. :) Chyba wszystko co napisałeś jest zgodne z prawdą. Zdjęcia jakieś robiłem - jak coś to mogę wrzucić.

Poniżej opisuje to co zrobiłem ze swoim samochodem. To drugi samochód który wyciszałem i popełniłem pewnie też sporo błędów, choć jestem zadowolony z efektów. Proszę traktować ten materiał bardziej jako wskazówkę i źródło inspiracji aniżeli poradnik. Poniżej opisuję moje uwagi na świeżo póki pamiętam, które sam chciałbym usłyszeć przystępując do pracy. Zaznaczam też, że jedynie podłoga była robiona „pod domem” – reszta bez problemu do wykonania w ustronnych miejscach, więc i mieszczuchy z bloków mogą coś w tej sprawie podziałać.


Wykorzystane materiały:
• 1 kpl. – zestaw plastikowych łyżek do demontażu spinek (jakieś tanie z allegro);
• 1 szt. – rolka metalowa Bitmat 30 mm (bardzo przydatna);
• 8 m2 – mata butylowa ECO Bitmat 2 mm (tańsza z zielonymi napisami poszła na wszystko oprócz drzwi);
• 2 m2 – mata butylowa AB-2 Bitmat 2 mm (droższa z czarnymi napisami, poszła na drzwi bo miała lepszy klej, na pozostałe części samochodu w których nie przeszkadza grawitacja, nie widzę ekonomicznego sensu i zastosowałbym tańszą lub nawet taśmę dekarską);
• 9 m2 – pianka kauczukowa Bitmat 9 mm;
• 2 m2 – pianka kauczukowa Bitmat 6 mm;
• 0,75 m2 – pianka kauczukowa Bitmat 50 mm;
• 1 szt. – wytłumienie silnika pod maskę (zamiennik z allegro).


Koszty, czas i dodatkowa waga:
Całkowity koszt: około 1200 zł (z czego 180 zł wyciszenie maski)
Całkowity czas prac: około 40 godzin
Zwiększenie masy pojazdu: + 42 kg


Główne założenia:
• brak zabudowy otworów technologicznych i otworów montażowych;
• niezbyt duże obciążenie materiałem drzwi i klap;
• przyjąłem założenie, że maty butylowe nie koniecznie musza być szczelne bo mają służyć do eliminacji drgań i rezonansów, więc nie przykładałem zbytniej uwagi do „szczelności”;
• pianki kauczukowe powinny być jak najszczelniej polepione, bo odpowiadają za tłumienie wyższych i średnich częstotliwości.. no cóż.. starałem się jak najlepiej ale bez przesadnego pietyzmu;
• nie robiłem tylnych nadkoli z uwagi, że są jakby materiałowe a obklejanie blachy zrobiłem od środka;
• nie robiłem tez podsufitki, bo jeśli dobrze się orientuje to jest klejona i mam obawy czy uda mi się ją tak ładnie ponownie przymocować.



DZIEŃ 1.
Klapa bagażnika. Brak zdjęć bo robiłem przy okazji wymiany żarówek. Filozofii jednak nie ma i miejsca też nie ma tam za dużo do obklejania. Pasek maty butylowej i plastikowa pokrywa wyklejona od wnętrza piankami kauczukowymi. Uważajcie aby nie połamać spinek bo chyba od słońca (temperatur) plastiki są tam osłabione i przynajmniej u mnie dosyć łatwo strzeliły ze dwie.


DZIEŃ 2. – 3.
Drzwi. Łatwo się demontują. Nie trzeba opuszczać szyb. Polecam obklejać parami (lewe+prawe) bo można robić przymiar na jednych, dociąć i odrysować na materiale wzór i możemy obklejać symetrycznie. Na blachę od środka mata butylowa AB-2 2 mm (jest tam sporo miejsca na materiał). Otwory technologiczne pozostawiłem otwarte. Na boczki mata 9 mm. Starałem się szczelnie to zrobić. Montaż boczków przebieg bez problemów - nic nie blokowało – być może można było zastosować nawet nieco grubszą piankę. Przed ostatecznym skręceniem polecam podłączyć i sprawdzić czy wszystko działa, czy szyby się opuszczają i działają przyciski. Raz ruszone kostki elektryczne można prysnąć „kontaktem” i przedmuchać. Mało robiłem zdjęć boczków bo sobie o tym zapomniałem. Jak coś to ze ściągniętymi boczkami można jeździć samochodem bez problemów jak się nie wyrobicie czasowo (ja tak jeździłem).


DZIEŃ 4.
Pokrywa silnika. Pod maską jedynie wklejałem heksagonalne wycinki z maty butylowej 2 mm i na to nowe wyciszenie maski (poprzednie polubiła kuna i wyglądało nieestetycznie). Pianek nie dawałem bo te kauczukowe są fajne ale od wysokiej temperatury się kruszą a te ognioodporne są w moim odczuciu zwyczajną gąbką. Nie robiłem zdjęć.
Podłoga bagażnika. Mało demontowania elementów tapicerki. Chyba najłatwiejsze elementy do wyciszenia. Wyciągamy styropiany, koło i już jest dostęp do wszystkiego. Można nawet tam wejść do środka. Odkurzamy, odtłuszczamy benzyną ekstrakcyjną i kleimy.


DZIEŃ 5.
Nadkole prawe przednie. Prawe poszło jako pierwsze. Obklejone matami butylowymi i na to pianka o grubości 6 mm. Pod błotnik pasy z mat butylowych i pianki kauczukowej 50 mm. Oryginalne wygłuszenia zostawiłem na swoich miejscach, bo były ładnie dopasowane i suche. Pianka o grubości 6 mm to uważam max jeśli chodzi o grubość na prawe nadkole bo już miejscami trzeba było dociskać miejscami.


DZIEŃ 6.
Nadkole lewe przednie. Obkleiłem tak samo jak prawe jednak z lewej strony jest mniej miejsca. Dużo nerwów bo nie chciało się dopasować i wejść na swoje miejsce. Ostatecznie zdarłem piankę 6 mm i weszło z samą matą butylową. Pasy 50 mm weszły. Gdybym teraz robił – kupiłbym na to nadkole 1 m2 pianki 3 mm – może na upartego by weszło.
Deska rozdzielcza. Bez zdejmowania całej. Wykręcenie schowków (pod kierownicą i pasażera) i demontaż panelu przy radiu. Wbrew pozorom jest tam całkiem sporo miejsca aby powpychać pianki kauczukowe 50 mm i czasem 9 mm. Bez klejenia bo chce mieć możliwość zdemontowania ale wszystko się trzyma bo pianka fajnie sprężynuje i jednocześnie łatwo dopasowuje się kształtem do przestrzeni. Trochę się trzeba przy tym pogimnastykować ale jak się wepchnie około 1m2 takiej pianki w deskę rozdzielczą to coś tam pewniw wytłumi.


DZIEŃ 7.
Podłoga. Najwięcej roboty zostawione na koniec. Na całość mata butylowa 2 mm i pianka kauczukowa 9 mm. Da się wykonać całość bez demontażu uszczelek jednak ich miejscowy demontaż raczej nie wpłynie negatywnie na ich dopasowanie a znacznie ułatwia zapięcie elementów na spinkach. Nie ma konieczności demontażu oparcia tylnej kanapy. Zacząłem demontaż od tylnego siedziska (odchyla się w stronę przednich siedzeń i ukazują się cztery śruby torx 50. Następnie przednie fotele. Odłączamy akumulator bo ingerujemy w poduszki. Aby rozpiąć złączkę elektryczną pod siedzeniem potrzebujemy klucz nasadowy 7 i odkręcamy nakrętkę – złączka sama się rozsuwa. Możemy wyciągnąć fotele – trzymają się każdy na czterech śrubach torx 50. Następnie tunel środkowy. Demontujemy plastik z uchwytami na kubki (trzyma się tylko na spinkach – rwiemy pulsacyjnie z czuciem do góry), odkręcamy gałkę, ściągamy mieszek (rwiemy do góry), wyciągamy ramkę mieszka (jest na zatrzaskach – musimy je odciągnąć), odciągamy ramkę radia (rwiemy do siebie). Przechodzimy niżej - maskownice tunelu na przedzie u dołu po bokach – trzymają się jedynie na spinkach – po jednej na stronę. Odkrywa się nam dostęp do śrub torx 20 (trzeba je kręcić od spodu) – jedna jest widoczna dopiero za ową zaślepką, druga była widoczna już wcześniej na bokach pod popielniczką. Pozostaje jeszcze klucz nasadowy 10 mm i dwie śruby pod podłokietnikiem. Mieszek dźwigni ręcznego trzyma się na jednym zatrzasku na górze pod podłokietnikiem – podważamy i odchodzi. Możemy go całkiem zsunąć z drążka. Po odkręceniu wszystkiego i ściągnięciu mieszka ręcznego wypinamy jeszcze białą kostkę elektryczną która zlokalizowana jest z prawej strony tunelu i zaciągamy dosyć mocno ręczny - możemy teraz wyciągnąć cały tunel z samochodu. Uważajcie aby nie porysować sobie panelu środkowego bo przy wyciąganiu trzeba zwracać uwagę na wiele miejsce jednocześnie. Odkręcamy pasy bezpieczeństwa przednie (torx 50). Następnie przechodzimy do demontażu plastików słupków B. Idziemy od góry – pod zaślepką AIRBAG są śruby torx 20 – okręcamy i odchodzą elementy. Zalecam obniżenie sobie regulacji pasów na sam dół, bo później takim „kwadratem” musicie na niego natrafić bo inaczej regulacja nie będzie działać. A jak dacie oba na sam dół to łatwiej będzie zapamiętać że w takiej były wcześniej pozycji. Plastik odchodzi i pojawiają się dwie czarne spinki z plastikowymi śrubkami (po dwie na stronę) – odkręcamy i wyciągamy. Reszta tego dużego plastiku w kształcie odwróconego T jest na spinkach więc pulsacyjnie z czuciem rwiemy do siebie. Wcześniej trzeba też zdemontować listwy na progach. Łatwo to zrobić – rwie do po prostu do góry. … i w zasadzie to wszystko. Pozostaje jeszcze dźwignia do otwarcia maski – ja coś tam urwałem więc nie doradzę co zrobić żeby ściągnąć bez uszkodzenia. Można teraz wyciągać podłogę (jest podzielona na trzy części – dwie przednie i tył). Pod podłogą są wytłoczki styropianowe – ja ponownie użyłem tylko te bezpośrednio pod nogami kierowcy i pasażera bo pasują wytłoczeniem aby nie naciskać na tunel wentylacyjny. Reszta poszła w kosz. Sześcienne wytłoczki zastąpiłem kostkami z pianki kauczukowej 50 mm o takich samych rozmiarach. Do słupków B włożyłem pasy też z pianki 50 mm. Pod pedały przykleiłem ile dałem rady maty butylowe i na nie wsunąłem bez klejenia piankę 9 mm. Całkiem ładnie się tam wsuwała dosyć głęboko. Montaż w odwrotnej kolejności – jest szybszy i łatwiejszy bo już wiemy gdzie są spinki więc łatwiej się to robi. Polecam odkładać sobie elementy z podziałem na strony samochodu i wyposażyć się w jakieś pojemniki na spinki i śruby aby łatwiej się było później odnaleźć. Można tez robić zdjęcia co jakiś etap. Miejsca jest sporo więc raczej nie ma się co martwić że pianka 9 mm będzie problematyczna do zakrycia. Na koniec dorzucę u siebie jeszcze dodatkowo bez klejenia jednoformatową matę 9 mm pod tylną kanapę na całą szerokość. Jest tam miejsce – niech tam będzie przygnieciona przez siedzenia.
Ściany boczne bagażnika. Demontaż boków na w sumie po dwie na stronę śruby torx 20. Okręcamy i wydzieramy z czuciem w dół i wychodzi ładnie całość. Obklejamy wg uznania. Myślałem, że będzie bardziej skomplikowane dlatego zostawiłem sobie na koniec, aby zrobić wraz z podłogą ale nie było takiej konieczności i „powiązanych” ze sobą elementów. Można te obszary robić z powodzeniem niezależnie.


OGÓLNE WSKAZÓWKI:
• piankę kauczukową łatwiej ciąć wbijając ostrze noża od białego papieru z klejem, podobnie zresztą maty butylowe;
• należy uważać bo aluminiowa folia na matach butylowych robią mikro nacięcia na dłoniach, podczas pracy nieodczuwalne jednak na wieczór dają się we znaki;
• maty butylowe można rozwinąć na słońcu stroną białą do słońca – będą elastyczniejsze;
• jak ktoś chce taniej to bagażnik i podłogę można spokojnie zrobić na taśmach dekarskich ze sklepów budowlanych – poprzednich samochód na nich robiłem i całkiem dobrze tłumią a i cena jest ponad połowę mniejsza od mat butylowych, teorie o tym, że będzie śmierdzieć są nieprawdziwe – kilka dni i już ich nie czuć;
• maty ciąłem na prostokąty o wymiarach około 20x25 cm, zabierałem je do samochodu i tam sztukowałem; praca na większych arkuszach byłaby uciążliwa wg mnie;
• z zestawu ściągaczy do tapicerki wykorzystywałem najszerszą „szpachelkę” do montażu mat butylowych w drzwiach, aby dosunąć ją sprawniej do krańców;
• należy dobrze odtłuścić blachę drzwi np. benzyną ekstakcyjną – grawitacja tam działa na naszą niekorzyść a i słońce w lecie mocno je rozgrzeje i jak przykleimy na brudną blachę to może nam kiedyś spłynąć i pobrudzić szybę lub co gorsza zatkać otwory drenażowe a basenu w drzwiach nie chcemy na pewno (dlatego tutaj proponuję nie oszczędzać na matach i w tym miejscu na pewno nie stosujcie taśmy dekarskiej);
• jak już miałem wydartą podłogę to wrzuciłem sobie dwa ślepe kable linki YLYs 6x1 + 1x1,5 po bokach o długościach 5 m każdy jako rezerwę – od bezpieczników i spod kierownicy do tylnych rogów przez całą długość samochodu (oczywiście ten etap opcjonalnie).


ODCZUCIA PO UKOŃCZENIU:
• jest ogólnie ciszej;
• są odczuwalnie mniejsze drgania, głównie przez podłogę które przenosiły się na stopy i fotele,
• szum opon zaczyna być słyszalny dopiero od 70 km/h;
• jeździ się szybciej po tych samych drogach, bo poczucie prędkości się nieco przesuwa;
• praca silnika znacznie mniej słyszalna, łagodniejsza;
• po poprzednim samochodzie zauważyłem, że po wyciszeniu bezwładność cieplna jest lepsza na wygłuszonym samochodzie, w lecie blachy nie oddają tak ciepła i klimatyzacja działa efektywniej a zimą samochód np. po zakupach w sklepie tak szybko się nie wychładza;
• nie montowałem wężyków w uszczelkach – może kiedyś to zrobię;
• obecnie najwięcej dźwięku przedostaje się właśnie przez szyby, drzwi, może uszczelki – ale nie jest to nic bardzo uciążliwego.


LINK DO POBRANIA ZDJĘĆ:
https://we.tl/t-fCjDxXeCii

Dobra robota i fajny wpis dla innych!! Gratulacje!!

U mnie po demontażu plastików słupka B (oslon pasów bezpieczeństwa), pasy coś słabo się chowają/rolują. Zaglądałem do środka (choć mało dokładnie i krotko), ale nie widzę niczego co mogłoby blokować pas. Może jakieś pomysły w czym problem?

Pierwszy pomysł to czy działa Ci płynnie regulacja wysokości pasów, bo może po prostu nie wsadziłeś go odpowiednio w "kwadratowy element" jak montowałeś i teraz haczy pas o niego. Ja taki błąd popełniłem więc myslę, że to może być to. :? Jak ściągniesz górny plastik z zaślepką AIRBAG to będziesz wiedział o co chodzi.

Drugi pomysł to może coś wpadło w rolkę na samym dole? Może jakaś spinka?

Koledzy czy ta mata https://allegro.pl/oferta/mata-wygluszajaca-2mm-butylowa-alubutyl-400x50-2m2-9168565914

Będzie okej do wygłuszenia tylnych nadkoli i całego bagażnika w Mondeo MK4 Lift?

Weź maty Stp GOLD. Sprawdzona mata.

STP GOLD na pewno jest droższa - myślę, że na pewno nie będzie gorsza.

Ta z Bitmatu była stosowana u mnie. Opis o tym jest w dziale "Fotorelacje z napraw".

Pytanie czy jest sens dopłacać. Focusa wyciszałem taśmą dekarską i efekty były całkiem dobre choć z matami do tego celu przeznaczonymi pracuje się na pewno znacznie wygodniej i osobiście za to bym dopłacił ale jeśli liczyć każdy grosz to myslę, że nawet taśma dekarska z budowlanego do bagażnika będzie jak najbardizej w porządku.

Takie jest oczywiście moje zdanie.

Witam,
ja wyciszyłem mondka:
1. drzwi: mata butylowa + pianka + pianka na tapicerkę
2. nadkola: mata butylowa + pianka od strony kół i druga warstwa od kabiny
3. bagażnik i maska: mata butylowa i pianka
4. podłoga przód (tam gdzie się dało bez wyciągania deski): mata i pianka
5. dodatkowe uszczelki przednie i tylne drzwi.

Efekt: do 120km/h jest cicho :wink:

Cześć,

To mój pierwszy post na forum, przepraszam za ew. niedopatrzenia.
Od 3 miesięcy mam Forda Mondeo Mk4 poliftowego w wersji 2.0 SCTi 203 KM.
Ogółem autko dobrze się sprawuje, jednak w trasie nie jest najcichsze.
I tutaj 2 pytania:
1. Czy wygłuszenie nadkoli daje jakiś sensowny efekt? Czym najlepiej wygłuszać dla dobrego efektu?
2. Mam lekko nadniszczone wygłuszenie maski. Czy zamienniki powszechnie dostępne na allegro są tej samej jakości co OEM czy jednak lepiej szukać używki oryginalnego wygłuszenia?

Pozdrawiam.

Cześć,

Czy dostępne zamienniki wygłuszenia maski Mondeo IV są jakkolwiek lepsze/gorsze od fabrycznej podbitki? Niestety obecne wygłuszenie mi się sypie i musze je wymienić. Szukać używanego oryginału czy ktoś jest w stanie polecić zamiennik?

Druga sprawa to dodatkowe wygłuszenie. Czy samo wygłuszenie nadkoli da jakiś sensowny efekt? Wydaje mi się, że od kół na trasie największy hałas idzie, ale wolę się poradzić, bo czytając tu i ówdzie to wyciszenie nadkoli wydaje się dosyć proste, a jak z efektem?

Ja bym używki nie szukał bo pianka się z czasem już pewnie utleniła i się każda będzie kruszyć. Ja kupiłem Polcar 3219WM - wykonanie bardzo dobre, mogę polecić.

Ja wyciąłem na wzór i przykleiłem piankę niepalną 10mm. Jak zdejmiesz oryg. wygłuszenie maski to masz na większości blachy wzór plastra miodu. W te miejsca dałem matę 3 w 1 - resztki z wyklejania innych elementów. I na to wspomniana mata 10mm. Wszystko z bitmat.pl

Edit:
do nakoli z przodu się nie dobierałem, ale okleiłem np nadkola tył od strony kabiny - po zdjęciu plastików. Wg mnie jest różnica. Nawet w kombi, gdzie tych szumów z tyłu jest więcej


Cześć,

Czy dostępne zamienniki wygłuszenia maski Mondeo IV są jakkolwiek lepsze/gorsze od fabrycznej podbitki? Niestety obecne wygłuszenie mi się sypie i musze je wymienić. Szukać używanego oryginału czy ktoś jest w stanie polecić zamiennik?

Druga sprawa to dodatkowe wygłuszenie. Czy samo wygłuszenie nadkoli da jakiś sensowny efekt? Wydaje mi się, że od kół na trasie największy hałas idzie, ale wolę się poradzić, bo czytając tu i ówdzie to wyciszenie nadkoli wydaje się dosyć proste, a jak z efektem?

Cześć,

Czy dostępne zamienniki wygłuszenia maski Mondeo IV są jakkolwiek lepsze/gorsze od fabrycznej podbitki? Niestety obecne wygłuszenie mi się sypie i musze je wymienić. Szukać używanego oryginału czy ktoś jest w stanie polecić zamiennik?


Ja ostatnio wymieniałem po kunie i kupiłem na alle...za ok. 130 zł zamiennik...naprawdę solidne wykonanie. Wszystko pasuje jak fabryka. Jedynie użyłem starych oryginalnych spinek bo lepiej się układały. Ogólnie mogę polecić zamiennik. Robota na 15 min.

Panowie mam pytanie. Ostatnio zauważyłem że pod błotnikiem od strony kierowcy brakuje tego foliowego worka - wygłuszenia. Po stronie pasażera jest. Mam pytanie czy tej worek coś wycisza zauważalnie, a jeśli tak, to czy da się go dokupić i wepchnąć bez demontażu błotnika?
Ogólnie w moim mondeo przy 120 robi się głośno, bardzo szumi.
Pozdrawiam

moim zdaniem to raczej ma niwelować rezonans w pustce niż wyciszać. Pomijam fakt, że to chłonie wodę strasznie.

Rozumiem. Gdybym chciał jednak zaryzykować i kupić ten worek, to czy wepchne go bez demontażu błotnika? Może przy okazji nakleje jakieś wygłuszenie na łączeniu karoserii z błotnikiem, od wewnątrz błotnika

Zdejmiesz nadkole, będzie dostęp do wszystkiego.
Sugeruję odwiedzic szrot z Fordami, jest duża szansa że oddadzą " śmiecia" za "dziękuję".

naprawdę można znaleźć dobre części ciała na złomowisku

części ciała prokurator wie?

Siemanko forumowicze. Posiadam mondeo mk4 2.0 benzyna 145km. Od pewnego czasu denerwuje mnie hałas w środku. Mamy jeszcze vectre c 1.6 benzyna i jadąc nią mam wrażenie że siedzę w limuzynie i mogę robić dalsze trasy bez zmęczenia czego nie mogę powiedzieć o mondeo.. Zależy mi aby ford pozostał jeszcze ze mną kilka lat dlatego mam do was pytanie czy robiliście pomiary głośności db na postoju i przy różnych prędkościach np. 100km lub 120km. Ja używając aplikacji na telefonie, a raczej trzech różnych, byłem w szoku i wydaje mi się że coś jest nie tak z tym samochodem. Na postoju na odludziu bez radia klimy i oddychania pokazuje 60db. Przy 90km/h 71db a przy 120km/h 74db nie mówiąc już o 140km/h 76db. Wersja titanium, boczki kleiłem pianką wygłaszająca jakiś czas temu reszta oryginał

to skrzynia.. 5 biegow i obroty robia swoje..

No przy prędkości to ok ale na postoju? Według tabeli głośności to mondeo mk4 ma 58db przy 90km/h ja mam 61db na postoju to chyba coś nie tak :D

używając aplikacji na telefonie

I tu masz problem.

To nie jest miarodajny wskaźnik, który podaje wyniki w układzie SI.

Takie zabawki służą tylko do pokazania skali różnic między pomiarami.

Ja rozumiem że to nie jest super miarodajne ale gdyby ktoś inny też taką aplikacja sprawdził to bym miał chociaż porównanie ale na samo ucho słychać że jest okropnie glosno w kabinie. Vectra c też ma 5 biegów i takie same prędkości obrotowe bo robiłem pomiary ale nie jest aż tak głośno

vectre c 1.6 benzyna i jadąc nią mam wrażenie że siedzę w limuzynie i mogę robić dalsze trasy bez zmęczenia czego nie mogę powiedzieć o mondeo..

To dziwne bo w astrze h dokładnie z tym samym silnikiem powyżej 120 było glośno w wój mondeo 2.0 duratec przy niej to był rolls royce.

Może masz coś nie teges z wydechem? Jakie pochodzenie auta? Wiem na nasz rynek i ogólnie "wschodni" często żałowali wygłuszeń.

Chyba najlepszym testem w tym wypadku byłoby znalezienie innego użytkownika Mondeo z tym silnikiem i porównania "na ucho" dwóch aut.
Faktycznie mierniki w telefonach z aplikacji nie są wiarygodne.

Ze Szwecji jest, dzisiaj patrzyłem u brata w c max z 2003 roku na postoju 50db. Astra h i vectra c to dwa różne segmenty, buda, wygłuszenie i dzieli je przepaść więc nie ma co ich porównywać :D

Może któraś uszczelka drzwi jest do wymiany?

Może któraś uszczelka drzwi jest do wymiany?

To raczej podczas jazdy byłby szum zwiększony a nie odgłos silnika.

Sprawdź poduszkę silnika tą olejową ,u mnie była uszkodzona i metal dotykał metal przez to bylo słychać buczenie w aucie .Po wymianie jest dużo ciszej w kabinie

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka

O poduszce nie pomyślałem nawet ale zobaczę, bo ewidentnie jakby silnik za głośno chodził. Jeszcze jedno zauważyłem że jak stanę obok auta i jest odpalony to tłumik lekko pierdzi, mimo że wymieniałem łącznik elastyczny i tłumik był uszczelniany, dziwna sprawa

tłumik był uszczelniany,

Skoro na zewnątrz przekorodował to w środku jest pewnie jak sito tam gdzie nie powinno być albo nawet komory się pozarywały.

Swoją drogą masz LPG? Po dłuższej jeździe na gazie robi się dosyć specyficzna korozja wydechu i zmienia się trochę ton z wydechu jakby inna nuta. Niekoniecznie głośniej sensu stricto ale może się inaczej przenosić ten dzwięk do wnętrza. Ciężko to przedstawić ale ja np. jestem w stanie z 90+% prawdopodobieństwem powiedzieć czy auto chodzi(ło) dłuższy czas na LPG czy nie. Nawet jak się przełączy na benzynę.

Ale ogólnie jak jest dużo głośniej to musi być coś nie tak. Z przodu dociera ten dzwięk czy z tyłu?

Poduszka może być również dobrym tropem ewentualnie ich ustawienie, gdzieś jest naprężone i przenosi. Może wydech dotyka kabiny? Albo gdzieś indziej jest kolejna dziura? Nowa plecionka jak słabej jakości też mogła puścić po miesiącu czy dwóch. Wydmuchana uszczelka kolektora. Coś z osprzętu szumi. Jest sporo opcji.

Te 60db na postoju jesli w miarę prawidłowo zmierzone to mocno odbiega od normy, ja kiedyś mierzyłem to było w benzynie poniżej 50db. Czyli jakby coś z silnikiem a nie od samej jazdy.

Dźwięk dochodzi z przodu, wieszaki tłumika sprawdzone i plecionka i nic nie dotyka wszystko szczelne, rzeczywiście może ten tłumik końcowy padł.. podejrzewam tez dwumase bo na zimnym jest o wiele głośniej i trochę jest łupnięcie przy odapalniu. LPG nie dla mnie, tylko benzyna :D tym bardziej do fordowskiego silnika nigdy bym nie założył

jakieś głupoty tu kolego opisujesz.Zniwelowanie hałasu o blisko 4 dB,jest niemożliwe przy tylko wygłuszeniu maski. 3 dB,to wartość podwojona,czyli 3 dB to jest albo dwa razy głośniej albo 2 razy ciszej.,w zależności w którą stronę pokazuje wynik.Rozumiem,że gdybyś wykleił takimi materiałami całe wnętrze swojego auta to wynik taki byłby możliwy do osiągnięcia.
Generalnie szacun za wykonaną robotę.

Sorry, że w takim starym wątku, ale to należy sprostować:

"Korzystanie z decybeli sprawia na początku trochę problemów, bo nasz mózg myśli liniowo, a słuch słyszy logarytmicznie, więc trzeba będzie przełamać pewną barierę mentalną. Proporcje między dwiema wartościami, najczęściej ciśnienia akustycznego, natężenia prądu, napięcia czy wzmocnienia, można wyliczyć ze wzoru, ale na nasze potrzeby wystarczy, jeśli zapamiętamy kilka najważniejszych

1dB – 1,122 razy
3dB – 1,413 razy
6dB – 1,995 razy (przyjmuje się 2 razy)
10dB – 3,162
12dB – 3,981
15dB – 5,624
17dB – 7,080
20dB – 10"

Zatem 3dB to jest ~ o połowę głośniej/cisze, a 6dB to jest 2 razy...