W odniesienu do prowadzonej tutaj
http://forum.fordclubpolska.org/show...37#post2729937
dyskusji odnośnie niekompatybilności międzylidtów i poliftów powodującej brak podświetlenia deski w trybie auto porobiłem trochę eksperymentów.
Udało mi się rozpracować w jaki sposób działa logika włączania i sterowania jasnością podświetlania kokpitu.
Jak wiadomo do regulacji jasności podświetlenia służy pokrętło przy przełączniku swiateł.
Konstuktorzy z Forda wymyślili, że sygnał z tego pokrętła zamiast trafiać bezpośrednio do układów wykonawczych sterujących podswietleniem idzie tam poprzez IPC.
Namierzyłem ramki CAN za pomocą których licznik otrzymuje stan tego potencjometru.
Jest to sygnał niewielkiej rozdzielczości (kilkadziesiąt wartości).
Następnie w wyniku swojej wewnętrznej logiki generuje kolejne ramki tórre trafiją spowrotem do zródła i niosą już bezpośrednią informację jaką wartość ma mieć podświetlenie. Tu już sygnał ma wysoką rozdzielczość (kilkaset wartości).
Żeby było ciekawiej licznik steruje nie tylko tym czy podświetlenie ma się włączyć, ale generuje też rampy z jakimi podświetlenie ma się rozjaśniać lub ściemniać.
Do tego właśnie potrzebna jest większa rozdzielczość sygnału aby proces ten odbywał się płynnie.
Licznik wysyła łącznie 4 informacje o jasności jednak nie udało mi się ustalić do czego służą 3 pozostałe.
Jako ciekawostka z tego schematu sterowania jasnością wyłamuje się podświetlenie przycisków na drzwiach. One świeca się ciągle niezależnie od świateł i ustawionej jasności.
Bump:
Cytat:
A to już było "webasto" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
A to nie to. Szukaj dalej
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.