Zobacz pełną wersję : TDCi wtryskiwacze - samodzielna naprawa i próba przelewowa


Strony : 1 2 3 4 5 [6] 7

Boblo
13-01-2014, 00:19
Dzisiaj wkręcałem 4 wtryskiwacze po regeneracji, wyposażony w bardzo dobry klucz dynamometrczyny ustawiony na 47Nm
A czemu akurat 47? Mi się wydaje, że to za dużo.

david_89
13-01-2014, 12:12
Wartość ta była czesto wspominana na forum jako pewnik, dlatego wydawała mi się odpowiednia.
Kolega na forum Focus pisał znowuż o 38 Nm, czy byłaby aż taka różnica między Focusem, a Mondeo ?

Boblo
13-01-2014, 13:51
No róznica jest zasadnicza. Wtrysk w mondeo ma własny gwint średnicy ok. 20mm. W focusie wtrysk dokręcany jest śrubą pewnie 8 mm. Jak nie trudno się domyśleć siła dokręcania gwintów 20, a 8 nie może być taka sama.

dbdrag
13-01-2014, 14:01
http://allegro.pl/koncowka-rozpylacz-ford-mondeo-l096pbd-2-0-tdci-i3831340415.html

dobra cena tylko dlaczego tak niska za 4 końcówki 670zł

david_89
14-01-2014, 21:46
możesz sam zaryzykować. tzn wywiercić otwór w tym co zostało w głowicy wiertłem np. 2-3 mm (zakryj koniecznie gniazdo wtryskiwacza choćby szmatką jako zabezpieczenie przed opiłkami z wiercenia) wystarczy na głębokość 2-3 mm i nabij w ten otwór torxa i pewnie wykręcisz to palcami bo pęka nie z powodu blokowania się na gwincie tylko wypracowania materiału śruby. jeśli resztka śruby wystaje ponad płaszczyznę głowicy to spróbuj nawet jakimiś szczypcami wykręcić bez wiercenia albo przyklej jakąś cieńszą śrubę do czoła tego co zostało w głowicy np. poxipolem (jest w miarę mocny)

dzięki kolego, udało się tak jak mówiłeś. wystarczyło nawiercić wiertłem 3mm, wbić torxa i urwany gwint wykręcił się bez problemu.
Śrube zakupiłem w ASO za 6,75 zł, na allegro chcieli od 20 do nawet 35zł za używkę.

jendrekmak
16-01-2014, 17:02
Śrube zakupiłem w ASO za 6,75 zł, na allegro chcieli od 20 do nawet 35zł za używkę.standard. śrubki w aso są stosunkowo tanie

david_89
18-01-2014, 21:23
Dla potomnych posiadających Focusa:
Dokręcałem wtryski siłą 38 Nm i okazało się za mało, po odpaleniu zaczeła zbierać się ropa wokół wtrysku, musiałem dokręcić 42 Nm.

manqt
20-01-2014, 15:38
Witam wszystkich. Potrzebuję zasięgnąć porady. W warsztacie facet powiedział mi, że część przetłaczająca paliwo sypie wióry i trzeba ją regenerować lub kupić drugą. Moje pytanie jest takie: czy samemu da rady to zrobić i ewentualnie ile kasy to może pożreć. Wtryski zrobiłem sam więc przypuszczam, że z pompą też nie ma wielkiej magii.

jendrekmak
20-01-2014, 17:56
ok 400 zł pompka wstępna plus uszczelki (nie wiem ile) reszta to twoja robota. czy się uda - trudno powiedzieć. jednak wtryskiwacze to prostsza sprawa w porównaniu z pompa

manqt
21-01-2014, 17:36
Wtryski to wiem bo nie ma w nich jakiejś tajemniczej magii. Z pompą się zastanawiam, ale do odważnych świat należy więc zaryzykuje. Jak się nie uda to trudno a jak wypali to będzie git.

lukas810
23-01-2014, 21:09
No i mnie dopadło.
Głośna praca i czasem sprężynka.Panowie jakieś rady? Od czego zacząć?
Zrobiona próba przelewowa miesiąc temu, oto zdjęcie:http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/21/h5e2.jpg (https://imageshack.com/i/0lh5e2j)

A dzisiaj druga :
I - 11 ml ( kiedyś, pół roku temu go wymieniałem, był spokój aż do teraz)
II- 61 ml
III - 86 ml
IV - 88 ml
Pozdrawiam

manqt
24-01-2014, 11:49
Pytanko za 100 punktów. W które otwory mają być wkręcone śruby od napędu do pompy cr. Bo są 3 otwory dla koła pasowego i łezki w kole napędowym i jak to teraz poskręcać??? prosiłbym o foto najlepiej. Z góry dziękuję za pomoc

zaksiu1985
24-01-2014, 12:36
No i mnie dopadło.
Głośna praca i czasem sprężynka.Panowie jakieś rady? Od czego zacząć?
Zrobiona próba przelewowa miesiąc temu, oto zdjęcie:http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/21/h5e2.jpg (https://imageshack.com/i/0lh5e2j)

A dzisiaj druga :
I - 11 ml ( kiedyś, pół roku temu go wymieniałem, był spokój aż do teraz)
II- 61 ml
III - 86 ml
IV - 88 ml
Pozdrawiam

2,3,4 ewidentnie zaworki do wymiany, przy okazji nowy filtr i by się przydało sprawdzić pompe czy nie opiłkuje.

jendrekmak
24-01-2014, 13:21
W które otwory mają być wkręcone śruby od napędu do pompy cr
akurat pompy w focusie nie wyjmowałem więc nie doradzę. raczej w łezki czyli podłużne otwory bo wtedy można ustawić rozrząd na znaki jak się go wymienia. w mondeo miałem na podłużnych otworach a okrągłe były przelotowe żeby dojść do śrub mocujących pompę

manqt
25-01-2014, 16:29
Mondziak mk3 i Foca mk1 mają chyba podobny układ wtryskowy i pompę CR. Już poskładałem wszystko do kupy, pompę przykręca się w łezki. Mało brakowało i by zapalił, a tu aku powiedziało do widzenia. Stoi i ładuje się. Dużo mocy potrzeba żeby odpowietrzyć i odpalić. A tak przy okazji to oprócz ASO to gdzie jeszcze można kupić nowy przewód paliwowy co idzie od filtra paliwa do zasilania pompy? Stary był tak nieszczelny, że musiałem go usunąć z układu. Puszczał na złączkach.

jendrekmak
25-01-2014, 18:54
oprócz ASO to gdzie jeszcze można kupić nowy przewód paliwowyna szrocie ale nie nowy, nowy tylko aso lub jeśli masz numer finis przewodu to możesz zamówić w sklepach internetowych z częściami do fordów

Dużo mocy potrzeba żeby odpowietrzyć i odpalić.mocy trochę trzeba ale oprócz tego trzeba jeszcze odkręcić nakrętki rurek doprowadzających paliwo na wtryskiwaczach, koniecznie odpiąć złącza elektryczne na wtryskiwaczach żeby cewki a co za tym idzie zaworki przelewowe na sucho nie chodziły i kręcić rozrusznikiem. oczywiście filtr powinien być zalany na full ropką. jak na odkręconych przewodach zacznie wylatywać ropa to należy poskręcać wtryskiwacze, podłączyć elektrykę wtryskiwaczy i próbować odpalić silnik

manqt
26-01-2014, 14:21
I dzisiaj zonk. Okazało się, że muszę zaopatrzyć się w nowe podkładki uszczelniające pod wtryskiwacze. Ma ktoś namiary na to dziadostwo??

andre_wj
26-01-2014, 16:07
Podkładki w każdym ASO można kupić, wystarczy im podać vin i dobiorą. Kosztują chyba po 3-5zł/szt.

david_89
26-01-2014, 17:23
W Intercarsie oryginalne delphi 10,79zł za 5 szt.
Z tym, że jak pierwszy raz kupowałem w oddziale zapłaciłem 10zł za sztukę luzem, drugim razem zamówiłem przez internet i odebrałem w oddziale płacąc 10,79zł za oryginalnie zapakowane 5 sztuk.

manqt
26-01-2014, 18:36
A jaki jest symbol tych podkładek??

david_89
27-01-2014, 19:18
W Intercarsie nr DEL9001-850
"Podkładka termiczna wtryskiwacza CR grubość 1,63 stosowana pod R02201z"

Boblo
27-01-2014, 22:53
W Intercarsie nr DEL9001-850
"Podkładka termiczna wtryskiwacza CR grubość 1,63 stosowana pod R02201z"
No to kupiłeś sobie miedziane podkładki do Renault 1,5 dci,.. ale najważniejsze, że taniej :). Do Mondeo są stalowe.

jendrekmak
28-01-2014, 00:10
Do Mondeo są stalowe. i takie powinny być, miedziane są w focusie ale inny jest montaż i w innych warunkach pracują

lukas810
01-02-2014, 16:50
koledzy gdzie mogę kupić zaworki oryginalne do wtryskiwaczy? ktoś może podać jakieś namiary np. na alledrogo ;)

pavlos
02-02-2014, 11:49
Jakiś czas temu piusałem o padniętych wtryskach w 1.8 tdci - focus.
Wymieniłem 1-3 na używane, sprawdzone, z aut spoza PL, 4 - wymieniłem zaworek.

Auto odpala dobrze, choć chodzi nierówno, trochę głośniej i kaszląco przy dodawaniu gazu (zakopci tez czasem na niebiesko).

Zrobiłem próbe przelewową. Wtrsyki używane 1-2 - delikatny przelew w granicach 10ml, używany 3 - 0ml (!!) i z nowym zaworkiem 4- ok 10ml

Zastanawia mnie czy nierówna praca ma związek z 3 wtryskiem, który w ogóle nie przelewa.
Czy może to kwestia zrestowania komputera, żeby mógł sobie normalnie wtryski sam wyregulowac, czy pojeżdzenia i "samo się ułoży" ?
Czy podkładek - których nie wymieniłem - założyłem stare, w stanie ogólnym b.dobrym :) ?
Czy może przepływki, lub dziurawego węża dolotu powietrza do turbiny ... eeeh za dużo się tego nazbierało ..
Jakiś pomysł ?

zaksiu1985
02-02-2014, 15:37
Jeżeli wtryskiwacz ma zerowy przelew tzn, że ma też zerową dawkę paliwa najprawdopodobniej z powodowane tym, że jest zapowietrzony lub zaklejony w środku. Należy rozkręcić i zobaczyć czy zaworek lub rozpylacz jest zaklejony.

Tvvardy
02-02-2014, 15:41
Czy może to kwestia zrestowania komputera, żeby mógł sobie normalnie wtryski sam wyregulowac, czy pojeżdzenia i "samo się ułoży" ?

Wydaje mi się, że w Focusie nie działa samoadaptacja gdyż nie ma czujnika spalania stukowego.

pavlos
02-02-2014, 16:12
Wydaje mi się, że w Focusie nie działa samoadaptacja gdyż nie ma czujnika spalania stukowego.

Połowa for mówi, że jest, druga połowa, że nie ma :)

powodowane tym, że jest zapowietrzony lub zaklejony w środku

Może to mieć sens, bo w sumie silnik zachowuje się w ten sposób gdy nie pracuje na jeden gar ... Sprzedawca twierdził, że były testowane.

Tvvardy
02-02-2014, 16:23
Połowa for mówi, że jest, druga połowa, że nie ma :)
Połowa ma silniki benzynowe to ma, a druga połowa ma diesla i nie ma. Bo nie we wszystkich fokach występowały.
" Wyjątkiem jeśli chodzi o adaptacje wtryskiwaczy Common Rail jest Ford Focus 1.8 TDCI, który nie posiada czujnika spalania stukowego i konieczne jest wpisanie kodów IMA do sterownika silnika znajdujących się na naklejce na wtrysku."

pavlos
02-02-2014, 22:09
Czyli winne topornej pracy są niewpisane kody, a nie ten nieprzelewający 3ci wtrysk ?

jendrekmak
02-02-2014, 23:49
Czyli winne topornej pracy są....nie wiadomo co jest winne ale przelew powinien być choćby minimalny więc przyjrzyj się temu wtryskiwaczowi

pavlos
03-02-2014, 18:44
Samochody ... Dzieki za odpowiedzi !

karwas8
04-02-2014, 16:10
Ok ale co z podkladkami regulujacymi cisnienie czy przelew dokładnie niewiem ale się nimi reguluje wtrysk
Czy wymiana niepiwoduje Jakiejkolwiek regulacji itp????

Jak sprawdzic czy koncowki są dobre
Komputrr niema błędów

lukas810
04-02-2014, 18:38
Ok ale co z podkladkami regulujacymi cisnienie czy przelew dokładnie niewiem ale się nimi reguluje wtrysk
Czy wymiana niepiwoduje Jakiejkolwiek regulacji itp????

Jak sprawdzic czy koncowki są dobre
Komputrr niema błędów

o jakie podkładki chodzi?

jendrekmak
04-02-2014, 21:42
o jakie podkładki chodzi? też nie wiem, kolega pewnie myślał o normalnych wtryskiwaczach. jedyne podkładki to uszczelniające przy montażu wtryskiwaczy w gniazdach. w delphi się nic nie reguluje. u pozostałych producentów w CR też nie

zaksiu1985
04-02-2014, 22:12
W Boschu i Denso jednak się reguluje, zwłaszcza w Boschu.

karwas8
05-02-2014, 09:13
Zakłady wołają ogromne pieniądze za naprawe i mówią że się reguluje cos stąd moje pytanie.
Mam możliwość zakupić w dobrej cenie rozpylacze więc stąd też moje pytanie bo
Sporo robie sam w autku więc i z opisu wynika ze powinienem dac rade tutaj

Wolę wymienić profilaktyczniebo mój mondi ma ponad 220tys

andre_wj
05-02-2014, 14:38
Panowie, pojeździłem dzisiaj z wpietym elm-em moim focusem aby zobaczyć co w trawie piszczy. Gdy stałem na parkingu wziąłem lapka i odpaliłem forscan. Zauważyłem, że wtryski mają całkiem spore odchyły, a mianowicie:

http://www.iv.pl/images/98559510763633501201_thumb.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=98559510763633501201.png)

Tak wygląda sytuacja na wolnych obrotach - ok 750obr/min. Na stałych obrotach wartości wtrysków schodzą wszystkie do zera. Jak powinny wyglądać te wartości?
Auto ma moc, dobrze jeździ, nie dymi. Jedyny problem jest podczas pierwszego odpalania, ponieważ trzeba dłużej kręcić i wtedy wyrzuca chmure jak od niespalonego paliwa (jakby przelewał na starcie).
Czy da się ewenetualnie za pomocą elma dokonać jakiejś korekty czy coś?

jendrekmak
05-02-2014, 19:19
Jedyny problem jest podczas pierwszego odpalania, ponieważ trzeba dłużej kręcić i wtedy wyrzuca chmure jak od niespalonego paliwa (jakby przelewał na starcie).oczywiście świece żarowe sprawdziłeś? bo na to właśnie mi wygląda jeśli masz takie objawy jak opisałeś

andre_wj
05-02-2014, 21:35
Świece wymieniałem (w serwisie) w sierpniu - profilaktycznie po zakupie - mechanik robił wszystko na moich oczach, więc wiem że nie nie oszukał. Nie robiłem im żadnych testów itp, bo boje się wyciągać samodzielnie świece żarowe. Po przekręceniu kluczyka sprężynka znika, przekaźnik tyka, bezpiecznik sprawdzony.
Dodam tylko, że na ciepło też troche ciężej odpala, ale nie wyrzuca przy tym żadnego dymu ani nic.
Profilaktycznie kupiłem rozrusznik, który będę niebawem zakładał, może to choć trche ułatwi rozruch. A jak generalnie te parametry wtrysków?
Zrobiłem forscanem zapis ok 45 sekund pracującego silnika (parametrów) to mogę go gdzies wrzucić do oceny.

jendrekmak
06-02-2014, 19:48
A jak generalnie te parametry wtrysków?nie do końca wierzę tym parametrom bo jakoś nie znalazłem osoby na forum, która by je dobrze zinterpretowała. lepiej zrobić fizycznie test przelewowy, który dużo bardziej miarodajnie okresli stan zaworków we wtryskiwaczach

Tvvardy
06-02-2014, 20:03
F_INJ jeśli jest bliskie 4 to to ma potwierdzenie w teście przelewowym bywało po 120ml w niecałe 4 minuty.

andre_wj
06-02-2014, 21:58
A jeśli jest ujemne? Bo u mnie nie wychyliło się poza 1, więc nie ma tragedii (jeśli 4=120, to 1=30)?
Szukać przyczyny w świecach żarowych? Podjadę na dniach do jakiegoś mechanika, żeby mi przejrzał świece czy grzeją, czy nie.

karwas8
09-02-2014, 02:49
A jeśli mowa o przelewach to jak je dobrze zrobic zeby mieć pewnosc
Pytam bo kolega kupił kombiaka i chcemyvrazem zrobić w jakiś wieczór przelewy
A i u niego występuje dziwny problem
Czasami zanim mu odpali to najpierw gasnie cały licznik chwila ciszy i zaskakuje auto odpala a licznik się znów świeci
Co to może być??

poul_angel
10-02-2014, 05:53
U mnie takie objawy z gaśnięciem zegarów były jak akumulator miał już dosyć. Czasami podczas odpalania same zapalały się światła mijania, jak juz odpalił to gasły. Po wymianie akumulatora minęło jak ręką odjął.

karwas8
10-02-2014, 09:49
U mnie takie objawy z gaśnięciem zegarów były jak akumulator miał już dosyć. Czasami podczas odpalania same zapalały się światła mijania, jak juz odpalił to gasły. Po wymianie akumulatora minęło jak ręką odjął.

Akumulator okolo 1,5 roku wg rachunków z książki,
Coś też wspominał że ma 74ah moze za duży????

manqt
11-02-2014, 10:19
A może raczej bardzo za mały.

Bump: Ale muszę się pochwalić, że po przebojach z wtryskiwaczami i pompą moje granatowe bydle działa. Ile się namęczyłem z odpowietrzaniem..... Normalnie auto jest oporne na odpowietrzanie jak mało które. Stare mondeo TD nie robiło takich problemów.

andre_wj
11-02-2014, 11:11
@Manqt - podziel sie opisem jak to zrobić tak aby było dobrze, przyda się wszystkim.

manqt
11-02-2014, 11:13
Niestety pompy sam nie robiłem. Ja zająłem się tylko swoimi wtryskiwaczami. Ale jak będę miał więcej czasu to zmontuje manuala dla foki mk1 tdci.

Bump: Ja posiłkowałem się manualem od Mondeo TDCI. Układ Delphi dla foki i mondziaka jest praktycznie taki sam. Różnica jest w zasobniku paliwa i przewodach.

Bump: I na prawdę nie ma co się bać tych wtryskiwaczy. Są bardzo proste w budowie.

karwas8
11-02-2014, 12:38
A może raczej bardzo za mały.

Bump: Ale muszę się pochwalić, że po przebojach z wtryskiwaczami i pompą moje granatowe bydle działa. Ile się namęczyłem z odpowietrzaniem..... Normalnie auto jest oporne na odpowietrzanie jak mało które. Stare mondeo TD nie robiło takich problemów.


Jakto za maly wg brifa chyba 72ah powinien byc i teraz ma go włożonego bez osłony bo się niemiesci

fido
12-02-2014, 18:35
Koledzy chcę u siebie przeprowadzić próbę przelewową i mam pytanie bo mam tylko wężyk o średnicy wewnętrznej 3mm i 6mm, który będzie bardziej odpowiedni ?
Jakie są prawidłowe wartości przelanego paliwa ?

poul_angel
12-02-2014, 19:55
Akumulator okolo 1,5 roku wg rachunków z książki,
Coś też wspominał że ma 74ah moze za duży????
Mnie też się wydaje ze może za mały. Ja w tę zimę wymieniłem 6 letni akumulator oryginalny i był 80Ah. Może to zależy od silnika i wyposażenia. Teraz włożyłem 85Ah i jest ma taki sam wymiar jak oryginalny.

qndziu
12-02-2014, 20:09
Mnie też się wydaje ze może za mały.

Jeśli mowa o mondku, to nie jest za mały, ja wymieniałem w zeszłym roku oryginalny od nowości i miał 72Ah, wstawiłem 74 i u mnie wszystko jest ok. Może on po prostu pada, niedoładowuje go altek, albo coś.

david_89
15-02-2014, 22:40
Witam,
w swoim Focusie robiłem wtryski we własnym zakresie, wymieniłem 4 rozpylacze i po teście przelewowym 1 zaworek ori delphi.
Po zamontowaniu na auto, było jeszcze gorzej, oddałem wtryski do sprawdzenia. (wydruk w załączniku), wyszło na to, że 4 wtrysk jest wszystkiemu winny. Proszę o poradę czy jeżeli po moim teście przelewowym na wszystkich wychodzi przelew po 15ml, był wymieniony rozpylacz czyli de facto odpada zaworek i rozpylacz, co jeszcze może być nie tak ?
Wymienić przekładkę i sprężynkę ?
Przejrzałem tematy i zwykle wymienia się rozpylacz i zaworek, w skrajnych wypadkach korpus z cewką.
Proszę o poradę, co jeszcze może być nie tak?

jendrekmak
16-02-2014, 15:11
coś źle przy nim zrobiłeś więc rozkręć go jeszcze raz i złóż ponownie. może za słabo albo za mocno jest skręcony

david_89
16-02-2014, 15:42
trudno powiedzieć, różne wartości siły dokręcenia przewijały się na forum, wtryski były skręcone siłą 42 Nm, okazało się, że lecą przy rozpylaczu, dokręciłem do 50Nm.
Może siła za duża albo za mała, a może rozpylacz trafił się wadliwy ?

david_89
16-02-2014, 21:45
miałeś racje kolego (przynajmniej po cześci), wykręciłem dzisiaj wtryski i każdy miał mokry rozpylacz, dokręciłem 55 Nm każdy wtrysk i jest o niebo lepiej, ale nadal jeszcze zdaży mu sie "klepnąć" i zadrżeć podczas jazdy na niższych obrotach.
Warto zaryzykować i dokręcić wtryski (te które byłyby hipotetycznie mokre) momentem 60 Nm ?

jendrekmak
17-02-2014, 12:39
nie przesadzaj z dokręceniem (rozumiem, że wtryskiwaczy do głowicy) bo mogą pęknąć śruby mocujące albo wspornik trzymający wtryskiwacz. samych obudów wtryskiwaczy też nie można skręcać za mocno. max to 50 Nm. oczywiście nie muszę wspominać że gniazda wtryskiwaczy należy porządnie i do sucha wyczyścić przed ponownym montażem wtryskiwaczy

david_89
17-02-2014, 15:42
do głowicy dokręciłem 40Nm, 38Nm było za mało.
jednak ja cały czas mam na myśli skręcenie samego wtryskiwacza (korpusu), pamiętaj kolego, że mówie o Focusie. Któryś kolega wspomniał,że dokrecił 55Nm, poprawiło mu się, ale jeszcze klekotał, po skręceniu do 60Nm poprawiło mu się. Wiem,że każdy ma inaczej ''wymęczony materiał", ale widze znaczną poprawę, porównując gdy miałem skręcone 42, potem 50 i teraz 55 Nm.
Co do gniazd i gwintów były wyczyszczone bardzo dokładnie za pierwszym razem, teraz nie czyściłem samej ropy, ponieważ odparuje.

jendrekmak
17-02-2014, 16:29
do głowicy dokręciłem 40Nm, 38Nm było za mało.na nowych czy starych podkładkach uszczelniających? a sam wtryskiwacz powinien być na 50 Nm. niedługo pewnie będą tacy co skręcą na 70 Nm. poza tym w warunkach napraw naprawdę nie zauważysz różnicy między 38 a 40 Nm bo wystarczy delikatnie przekrzywić klucz i dźwignia się zmienia

david_89
17-02-2014, 17:15
podkładki zawsze daje nowe.
Okej, miałem na 50 Nm,a wszystkie 4 szt. lały po rozpylaczu, klucz mam porządny, raczej nie doktoryzowałbym sie tu aż tak z przekrzywianiem klucza.
Poza tym skręciłem na 55 i drastycznie zmalało mi spalanie, poprawiła się też praca silnika.

jendrekmak
17-02-2014, 19:09
do tej pory większość skręcała wtryskiwacze na ok. 50 Nm i było ok. zbyt mocne skręcenie wtryskiwacza powoduje szybsze zużycie ;ub blokowanie się zaworka i metaliczną pracę silnika więc nie radzę przesadzać a skoro się lało to musiały być jakieś brudy pomiędzy przekładkami

david_89
18-02-2014, 06:58
a co kolego sądzisz o takim teście, żeby odpiąć wtyczki od cewek, zakręcić rozrusznikiem i zobaczyć czy sączy się paliwo z przelewów?
Jeżeli zakładając, że z któregoś bedzie sie sączyć ropa da mi to pewność, że któryś nadal jest nieszczelny ? Czy źle rozumuje ?

jendrekmak
18-02-2014, 13:40
takie testy szczelności się robi jak najbardziej więc nic w tym dziwnego. polecam, wtedy wiadomo czy nie ucieka paliwo między słabo skręconymi obudową przekładkami bo o samym zaworku niczego to nie mówi bo nie jest wysterowany jak cewka jest odłączona. kręcisz wtedy rozrusznikiem prze 20-25 sekund (aż do wyłączenia rozrusznika przez sterownik) i w rurkach powinno się zebrać max do długości 4 cm paliwa. jeśli jest w którejś rurce np. 10cm to już znak że puszcza bokami. wysokie ciśnienie jest wewnątrz przekładek i rozpylacza a pomiędzy obudową wtryskiwacza a przekładkami jest niskie ciśnienie (powrót)

david_89
20-02-2014, 09:21
20-25 sekund czy aby na pewno można tak długo kręcić rozrusznikiem za jednym razem ?
Nie chciałbym rozwalić akumulatora.

jendrekmak
20-02-2014, 13:46
spokojnie można chyba, że masz już rozrusznik padający wtedy krócej

fido
22-02-2014, 15:04
Witam
Prawdopodobnie będę musiał zregenerować wtryski i taki pytanko jakie części trzeba kupić i gdzie najlepiej, czy lepiej zakupić cały zregenerowany wtrysk i założyć może coś takiego http://allegro.pl/wtryski-wtryskiwacze-2-0-2-4-tdci-ford-transit-i3923328440.html
Jak już naprawiać to jaki serwis polecacie.

jendrekmak
24-02-2014, 12:52
może coś takiegooryginalny zaworek i końcówka w zestawie kosztuje mnie po dobrych rabatach 430 zł więc nie wiem skąd mają takie ceny no chyba, że za darmo robią i mają lepsze rabaty bo na allegro sam zaworek, teoretycznie oryginalny, kupisz w cenie ok. 260 zł plus do tego końcówka za min. 160-170 zł (w zestawie 4 szt.). Ale w tej aukcji wspominają tylko o nowym oryginalnym zaworku choć w odniesieniu do regeneracji używają liczby mnogiej: "Wtryskiwacze naprawiane na nowych oryginalnych podzespołach Delphi, nowe oryginalne zaworki Delphi"

Osobiście wolę nie kupować na allegro bo nie wiadomo z jakiego źródła są te tanie oryginały

Boblo
24-02-2014, 13:10
Tak przy okazji,.. pisałem na forum mondeo, a może się i tu przydać.

Udało mi się wygrzebać pewne informacje i przygotowałem małe zestawienie wtryskiwaczy w zależności od silników i zamienników ( oznaczonych > ). Wszystkie zaczynają się EJDR...... będę pisał tylko reszte oznaczeń.

SILNIK 2,0 TDCI

00101Z > 00301Z - długie
00201Z > 00401Z > 01001D - długie
00202Z > 00402Z - długie
00501Z - krótkie
00502Z - krótkie
00504Z - krótkie
00801D - krótkie

SILNIK 2,2 TDCI

00601D - krótkie
00701D - krótkie

Mieszanie wtrysków niezamiennych katalogowo wróży mniejszymi lub większymi problemami.
Dziękuję za uwagę

fido
24-02-2014, 16:09
oryginalny zaworek i końcówka w zestawie kosztuje mnie po dobrych rabatach 430 zł więc nie wiem skąd mają takie ceny no chyba, że za darmo robią i mają lepsze rabaty bo na allegro sam zaworek, teoretycznie oryginalny, kupisz w cenie ok. 260 zł plus do tego końcówka za min. 160-170 zł (w zestawie 4 szt.). Ale w tej aukcji wspominają tylko o nowym oryginalnym zaworku choć w odniesieniu do regeneracji używają liczby mnogiej: "Wtryskiwacze naprawiane na nowych oryginalnych podzespołach Delphi, nowe oryginalne zaworki Delphi"

Osobiście wolę nie kupować na allegro bo nie wiadomo z jakiego źródła są te tanie oryginały

A czy np. kolega może w jakiejś dobrej cenie mi taki komplet załatwić i w jakiej to by było cenie ? na jeden wtryskiwacz

aali82
24-02-2014, 16:18
A mam pytanie bo mnie mechanik powiedział że regeneracja jednego wtrysku to u niego będzie koszt 450 zł i teraz pytanie czy on po prostu je wyczyści ( czy w ogóle da się zaworek wyczyścić) czy za taką cenę to ja sam sobie będę regenerował i będą podobne efekty.

jendrekmak
24-02-2014, 18:27
czy w ogóle da się zaworek wyczyścićjak wszystko co brudne - da się ale efekt mizerny bo chodzi o zużycie a nie brud

zaksiu1985
24-02-2014, 18:56
Wszystkie zaczynają się EJBR......

W 2.0 TDCI jak i w 2.2 TDCI zaczynają się od EJDR...
ale ogólnie fajne zestawienie.

Boblo
24-02-2014, 19:03
W 2.0 TDCI jak i w 2.2 TDCI zaczynają się od EJDR...
ale ogólnie fajne zestawienie.
łoj, tam... literówka :) Już poprawiam.

aali82
24-02-2014, 20:24
No oki czyli juz wiem jak to jest z czyszczeniem. Jutro jadę do mechanika się go wypytam na czym polega ta jego regeneracja.

k2kgr
24-02-2014, 21:19
Ta regeneracja za 450 zl jest mozliwa daje sie chinskie czesci .Moj kolega tak zregenerował zrobil 10tys i znowu padly.Samemu sie tego nie zrobi trzeba umyc wszystko w myjce ultradzwiekowej dodatkowo trzeba miec dobrego ids i zakodowac dobrze .Ja przerabialem temat dwa lata temu dlatego ze do auta dolozylem wczesniej sporo to nieopłacalo sie go pozbyc zrobilem regeneracje na oryginalach czyli zaworek i koncowka kodowanie nowy filtr,nieczyscili zbiornika paliwa chodzi do dzis elegancko .30tys przejechalem kazdy kto decyduje sie na zrobienie wtryskow niech niejedzie do warsztatu gdzie mechanik wyjmie wysle gdzies czy zawiezie do kogo innego ,tylko do kogos kto ma maszyny z delhi czy z tej firmy z ktorej jest wtrysk wtedy jest taniej .A i trzeba zrobic wszystkie zeby to chodzilo chyba ze auto chcesz opylic.

JacZenio
12-03-2014, 14:05
Koledzy,

Mam Mondeo Mk3 2.0 TDCi - 130ps, rok 2005, wersja kombi, 181tyś km

Jedynie z czym mam problem:

to wysokie spalanie:
- miasto 8-9litrów/100km,
- mieszana 7,0 - 7,5litra/100km,
- trasa (do 160km/h) - 6,0 - 6,5litra

oraz kopceniem na czarno przy mocniejszym przyspieszaniu.

Na prawdę staram się jeździć, optymalnie i nie mogę zejść <6litrów.

Zrobiłem dzisiaj 3 próby przelewowe:
1. Próba 1, 4minuty, bieg jałowy
- nr.1 - 12ml,
- nr.3 - 16ml,
- nr.4 - 13ml,
- nr.2 - 16ml,

2. Próba 2, 4minuty, bieg jałowy
- nr.1 - 12ml,
- nr.3 - 17ml,
- nr.4 - 13ml,
- nr.2 - 16ml,

3. Próba 2, 1,5minuty, 2,0tyś RPM
- nr.1 - 13ml,
- nr.3 - 16ml,
- nr.4 - 13ml,
- nr.2 - 15ml,

EGR wyszczony.
Wtryski nowe (wymiana ASO), mają 55tyś km.

Nie wiem czy wtryski były kodowane.
Macie jakieś pomysły, czy w/w próby przelewowe są ok i co może mieć wpływ na takie spalanie??

(sugeruję się tym, iż sąsiad ma też mondeo mk3 tdci, przebieg 412tyś km, i oscyluje mu 5,0-6,0l/100km)

Deryll
12-03-2014, 15:16
Spalanie raczej w normie. A sąsiad może trochę koloryzować. Sam uzyskiwałem spalanie na poziomie 5 litrów ale co to za jazda. A co do dymienia na czarno to ten model tak ma. Ja na twoim miejscu EGR bym zaślepił bo czyszczenie może nic nie pomóc jeśli fizycznie niedomaga.

JacZenio
12-03-2014, 19:15
Spalanie raczej w normie.
Hmm, szczerze powiedziawszy, wydawało mi się, że realnie powinien mniej,

A sąsiad może trochę koloryzować.
Nie musi. Auto ma od nowości, a obecnie ma >400tyś km i jego "model" tak właśnie pali.

Ja na twoim miejscu EGR bym zaślepił bo czyszczenie może nic nie pomóc jeśli fizycznie niedomaga.
EGR też jest nowy (wymieniony w ASO, przez poprzedniego właściciela).
Zaślepiałem, ale głośniej pracuje i telepie karoserią przy gaszeniu silnika :p

A próba przelewowa? Jak wg Was

jendrekmak
13-03-2014, 08:56
to wysokie spalanie:
- miasto 8-9litrów/100km,
- mieszana 7,0 - 7,5litra/100km,
- trasa (do 160km/h) - 6,0 - 6,5litra
miasto jak najbardziej w normie bo mondeo ciężko jest zejść poniżej 8.0 w mieście
trasa jeśli jedziesz zwykle ok 120-130 też w normie
widocznie sąsiad jeździ typowo na emeryta i litr niżej w spalaniu wyjdzie

poza tym tak naprawdę najlepiej spalanie sprawdzić tankując pod korek i wyliczyć na piechotę bo komputer zwykle zaniża spalanie w zależności od stanu auta 0,5-1,5 litra
U nie po mieście komputer pokazuje 7,3 a naprawdę oscyluje w okolicy 7,8-8,0

stanisz
04-04-2014, 09:59
Czy ktoś regenerował może wtryskiwacze w serwisie DIESEL - AUTO Warszawa, ul. Wał Miedzeszyński 185 A ? http://www.dieselauto.pl
Nie ma w necie żadnych opinii o tym zakładzie.

fido
04-04-2014, 14:42
Koledzy może opiszę mój problem i ktoś może się spotkał z takim przypadkiem.
W okolicach 1000-1200 obrotów silnik nie równo pracuje, moc ma jakoś specjalnie nie dymi i przy ruszaniu trochę klekocze. Po podłączeniu do forscana otrzymałem takie wyniki zastanawia minie fakt dlaczego raz jest większe wskazanie na B a raz na C zdarza się też na A, i teraz pytanie czy jakbym chciał zregenerować jeden wtrysk to który są róże wskazania.
Próbę przelewową zrobiłem i o to wyniki

Boblo
04-04-2014, 23:19
Zregeneruj dowolny,.. to bez znaczenia bo i tak nic nie da :)

fido
05-04-2014, 08:15
Może kolega coś więcej bo napisać o bez sensownej regeneracji

jendrekmak
05-04-2014, 08:34
Próbę przelewową zrobiłem i o to wyniki podaj ilości w ml bo ze zdjęć widać tylko, że jest w miarę równo na wszystkich czterech

zastanawia minie fakt dlaczego raz jest większe wskazanie na B a raz na C zdarza się też na Azawsze jest tak, że odczyty na 1 i 4 cylindrze są różne od 2 i 3. nie widzę w tym nic dziwnego bo tłoki pracują w takich fazach właśnie np. 2 i 3 w okolicy zera, 1 na moncnym minusie, 4 na mocnym plusie. interpretacja samych wskazań w/g mnie nie jest możliwa tzn. nie spotkałem się z żadnym rozsądnym wytłumaczeniem na naszym jak i na innych forach.

fido
05-04-2014, 08:50
podaj ilości w ml bo ze zdjęć widać tylko, że jest w miarę równo na wszystkich czterech

Ilość ml to ok 19ml było tak jak widać na tych zdjęciach


zawsze jest tak, że odczyty na 1 i 4 cylindrze są różne od 2 i 3. nie widzę w tym nic dziwnego bo tłoki pracują w takich fazach właśnie. interpretacja samych wskazań w/g mnie nie jest możliwa tzn. nie spotkałem się z żadnym rozsądnym wytłumaczeniem na naszym jak i na innych forach.

Chodziło mi o to że raz wskazanie ok "3" jest na wtrysku B raz na C raz na A i tak sobie to skacze, dodam że skacze w momencie podłączenia się programem jak się rozłączę i na nowo zapalę silnik i się podłącze to się zmienia na inny cylinder.

eddek
05-04-2014, 14:54
Teraz ja opiszę mój problem z autem.
Wtryski zregenerowane w całości w tamtym roku.
Od 2 dni lekko stukają i lekko przerywa (dławi się auto). Sprawdziłem ciśnienie na pompie i wyciąga tylko 1250 Bar przy rozruchu, a powinno 1600 jak rozumiem? Mam PowerBox i im wyższy program ustawię, tym niższe ciśnienie pokazuje. Na programie 7 ledwo przekracza 900 Bar. Dziwne trochę, ale chyba pompa po prostu nie daje rady. Dobrze myślę, że muszę wymienić pompę? Gdzie to zrobić najlepiej? Korzystał ktoś z firmy "MONDEO.COM.PL"? Mają pompy z 3 miesięczną gwarancją za 1300 zł.

Może to tylko jakiś czujnik? Na listwie CR albo regulator ciśnienia?

wojtekjanus
05-04-2014, 15:43
Sprawdziłem ciśnienie na pompie i wyciąga tylko 1250 Bar przy rozruchu, a powinno 1600 jak rozumiem? Coś masz dziwne wyniki...
Sprawdź ciśnienie paliwa w momencie uruchamiania silnika (wartość żądana = 300 barów ± 50 barów).
Sprawdź ciśnienie paliwa na biegu jałowym (wartość żądana = 250 barów ± 40 barów).

--------
Mam PowerBox i im wyższy program ustawię, tym niższe ciśnienie pokazuje. Na programie 7 ledwo przekracza 900 Bar. Dziwne trochę, ale chyba pompa po prostu nie daje rady. To prawidłowy objaw - tak właśnie box ma "oszukiwać" PCM: im wyższy program, tym niższe ciśnienie widzi PCM i stara się je doprowadzić do prawidłowych wskazań.
Same wartości są błędne...

eddek
05-04-2014, 15:55
Nie chodzi mi o uruchamianie, bo wtedy mam prawidłowo ~230 Bar (z PowerBox, nie sprawdzałem teraz bez).
Odłączyłem wtyczkę od regulatora ciśnienia i odłączyłem zasilanie wtryskiwaczy i kręciłem rozrusznikiem. Max miałem 1250 Bar tylko.

wojtekjanus
05-04-2014, 18:06
i kręciłem rozrusznikiem. Max miałem 1250 Bar tylko. Jeżeli potrafisz - zakręć silnikiem tak, aby miał 2.500 obrotów - i wtedy zmierz ciśnienie. Będzie... wyższe.
Przecież rozrusznik daje w dobrych warunkach tylko do 1.000 obrotów na silniku.

jendrekmak
05-04-2014, 22:10
Ilość ml to ok 19mlwięc w miarę ok

i tak sobie to skacze,....i na nowo zapalę silnik i się podłącze to się zmienia na inny cylinder. i tak właśnie będzie za każdym razem. niczego się w tym nie doszukuj bo to nie ma znaczenia i jest ok.

Odłączyłem wtyczkę od regulatora ciśnienia i odłączyłem zasilanie wtryskiwaczy i kręciłem rozrusznikiem. Max miałem 1250 Bar tylko. w opisie brakuje mi informacji o tym jak długo kręciłeś rozrusznikiem? bo to ma zasadnicze znaczenie przy takim pomiarze. druga sprawa to od jakiego ciśnienia startowałeś? bo przed każdą próbą, żeby była wiarygodna powinieneś odkręcić na chwilę przewód paliwowy WC np. na wtryskiwaczu żeby ciśnienie spadło do zera

eddek
06-04-2014, 09:29
Kręciłem 5-6 sekund, ale nie odkręcałem przewodu WC.
Mimo wszystko to chyba i tak za małe ciśnienie?
Może jednak coś przyblokowało mi wtryskiwacz i dlatego tak postukuje. W tym roku już 2 razy zgubił kod na 3 cylindrze. Jeśli wtryskiwacz pada, to może oznaczać opiłki z pompy? Jakie są wtedy objawy?

jendrekmak
06-04-2014, 15:07
Kręciłem 5-6 sekundróżnica między 5 a 6 sekund ma znaczenie zasadnicze. trochę robisz to od d... strony. demontaż wszystkiego i weryfikacja na stole probierczym bo tak to można stracić tylko czas. pzdr

fido
06-04-2014, 20:29
więc w miarę ok

i tak właśnie będzie za każdym razem. niczego się w tym nie doszukuj bo to nie ma znaczenia i jest ok.



Kurcze do co mam naprawić czym się zająć żeby wszystko było ok
Jakby co zamieszczam linka do logów z forscana może jeszcze jutro sprawdzę na bieżąco i podam aktualne.


http://chomikuj.pl/fidob/forscan

eddek
09-04-2014, 16:53
demontaż wszystkiego i weryfikacja na stole probierczym bo tak to można stracić tylko czas. pzdr
Rozebrałem stary filtr z ubiegłego roku. Magnesem zebrałem nieco opiłków... :(
Obecnie minęło 10 miesięcy od wymiany filtra i pewnie przepuścił trochę metalu na nowe wtryskiwacze, dlatego mam problem.

Co dokładnie psuje się przez opiłki w pierwszej kolejności, zaworek czy końcówka?

cdsmarcin
11-04-2014, 10:14
Rozebrałem stary filtr z ubiegłego roku. Magnesem zebrałem nieco opiłków... :(

A jak rozebrałeś filtr? Bo była teoria, aby przeciąć filtr kątówką - w tym przypadku opiłki metalu raczej są nieuniknione z wiadomych przyczyn.

Swoją drogą mam pytanie o czyszczenie końcówek wtrysku w przypadku samodzielnej naprawy. Jak to zrobić, aby było dobrze i wyczyścić cały ten syf, który nagromadził się przez lata?

eddek
11-04-2014, 12:38
Obciąłem od dołu, tam jest pusta przestrzeń i plastik. Następnie zmiażdżyłem górę filtra w imadle i wyciągnąłem wkład.
Dzisiaj wymieniałem filtr i stary tez sprawdzę. Pewnie będzie jeszcze gorzej.

pavlos
12-04-2014, 15:16
Taka sprawa Panowie. Pisałem wcześniej o uszkodzonych 4 wtryskach w moim tdci.
Otóż sukces jest - wymieniłem 2 na używane - podobno sprawdzane i sprawne, w 2-ch same zaworki na oryginalne i postawiłem wreszcie auto na kołach.
Po kilku jazdach jechałem na wycieczkę zapakowany po sufit i pojawiła się sprężynka.
Czy oznacza to, że:
a) używane wtryski były do d... i wydałem niepotrzebnie kasę
b) wtryski, które rozkręcałem są za słabo/mocno dokręcone - nie miałem klucza dynamometrycznego i dokręciłem z tzw "czuciem".

Wtrysków teraz jeszcze nie testowałem.

wojtekjanus
12-04-2014, 16:28
To oznacza, że nie wtryski muszą być przyczyną błędów P0251 i P1211, a najczęściej winna jest wypracowana pompa. Wiadomo np, że nowa lub dobrze zregenerowana pompa nawet przy bardzo mocno przelewających wtryskiwaczach nie powoduje trybu awaryjnego. Natomiast jeżeli wtryski przelewają, a pompa jest już na zdechu, to ich regeneracja owszem pomaga - ale na krótko.

Ponadto jeżeli chcesz mieć pewność, że wtryski są ok, to kupuje się oryginalne nowe części (zaworki i rozpylacze).

pavlos
12-04-2014, 17:04
Właśnie przetestowałem. Używane leją ok 80-100ml, ten z nowym zaworkiem ok 40 (!).
Niemożliwe raczej żeby w ciągu 3 miesięcy od wymiany zaworka tak się zużył - skoro norma to ok 20ml. Po wymianie w sumie nie sprawdzałem przelewu, założyłem, że jest OK.
To wskazuje chyba na to, że pompa sypie jakiś syf powodujący zużycie i tak jak mówisz - regeneracja na krótko, zgadza się ?

Jeśli to pompa, to co z nią zrobić - wymieniac, czyścić samodzielnie, regenerować u kogoś ?

fido
12-04-2014, 19:57
Witam
O moim problemie pisałem wcześniej - jeszcze nie został rozwiązany ale dziś z ciekawości wykręciłem wtryski żeby zobaczyć jak wyglądają. Tak jak pisałem ponoć były regenerowane rok temu (mam skan faktury ale bym musiał poszukać) po wykręceniu i obejrzeniu (nie rozkręcałem wtrysków) wydaje mi się i mojemu mechanikowi że raczej nie były regenerowane bo na końcówkach było bardzo dużo nagaru i to dość starego że był problem żeby go wyczyścić szmatka.
Po złożeniu praca silnika raczej nie uległa zmianie.
Czy jak są zabrudzone to czy to może być powodem nie równej pracy silnika przy ok 1200 obrotów czy raczej nie ?

Jak mocno po wymianie zaworków i rozpylaczy powinno się skręcić wtrysk ?

zaksiu1985
12-04-2014, 23:15
Na każdym zaworku jest napisana data produkcji, nawet dzień czyli np 20022012 przykładowo. Sprawdz date i będziesz wiedział czy zaworek był włożony nowy czy stary.
Co do regeneracji wtryskiwaczy to czasem wystarczy 5min na aucie i nie ma już wtryskiwaczy.
Co do nagaru, praktycznie na każdym wtryskiwaczu jest go zawsze pełno, ważniejsze od nagaru jest to czy czasem rozpylacz nie zmienił barwy na fioletowy.

wojtekjanus
13-04-2014, 08:06
Jeśli to pompa, to co z nią zrobić - wymieniac, czyścić samodzielnie, regenerować u kogoś ? Jeżeli chcesz tym autem dłużej jeździć - oddaj pompę do autoryzowanego serwisu Delphi (ok. 1.800 - 2.300 zł).
Plus wtryski - tu można samemu zadziałać, ale minimum następne 2.000 zł kosztów.
Do przepłukania cały układ paliwowy...

fido
13-04-2014, 12:53
Na każdym zaworku jest napisana data produkcji, nawet dzień czyli np 20022012 przykładowo. Sprawdz date i będziesz wiedział czy zaworek był włożony nowy czy stary.
Co do regeneracji wtryskiwaczy to czasem wystarczy 5min na aucie i nie ma już wtryskiwaczy.
Co do nagaru, praktycznie na każdym wtryskiwaczu jest go zawsze pełno, ważniejsze od nagaru jest to czy czasem rozpylacz nie zmienił barwy na fioletowy.

Wyryski jak pisalem tylko wyciągłem z ciekawości i już są zamontowane i teraz nie mam możliwości sprawdzenia daty. Koloru raczej nie nie zmienił aczkolwiek na pewno jakiś odcień może fiolety był jeśli by taki kolor fioletu miały to co to oznacza

zbyszek620
30-04-2014, 08:54
4,5 roku temu wymieniałem zaworki we wtryskiwaczach, zrobiłem ponad 130 tyś i przelewy są nadal ok. Niestety ostatnio dopadł mnie błąd p2335 błąd spalania komora 4. Oczywiście sprężynka i tryb awaryjny błąd nie chciał się skasować kompem dopiero po zamianie wtryskiwaczy bez problemu się skasował. Ale niestety o poranku nierówna praca i dymienie biało szare z wyraźnym smrodem niespalonego paliwa.Wpisanie kodów, dłuższa jazda (1700 km) i preparaty do czyszczenia wtrysków przyniosły bardzo małą poprawę. Silnik po rozgrzaniu pracował można powiedzieć normalnie. Temperatury dodatnie to i świece wykluczyłem. 2 dni temu wykręciłem wtryski, rozkręciłem i preparatem do rur (kretem) wyczyściłem same końcówki bez trzpieni. Muszę jeszcze wymienić podkładki pod wtryskiwacze bo dokręcałem większą siłą. Obecnie przeżywam moją trzecią miłość do mojego mondka, Zapala pięknie, nie kopci, równa praca i co ciekawe zwiększyła mu się dynamika i moc silnika. uważam że po 100tyś należy przeczyścić końcówki.
Zastanawiają mnie twoje przelewy u mnie po ponad 130 tyś i ponad 4 latach przelewy są na poziomie 15ml. albo kupiłeś zaworki lipne albo pompa obstawiał bym jednak zaworki bo jeżeli pompa to powinno ciśnienie spaść. Pozdrawiam

JacZenio
02-05-2014, 22:06
Zrobiłem dzisiaj 3 próby przelewowe:
1. Próba 1, 4minuty, bieg jałowy
- nr.1 - 12ml,
- nr.3 - 16ml,
- nr.4 - 13ml,
- nr.2 - 16ml,

2. Próba 2, 4minuty, bieg jałowy
- nr.1 - 12ml,
- nr.3 - 17ml,
- nr.4 - 13ml,
- nr.2 - 16ml,

3. Próba 2, 1,5minuty, 2,0tyś RPM
- nr.1 - 13ml,
- nr.3 - 16ml,
- nr.4 - 13ml,
- nr.2 - 15ml,

Pomijając temat spalania...

Czy w/w wyniki z próby przelewowej są prawidłowe, czy nie prawidłowe?

Jaka powinna być wartość prawidłowa? (w ml) i jaka dopuszczalna odchyłka?

zbyszek620
03-05-2014, 09:45
Oczywiście że prawidłowe

fido
23-05-2014, 14:05
Koledzy mam pytanie bo zauważyłem teraz jak temperatura otoczenia jest dość wysoka i samochód stoi na dworze to jak go zapale i jadę po mieści to znacznie mocniej przy ruszaniu zaczyna dymić i nie mieć mocy dopiero na wyższych obrotach zadymi i tak jakby coś się odblokowało i dostaje moc. Czym to może być spowodowane jak są niższe temperatury to jest ok.

Bump: Koledzy mam pytanie bo zauważyłem teraz jak temperatura otoczenia jest dość wysoka i samochód stoi na dworze to jak go zapale i jadę po mieści to znacznie mocniej przy ruszaniu zaczyna dymić i nie mieć mocy dopiero na wyższych obrotach zadymi i tak jakby coś się odblokowało i dostaje moc. Czym to może być spowodowane jak są niższe temperatury to jest ok.

Deryll
23-05-2014, 14:14
zaślep na próbę EGR.

fido
23-05-2014, 14:32
Zaślepiłem blaszką z otworek ok 6mm i się przejechałem i wydaje się być lepiej tak jakby miał tą moc od dołu ale egr czyściłem w marcu żadnych błędów z nim nie mam czy możliwe że coś z nim nie tak i jak to sprawdzić bo na podmianę nic nie mam takiego. Jak zaślepię to auto wydaję się głośniejsze no i nie wiem jak to wpływa na silnik bo przecież powinno być ok bez zaślepiania prawda ;-)

Deryll
23-05-2014, 15:50
Ja jeżdżę już nie wiem ile, może ze 4 lata z całkowicie zaślepionym. I negatywów nie znajduję.

fido
23-05-2014, 16:47
Ja nie mogę zaślepić całkowicie ba mam egr elektroniczny i jak go zaślepię to generuje błąd

Deryll
23-05-2014, 16:59
A ja jaki mam, zobacz mój profil. Dla mnie ten błąd nie przeszkadza, ważne że autko śmiga jak trzeba.

eddek
26-05-2014, 20:09
Sprawdź wszystkie rury turbo-IC. Niech ktoś ciśnie gaz, a druga osoba sprawdza po autem.

poul_angel
27-05-2014, 07:16
Koledzy mam pytanie bo zauważyłem teraz jak temperatura otoczenia jest dość wysoka i samochód stoi na dworze to jak go zapale i jadę po mieści to znacznie mocniej przy ruszaniu zaczyna dymić i nie mieć mocy dopiero na wyższych obrotach zadymi i tak jakby coś się odblokowało i dostaje moc. Czym to może być spowodowane jak są niższe temperatury to jest ok.


Tak jak koledzy piszą jak jest gorąco oto turbo i IC ma ciężej dostarczyć odpowiednią ilość powietrza i dlatego dymi. Na wyższych obrotach ciśnienie z turbo już jest wyższe i jest normalnie. Koniecznie sprawdź szczelność dolotu z turbo do IC i dalej. U mnie pomogło wymycie w środku IC. Teraz jest duża poprawa w gorące dni. :619:

cja
28-05-2014, 20:42
Kolego Tomek właśnie wróciłem z chorwacji łącznie przejechałem 4800km auto chodzi jak bajka w przyszłym tygodniu zrobię ponownie próbę przelewową z ciekawości, średnie spalanie z całego wyjazdu wyniosło komputer 5,6l/100 realne 6,3/100 autostrada 140-180km łącznie 6godzin w korkach, jazda teren górzysty.

Spalania 5,6 pokazywał komputer czy z wliczenia , bo w mondeo komputer dużo zaniża.
A tak swoją drogą wymieniłem zaworki w/g twojego schematu i jestem zadowolony.
Dziękuję i pozdrawiam.

cja
31-05-2014, 13:28
Witam
Dawno tu nie byłem gdyż auto się nie psuło.
Moje mondeo 2.0 tdci rok grudzień 2003 ma przebiegu od nowości 256.00 km no i nadeszła ta chwila która musiała nadejść:)
Auto przy odpalaniu jakieś 3 sek chodzi tak jakby na 3 garach po tym czasie normalnie samoczynnie wchodzi na właściwe obroty.
Próba przelewowa wykazała że najbardziej przelewał pierwszy wtrysk.
Wymieniłem zaworek w tym wtrysku i dzisiaj zrobiłem ponownie próbę przelewową.

Na wolnych obrotach 4 minutach
1 - z wymienionym zaworkiem 13 ml
2-33 ml
3-29,5 ml
4- 20 ml

1 minuta przy 2 tyś obr.
1-9,8 ml
2-17,5 ml
3-17 ml
4-15 ml

Tak jak to widzę to raczej będę musiał wymieniał kolejne zaworki.
A jak wy to widzicie?

Decyzja jest taka że auto pójdzie do sprzedaży, lecz przy takim odpalaniu raczej każdy normalny kupujący zaraz zwróci na to uwagę i będzie się czepiał.

gylopl
02-06-2014, 05:21
Witam,

Mojemu mondeo falują obroty, co prawda nie jakoś bardzo, ale na pewno silnik równo nie pracuje. Po podłączeniu forscana okazało się ,że dawki na wtryskach chyba nie są najlepsze. Więc zrobiłem próbę przelewową

Wyniki przelewów to
1-15ml
2-15ml
3-17ml
4-13ml

Więc zaworki według mnie są dobre, tylko końcówki już nie domagają, dodam ,że żadnych sprężynek nie mam, auto narmalnie odpala, tylko te falowanie i raz nawet sam zgasł. Spalanie nie przekracza 7 litrów w trasie w mieście pali koło 8 litrów.

Wtryski wykręciłem dałem do sprawdzenia to koleś mówi ,że tylko kompletna regeneracja ma sens. Moim zdaniem leci w kulki, bo raz mówił ,że wtysk nie podaje tyle paliwa ile powinien, czyli za mało, a raz ,że przelewa.

Więć chyba je zabiorę i zrobie sam, bo po co wymieniać zaworki jak nie przelewają, czy dobrze myślę ?

Z tego co czytałem kodowanie jest zbędne, zakalibrują się same.


http://images62.fotosik.pl/1036/bf8023dfb55c2633med.png (http://www.fotosik.pl)

kadeath
03-06-2014, 23:34
Witam to mój pierwszy post na forum.

Chce się podzielić swoimi doświadczeniami z mondeo. Kupłiem MK3 jakieś 3 miesiące temu i autko miało problem, podczas jazdy przy mocniejszym dodaniu gazu sprężynka i pochwili gasło, po ponownym odpaleniu wszystko ok i tak cały czas. Na wolnych obrotach telepało silnikiem i nierówno pracował.
Zacząłem czytać forum, zrobiłem próbę przelewową i wyniki były:
1 - 15ml
2 - 60ml
3 - 55ml
4 - 15ml
więc wtryski 2 i 3, podpiąłem laptopa i był bład p0251 który większość osób na forum zna.
Wymieniłem filter paliwa i sprawdziłem stary pod kątem obecności opiłków których na moje szczęście nie było. Postawiłem na zaworki przelewowe po lekturze forum.
Za pierwszym razem próbowałem wyczyścić wtryski w myjce ultrasonicznej, po demontażu wtrysków i ponownym złożeniu autko pracowało trochę lepiej ale nadal gasło.
Zamówiłem dwa nowe zaworki przelewowe które zaraz zamontowałem w mondeo. Już zaraz po odpaleniu silnik zaczął pracować równiutko i bez telepania, oraz przestał gasnąć przy mocniejszym dodaniu gazu, jak narazie zrobiłem od wymiany około 2000km.
W moim przypadku wymiana zaworków pomogła.

wojtekjanus
04-06-2014, 21:42
W moim przypadku wymiana zaworków pomogła. Jednak w praktyce wypracowują się nie tylko wtryskiwacze, ale i pompa. Jeżeli pompa ma prawidłowe nominalne wydatki (np jest świeżo po regeneracji), to nawet bardzo mocno przelewające wtryskiwacze nie spowodują powstania błędów P0251 i/lub P1211 i trybu awaryjnego.
Jeżeli pompa ma już "słuszny" przebieg, to taka naprawa wtryskiwaczy pomoże, ale pytanie - na jak długo...

Ja miałem przypadek, że w 2,0 TDCI trzeba było przerwać próbę przelewową, bo z miarki jednego wtryskiwacza już po pół minucie lało się paliwo na ziemię strumieniem. Masakra. I nie było żadnego błędu, tylko silnik miał nierówne wolne obroty. Ale pompa była tuż po regeneracji w zakładzie Delphi.

pavlos
11-06-2014, 22:28
J/w. Wymiana zaworków to odsunięcie problemu w czasie.
Ja sam wymieniałem wtryskiwacze,zaworki i nie sprawdziłem pompy. Zużyły się w ciągu kilku miesięcy.

Teraz oświećcie mnie proszę.
Zregenerowałem pompę w autoryzowanym warsztacie Delphi.
Przed regeneracją auto paliło za 1 razem, choć ciężko i wiadomo - sprężynka często.
Po regeneracji palić przestało. Wtryski są te same co przed reg.
Wyjechałem z warsztatu i pod domem już nie odpaliłem.
Dodam, że miałem płukany zbiornik i układ paliwowy, filtr paliwa wymieniany.
Co się stało ?

chasm
12-06-2014, 19:06
Pytanie czy regenerowli czy zregenerowli... i jaką utrzymali czystość montażu.

pavlos
12-06-2014, 19:53
Faktura, gwarancja jest. Jedyny warsztat tego typu w promieniu 80km :)
Hipoteza jest taka, że pompa podaje teraz właściwe ciśnienie i moje mocno sfatygowane wtryski nie dają sobie rady w tym zestawieniu.

wojtekjanus
13-06-2014, 21:42
Faktura, gwarancja jest. To akurat zawsze można wypisać...
Ja dostałem kpl wydruków z testów pompy przed i po regeneracji - 3 str. A4.

Jeżeli pompa dawała opiłki - to wtryskiwacze - mimo niedawnej regeneracji - rzeczywiście mogą być skończone. Ale mimo tego palić powinien.
Mógł się też po prostu zapowietrzyć...

Potrzebujesz podłączenia dobrego testera i sprawdzenia jakie ciśnienie daje pompa przy starcie na rozruszniku.
Kiedy już będzie palił - zrób koniecznie próbę przelewową.

pavlos
13-06-2014, 22:10
Gdyby się zapowietrzył, to nie odpaliłby od razu - po wyjeździe z warsztatu raz się udało.

Zrobiłem próbę przelewową. Nie wiem jak z tą sypiącą się pompą i takimi wtryskami to auto w ogóle odpalało. Na 3 wtryskach po 400ml (!), jeden dobry.

Odnośnie warsztatu, to trochę się z gościem naszarpałem, bo próbował mnie naciągnąć. Ale sprawdziłem ślady - na pewno pompa była zdejmowana i zakładana. Obudowa jest czysta. Kultrura pracy na jałowym (pomijając wtryski) się poprawiła - przestał stukać.

Zregeneruję na razie jeden z tych trzech - wiadomo koszty - a pozostałe 2 wymienię na stare (tam miałem ok 180ml), więc może da się tym jakoś jeździć, dopóki nie zrobię reszty wtrysków.

wojtekjanus
14-06-2014, 08:03
To jakaś masakra jest...

Ile zapłaciłeś za regenerację pompy?

Gdyby się zapowietrzył, to nie odpaliłby od razu - po wyjeździe z warsztatu raz się udało. Zapowietrzenie to nie jest stan czaro-biały - że albo jest, albo nie ma. Może narastać powoli. Ponadto mógł się zapowietrzyć po jakimś czasie...

pavlos
14-06-2014, 08:14
1300zł z płukaniem, ale zaznaczam, że wtryski miałem zrąbane już przed regeneracją pompy.
Jeden, w którym wymieniłem sam zaworek, jakoś się trzyma. Pozostałem były kupione używane, ale sprawdzałem im przelewy po montażu i były ok.

Po prostu - stary to stary, nowy, to Nowy :)

wojtekjanus
14-06-2014, 13:18
1300zł z płukaniem Za regenerację pompy w zakładzie autoryzowanym Delphi - z pełnym dwukrotnym pomiarem na ESI-tronicu - zapłaciłem 2.250 zł brutto. I to bez wyjęcia i włożenia pompy - dostali kurierem wyjętą.
Ceny, w zależności od tego co jest do wymiany, kształtują się od 1.800 do 2.400 zł.

Ta twoja regeneracja nie wygląda mi na... regenerację.

Boblo
23-06-2014, 22:02
Wszystkie te regeneracje to ch.., d.., i kamieni kupa :) Czy taka za 1.200,- czy też 2.200,-. Dla mnie "regeneracja" to wymiana wszystkich zużywających się elementów na nowe. Oni wymieniają tylko to co jest zepsute,.. nazwijmy więc to "naprawą".
Koszt części to ok.
1. Głowica kpl. 1.500,-
2. 2 łożyska 400,-
3. pompka wstępna 400,-
4. 2 simmeringi i inne uszczelki 100,-
5. Wałek napędowy ( jeśli spiłowany ) 500,-
6. robocizna - złóżmy 300,-

Mamy więc ponad 3.000,- za pełną regenerację.

Z tego co się dowiedziałem to większość regeneracji ( w przypadku pomp niespiłowanych ) polega na wsadzeniu nowych uszczelek, nowej pompki wstępnej lub jej obróceniu na drugą stronę i zrobieniu jakiejś czynności, jakiej pompiarz nie chciał mi zdradzic.

wojtekjanus
24-06-2014, 08:38
To są chyba ceny po jakich warsztat naprawiający pompy sprzedaje je indywidualnym klientom. W hurtowniach handlujących częściami do armatury wtryskowej ceny są o wiele niższe.
Np w Gaz Parts (wcale nie najtańsza hurtownia - ale dobrze zaopatrzona), która ma oryginały Delphi, kpl łożysk to 230 zł, pompka 120 zł (zamiennik 56 zł), wałek główny 480 zł. Także uszczelki/oringi są tańsze. Na tą chwilę nie mają głowicy, więc nie wiem jaka cena.
Tam gdzie ja robiłem pompę, to za 2.400 zł jest nowa głowica i wałek plus sporo dupereli. I jest dwukrotnie sprawdzana na ESItronicu - przed i po regeneracji, masz kpl wydruków we wszystkich stanach/zakresach pracy. Żadnego działania na ślepo. Zresztą do tego zakładu wysyła kilkadziesiąt pomp rocznie Auto-Waś, gdzie stało moje auto i nigdy nie mieli żadnej reklamacji.
Za 300 zł na robociznę oraz testowanie w dobrej poważnej firmie to raczej nikt by palcem nie ruszył - przy takich cenach koszt zakupu oprzyrządowania i stanowiska testującego nie zwróciłby się nawet za 50 lat...

Myślę, że jeżeli jakaś część jest sprawna - to po co ją wymieniać i iść w koszty. Jeżeli popracowała np 200 kkm i jest nadal ok - to raczej dobrze to wróży na przyszłość...

dbdrag
25-06-2014, 10:42
za 2tys to mam prawie wszystkie nowe części oryginalne do pompy nie liczyłem dokładnie ale tak gdzieś wychodzi zostaje tylko robocizna,niedawno odkryłem sklep w sieci z częściami zmówiłem sobie z niego regulator ciśnienia,zresztą sami popatrzcie na ich ceny
http://www.dieselcars.pl/zestawy-naprawcze,34.html?&aFilterAttributes[0][4]=1

Boblo
25-06-2014, 20:57
Rzucałem ceny w przybliżeniu, a one się zmieniają,.. niestety w góre. Ale jak widzę rzeczywiście można pewne elementy kupic taniej. Jeśłi miałeś w tej cenie nową głowice to szacun :) Jak się patrzy na allegro to pompy regenerowane są już od 1.000,- :)

pavlos
29-06-2014, 22:55
Wszystkie te regeneracje to ch.., d.., i kamieni kupa :) Oni wymieniają tylko to co jest zepsute,.. nazwijmy więc to "naprawą".


Dokładnie tak należy na to patrzeć.

Mam dalszą część zagwozdki samochodowej.

Pompa jak pisałem - zregenerowana, czyli naprawiona.
Zaworki we wszystkich wtryskach wymienione.
Wtryskiwacze dobrze skręcone, wyczyszczone. Podkładki założyłem te same, ale wybrałem te w najlepszym stanie - miałem kilka w zapasie z poprzednich wymian :) Jeden z wyjetych wtrysków przed wymianą zaworka był suchy.
Auto jak rozgrzeje się nie kopci i idealnie pracuje na jałowym biegu. Brak problemu sprężynki przy obciązeniu silnika.

Problem:
przy odpalaniu zaskakuje od razu i od razu gaśnie, po odpaleniu kopci na niebiesko, przy przyspieszaniu - nawet na rozgrzanym silniku - lekko poszarpuje i wpada w wibracje (wrażenie jakby kulał na jeden gar)

Czym może to być spowodowane ? Czy może jednak wymienić podkładki na nowe - czy to ma takie znaczenie, jeśli nie mają widocznych śladów zużycia?

Bump:
Tam gdzie ja robiłem pompę, to za 2.400 zł ...

Myślę, że dużo zależy od wielkości aglomeracji, w której mieszkamy. Warszawka - wiadomo - będzie drożej.

wojtekjanus
30-06-2014, 07:53
Myślę, że dużo zależy od wielkości aglomeracji, w której mieszkamy. Warszawka - wiadomo - będzie drożej. Moja pompa była wysyłana do Lublina - tam jest warsztat spełniający wymogi Auto-Waś: jakościowe (z gwarancją) i terminowe. Jeżeli odpowiedzialny, solidny warsztat robiący rocznie ponad 2000 samochodów miałby kłopoty z jakością podzlecanych usług - to by zbankrutował. Albo zaczął kombinować, oszukiwać, ściemniać - jak w wielu znanych, także na Forum, przypadkach.
A ceny hurtowni internetowych przecież nie zależą od miasta...

pavlos
30-06-2014, 18:17
A ceny hurtowni internetowych przecież nie zależą od miasta...

Ceny hurtowni tak, ale robocizna może się różnić. Wiesz, ja nie twierdzę, że mam to zrobione na zicher. Po prostu - jak powyżej - uszkodzone części wymienione, czyli regeneracja po polsku. Jest gwarancja i działa - oby jak najdłużej.

A czytaliście moją zagwozdkę ? Jakieś pomysły ?
Słyszałem, że przy lejących (nie-przelewających) jest możliwość uszkodzenia cylindra. Czy u mnie mogło sięcoś takiego stać skoro miałem przelewające, a jeden całkiem suchy - czyli paliwa nie podawał ?
Skąd to drżenie silnika ?

wojtekjanus
01-07-2014, 08:30
Ja kiedyś dałem powtórnie oryginalne stalowe podkładki i nic złego się nie działo.

Co do lejących wtrysków: doświadczeni pompiarze mówią, że nie ma nielejących wtrysków... http://emotikona.pl/emotikony/pic/01icon_lol2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) Pytanie tylko jak mocno leją. Moim zdaniem po przebiegu rzędu 200kkm nie ma co medytować i przy okazji robienia zaworków wymieniać zawsze końcówki. Ja w moim tdci sam postąpiłem inaczej (wiadomo - kasa), wpierw wymieniłem same zaworki, dopiero gdzieś po pół roku zmieniłem jeszcze końcówki - byłem bardzo zaskoczony jak zmieniły się osiągi silnika... O ile dół (tak do 3000 obrotów) był i pozostał dobry, tak powyżej silnik zaczął wkręcać się na obroty jak nigdy przedtem.
Chociaż w zasadzie w tdci jeździ się (zwłaszcza w mieście) nie kręcąc wysoko silnika, to jednak warto mieć to, co jest możliwe do osiągnięcia.
Ale ważniejsze od osiągów jest to, że mocno lejące wtryski podczas dłuższych szybkich przelotów (jazda powyżej 3000 obrotów poza miastem, np autostradą) mogą zdemolować silnik. Grozi to przegrzaniem denka tłoka (nawet wypaleniem dziury) , zaworów wydechowych a nawet turbiny. Lejące wtryski mogą także powodować spalanie stukowe, równie niebezpieczne dla silnika (tłok - pęknięcie, układ korbowy - wybite panewki). W 2,0 tdci Delphi jest to o tyle istotne, że do 3.000 obrotów wtrysk jest wielofazowy (z wtryskiem wstępnym, zasadniczym, dodatkowo w silnikach z DPF-em także dopalającymi podczas regeneracji) łagodzącym szybkie spalanie stukowe i redukującym hałasy charakterystyczne dla diesla), powyżej tych obrotów brakuje... czasu na takie dzielenie dawki wtrysku i jest jeden główny. Więc jeżeli wtrysk mocno leje, robi się wtedy niedobrze...

W twoim przypadku na pewno zrobiłbym próbę przelewową - ona mówi prawie wszystko o stanie wtryskiwacza. Zwłaszcza po regeneracji. Ja po wymianie silnika, do którego włożone zostały wtryskiwacze z przebiegiem ok. 40kkm, zrobiłem próbę przelewową. I trzeba było ją przerwać, bo jeden tak przelewał, że już po pół minucie paliwo lało się na ziemię... Pozostałe wtryski były ok.
Objaw był taki, że silnik na wolnych obrotach pracował nierówno.

chasm
01-07-2014, 10:46
Ja po wymianie silnika, do którego włożone zostały wtryskiwacze z przebiegiem ok. 40kkm, zrobiłem próbę przelewową. I trzeba było ją przerwać, bo jeden tak przelewał, że już po pół minucie paliwo lało się na ziemię... Pozostałe wtryski były ok.
Objaw był taki, że silnik na wolnych obrotach pracował nierówno.

A oglądałeś może korekty wtrysków w ScanXL lub Forscan ?
Jak bardzo nierówno pracował?

wojtekjanus
01-07-2014, 11:25
A oglądałeś może korekty wtrysków w ScanXL lub Forscan ?
Jak bardzo nierówno pracował? Oglądaliśmy na IDS-e podczas pracy on-line, ale nie robiłem akurat tych wydruków.
Pracował schodząc co chwila do ok. 800 obrotów, pomagało minimalne zwiększenie dawki np pod wpływem obciążenia alternatora (światła główne, ogrzewanie szyby) lub klimy - wtedy obroty stabilizowały się. Na zimnym silniku było najczęściej ok (po odpaleniu), objawy występowały zawsze po przejechaniu kilkunastu km.
Podczas jazdy (tzn nie na wolnych obrotach) w zasadzie nie działo się nic złego, ale pompa jest świeżo po regeneracji więc wydajna, w efekcie nawet taki tragiczny przelew nie wywoływał trybu awaryjnego.

eddek
01-07-2014, 15:53
Moja pompa powoli kończy swój żywot. Jeszcze wiosną wyciągała 1250 Bar, a teraz tylko 1150 Bar. Do tego delikatne opiłki.
Co powinienem zamówić w tej hurtowni, aby samemu naprawić pompę? Warto brać się za to?

wojtekjanus
02-07-2014, 07:35
Wg mnie tu kwestia finansowa nie jest tu najważniejsza - bo zlecając dobrej firmie naprawę/regenerację pompy praktycznie dopłacasz kilkaset zł (rzędu 500 zł) za robociznę i sprawdzenie. Ale masz zweryfikowane przez kumatego człowieka części, potem całość sprawdzoną na stanowisku testowym - jest pewność co montujesz do auta oraz że nie napracujesz się na darmo.

Ja pieniędzy za chętnie nie wyciągam z kieszeni - ale w takim przypadku oddałbym pompę do zakładu Delphi.

Wtryski robiłem sam - ale tu jest prostsza sprawa i prawdopodobieństwo jakiejś wpadki mniejsze. Też nie ustrzegłem się błędu, chciałem zaoszczędzić i zostawiłem stare końcówki - w efekcie robiłem tę samą robotę dwa razy.

cja
02-07-2014, 17:07
Witam
U mnie obroty falowały gdy zatankowałem kiedyś lipne paliwo.
Gdy wyjeżdziłem prawie cały bak wlałem na z orlenu normalnego disle problem zniknał samoczynnie.

andre1681
07-07-2014, 10:41
Panowie,chciałbym opisać moją przygodę z wtryskiem.Na początek sprężynka przy nagłym przyszpieszaniu-próba przelewowa wykazała jeden wtrysk przelewa 54ml-kupiłem oryginalny zaworek delphi-wymiana okazała się dość prosta.Auto odpaliło od pierwszego strzała ,silnik pracował ale bardzo nierówno pomyślałem o samoadaptacji i zostawiłem pracujący silnik na jedną godzinę i nic.Zrobiłem ponowne kodowanie wtryska,nic to jednak nie pomogło.Pomyślałem aby zrobić próbę przelewową,jednak nie doczekałem do końca próby bo menzurka na tym wtrysku z wymienionym zaworkiem po 1min była pełna!Itu pytanie czy jest możliwe aby nowy zaworek tak się zachowywał?Dodam że wymieniłem z powrotem na stary na którym auto poprawnie pracuje,niestety pozostała czasami włanczająca się sprężynka.

pavlos
07-07-2014, 17:07
Słuchajcie Panowie - historii ciąg dalszy.
Wymieniłem u siebie 3 zaworki, tak że miałem 3xwtryski z nieoryginalnym zaworkiem, 1 z oryginalnym.

Auto odpaliło, jeździło i pracowało super poza malym wyjątkiem - mocne przyspiesznie powodowało lekkie drżenie. Przelew był OK.

Postanowiłem poprawić - rozebrałem. Zmieniłem jedną obudowę wtrysku i chyba jedną końcówkę na używaną-dobrą i nie odpaliło.
Przywróciłem pierwotny stan i dalej nie paliło.

Zgłupiałem i zawiozłem do serwisu, który oznajmił, że winne są zaowrki nieoryginalne.

Jak to możliwe, skoro na nich właśnie działało dobrze, dopóki nie zachciało mi się dążyć do doskonałości ? Czy serwis próbuje mnie naciągnąć na wymianę ?

wojtekjanus
08-07-2014, 08:30
I tu pytanie czy jest możliwe aby nowy zaworek tak się zachowywał? Kupiłeś wadliwy zaworek - albo podróbka, albo wypracowany jako nowy - Polska to kraj niekaranego złodziejstwa... Ewentualnie mogło coś tam wpaść - ale chyba zachowałeś czystość? Jak to możliwe, skoro na nich właśnie działało dobrzeJeżeli przedtem jakoś pracowały, to widać przy powtórnej ingerencji zapowietrzył się układ.
Niezależnie od tego wiadomo nie od dziś, że montaż zamienników zaworków to prawie na pewno wyrzucone pieniądze...

andre1681
08-07-2014, 08:48
No cóż,zaworek wprawdzie kupiłem od gościa któremu był on zbędny ale zapewniał mnie ze jest 100% oryginał kupiony za 280zł.Przyglądałem mu się bardzo uważnie i nie stwierdziłem żadnych oznak użycia czy zużycia.Jeżeli chodzi o czystość to nie były to jakieś super sterylne warunki a zwykły garaż nie mniej jednak starałem się przy składaniu aby nic nie pobrudzić.Pozostaje chyba wina wadliwego zaworka.

pavlos
08-07-2014, 16:23
Kupiłem kurcze te nieco droższe z gwarancją 2 lata, od dużej polskiej firmy.
Byłem dzisiaj z nimi na diagnozie - 3 wtryski dają całe paliwo w przelew, 1 OK.

Muszę je znowu rozebrać, zobaczyć czy wśród tych padniętych jest też ten oryginalny, czy padnięte to te zamienniki - to trochę rozjaśni.

Czy możliwe, że za mocno dokręciłem wtrysk i ścisnąłem przez to zaworek ?

wojtekjanus
09-07-2014, 08:41
Czy możliwe, że za mocno dokręciłem wtrysk i ścisnąłem przez to zaworek ? Chociaż jest rekomendowany konkretny moment dokręcania, to raczej jest to niemożliwe, byś za mocno ścisnął zaworek. Sam zaworek to spory kawałek wyjątkowo twardej stali wysokowęglowej - trudno byłoby to zgnieść.
Chyba że dokręcałeś wtrysk jakąś dwumetrową rurą założoną ma klucz - w co wątpię...

T0MESSI
10-07-2014, 12:40
Witam Panowie, może jako ciekawostka komuś się to przyda. Ponad rok temu pisałem w tym temacie odnośnie ciężkiego odpalania mondka na ciepłym silniku. Wymiana czujnika położenia wałka rozrządu + czujnika położenia wału korbowego nie pomogła. W późniejszym czasie wymieniłem jeden zaworek + filtr paliwa, ale to też nie pomogło. Od początki bieżącego roku mondek odpalał coraz gorzej na ciepłym silniku (raz po trasie musiałem odczekać ok 1 h aby odpalił) także postanowiłem wymienić wszystkie końcówki wtryskiwaczy na końcówki firmy Firad, ale ta operacja unieruchomiła mondeusza na dobre :( także tylko na hol i do warsztatu. Co się okazało, ale mnie nie dziwiło opiłki metalu w całym układzie. Pompa rozebrana i wymienione elementy te co produkowały opiłki akurat w tym przypadku nie bieżnia tylko łopatki pompki wstępnej (zdjęcia poniżej) We wtryskiwaczach wszystkie zaworki i końcówki wymienione na oryginalne Delphi. We filtrze paliwa były powbijane opiłki. W zbiorniku paliwa bardzo duża ilość opiłków. Cały układ wyczyszczony oraz wszystkie przewody WC wraz z listwą umyte w myjce ultradźwiękowej. Teraz czekam jak to wszystko złożą do kupy i jestem ciekaw jak mondeusz będzie teraz pracował. Oczywiście napisze co i jak po jeździe testowej.

AKuba
11-07-2014, 17:35
Oczywiście napisze co i jak po jeździe testowej.
B. dobrze ,że ukazałeś na zdjęciach opiłkosiejne elementy pompy. Dośc wyraźnie widać nierówne powierzchnie (np ostatnie zdjęcie - ta jaśniejsza powierzchnia to właśnie zużycie metalu.) Czy opiłki to raczej proszek czy mikroigiełki - czy magnes je łapie?

T0MESSI
11-07-2014, 21:37
W moim przypadku magnes przyciągnął wszystkie opiłki. Sprawdziłem to myjąc wszystkie elementy wtryskiwacza w czystym ON. Na dnie szklanego naczynia osiadł jakiś brud przynajmniej tak to wyglądało na pierwszy rzut oka, ale po przyłożeniu magnesu wszystko się wyjaśniło.

jerry33
13-07-2014, 11:50
[QUOTE=JacZenio;2175629]Koledzy,

Mam Mondeo Mk3 2.0 TDCi - 130ps, rok 2005, wersja kombi, 181tyś km

Jedynie z czym mam problem:

to wysokie spalanie:
- miasto 8-9litrów/100km,
- mieszana 7,0 - 7,5litra/100km,
- trasa (do 160km/h) - 6,0 - 6,5litra

oraz kopceniem na czarno przy mocniejszym przyspieszaniu.

Na prawdę staram się jeździć, optymalnie i nie mogę zejść <6litrów.


Sprawdź, czy nie masz pękniętego węża od intercoolera. W moim Mondku też strzelił na długości ok. 6 cm. Wymieniłem go sam. Koszt węża ok. 200 zł za oryginał.

kovi1
23-07-2014, 10:08
Witam,
Przejrzałem już kilka tematów odnośnie mojej usterki i nie znalazłem rozwiązania zatem proszę o pomoc:

Mondeo Mk3 tdci 115ps 2006
problem - pierwsze odpalenie rano - dopiero za "którymś" razem
- tłuczenie na wolnych obrotach - bieg jałowy
- żadnej sprężynki
- żadnych spadków mocy oraz dodatkowego dymienia

wymieniony filtr paliwa /bosch/, stary przejechane ok 80tys.- wypadł z mocowania:) - usterka występowała zarówno przed jak i po wymianie filtra

z góry dziękuję za pomoc

autor70
15-11-2014, 18:51
Mam pytanko,czy przy mocniejszym depnięciu silnik tracił moc oprócz migającej sprężynki?

b-rad
15-12-2014, 20:19
Panowie co sądzicie o mojej sytuacji:

Focus 2003r 100km tdci

Przebieg 228tyskm

Przy 212tyś założyłem chipboxa firmy v-tech

od jakiegoś czasu zaczynały na nim głośno pracować wtryski. Wyrzuciłem go, teraz znowu wtryski klepią. Wczoraj wkradł się błąd p0251 - błąd czujnika regulacji dawki paliwa przy czym wpadł w tryb awaryjny - bardzo nierówna praca do tego bardzo słaby, zero mocy, problemy z ruszaniem, siwy dym. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu wszystko przeszło. Za 5km znowu i do tej pory już się to nie pojawilo.



Dziś na nowo zakodowałem wtryski, zrobiłem próbę przelewową :

wynik :

15ml
14.5ml
14ml.
13ml.

po około 3-4 min na średnio rozgrzanym silniku.


ednak co zauważyłem to bardzo bardzo dużo powietrza jest w wężach od przelewów.

Poprostu masakra.

A gdy jest powietrze to i wtryski mogą klepać. Ja tak to sobie tłumaczę.
Był moment, że się mocniej zapowietrzył to i błąd ciśnienia wywaliło.


dobry tok myślenia obrałem ?

Nadal zero dymu, chodzi równo odpala na strzała.
Korekcje wtrysków były jakieś dziwne:
100mg
400mg
500mg
350mg

Ciśnienie na listwie : podczas obrotów wolnych 268 bar, a max podczas jazdy 1660bar

Tester delphi.

wojtekjanus
20-12-2014, 20:48
Ciśnienia na listwie prawidłowe, przelewy niezłe bo bardzo równe, ale już nie są najmniejsze.

Błąd P0251 to nie jest błąd czujnika regulacji dawki paliwa (nie ma takiego czujnika, jest zawór regulacji dawki paliwa) - opis błędu wg fordowskiego IDS-a to usterka regulacji dawki paliwa doprowadzanej do wtryskiwacza. A wymienione przyczyny zaczynają się od... braku paliwa w zbiorniku.

Moim zdaniem jest już wypracowana pompa i zawór IMV nie może już precyzyjnie sterować ciśnieniem na szynie. Zawór jest sterowany sygnałem PWM, sterowanie pompą na granicach jej wydajności powoduje czasem nie za małe ciśnienie, ale gwałtowne skoki w górę (kończy się zakres modulacji sygnału) - skutkuje to wejściem w tryb awaryjny i błędem P0251.

Przy sprawnej pompie nawet mocno przelewające wtryskiwacze nie spowodują trybu awaryjnego, natomiast regeneracja takich wtrysków przy wypracowanej pompie pomaga zazwyczaj na kilka - kilkanaście tys. km.

Przy podanym przez ciebie przebiegu chyba przyszła pora na wyjęcie pompy, zrobienie pełnej diagnostyki wg protokołu Delphi i jej regenerację.


od jakiegoś czasu zaczynały na nim głośno pracować wtryski. Jeżeli jest zwiększona dawka wtrysku, a końcówki rozpylaczy zaczynają już lać bo przebieg spory - to tak się dzieje...

b-rad
24-12-2014, 15:20
Auto naprawione, w sumie nie wiem do końca co było przyczyną. Wyjąłem wtryski, zawiozłem do sprawdzenia - wtryski OK

Wyjąłem regulator dawki paliwa - wymyłem sitko benz ekstr.

Nowe podkładki - poskładane z uwzględnieniem sił dociągania wtryskiwaczy.

Nie mogłem francy odpalić. Zapowietrzył sie. Odpowietrzanie w każdy możliwy sposób nie przynosiło efektu. Odpaliłem na plaka, Słoik litrowy z ropą, wąż zasilający+ręczna pompka, jak i powrotny w nim. Pochodził tak 5 min, odpowietrzyłem następnie filtr paliwa, poskładałem i chodzi do tej pory ok.


Zero checków, zero stuków. Mam wrażenie że jeszcze troszkę głośno słychać dźwięk samego wtrysku... Czrgo na samym początku mojej przygody z tdci nie było.



Pozdrawiam

rzeczka0311
28-12-2014, 19:54
Panowie specjaliści od wtrysków:
Forda mam pół roku (2.0 TDCI 140 KM przedlift) od początku czułem delikatne szarpanie podczas stałej jazdy (najbardziej wyczuwalne jest na obrotach w przedziale pomiędzy 1800-2000). Szarpanie jest delikatne. Odczucie podobne jest do przejazdu po „grubych” pasach farby na jezdni. Taka delikatna czkawka / efekt "kwadratowych kół"
Dodam, że jadąc jednostajnie z tym szarpaniem po włączeniu tempomatu problem znika...
Czy można ten objaw wiązać z uszk.ukł. wtryskowym?
Czy ktoś miał taki problem?

wojtekjanus
30-12-2014, 10:14
Dodam, że jadąc jednostajnie z tym szarpaniem po włączeniu tempomatu problem znika... Czy można ten objaw wiązać z uszk.ukł. wtryskowym? Jeżeli tak jest, to raczej przyczyna leży nie w układzie paliwowym, ale sterującym.
Sczytałbym błędy dobrym testerem, także zająłbym się czujnikiem położenia pedału gazu.
Najlepiej byłoby jednak zrobić próbę w trybie rzeczywistym przy pomocy IDS-a - ty jedziesz, a kumaty diagnosta z laptopem na kolanach patrzy co się dzieje...

rzeczka0311
30-12-2014, 21:22
Dzięki, a czujnik położenia pedału gazu (zakładam że jakiś potencjometr) jakoś się rozbiera/czyści?
Wymieniałem filtr kabinowy to demontowałem pedał gazu, ale żadnego czujnika tam nie widziałem...

wojtekjanus
30-12-2014, 22:05
Wymieniałem filtr kabinowy to demontowałem pedał gazu, ale żadnego czujnika tam nie widziałem... Cały zespół pedału gazu nosi nazwę czujnika położenia pedału gazu.
Nie rozbierałem, więc nie wiem, od strony elektronicznej są tam zdaje się trzy potencjometry...
Najlepiej jest podmienić na próbę jakąś sprawną używkę, zanim wyda się kasę na zakup nowego - to się robi myk myk...

bodziofila
30-12-2014, 22:30
niech kolega sprawdzi slawny zawor sterowania turbem:one:.poszukaj jest temat w dziale mondeo

maniek1987
30-12-2014, 23:09
Witam moze ktos mi tu podpowie kupilem focusa nie caly miesiac temu i od 4 dni jak tylko jest temperatura na minusie ma ciezko odpalic dzis za 5 razem zapalił ale tak za dymil ze myslalem ze sie zapalil przy tym odpaleniu musiałem dodawac troche gazu bo by nie odpalil. Jak odpalił to przez dłusza chwile obroty byly nie rowne nie pracowal równo. Ford focus 1.8 tdci 2007r 115km co moze byc przyczyna? I czy droga bedzie naprawa? Prosze o pomoc

wojtekjanus
31-12-2014, 09:15
od 4 dni jak tylko jest temperatura na minusie ma ciezko odpalic dzis za 5 razem zapalił ale tak za dymil ze myslalem ze sie zapalil przy tym odpaleniu musiałem dodawac troche gazu bo by nie odpalil. Dodawanie gazu podczas odpalenia nic nie daje, bo dawkę rozruchową określa PCM, a nie kierowca.

Potrzebujesz sprawdzić ciśnienie sprężania silnika w poszczególnych cylindrach, ewentualnie także czy działają świece żarowe. Ale nawet przy wszystkich spalonych świecach silnik o prawidłowym sprężaniu powinien odpalić bez większego problemu nawet po nocy na mrozie. Świece tylko wspomagają zimny rozruch i mają spory wpływ na emisję szkodliwych składników spalin.

Jeżeli sprężanie byłoby za niskie, to masz duży problem - naprawa jest bardzo droga, do tego stopnia, że warto szukać innego używanego silnika w dobrym stanie. Przykro to stwierdzić, ale sprzedający auto chyba wiedział co robi...
Jeżeli diesel ma za niskie sprężanie, to zimny po nocy nie odpali prawidłowo lub w ogóle - choćbyś mu elektrownie atomową podłączył zamiast akumulatora.

rzeczka0311
01-01-2015, 17:03
zawor sterowania turbem podejrzewał bym gdyby nie to ,że po włączeniu tempomatu problem znika.

andre_wj
01-01-2015, 20:36
Witam moze ktos mi tu podpowie kupilem focusa nie caly miesiac temu i od 4 dni jak tylko jest temperatura na minusie ma ciezko odpalic dzis za 5 razem zapalił ale tak za dymil ze myslalem ze sie zapalil przy tym odpaleniu musiałem dodawac troche gazu bo by nie odpalil. Jak odpalił to przez dłusza chwile obroty byly nie rowne nie pracowal równo. Ford focus 1.8 tdci 2007r 115km co moze byc przyczyna? I czy droga bedzie naprawa? Prosze o pomoc

U mnie odpalał podobnie. Po regeneracji wtrysków pali dobrze nawet w ostatnie mrozy.

marekp750
04-02-2015, 08:15
Witam

Panowie, Mondeo 130KM 2005 rok.

Biorę się za wykręcanie wtrysków (próba przelewowa wyszła kosmicznie).
Ponad 180 ml na 3 wtryskach.
Auto zapala o własnych siłach. Kuleją obroty biegu jałowego.
Skacze ciśnienie na listwie od 210 do 270 BAR... (podczas skakania obr na biegu jałowym).
Max ciśnienie na listwie zanotowane to 1500 BAR.

Problem:

biorę nasadkę 21 zakładam na wtrysk, biorę ramię 0.5 m i napieram...
wtrysk nawet nie drgnie, sądzę, że z 200 Nm już napierałem, aż laga się
wyginała... co jest? Odkręcanie ma iść tak ciężko?

Dokręcanie to 47 Nm.

Jak Wam szło odkręcanie wtrysków?

To mój pierwszy diesel... tak do tej pory pracowałem przy benzynowcach.

marekp750
04-02-2015, 19:35
Ruszyłem wtryskiwacze.
Postukałem delikatnie je o część, którą się odkręca kluczem 21.

Puściły przy 160 Nm... ktoś delikatnie przesadził.

Kolejna mina:

Wtryski skręcone na 25Nm...
Dociągnąłem do 55Nm.

Wolne obroty znowu stabilne.
Przelewów już dzisiaj nie sprawdzałem.
Dam później znać.

marekp750
06-02-2015, 05:46
Skręcenie wtrysków na 55Nm niewiele zmieniło. Może 10 ml mniej na każdym
ale i tak pod 160-170 ml wychodzi.

Wymiana zaworków. Jeden mam. Wymienię i dam znać
co wyszło na przelewie.

Reszta wtrysku po rozkręceniu do myjki ultradźwiękowej.
Zobaczymy co to da... Jak do przodu to zamawiam kolejne 3 zaworki...

marekp750
07-02-2015, 07:13
Wymieniony jeden zaworek we wtryskiwaczu.

Poprawa kolosalna.

Wcześniej 180 ml. teraz ~35 ml.

Stary zaworek na oko nie wyglądał źle, brak korozji, pęknięć czy rys ale
jednak nie trzymał.

Kupuję kolejne 3 zaworki. Gdzieś tam pod koniec tygodnia dam znać
jak machina.


Teraz napiszę o co chodzi z tymi przelewami. Przeczytałem cały temat
i zauważyłem, że nie zostało to dobrze opisane.

Dlaczego zaczynamy od mierzenia przelewów?

Pompa wysokiego ciśnienia CR "produkuje" ciśnienie na listwę w odpowiedniej wartości (ECU silnika wylicza tę wartość na podstawie danych
z czujników silnika). Czyli ECU oczekuje, że ciśnienie na listwie będzie w odpowiedniej wartości.

Pompa ma swoją wydajność. Czyli w czasie, kiedy ubywa ON z listwy
jest w stanie "dopompować" ileś tam mm sześciennych paliwa.
Np. 50 (nie znam tej wartości, to jest przykład).

I teraz mamy wtryski (odbiorca tego ciśnienia), które zużywają tę wydajność
pompy na wtrysk i na powrót... i tutaj może się okazać, że powrót jest za duży i pompa nie jest w stanie dopompować wystarczającej ilości ON i mamy
błędy w stylu P0251...

To już wiele razy było powiedziane ale powtórzę.

Powroty z wtryskiwaczy nie mówią wszystkiego o stanie wtrysku.
Mówią tylko o tym czy produkowane ciśnienie na listwie nie będzie
szło sobie do zbiornika paliwa zamiast zostać we wtryskiwaczu.

Czym pompa wysokiego ciśnienia CR jest w lepszym stanie tym lepiej
sobie poradzi ze złymi powrotami (jest w stanie dopompować więcej mm sześciennych ON).

Deryll
09-02-2015, 10:13
No kolego ameryki z przelewami to nie odkryłeś i nie musisz oczywistego tłumaczyć a swoją drogą to przelew 35 ml to też nie mały. Widziałem przelewy na poziomie 15 ml po wymianie zaworków ale to i tak kolosalna różnica. Napisz jak sytuacja po wymianie reszty.

marekp750
09-02-2015, 19:17
Deryll, Ameryki nie odkryłem. Wiem o tym.

Opisałem to tak dla Tych, którzy jeszcze się w to nie wczytali.

Za małe przelewy też nie są dobre. Świadczą, że coś jest nie tak z wtryskiwaczem.

kamilg1
10-02-2015, 22:41
super opis mam tylko pytanie czy ma ktos aktywny link do tych zaworkow i koncowek klucza?//???

marekp750
11-02-2015, 06:36
Do wkręcanych wtrysków (Mondeo).

Np. na allegro wpisać: klucz wtryskiwacza ford 21


wyszukać: zaworek tdci 2.0 delphi (lub zamienników szukać)

kamilg1
11-02-2015, 22:09
Dzięki wpisałem jest najtańszy za 140 co sadzicie warto kupić ?potem za 169 i za 185 iza 259

fido
12-02-2015, 04:57
Za co ta kwota bo jak za klucz to bardzo dużo jak za zaworki to najlepiej tylko oryginalne. Klucz kosztuje w granicach 40zł.

marekp750
12-02-2015, 06:56
za 40 zł + przesyłka

http://allegro.pl/klucz-nasadka-do-wtryskiwaczy-21-mm-1-2-ford-kia-i5042809313.html

kamilg1
12-02-2015, 22:17
sory chodziło mi o zaworek co byś polecił ?
myślałem o tym najtańszym http://allegro.pl/zaworek-delphi-9308-621c-czarny-zamiennik-i5059294809.html

http://allegro.pl/zaworek-przlewowy-9308-621c-28239294-czarny-nowy-i5016121246.html

Bump: aha dałem rade odkręcić nasadka do kuł mam takie z teflonem były dokręcone około 150 niutonów trzeba tylko uważać bo nasadka wchodzi trochę za mało na wtrysk.

marekp750
16-02-2015, 07:12
Wymienione zaworki we wszystkich wtryskach.
Powroty wróciły do normy. Jest OK.

Niestety jeden wtryskiwacz ma padniętą końcówkę rozpylającą.
Leje paliwo i to mocno. Widać to po spalinach, mocno biały dym. Czuć
niespalone ON. Jak odłączę ten wtrysk (elektrycznie) to silnik kulejąc na 3 gary
przestaje dymić na biało...

Końcówka wtrysku zamówiona do wtrysku R00504Z --> L135PBD.
Dzisiaj zamówiłem pewnie w środę lub czwartek będę montował.
Napiszę później co tam słychać w tej sprawie.

Co do doradzania, u którego sprzedawcy brać to nie mam doświadczenia.
Właśnie zaczynam je (doświadczenie) zbierać...

Boblo
16-02-2015, 17:32
Końcówka wtrysku zamówiona do wtrysku R00504Z --> L135PBD.
...
1 sztuka ? No to nie wróży sukcesu przy wtryskach 504Z.

nuriel
02-03-2015, 14:40
Witam, mam taki problem zamierzam sam zmieniać zaworki wtryski leja jak kran (60,80,100,140! ) auto odziwo chodzi normalnie odpala nie kopci przyspiesza bez sprężynki.

Czy trzeba wymontować wtrysk żeby dobrać zaworek czy wystarczy info o silniku ??? tzn np 2,0tdci 2004r 115km.

Deryll
04-03-2015, 12:49
auto odziwo chodzi normalnie odpala nie kopci przyspiesza bez sprężynki.

To dobrze świadczy o pompie paliwa.

nuriel
06-03-2015, 07:59
Witam, wczoraj wymieniłem jeden zaworek gdzie miałem największy przelew.
Przy wymianie zauważyłem że końcówka wtrysku jest już "zpracowana" zamierzam ja też wymienić i teraz pytanie:
- muszę wymieniać wszystkie 4? mam wtryski EJDR00504Z czy moge np jeden wymienic?
Boblo napisał że jedna sztuka nie wróży sukcesów czyli żeby nie wymieniać jednego ?


ps. taka byłaby dobra końcówka do mojego wtrysku?
http://sklep.gazparts.pl/rozpylacz_koncowka_wtrysku_delphi_ford_mk3_tdci_l1 35pbd-2783i

Mareckiop
06-03-2015, 16:42
Witam.
Czy ktoś wie co może być problemem i jak temu zaradzić? - otóż było tak:
Dymienie na czarno podczas przyśpieszania, zwiększone zużycie paliwa i nierówna praca na wolnych obrotach, po zrobieniu próby przelewowej (czas 1 min)1-23ml, 2-22ml, 3-175ml, 4-9ml, postanowiłem wymienić zaworek na 3 wtrysku (komputer nie pokazywał żadnych błędów). Wiem na 1 i 2 tez jest do wymiany ale w pierwszej kolejności wolałem tylko jeden ten najgorszy. Oczywiście sama wymiana poszła szybko i sprawnie dzięki opisowi na forum. PO złożeniu i odpaleniu silniczek zaczął pracować od razu o niebo lepiej, na wolnych obrotach był ok 10 min po czym wyjechałem na drogę - przy spokojnym przyśpieszaniu nic z rury :), jednakże moja radość trwała tylko 10 km, mianowicie przy niewielkim przyspieszaniu coś zaczęło "klekotać" w silniku i potężne kłęby białego dymu. Komp pokazuje błędy P1211, P0251, kody wtrysków odczytuje prawidłowo. Namiastka próby przelewowej przez ok 10s. 1i 2 wtrysk trochę się pokazało w wężyku, natomiast 3 (robiony) i 4 ledwie ledwie.
Czy koledzy mogą cos zasugerować co moze być nie tak? - a może ktos miał ten sam problem i wie dokładnie o co biega.

nuriel
06-03-2015, 20:12
A koncowka w jakim stanie byla?
Ja wczoraj wymienilem zaworek i jest ok chociaz uwazam ze koncowka i tak juz do wymiany. Dzisiaj zrobilem przelewy i z 140 zrobilo sie 16ml reszta bez zmian. Wymienilem przy okazji filtr paliwa i sprawdze czy czasem opilkow nie ma.
Przy okazji filtry man sa w miare czy jak sie sprawdzaja?

Mareckiop
06-03-2015, 20:50
końcówka - hmmmm - trudno powiedzieć bez mikroskopu - przez lupę może nie wyglądała jak nowa (choć nowej też nie widziałem) ale sądzę że jest jeszcze oki. Filtr wymieniałem 600 km wcześniej i był czysty patrząc pod lupą. Dowodem byłoby te z to (jeszcze dobrego rozpylacza), że przez 10 km fordzik chodził o niebo lepiej niż wcześniej i nie kopcił na czarno podczas nawet delikatnego przyspieszania i zdecydowanie równiejsza praca na luzie.
PS po długgiiieejj lekturze dochodzę do wniosku, ze chyba jednak ja dałem d...... i podczas montażu użyłem za dużej siły (skręcałem jak wyczytałem na forach na znaki które wcześniej zrobiłem) i prawdopodobnie ukręciłem te bolczyki :( jutro to sprawdzę.
Co do końcówki to ogólnie się mówi że wszystkie, ale ja bym wymienił tą co jest walnięta. chyba, ze pozostałe masz w takim samym stanie.

Boblo
06-03-2015, 22:05
...ja bym wymienił tą co jest walnięta. chyba, ze pozostałe masz w takim samym stanie.
Jasne,.. z pewnością są dobre. Przy przebiegu pewnie ze 200 tys. km. jedna się zużyła, a 3 nie :p Zwłaszcza nieszczęsne 504Z

nuriel
07-03-2015, 09:35
Boblo Twoja wypowiedz tak mi ironicznie wygląda że nie wiem czasem czy poważnie piszesz czy żartujesz hehe :D
czemu te 504Z takie nieszczęsne ?

Mareckiop
07-03-2015, 12:35
No niestety - bolczyki oki, wtrysk złożony poprawnie - biały dym nadal i problem z odpaleniem - czy może ktoś pomóż i coś poradzić ??

Boblo
08-03-2015, 01:46
Boblo Twoja wypowiedz tak mi ironicznie wygląda że nie wiem czasem czy poważnie piszesz czy żartujesz hehe :D
czemu te 504Z takie nieszczęsne ?
Wtryski 504Z są upierdliwe bo mają bardzo wredną charakterystykę. Tzn. bardzo małe dawki dla niskich ciśnień paliwa. Tak dla przybliżenia - prawidłowo działający wtrysk z innym numerem z mondeo może dawać na teście "wolne obroty" np. 10 cm3, a prawidłowo działający wtrysk 504Z daje np. 3 cm3. I jak w tym "innym" wtrysku dawki się rozjadą o 2 cm3 to dramatu nie ma. A jak w tym 504Z ubędzie 2 cm3 to jest d.pa. A że rzeczą normalną jest, że z biegiem czasu z powodu zużycia i osadów dawki się zmieniają ( głównie zmniejszają ) to w przypadku wtrysków 504Z te dawki dla niskich ciśnień ( czyli wolnych obrotów ) często po prostu zanikają. Rozmawiałem z fachowcem od wtrysków na ten temat i mówił mi, że to właśnie najbardziej upierdliwy numer wtrysków w mondeo mk3. Większość 504Z, które testuje praktycznie nie wtryskuje paliwa dla parametrów pracy jak na wolnych obrotach. Nie wymienisz 4-ech rozpylaczy - nie będzie poprawnej pracy silnika.

golowy
10-03-2015, 11:38
Ktoś testował te zaworki?

http://allegro.pl/zaworek-reco-delphi-9308-621c-28239294-czarny-nowy-i5119769744.html

ponoć made in Taiwan.
A te włoskie:
http://allegro.pl/zaworek-delphi-9308-621c-mondeo-podkladka-wlosk-i5140616028.html

co o tym sądzicie?

325282
10-03-2015, 15:51
Witam,

gdzie mogę kupić zaworki do wtryskiwaczy Delphi do mondeo mk3 2005 2.2tdci? Jak ktoś wie, proszę o link albo jakiś namiar.

golowy
17-03-2015, 22:58
Panowie, kupiłem zaworki w intercarsie engitech. I.... po zamontowaniu auto nie odpala.... układ odpowietrzony. Po rozładowaniu akumulatora, przy pomocy kolegi, zakręciliśmy przez chwilę a tam przelewy leją jak oszalałe. Rozkręcam wtrysk, a tam ułamane 2 nóżki w obydwu wtryskach. Nie wiem jak to się stało ale wiem że jestem 340zł w plecy... Czy ja coś źle zrobiłem? Lekko się skręcił wtrysk, zwracałem uwagę żeby nózki trafiły na swoje miejsce.

jaroradom
18-03-2015, 12:22
Czy po zamontowaniu przewodów wysokiego ciśnienia zamontowałeś wtyczki elektryczne do wtryskiwaczy i zacząłeś kręcić rozrusznikiem? Jeśli tak to zapowietrzyłeś wtryskiwacz.

Boblo
18-03-2015, 20:19
Czy po zamontowaniu przewodów wysokiego ciśnienia zamontowałeś wtyczki elektryczne do wtryskiwaczy i zacząłeś kręcić rozrusznikiem? Jeśli tak to zapowietrzyłeś wtryskiwacz.


Opowieści o zapowietrzonych wtryskach ( tych wtryskach ) to bzdury. Uruchamianie silnika na zapiętych wtyczkach bez uprzedniego odpowietrzenia układu powoduje pracę zaworków na sucho i ich zatarcie. Stają "dęba" i auta już nie odpalisz. Nie ma to nic wspólnego z ich zapowietrzeniem. Sorry :)

golowy
23-03-2015, 21:12
Powiem tak, chciałem zaoszczędzić i tylko na tym straciłem, nerwy i kasę. Jakoś wykonania tych zaworków jest fatalna. "grzybek" nawet nie pasował z jednego do drugiego.
Co do odpalania to miałem zapięte wtyczki, ale wtryski zalane ropą tzn składane na mokro. Paliwo w przewodach było momentalnie więc raczej nie ma w tym przypadku mowy o zatarciu.
Nie wiem jakim cudem ułamały się te nóżki, skręcane 50NM
generalnie "nie stać mnie na rzeczy tanie" tutaj sprawdza się w 100%, w tak precyzyjnych rzeczach nie powinno się stosować zamienników.
Mam nauczkę.
Generalnie wtryski oddałem do warsztatu, gdzie mi za 350zł wymienili zaworek na oryginalny, sprawdzili wtrysk itd.

TomGar
25-03-2015, 20:27
Witam
Powiem szczerze - przewertowałem dobrze ponad połowę tematu, czyli sporów, teorii i domysłów szanownego grona i nie znalazłem usprawiedliwienia mojej sprężynki.
Mondeo MK3 2003 przed liftem sterowana podciśnieniem turbina. Dziś robione przelewy : 1-30,2-60,3-20,4-20. Wszystkie regenerowane: 1 w płocku (1 rok), reszta u adamczyka (bosch service) (7-8 m-cy). Kupiony VGate WIFI oraz STN1170 od viaken-a. Na forscan-ie ciśnienie na listwie trzyma jak należy podczas przyspieszania 120-130 bar, but w podłogę nawet do 160, maf, dawka paliwa w normie do samego odcięcia. Dziwne korekty wtrysków na postoju 1=-0,5,2=+1,3=2,5,4=-1, ale podobno samoadaptacja ?
Czasami spokojna jazda autostradą 120 na 6 wyjazd zza ekranu dźwiękochłonnego i sprężyna. Czasami but w podłogę na 3 biegu, a sprężyna raz na 2,5 tys. raz na 4 tys. obr.. Dzisiaj przed chwilą: 1- but 4,5 tys., 2-4,5 tys. 3- dotknięcie pedału i .... sprężyna, a za chwilę wyłączenie silnika.
Mogę do informacji podać 2 rzeczy które zauważyłem podczas testu przelewowego: bąbelki powietrza w wężykach(możliwe że niewłaściwie zaślepiłem powroty), po wyłączeniu silnika - słyszę świst powietrza w okolicach serwa hamulcowego (podciśnienie - turbina też sterowana na podciśnieniu), egr zaślepiony bez elektroniki.

Mile widziane wszystkie sugestie.
Pozdrawiam
TomGar

dirk79
26-03-2015, 06:25
A jakie błędy wyskakują? Drugi wtryskiwacz Ci leje i pewnie też on ma w forscanie korekty ma 2,5mg. Ciśnienie ma listwie to chyba raczej 1600bar a nie 160? A pompę miałeś też robioną czy tylko wtryski?

325282
26-03-2015, 14:57
Witam,

Zrobiłem próbę przelewową i mam 2 wtryskiwacze do robienia.
Próbowałem poszukać samych zaworków do wtryskiwaczy Delphi ale z mizernym skutkiem.
Jeżeli ktoś ma informację, gdzie mogę je kupić proszę o kontakt, a jakiś link.

Tomek

TomGar
26-03-2015, 16:13
A jakie błędy wyskakują? Drugi wtryskiwacz Ci leje i pewnie też on ma w forscanie korekty ma 2,5mg. Ciśnienie ma listwie to chyba raczej 1600bar a nie 160? A pompę miałeś też robioną czy tylko wtryski?

Witam
Dziękuję za zainteresowanie się moim problemem.
Standard P0251,i P1211 (chyba tak, bo po aktualizacji forscan na iphone nie zapisuje wyników) CVS mam do dyspozycji.
OK. 2 leje też jestem tego świadomy.Co do ciśnienia też zgoda. Pompa niestety nie ruszana z jednego prostego względu - ciśnienie jest. Powiedz jak się mylę. Co miały znaczyć bąbelki powietrza przy próbie przelewowej - nieszczelna pompa ???
Pzdr
TG

dirk79
26-03-2015, 17:43
No i chyba ta "nierobiona" pompa załatwiła Ci regenerowane wtryski...Kłopot w tym że nawet jak trzyma ciśnienie to sypie opiłkami które załatwiają wtryskiwacze:( Bąbelki nie mają nic do pompy...wężyki których użyłeś lapały powietrze...

lukaszu
26-03-2015, 19:24
Nie wymienisz 4-ech rozpylaczy - nie będzie poprawnej pracy silnika.

czemu nie? nawet jesli wymieni się jeden, za 500 km drugi itd?

Boblo
26-03-2015, 23:41
Tak jak pisałem wcześniej. Rozpylacze we wtryskach 504 zużywają się w sposób zdecydowanie odczuwalny i postępujący. Może z tych 4-ech jeden jest najgorszy ale pozostałe 3 są z pewnością również złe. Wymienisz ten najgorszy na nowy i ten nowy będzie zdecydowanie odstawał od pozostałych 3-ech starych. I wyjdzie na to, że wymienisz jeden bardzo zły na jeden bardzo dobry, a zarówno jeden jak i drugi będzie odstawał od pozostałych 3-ech. Jak auto jeździ - nie wymieniaj żadnego. Zbieraj kase i wymień 4-ry.

cezarg1410
27-03-2015, 07:49
No to tak:
- 220 kkm przebiegu
- próba przelewowa wszystkie wtryski poniżej 30 ml
- na kompie p0251
- sprężynka? hmm z rok już nie widziałem (poza tym występowała bez znaczenia jaki bieg zapięty - po prostu jeśli już była to czasem nawet przy muśnięciu gazu na 1szym biegu)
- ogólne problemy to : odpalanie takie typowe dla focusa tdci (załapywanie przez kilka sekund plus niebieski dymek) i na zimnym silniku przy ruszaniu lubi sobie czasami zgasnąć,
- ostatnio po czyszczeniu preparatem liqui moly (tydzień temu) poranne odpalanie BARDZO się poprawiło - jest niemal jak w dobrym aucie
Pompę to auto miało chyba robioną we włoszech (ja zrobiłem nim 100 kkm), bo są na niej jakieś niefabryczne napisy.
- w czasie jazdy dymu absolutne zero,
- objawy identyczne przez 100 kkm (no może nie tak do końca , bo dwie zimy temu nawet przy -20 było raczej bez problemowo a w tą zimę już nie tak do końca)
Wymieniać samemu zaworki czy oddać do regeneracji? Myślę że rozpylacze mogą być dobre z uwagi na brak wymienia
Ogólnie może i bym się tego nie czepiał, ale auto poza tym jest w perfekcyjnym stanie technicznym a do tego przejmuje je syn i podejrzewam, że będzie on już ostatnim właścicielem foki

lukaszu
27-03-2015, 15:47
Ja mam pytanie. Czy jazda z końcówkami które są już "nie bardzo" może spowodować jakieś wymierne uskodzenia? że się dziura wypali w tłoku? co poza spadkiem mocy, falowaniem i może ostatecznie niemożliwością odpalenia może mnie skłonić do wymiany?

PS Kolego Boblo, źle Ciebie zrozumiałem, odczytałem jako: nie wymienisz 4 rozpylaczy bo silnik nie zadziała

TomGar
30-03-2015, 13:30
No i chyba ta "nierobiona" pompa załatwiła Ci regenerowane wtryski...Kłopot w tym że nawet jak trzyma ciśnienie to sypie opiłkami które załatwiają wtryskiwacze:( Bąbelki nie mają nic do pompy...wężyki których użyłeś lapały powietrze...
Witam
Co do wężyków to nie sądzę aby one łapały powietrze. Były dodatkowo uszczelnione izolacją i siedziały bardzo sztywno. Powietrze nie pojawiało się od samego początku ale po ok. 30 sekundach. Powtórzyłem i wynik ten sam. Co do pompy to może głupie pytanie ale czy ona sypie w "nieskończoność", chyba powinna w końcu się rozpaść w kawałki.(350 kkm) Dwa razy filtr paliwa wymieniony i nie ma tam opiłków.
Zaczynam powoli szukać przyczyny pojawiania się powietrza w układzie paliwowym.

Boblo
30-03-2015, 17:18
Słyszałem kiedyś teorie, taką z gatunku "gdybania", że powietrze w przelewach może być spowodowane zużyciem rozpylaczy i przenikaniem do wtryskiwacza kompresji z cylindra właśnie przez zużytą i nieszczelną końcówke wtrysku ( rozpylacz ). Auto może palić i jeździć normalnie bo wtrysk działa ale już nieszczelność może powodować przepuszczanie kompresji do wewnątrz. Z drugiej strony tak sobie myśle - jak nieszczelność to w obie strony. To wtryskiwacz podlewałby paliwem i silnik by dymił, klekotał i nie pracował powprawnie. Tak więc to tylko zasłyszana teoria, co do której sam nie mam jakoś przekonania.

lukaszu
30-03-2015, 18:26
Witam
Co do wężyków to nie sądzę aby one łapały powietrze. Były dodatkowo uszczelnione izolacją i siedziały bardzo sztywno. Powietrze nie pojawiało się od samego początku ale po ok. 30 sekundach. Powtórzyłem i wynik ten sam. Co do pompy to może głupie pytanie ale czy ona sypie w "nieskończoność", chyba powinna w końcu się rozpaść w kawałki.(350 kkm) Dwa razy filtr paliwa wymieniony i nie ma tam opiłków.
Zaczynam powoli szukać przyczyny pojawiania się powietrza w układzie paliwowym.
A czy nieszczelność na wężu na wspólnym powrocie nie da tego samego efektu? Wystarczy żebyś miał gniazdo w filtrze nieszczelne, w koncu po coś są tam takie szczelne zapięcia.

Ja mam zrobione węże powrotne przeźroczyste bo stare się upie... i zawsze jak rozszczelnie układ od filtra to potem mam powietrze na przelewach. Z resztą wtedy też pali jakoś kiepsko

wegi32
09-04-2015, 12:52
witam, mój problem wygląda następująco, opisze wszystko co się działo od początku aż do unieruchomienia auta.
przez ostatnie kilka miesięcy kiedy startowałem z 1biegu i zmieniałem na 2, itd puszczając przy tym w miarę szybko sprzęgło,dając więcej gazu auto przechodziło w trym awaryjny, nie przejmowałem się tym ponieważ w połowie 2013r miałem zmieniane zaworki.
W ostatnim czasie przy odpalaniu auta obroty delikatnie falowały ale po 2-3minutach już było ok.
Zauważyłem też że czasem zegary jak by na ułamek sekundy gasły.
Ostatnio jadąc ekspresówka przy 90km/h zaczęła mrugać sprężynka ale auto nie zgasło.
trochę straciło na mocy, ale miałem 100km do domu więc jechałem dalej.Raz po drodze na światłach mi zgasł ale odpalił bez problemu i pojechałem dalej.Następnego dnia rano próbuje odpalić, rozrusznik kręci i to wszystko a z wydechu lecą kłęby białego, może lekko szarego dymu.Mechanik podpiął komputer który niby pokazał że jeden wtrysk jest nieszczelny i leje na 99%. Moje pytanie brzmi co mam robić? on zaproponował mi demontaż wtrysku i oddanie go do regeneracji(sam nie regeneruje), a może powinienem jeszcze próbe przelewową zrobić i sprawdzić czy aby na pewno to wtrysk?
w styczniu 2014 roku niby pompa była sprawdzana i było z nią wszystko ok.
Jestem z Krakowa gdyby ktoś miał do zaproponowania dobrego mechanika który się na tym zna.

cezarg1410
18-04-2015, 11:44
Witajcie. Kupiłem Forscana i od razu testujemy.
Błędy: p2288. (kiedyś na kompie w fordzie raz wyskoczył p0251)
Sprawdziłem korekcje na wtryskach i wyszło coś takiego (w pewnym momencie):
1: 0,805 mg
2: 0,585 mg
3: -0,062 mg
4: -1,311 mg - ta korekcja jest o tyle dziwna że jest ciągle stała. Czyżby to był maksymalny zakres?...
Jeśli chodzi o problemy to słabe ranne odpalanie. Nic poza tym.
Interpretuję to tak: jeden z wtrysków jest okej, dwa średnie i jeden tragizm.
Czy moje wnioski są poprawne?

dirk79
18-04-2015, 14:24
Korekty na ciepłym silniku? Nie są tragiczne. Chociaż rozrzut masz duży.Na czym polega to "słabe ranne odpalanie"?

cezarg1410
18-04-2015, 16:42
Tak na ciepłym. Chociaż wskazówka była minimalnie od pionu odchylona. Ale Dlaczego ta ostatnia jest stała?
Polega na takim zalapywaniu: 2-3 gary od razu a reszta po chwili i szaro niebieskim dymu z tyłu. W lato jest znośnie natomiast w tą zimę było już ciężko odpalić. Poza tym fura śmiga. Ciągnie jak głupi w czasie jazdy dymu zero.

dirk79
21-04-2015, 08:10
Hmmmm...zrób próbę przelewową to będzie wiadomo czy któryś zaworek nie puszcza za dużo. Jak jest problem z wtryskiwaczami to przy odpalaniu raczej dymi na biało. Świece żarowe sprawdzałeś? Można by też sprawdzić kompresję, ale to tak na końcu...

cezarg1410
21-04-2015, 13:57
Hmmmm...zrób próbę przelewową to będzie wiadomo czy któryś zaworek nie puszcza za dużo. Jak jest problem z wtryskiwaczami to przy odpalaniu raczej dymi na biało. Świece żarowe sprawdzałeś? Można by też sprawdzić kompresję, ale to tak na końcu...

Takie pierdołki jak świece to odrzucam, bo po 1 są dobre , po 2 ja z tym problemem jeżdzę już szmat czasu i pewnie większość materiałów eksoploatacyjnych była po drodze zmieniona.
Kompresja - mogę sprawdzić, ale nie chce mi się wierzyć że silnik , który ma moc i od wymiany do wymiany nie pobiera grama oleju może mieć problemy z kompresją.
W weekend zrobię próbę przelewową. Tylko , że ja już jakiś czas temu robiłem próbę na ciepłym silniku i wyniki były eleganckie. Spróbuję taką na zimnym z odpiętymi wtyczkami od wtrysków i spróbuję pokręcić. Może taki test coś pokaże.

EDIT: dokopałem się i przelewy były takie:
1. 16 ml.
2. 18 ml.
3. 13,5 ml.
4. 15 ml.
tylko że... to było 5 lat temu :D Więc chyba warto test powtórzyć

leonsiem
03-05-2015, 19:53
Witam, mam pytanie odnosnie diesel spulung z liqy molly, czyscilem nim ostatnio wtryski przez podlaczenie bezposrednie do butelki z plynem przewodow powrotu i poboru. Wiec po tym zabiegu nic sie nie poprawilo. Chce wymienic zaworek w moich wtryskach, wiec zastanawiam sie czy ten plyn bedzie dobry by rozebrany wtrysk w nim wymyc????

Gosu
04-05-2015, 11:36
Witam,
Miałem problem ze sprężynką przy wyprzedzaniu, w końcu nie dało się praktycznie jeździć, a silnik chodził jak TDI, dlatego postanowiłem zregenerować*wtryski.

Kupiłem 4 oryginalne zaworki, wymieniłem je, mycie wszystkich elementów w myjce ultradźwiękowej, końcówki w średnim stanie, ale nie było tragedii, poskładałem wszystko, i poprawiła się praca silnika, jest równo i cicho, z tym że po tej regeneracji sprężynka nadal występuje, ale w dziwnych okolicznościach, czasem przy lekkim depnięciu na gaz po wbiciu trójki, a czasem rozpędzam się na czwórce do 120 i dopiero go dusi, sprawdziłem pod komputerem co się*dzieje na czujnikach, i pokazuje:
korekcja: 0,15/0,01/-0,01/-0,20
ciśnienie na listwie na zgaszonym: 8bar (8000kpa)
ciśnienie na listwie na wolnych obrotach: 270bar
podczas jazdy płynnie trzymało ciśnienie, ale czasem po prostu wykres spadał do 8 bar, i spreżyna, samochód gasł, a przy mniej więcej 3500-4000 obrotów dobijało do 1550bar,
Czasem przy depnięciu jest taka chwilowa zamuła, jakby przydusiło go, a sprężynka nie wyskakuje.
Filtr paliwa wymieniany kilka tys km temu, wtryski po rozebraniu czyste w środku, zero śladów opiłków (mikroskop).

Błędy:
P1211 - regualcja ciśnienia wtrysku (wyższe/niższe)
P2288 - Regulacja ciśnienia wtrysku - ciśnienie za wysokie
P0251 - Zawór regulacji dawki paliwa pompy wtryskowej A

I teraz pytanie do kogoś kto się trochę zna:
Czy to jest wina tego regulatora ciśnienia przy pompie? Czy czujnik na listwie?
Bo chyba pompa daje sobie świetnie radę (polift, podobno trwalsze).

Pozdrawiam

leonsiem
05-05-2015, 10:00
Mam pytanie do kolegi gdyż chce zrobić tak jak ty, kupić zaworek, a przy okazji po rozebraniu wtrysku wrzucić wszystko do myjki ultradźwiękowej . Jaki środek używałes w myjce? Ja zastanawiam się nad benzyną eksyrakcyjna lub diesel spulung z liqy molly

Gosu
05-05-2015, 10:39
Użyłem płynu do myjek Ultrasonic K3, myłem w koncentracie, od razu chmura brudu się*robiła w tym płynie. Ale benzyną też*można spróbować, pamiętaj tylko żeby dokładnie potem wymyć w ropie i składać na mokro, odpalaj samochód na trochę po zrobieniu każdego jednego wtrysku.

leonsiem
05-05-2015, 12:16
odpalaj samochód na trochę po zrobieniu każdego jednego wtrysku.

A nie moge wykrecic wszystkich i zrobic je wszystkie jednoczesnie?

Gosu
05-05-2015, 12:35
Niby możesz, ale raczej będzie strasznie klekotał i szarpał, poza tym pamiętaj, żeby zapisać który był gdzie. No i przy robieniu po kolei łatwo wykryć*który jest winien w przypadku jakby coś*poszło nie tak.

leonsiem
05-05-2015, 21:11
To czyli najlepiej w tygodniowych przerwach sobie będę robił, a po zamontowaniu wtrysku samochud musi chodzić jakie 40min? Tak gdzieś chyba czytałem

leonsiem
05-05-2015, 22:46
A jak jest z tym kodowaniem? Różnie piszą w necie, że nie trzeba kodowac, pochodzi dłużej to się za adoptuja, inni piszą ze trzeba kodowac. Co trzeba mieć by nadać kody, można to zrobić samemu?

Gosu
06-05-2015, 09:06
Moje Mondeo się*wyciszyło po kilku-kilkunastu minutach, choć brakuje trochę do tej ciszy jaka była 3 lata temu po zakupie.

Ja nie programowałem, bo chyba żeby mieć odpowiednie kody to trzeba wtryski przebadać na maszynie Delphi :) przecież nie przywraca się*idealnie parametrów wtrysków żeby wbijać kody z pokrywy zaworów.

Ciekawe, czy to programowanie miałoby jakiś wpływ na ten mój problem, ciśnienie na pompie piękne, korekcje minimalne a wywala sprężynkę… Nie wiem co robić, podjadę*do mechanika to zedrze kasę a pewnie sprężynka zostanie, za dużo razy Mondeo było u "fachowców" żebym się nie bał zostawić…

Boblo
08-05-2015, 00:04
ciśnienie na pompie piękne, korekcje minimalne a wywala sprężynkę…
Jeden wniosek - jednak coś nie jest pięknie. Czemu uważasz, że ciśnienie jest piękne skoro wywala Ci spreżynke ?

Jerzy1Wu
08-05-2015, 00:33
Myślę, że gdy jeden przy składaniu złapie jakieś powietrze uruchomić można na trzech i powietrze przepchać.
Na wszystkich jednocześnie będzie trudno

Gosu
08-05-2015, 11:00
Jeden wniosek - jednak coś nie jest pięknie. Czemu uważasz, że ciśnienie jest piękne skoro wywala Ci spreżynke ?

Bo jest książkowe, na jałowym ma być 250 z tolerancją 40, a podczas jazdy do 1600, z tym, że ja go dokreciłem wtedy do jakichś 3600 może jak miał 1550 i zgasł.

A dzisiaj jechało się normalnie, poza tym, że na rondzie po puszczeniu gazu sprężyna, a potem przy ruszaniu zgasł.

No i jeszcze świeci się check engine, nie przypominam sobie, żeby wcześniej wyskakiwał… Chyba ECU nie zapamiętało, że trzeba z przelewającymi wtryskami dawać*większe ciśnienie, i teraz za bardzo pompuje i ten błąd P2288.

ANDRZEJP24
08-05-2015, 13:09
Mam ten sam problem. Sprawdzałem wtryski w serwisie gdzie stwierdzili że są do regeneracji. Zakupiłem nowe po regeneracji 504 Z po zamontowaniu odpalił telepało mocno silnikiem , pojechałem na jazdę próbną - wszystko działał nieźle aż nagle sprężynka + kontrolka silnika spadek mocy i zgasł. Po kilku próbach odpalił 200 m i to samo.

silko
08-05-2015, 14:30
U mnie też z 2 miesiące temu zdiagnozowano zepsute wtryskiwacze, ale ja w życiu bym się nie podjął samodzielnej naprawy. Nie czuję się na siłach z moją więdzą i pewnie więcej bym popsuł, niż naprawił. Ja nie wymieniałem wtryskiwaczy tylko oddalem do regeneracji, bo koszt był kilka razy niższy. Zawsze małe ryzyko, ale miałem poleconą dobrą firmę (Turbo Centrum) i faktycznie się nie zawiodłem. Moim zdaniem lepiej dać te 150 zł i mieć spokój niż grzebać samemu.

marekp750
08-05-2015, 17:34
Panowie, mam teraz taki problem z Mondkiem (2.0 TDCI 2005 rok).

W większości przypadków odpala mi z ciśnieniem na listwie CR około 320 bar.
Powoduje to, że korekty idą na minus na max.
Lekkie wciśnięcie pedału gazu (zwiększenie obrotów z 800 do 900) powoduje,
wzrost ciśnienia na listwie CR do 1000 bar. Paliwa leci do cylindrów za dużo. Z wydechu kłęby dymu (na samych wolnych obrotach przy 320 barach jest ok, nie dymi).
Po lekkim wciśnięciu pedału gazu.

Najważniejsze, że parametr FRP_DSD właśnie takie żądanie pokazuje a pompa
steruje do tego ciśnienia.

Dlaczego FRP_DSD jest wysokie?

Na 10 odpaleń jedno jest OK. Czyli FRP_DSD na poziomie 230 barów.
Wciskanie pedału gazu powoduje liniowe (ze wzrostem obrotów) przyrastanie ciśnienia.
Jest OK.

Czemu ECU silnika może chcieć tak wysokiego ciśnienia na szynie?
Czujniki temp. cieczy, głowicy pokazują wszystkie parametry OK.
Obroty silnika wskazuje prawidłowo (ForSCAN).

leonsiem
31-05-2015, 16:18
I tak dzisiaj dostałem zamówione kolejne zaworki 3 szt. Wymiana zajęła mi (wraz z próbą przelewową na luzie) 2.5 godzinki. Wyniki próby przelewowej 10/12/11/14 ml.
Po odpaleniu przez ok. 15 minut silnik pracował jak stary rumpel (telepało nim, że byłem w szoku), następnie coraz lepiej i teraz ok. (mniej więcej 45 minutach pracy na wolnych obrotach). Oprócz tego podczas czyszczenia zauważyłem, że jedna końcówka jest do wymiany (nie potrzebowałem do tego żadnej maszyny), ale to sobie zostawię po urlopie jedna końcówka ok. 120 zeta zaś wymiana to już teraz pikuś. Na zdjęciach chciałem coś pokazać, w jakim stopniu mi się to udało sami ocenicie tak jak "mihowe" pisał jest otoczka, która zrobiła z wtryskiwaczy czarną magię.
-na pierwszym zdjęciu owy klucz do wtrysków 1 zaś 2 klucz dynamometryczny (nie miałem innego)
-2 jak rozkręcałem wtryskiwacz jak ktoś ma imadło to może i lepiej ja robiłem to tak jak widać
-3 pokazuje wtryskiwacz od środka, to, co wymieniłem jest w kółeczku
-4 wkręcam wtryskiwacz kluczem 15-stką trzyma się wtryskiwacz zaś specjalnym kluczem do wtrysków 21 dokręca klucz dynamometryczny pokazuje wskazanie z jaką siłą
-5 to próba przelewowa
Końcowa rada :
1. Pisałem wcześniej klucz 15,16,18 potrzebny jest 15 , 17 i francuz lub imadło
2. Lepiej wymieniać pojedynczo tak więc 1 wtryskiwacz zrobić i zamontować i odpalić tak mi się wydaje mniejsze ryzyko (gdyby poszło coś nie tak wiadomo który wtryskiwacz).
3. Nie taki diabeł straszny jak go malują
Pozdrawiam

Czy moglbys opisac samo skladanie wtrysku, chodzi mi o to czy podczas skladania wtrysku moczyles kazda czesc w ropie czy robiles to na sucho, i jeszcze czy po wkreceniu wtrysku do silnika zalales go ropa przed podlaczeniem przewodow?
Czy moge w myjce uzyc ropy??

Madhard
03-06-2015, 07:41
Podjąłem się owej naprawy. Panowie jak wkładać wtryski? Bo kolejność cylindrów od rozrządu to 1,2,3,4 a zapłonu 1,3,4,2. Nie rozumiem o co chodzi z tym zapłonem. Może mi to ktoś wytłumaczyć jak krowie na rowie ? I jak owy układ odpowietrzyć

dirk79
03-06-2015, 10:11
Chodzi o to że kody wtryskiwaczy masz zapisane w pcm w kolejności zapłonów

leonsiem
03-06-2015, 19:54
Podjąłem się owej naprawy. Panowie jak wkładać wtryski? Bo kolejność cylindrów od rozrządu to 1,2,3,4 a zapłonu 1,3,4,2. Nie rozumiem o co chodzi z tym zapłonem. Może mi to ktoś wytłumaczyć jak krowie na rowie ? I jak owy układ odpowietrzyć

A mozesz napisac cos na temat mojego pytania wyzej, jak skrecales wtrysk to czesci byly suche czy namaczane w ropie?

tomosky
03-06-2015, 20:55
A mozesz napisac cos na temat mojego pytania wyzej, jak skrecales wtrysk to czesci byly suche czy namaczane w ropie?

podczas skręcania wszystko MUSI być mokre.

Ja podczas składania, aby sie upewnic że na elementach składanych nie ma włosków, paproszków, drobinek kurzu unoszącego sie w powietrzu dodatkowo każdy element czyściłem strumieniem WD40 tuż przed włożeniem.

Jeżeli oprócz czyszczenia wymieniałes zaworki to one powinny być chwile moczone w ropie aby ropa dotarła do wnętrza kanalików przed złozeniem.

ODPOWIETRZANIE:
Tak poskładany wtrysk wkręcasz kluczem dynamometrycznym (odpowiednią siłą) w głowice silnika, przykręcasz wszystkie sztywne przewody paliwowe WC, następnie wszystkie luzujesz je po stronie wtrysku (po stronie szyny maja być dokręcone):
- odpinasz z pompy WC brązową wtyczkę (regulator wydatku paliwa - przy wypiętej wtyczce idzie maks ciśnienie paliwa)
- kręcisz kilka sekund(aż poleci spod nakrętki paliwo - ten wtrysk lekko dokręcasz, powtarzasz czynność az będziesz pewien że do każdego wtrysku już doszło paliwo).

Na tym można by już skonczyć odpowietrzanie, ale ja zazwyczaj robię drugą turę odpowietrzania:
- tym razem delikatnie luzuje tylko na jednym wtrysku śrubę i kręce ~2sekundy, dokręcam mocniej przewód paliwowy
- tą czynność powtarzam dla każdego wtrysku
- wpinamy spowrotem brązową wtyczkę, podpinamy wtyczki do cewek wtrysków, auto powinno zapalić od strzała.

Bump: Panowie, mam teraz taki problem z Mondkiem (2.0 TDCI 2005 rok).

W większości przypadków odpala mi z ciśnieniem na listwie CR około 320 bar.
Powoduje to, że korekty idą na minus na max.
Lekkie wciśnięcie pedału gazu (zwiększenie obrotów z 800 do 900) powoduje,
wzrost ciśnienia na listwie CR do 1000 bar. Paliwa leci do cylindrów za dużo. Z wydechu kłęby dymu (na samych wolnych obrotach przy 320 barach jest ok, nie dymi).
Po lekkim wciśnięciu pedału gazu.

Najważniejsze, że parametr FRP_DSD właśnie takie żądanie pokazuje a pompa
steruje do tego ciśnienia.

Dlaczego FRP_DSD jest wysokie?

Na 10 odpaleń jedno jest OK. Czyli FRP_DSD na poziomie 230 barów.
Wciskanie pedału gazu powoduje liniowe (ze wzrostem obrotów) przyrastanie ciśnienia.
Jest OK.

Czemu ECU silnika może chcieć tak wysokiego ciśnienia na szynie?
Czujniki temp. cieczy, głowicy pokazują wszystkie parametry OK.
Obroty silnika wskazuje prawidłowo (ForSCAN).


Może przycina sie regulator wysokiego ciśnienia lub wtyczka nie styka?
http://img189.imageshack.us/img189/1429/pompadelphi.png (7)

leonsiem
04-06-2015, 13:31
A czy w myjące ultradźwiękowej używać ropę , czy jakiś plyn

leonsiem
05-06-2015, 20:40
Panowie jestem po wymianie zaworka w wtrysku, wszystko poszlo sprawnie do pewnego momentu :( po poskladaniu i wkreceniu juz wtryskiwacza na miejsce , podlaczylem przewody odpalil za pierwszym razem, pochodzil jakies 15 min, pracowal ok , wiec silnik zgasilem, podlaczylem sie by zrobic probe przelewowa, kiedy po 40 sekundach silnik gasnie i nie odpala, i nie pali nadal, czyzby sie zapowietrzyl??

leonsiem
06-06-2015, 14:22
Poradzilem sobie, układ się zapowietrzyl, odpowietrzenie strasznie ciężkie. Ale wszystko gra.

Bump: Poradzilem sobie, układ się zapowietrzyl, odpowietrzenie strasznie ciężkie. Ale wszystko gra.

zbyniu145
06-06-2015, 14:32
Zacznę od tego, że nasze forum zawiera zarówno dużo śmieci jak i dużo bezcennej wiedzy o naszych fordach. Dzięki niemu zrobiłem to, co zrobiłem i jest ok.
Moje objawy:
1. 5-6bieg przy mocniejszym depnięciu - sprężynka
2. Poranne zapalanie auta biały dym (tak mi się wydaje, że biały, ale na pewno jasny)
3. Głośna praca
Wyczytałem na forum odnośnie próby przelewowej – zrobiłem ją sam
Krótki opis aparatury i kosztów:
- 4 rurki półmetrowe z castoramy o ile pamiętam 3mm
- 4 butelki po kroplówkach moje pochodziły z oddziału noworodkowego mają tam małe
wystarczy pójść i poprosić (oni to wyrzucają)
- strzykawka najlepiej duża (ja miałem 60 ml) do pomiaru ilości przelanego paliwa też dają za uśmiech
- Rurki do przelewów kupiłem w sklepie z częściami do forda 86zeta (wymieniłem moje
stare na nowe (trudność mi nieco sprawiło odpięcie w/w rurki od kolanka przy pompie, ale spoko powoli i na luzie) zaś ze starych wziąłem tylko końcówki, które wchodzą do wtryskiwaczy)
- próba już opisywana podłączam mój zestaw zaś zaślepkami z nowych przelewów zaślepiam
rurki od przelewów w aucie a do wtrysków podłączam zestawik (mała uwaga do próby przelewowej nie odkręca się nic tylko zmienia odpływ nadmiaru paliwa to dla tych, którzy piszą głupoty, że po próbie przelewowej nie dokręcili im wtryskiwaczy)
- 4 minuty na wolnych obrotach i pomiar ilości paliwa przelanego (strzykawką bez problemu zmierzyłem ile się przelało) w moim przypadku szok 52/64/52/95ml a powinno być poniżej 30ml (tak mówią)
Z pomiaru wynikło 4 do wymiany.!!
Na zacnym tym forum wyczytałem, że najczęściej padają zaworki i że wystarczy je wymienić. Mam żyłkę majsterkowicza a zatem jak to mówią jak pan Czesio z garaży wziąłem się do roboty i wymieniłem sam zaworek we wtryskiwaczu w warunkach powiedzmy drewnianego garażu. Oczywiście na forum dużo piszą o kodowaniu wtryskiwaczy, że każda interwencja we wtryskiwacz to nowe kody itd. Ja zmieniłem zaworek i auto jeździ ok. brak białego dymu brak mrugającej sprężynki zdecydowanie ciszej pracuje a żadnych kodów nie wklepywałem może ten typ silnika tak ma nie wiem opisuję jak wygląda to w moim przypadku po wymianie zaworka próba przelewowa 52/64/52/14 a było 52/64/52/95ml Oczywiście zamówiłem jeszcze trzy zaworki, które w najbliższym czasie wymię. Ciekawe zaś jest to, że przy pozostałych lejącym wtryskach auto jeździ ok.
A teraz opis wymiany zaworka.
1. Trzeba zakupić klucz do wtrysków (najtaniej i najszybciej) ja zakupiłem na allegro http://www.allegro.pl/item710427607_techwa_klucz_do_wtryskiwaczy_21mm_1_ 2_laser_ford.html z dostawą 73 zeta (koniecznie)
2. Zaworek ja kupiłem tutaj http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=670262130 + podkładka za 1 zł ( oryginalny)
3. Klucz Dynamometryczny ja zakupiłem taki tani w makro za 25 zeta (można bez niego, ale warto to zrobić porządnie)
Warto mieć takie klucze płaskie jak 15 16 18 i standardowo francuza ( i imadełko, ale nie koniecznie)
Opis wymiany:
Odłączyłem akumulator (nie wiem poco, ale odłączyłem) przelew zaślepiając go, rurkę wysokiego ciśnienia jest mocno dokręcona, (ale tylko od strony wtryskiwacza następnie ją odgiąłem) złącze elektryczne (przyciska się z dwóch stroni prosto wychodzi) następnie uszczelniacz śrubokrętem delikatnie do góry i na końcu w/w kluczem do wtryskiwaczy spokojnie odkręciłem wtryskiwacz (jest w miarę lekko przykręcony ok. 45Nm.)
Wtryskiwacz wyczyściłem na zewnątrz wd następnie warto rozkręcić go na czystym stole i szmacie, jest mocno skręcony!. Po rozkręceniu wyciągamy po kolei elementy wtryskiwacza i spokojnie przecieramy naszym wd i czystą szmatką wymieniamy zaworek i skręcamy ważne, aby nie pogubić sprężynek i innych elementów, dlatego też ten czysty stół i czysta szmata.
Wkładamy do silnika i wkręcamy kluczem do wtryskiwaczy on ma specjalne wycięcie tak, aby można było kluczem go trzymać, (aby przód był przodem) dokręcamy siłą 45Nm i przyczepiamy pozostałości.
Odpalamy i zostawiamy na wolnych obrotach (gdzieś tutaj wyczytałem, że ok. godzinki, ja zaś zostawiłem go na ok. 15 min)
I jeszcze uwagi.
1. Opisałem jak zrobiłem i jest ok.
2. Nie kodowałem ponownie niczego może to ten typ silnika (luty 2003 130koników podniesionych za pomocą chipa do 155)
3.Warto samemu sprawić sobie aparaturę do próby przelewowej mnie kosztowała z przelewami nowymi 90zeta a wykonałem już 2 próby a wykonam, co najmniej jeszcze jedną, Laik wykona ją w ciągu 20-30 min pierwszy raz
4 Warto kupić klucz dynamometryczny porządny (żałuję, że kupiłem za 25 zeta a nie za 93)
5. Piwo konieczne, ale należy pamiętać, że po piwie ma się promile!!!!
6. W moim przypadku czas wykonania ok. 25 minut w trakcie popijania piwa!!
Powodzenia


Dodane przez KAREX:
Pozwoliłem sobie połączyć dwa tematy.
W tym poście: http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=1323550&postcount=316 zawartym w tym temacie jest opis próby przelewowej wg dokumentacji ASO.
Uznałem, że ten temat opisuje obie rzeczy i nie ma sensu latać między tematami, jeżeli można mieć to w jednym.
jak napełniać klimatyzacje w mondeo mk3

Noneskill
06-06-2015, 19:08
Na początek witam wszystkich HEYO :one:
Mam nadzieję że dobry temat .Do znawców Forda .Sprawa wyglada tak Auto Focus 1,8 tdci 100km 2002r autostrada 140 na liczniku i auto kaput .Kręci nie odpala.
Zwiozłem do domku i do mechanika ,diagnoza wtryski i pompa.Podpiety pod kompa pokazało że słabe ciśnienie na pompie i kilka błędów na listwie itp.Dałem 2 wtryski do regeneracji ,wymiana zaworków .bo się zatarły ,Po montażu i niby odpowietrzeniu dalej kaput odpala na plaka ale chodzi koślawie jakby na 2 gary.Jestem w czarnej dd....Teraz mam 2 nastepne robić i może to nie koniec ......Nie wiem czy mechanik mnie troszkę nie na ciąga,z 2 strony wszędzie auto na sznurku holować troszkę lipa.Przed zawiezieniem do mechanika pod domem tez próbowałem auto odpalić na plaka ale po 1 próbie nowy akumulator w 5 sec rozładowało a klemy gorące się zrobiły ,,,,,mówiłem to mechanikowi a on nic na to,teraz jak czytam forum mam dziwne skojarzenia,u mnie w aucie jakby prąd gdzieś spieprzał .Jeśli ma ktoś jakiś pomysł proszę o radę ..Auto ma najechane 270tyś uczciwie bardzo zadbane i teraz taki ZONK .Mam możliwość go sprzedać za drobne ale jakoś mam do niego cholerny sentyment.......Pozdrawiam Tomek jeśli nie trafiłem w temat z góry przepraszam

szymoniasty4567
10-06-2015, 12:24
witam wszystkich wie ktos moze gdzie szybko i w miare tanio zregeneruje wtryskiwacze i pompe w mondeo mk3 2003 r w okolicach katowic

Bump: dla pewnosci podaje jeszcze vin
WF0WXXGBBW3M34126

Gosu
01-07-2015, 16:37
Witam ponownie, może moja informacja się komuś przyda, kilkanaście postów wcześniej pisałem o problemie, że mimo dobrego ciśnienia na pompie i wtrysków zregenerowanych samodzielnie na oryginalnych częściach ciągle wyrzuca sprężynkę w losowych momentach.

Działo się*coraz gorzej, w końcu kiedyś na postoju na biegu jałowym mi zgasł, podejrzewałem powietrze w układzie, i rzeczywiście: w wężyku bąbelki.
Odpowietrzałem ale bez skutku, pojechałem do serwisu Łukawski, i tam w końcu okazało się, że filtr paliwa jest gdzieś nieszczelny i łapie powietrze, po wymianie autko śmiga jak nowe, filtr był firmy bosch, przebieg 8tys km.

Zarzucano mi, że moje myślenie: "jest ciśnienie na pompie, czyli jest w dobrym stanie" jest błędne, a tymczasem pompa nie puszcza opiłków, ma ciśnienie, wtryski miały zaworki z 2005 roku, czyli samochód trochę*na nich pojeździł, jakbym pojechał do jakiegoś*mechanika to pewnie byłoby do roboty pół samochodu, a tak to koszty łączne ok. 1400zł za naprawę układu wtryskowego we własnym garażu + diagnostyka u mechanika, który wiedział o mondeo praktycznie wszystko.

Jeśli pompa daje ciśnienie i nie puszcza opiłków, to jak niby ma powodować*problemy :)

Może paść pytanie, czy w ogóle wtryski były do roboty, skoro filtr robił ten problem - nie wiem, ale samochód na jałowym strasznie się*trząsł, i dźwięk przy ruszaniu jakbym startował ursusem C330, teraz jest piękna praca.

Pozdrawiam :)

b-t-k
17-07-2015, 19:14
Można dostać jakieś aktualne namiary na ten zaworek ?

kokorydza
21-07-2015, 12:18
Witam Panów. Przeczytałem już 112 stron tego tematu, ale na razie nie doczytałem czy ktoś zmagał się z jednym objawem który jest dla mnie zastanawiający.

Otóż. W Mondeo jakieś 30-40tys km temu regenerowałem wtryski w Bosz Serwis w Stalowej Woli. Auto do tej pory chodziło właściwie bez zarzutów. Niestety jakiś czas temu zaczęła włączać się spręzynka jak wciskam mocno gaz na 3-5 biegu. Powoli rozpędza się nawet do 180. I teraz tak, czasem jak włączy się sprężynka, wyłączę i włączę samochód to sprężynka już nie miga, ale objawy są takie jakby nie działała turbosprężarka (może to jakiś tryb serwisowy, ale żadna kontrolka o tym nie mówi) i wtedy mimo braku mocy mogę mu depnąć maksymalnie gaz na każdym biegu i nie wyskakuje ponownie sprężynka, wiadomo że auto nie jedzie zbyt chętnie ale nawet bardzo wysokie obroty nie powodują żadnych reakcji kontrolek. Jak wyłączę auto i sekundę później zapalam kolejny raz to odzyskuje moc i chce jechać dopóki nie wcisnę mu więcej niż 1/2 pedału gazu bo wywala błąd. Zauważyłem że podczas ruszania na jedynce auto baaardzo opornie się zbiera do 2k obrotów, później leci normalnie (do momentu wyskoczenia sprężynki). Turbodziura była zawsze ale nie aż tak odczuwalna jak ostatnimi czasy.

Pompa była ostatnio sprawdzana w serwisie, ciśnienie ok. Nie wiem co z opiłkami - sprawdzę w najbliższym czasie. Próba przelewowa była robiona, o ile pamiętam o dziwo było ok, ale sprawdzę na dniach. Błędy też sprawdzę na dniach.

Auto ma 360tys przebiegu. 2004, 2.0. Raz były wymieniane wtryski, listwa no i potem regenerowane wtryski. Nic nie było robione z turbiną i przy tym przebiegu zastanawiam się czy takie objawy (szczególnie w momencie gdy turbo nie działa a sprezynka nie wyskakuje) mogą wskazywać na uszkodzenie turbiny? Jeśli nie to odpuszczam ten temat i biorę się za układ wtryskowy od razu. A pytam ponieważ mam akurat turbosprężarkę na półce i mógłbym podmienić, tylko że nie chce bezsensu dokładać sobie roboty skoro ona może nie mieć nic wspólnego ze sprężynką :D

Deryll
21-07-2015, 13:14
Kolego ewidentnie masz problemy z ciśnieniem w układzie paliwa. Jak próba przelewowa wyjdzie dobrze to pompa już nie wyrabia. A tak w ogóle to podłącz pod kompa i błędy odczytaj.

Gosu
27-07-2015, 09:58
Podjedź na komputer, i sprawdź błędy, sprężynka wyskakuje też przy problemie ze sterownikiem turbiny, zachowanie takie samo jak przy wtryskach. Ewentualnie sprawdź jak zachowuje się dźwignia od geometrii przy turbinie przy dodawaniu gazu.

k2kgr
06-08-2015, 17:11
A ja naprawiłem wtrsysk samodzielnie .Próba przelewowa wykazała ze jeden jest do zrobienia ,wtrsyki od ostatnie regeneracji u Adamczyka maja 45tys przebiegu ,serwisy żądaja 600zł za wym zaworka plus kodowanie.Ja kupiłe zaworek org delphi na alegro za 242 zł wymiana zajeła mi jakieś 1godz wszystko z wyciagnieciem i wlozeniem wtryska i rozebraniem.Po wymianie chodził jak traktor ,duze spalanie stukowe.Ale posiadam kabel iz programem formidable i kody jakie nadano minowe przy ost.regeneracji.Wiec użyłem tego i zakodowałem po wpisaniu kodow nowych auto przez 20min chodziło na wolnych obrotach i dopiero wtedy zwiekszałem obroty .I zamiast 6oozł wydałem 240 a ze wtrys niema duzego rzebiegu wiec uznalem ze oncowkii sa dobre.

mik99
13-08-2015, 23:12
Panowie czy możecie mi polecić jakiś dobry warsztat w stolicy, który sprawdziłby wtryski w 2.0 Tdci 136 ps a może znacie kogoś kto ewentualnie regeneruje słynne Siemensy?.

kamillo_kk
10-09-2015, 06:43
Panowie jaki sprzęt należy mieć aby powtórnie wpisać kody wtryskiwaczy nas ECU ?

Pogodny
23-09-2015, 17:03
Witam Panów. Przeczytałem już 112 stron tego tematu, ale na razie nie doczytałem czy ktoś zmagał się z jednym objawem który jest dla mnie zastanawiający.

Otóż. W Mondeo jakieś 30-40tys km temu regenerowałem wtryski w Bosz Serwis w Stalowej Woli. Auto do tej pory chodziło właściwie bez zarzutów. Niestety jakiś czas temu zaczęła włączać się spręzynka jak wciskam mocno gaz na 3-5 biegu. Powoli rozpędza się nawet do 180. I teraz tak, czasem jak włączy się sprężynka, wyłączę i włączę samochód to sprężynka już nie miga, ale objawy są takie jakby nie działała turbosprężarka (może to jakiś tryb serwisowy, ale żadna kontrolka o tym nie mówi) i wtedy mimo braku mocy mogę mu depnąć maksymalnie gaz na każdym biegu i nie wyskakuje ponownie sprężynka, wiadomo że auto nie jedzie zbyt chętnie ale nawet bardzo wysokie obroty nie powodują żadnych reakcji kontrolek. Jak wyłączę auto i sekundę później zapalam kolejny raz to odzyskuje moc i chce jechać dopóki nie wcisnę mu więcej niż 1/2 pedału gazu bo wywala błąd. Zauważyłem że podczas ruszania na jedynce auto baaardzo opornie się zbiera do 2k obrotów, później leci normalnie (do momentu wyskoczenia sprężynki). Turbodziura była zawsze ale nie aż tak odczuwalna jak ostatnimi czasy.

Pompa była ostatnio sprawdzana w serwisie, ciśnienie ok. Nie wiem co z opiłkami - sprawdzę w najbliższym czasie. Próba przelewowa była robiona, o ile pamiętam o dziwo było ok, ale sprawdzę na dniach. Błędy też sprawdzę na dniach.

Auto ma 360tys przebiegu. 2004, 2.0. Raz były wymieniane wtryski, listwa no i potem regenerowane wtryski. Nic nie było robione z turbiną i przy tym przebiegu zastanawiam się czy takie objawy (szczególnie w momencie gdy turbo nie działa a sprezynka nie wyskakuje) mogą wskazywać na uszkodzenie turbiny? Jeśli nie to odpuszczam ten temat i biorę się za układ wtryskowy od razu. A pytam ponieważ mam akurat turbosprężarkę na półce i mógłbym podmienić, tylko że nie chce bezsensu dokładać sobie roboty skoro ona może nie mieć nic wspólnego ze sprężynką :D

U mnie układ wtryskowy też był tam regenerowany przez poprzedniego właściciela i dzień-dwa po gwarancji zaczął chodzić jak traktor. Zastanawiam się, czy tam Bosch w ogóle nadaje nowe kody regenerowanym wtryskiwaczom... Bo wygląda na to że ECU albo gubi nowo nadane kody, albo kody nie były nadane i są wbite fabryczne przez co różnią się mapy wtrysków i dupa będą się działy cuda.

micał
11-11-2015, 16:12
gdzi mam zakupic te zaworki do forda mondeo tdci na pana linku kieruje mnie do sklepu z meblami móglby pan mi podeslac prawidlowy link tej strony lub sklepu, dziekuje pozdrawiam

pjoter
12-01-2016, 19:42
Panowie jaki sprzęt należy mieć aby powtórnie wpisać kody wtryskiwaczy nas ECU ?

ELM327 od Viakena i ForScan robią robotę (mówię o FF mk1FL TDCi)