[Mondeo 2007-2014] Samochód sam gaśnie podczas jazdy

[Tommy1979]

Cześć ja w moim c max miałem podobny problem i tez jak tak jak u ciebie po jeździe na autostradzie przy stałej prędkości 130-140 zjazd z autostrady (Neapol -Rzym 200) km i auto zgasło ,po 10 minutach zapala i jadę dalej po 10 godz powrót i po 200 km ten sam problem .blad na komp czujnik ciśnienia paliwa .poniewaz na co dzień pokonuje małe odległości max 50 km na autostradzie problem sie nie pojawił ale niedługo mnie czeka podróż Neapol -Kraków i już sie boje -co robić ?zmienic czujnik?

[Tommy1979]

Napisał tkalo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przez 3 tygodnie jazdy z pracy i do pracy nic się nie działo

w drodze powrotnej z Holandii znowu zgasł 2 razy przy zwalnianiu przed bramkami na autostradzie. Zrobiłem diagnostykę w fordzie i wyszło:

-błąd P0087:00-68-(PCM) ciśnienie w szynie paliwowej /układzie zbyt niskie

-błąd P0089:00-68-(PCM) wydajność regulatora ciśnienia paliwa

do obu błędów jest dopisek "brak dodatkowych informacji o rodzaju usterki dla tego(dtc)- nieokreślony



Pan w fordzie stwierdził że nie wie co to może być i profilaktycznie wymienił filtr paliwa.

W środę mam jechać na wakacje do Bułgarii. Czy ktoś się spotkał z takim zachowaniem auta???

Cześć mam pytanko czytałem ten twój problem a ponieważ mam podobny chciałem zapytać czy znalazłeś rozwiązanie ???dzieki z góry za info -szerokości


Inviato dal mio iPhone utilizzando Tapatalk

[tkalo]

hej

po wymianie filtra paliwa problem nie powrócił ale profilaktycznie staram sie na autostradzie nie przekraczać 3000 obr./min Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pozdrawiam

[Tommy1979]

Napisał tkalo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

hej



po wymianie filtra paliwa problem nie powrócił ale profilaktycznie staram sie na autostradzie nie przekraczać 3000 obr./min Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.



Pozdrawiam

Ja postanowiłem zmienić czujnik ciśnienia na listwie i zmienię tez filtr paliwa zobaczymy czy problem sie już nie pojawi --dzięki za pomoc


Inviato dal mio iPhone utilizzando Tapatalk

[Tommy1979]

Napisał Tommy1979 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja postanowiłem zmienić czujnik ciśnienia na listwie i zmienię tez filtr paliwa zobaczymy czy problem sie już nie pojawi --dzięki za pomoc


Inviato dal mio iPhone utilizzando Tapatalk

Zauważyłem tez ,ze po dłuższej jeździe przy stałej prędkości 100-120 km /h i po zwolnieniu czasami pojawia sie kangurek i dalej Ok ? Co wy na to ?mozliwe przyczyny leżą w wadliwym czujniku ciśnienia paliwa na szynie ?


Inviato dal mio iPhone utilizzando Tapatalk

[tkalo]

Mnie jeden mechanik straszył, że wtryski się kończą. Ja miałem czasem wrażenie że lekko szarpie ale to było przy prędkościach 170-180/h i powyżej 3000 obr/min dlatego pisałem o nie przekraczaniu tych obrotów

[rzx87]

Witam wszystkich, wlasnie stalem sie szczesliwym posiadaczem Mondeo MK4 Kombi (2008r, Benzyna 2.0 145KM, LPG). Po pewnym czasie auto zaczelo sie zachowywac jak w postach powyzej, tzn. przy dojazdach do skrzyzowania potrafi zgasnac. Dzieje sie tak czasami raz, czasami kilka razy w krotkim czasie a czasem jest wszystko ok. Po zgasnieciu normalnie zapala. Chcialbym pojechac do mechanika i wymienic co trzeba zeby sie to nie powtarzalo, ale pytanie czy trafie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W zalaczniku dolaczam log z Forscana (usunalem bledy ktore raczej nie maja nic wspolnego z rzeczonym zachowaniem). Ktos ma pomysl co to moze byc (widzialem ze czesto jest to czujnik polozenia walu...)? Jesli pisze bzdury to wybaczcie ale nie jestem ekspertem samochodowym Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[klajent]

Chciałem jedynie po raz kolejny potwierdzić, że w moim przypadku pomogła wymiana przepustnicy. Problem zniknął.

[AnTok]

Napisał klajent Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chciałem jedynie po raz kolejny potwierdzić, że w moim przypadku pomogła wymiana przepustnicy. Problem zniknął.

Mam problem z F. Mondeo Titanium, 1.6 benzyna, 160 KM, 2012.
1 tydzień po wymianie paska rozrządu przy prędkości 140 km/h samochód stracił moc. Nie można było dodać gazu. Zjechałam na pobocze, włączyły się kontrolki + kontrolka oleju (z olejem wszystko ok). Auto już nie odpaliło. Silnik kręcił, ale nie zaskoczył. Dodatkowo chyba wyładował się akumulator.
Po wizycie u mechanika:
- akumulator wymieniony - auto nie odpala,
- po podłączeniu do komputera - żadnych błędów,
- odłączyli alarm, bo przypuszczali, że odcina zapłon i nadal nic,
diagnoza - "ręce rozkładam"
Prawdopodobnie czeka mnie ASO, sama diagnoza 189 zł, ale jak nie pokaże błędów to będą szukać na oślep.
Macie może jakieś sugestie?

A dlaczego od razu nie sprawdzili poprawności ustawionego rozrządu, wymyślą wiele przyczyn, wydoją klienta, na koniec ustawią rozrząd, klient się ucieszy, zapłaci sporo, i wszyscy będą zadowoleni.