[Fusion] Nie otwierają się drzwi lewe pasażera

[puisis]

Witam serdecznie.
W moim fusionie ( wersja z przed liftingu - 2002) zatrzasnęły się drzwi pasażera.
Klamki zewnętrzna i wewnętrzna chodzą luźno i nie otwierają drzwi. Zamek centralny też nie otwiera.
Czy to wg. Was awaria zamka czy może jakieś linki od klamek do zamka?
Chodzi mi o to czy jest szansa to naprawić bez wymiany zamka po zdjęciu tapicerki. Czy raczej objawy wskazują na awarię samego zamka.
Pytam dlatego, że po przeczytaniu na Forum o zamkach wychodzi na to, że o ile zdjęcie tapicerki nie jest problemem i mógłbym zrobić to sam o tyle demontaż i wymiana zamka to już wyższa szkoła jazdy i chyba wolałbym to zrobić w serwisie.
Z góry dzięki za pomoc.

[emonkey]

Jeżeli luźno to pewnie linka, instrukcja demontażu panelu drzwiowego jest na forum o tu w PDF [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Co prawda do Fusiona ale to prawie to samo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak nie to samo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pozdrawiam

[puisis]

Dzięki emonkey.
Ze zdjęcia widzę, że zeby wyminić linkę od klamki trzeba jeszcze zdjąć jeden platik. Zastanawiam się czy jeśli obie klamki (zewnętrzna i wewnętrzna) chodzą luźno to czy możliwe że to linki poszły - bo rozumiem że każda klamka ma swoją linkę? Tak czy owak podejmę próbe zdjęcia plastiku i przejżeniu się co się dzieje. Dodatkowa trudność będzie taka że będę musiał to robić na zamkniętych drzwiach.
Pozdrawiam

[emonkey]

Chyba jest jedna linka tylko od klamki wewnętrznej, zewnętrzna otwiera się przy pomocy innego mechanizmu, przynajmniej tak mi się coś kojarzy z innego auta Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Bo w Fordzie nie miałem przyjemności tego robić.

Może po demontażu panelu uda Ci się otworzyć drzwi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pozdrawiam

[puisis]

OK.
Dzięki

[puisis]

W końcu znalazłem czas i zabrałem się za te drzwi.
Zdemonotowalem boczek drzwi, plastikową przegrodę (dzięki instrukcjom na forum) i spróbowałem dobrać się do zamka i sprawidzić co się stało.
Łatwe to nie było bo zamek elektryczny ukryty jest jeszcze za jakimśm plasitkowym rusztowaniem łączącym go z platikową przegrodą dzrzwi, którego funkcji za bazrdzo nie rozumiem. Właściwie nie wiem po co to tam wsadzili. W końcu po chyba pół godziny dało się to badziewie zdemontować i mogłem zobaczyć zamek. Po wielu próbach otwierania i zamykania zamka udało mi się zdjagnoować, że przyczyną problemu był zatarty mechanizm sprężynowy łączący klamkę z zamkiem. Po naoliwieniu i rozruszaniu klamka zaczęła odbijać i drzwi zaczęły działać.
Całość zajęła mi ponad trzy godziny, ale satysfakcja że nie musiałem komuś za to płacić bezcenna.
Pozdrawiam.