Zobacz pełną wersję : TDCi wtryskiwacze - samodzielna naprawa i próba przelewowa


Strony : 1 2 [3] 4 5 6 7

luckmar
16-11-2011, 20:58
No właśnie, porządny (niby) mechanik sprawdzal wtryski na stole i stwierdzil że powinny chodzić a nie chodzą tak jak powinny, dalej na zimnym szatkuje i kopci na bialo-szaro-niebiesko. Zaproponował końcówki ale sam na 100% nie jest pewny. Wcześniej mam oczywiście sprawdzić ciśnienie na cylindrach dla pewności czy to nie tego wina, ale sądze że to nie ma nic do rzeczy bo problem zacząl się dopiero po ingerencji we wtryskiwacze ....

Boblo
17-11-2011, 14:33
Ja kiedyś jak robiłem swoje wtryski to mechanik przy testowaniu stwierdził, że zaworki słabe, do wymiany ale końcówki mogą zostać bo dają dobre dawki. Auto jednak wciąż podkapcało mi na siwo przy porannym rozruchu przez 2-3 minuty. W końcu mechanik stwierdził, że na próbe wymieni końcówki we wtryskach. Jak nie pomoże to wrócimy do starych. Ale pomogło. Przestał podkapcać. A co najdziwniejsze dawki paliwa na starych inowych końcówkach były niemal identyczne (?!) Widocznie sama "jakość" rozpylania się pogorszyła i to mogło powodować dymek. Ale żeśmy się techniki doczekali,.. sprawdzasz na maszynie, że wtrysk ok., a on jednak nie ok.

luckmar
17-11-2011, 19:03
No w końcu doczekałem się odpowiedzi jakiej poniekąd oczekiwałem.
Taki sam problem i rozwiązanie jakie miałem na myśli czyli końcówki, tylko nie chciałem się niepotrzebnie pchać w koszta.
Powiedz BOBLO czy mialeś nadane nowe kody po zmianie tych końcówek? Pytam bo się oczytalem wiele, mętlik w głowie i sam nie wiem czy przekladać sam czy dawać na porządny stół do kalibracji tylko nie taki co wcześniej sprawdzal i pokazało że jest OK a wcale nie jest ...

Boblo
17-11-2011, 22:04
Ja kodów nie miałem nadanych. Po zrobieniu wtrysków, czyli wymianie końcówek i zaworków sprawdzone były na maszynie, że dawki są oodpowiednie i od razu do auta. Nie mam żadnych obiekcji ani problemów dot,. pracy silnika, a zrobiłem już ze 20 kkm. po wymianie. Co do porządnego stołu. Obawiam się, że w tym przypadku nie była to wina "nieporządnego" stołu. Wprawdzie nie nadawał on kodów ale jak wspomniałem dawki na starych i nowych końcówkach były niemal identyczne ( kilka testów przy różnych parametrach ). Wydaje mi się, że nawet "najpożądniejszy" stół probierczy mierzy tylko dawki paliwa ( bo nic innego nie może ) więc i na tym stole moje wtryski na starych końcówkach wyszły by pewnie dobrze.
Ale z tego co tu piszą koledzy na forum to chyba jeszcze mocno zasyfiony kolektor ssący może powodować podkapcanie po rozruchu. Więc może sprawdź i to.

luckmar
17-11-2011, 23:09
Kolektor kiedyś czysciłem i odziwo był w super stanie.
Problem odpalania pojawił sie po zmianie zaworów gdyż nie trzymały ciśnienia i pojawiała sie spręzynka. Teraz spręzynki brak ale pozostało to palenie tymbardziej że robi się coraz chłodniej, jak sie rozgrzeje to prawie dobrze wszystko (prócz lekkiego klepania).
Jestem prawie pewien teraz tych końcówek. Dzięki Boblo. Dam znać jak zamówie i jak zaczne cos działać ...

Kapsel_lg
17-11-2011, 23:09
Stół delphi mierzy też jakośc (prawidłowość) dawki oraz wszystkich jego faz.

Boblo
18-11-2011, 00:23
Stół delphi mierzy też jakośc (prawidłowość) dawki oraz wszystkich jego faz.

Delphi to chyba stołów nie robi tylko niejaki "Hartridge",... czy jakoś tak.
Możesz rozwinąć wątek pomiaru jakości rozpylania? ..i faz. Znasz szczegóły co tam jest mierzone?

Kapsel_lg
18-11-2011, 07:42
Wiem o tym ale uzywając tylko słowa Delphi skróciłem nazwę o jeden człon bo pełna nazwa takiego stanowiska to Delphi Hertridge.

Do stołów sa specjalne czujniki które mogą śledzić jakość rozpylenia czy też fazowanie. Nie jestem sprzedawca ani serwisantem więc szczegółow nie potrafię podać jak to jest realizowane (można to robić choćby do wtryskiwacza wzorcowego). Na podstawie tych danych generowany jest kod sterujący.

więcej poszukaj na stronie producenta lub choćby http://www.jrmotors.pl/

Boblo
18-11-2011, 08:00
Hmm,.. wydawało mi się, że w tych testerach to rozpylenie w czasie testu w zasadzie nie występuje, bo na rozpylacz zakłada się jakąś końcówkę, która jedynie odmierza ilośc paliwa. Żeby zaobserwować lub pomierzyć samą jakość rozpylania wokół rozpylacza należałoby zostawić sporo miejsca, żeby paliwo miało przestrzeń, w której może się rozpylić. A nie zauważyłem na testerach takiej procedury. Ale mogę się mylić.
I intrygują mnie te "fazy",.. bo nie kumam o jakie fazy chodzi :). Przy testach ustawia się czas wtrysku, ciśnienie paliwa i szybkość ( częstotliwość ) wtrysków. Co więcej można ustawić i sprawdzić- nie wiem.

Kapsel_lg
18-11-2011, 08:27
kolego wtrysk nie jest jednorazowym wyrzuceniem paliwa składa się z kilku faz (w CR może być ich nawet 7).
Jak już pisałem nie wiem w szczegółach jak realizowany jest pomiar ale się to robi (chocby pod kątem występowania spalania stukowego który jest spowodowany nieprawidłowym rozprowadzeniem mieszanki w komorze). Nałożenie końcówki testowej na wtryskiwacz o czym piszesz jest dokładnie tym o czym mówię). Ustawienie w programie parametrów które podałeś tak ale by zobaczyć jakie efekty one przyniosą trzeba mieć coś wynikowego a ten wynik musi coś zmierzyć. Parametry które podałeś są to rzeczy które podaje producent dla danego wtryskiwacza a zadaniem stanowiska probierczego nie jest przyjmowanie parametrów (dane wejściowe) tylko generowanie wyników. Na stronie producenta masz informacje co można podłączyć do stanowiska i co ono potrafi.

Boblo
18-11-2011, 08:40
Zajrzałem na stronę producenta ale nic nie znalazłem. Może słabo szukałem.
Bardzo jestem ciekaw co potrafi ta maszyneria. Bo np. najpopularniejsze w serwisach urządzenie BOSCH EPS-200 to chyba potrafi bardzo niewiele.
Widziałem wydruk z pomiaru. Łacznie 3 testy: 1- przelew, 2- dawkowanie przy niskim ciśnieniu paliwa, 3- dawkowanie przy wysokim ciśnieniu paliwa. W stosunku do możliwości stołu Hartridge to BOSCH wygląda bardzo skromnie. Wprawdzie nie nadaje on kodów ale kodowanie to taka możliwość "uboczna" wynikająca z analizy odczytanych pomiarów.
Moje wtryski sprawdzane były na stole polskiej produkcji. Ale tam było 5 testów dawek i każdemu testowi towarzyszy pomiar przelewów. To wygląda lepiej niż BOSCH :)

chasm
18-11-2011, 10:42
Jeśli chodzi o jakość rozpylania to może takie prosta wizualna weryfikacja pozwala określić czy jest ono prawidłowe, typowe zdjęcie np. na końcu tej strony:
http://www.gladysek.pl/wtryskiwacze/w_n_crd.html

Kapsel_lg
18-11-2011, 11:06
ładne zdjęcie wygląda jak lasery :)

Boblo
18-11-2011, 11:07
No tak,.. tylko to takie sprawdzenie "na oko", które nie całkiem jest wiarygodne. Te wtryski różnią się od tych z przed 15-tu lat. Tamte jak się zuzyły to poprostu lały strumieniem. Końcówki wswpółczesnych wtrysków rozpylają niemal do końca swojego zycia. A samo okreslenie jakości rozpylania na oko może być trudne,.. nie wiem. Poza tym oficjalnie współczesne stoły do wtrysków CR chyba nie mają w standardzie funkcji podglądu rozpylania. To takie sprawdzenie we własnym zakresie przez mechanika. Ale czy taka metoda coś wnosi... ?

Kapsel_lg
18-11-2011, 11:24
ale to jest przykład. Bez czujników czy analizatora. Popatrz ile opcji mozna kupić do stanowiska testowego Delphi. Podałem ci polską strooę
Kolego Boblo jak chcesz wiedzieć wszystko na ten temat to napisz do Delphi, poszukaj jakiegoś datasheet itp. dystrybutora Delphi i tam też są opisy.

Martinowo
18-11-2011, 14:28
Ja mam takie pytanko. Spedzilem dwa ostatnie dni na poszukiwaniu zaworkow to wtryskow i jakby nie patrzec Delphi czy nie delphi wszystkie z chin pochodza nie moge znalesc nic co nie z chin i to jest pytanko. czy delphi tez ma dostawce z chin?
nastepne jest takie Delphi delivery valve(zaworek) 9308-621c nie jest juz prodokowany jako zammiennik jest 9308-618B czy ten to jest to samo?
a tu przyklad wyprodukowano w chinach a nazwa delphi
http://www.asianproducts.com/product/A12888547192167690_P12888558393416851/9308-618b-delphi-control.html

Boblo
18-11-2011, 14:57
w.g. katalogu delphi 9308-618B był poprzednikiem ( i został zastąpiony przez ) 9308-621C. W ostatnim czasie zmianie uległa numeracja i bieżący numer zaworka to 28239294. Zapamiętajta se!
A był jeszcze zaworek 9308-622B ale on nie był ( w.g. katalogu ) zamienny z tamtymi.

Martinowo
19-11-2011, 08:45
Dzieki dzisiaj znalazlem orginalne zaworki Delphi za £54 w warsztacie rekomendowanym przez delphi czego nie rozumie to fakt ze za recon chca lacznie £130 z codem i montazem czy ten zaworek to najdrozsza czesc wtrysku?

jendrekmak
20-11-2011, 14:50
trudno powiedzieć czy najdroższa ale jedna z niewielu dostępnych części zamiennych. pozostałe to końcówka (w podobnej cenie) i różne drobiazgi typu sprężynki, stalowe podkładki uszczelniające

lukaszu
23-11-2011, 15:10
witam,
kupując autko wiedziałem, ze wtryski mnie nie miną :) ostatnio byłem sobie wsadzić dwumasę i troche z kieszonki już ubyło. Tak czy siak tydzień temu pierwszy raz dopadła mnie sprężynka, wczoraj drugi raz, było mocno stresowo, stąd moja obecnosc tutaj.

Usiadłem przed kompem i zacząłem wertować tematy oszczędnosci na naprawie wtrysku...
Trafilem tu, po przeczytaniu całego tematu postanowiłem zrobić próbę przelewową w nadziei trafienia w sedno.
Moj mondek nie kopci, nie ma problemow z zapalaniem na zimno czy ciepło i wogóle jest dosyć oszczędny i ok. Tym tropem(brak dymów, etc) stwierdziłem, ze może nie chodzi o rozpylacze tylko o zaworek, który zjada listwie CR całe ciśnienie.
Wyniki z przelewu niestety nic znaczącego nie mówią 24/23/37/21, poza tym ze trzeci przepuszcza najwięcej...

znalazłem też kiedyś na forum informację odn róznic w ciśnieniu na CR w wersji po/przed liftem. Myslę sobie, ze może jesli mam wogóle dziwnego mondka ( przejsciówka między 2003/2004 czyli pierwszy lift) to i mam jakieś nie tęgie ciśnienie na CR, ucieka sobie tym 3 wtryskiem i CR wywala błąd.

Nie sprawdzałem kodu błędu, ale nie wiem czy to wogóle bedzie pomocne w sytuacji gdy czesto kody są i tak zdawkowe i o niczym nie mówią.

niemniej parametr, że najmniej cieknący mnożymy *1,4 daje =29ml, a ja mam 36ml na najgorszym, wiec rozbieżność układu jest powyżej 40% z minimum.Wg jakiegośtam poradnika to jest źle i prawdopdobnie należy sie tu upatrywać przyczyny, proszę mnie poprawić, jesli się mylę

Kapsel_lg
23-11-2011, 15:31
Ciężko zrozumieć o co Ci kolego chodzi ale bez odczytania błedów z ECU się nie obejdzie.
To może być wszystko. Żadnym tropem nie dojdziesz że to nie jest wina np. końcówek (czyli np. spalania stukowe=sprężynka).
Kody błędów nie sa wyrocznią ale pozwalają przybliżyć się do problemu. Nie ma czegoś takiego jak uciekanie ciśnienia przez zaworki - no chyba że masz odkręcony przewó ale to paliwo by ci się lało.

lukaszu
23-11-2011, 15:41
Może faktycznie wysławiam się niejasno.
Wyedytowałem nieco tego posta poniżej, wg Twojej sugestii.
Mówiąc o zaworku mam na mysli to, ze on jest problematyczny.
Karnie spuszczam wzrok jako nowicjusz i mówie, ze wiem ( doczytałem) o tym, ze przelew to nie jest panaceum na wszystkie bolączki.
Może troche na siłe, ale myśle, ze ta rozbieżność 21ml i 37ml to może stanowić problem.

Zrobiłem też drugą próbę, nie na niskich obrotach tylko falujących. Proporcje są zachowane czyli najmniej ok 35 ml a najwiecej ok 60 ml.

Nie znam się i stąd moje pytanie czy można to traktować jako podejrzaną wartość, bo tak gdzieś doczytałem na tym forum

Kapsel_lg
23-11-2011, 15:50
moim zdaniem nie jest to jakaś zasadniczo wielka różnica. Musisz zacząć od odczytania błędów powodem może być zwykła drobnostka choćby np. uszkodzony czujnik wałka za kilkadziesiąt złotych. Nie zakładaj że to wina kładu CR.
Diagnostyka w przypadku błędów zawsze winna zacząć się od zobaczenia jakie mamy błędy inaczej możesz wymienić pół auta i nie trafisz.

jendrekmak
23-11-2011, 21:18
Wg jakiegośtam poradnika to jest źle i prawdopdobnie należy sie tu upatrywać przyczyny, proszę mnie poprawić, jesli się mylę odłóż te poradniki i jak chcesz to wymień ten jeden zaworek dla spokoju ale nie licz, że sprężynka na pewno zniknie. moim zdaniem pompa nie wyrabia i ciśnienie jest za niskie pod obciążeniem ale nie sprawdzisz tego niestety w prosty sposób. pozostaje jedynie demontaż pompy i oddanie jej do sprawdzenia ale serwis musi mieć maszyny do układów delphi

mam wogóle dziwnego mondka ( przejsciówka między 2003/2004 czyli pierwszy lift)początek polifta, nic szczególne dziwnego

Kapsel_lg
23-11-2011, 22:02
jendrekmak nie bądź okrutny, każdy chce mieć coś wyjątkowego lub przynajmniej dziwnego :)
Jeżeli pompa nie wyrabi ato czujnik na listwie to winien pokazać więc błąd w ECU będzie.

jendrekmak
24-11-2011, 00:06
ale czujnik właśnie to pokazuje i interpretuje jako P0251

Kapsel_lg
24-11-2011, 15:30
Ale kolega lukaszu nie wie jakie ma błędy bo ich nie odczytał więc nie wiadomo nawet w przybliżeniu co spowodowało "sprężynkę" w zawiązku z czym cała reszta to gdybanie to gdybanie.

cezarg1410
24-11-2011, 17:00
Pali ok, ale przy obciążeniu sprężynka.
Do tego przelewy moim zdaniem dobre - wtryski nowe przecież nie są.
Stawiam chyba na początek końca pompy...
Ale sprawdź jeszcze kody błędów. Bo może w ogóle szukamy nie tu gdzie trzeba.

lukaszu
24-11-2011, 20:34
Panowie,
bo już całkiem zglupiałem na popularnym serwisie aukcyjnym.
Jaki interfejs?
mam raczej OBD2 ( 2003 po lifcie)
ale jest masa f-super, elm, ...

chciałbym coś ciekawego

luckmar
26-11-2011, 18:21
Ja kiedyś jak robiłem swoje wtryski to mechanik przy testowaniu stwierdził, że zaworki słabe, do wymiany ale końcówki mogą zostać bo dają dobre dawki. Auto jednak wciąż podkapcało mi na siwo przy porannym rozruchu przez 2-3 minuty. W końcu mechanik stwierdził, że na próbe wymieni końcówki we wtryskach. Jak nie pomoże to wrócimy do starych. Ale pomogło. Przestał podkapcać. A co najdziwniejsze dawki paliwa na starych inowych końcówkach były niemal identyczne (?!) Widocznie sama "jakość" rozpylania się pogorszyła i to mogło powodować dymek.

No i dupa.
Wymieniłem dziś wszystkie 4 rozpylacze a samochód dalej odpalil kopcąc i szatkując :(
Zobaczymy jak trochę pochodzi bo nie chodził zbyt dlugo, bo nie miałem czasu na niego już więcej dzisiaj, może cudowne uzdrowienie???
Ręca opadają ...
Pewnie czeka mnie wizyta w jakimś warsztacie - aż się boje tych dziśiejszych fachowców od CR.

Kapsel_lg
26-11-2011, 19:46
Jasne że d...pa bo robisz to od d...py strony.
Trzeba zacząć od diagnostyki i określenia co jest źle a nie wymieniać na zasadzie "możed to a może tamto". Pół auta wymienisz i nie trafisz.
Niestety mam wrażenie że połowa ostatnich postów o problemach własnie tak jest traktowana.

luckmar
26-11-2011, 21:31
Tylko że komputer w sprawie "porannego odpalania"-kopcenie i szatkowanie, nie pokazuje żadnych błędów. Wtryski były na sprawdzeniu i niby wszystko ok., zaworki były wymieniane wcześniej tak więc pozostały końcówki .... no i nic :(

Kapsel_lg
26-11-2011, 21:34
nie, pozostała pompa, listwa, egr i doloty rury i przewody itp. itd. szukasz kolego w ciemno i liczysz że w końcu trafisz.

a co to jest "szatkowanie"?

luckmar
26-11-2011, 22:22
nie, pozostała pompa, listwa, egr i doloty rury i przewody itp. itd. szukasz kolego w ciemno i liczysz że w końcu trafisz.

a co to jest "szatkowanie"?

Jesli było bycoś nie tak z pompą to chyba pokazało by jakiś błąd???
Wcześniej były błędy niskiego ciśnienia ale po zmianie zaworkow problem znikł.
Niskie ćiśnienie na listwie też by wywalilo bład - nie tak ?
Egr zaślepiony a dolot napewno drożny bo byl czeszczony przy zmianie świec żarowych.

A szatkowanie to tzw. nierówna praca silnika

Kapsel_lg
26-11-2011, 23:05
może tak może nie - by rzec filozoficznie.
A może wina MAF? Widac kolego nie masz możliwości przeprowadzania diagnostyki i robisz w ciemni na zasadzi emoże to może tamto.

Jak wtryski były na sprawdzaniu to co sprawdzono jeżeli nie wiesz czy masz sprawne rozpylacze? Kupy się z lekka nie trzyma.

luckmar
27-11-2011, 09:15
Gość od wtrysków po sprawdzeniu na stole stwierdził że wtryski są OK a gdy po włożeniu samochód dalej kopcił po odpaleniu to sprawdził (kompem) dawki wtrysków i 2 i 4 coś tam odbiegały ale nie bardzo, no i gość ewentualnie stawial na końcówki ale nie dawał sobie ręki uciąć jakby po wymianie nic się nie poprawiło.

Przypomniałem sobie że podczas sprawdzania tych dawek, w komputerze był jakiś błąd 1664- bodajże. Nie bardzo mogę coś znależć na ten temat ...

Co masz na mysli mówiąc diagnostyka? Chodzi o diagnostykę układu paliwowego (jakaś specjalna) czy zwykłe podpięcie pod komputer i skanowanie poszczególnych układólw ?

Kapsel_lg
27-11-2011, 11:42
Zmień gościa od wtrysków!
Jak ma stanowisko diagnostyczne do Delphi to nie ma opcji by było ok na stole a w aucie nie jest ok lub człek nie ma pojęcia jak się to robi. Oba przypadki dyskwalifikuja go jako fachowca. Albo może sprawdzić albo nie i winien ci to powiedzieć a nie działąć na zasadzie może pomoże może nie pomoże. Należy to traktować jako żart! Tyle że z klienta bo to ty płacisz za jego "głupotę"
Kompem sprawdził dawki?????? Wow!!! a jak to zrobił bo ani we wtryskiwaczu, ani w cylindrach ani na przelewach ani nawet na listwie nie ma żadnych czujników które były by w stanie coś takiego pokazać lub dać możliwość wyliczenia takiej wartości.
Dawką steruje czas otwarcia i zamknięcia zaworka. P1664 to bład sterownika pompy (czyli np. wina może być pompy lub np. czujnika położenia wałka rozrządu - bład był opisywany na forum).

Brak możliwości oznacza brak możliwości czyli nie masz sprzętu, nie masz wiedzy, nie masz człowieka który by się znał i miał czym robić.
Przykład: jeżeli masz bład 1664 to ktoś kto się zna wie że należy podmienić czujnik a w przypadku braku poprawy pompa na stół probierczy i testy.

lukaszu
27-11-2011, 12:26
witam,
zamówilem już elm do mojego mondka. Tymczasem od ostatniego postu zrobilem 1400 km i zauważam kolejne zmiany, silnik na ciepło czasem zle zapala ( mówiąc zle mam na myśli nieregularną pracę, jakby na jeden gar nie palil)

czytając posty kolegi luckmar sam staram się określić ocb mojemu mondku, zanim wydam niepotrzebnie kasę. W tym celu nadal studiuje forum :diabelek:

reakcja na zapalanie na ciepłym silniku może jednak wskazywać na uszkodzony rozpylacz, który pod mniejszym ciśnieniem w pompie (ciepły motor) się zawiesza lub za mało wtryskuje.
Nie wykluczam pompy ( jak tu zauważono b. trafnie) bo raz było tak, ze na max obrotach na autostradzie po 10 min "pałowania" spręzynka też wyskoczyla.

i teraz:

a)Jesli elm potwierdzi spalanie stukowe na którymś z cylindrów to zdecyduje sie na rozpylacz.

b)Jesli elm powie ze to wina pompy to mam dwie możliwosci
1 postarac się naprawić najgorszy parametrycznie przelew (zaworek)
2 regeneracja pompy.

w najgorszym wypadku czeka mnie regeneracja pompy i robienie rozpylacza/y
bo tak też może być, wszak to może być uszkodzenie złożone.

czy dobrze wnioskuje?

Kapsel_lg
27-11-2011, 12:34
by sprawdzić czy masz problem z wtryskiwaczami (rozpylaczami) to możesz przeprowadzić sobie domowy test (najlepiej by były dwie osoby) - chodzi o problem wchodzenia na obroty przy ciepłym silniku:
odłączasz czujnik temperatury
włączasz zapłon
druga osoba jednocześnie podłacza czujnik temperatury
jeżeli wejdzie na obroty to masz końcówki do wymiany

Uwagi:
należy to sobie zgrać bo jeżeli zrobi się to bez zgrania lub za późno to załączą się wentylatory i już nic nie sprawdzisz i trzeba będzie zacząć od nowa.

lukaszu
27-11-2011, 12:51
odłączasz czujnik temperatury
włączasz zapłon
druga osoba jednocześnie podłacza czujnik temperatury
jeżeli wejdzie na obroty to masz końcówki do wymiany


kolego, a możesz napisać dlaczego?
test oczywiście zrobie i dzięki za info(!), ale móglbyś powiedzieć jak to dziala?

:027:

Kapsel_lg
27-11-2011, 14:15
działa w prosty sposób.
ECU sprawdza temperaturę bloku silnika i w odpowiedni sposób (wg. algorytmu) dobiera cisnienie na listwie CR. W przypadku braku temperatury ECU traktuje ten parametr jako najniższy czyli zimny silnik co powoduje że z automatu ciśnienie jest wyższe i dawka paliwa większa.
Gdy termperatura jest wyższa to wg. algorytmu do prawidłowego odpalnie silnika i osiągnięcia 500 obr/min wystarczy mniejsza dawka paliwa co przy uszkodzonych końcówkach powoduje że paliwo się leje i jest nieprawidłowo rozpylane przez co silnik nie może osiągnąć wymaganych parametrów (czyli obrotów) w związku z czym ECU blokuje przepustnicę (czyli nie dodasz gazu).

Podobny efekt można osiągnąć obciążając silnik gdy nie ma wymaganych obrotów (czyli np. wrzucasz wsteczny i próbujesz cofnąć co nie zawsze się udaje ze względu na niskie obroty), ECU stwierdza obciążenie i zwiększa ciśnienie oraz dawkę.

lukaszu
27-11-2011, 15:33
dzięki! ale nadal jest to dla mnie niejasne.
jesli ecu potraktuje podanie napiecia i zacznie czytać niby zimną listwę to poda więcej cisnienia na wtryski ( jak do zimnego), ergo- wtrysk zostanie niejako zalany za dużą iloscią paliwa? co spowoduje nieprawidłową ilość mieszanki w danym cylindrze z uszkodzoną koncowką?

ja sądziłem do tej pory, ze uszkodzona koncowka, to taka która daje za mało paliwa ( zmniejszenie srednicy, lub zapchanie dysz) a nie tak jak mówisz więcej.

Ale to by logicznie tłumaczyło kilka rzeczy jak np bąki, o których się słyszy na forum.

ok, ale co ma do tego jednoczesne podłączenie czujnika do bloku i podanie zapłonu?
to jest dla mnie niejasne,

Kapsel_lg
27-11-2011, 18:19
jak nieprawidłowa ilośc mieszanki? nie rozumiem.
Mylisz się uszkodzona końcówka to w 99% nieprawidłowe rozpylenie paliwa w komorze czyli zniekształcenie się otworów dozujących (stąd np. spalanie stukowe).
ECU nie odczytuje temperatury listwy tylko temperatrurę bloku bo w niego masz wpięty czujnik. Zasada prosta jak budowa cepa wyższa temepratura bloku niższa dawka paliwa bo w ciepłym bloku samozapłon działa efektywniej.
Odpalając auto bez podłaczonego czujnika temeperatury spowoduje włączenie się po chwili wentylatorów na full i będa tak pracowały non stop jeżeli nie odłączysz zapłonu. Powód: ECU w pierwszej chwili potraktuje jego brak jak niską temperaturę bloku i stąd większa dawka, lecz po chwili potraktuje brak danych jako bład i w celu uniknięcia przegrzania załączy chłodzenie.

Jak inaczej chcesz przeprowadzić test (tudzież odpalić auto na ciepłym silniku) jeżeli nie włączysz zapłonu czyli nie odpalisz auta?
Problemy z wchodzeniem na obroty przy ciepłym silniku mają tendecję do zwiększania czasu zanim auto będzie mogło ruszyć, z początku jest to ułamek chwili gdy sie zauważa to na obrotomierzu a potem rośnie czyli dochodzi do momentu gdy już samo się normalnie nie uruchomi. Zwróć uwagę że poniżej obrotów nominalnych na jałowym nie ma np. ładowania akumulatora co powoduje że chcąc np. czekać to rozładuje ci się akumulator. Jeżeli na ciepłym nie wchodzi na obroty to jednocześnie pali ci się kontrolka ładowania akumulatora.
W sumie to przy takich objawach i takim teście jeżeli wypadnie pozytywnie można wnosić że uszkodzone są końcówki.
Należy pamiętać że są to domowe metody testowania i nie zastąpią porządnego (firmowego) stanowiska probierczego. I to ono zawsze będzi enajlepszym rozwiązaniem i wyjściem. Oczywiście według mnie ma się rozumieć bo ktoś inny może mieć chęci zabawy.

luckmar
27-11-2011, 21:32
Zmień gościa od wtrysków!
Kompem sprawdził dawki?????? Wow!!! a jak to zrobił bo ani we wtryskiwaczu, ani w cylindrach ani na przelewach ani nawet na listwie nie ma żadnych czujników które były by w stanie coś takiego pokazać lub dać możliwość wyliczenia takiej wartości.

Podpiał kompa i po połączeniu wyskoczył mu jakis wykres i tam było opisane, wtryskiwacz1, wtryskiwacz2, itd, a na końcu tabeli odpowiednio przypożądkowane wartości w mg/na coś tam, nie pamiętam.
Chyba zmienie zaklad. Mam w pobliżu drugi podobny i może tam się udam aby zweryfikować przyczyny ....?

Kapsel_lg
27-11-2011, 21:56
tak mogło to wyświetlić ale nie jest to miarodajne jeżeli chodzi o przyczyny problemów(to jest odczyt z ECU parametrów pracy silnika tak myślę i on pokazuje jak powinno być a nie jak jest, czyli ECU zakłada że winno się znaleźć tyle to a tyle paliwa w cylindrze, jednak wystarczy uszkodzony zaworek i d...pa).
Znajdź zobie zakłąd który naprawdę może ci przeprowadzić diagnostykę wtryskiwaczy (czyli chyba najlepiej jakieś Delphi Service Center) lub kogoś kto ma stół Delphi Hertridge.

luckmar
28-11-2011, 19:45
ZWykłe stoły probiercze to mają ale Delphi to nie.
Jeśli mam już zmienione zaworki i końcówki to mimo to może wtryskiwacz zle chodzić???
Dziś odpaliłem samochód i zapalił od strzała i póki chodzil na ssaniu (jakieś 30s) to bylo OK a póżniej zaczął kopcic i nierówno pracować dopóki się nie rozgrzał na dobre, póżniej też było ok.
Zastanawiam sie nad Twoim wcześniejszym postem na temat błędu P1664. Mówisz że takie przyczyny może powodować m.in. czujnik polożenia wałka rozrządu, nie było by przy tym blędu czujnika? Ja mam stary czujnik (czarny) jeszcze nie wymieniany, może najwyższa pora ??? Jak już tyle wsadziłem, to po co ktoś ma mi w ciemno regenerowac pompe ...???

Kapsel_lg
28-11-2011, 20:04
jeszcze raz powtórzę może być a nie musi.Widać problemem nie są wtryskiwacze lub nie tylko one.
Naprawdę nie lepiej dać to do sprawdzenia fachowcom w jakimś delphi center?

luckmar
28-11-2011, 20:31
W pobliżu mam zwykłe serwisy diesla, bez stołu Delphi, ale cale samochody też przyjmują, może zostawie samochód i niech myślą oni? Zobaczymy co wymyślą ...???

Kapsel_lg
28-11-2011, 21:16
Tu juz sam musisz postanowić.
Jest u Ciebie Bosch Service Pawlik piszą że diagnozują Delphi.

lukaszu
29-11-2011, 08:18
@LUCKMAR
nie wybierasz się do kielc może?
poeksperymentujemy trochę, jak masz ochotę na mondkach.
Obydwaj się dowiemy może czegoś...

luckmar
29-11-2011, 19:09
Tu juz sam musisz postanowić.
Jest u Ciebie Bosch Service Pawlik piszą że diagnozują Delphi.

Wtryski robią ale pomp Delphi to nie,(dzwoniłem i pytalem) tylko pompy Boscha i tu lipa bo wlaśnie o nich myślałem ...

luckmar
29-11-2011, 19:11
@LUCKMAR
nie wybierasz się do kielc może?
poeksperymentujemy trochę, jak masz ochotę na mondkach.
Obydwaj się dowiemy może czegoś...

Mi już trochę szkoda kasy na eksperymentowanie, ja już trochę wsadziłem

lukaszu
29-11-2011, 20:06
kolego, ja mówie, ze bez kasy.
zamienimy czujnik u ciebie, bo ja już mam nowy, pobawimy się z wymianą wtrysków.
Wiele roboty nie ma, a może być wynik.

lukaszu
05-12-2011, 13:57
mam pytanie, jak odczytać kod błędu sprężynki? mam juz ELMa, czytam scan xl ale niestety komp mówi ze jest wszystko ok, czy mam sie udac na jazdę próbną i wywołać sprężynkę?

kody nie powinny zapisywać się gdzieś w ecu?

heko
05-12-2011, 14:01
...tak, powinny, w ramkach zamrożonych

lukaszu
05-12-2011, 14:39
ok dłubę po zamrożonych ramkach, robie odczyt, ale czegoś tu chyba jeszcze nie kumam. Nigdzie zadnego kodu błędu... pewnie robie coś zle

Kapsel_lg
05-12-2011, 14:51
pewnie elm nie współpracuje z twoim autem. Tak bywa że tu nic nie ma, na KTS pokaże 1 bład a IDS/WDS pokaże wszystkie.

lukaszu
05-12-2011, 15:02
pewnie elm nie współpracuje z twoim autem. Tak bywa że tu nic nie ma, na KTS pokaże 1 bład a IDS/WDS pokaże wszystkie.

a może ja szukam nie tak? możesz mi wskazać miejsce, gdzie trzeba szukać info o błedzie?

heko
05-12-2011, 15:04
...niestety, podłączając uniwersalny diagnoskop, nawet całkiem pożądany i drogi, nie mam pewności czy wszystko znajdę, podłączając IDS znajduję następne, dokładnie opisane, no i mogę wykonać wiele testów

lukaszu
05-12-2011, 18:24
...niestety, podłączając uniwersalny diagnoskop, nawet całkiem pożądany i drogi, nie mam pewności czy wszystko znajdę, podłączając IDS znajduję następne, dokładnie opisane, no i mogę wykonać wiele testów

no i może racja, usiaedziałem się przy tym i udało mi się tylko wczytać kody do poduch, karoserii, ale o silniku nawej jednej wzmianki.... a tak liczyłem na jakieś spalanie stukowe...

Kapsel_lg
05-12-2011, 20:12
pisałem o tym wcześniej, szkoda że nie posłuchałeś :(
Osprzęt Delphi nie lubi innych kocha Diamonda i IDS/WDS

lukasztabor
11-12-2011, 17:32
mam takie pytanie- czy ktoś jest w stanie mi odpowiedzieć-podobno mam padnięte dwa wtryskiwacze- znajomy z serwisu robił próbę przelewową-i tu moje pytanie- posiadam mondeo z 2005 roku TDCI 130km - jaki rodzaj wtryskiwaczy posiadam i co najczęściej w nich wysiada - ponieważ znajomy oznajmił, że trzeba je wykręcić, żeby zobaczyć model...

Kapsel_lg
11-12-2011, 18:29
nie trzeba wykręcać można sprawdzić po numerze VIN w Ford eCAT (jak nie masz dostępu to podaj VIN jakiemuś ASO i winni ci podać numer wtryskiwacza FINIS lub poproś kolegów z forum).
Oczywiście pod warunkiem że np. nie miałeś zmienianego silnika bo wówczas rzeczywiście trzeba wykręcić wtryskiwacz (co też nie jest problemem bo one się lekko wykręcają) i liczyć że będzie czytelny.

luckmar
11-12-2011, 21:00
Tu juz sam musisz postanowić.
Jest u Ciebie Bosch Service Pawlik piszą że diagnozują Delphi.

Kontynuując mój wątek, do "zestawu" dorzuciłem jeszcze nowy czujnik wałka rozrządu - był czarny - bez zmian.
Po wymianie zaworków i rozpylaczy to ze wtryskami powinno być chyba OK, botak myśle czy nie dać wtrysków na sprawdzenie na stole "z wydrukiem", w pobliżu Bosch Service Pawlik mają taką maszyne ale chca 150 zł/szt = 600zł komplet, trochę drogo za sprawdzenie i powiedzenie że wtryski są sprawne, za 600zł to można już coś kombinować z pompą ....
Mam taki mentlik że cholera .....

Kapsel_lg
11-12-2011, 21:07
Kolego na własne życzenie wepchnąłeś się w takie koszty (inni tez to robią - a ja nie rozumiem dlaczego i po co) - własnie bokiem a właściwie portfelem wychodzi Ci to Twoje "pokombinować".
Moim zdaniem nie masz wyjścia. Fakt chcą drogo. Ale dogadaj sie na diagnostykę układu paliwowego a nie na sprawdzenie wtryskiwaczy Ale zadzwoń do innego delphi center (np. Trzebniak Świebodzin) i zapytaj się ile to u nich teraz kosztuje.

jendrekmak
11-12-2011, 21:15
nie trzeba wykręcać można sprawdzić po numerze VIN w Ford eCATnie koniecznie bo bez wykręcania można także podejrzeć od tyłu co jest napisane na wtryskiwaczach. wystarczy dobre światło i lupa

Kapsel_lg
11-12-2011, 21:25
po 6 latach w silniku moga być mało czytelne ale pewnie że tak też można.

luckmar
11-12-2011, 21:41
Kolego na własne życzenie wepchnąłeś się w takie koszty (inni tez to robią - a ja nie rozumiem dlaczego i po co) - własnie bokiem a właściwie portfelem wychodzi Ci to Twoje "pokombinować".
Moim zdaniem nie masz wyjścia. Fakt chcą drogo. Ale dogadaj sie na diagnostykę układu paliwowego a nie na sprawdzenie wtryskiwaczy Ale zadzwoń do innego delphi center (np. Trzebniak Świebodzin) i zapytaj się ile to u nich teraz kosztuje.

Diagnostyka układu paliwowego pokaże najdokładniej stan układu paliwowego (pompy, wrtyskiwaczy)?? Na czym polega taka diagnostyka, na zwykłym podłączeniu kompa?
Takie coś to tylko u mnie w pobliżu to tylko ASO ....:(

benio
11-12-2011, 21:46
... jaki rodzaj wtryskiwaczy posiadam i co najczęściej w nich wysiada - ponieważ znajomy oznajmił, że trzeba je wykręcić, żeby zobaczyć model...

A może komp IDS/WDS zczytuje numery wtrysków?

Kapsel_lg
12-12-2011, 09:38
Nie, polega na wyciągnięciu pompy i wtryskiwaczy i wrzucenia tego na stół probierczy oraz podłączeniu Delphi Diamond do auta. Na stole przetestują, pooglądają pod mikroskopem itp. itd...

luckmar
12-12-2011, 19:26
Nie, polega na wyciągnięciu pompy i wtryskiwaczy i wrzucenia tego na stół probierczy oraz podłączeniu Delphi Diamond do auta. Na stole przetestują, pooglądają pod mikroskopem itp. itd...

Ile taka przyjemność może kosztować??? Orientuje się ktoś ??
Serwis takie operacje pewnie wykonuje???

heko
12-12-2011, 19:30
...serwis???...hehe, oni tylko wymieniają:P, na nowe

Kapsel_lg
12-12-2011, 20:24
serwis tak ale nie ASO, w ASO wymieniają aż trafią :)

Kubus1605
13-12-2011, 15:49
Witam Panów.
Mam problem z wtryskami, komplet do regeneracji. Końcówki ok. ale poza tym reszta do wymiany. Gdzie mogę kupić zaworki do wtryskiwacza?? Parę dni temu pompa wysokiego ciśnienia odebrana z regeneracji. Wymieniono w niej wszystko i mój portfel mniejszy o 2300 zł. Teraz serwis za regenerację wtryskiwaczy zaproponował 2600 zł za komplet ale jeśli chcę wymienić również końcówki, jeśli tylko zaworki to 450 od sztuki. I zastanawiam się czy zostawić to zrobienia profesjonalistą czy spróbować samemu bo ponoć nie jest to super skomplikowane. Zostaje mi jeszcze wymiana lub bardzo dokładne płukanie zbiornika paliwa i wszystkich wężyków. Tak zalecił serwis z powodu ganiających w całym układzie opiłków metalu. Nie zrobienie tego wg Nich spowoduje bardzo szybkie zajechanie kolejnej pompy oraz wtrysków. A tego wolałbym jednak uniknąć.
Pozdrawiam

heko
13-12-2011, 17:12
..zbiornik i instalacja KONIECZNIE do czyszczenia, możesz sam poskładać wtryski, ale nawet składane u specjalistów nie zawsze "odpalają" jak należy, a wychodzi to na maszynie do testów wtryskiwaczy
...zaworków Delphi brak ostatnio na rynku, a jeśli coś się pojawia to chinole

Kubus1605
13-12-2011, 23:02
..zbiornik i instalacja KONIECZNIE do czyszczenia, możesz sam poskładać wtryski, ale nawet składane u specjalistów nie zawsze "odpalają" jak należy, a wychodzi to na maszynie do testów wtryskiwaczy
...zaworków Delphi brak ostatnio na rynku, a jeśli coś się pojawia to chinole

Czyli tak jak powiedział gość w serwisie, że będą je mieli dopiero na poniedziałek. Czyli w moim przypadku nie warto ryzykować bo auto stoi w Holandii i może się okazać, że za kilka dni będę znowu tu przyjeżdżał żeby je programować na stole probierczym. Nie wiem co dostaną ale powiedział, że daję rok gwarancji, nawet jeśli nie wymienię końcówek tylko same zaworki. Martwi mnie tylko układ paliwowy bo powiedział, że mało prawdopodobne jest doczyszczenie go z opiłków i oni zalecają wymianę.

lukaszu
15-12-2011, 15:48
to ja też się dołącze z moim tematem,
Jak juz kilka postów wcześniej pisałem, przewy są dosyć w normie.
Udało mi się natomiast pojąć sztukę władania ;) ELMem i mam ten cholerny kod: P0251 i B1681.

Czytam forum, ale tematy urywają się i milkną w połowie problemów...

skłaniam się ku wtryskom, bo ciepły coraz częsciej źle odpala.

@Kapsel_lg, odszukałem takiego twojego posta:
W tym silniku ten kod oznacza usterkę zaworu mierzącego ciśnienie. Mozliwe powody to wadliwy czujnik cisnienia, zapachny filtr, lejace wtryski itp.

znalazłem też takie zdanie:
"Problem z opiłkami był w pompach CR do 2003 roku. W twoim przypadku (2005r.) taki problem w ogóle nie powinien występować. Te błędy wskazują niby na pompę CR lub wtryskiwacze ale nie zdziwiłbym się gdyby to była jakaś pierdoła, być może nawet nie związana z w tymi elementami."
a ja mam już poliftowego

czy łącząc to z odpalaniem na ciepłym i innymi objawami dobrze sie kieruje na koncówki wtrysków?

Doszło mi jeszcze żeby zrobić pomiar ciśnienia na pompie podczas jazdy, np zapisując ramki, czy to coś da?

Kubus1605
16-12-2011, 21:13
Ja również mam poliftowego. Czy mam przez to rozumieć, że nie dotyczy mnie problem opiłków?? Bardzo by mnie ucieszyła taka wiadomość.

Kapsel_lg
16-12-2011, 21:32
"nie powinien" nie oznacza że nie może wystąpić. Wystarczy drobna wada, awaria elementu i masz opiłki. W modelach przed FL był to problem standardowy i występował w większej ilości (co tez nie oznacza że w każdym).
Dokładnie jak opisałem dlatego robienie bez diagnostyki to szukanie w ciemno i narażanie się na koszt. Oczywiście można w ciemno wymienić czujnik położenia wałka rozrzadu bo to raptem jakieś 90 zł i nowy nie zaszkodzi czy tez filtr paliwa ale reszta to już grubsze koszty.
Wielokrotnie już pisałem że niestety wiara w sprzedających u nas jest wielka (lub naiwność jeszcze większa). Śmieszy mnie jak ktoś pisze że ma 6 letniego diesla z niemiec i przejechane ma tylko 120 tys. po prawdzie i w większości ma już ze 300 tys więc zgodnie z logiką ma do wymiany cały układ paliwowy. Wystarczy spojrzeć choćby na mobile.de jakie przebiegi mają auta gdy je niemcy sprzedają (i inni też).
P0251 u mnie oznaczał sypiącą się pompę CR (konkretnie zawór) oraz uszkodzone końcówki mimo że wydawać się może że to np. czujnik ciśnienia na listwie CR wariuje.
Tak więc polecam znaleźć dobrego diagnostę z odpowiednim sprzętem. Opiłki łatwo wykryć jak ktoś ma mikroskop, winny byc na zaworku wtryskiwacza.

jaro75
18-12-2011, 15:47
witam!
gdzie na śląsku a konkretnie katowice jest warsztat regeneracji wtryskiwczy (dobry)

marekwodniak
20-12-2011, 11:48
Pszczyna -Piasek mechanik Śmietana robi tylko diesle

lukaszu
28-12-2011, 23:13
Do kogo mogę się zwrócić z nr VIN, zeby podał nr końcówek występujących u mnie?

lukaszu
29-12-2011, 11:22
uff.
no to klops. Postanowiłem wymienić filtr paliwa.
Niestety podczas spuszczania ropy ze starego do miski wyraźnie polecialo kilka opilków. Czy to z pompy nie wiem, ale na pewno cień padł na pompę a tak liczyłem ze wszystko będzie oki...

rozcinając filtr owszem znalazłem trochę opiłków, ale nie wiem czy to nie ze szlifowania. Poza tym filtr był tak stary ze pamięta chyba przedchrześcijańską Polskę...

To co? regeneracja pompy i dłubanie we wtryskach mnie czeka, tak?

Kapsel_lg
29-12-2011, 20:32
Tak

jendrekmak
29-12-2011, 22:29
podczas spuszczania ropy ze starego do miski wyraźnie polecialo kilka opilkówjakich rozmiarów były te opiłki? bo tych z pompy bez dobrej lupy to raczej nie zobaczysz. co to znaczy kilka? 3? 5? 8?

lukaszu
30-12-2011, 13:25
jakich rozmiarów były te opiłki? bo tych z pompy bez dobrej lupy to raczej nie zobaczysz. co to znaczy kilka? 3? 5? 8?

było ich z 10 w tym paliwie, może więcej? nie liczyłem na szuki :)

opiłki o średnicy 2 mm? takie, ze błyszczały się na dnie miski widoczne z pół metra dobrze.

Też nie wyglądało to na aluminium a stal, ale nie bawiłem się magnesem, nie wiem. poza tym to filtr był jak mówiłem z czasów przedchrześcijańskiej Polski :) po rozcięciu po stonie dopływu było dużo różnych opiłków ale były stare i raczej wyglądały na skrawane, wzdłużne, nawet do 3/4mm. Nie wiem kto co lał wcześniej, ale to może być z sieci, poza tym ropa normal.

Rozebrałem też dziś wtrysk, brak sladów jakichkolwiek opiłków.

buko_510
10-01-2012, 20:20
witam wszystkich.
przeczytałem od wczoraj cały ten wątek :)
też mam problem (szerzej opisany na mkp)
zastanawia mnie tylko fakt, czy teraz też sie opłaca samemu bawić w naprawę wtryskiwacza skoro zaworek kosztuje 400zł plus przesyłka ?
bo pisane było wczesniej wielokrotnie że kosztuje 250max ale to było 1.5 roku temu

macie może jakies sprawdzone źródło, gdzie można kupić zaworek ?

Boblo
10-01-2012, 23:29
podobno chinole poprawili jakośc :D

jendrekmak
11-01-2012, 11:15
macie może jakies sprawdzone źródło, gdzie można kupić zaworek ? sprawdzone źródła zawodzą. brak dostaw z delphi

heko
11-01-2012, 11:17
coś tam ostatnio się pojawiło...poniżej 350zł. można dostać

robertp2404
13-02-2012, 19:54
panowie czy macie moze jekies namiary na warsztat gdzie robia test przelewowy ..chodzi mi o miasto torun lub okolice...z gory dziekuje

Syntetyzer
05-03-2012, 22:32
a ja mam pytanie co do próby przelewowej w 1.8 tdci, a mianowicie, ile ml paliwa przy jakim czasie pracy silnika powinny pokazywać sprawne wtryski?

karzuk
06-03-2012, 06:59
Przelewy możesz bez problemu zrobić sam. Poczytaj wcześniejsze posty. Koszt materiałów ok 5zł. Jednak próba przelewowa nie jest dokładna. Jedynie przy bardzo dużych przelewach można wstępnie wytypować uszkodzony wtryskiwacz

Syntetyzer
06-03-2012, 19:27
wiem że moge zrobić sam... chodzi mi o wartości i czas w trakcie którego silnik musi pracować na biegu jałowym aby sprawdzić wtryski w silniku 1.8 TDCI
z tego co wyczytałem z pierwszego postu silniki 2.0 TDCI powinny mieć poniżej 30ml na wtrysku w ciągu 4 minut pracy silnika i chyba silnik powinien być rozgrzany? jak to jest w 1.8 TDCI? tak samo czy inne wartości?

jendrekmak
06-03-2012, 22:14
silniki 2.0 TDCI powinny mieć poniżej 30ml na wtrysku w ciągu 4 minut pracy silnikadobrym wynikiem jest 12-15 ml, średnim ale ok 20-24 ml, 30 zaczyna już być niepokojące i w połączeniu z lekką niewydolnością pompy może być już źle

jak to jest w 1.8 TDCI? tak samo czy inne wartości? takie same wartości

Syntetyzer
11-03-2012, 17:50
dziękuję za konkretną odpowiedź :)

Boblo
12-03-2012, 00:02
Ponieważ test przelewowy to takie "pi raz oko" określenie stanu zaworków przelewowych to można przyjąć: jak na wolnych obrotach paliwo kpie do menzurki to jest ok. Ja się leje strumyczkiem to jest źle. Ale porządny i wiarygodny test to tylko na stole probierczym.

wojtekjanus
13-03-2012, 09:50
Ponieważ test przelewowy to takie "pi raz oko" określenie stanu zaworków przelewowych to można przyjąć: jak na wolnych obrotach paliwo kpie do menzurki to jest ok. Ja się leje strumyczkiem to jest źle. Ale porządny i wiarygodny test to tylko na stole probierczym. Nawet amatorski test przelewowy na wolnych obrotach pozwala na bardzo dokładne porównanie wszystkich wtryskiwaczy - natomiast bezwzględna graniczna wartość przelewu zależy od czasu próby i na forach podaje się różne wartości.

Próba przelewowa jest na tyle wiarygodna, że jest dokładnie opisana w instrukcji serwisowej Forda i co więcej - jest przewidziana w oprogramowaniu fordowskich testerów. Ja miałem robioną próbę przelewową IDS-em, to on sterował podczas próby silnikiem. I nie były to tylko wolne obroty, ale kilka razy silnik był gazowany na średnich i wysokich obrotach przy różnych dawkach wtrysku. Paliwo z przelewów zbierane było oczywiście do menzurek. Dla takiej próby dopuszczalny przelew wynosi 45 ml, u mnie wtryski były po wymianie zaworków i przelewy wyszły 18, 18, 19 i 20 ml. Diagnosta stwierdził, że jest bardzo dobrze.

Syntetyzer
16-03-2012, 23:28
ano właśnie, a propos zaworków, można je dostać w wolnej sprzedaży w normalnych pieniądzach czy trzeba zdać się na zakład regeneracyjny? coś ostatnio namierzałem w necie ale liczyli sobie 400 zł za zaworek, to jakieś horrendalne pieniądze czy normalna cena?

damianz11
19-03-2012, 17:44
Jak sprawdzić który z wtryskiwaczy mi padł ? Auto chodzi jakby na 3 cylindry. Tak sobię myślę żeby odłączyć jeden wtryskiwacz (przewód elektryczny) i zakręcic silnikiem, jak nie odpali to wiem że trafiłem na zły wtryskiwacz, a jak odpali to trafiłem na ten co i tak nie działa. Dobrze myśle ?

heko
19-03-2012, 18:22
...odpal i ściągaj po kolei wtyczki z wtrysków...na którym nie zobaczysz różnicy, ten padaka :D

Kapsel_lg
19-03-2012, 19:06
heko żartowniś :) Ale dobre to +5 za błyskotliwość hehehe...
Nie dziwię się bo to było już milion razy. Pierwszy raz to napiszę: szukajka nie boli!!!!

damianz11 przeczytaj to co napisałeś.

Ale podpowiem: stół probierczy się to nazywa lub chałupniczo metoda przelewowa

damianz11
19-03-2012, 20:21
Nie będę się tak bawić 8). Kupię 4x wtryski i bedzię napewno działać. Jeszcze podłączę komputer żeby się upewnić i jaaazddda. Ten wtryskiwacze się adaptuje ? Bo jeden pisze TAK, a drugi NIE.

Tak wql z tym odłączaniem to pisałem na serio. W ten sposób znalazłem wadliwy w passacie i teraz śmiga.

Rexcorrus
19-03-2012, 21:05
Witam. Parę dni temu pojawiła się sprężynka, więc najpierw auto pod komputer i
zrobiłem dziś testy przelewowe w swoim TDCI... wtryski mają już 220 tysięcy.
1. 137
2. 54
3. 76
4. 45
......... kaplica........
miałem nadzieję że jeden będzie uwalony a tu masakra, na pewno zaworki do wymiany we wszystkich. Rozebrałem pierwszy, wyczyściłem, spolerowałem płaszczyzny, przesmarowałem olejem przed złożeniem... i nic to nie dało. Znaczy pozostaje regeneracja albo napad na bank i kupie sobie nowe ;)

Kapsel_lg
19-03-2012, 21:07
Nie będę się tak bawić 8). Kupię 4x wtryski i bedzię napewno działać. Jeszcze podłączę komputer żeby się upewnić i jaaazddda. Ten wtryskiwacze się adaptuje ? Bo jeden pisze TAK, a drugi NIE.

Tak wql z tym odłączaniem to pisałem na serio. W ten sposób znalazłem wadliwy w passacie i teraz śmiga.

Damian wtryskiwacze CR to nie pompowtryski

damianz11
19-03-2012, 21:58
Zamówiłem kostkę do Forda i zobaczymy co ona pokaże bo 'check engine' się wyświetlił (może pokaże który szaleje :D). Ale tak jak pisałem, kupię x4 i przełożę. Jeszcze zobaczę co się stało z tym moim (długo nie chodziły) bo może uda mi się go ruszyć. Na tygodniu opowiem co i jak.

Pozdrawiam :)

hirotaro
22-03-2012, 14:48
A ja mam pytanie o końcówki wtryskiwaczy....czy po wymianie końcówek trzeba coś kalibrować czy coś? Biorąc że wtryski wrócą na te same miejsca to nie będzie trzeba ich kodować. Dzwoniąc do serwisu Bosch-Delphi Serwis Adamczyk w Piekarach Śl. panowie powiedzieli przez telefon że wymiana końcówki+kalibracja i ich części za 3 wtryskiwacze to 1700zł lekka przesada jak dla mnie, sama kalibracja 80 zł ktoś wie jak to jest z tą kalibracją po wymianie zaznaczam SAMYCH KOŃCÓWEK??

k2kgr
22-03-2012, 17:59
Ja zrobiłem wtryski u Adamczyka i autko smiga jak nic 160tys wytrzymaly od roku pali 7 litr na 100 przewaznie niezapalal przerywal czasem sprezyny niewywalal teraz po tych 30 stopniowych mrozach wywalil i ciezki rozruch w zimnie i na cieplym jak postal troche to ciezko zapalal a jak sie odrazu odpalalo ja zgsilo sie silnik to palil dobrze kopyto tez mial dobre zbieral sie dobrze ale obroty niebyly regularne przy hamowaniu od roku drgal silnik i drgal przy jezdzie ze 120 na godzine i przy dodawaniu gazu a dwumasa zrobiona wtryski zrobili i auto smiga jak nic zobaczymy jak dlugo i ile bedzie pali troche drogo za drogo bo 3400 za 4 sztuki to zaduzo mozna za 400 zrobic na chnskich ale odradzam bo za chwile kolega mial to samo.

k2kgr
22-03-2012, 18:01
Miałem błedy ze na pompe wtrsykowa wskazywalo ale raczej jak pompa siadzie to niezapalisz w ogole zawsze to wtryski na 90 procent

hirotaro
22-03-2012, 18:22
kolego ja mam zregenerowana pompę, jeden wtrysk nowy 3 regenerowane u adamczyka tylko bez końcówek bo według nich były dobre zrobiłem 20 000km i problem ze sprężynką, nie zawsze czasem przy ostrzej jeździe a czasem przy delikatnym muśnięciu gazu. W okolicy 2000obr/min słychać metaliczny dźwięk kiedyś był tak głośny i taka częstotliwość że myślałem że coś piszczy. Samochód odpalał bez problemu w mrozy -34 stopnie (Bieszczady) nie kopci po wymianie świec równo pracuje. Błędy z komputera to za wysokie/niskie ciśnienie na szynie paliwowej i coś podobnego z pompą jakieś pomysły? A co do końcówek to tylko oryginalne Delphi ta cena 1700zł to była za 3 sztuki i wymianę i kalibrację

Rexcorrus
22-03-2012, 22:15
A ja w temacie słynnych zaworków i regeneracji. Z racji tego co napisałem kilka postów wcześniej o moich przelewach, rozpracowałem temat regeneracji. Dzwoniłem do łącznie 7 firm w Polsce. Bosch Service ze Stalowej Woli - bardzo konkretna firma, ale Pan uświadomił mnie, że oni naprawiają tylko na oryginalnych częściach. Z racji tego, że nie ma już w kraju dystrybutora części Delphi wszystkie autoryzowane serwisy ciągną z za granicy co powoduję że cena części z 350 wzrosła do około 500 zł + robocizna. Jeżeli oprócz zaworka padło coś więcej kolejne 100, 200, 300 zł W skrajnym przypadku cena może osiągać 850 zł. Tu obsługa obejmuje wykonanie kalibracje, nadanie kodów i każdy dostaje wydruk i pełna informacje włącznie z tym czy pompa jest ok. Jak się dowiedziałem czasem pompa puszcza opiłki i od tego leci wtrysk. Kolejny autoryzowany serwis – tym razem z Łodzi z ulicy Stylowej 24 – cena od 450 netto ale oni twierdzą, że po regeneracji nie trzeba niczego kodować. Niestety tym twierdzeniem przekreślają siebie jako dobry serwis. Osławiony lub jak niektórzy mówią niesławny Auto Maximus. Oni za 400 zł robią full serwis łącznie z kodowaniem. Pracują na zamiennikach po około 300 zł za sztukę + robota. Dają gwarancję 80.000 km, co może być przekonujące. Jednak mój kolega miał z nimi niezły problem. Dzięki niemu nie wysłałem tam wtrysków, spotkałem go w drodze na pocztę, mając owy przedmiot usterki zapakowany w pudełeczko. Opowiedział mi o tym jak focus po naprawie wtrysku zaczął palić z 7/100 aż 12/100. Kodów, które mieli nadąć nie nadali, 3 razy reklamował, skończyło się na zwrocie kasy a wtryski odesłał do innej firmy ze śląska.

Ciekawiej będzie teraz :
Dotarłem do firmy z Ostródy : Auto Serwis Jacek Buczko, która importuje części do układów paliwowych do maszyn rolniczych i jak się okazuje zaworki i końcówki do naszych dizli. Cena na allegro 235 zł. Te same zaworki montuje i sprzedaje Maximus, te same zaworki są na allegro po 300zł. I te same zaworki kupują również inne firmy. Pan Jacek był tak uprzejmy, że wyjaśnił mi jak prawidłowo wymienić zaworek.
Niewątpliwie temat nie raz wałkowany na forum, jednak dla tych co nie chcą szukać i czytać całego tematu wiedzę przekazuje dalej:
Po pierwsze musimy zachować czystość. Po rozłożeniu każdy element należy umyć w czystej ropie. Najlepiej pod mikroskopem zobaczyć czy nie ma tam drobin metalu z pompy, czy na iglicy i pozostałych elementach nie ma uszkodzeń. Czyścimy obudowę wtrysku, myjemy wszystko. Po umyciu płuczemy jeszcze raz w drugim pojemniku i kładziemy części na czystym pojemniczku. Najlepiej było by umyć elementy w myjce ultra dźwiękowej, no ale wiadomo – mało kto ma taki sprzęt.
Przy składaniu należy zachować rygor technologiczny – klucz dynamometryczny niezbędny !
1. Skręcamy wtrysk ręcznie do pierwszego oporu.
2. Kluczem dokręcamy z siła 50 Nm
3. Cofamy (luzujemy) 120 stopni.
4. Dokręcamy 10Nm, potem 55 Nm
Pierwsze dokręcenie powoduje ułożenie – odciśnięcie elementów we wtrysku i jest kluczowe dla właściwej pracy zaworka.
Dokręcenie 55Nm to dokręcenie końcowe – za słabo – będzie się lało, za mocno zaworek nie będzie pracował i się go uszkodzi.
Wtrysk powinno się umieścić w maszynie testowej żeby został przepłukany przed właściwa pracą i sprawdzony – tego niestety większość z nas nie ma. Dlatego wtrysk należy składać na mokro – bez wycierania po myciu.
Według importera znakomita większość zaworków działa bezproblemowo nawet 100 tysięcy km, a główną przyczyna usterek jest niewłaściwy montaż we wtrysku (bez zachowania czystości i rygoru dokręcania)
Ja u siebie wymieniłem. Teraz pozostaje odpowietrzyć i przepłukać układ paliwowy. Niestety nie jest to proste. Pompa w TDCI jest podła. Jeśli macie pompkę ręczną płukanie będzie prostsze. Wymieniamy filtr paliwa, podłączamy nasze zasilanie ropą (pompkę) do filtra – nie do węża pompy. Przepuszczamy ropę. Odkręcamy albo czujnik albo korek z listwy paliwowej. Można by ją złapać w pojemnik i potem przyjrzeć się czy nie ma w niej opiłków. Następnie puszczamy ropę kolejnymi rurkami do wtrysków. Po tej czynności możemy dokręcić przewody ciśnieniowe (rurki) i odpalamy. Jeśli poszło dobrze auto zapali, jeśli nie... no cóż jesteśmy wściekli i szukamy kogoś kto naprawi.

damianz11
22-03-2012, 22:42
Auto moje długo kręci i kopci na niebiesko mocno. Sprężynka mruga, ale pod kostką nic nie pokazuje z tym związanego. Zrobiłem 'przelew' dziś i mam tak:

Trwało to ok.1min na wolnych obrotach ok.900rpm

1. 50ml
2. 50ml
3. 70ml
4. 80ml

Co o tym myślicie ? Autko długo nie chodziło (czytaj miesiące) i też ostatnio nim wql nie jeździłem, auto chodziło góra 2min od tego czasu. Może to być wina nie zaprogramowanych wtrysków ? :wink:

Rexcorrus
23-03-2012, 06:58
Zaworki do wymiany...

damianz11
23-03-2012, 19:05
Czyli programowanie nic tu nie da ?

jendrekmak
23-03-2012, 20:44
Co o tym myślicie ?że najpierw powinieneś odczytać błędy komputerem

damianz11
23-03-2012, 22:35
Mam kostkę do Forda i program. Nic nie pisze o wtryskach, jedynie co pisze to to że łopatki w turbo się zastały i jutro bedę z tym walczyć :wink: Jedynie miga mi spiralka.

Wy tu piszecie że testujecie przez 4min na wolnych obrotach. Jak ja bym tak zrobił to miał bym z 200ml w strzykawce :shock:

cezarg1410
23-03-2012, 23:03
a robisz próbę na rozgrzanym??

damianz11
23-03-2012, 23:23
No właśnie też mi te wyniki wyszły nie realne i pierwsza z rzeczy jak mi przyszła do głowy to to że mój chodzi na ssaniu (bo robię na zimnym). Tylko że on tak kopci że aż się boję go grzać bo wali na niebiesko dobrze. Najpierw zajmę się zmienną geometrią a jak mi się uda wszystko poskładać w jeden dzień to spróbuje zrobić jeszcze raz 'przelewy' na ciepłym.

Boblo
24-03-2012, 01:37
oni twierdzą, że po regeneracji nie trzeba niczego kodować. Niestety tym twierdzeniem przekreślają siebie jako dobry serwis....
Ja u siebie wymieniłem.
A jak nadałeś kody? Przecież to takie ważne! Jeśli nie nadałeś to przekreśliłeś sens swojej roboty! ;)

Rexcorrus
24-03-2012, 06:29
A jak nadałeś kody? Przecież to takie ważne! Jeśli nie nadałeś to przekreśliłeś sens swojej roboty! ;)

No zgadza się tylko, że różnica między pełną regeneracją wtrysku, o której mówił (a czego ja nie napisałem dokładnie) a wymianą zaworków jest taka, że przy wymianie końcówki wtrysku zmieni się dawka paliwa. Sama wymiana zaworka nie wymaga kodowania.

Rexcorrus
24-03-2012, 06:31
Mam kostkę do Forda i program. Nic nie pisze o wtryskach, jedynie co pisze to to że łopatki w turbo się zastały i jutro bedę z tym walczyć :wink: Jedynie miga mi spiralka.

Wy tu piszecie że testujecie przez 4min na wolnych obrotach. Jak ja bym tak zrobił to miał bym z 200ml w strzykawce :shock:

U mnie przy 4 minutach skończyły się menzurki ;)

Boblo
24-03-2012, 10:00
No zgadza się tylko, że różnica między pełną regeneracją wtrysku, o której mówił (a czego ja nie napisałem dokładnie) a wymianą zaworków jest taka, że przy wymianie końcówki wtrysku zmieni się dawka paliwa. Sama wymiana zaworka nie wymaga kodowania.
No tak,.. naginamy sobie teorię na własne potrzeby :). "Wielkie księgi mądrości" delphi twierdzą iż kody należy nadawać po KAŻDEJ ingerencji we wtryskiwacz. I jest w tym jakiś sens, bo jśli trzymamy się teorii o badzo precyzyjnych dawkach paliwa to zaworek, który mocno przelewa powoduje też minimalne zwiększeni dawki paliwa ( paliwo jest wtryskiwane przez rozpylacz kiedy zaworek jest otwarty i puszcza na przelew. Większy przelew powoduje minimalnie dłuższy czas wtrysku,.. mikrosekundy ale zawsze ). Ja tak trochę podpuszczam z tym kodowaniem bo uważam, że jest to rozdmchana teoria. Ma swoje słuszne podstawy ale nie w autach o przebiegu 100 czy 200 kkm. Tu najważniejsz jest aby elementy wtryskiwacza były sprawne, a kody na nic już nie mają większego wpływu. Rozdmuchiwanie teorii ważności kodowania rozpoczyna się już w Delphi, bo potem nakłaniają autoryzowane serwisy do zakupu piekielnie drogich stołów probierczych na czym oczywiście zarabiają. Potem pewnie jeszcze jakieś licencje i aboamenty- i znowu zarabianie kasy. A potem te teorie o kodowaniu powielają te serwisy, które już te drogie urzdzenia kupiły bo przecież muszą jakoś na siebie zarobić. Brak zaworków na rynku nie jest kwestią braku dystrybutora w Polsce (bo on wciąż jest) tylko zaostrzonego embarga na dostęp do części przez warsztaty nie posiadające tych drogich urządzeń. Bo okazało się, że wtryski delphi naprawi każdy warsztat diesla, a Ci co się dali namówić na te drogie maszyny zaczęli robić awanturę, że ich delphi naciągnęło na niepotrzebne wydanie kasy,... bo wtryski delphi da się regenerować bez kodowania i auta jeżdzą równie dobrze jak te z wtryskami zakodowanymi :)

Rexcorrus
24-03-2012, 21:09
No tak,.. naginamy sobie teorię na własne potrzeby :). "Wielkie księgi mądrości" delphi twierdzą iż kody należy nadawać po KAŻDEJ ingerencji we wtryskiwacz. I jest w tym jakiś sens, bo jśli trzymamy się teorii o badzo precyzyjnych dawkach paliwa to zaworek, który mocno przelewa powoduje też minimalne zwiększeni dawki paliwa ( paliwo jest wtryskiwane przez rozpylacz kiedy zaworek jest otwarty i puszcza na przelew. Większy przelew powoduje minimalnie dłuższy czas wtrysku,.. mikrosekundy ale zawsze ). Ja tak trochę podpuszczam z tym kodowaniem bo uważam, że jest to rozdmchana teoria. Ma swoje słuszne podstawy ale nie w autach o przebiegu 100 czy 200 kkm. Tu najważniejsz jest aby elementy wtryskiwacza były sprawne, a kody na nic już nie mają większego wpływu. Rozdmuchiwanie teorii ważności kodowania rozpoczyna się już w Delphi, bo potem nakłaniają autoryzowane serwisy do zakupu piekielnie drogich stołów probierczych na czym oczywiście zarabiają. Potem pewnie jeszcze jakieś licencje i aboamenty- i znowu zarabianie kasy. A potem te teorie o kodowaniu powielają te serwisy, które już te drogie urzdzenia kupiły bo przecież muszą jakoś na siebie zarobić. Brak zaworków na rynku nie jest kwestią braku dystrybutora w Polsce (bo on wciąż jest) tylko zaostrzonego embarga na dostęp do części przez warsztaty nie posiadające tych drogich urządzeń. Bo okazało się, że wtryski delphi naprawi każdy warsztat diesla, a Ci co się dali namówić na te drogie maszyny zaczęli robić awanturę, że ich delphi naciągnęło na niepotrzebne wydanie kasy,... bo wtryski delphi da się regenerować bez kodowania i auta jeżdzą równie dobrze jak te z wtryskami zakodowanymi :)

Teoria teorią a praktyka praktyką.
Jedno jest pewne - autoryzowane serwisy mają większą wiedzę od nas.
Ktoś wymyślił jak ma działać wtrysk i jak go naprawiać.

hirotaro
24-03-2012, 21:12
tylko że każdy tą teorię rozumie na swój sposób baaa napiszę więcej każdy interpretuje ją po swojemu i robie po swojemu

Boblo
25-03-2012, 03:52
Teoria teorią a praktyka praktyką.
Jedno jest pewne - autoryzowane serwisy mają większą wiedzę od nas.
Ktoś wymyślił jak ma działać wtrysk i jak go naprawiać.
No to teraz kolego wywołałeś wilka z lasu. Mam chyba dosyć dobre układy z pewnym autoryzowanym " centrum diagnostycznym Delphi". To taki najniższy stopień autoryzacji delphi. Nie posiadają stołów probierczych do nadawania kodów ale mają autoryzację na diagnostykę i wymianę wtryskiwaczy naprawionych np. przez serwis o wyższym stopniu autoryzacji ( z możliowością nadawania koidów ). I właściciel tego serwisu powiedział mi, że chcąc dostać tę najniższą w stopniu autoryzację musiał kupić od delphi narzędzi za 30.000,- zł. i na tym się skończyło. Kiedy próbował się z nimi umówić na jakieś szkolenie w zakresie wykorzystania tych narzędzi i posługiwania się testerem to nikt nie był w stanie mu wyjaśnić do czego i jak te narzędzia wykorzystywać. Obecnie 80% tych narzędzi od kilku lat jest w szafie niewykorzystywana, a sam tester umie obsługiwać w takim zakresie w jakim sam się zorientował. I Ty mi mówisz o wiedzy autoryzowanych serwisów?! Jak już wspomniałem w poprzednim poście,.. firmie delphi to zalezy chyba tylko na wypchnięciu na rynek warsztatowy jak najwięcej drogiego sprzętu, a potem corocznego łojeniu kasy za "doglądanie" tego sprzętu i jakieś kolejne abonamenty. Cała fochowość serwisów,..autoryzowanych lub nie, spoczywa w rękach właścicieli warsztatów. A ciemnogród straszy się zgubnymi skutkami niezakodowanych wtryskiwaczy

longer167
25-03-2012, 14:10
Koledzy moze ktos odpowie mi na pytanko ktorego jeszcze tu nie wdzialem. Co tak naprawde zuzywa sie w tym zaworku ze powoduje takie przelewy??
Czy robi sie za luzny i otwiera sie za duzo czy tez poprzez wytarcie poprostu traci szczelonosc i przepuszcza paliwo pomimo ze jest zamkniety??

damianz11
25-03-2012, 19:25
Wracam, dzis sobie wyczyściełem zmienną geometrię w 5 godzin :( i miałem chwilkę czasu żeby wam pokazać pracę silnika już po robótce :

1. Odpalanie
http://www.youtube.com/watch?v=mwBEIs5uwZw&feature=youtu.be

2. Spaliny na zimnym
http://www.youtube.com/watch?v=HnAPFhDjW2w

3. Spaliny na ciepłym
http://www.youtube.com/watch?v=IbYJb3qEcVc&context=C4c627aaADvjVQa1PpcFMTKhFuJSjQItqX3t2PcggV 26_OEX3hxGk=

Spaliny biało-niebieskie.

lukaszu
26-03-2012, 20:05
u mnie po 4 minutach (ml)
1- 105
2-110
3-75
4-60

nieźle, jak skutecznie sprawdzić czy pompa nie puszcza opiłków podczas rozkręcania wtrysków? czego szukać i na co zwracać uwage?

gdzie dostać zaworki delphi? na allegro tylko motomaximus ;/

Rexcorrus
27-03-2012, 22:56
No to teraz kolego wywołałeś wilka z lasu. Mam chyba dosyć dobre układy z pewnym autoryzowanym " centrum diagnostycznym Delphi". To taki najniższy stopień autoryzacji delphi. Nie posiadają stołów probierczych do nadawania kodów ale mają autoryzację na diagnostykę i wymianę wtryskiwaczy naprawionych np. przez serwis o wyższym stopniu autoryzacji ( z możliowością nadawania koidów ). I właściciel tego serwisu powiedział mi, że chcąc dostać tę najniższą w stopniu autoryzację musiał kupić od delphi narzędzi za 30.000,- zł. i na tym się skończyło. Kiedy próbował się z nimi umówić na jakieś szkolenie w zakresie wykorzystania tych narzędzi i posługiwania się testerem to nikt nie był w stanie mu wyjaśnić do czego i jak te narzędzia wykorzystywać. Obecnie 80% tych narzędzi od kilku lat jest w szafie niewykorzystywana, a sam tester umie obsługiwać w takim zakresie w jakim sam się zorientował. I Ty mi mówisz o wiedzy autoryzowanych serwisów?! Jak już wspomniałem w poprzednim poście,.. firmie delphi to zalezy chyba tylko na wypchnięciu na rynek warsztatowy jak najwięcej drogiego sprzętu, a potem corocznego łojeniu kasy za "doglądanie" tego sprzętu i jakieś kolejne abonamenty. Cała fochowość serwisów,..autoryzowanych lub nie, spoczywa w rękach właścicieli warsztatów. A ciemnogród straszy się zgubnymi skutkami niezakodowanych wtryskiwaczy

Przepraszam, ale ta dyskusja robi się bez sensu. Ja wiem swoje, Ty wiesz swoje i ok, szanuje zdanie innych, ale nie bedę polemizował bo nie o to chodzi w tym temacie. Jeśli masz lub znasz dobry serwis - konkretnie pompiarzy bo raczej to zdechło w moim przypadku - poproszę o jakiś konkret na priwa - np telefon lub namiar na ich strone. I za to będę ci wdzięczny.

Kapsel_lg
28-03-2012, 07:51
Kolego jeżeli chodzi o stan pompy (czyli opiłki) to każdy serwis robiący wtryskiwacze winien to stwierdzić. W tym celu trzeba rozkręcić wtryskiwacz i obejrzeć pod mikroskopem czy opiłki są czy też nie. Można też wyciągnąć filtr paliwa rozciąć go i zobaczyć co jest w osadniku czyli magnes w dłoń i sprawdzamy czy coś sie do niego przyczepiło. Tyle w kwestii pompy i generowania opiłków.

Inne przypadki problemów z pompą do stwierdzenia raczej tylko na stole probierczym.

Czy ty przeprpowadziłes pełną regenerację wtryskiwaczy? Bo onjawy o których pisałeś w swoim poście o sprężynce wskazują że to może być wina końcówek wtryskiwaczy, listwy CR lub pompy czyli właściwie każdego elementu układu CR.

Boblo
28-03-2012, 17:48
może być wina (...) listwy CR
Kurcze,.. a co się może popsuć w samej listwie,... się zastanawiam..?

hirotaro
28-03-2012, 18:10
a co się może popsuć w samej listwie
czujnnik

sandokan4
28-03-2012, 19:19
Temat regeneracji wtrysków i nie tylko przerabiałem w ubiegłym roku. U mnie cała historia wyglądała tak:
zakupiłem oryginalne zaworki Delphi /są dostępne hurtownia w Lublinie-boczna Diamentowej/ w cenie ok. 250zł/szt. Końcówek oryginalnych nigdzie w Polsce oraz w UE na ten czas nie było /i pewnie nadal nie ma :)/. To co proponowały zakłady, to włoskie lub chińskie zamienniki i tak jest zapewne nadal tylko ściemniają...:)
Moje stare końcówki wtrysków zostały zatem wyczyszczone, zaworki wymienione na nowe - nie kodowałem.
Wymieniony olej oraz filtr paliwa, regenerowana- czyszczona pompa, płukany układ paliwowy i bak. Żadnych błędów na kompie.
Auto hula

Kapsel_lg
28-03-2012, 19:42
Kurcze,.. a co się może popsuć w samej listwie,... się zastanawiam..?

Boblo tyle się doktoryzujesz w regeneracji i układach CR i nie wiesz co sie może popsuć? Od wspomnianego czujnika po np. rozszczelnienie układu.

Dobrze wiesz (a przynajmniej wydaje mi się że powinieneś wiedzieć) że komunikaty układu CR Delphi są bardzo często mylące i kierujące nie w to miejsce co powinny dlatego w takim przypadku należy prześledzić cały układ CR a nawet cały układ paliwowy bo zapchany filtr paliwa potrafi pokazać problem z pompą CR.

Boblo
28-03-2012, 22:08
Prześledzić należy oczywiście cały układ ale w samej listwie to zepsuć się nie ma co ( w.g. mnie ). Może się zasyfić, może gdzieś rozszczelnić ale to chyba jakieś promilowe przypadki. Oczywiście może się zdarzyć usterka czujnika ciśnienia paliwa ale ja traktuję to jako osobny element. Jest gwint - da sie wykręcić :D

Kapsel_lg
28-03-2012, 22:18
czepiasz się słówek Boblo a to nieładnie bo myślę że wiesz co mam na mysli.
Choć oczywiście mozna dyskutować czy np. uszkodzenie czujnika to awaria listwy czy też osobnej części (to w pompie cr sypiący się zaworek to też nie awaria pompy tylko zaworka).

Nie wspomnę że ja napisałem że wina może być listwy CR (choćby własnie zabrudzenie w domyśle) a nie że się ona może popsuć więc sam sobie to wymyśliłeś, sam to powiedziałeś - nie będe protestował bo uważam to w tym przypadku za prawie równoznaczne. A choby tylko jednemu się coś przydarzyło to skąd wiesz czy Rexcorrus nie będzie drugi? Ot takie filozofowanie :)

Boblo
28-03-2012, 23:37
Wcale się nie czepiam. Poprostu w naszych tdci jest tyle rzeczy w układzie wtryskowym, które mogą się zepsuć, że samą listwę to w zasadzie bym pominął w rozważaniach. A że czytałem, że pare osób w trakcie walki ze sprężynką wymieniało też listwę zapytałem szczerze co w samej listwie może się zespuć? W.g. mnie nic ale może ktoś spotkał się z jakimiś wadami listwy. Więc szczerze i bez czepialstwa, wręcz z ciekawością zapytałem o ewentualne usterki listwy,.. samej listwy :)

Kapsel_lg
29-03-2012, 12:50
samej listwy np. wżery korozji, np. pęknięcie, uszkodzenie gwintu czujnika i pewnie coś by się jeszcze zanalazło.

jendrekmak
29-03-2012, 22:37
Poprostu w naszych tdci jest tyle rzeczy w układzie wtryskowym, które mogą się zepsuć, że samą listwę to w zasadzie bym pominął w rozważaniachmożesz oczywiście listwę pominąć bo to tylko kawałek żeliwa ale główny problem jest taki, ze jak nie dostaniesz używanego czujnika to w aso możesz kupić tylko komplet listwa+czujnik za jedyne 1250 zł (cena w 2011 roku) a samego czujnika nie sprzedają bo nie jest osobną częścią.

lukaszu
31-03-2012, 15:05
a czy historia w ogóle zna przypadki uszkodzonego czujnika??

damianz11
31-03-2012, 15:21
Wracam z news-ami ;)
Kupiłem dwa wtryskiwacze do auta i wymieniłem z nr.2 i nr.4 czyli z tymi które najbardziej mi lały. Zauważyłem też że moje wtyskiwacze nie miały podkładek, ale sprzedający dodał do wtrysków, więc jest ok. Wymieniłem dwa na raz i odpaliłem auto. Na początku miał problemy, obroty skakały, ale po godzinie wszytko było 100% ok. Znow zrobiłem metodę przelewową i kupcze wtryskiwacze wyszły bdb. Szczykawki były puste gdzie numery 1 i 3 już były prawie pełne. Auto znacznie lepiej odpala i już tak nie kopci. A więc używane kosztowały mnie 350zł za dwa i stare jeszcze odsprzedam i będę do przodu bardziej niż wymieniając zaworki.

Pozdrawiam

Kapsel_lg
31-03-2012, 16:28
Tak, i za 3 miesiące bedziesz miał ten sam problem - czego Ci nie życzę ale natura jest okrutna. W sumie i tak będziesz do tyłu :)

Lukaszu oj zna hiostoria i to nie jeden taki przykład.

hirotaro
31-03-2012, 19:22
tez coś mi się wydaje że kolega za kilka tygodni zawita i "pochwali się" że auto znowu nie równo pracuje itd przerobiłem to niestety na własnym przykładzie

damianz11
31-03-2012, 20:22
Na razie nic nie powiem bo działa i szykuję się do zakupu kolejnych dwóch. Coś będzie się dziać to napisze. ...chyba aż tak wadliwe nie są te wtryskiwacze w Fordach.

hirotaro
31-03-2012, 20:56
kolego jeszcze Cię zaskoczą

Kapsel_lg
31-03-2012, 22:13
niestety zaskoczą negatywnie jak to Delphi

benio
31-03-2012, 22:57
No to żeście kolegę Damianz11 pocieszylki i jak to u Polaków bywa cecha czarnowidztwa góruje.:evil:
Ale przynajmniej ma lepiej niż przedtem i trzeba mu pogratulować.:570:

Kapsel_lg
01-04-2012, 10:26
benio to nie jest kwestia pocieszania (od tego ma/powinien mieć kobietę).

Na taki obrót rzeczy wskazuje praktyka oraz doświadczenia uzytkowników. Co więcej, nieprawidłowa praca jednego z wtryskiwaczy prowadzi do szybszego zużycia pozostałych i mozna się śmiać z zaleceń producenta że w razie wymiany nalezy wymienić wszystkie cztery ale coś w tym jest.
Na dodatek przeczytaj co sam napisał czyli: lepiej odpala i już tak nie kopci.
A po skutecznej naprawie winno raczej być: odpala prawidłowo i nie kopci!

hirotaro
01-04-2012, 10:26
ja sie sam przejechałem na używanych wtryskach przejechałem 20tysi i końcówki do wymiany

lukaszu
01-04-2012, 13:14
a czy ktoś mógłby napisać coś o motomaximus? czytałem już sporo na forum, ale w wiekszości to są stare tematy. Może jakość zaworków się poprawiła lub ktoś ostatnio wkładał takie i mu hulają jak trzeba?

damianz11
01-04-2012, 15:44
No odpala prawidłowo, ale jeszcze trochę kopci. Na razie Fordem nie jeżdżę bo mam drugie autko i sprawdzone ;) ,więc do póki nie będzie dwóch wtrysków nie wybieram się dalej niż pod garaż.

lukasz2617
09-04-2012, 16:25
a czy ktoś mógłby napisać coś o motomaximus? czytałem już sporo na forum, ale w wiekszości to są stare tematy. Może jakość zaworków się poprawiła lub ktoś ostatnio wkładał takie i mu hulają jak trzeba?

Jakiś miesiąc temu kupowałem trzy zawroki po 249 sztuka, i przejechane jak narazie około 3 tyś i nic sie z nimi nie dzieje, ale natomiast w międzyczasie padł 4 i teraz mam dylemat i nie wiem co zrobić , motomaximus teraz ceny podniósł do 400. Macie jakieś źródła z częściami do wtryskiwaczy delphi ?

A i ten które motomaximus sprzedaje to są zamienniki 9308-622b, te które miałem org były 9308-621c . Różnią sie od spodu tym że mają wyciecie pod skosem gdzie przy 621c były proste. Wahałem sie na początku z wymianą ale moge powiedzieć ,że różnicy w pracy nie zauważyłem.

jendrekmak
11-04-2012, 17:54
A i ten które motomaximus sprzedaje to są zamienniki 9308-622b, te które miałem org były 9308-621c . Różnią sie od spodu tym że mają wyciecie pod skosem gdzie przy 621c były prostei to "pod skosem" robi zasadniczą różnicę bo nie trafia dokładnie w przekładkę w związku z czym otwiera się jeden z kanalików, tzn. ma dodatkową dziurę i wtryskiwacz może pracować niewłaściwie
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/56259-zaworek-tdci-9308-621c-ale-okazuje-sie-ze-sa-2-rodzaje

damianz11
11-04-2012, 20:16
Mam takie małe pytanie. Czy wszystkie modele wtryskiwaczy są montowane z podkładkami miedzianymi bo u mnie na żadnym z wtryskiwaczy nie było takiej podkładki ?

Boblo
11-04-2012, 22:07
W mondeo są nie miedziane tylko stalowe ( albo stalowo aluminiowe ). W każdym razie miękkie jak aluminium ale magnes je przyciąga :)

damianz11
11-04-2012, 22:49
Tak, masz rację. Od czego jest Aledrogo :wink: To właśnie takie muszę załatwić na jutro.

lukasz2617
15-04-2012, 13:12
i to "pod skosem" robi zasadniczą różnicę bo nie trafia dokładnie w przekładkę w związku z czym otwiera się jeden z kanalików, tzn. ma dodatkową dziurę i wtryskiwacz może pracować niewłaściwie
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/56259-zaworek-tdci-9308-621c-ale-okazuje-sie-ze-sa-2-rodzaje


A jeżeli do starych zaworków włoże tą część która się obraca z tych "nowych" to będzie działać poprawnie ?

Boblo
15-04-2012, 14:24
nie

lukasz2617
16-04-2012, 14:14
A macie jakieś sprawdzone źródła oryginalnych zaworków ?
Moze jakies zagraniczne portale aukcyjne ?

robertp2404
16-04-2012, 22:06
33515 i co sadzicie o tym tescie przelewowym?? wtryski do regeneracji?

jendrekmak
17-04-2012, 08:40
jeden na pewno (3)

robertp2404
17-04-2012, 10:00
zastanawiam sie czy nie dac wszystkich 4 do regeneracji.... nie znam sie za bardzo na tym ale czy nie powinny wszystkie cztery wtryski podawac taka sama dawke paliwa??? a na fotce widac ze kazdy leje jak mu sie podoba....moze znajdzie sie tu jakis fachura ktory poradzi mi czy regenerowac wszystkie czy wystarczy tylko jeden......dodam tylko zed autko ma problemy z odpalaniem na cieplym silniku i kopci gdy go mocno przeciagne....a takze odczuwalny spadek mocy powyzej 2000 obrotow...

beren1
17-04-2012, 11:34
Jeden zrób.

rednaxelA
18-04-2012, 09:15
To moj pierwszy raz w dziale Diesel - na szczescie chodzi o auto kolegi nie moje wiec sie prosze nie sugerowac wpisem w profilu.

Pacjent to TDCI 115KM 2005 rocznik

Nierówno chodzi na wolnych obrotach, przy przyspieszaniu lubi pokazac sprezynke i wejsc w tryb awaryjny lub zgasnac, 2 lata temu przy podobnych objawach miał zregenerowany wtrysk na 3 cylindrze

Chcielismy ocenic przed oddaniem do mechanika czego sie spodziewac wiec zrobilismy próbe przelewową
- po 2 minutach przerwalismy bo nasze butelki 0,3 zaczely sie napelniac pod korek (lezały na boku) :-)
Wynik:
1 - 150ml
2 - 100ml
3 - 15ml
4 - 150ml

Z 3 cylindra na poczatku leciała bardzo brudna ropa - po chwili brud zszedł i leciała juz ładna, pozostałe wtryski od poczatku dawaly czyste paliwo.

Teraz pytania
- jak przeglądam raporty innych osob to mają wyniki naście ml na 4 minuty - tu nam by wyszlo 300 na najgorszych wtryskach, cos zle robie czy tak moze byc?
- czy ta brudna ropa i mały przepływ na 3 wtrysku tez moze swiadczyc o jakims uszkodzeniu? czy to jedyny dobry wtrysk

doklejam zdjecie - widac te brudna rope na 3 wtrysku, przy butelce brudna a na gorze wezyka jest juz OK
http://img831.imageshack.us/img831/5900/20120417.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/831/20120417.jpg/)

beren1
18-04-2012, 09:40
Zrobił bym próbę jeszcze raz, myślę że 3 się blokuje. Jaki nr błędu wyskakuje, jak błąd dotyczy 3 to masz rozwiazanie. Kupił bym jedna używkę.

chasm
18-04-2012, 10:01
A przy okazji nie ma jakichś nieszczelności w rejonie EGR ? strasznie tam zapaskudzone rejony.

Kapsel_lg
18-04-2012, 10:19
zastanawiam sie czy nie dac wszystkich 4 do regeneracji.... nie znam sie za bardzo na tym ale czy nie powinny wszystkie cztery wtryski podawac taka sama dawke paliwa??? a na fotce widac ze kazdy leje jak mu sie podoba....moze znajdzie sie tu jakis fachura ktory poradzi mi czy regenerowac wszystkie czy wystarczy tylko jeden......dodam tylko zed autko ma problemy z odpalaniem na cieplym silniku i kopci gdy go mocno przeciagne....a takze odczuwalny spadek mocy powyzej 2000 obrotow...

Jak masz problem z odpalaniem na ciepło to wina raczej lezy po stronie końcówek a nie zaworka. Jak rozumiem nie wchodzi Ci na obroty po odpaleniu? Powodem takiego zachowania jest sterowanie pompą i wtryskiwaczami. Komputer uważa że silnik jest ciepły stąd nie ma konieczności podawania większej dawki paliwa i podaje mniejszą. Uszkodzona końcówka nieprawidłowo ją rozpyla i stąd te efekty.

Uważam że byś miał ocenę sytuacji to winnes wrzucić wtryskiwacze na stół probierczy.

robertp2404
18-04-2012, 17:47
Jak masz problem z odpalaniem na ciepło to wina raczej lezy po stronie końcówek a nie zaworka. Jak rozumiem nie wchodzi Ci na obroty po odpaleniu? Powodem takiego zachowania jest sterowanie pompą i wtryskiwaczami. Komputer uważa że silnik jest ciepły stąd nie ma konieczności podawania większej dawki paliwa i podaje mniejszą. Uszkodzona końcówka nieprawidłowo ją rozpyla i stąd te efekty.

Uważam że byś miał ocenę sytuacji to winnes wrzucić wtryskiwacze na stół probierczy.

wiec podjalem decyzje ze zabieram wszystkie cztery wtryski do serwisu bosha gdzie regeneruja wtryski i niech oni sie tym zajma....mam nadzieje ze postawia odpowiednia diagnozze i znajda na to lekarstwo.... oby tak bylo bo caly zabieg nie jest zbyt tani wiec troszke po kieszeni mnie to pociagnie ale zawsze troszke taniej jak zakupic nowki nierdzewki:razz:...wielkie dzieki za porade

Kapsel_lg
18-04-2012, 17:50
Zrobią jeżeli ten serwis jest również serwisem Delphi. Jeżeli nie mają sprzetu do Delphi to ci wymienią zaworki i już, a jak nie będzi edziałąć nadal to powiedzą że coś jeszcze i znpowu zapłcisz. Tak to sobie sam możesz wymienić i będzie dużo taniej.

robertp2404
18-04-2012, 18:31
Zrobią jeżeli ten serwis jest również serwisem Delphi. Jeżeli nie mają sprzetu do Delphi to ci wymienią zaworki i już, a jak nie będzi edziałąć nadal to powiedzą że coś jeszcze i znpowu zapłcisz. Tak to sobie sam możesz wymienić i będzie dużo taniej.

na szczescie maja servis delfi wiec mam nadzieje ze zwracam sie do fachowcow

damianz11
20-04-2012, 18:58
Wracam do tematu.
4x wtryskiwacze wymienione. Kopcenia nie ma, na początku z dołu słabo szedł, ale już mu się poprawiło. Zrobiłem przelewy i się cieszyłem do momentu aż pompa od klimatyzatora się rozpadła :evil: . Odpala normalnie, obroty normalnie. Myślę że bedzię jeździć bo szybciej go sprzedam. Dodam że sprzedałem stare wtryskiwacze za 2/3 ceny dobrych 8).

jasiek0610
23-04-2012, 11:31
Witam . Dopadł mnie problem z wtryskami a konkretnie z ich zaworkami . Mam zamiar kupić zaworki zamienniki z allegro i chciałbym zapytać czy ma ktoś jakieś doświadczenia odnośnie zamienników ? Myślałem o tej aukcji
http://allegro.pl/zawor-zaworek-nowy-zamiennik-delphi-wtryski-i2285881397.html
Zachętą jest gwarancja jakiej udzielają na zaworki .

benio
23-04-2012, 12:08
Dobrze by było znać szczegóły tej gwarancji bo jak coś nawalą to jak udowodnić, że to wina złej jakości zaworków a nie np. złej jakości paliwa lub nieprawidłowy montaż i czy nie jest konicznym np. sprawdzenie działania wtrysków na specjalistycznym stanowisku probierczym.
Ja bym się nie bawił w podróbki lecz wsadzał jak najlepszej jakości bo od tego zależy właściwa praca i siła motorku.
Ale to moje osobiste zdanie, więc jeżeli ktoś ma je w głębokim poważaniu to żadna obraza.:570:

jendrekmak
23-04-2012, 21:48
Myślałem o tej aukcji
http://allegro.pl/zawor-zaworek-nowy...285881397.html
Zachętą jest gwarancja jakiej udzielają na zaworki . 399 zł za zamiennik to lekka przesada

Kapsel_lg
24-04-2012, 08:24
cena taka bo nie ma oryginałów - każdy by to wykorzystał. Delphi się wypięło i dostarcza tylko kompletne wtryskiwacze. Nie wiem jak jest w Delphi Service Center oni moga mieć oryginały, choć zniknęły one z oferty dystrybutoró Delphi (np. JRM).

karex
24-04-2012, 11:01
Delphi się wypięło i dostarcza tylko kompletne wtryskiwacze.

A co się będą zastanawiać.

Tak się robi biznes.
Najpierw się produkuje gó...o a potem się na nim zarabia prawdziwe pieniądze.

jasiek0610
24-04-2012, 19:33
Mój przedmówca dobrze mówi , najpierw zaleją rynek swoimi produktami a później szukaj ich po różnych serwisach czy innych sklepach ... trudno , zamówiłem jeden i mam zamiar wymienić sam bo jeden z mechaników zażyczył sobie za wymianę 200 :p

Boblo
24-04-2012, 21:12
No to ja dorzucę kroplę goryczy. Wiem, że Delphi rozesłało do swoich serwisów info, iż w związku ze skutecznym "zawładnięciem rynku" ( to moja interpretacja treści :) ) może smiało pozwolić sobie na podwyżkę cen częsci do wtryskiwaczy ( zaworki i rozpylacze ) do 25%,... od maja.

jendrekmak
24-04-2012, 23:29
może smiało pozwolić sobie na podwyżkę cen częsci do wtryskiwaczy ( zaworki i rozpylacze ) do 25%politykę mają dziwną bo zaworki zdrożały przynajmniej o 80-100% w ciągu ostatnich 2 lat (220->400 i więcej) a rozpylacze może o 20-25% (190->240) a przecież w samej ilości materiału dla danego elementu nie ma zmian

mallo12
28-04-2012, 17:23
politykę mają dziwną bo zaworki zdrożały przynajmniej o 80-100% w ciągu ostatnich 2 lat (220->400 i więcej) a rozpylacze może o 20-25% (190->240) a przecież w samej ilości materiału dla danego elementu nie ma zmian




Witam żeby nie zaśmiecac dopisze się robiłem dzisiaj teścik i wyszły mi takie wyniki

1 23
2 14
3 17
4 24
ale mimo to nie mam z nim większych problemów co wy o tym sądzicie ile mi jeszcze pozostało czasu do wymiany lub do regeneracji wtrysków ,bo mam w planach audi a4 a nie chciał bym tego robic przed sprzedażom.
Pozdrawiam

MK3 kombi 2004 130 km

dzorcz422
30-04-2012, 06:57
Witam kolegów. Jestem od niedawna posiadaczem Mondeo. Zaciekawiła mnie nie równa praca silnika. Sporo czytałem na temat wtryskiwaczy i końcu zabrałem się do zrobienia próby przelewowej-byłem w szoku co zobaczyłem 20/240/120/80. tylko ze nadmienia ze chodzi ma depniecie i nie kopci.
Pozdrawiam.

damianz11
30-04-2012, 18:43
Witajcie,
Jak wyglądają orginalne podkładki do Forda pod wtryskiwacze. Bo własnie kupiłem 4x i wyglądają jak u Heńka robione w oborze. Małe i twarde. Jakie mają być wymiary? Kolega kupował do swojego to dostał miedzianę, a moje to jakieś metalowe i nie wiem czy w ogóle warto ten badziew zakładać :<.

Dzieki :wink:

jendrekmak
01-05-2012, 22:22
Kolega kupował do swojego to dostał miedzianę, a moje to jakieś metalowemoże i kupował miedziane ale nie do mondeo mk3 tdci tylko np. do focusa mk1 tdci. w mondeo są stalowe a w focusie miedziane

damianz11
02-05-2012, 18:03
Byłem w serwisie i na ich komputerze pokazało że 504z są bez uszczelek.

Kapsel_lg
02-05-2012, 18:17
o ile mnie pamięć nie myli wszytkie wtryskiwacze w silnikach 2.0 w systemie delphi miały uszczelniacze na wtryskiwaczach. Ich wymiana jest nawet w procedurze naprawy układu CR Delphi Ford.

damianz11
02-05-2012, 21:01
No a widzisz. U mnie podczas wyciągania nie było uszczelek i u kolegi w 2.0 402z też nie było uszczelek, więc w takim razie zakładać nie będę. ;)

Kapsel_lg
03-05-2012, 21:17
ale to że nie było nie oznacza że być ich nie powinno. a zrobisz jak zechcesz.

jendrekmak
03-05-2012, 21:36
Byłem w serwisie i na ich komputerze pokazało że 504z są bez uszczelekjeszcze nie widziałem żeby nie było uszczelek czy to bosch czy delphi albo siemens lepiej zmień serwis

damianz11
11-05-2012, 11:13
Tak są uszczelki, przepraszam. Pisząc że ich nie zakładam założyłem je. Nie sądziłem że właśnie takie ala-metalowe są te uszczelki. Wydawało mi się że jest to na stałe. Przy okazji wiecie kto pracuję w serwisie Forda bo oni nawet tego nie znają. ;)

lares7106
20-05-2012, 17:03
Czy po regeneracji wtrysków ( konkretnie czterech ) mogę odczuwać brak mocy auta ? niby auto idzie, turbina się załącza ale czuje że to nie to samo co przed regeneracją ?

Czy to normalne na początku po regeneracji i z czasem wróci wszystko do normy ?

steell
20-05-2012, 17:22
Nie, sprawdź przewody powietrzne

lares7106
20-05-2012, 17:34
Nie, sprawdź przewody powietrzne

Przewody powietrzne ? o które przewody chodzi ?

Auto normalnie jedzie, szybko się rozpędza, tylko nie wiem czy to kwestia odzwyczajenia od auta, ale tak jakby po załączeniu turbiny nie było tego odejścia w 100%... dziwny przypadek.

Kubus1605
23-05-2012, 16:47
Witam Wszystkich.
Dawno mnie tu nie było. Moja żaba znowu żyje i jak na razie hula jak lala. Wymieniona pompa wysokiego ciśnienia (2300 zł), wtryskiwacze ( 2700 zł) oraz koło dwumasowe wraz z całym sprzęgłem ( 1200 zł). Teraz czas na turbine bo coraz częściej lubi zakopcić.
Pozdrawiam użytkowników i z góry dziękuje za ewentualne odpowiedzi.

jendrekmak
24-05-2012, 20:38
Teraz czas na turbine bo coraz częściej lubi zakopcić. zaopiekuj się odmą na początek a nie turbiną. olej w dolocie pochodzi głównie z odmy

pablolinda
24-05-2012, 21:39
Witam Państwa . Mam pytanie tudzież niusa dopadła mnie sprężynka byłem w serwisie BratForda w Radomiu i po podłączeniu kompa diagnoza wtryski błąd P051 jak dobrze pamiętam. No i teraz co słyszę na pytanie o regenerację : w obecnej chwili nie regenerujemy z powodu braku oryginalnych zaworków jedyne rozwiązanie nowe za 5 koła z robotą. Firma Delphi zaprzestała sprzedaży indywidualnym klientom a na chińszczyźnie pan nie podejmuje się roboty bo gwarancji nie może dać. I dodaje żeby nie wierzyć jak ktoś zarzeka się że ma oryginalne do sprzedania czy naprawia na takich bo to wyłudzanie pieniędzy a i tak jest włożony badziew chiński który na długo nie starczy i nie ma w nim przed wtrysku co Bedzie powodować głośną pracę silnika. Co teraz zrobić nie stać mnie i nie warto włożyć 5 koła do samochodu który jest wart 13 tyś .Nawet te 2500 jak wcześniej czytałem było dla mnie kolosalną sumą ale to jakoś jeszcze bym przeżył. Do tego mam przejechane 160 tyś km wiec licznik by się zgadzał bo pytałem srednio po ilu padaja to powiedział że po około 150 tyś i teraz pewnie i dwumsa też przy tych km bedzie niedługo chciała się odezwać i nic tylko wrzec się samochodu.

avix
24-05-2012, 23:42
Firma Delphi zaprzestała sprzedaży indywidualnym klientom
To że delphi gra bardzo nie czysto na rynku to wiem od dawna... aczkolwiek jak sam piszesz "klientom indywidualnym" co sugeruje że firmy regenerujące mogą kupować części delphi przecież i regenerować wtryski.


Mam problem z ciśnieniem na listwie jedni piszą że kręcąc rozrusznikiem 300 bar jest ok inni że minimum 1000bar ma być. U mnie wyszło 450 bar po 4 sekundach kręcenia z odpiętym regulatorem i odłączonymi przewodami z wtrysków.

dwa pytania!

1. czy jest możliwość że oryginał delphi zaworek niema wybitych znaków delhpi na obudowie grzybka i samym grzybku?

2. jako że zakładam że mam wtryski z chińszczyzną w środku oraz korekty na jałowym w zakresie -3000 mg +4500 mg itd. czy jest opcja (ktoś z was doświadczył) żeby odłączony od wiązki wtrysk i tak przepuszczał paliwo na przelew lub cylinder?

pablolinda
25-05-2012, 00:49
No właśnie problem w tym że nawet Bratford nie może zdobyć tyć części w obecnej chwili i nawet jak bym chciał regenerować u nich to nie zrobią mi bo nie ma skad wziąć tych części. Na chwile obecną wymiajna jedynie na nówke.

Boblo
25-05-2012, 10:27
BratFord jako nieautoryzowany serwis delphi nie może zdobyć oryginałów w dobrej cenie i z fakturą. Widać zakup im się nie opłaca. Za to mogą zdobyć nowe wtryski w przyzwoitej cenie i wolą iść tą drogą,.. tak myslę.
Wiem, że "mój" mechanik od układów wtryskowych robi i na oryginalnych zaworkach i na chińskich,.. jak ktoś sobie życzy. Tyle, że chińskie jeszcze w fazie testowania więc nie daje gwarancji. Ale parę aut podobno zrobił w tym roku na chinolach i nic nie wróciło. Oszukać w tym zakresie nie jest łatwo bo oryginały od chińskich różnią się bardzo wyraźnie.
Jakbyś chciał namiar na ten warsztat ( Warszawa ) to mogę Ci wysłac na priv.

pablolinda
25-05-2012, 19:06
Boblo i to jest pewny ten mechanik twój?? Robiłeś u niego regenerację? To poproszę o Kontakt to chociaż przez Tel bym się dowiedział co i jak. Bo tak sie właśnie zastanawiam czy wogóle robić czy sprzedać taki jaki jest bo jeszcze nie jest tragedia ale już bedzie tylko gorzej. No i jak za jakiś czas będę musiał wymienić 2mese to kolejne 2,5 koł i włożę z 5 tysi a ford jak będzie wart 13 tyś tak będzie i nikt mi nie odda. Kupił by człowiek 3 lata temu coś tańszego to może by nie miał teraz takich problemów. Nie dość że stracił tyle na wartości to jeszcze tyle trzeba dołożyć ewentualnie teraz. Ale taka jest cena za nie wiedzę i ówczesny brak Internetu. No nie wiem czy w BratFordzie tak dobrze wychodzą na sprzedarzy nowych skoro operacja koszuje 5 koła to mało kto się na to zdecyduje. Wiem że do tej pory robili taką regenerację nawet na forum o tym pisano nie raz.

avix
03-06-2012, 13:15
dla tych co jeszcze nie znaleźli

Kodowanie wtrysków niepotrzebne!
Dostosowywanie do wtryskiwaczy. Ze względu na tolerancje mechaniczne, które zmieniają się w trakcie eksploatacji zaworów elektromagnetycznych wtryskiwaczy, moduł IDM musi być w regularnych odstępach czasu dostosowany do zmienionych tolerancji. Dostosowywanie odbywa się oddzielnie dla każdego cylindra w czasie 900 sekund na każdy cylinder. Dostosowywanie odbywa się w takiej samej kolejności jak zapłon. Zaczyna się od cylindra 1. Aby możliwe było przeprowadzenie dostosowywania muszą być spełnione następujące warunki:Temperatura silnika co najmniej 70 °C, Prędkość obrotowa silnika pomiędzy 1800 a 3500 obr/min, Prędkość pojazdu pomiędzy 50 ... 70 km/godz. Jeśli podczas procesu dostosowywania wartości te wyjdą poza podany zakres (warunki nie będą już spełnione), dostosowywanie zostaje wstrzymane i jest kontynuowane podczas następnego spełnienia warunków. Podczas dostosowywania wtrysk wstępny jest wyłączony. Moduł IDM wysyła do zaworu elektromagnetycznego wtryskiwacza sygnał wtrysku o długości zapisanej w charakterystyce (na przykład 8 ms). Na podstawie poboru prądu przez zawór elektromagnetyczny moduł IDM może stwierdzić, czy zawór elektromagnetyczny może zrealizować wytyczne modułu IDM i czy reaguje szybciej (np. w ciągu 7 ms) lub wolniej (na przykład w ciągu 10 ms). Pobór prądu przez zawór elektromagnetyczny służy więc jako odniesienie do sygnału wysłanego z IDM. Dlatego w razie odchylenia reakcji zaworu elektromagnetycznego od wysłanego sygnału musi zostać przeprowadzone dostosowanie w charakterystykach adaptacyjnych. WSKAZÓWKA: Podczas procesu dostosowywania sygnał wtrysku jest tak krótki, że iglica wtryskiwacza nie jest podnoszona. Skutek: w tym czasie dochodzi do wypadania zapłonów, które można odczuć przy podanej prędkości obrotowej i prędkości pojazdu.Wskazówka:Jeśli w ekstremalnych przypadkach warunki odpowiednie do przeprowadzenia dostosowywania nie zostaną osiągnięte przez dłuższy czas, mogą się pojawić nieprawidłowości. Nieprawidłowości te to: nierówna praca silnika, zwiększone wytwarzanie czarnego dymu głośne szumy spalania. Po zakończeniu dostosowywania jednego cylindraproces kontynuowany jest w następnym cylindrze (zgodnie z kolejnością zapłonu). Objawy w razie usterki nierówna praca silnika zwiększone wytwarzanie czarnego dymu głośne szumy spalania ciśnienie paliwa poza zakresem (patrz odpowiednie informacje w tej broszurze).
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=158441

Deryll
03-06-2012, 16:18
Kodowanie wtrysków niepotrzebne!

W sytuacji kiedy ECU "zgubiło kody" można wpisać same zera. Taka sytuacja następuje kiedy wywala błąd spalania stukowego na którymś cylindrze.

Kapsel_lg
03-06-2012, 17:01
To że można nie wpisywać nie oznacza że nie należy tego robić. Proces adaptacji może być długi przez co zużycie elementów dużo większe niz w przypadku zakodowania.
W trakcie eksploatacji następuje ciągła adaptacja pracy jednak korekty są niewielkie i nie można ich porównywać do montażu całkowicie bez kodów (lub wpisania 0 w przypadku zgubienia mapy).

pablolinda
10-06-2012, 17:12
Witam poszukuje osoby kontaktu z Lubelskiego lub okolic Radomia która samodzielnie wyminiła zaworki we wtryskiwaczach z pozytywnym skutkiem i śmiga do tej pory po takiej wymianie.

pablolinda
13-06-2012, 21:09
Witam Panów mam takie nie codzienne pytanie związane z tematem lejących wtrysków i sprężynki ile na takim stanie wtrysków można jeszcze pojeździć mi zapaliła sie 2 raz po wizycie w serwisie wiem ze są do roboty ale teraz jestem zajęty i auto jest potrzebne do przygotowań do wesela i nie ma kiedy sie za to zabrać. Wiem ze musze jeździć teraz delikatniej ale jak długo tak można bo facet w serwisie postraszył mnie ugięciem korbowodów. Średnio ile Panowie jeździliście do wymiany bez większej usterki czy każdy się za to brał od razu w dodatku mam jeszcze kilka tras do zrobienia jedna mnie czeka 150km.Dodam że spalanie nie wzrosło na trasie 5,7l liczone nie z komp. Przelewy 1-36ml X1,4=50,4 2-74mlX1,4=103,6 3-54ml X1,4=75,6 4-46ml X1,4=64 , Błąd standard P0251. Odpala bez problemu nie widać żeby kopcił.I zastanawiam się czy mogę jechać w miarę normalnie jeszcze czy postawić auto a załatwić od kogoś inne ? Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

bas202
17-06-2012, 11:25
Witam koledzy po przeczytaniu długiej lektury na temat wtryskiwaczy postanowiłem zamówić zaworki i je wymienić ponieważ dałem wtryski do sprawdzenia i na EPSie wyszło że wszystkie są bardzo rozszczelnione. Zaworki zamawiałem tutaj :http://moto.allegro.pl/zaworek-zawor-delphi-9308-621c-zamiennik-fvat23-i2386590689.html niestety zamiennik bo oryginały dość drogie a ktoś z forum zakładał te zaworki i mówił że śmiga ładnie więc je zamówiłem. Niestety mi się nie powiodło :( po wymianie zaworka i skręceniu go tak jak jest opisywane na forum, zakodowałem wtryskiwacz Cdif em, auto odpaliło ładnie ale niestety na wolnych obrotach chodził tylko na 3 gary myślałem że się jezcze dopasuje ale autko chodziło przez godzine i niestety na wolnych obrotach wtrysk nie działa ale powyżej 2tyś/obr jest ok. Wyciągnąłem go i dałem koledze który ma zanjomości w Bosch serwis żeby go sprawdził na maszynie i wyszło że teraz wtrysk jest szczelny w 100% ale z 7 próbek dawek które podają na wtryskiwacz pierwszych trzech tych dolnych niestety nie przeszedł, czyli na 7 dawek 4 działa prawidłowo. Powiedzcie mi koledzy czego to jest wina zaworka?? czy czegoś innego?? co w takiej sytuacji robić??

zbyszek99
17-06-2012, 17:24
Wyciągnąłem go i dałem koledze który ma zanjomości w Bosch serwis żeby go sprawdził na maszynie i wyszło że teraz wtrysk jest szczelny w 100% ale z 7 próbek dawek które podają na wtryskiwacz pierwszych trzech tych dolnych niestety nie przeszedł, czyli na 7 dawek 4 działa prawidłowo. Powiedzcie mi koledzy czego to jest wina zaworka?? czy czegoś innego?? co w takiej sytuacji robić??Jak sprawdzili to na pewno koledze powiedzieli co należy zrobić i co jest tego przyczyną.
Może nie za bardzo się starałeś z czystością i jakiś paproch coś bruździ? Zaworek nowy jak i pozostałe, powinien działać, masz na niego gwarancję, pisz lub dzwoń do nich niech ci doradzą. Tylko zastanów się nad odpowiedzią kto wymieniał, bo może to być powiązane z gwarancją :)

bas202
17-06-2012, 19:48
no właśnie że nie powiedzieli bo też by chcieli zarobić ;/ Z resztą czego chcieć za darmo. Co do czystości to na 100% nic nie wpadło bo rozebrałem go jeszcze raz i wszystko pożądnie sprawdziłem. Dzwoniłem już do gościa kazał odesłać i przyśle nowy. Tylko zastanawiam się czy to napewno zaworek jest winny, co do końcówki nie mieli zastrzeżeń. A czy skręcenie wtrysku 55Nm to nie za mocno??Bo tak myślę może za ciasno ma i pod niskim ciśnieniem nie działa. Może jest ktoś z moich okolic kto już wymieniał u siebie zaworki??

bas202
25-06-2012, 10:29
Koledzy dałem sobie spokój z naprawą wtryskiwaczy, zrobił to za mnie porządny serwis. Założyli oryginalne zaworki i autko śmiga aż miło :) cena 450 szt. KUPIĘ JEDEN WTRYSKIWACZ DO REGENERACJI gdyż w jednym moim coś nie tak w środku i jest troszkę gorszy od pozostałych trzech. Polecam http://www.diesel-serwis-witkos.pl/ bardzo pożądny serwis i uczciwy.

chasm
25-06-2012, 19:04
Polecam http://www.diesel-serwis-witkos.pl/ bardzo pożądny serwis i uczciwy.

No nie wiem .. jak oceniać po błędzie w pisowni na ich stronie "Common Reil" to ;( ... ale ;)

sniper211
26-06-2012, 19:54
ludzie pracuje w jednej z najlepszych firm zajmującą się regeneracją wtryskiwaczy i całym układem common rail, i już wiem dlaczego w Polsce jest taki problem z tym układem wtryskowym. Delphi to wtryski o bardzo dużej czułości na opiłki i zabrudzenia do tego potrzebne jest nadanie nowych kodów a do tego żeby to zrobić jest maszyna która kosztuje prawie 30 takich fordów, na miłość boską nie róbcie tego na własną rękę bo się nie da, nawet serwisy się w to nie bawią tylko oddają specjalistą

michall91
27-06-2012, 10:16
Mam problem ze swoim mondkiem. Podczas przyspieszania wyskakuje mi sprężynka, czasem do tego dochodzi check engine lub w najgorszym przypadku przy wyprzedzaniu silnik gaśnie. Nie mam problemów z odpalaniem silnika na zimnym jak i na cieplym. Po podłączeniu pod komputer wyskoczyły mi 2 błędy P0251 i P1211. Co to może być? I jak by ktoś mógł polecić mi jakiś warsztat w Toruniu który sobie z tym poradzi... Z góry dzięki : )

dbdrag
28-06-2012, 21:21
ludzie pracuje w jednej z najlepszych firm zajmującą się regeneracją wtryskiwaczy i całym układem common rail,

a jak to firma jak można wiedzieć? poszukuje takiego dobrego zakładu do pełnej regeneracji układu wtryskowego

Kapsel_lg
28-06-2012, 21:51
jak to jaka!? NAJLEPSZA!

A tak poważnie to człowiek pisze to co wiedza wszyscy którzy mają TDCI z systemem Delphi choc oczywiście z kodami to trochę przesadza. A już tekst że on już WIE to coś pięknego :)

Akurat opiłki to nie problem wtryskiwaczy (choc przez nie pracują nieprawidłowo) tylko pompy CR (w przypadku Delphi). Każdy układ CR jest czuły na zanieczyszczenia - nie tylko Delphi. Problemem tego układu jest bardziej to, że gdy wystepuje jakiś problem to sterownik gubi kody wtrysków - jednak nawet wpisanie "0" powoduje że układ wraca do normy.

A czego ludzie mają nie robić na własną rekę i to coś jest tak straszliwe że na pomoc niebiosa są wzywane?

Jakie serwisy oddają coś specjalistom?

qdesigner
30-06-2012, 12:58
Witam Szanownych Kolegów!

Dzisiaj wykonałem próbę przelewową w aucie siostry (słychać głośny klekot po włączeniu klimy).

Wyniki: gdzie 1 - to pierwszy wtryskiwacz od strony rozrządu.

1 - 15 ml
2 - 80 ml
3 - 18 ml
4 - 17 ml

Proszę o Waszą diagnozę i ocenę wyników.
Z góry dziękuję.

qdesigner
30-06-2012, 21:08
ludzie pracuje w jednej z najlepszych firm zajmującą się regeneracją wtryskiwaczy i całym układem common rail

Prosiłbym o nawę firmy i adres. Na pewno skorzystam w razie potrzeby skoro to jedna z najlepszych firm.

na miłość boską nie róbcie tego na własną rękę bo się nie da

Minimum kilka osób udowodniło, że się jednak da i to z całkiem dobrym rezultatem.

i już wiem dlaczego w Polsce jest taki problem z tym układem wtryskowym

Nie tylko w Polsce jest problem z tym układem, ale gratuluję odkrycia tajemnicy. ;)

Przepraszam za post pod postem :(

dbdrag
01-07-2012, 13:04
biorąc pod uwagę to gdzie mieszka sniper211 to pewnie pracuje w sławnej firmie o wątpliwej reputacji w Rudzie Ślaskiej na ul. Katowickiej 31 MOTOMAXIMUS:)

Boblo
01-07-2012, 18:32
biorąc pod uwagę to gdzie mieszka sniper211 to pewnie pracuje w sławnej firmie o wątpliwej reputacji w Rudzie Ślaskiej na ul. Katowickiej 31 MOTOMAXIMUS:)
To jeszcze pewnie zaraz się dowiemy, że kolega już wie jakie zaworki są najlepsze - chińskie! ;)

kredens007
03-07-2012, 10:12
witam !


Otóż jestem nowym nabywcą mondka 2005r 2.0tdci-115KM mam go 2 miesiące i od tyg. zapala mi się spręzynka i check engie:). Poczytałem na forum troszkę, zrobiłem próbę przelewową na ciepłym silniku.
Wyniki:
1wtrysk-380ml-4min
2-380ml-4min
3-115ml-4min
4-390ml/2min30sek

Czy to możliwe aby mi aż tyle wyszło??
próbę wykonałem wpinając się pod każdy z przelewów wtrysku, odpaliłem auto na biegu jałowym przez 4min.
Czy to pewne że wtryski padły???

Dodam że dziś rano mondek odpalił tak jak zwykle odpala, przyśpiesza jak trzeba, troche silnikiem telepie, przejechałem się i sprężynka narazie odpuściła.

kredens007
03-07-2012, 10:28
ehh coś mi się wydaje że coś nie tak pomierzyłem...

peterpz
08-07-2012, 11:11
Panowie, czy ktoś kto wymieniał wtryski może mi powiedzieć czy przed wymianą były następujące objawy:
- falowanie obrotów na zimnym,
- nie podnoszenie obrotów na zimnym silniku (600-750 RPM!),
- bardzo niska moc obrotów biegu jałowego (udusisz bez gazu niezależnie od tego jak dobrze umiesz operować sprzęgłem)?

jendrekmak
09-07-2012, 17:29
falowanie obrotów na zimnym
to może być również alternator a w zasadzie problemy z regulatorem
nie podnoszenie obrotów na zimnym silniku (600-750 RPM!)500-600 i brak reakcji na gaz to również może być alternator
bardzo niska moc obrotów biegu jałowego (udusisz bez gazu niezależnie od tego jak dobrze umiesz operować sprzęgłem)? a to akurat może być np. brudny filtr powietrza i przepływomierz albo jakaś nieszczelność w dolocie powietrza do silnika

cezarg1410
09-07-2012, 20:50
Parę razy tu pisałem ale poproszę o konkretną poradę:
objawy: P0251 + przy odpaleniu rano troszkę niebieskiego dymu i nierówna praca na wolnych obrotach przez parę sekund - w zimę to on idealnie nie pali niestety. Do tego bardzo rzadko sprężynka - nie zależnie od biegu czasami na 1 czasami na 5.
Według tego co już tu wyczytałem myślę że: pompa dobra(ciśnienie było sprawdzanie na WDS do tego nie produkuje opiłków), czujniki też, padają wtryski.
Auto ma moc, oprócz porannego dymienia nie dymi absolutnie ( co chyba jest dość rzadkie w tdci), ostatnio wyciągnąłem z niego prawie 210 według GPS więc ciąg jest.
Myślę że końcówki są raczej dobre bo wedle łopatologicznego myślenia padnięta końcówka = dym.
Stawiam więc na padające zaworki.
I tu prośba o poradę czy:
a) kupić w ciemno 4 sztuki zaworków i zmienić samodzielnie,
b) dać wtryski do sprawdzenia niech powiedzą co i jak i wtedy brać się za regenerację.
Ewentualną wymianę już po diagnozie raczej robiłbym sam, bo jednak znam się nieco na mechanice, a zaoszczędzone PLNy będą mnie niezmiernie cieszyć.
Pozdrawiam i liczę na podpowiedzi.

kredens007
10-07-2012, 11:59
witam!

Po wymianie zaworków wtryskiwaczy, modnek chodzi jeszcze gorzej, brak błędów, nie pali na wszystkich cyllindrach, głośna praca. Odłączyłem akumulator na godz. ale to i tak nic nie pomogło. Może nowe kodowanie wtryskiwaczy pomoże?? jak myślicie??

luckmar
10-07-2012, 18:37
Ja tez bawiłem się kiedyś z wtryskami, sam, wymieniłem na początek zaworki (4 szt. po 240 zł), bylo lepiej, nie było błędów, ale nadal kiepsko, wymieniłem rozpylacze (4 szt po 250 zł) i nadal dupa. Oddałem wtryski do zakładu i tam zaś ponad tysiaka zostawiłem, były wymieniane komory sterujące i dwie końcówki bo rzekomo się przytarły .... tak więc zastanów sie lepiej czy warto próbować wymieniać wszystko po kolei czy dać to komuś do robotki ...?

jendrekmak
11-07-2012, 09:54
były wymieniane komory sterującena pewno się dopytałeś co to takiego te komory więc napisz więcej w temacie bo jakoś nie kojarzę tego elementu w CR

Kapsel_lg
11-07-2012, 10:47
ptoponuję brutalniej jendrekmak czyli kolego luckmar nie ma czegoś tagiego we wtryskiwaczu jak komora sterująca. Budowa wtryskiwacza CR jest relatywnie prosta a wtryskiwacz składa się z czterech części czyli końcówki, korpusu, zaworka i sterowania.

Jakby ci się końcówki wtryskiwaczy przytarły to byś miał blok silnika wraz z tłokami do wymiany :)
Końcówki mogły się zużyć lub moga być zanieczyszczone

dbdrag
11-07-2012, 14:17
w opinii fachowców mogą być rożne nazwy tej części od komory sterującej do przekładki i coś takiego występuje jak najbardziej tylko trudno nazwę jednoznaczną do tego dobrać bo rożnie na to fachowcy mówią,ale prawidłowa regeneracja polega właśnie na wymianie tej części ja na to mówię przekładka, zaworka i końcówki i dopiero taka regeneracja przywraca parametry nowego wtryskiwacza wystarczy wejść na aukcje allegro i poczytać opisy kto jakie regeneracje wtrysków do naszych aut oferuje i na czym to polega,są aukcje na których jest wymienione właśnie wymiana tych trzech części reszta regeneracji to nie jest pełna prawidłowa regeneracja.

Kapsel_lg
11-07-2012, 14:24
komora sterująca jako część wymienna? przecież to jest w korpusie wtryskiwacza. jeżeli w regenerację miało by wejśc wymienianie korpusu to można kupić cały nowy. Nawet delphi regenerując fabrycznie zostawia korpus i wymienai wszystko inne czyli zaworek, iglice i końcówkę.

dbdrag
11-07-2012, 14:41
ja już ci napisałem rożnie na to mówią fachowcy dla mnie jest to przekładka prawdopodobnie jest ona pomiędzy końcówka wtryskiwacza a zaworkiem a ty możesz sobie na to mówić jak ci się podoba w każdym razie jest i występuje we wtryskiwaczu coś takiego i jest to wymienne tylko jak to fachowo nazwać? niech ci twoja wyobraźnia podpowie:)na aukcjach allegro mówią iż to jest PRZEKŁADKA

dbdrag
11-07-2012, 14:44
zadzwoń do Adamczyka i niech ci wytłumaczy co to jest przekładka we wtryskiwaczu!
tu masz link do jego aukcji w której mowa o wymianie takiej przekładki
http://moto.allegro.pl/wtryski-wtryskiwacze-ford-mondeo-tdci-transit-i2437773133.html

qdesigner
11-07-2012, 17:05
zadzwoń do Adamczyka i niech ci wytłumaczy co to jest przekładka we wtryskiwaczu!
tu masz link do jego aukcji w której mowa o wymianie takiej przekładki
Wtryskiwacz DELPHI (http://moto.allegro.pl/wtryski-wtryskiwacze-ford-mondeo-tdci-transit-i2437773133.html)

Przekładka to element pomiędzy zaworkiem a końcówką. Od strony końcówki przekładka ma otwór, do którego wkłada się sprężynkę, ta po zmontowaniu wtryskiwacza utrzymuje iglicę w pozycji zamknietej.

Wtryskiwacz DELPHI (http://imageshack.us/f/96/2hdiwtryskiwdelphi.png/)

Na rysunku znajduje się na nim cyfra 9. W legendzie ten element nie jest opisany.

Witam!

Dokonałem samodzielnej naprawy wtryskiwaczy ponieważ auto strasznie klekotało pod obciążeniem, zaczynał nawet na postoju. Zważając, że auto ma 190k km, pomimo że przelewał tylko jeden zaworek (próba przelewowa), wymieniłem cztery zaworki, cztery końcówki i cztery podkładki.
Montaż wtryskiwaczy przy użyciu klucza dynamometrycznego.

Po wymianie przelewy wyszły 1 - 13ml, 2 - 18ml (wcześniej 80ml), 3 - 14ml i 4 - 14ml.

Aktualnie auto chodzi równo, ma dobre przyspieszenie, nie kopci, nie wyskakuje sprężynka ale klekot pozostał.

Na wolnych obrotach praktycznie go nie słychać. Słychać dopiero przy ruszaniu od 1300 - 1800 obr.

Pompa paliwa generuje odpowiednie ciśnienie.

Po naprawie odłączyłem aku na 2 godziny. Po podłączeniu przejechane 200km. Do tej pory nie słychać poprawy czyli tzw. samoadaptacji.
Idąc tropem braku samoadaptacji podejrzewam, że uszkodzony może być czujnik spalania stukowego, którego zadaniem jest unikanie tzw. spalania stukowego = głośnego klekotania ("twardej pracy silnika") naszych mondków.

Jakiś czas temu dwukrotnie wyskoczyła sprężynka z kodem P0325 - awaria czujnika spalania stukowego.
Ani razu nie było komunikatu "spalanie stukowe cylinder ..."

Jutro go podmienie i dam znać.
Jeśli ktoś jest w stanie naprowadzić mnie na jakiś trop, będę bardzo wdzięczny.

Proszę o nie pisanie sugestii typu "zmień paliwo" lub "zmień stację".

Pozdrawiam.

Boblo
11-07-2012, 20:56
Potwierdzam istnienie takiej częsci jak "przekładka". Część ta nie posiada żadnych elementów ruchomych więc w 90-ciu %-ach napraw wtryskiwaczy jej się nie wymienia. Jednakże istniejące w tej częsci kanały paliwowe są precyzyjnie skalibrowane i przy bardzo dużym przebiegu lub zanieczyszczonym paliwie kanaliki te ulegają rozkalibrowaniu i rozjeżdżają się dawki paliwa. Wtedy trzeba je wymienić. Ale wymiana przy każdej regeneracji wtrysku to raczej przesada i naciąganie na kasę ( koszt ok. 200-300zł ). Co do spalania stukowego u kolegi "qdesigner"- Występuje ono przeważnie w przypadku zużytych końcówek wtrysków, które nie dają rady wtryskiwać już małych dawek przedwtrysków. Po wymianie końcówek wtrysków na nowe problem powinien ustąpić. Jeśli nadal klekocze sugerowałbym wymontowanie wtrysków i oddanie do sprawdzenia, żeby potwierdzić czy dają przedwtryski czy nie.

qdesigner
11-07-2012, 21:12
Witam!

Dziękuję za poradę. Właśnie myślałem o tym żeby dać do sprawdzenia. Możesz polecić kogoś, kto nie "zaleca" wymiany wszystkiego żeby zarobić?

Tak zaczęli ostatnio postępować w firmie Bosch Adamczyk. Dodatkowo wcześniej miałem o nich dobrą opinie ale po ostatniej wizycie u nich wymontowałem sam wtryskiwacze i jeden miał w ogóle nie dokręconą obudowę, tą która trzyma końcówkę i osłania przekładkę i zaworek.
Dało się tą obudowę odkęcić mocniejszym chwytem ręki.

Jeśli będzie coś nie tak z końcówkami to będę zaskoczony. Kupiłem oryginały mając nadzieje że nie będzie z nimi problemów.

Muszę jeszcze dodać, że zaraz po odpaleniu auto chodzi bardzo dobrze. Po chwili zaczyna się delikatny klekot. Po dodaniu gazu klekotu nie słychać, po puszczeniu jak obroty spadają swobodnie 1600 - 900 obr słychać klekot.

Czy jest możliwe, żeby uszkodzone koło dwumasowe zakłócało pracę czujnika spalania stukowego? Czy możliwe jest zakłócanie samoadaptacji w ten sposób?

Boblo
11-07-2012, 21:50
Silnik, układ wtryskowy i oprogramowanie w mondeo mk3 tdci to dosyć "specyficzny" system i tu wszystko jest możliwe :) Dlatego wiele warsztatów, które po raz pierwszy wezmą się za naprawę w.w. systemu więcej tego nie chcą widzieć. Klekotać też mogą jakieś rolki i napinacze. Co do wtrysków mógłbym Ci polecić firmę do spprawdzenia ale w moim rejonie,... czyli jak dla Ciebie to wysyłkowo.

dbdrag
12-07-2012, 05:36
Ale wymiana przy każdej regeneracji wtrysku to raczej przesada i naciąganie na kasę ( koszt ok. 200-300zł ).

proszę nie siać herezji że wymiana przekładki to takie koszta chyba że w waszej firmie! podałem aukcje do Adamczyka gdzie pełna regeneracja wraz z wymianą przekładki kosztuje 700zł.

qdesigner
12-07-2012, 06:32
Klekotać też mogą jakieś rolki i napinacze. Co do wtrysków mógłbym Ci polecić firmę do sprawdzenia ale w moim rejonie,... czyli jak dla Ciebie to wysyłkowo.

Dziękuję za sugestie, ale koło pasowe, rolki, pasek i napinacz w układzie koła pasowego wymieniałem na początku roku. Dodatkowo zamieniłem koło na alternatorze na takie ze sprzęgłem jednokierunkowym żeby wyeliminować drgania paska i szybsze zużycie napinacza.

Dzisiaj wrzucę jeszcze końcówki do myjki ultradźwiękowej i zobaczę czy będzie jakaś różnica.

Co do przekładek to nie chcę robić reklamy ale w tym sklepie można je dostać za około 130 zł brutto.

przekładka wtryskiwacza (http://sklep.gazparts.pl/przekladka_wtryskiwacza_adaptor_plate__cr_delphi-4115i)

Tylko przydałaby się lista, takie zestawienie - nr wtryskiwacza, nr końcówki, nr zaworka, nr przekładki.


proszę nie siać herezji że wymiana przekładki to takie koszta chyba że w waszej firmie! podałem aukcje do Adamczyka gdzie pełna regeneracja wraz z wymianą przekładki kosztuje 700zł.

A czy firma Bosch Adamczyk to akcja Pajacyk, robią coś po kosztach lub dopłacają? Kompletna regeneracja wtryskiwacza 700 zł ... hmmm
Ceny części w detalu:
końcówka - 230 zł
zaworek - 400 zł
przekładka - 130 zł
podkładka - 10 zł (komplet 4 sztuki - 40zł)

suma 770 zł - zakładając rabaty dla dużego odbiorcy (30 %), zostaje 530 zł + koszt utrzymania pracownika (wypłata, ZUS, itp.), VAT, utrzymanie pracowników, którzy bezpośrednio nie generują zysków (sekretarka, księgowa, sprzątaczka, itp.).

Także "pełna regeneracja" to na pewno nie jest. Wymieniają jak wszyscy to co powoduje gorsze parametry pracy wtryskiwacza, robią test i tyle.

Boblo
12-07-2012, 12:49
proszę nie siać herezji że wymiana przekładki to takie koszta chyba że w waszej firmie! podałem aukcje do Adamczyka gdzie pełna regeneracja wraz z wymianą przekładki kosztuje 700zł.
Ja nie sieje herezji i nie "mamy" firmy. Słyszałem kiedyś od mechanika, który dłubie we wtryskach, że ta część kosztowała ( ze 2 lata temu ) prawie tyle co zaworek. A co robi Adamczyk i za ile to ja tam nie wiem,... Pewnie mając dostęp bezpośredni do części jest w stanie naprawić wtrysk za 700,-.
Rozmawialiśmy wcześniej o samodzielnej naprawie, a w związku z tym zakupie części w nieco detalicznych częściach.

dbdrag
13-07-2012, 06:40
A czy firma Bosch Adamczyk to akcja Pajacyk, robią coś po kosztach lub dopłacają? Kompletna regeneracja wtryskiwacza 700 zł ... hmmm
Ceny części w detalu:
końcówka - 230 zł
zaworek - 400 zł
przekładka - 130 zł
podkładka - 10 zł (komplet 4 sztuki - 40zł)

suma 770 zł - zakładając rabaty dla dużego odbiorcy (30 %), zostaje 530 zł + koszt utrzymania pracownika (wypłata, ZUS, itp.), VAT, utrzymanie pracowników, którzy bezpośrednio nie generują zysków (sekretarka, księgowa, sprzątaczka, itp.).

Także "pełna regeneracja" to na pewno nie jest. Wymieniają jak wszyscy to co powoduje gorsze parametry pracy wtryskiwacza, robią test i tyle.


podejrzewam iż przy obrotach Adamczyka to rabat ma na poziomie min 40%
więc nawet jeżeli na jednej sztuce ma 150zł tylko robiąc jeden samochód co daje 4 wtryski razy 150zł =600zł no chyba niezła kasa a podejrzewam że tych samochodów to ma 2-3 dziennie,więc nikt nie robi nic charytatywnie,i tak cena 700-750zł obowiązuje z wymianą przekładki u większości ludzi którzy zajmują się regeneracją.

Boblo
13-07-2012, 07:25
No i zaintrygowany tematem naprawy wtryskiwacza w f-mie Adamczyk za jedyne 699,- zł z wymianą zaworka, przekładki i końcówki postanowiłem zadać konkretne pytanie w.w. firmie. Po wymianie maili uzyskałem odpowiedź, iż zaworki wymienia się w 99,9% napraw wtryskiwaczy, a przekładki bardzo rzadko. Więc kolego dbdrag- nie ekscytuj się tą ofertą i nie broń jej jeśli nie znasz szczegółów ( realiów kosztów i opłacalności naprawy w danej cenie ). Nie wymienią Ci przekładki przy naprawie wtrysku,... no chyba, że będzie to konieczne. Ale czy w tej cenie? Odpowiedzieli mi, że po weryfikacji wtrysku robią wycenę naprawy,... więc 699,- to raczej nie jest stała "zryczałtowana" cena za naprawę.

michall91
13-07-2012, 13:12
Ostatnio borykałem się z problemem jak wszyscy inni uzytkownicy tego tematu. No więc od jakiegoś czasu auto traciło moc, strasznie kopciło na czarno, wyskakiwał tryb awaryjny tzw. Kontrolka swiec zarowych, przy wolnych obrotach wjazd pod lekkie wzniesienie auto gasło. Zacząłem od podłączenia komputera pod ECU mondka interfesjem ELM 1.5a. Wyskoczyły mi następujące błędy:
P1211 Jnjector Control Pressure Higher/Lower Than Desired (engine running) $10
P0251 Injection Pump Fuel Metering Control A $10
Szperając po forach zrozumiałem, że trzeba od czegoś zacząc, aby wyeliminować usterke, więc postanowiłem oddać mondka do warsztatu zajmującym się naprawa wtryskiwaczy. Po 3 godzinach otrzymałem telefon z informacją o uszkodzonych 4 zaworkach. Zaworki zamówiłem na własną reke, ponieważ oni się w to nie bawią. Znalazłem na allegro oryginalne zaworki delphi z lutego 2012 w przystepnej cenie 349zł
link:http://allegro.pl/show_item.php?item=2483685844
facet jeszcze ma z 8 sztuk jak by ktoś chciał. No i wracając do tego przed chwilą odebrałem samochód i chodzi jak nowy teraz tylko leciutko puszcza bialy dymek, wieksza kultura pracy silnika no i w koncu czuc moc. Narazie przejechałem 80km na tych zaworkach, jesli cos bedzie nie halo to poinformuje.
Koszty jakie poniosłem to
1410zł -zaworki oryginalne
360zł - naprawa wtryskiwaczy
140zł - demontaż i montaż wtryskiwaczy
Naprawa w przeciagu 2 dni (24h- czekałem za zaworkami)

LRAL480
13-07-2012, 13:24
Witam
Mam pytanie dotyczące pompy wtryskowej w Mondeo MKIII, 2.0 TDCI 130 KM.
Auto wpada w tryb awaryjny przy różnych prędkościach w przedziale od 140 km/h do 180 km/h na 5 i 6 biegu.
Kod błędu P0251
Wytryski sprawdzone - bez zastrzeżeń.
Podejrzenie pada na pompę wtryskową.

Jestem po testach w serwisie Bosch-a.
Po odłączeniu i zaślepieniu wyjść na listwie CR, podłączeniu kompa mechanik sprawdzał pompę kręcąc rozrusznikiem, komputer wskazał 108 MPa.
Czy taka wartość jest prawidłowa?
Jaka powinna być wartość prawidłowa?

heko
13-07-2012, 13:44
pompa do roboty, po odpięciu regulatora ciśnienia, ciśnienie powinno nabić nawet 1600bar

LRAL480
13-07-2012, 13:48
OK - powoli godzę się z wydatkiem na naprawę
Na czym powinna polegać naprawa takiej pompy?
Czy chodzi o wymianę tzw. sekcji?

qdesigner
13-07-2012, 21:49
Witam ponownie!

Wtryski jeszcze raz rozebrałem. Wyczyściłem w myjce ultradźwiękowej (+ dobry preparat).
Po umyciu sprawdziłem prowizorycznie drożność końcówek (strzykawka z preparatem do czyszczenia). Wszystkie otworki drożne a że końcówki mają dopiero tydzień to nie biorę pod uwagę zużycia.
W tym miejscu nasuwa się pytanie czy wie ktoś z jakim momentem skręcić wtryskiwacz?

Dokręcenie do głowicy - 47 Nm - taką wartość znałem na forum.

Skręcenie wtryskiwacza - ?

Żadna zosób dokonujących naprawy nie napisała momentu z jakim skręcała wtryskiwacz.
Po kilku dniach poszukiwań znalazłem post z wartością w granicach czterdziestu kilku Nm.
Także skręciłem wtrysk z momentem 42Nm.
Dzisiaj po kolejnych dwóch dniach poszukiwań znalazłem post z forum MKP o treści:

"A ford podaje tylko: nie większą niż 40Nm, ale każdy kto regeneruje wtryski musi znaleźć swój własny złoty środek. Pompiarz, który mi robił wtryski mówił, że on Delphi do mondeo dokręca 30Nm i jest ok."

Czy jest ktoś w stanie powiedzieć:

1. czy dokręcenie z za dużym momentem może spowodować klepanie wtrysków?
2. z jakim momentem powinno się faktycznie skręcać wtryskiwacze?

Z góry dziękuję za pomoc. :)

Deryll
13-07-2012, 22:02
Znalazłem coś takiego:

Niewątpliwie temat nie raz wałkowany na forum, jednak dla tych co nie chcą szukać i czytać całego tematu wiedzę przekazuje dalej:
Po pierwsze musimy zachować czystość. Po rozłożeniu każdy element należy umyć w czystej ropie. Najlepiej pod mikroskopem zobaczyć czy nie ma tam drobin metalu z pompy, czy na iglicy i pozostałych elementach nie ma uszkodzeń. Czyścimy obudowę wtrysku, myjemy wszystko. Po umyciu płuczemy jeszcze raz w drugim pojemniku i kładziemy części na czystym pojemniczku. Najlepiej było by umyć elementy w myjce ultra dźwiękowej, no ale wiadomo – mało kto ma taki sprzęt.
Przy składaniu należy zachować rygor technologiczny – klucz dynamometryczny niezbędny !
1. Skręcamy wtrysk ręcznie do pierwszego oporu.
2. Kluczem dokręcamy z siła 50 Nm
3. Cofamy (luzujemy) 120 stopni.
4. Dokręcamy 10Nm, potem 55 Nm
Pierwsze dokręcenie powoduje ułożenie – odciśnięcie elementów we wtrysku i jest kluczowe dla właściwej pracy zaworka.
Dokręcenie 55Nm to dokręcenie końcowe – za słabo – będzie się lało, za mocno zaworek nie będzie pracował i się go uszkodzi.
Wtrysk powinno się umieścić w maszynie testowej żeby został przepłukany przed właściwa pracą i sprawdzony – tego niestety większość z nas nie ma. Dlatego wtrysk należy składać na mokro – bez wycierania po myciu.
Według importera znakomita większość zaworków działa bezproblemowo nawet 100 tysięcy km, a główną przyczyna usterek jest niewłaściwy montaż we wtrysku (bez zachowania czystości i rygoru dokręcania)

qdesigner
13-07-2012, 22:12
A ja znalazłem już trzecią wersje.

1 - 42 Nm
2 - 30 Nm
3 - 60 Nm.

I teraz temat znaleziony przez kolegę Deryll - 55 Nm

Boblo
15-07-2012, 23:14
pompa do roboty, po odpięciu regulatora ciśnienia, ciśnienie powinno nabić nawet 1600bar
Przy bardzo dobrym aku, sprawnym rozruszniku i wydajnej pompie może nabić "na rozruszniku" 1600 bar. Ale z tego co wiem delphi uznaje, że 1250 bar to wartość graniczna. Jeśli nabija mniej to do roboty,.. chyba, że rozrusznik kiepski albo aku.

qdesigner
19-07-2012, 21:34
Witam ponownie!

Wyczyściłem wtryskiwacze w myjce ultradźwiękowej, poskładałem na mokro i skręciłem wtryskiwacz momentem 55Nm. Dodatkowo wymieniłem czujnik spalania stukowego.
I dalej klekot ...

Dzisiaj byłem na sprawdzeniu kodów wtryskiwaczy. Wszystkie są ok. Przy okazji sprawdziłem ciśnienie w układzie paliwowym ... wynik 999 bar. Powinno być mninimum 1050 bar. Wniosek z tego, że albo wtryski nie trzymają ciśnienia, albo pompa walnięta.

Sprawdziłem to odpinając wtyczkę od cewki i przewód przelewowy od każdego wtryskiwacza kolejno.
Po odpięciu wtyczki każdy wtryskiwacz powinien być zamknięty (przelew = 0ml) jak się okazało powoli kapało z każdego przelewu.
Świadczy to o przeciekaniu wtryskiwaczy, czyli nie trzymaniu ciśnienia przez nie.

Ponownie je wymontowałem, skręciłem momentem 60 Nm i zamontowałem. Teraz dużo ciszej pracują, jeszcze nie jest idealnie, ale słychać wyraźną poprawę.
Jutro sprawdzę jakie jest ciśnienie paliwa. Oraz jak wyglądają przelewy.

Edit:

Dzisiaj rano zmierzyłem FRP - ciśnienie na szynie paliwowej i po dokręceniu wtryskiwaczy na 60Nm wyszło jakieś 1265 bar. Także pompa jest na 100% sprawna.
Wniosek z tego taki, że nie można jednoznacznie określić momentu skręcenia wtryskiwaczy. U jednej osoby wystarczy 55 Nm a u innej potrzeba 62 Nm.

Dlatego też w żadnej dokumentacji nie jest podany konkretny moment skręcenia wtryskiwacza, a jedynie moment ich dokręcenia do głowicy - 47 Nm.
Pozdrawiam

aras124
21-07-2012, 10:44
Uważajcie na gościa który sprzedaje na allegro pod nickiem diabelek-86 http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=5242376 zaworki do wtryskiwaczy miały być mega trwałe. W rozmowie przez tel. wszystko ładnie pięknie i z gwarancją w razie co nie będzie problemu.
Gościu sprzedaje totalną chińszczyznę, zaworki wytrzymały niecałe 100 km i to wszystkie 4, do tego sprzedaje bez żadnych paragonów i faktur, na dodatek teraz wszystkiego się wypiera. Reszta jego części to zapewne, też totalna podrabiana lipa.

Boblo
21-07-2012, 14:08
Niestety znam przypadek, że auto na nowych chińskich zaworkach przejechało 50 km. i zaworki totalnie padły. Ale okazało się, że nie była to wina zaworków tylko pompy, która była już nieźle zmielona. Metaliczny pył w paliwie z piłującej się pompy wykończy każdy zaworek,.. czy to chiński czy oryginał. Po wymianie pompy i na kolejnych chińskich zaworkach auto jeżdzi już drugi miesiac. Choć i tak sobie chińskich bym się nie odważył założyć :)