Zobacz pełną wersję : Mondeo 2015 vs konkurencyjne auta


Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 [18] 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38

cattani75
08-09-2017, 07:09
Lift ma być w 2018 jednak. :-)

pitekantrop
08-09-2017, 07:48
To mk6 znowu wyjdzie z opóźnieniem? Bo jak wyjdzie równo z USA, to będzie chyba najkrótszy lift w historii motoryzacji i za dużo tych poliftów Europejczycy nie zdążą nakupować ;)

PS: Podobno Mondeo ma mnóstwo części polepszonych jakościowo względem Fusiona, zwłaszcza plastiki we wnętrzu. Porównywał ktoś i może to potwierdzić?

qlszef
08-09-2017, 20:41
cattani75 - skąd wiesz?

cattani75
08-09-2017, 21:22
Z aś.

latar
08-09-2017, 22:24
W Motorze przeczytałem, że poliftowe MK5 wyjdzie w wersji ST i będzie miało 4x4 i ~300KM w dieslu. Nie żartuje!

pasiek
08-09-2017, 23:25
300KM ? To już rakieta.. ;)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

kaan1
09-09-2017, 13:23
A jakiś seryjny silnik diesla o pojemności max. 2.0 litra ma 300 KM w wersji salonowej? Jakie auto?

latar
09-09-2017, 15:18
To jakieś brednie są z tego Motoru.
Najmocniejsze 2.0 jest w Pastuchu i ma 240KM. Samym programem robi się 280-290. Stage3 to poziom 320. Ale ile to pojeździ to kij wie. Silnik nie jest zakuty.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

aprox99
09-09-2017, 16:20
Przecież nikt tu nie ma zarzutów do jakości wnętrza Passata, bo VW nigdy nie miał z tym problemu. Chodzi tutaj o toporny i prymitywny design deski, która w Passacie B8 jest deską nie tylko z nazwy, ale dosłownie!

Może i toporny ale prostszy i jasny.Na kierownicy Mondeo MkV przycisków jak gwiazd na niebie,po co?Jechałem ostatnio Mondeo Mkv 150 KM diesel powershift i w porównaniu do mojego MKIV żadna rewolucja.Karoserią jak bujało tak i dalej buja

prokop123
09-09-2017, 17:01
Hmm ja uważam że kierownica MKV to jedna z najładniejszych jakie miałem okazję widzieć a dzięki tym guzikom wszystko jest pod ręką

https://images84.fotosik.pl/793/1776dfb6c78e0450gen.jpg (https://images84.fotosik.pl/793/1776dfb6c78e0450.jpg)

latar
09-09-2017, 20:22
No to policzmy. W MDO po 11 na stronie czyli 22. W VW, w zasadzie każdym, po 9 na stronę czuli 18. Czy to aż taka różnica, że aż można powiedzieć, że w MDO przycisków jak gwiazd na niebie a w Pastuchu jest w sam raz?

Ja tam jakiejś wielkiej prostoty obsługi multimediów w VW nie widzę. W menu zegarów nigdy nie wiem gdzie jestem i jak zmienię ekran to co się pojawi. Bardzo nie intuicyjne jest, że niektóre opcje dotyczące cyfrowych zegarów (Active Info Display) można ustawić tylko z poziomi centralnego ekranu (Discovery Media albo Pro). W nowych wersjach systemów multimedialnych które całe są pokryte szybą są dwa giga fuckupy jeśli chodzi o ich użytkowość:
1. Odciski palców są na nich koszmarne. Jeśli słońce świecie na ekran przez prawe ramię kierowcy to nie widać nic poza tłuszczem z paluchów.
2. Nie da się tego obsługiwać w czasie jazdy po drogach innych niż nówki najwyższej klasy. Dlaczego? Bo nie da się w nic trafić gdy ręka drży. A drży non stop bo nie ma na czym podeprzeć dłoni. W starszej wersji ekran był wsunięty wgłąb i opierałem palec środkowy na ramce a wskazującym obsługiwałem. Tak samo mam w S-Maxie w Travelpilot MCA.

Mogę wypunktować więcej małych problemów tego systemu. Starszego z reszta też.

https://otomotopl-imagestmp.akamaized.net/images_otomotopl/838072935_8_1080x720_highline-20-tdi-190-km-skrzynia-dsg-pakiet-r-line-2017-.jpg

siebek
10-09-2017, 08:59
Że za dużo przycisków na kierownicy w Mk5? :shock: Właśnie ilość jest odpowiednia - wszystko jest pod ręką i są tak wyprofilowane i umiejscowione, że łatwo je ogarnąć. Jak ktoś tego nie potrafi to sorry...
W Mk4 są tylko 3 przyciski mniej na stronę, więc nie nazwałbym tej różnicy przepaścią.

jvc
10-09-2017, 11:00
Mnie bardziej pasowało ustawienie przycisków w mk4. Były rożne ,bardziej wypukłe jakby i nie musiałem zerkać na kierownicę żeby włączyć i wyłączyć tempomat, przywrócić res czy zwiększyć lub zmniejszyć prędkość. Tutaj są jakieś wszystkie w jednej płaszczyźnie jakby. W mk4 miałem ACC i częściej z niego korzystałem niż w obecnym (bez ACC) być może kwestia przyzwyczajenia.

aprox99
10-09-2017, 11:06
W moim MK IV jest 6 przycisków do tempomatu ,w Carismie były 2, włącznik i wyłącznik

pitekantrop
10-09-2017, 14:56
No i po zmianie biegu tempomat przerywa pracę - ciekawe przez ile tygodni będzie mnie to irytowało ;)

qlszef
10-09-2017, 16:20
JVC - no jak w obecnym masz bez ACC to nie dziwie się, że z niego mniej korzystasz:)

Co do ilości przycisków i funkcjonalności to nie mam uwag. Zresztą czepianie się pismaków o ilość przycisków i ich rozmieszczenie jest trochę przesadzone a potem udziela się to użytkownikom. Ja mógłbym odczuwać pewien dyskomfort gdyby przycisk do włączenia nawiewów znajdował by się w bagażniku ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem;)

pasiek
10-09-2017, 16:21
Ja mógłbym odczuwać pewien dyskomfort gdyby przycisk do włączenia nawiewów znajdował by się w bagażniku ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem;)

Nie kracz.. ;)

pitekantrop
11-09-2017, 02:02
Astra J i Insignia A były krytykowane za ogromną ilość przycisków na konsoli, ale to, że uznali to za wadę, świadczy tylko o tym, że dziennikarzyny nie jeździły dłużej tymi samochodami, gdyż dostęp do funkcji jednym fizycznym przyciskiem był, jest i będzie wygodniejszy od szukania funkcji w menu na ekranie dotykowym, zwłaszcza na dziurawych drogach. To, że odeszli od tego, to raczej kwestia trendu w estetyce, niż użyteczności.

latar
11-09-2017, 07:27
Producentom to głównie chodzi o ilość kabli i mechanicznych połączeń. W koszcie produkcji różnica pomiędzy dużym wyświetlaczem i konsolą jak w poprzedniej Insignii to 200-250EUR.

cattani75
11-09-2017, 07:44
A nam się próbuje wmówić, że to najlepsze z możliwych rozwiązań. Teraz jeszcze wpadli na pomysł sterowania gestami. To dopiero musi być kosmos. Albo ja jestem starej daty i wolę guziki.

disaster3
11-09-2017, 09:28
Ja się zastanawiam nad takim zestawieniem, którego z przyczyn oczywistych nigdzie się nie znajdzie w net'cie a szkoda. A mianowicie, full wersja Focus ST-2 w kombi - koszt w ok. 144 000 katalogowa - dostając przysłowiowy rabat w ok. 18% - wychodzi w ok. 120 tys. PLN no i Mondeo Vignale Liftback 2.0EB (203KM z możliwością zmiany na 240KM więc nie ma sensu dopłacać w salonie) z kilkoma potrzebnymi dodatkami takimi jak BLIS, przyciemnione szyby, pakiet Nero, spryski reflektorów. Różnica w cenie miedzy tymi samochodami przed rabatami i po to ok. 15-20 tys. na niekorzyść Vignale.

Za ok. 2,5 roku będę sie przymierzał do zmiany swojego samochodu, więc foka będzie już w wersji 4 a Mondziak już po FL. Z jednej strony po wyjazdach samochodowych do Włoch i zrobieniu w sumie w ok. 4,5k km, z czego w trasie ok. 3,5kkm pragnąłem w perspektywie czasu pokonać je Mondziakiem, bo byłby wygodniejszy, bardziej przestronny (jeszcze jakby miał masaż w fotelach) to na takich odcinkach byłby kozak. Z drugiej strony jak sobie przypomnę jazdę po małych miasteczkach we Włoszech, tych ciasnych uliczkach i parkowaniu na zapałkę to tutaj Focus ma zdecydowaną przewagę (jest zwrotniejszy).

Tylko problem w tym, że takie dłuższe wyjazdy w roku to może mam raz w porywach 2 razy ale ten drugi to zdecydowanie krótszy w ok. 1,5k km zimą.

Z jednej strony chciałbym mieć małego "szatana" jakim byłby ST ale z miejscem na bagaż (dlatego kombi) a z drugiej strony komfortową limuzynę. Bo nawet jeżdżąc po Polsce ale nie dalekie odległości w ok. 600 km (w obie strony) raz w miesiącu, to czasem lubię zapierd a czasem płynąć z prędkością ekspresowo-autostradową 120-140 km/h. A głównie samochód jeździłby po W-wie więc również posiadanie takiej loszki jak Mondeo na 2 dłuższe wyjazdy w roku, i jakiś wypad raz miesiącu w PL daje do myślenia. Wiem na pewno, że Focus hb ma trochę mało miejsca na pakunki, jego 360L bagażnik to śmiech na sali. I mimo że nasz model rodziny to 2+1, czyli Focus nadaje się idealnie to możliwości zabierania przez moją żonę wszystkiego z domu są nieograniczone :) . Jakiego samochodu bym nie posiadał to każdy byłaby w stanie zapakować :P :P

Dlatego wg. mnie ok. 500-550L powierzchni bagażowej to "must have" mimo, że w większości przewożę powietrze.

Oczywiście mam swojego faworyta, którym nie jest żaden z powyższych i moje powyższe preferencje również idą w cholerę wtedy (może nie do końca) ale na wszystkie niedogodności przymknąłbym oko. Jest nim BMW serii 5 (f10) z silnikiem R6 (bez względu na to czy diesel czy benzyna) bo te silniki są niezniszczalne jesli się wszystko robi na czas. Przyjemność i komfort z jazdy bezcenna. Tylko za ok. 150 tys. PLN mógłbym sobie co najwyżej pozwalić na ok. 3 letnie takie BMW i to też musiałbym dobrze poszukać aby nie kupić złoma.

Oczywiście zaraz się pojawią głosy że nowe vs. stare itd...

Tylko 90% tutejszych posiadaczy biorą samochody w leasing na firme i mają gdzie je odliczać, trzymają po 3 lata i do zmiany. Dlatego tutaj nie ma co dyskutować i wiadomo że nowy jest bardziej opłacalny.

Także, odrzucając tą opcję i wziąć pod uwagę że jest to zakup prywatny za gotówkę i na pewno nie na 3 lata tylko minimum 5 a może i 7 (rocznie robię w ok. 15 tys. km więc nawet przy posiadaniu samochodu przez 7 to zrobię nim nie więcej jak 100k km) to już używka z segmentu premium po najwyższych utratach wartości w 1szych 3 latach nie jest taką złą opcją. Wtedy zakup nowego staję się trochę bez sensu bo to mnie czekają te spadki ale takie 7 czy 8 letnie bmw sprzedam drożej niż 5 letnie Mondeo. Oczywiście patrząc z tej perspektywy. Jest też druga strona medalu, którą wielu przedkłada preferujac z niższego segmentu ale nowy samochód niż używany z wyższego. Jest się wtedy 1-szym właścicielem, wiadomo od samego poczatku co i jak jest/było z samochodem itd...

Takie tam moje dywagacje, jeszcze trochę czasu mam a pozastanawiac się już mogę.

pasiek
11-09-2017, 09:43
Zauważ że, za chwilę wychodzi nowy Pug 508 i może położyć konkurencję , a pewnie Mondeo mk5 nawet po lifcie położy na łopatki. Ja bym 508 też brał pod uwagę

aprox99
11-09-2017, 09:52
Oczywiście mam swojego faworyta, którym nie jest żaden z powyższych i moje powyższe preferencje również idą w cholerę wtedy (może nie do końca) ale na wszystkie niedogodności przymknąłbym oko. Jest nim BMW serii 5 (f10) z silnikiem R6 (bez względu na to czy diesel czy benzyna) bo te silniki są niezniszczalne jesli się wszystko robi na czas. Przyjemność i komfort z jazdy bezcenna. Tylko za ok. 150 tys. PLN mógłbym sobie co najwyżej pozwalić na ok. 3 letnie takie BMW i to też musiałbym dobrze poszukać aby nie kupić złoma.
Poczytaj trochę o silnikach BMW i problemami z łańcuchem.Niezniszczalne to one były kiedyś!

disaster3
11-09-2017, 09:58
Poczytaj trochę o silnikach BMW i problemami z łańcuchem.Niezniszczalne to one były kiedyś!

Spokojnie, forum bmw również dobrze znam a problem w głównej mierze dotyczy/ł silników R4 2.0 litrowych dieseli jak i benzyników, których kompletnie nie biorę pod uwage . Jeśli BMW to tylko R6 - 530d, 530xd, 535xd, 535i, 535xi a tam nie było problemu.
Inaczej to Mondeo/Focus.

Zauważ że, za chwilę wychodzi nowy Pug 508 i może położyć konkurencję , a pewnie Mondeo mk5 nawet po lifcie położy na łopatki. Ja bym 508 też brał pod uwagę
Nie znam peugeot'ów . Możliwe, że nowy 508 może pozamiatać wszystko, natomiast problemem moga być silniki. Diesel'i nie biorę pod uwage (nie dotyczy to R6 od BM'ki bo to nie jest zwykły diesel :D ) tylko benzyne a w chwili obecnej Ecoboost raczej nie ma konkurencji. I jesli peugeot będzie szedł tą samą ścieżką co Renault i tak jak oni do swojego D-segmentowca, wsadzą również 1.6 t.benzynę - która będzie najmocniejsza z opcji, to ja dziękuję za taki samochód ;)

latar
11-09-2017, 10:04
disaster3 to ja szukam dokładnie takiego samego samochodu. Chciałbym żeby w trasie stał się sześciogarowym beemwu, a w moich górkach hothatchem. Da się? Dwa nie wchodzą w grę bo nie mam miejsca na podjeździe a po drugie jedna trasa obejmuje autostradę i zap. po zakrętasach. No i jak żyć?

Ja dołożę jeszcze jedno to Twoich dywagacji. F10 to konstrukcja z 2010r. Stara i niemal zawsze pozbawiona asystentów kierowcy. Ciężko znaleźć F10 skonfigurowane ze wszystkim, nawet sześciogarowe. FF MK4 i Mondeo MK5 FL rozwali każdą F10 jeśli chodzi o wsparcie kierowcy w trasie. Po kilku przejażdżkach samochodami, które w takie systemy wyposażone były nie wyobrażam sobie nie mieć tych wszystkich ajwajów na pokładzie. Już pisałem, że za kółkiem uważam się za połączenia Loeba i Vettela ;) ale pomyłka może zdarzyć się każdemu i ja tam wolę żeby samochód potrafił sam się poprowadzić gdy mi się przyśnie albo sam się zatrzymał gdy nie zauważę pojazdu wbijającego z podporządkowanej czy innego wyskakującego jelenia.

pasiek z tym pugiem to pożyjemy zobaczymy. Jeśli najmocniejszy będzie 1.6THP to nic nie pozamiata.

mario13
11-09-2017, 10:09
Z drugiej strony jak sobie przypomnę jazdę po małych miasteczkach we Włoszech, tych ciasnych uliczkach i parkowaniu na zapałkę to tutaj Focus ma zdecydowaną przewagę (jest zwrotniejszy).Jeździłeś Focusem ST Mk3 ? Zwrotność tego auta to dramat.

disaster3
11-09-2017, 10:30
latar , no właśnie i widzisz problem w tym, że ja nie dam za niepremium 200k PLN (czyt. Arteon) - wygląda fantastycznie, ale wewn. miałbym opory.
Po pierwsze to VW.
Po drugie to VW.
Po trzecie to VW.

Dla mnie górna granica na segment D to 150k PLN powiedzmy już po rabatach. za 200k PLN to jak wspomniałem 2-3 letnie R6 znajdę nawet z PS DE i juz z akcyzą. Dlatego w chwili obecnej w segmencie D do tej kwoty co podałem powyżej Vignale nie ma konkurencji.

Poza tym strasznie jestem ciekaw właśnie Mondka po FL no i FF MK4 ST, który ma miec 275KM i nie będzie zdownsizingowany jak konkurencja w postaci Peugeot'a, Renault'a itp.. Tylko ma tam siedzieć albo 2.0 albo 2.3 EB. Poza tym będzie mial nowych asystentów, światła ledowe i parę innych bajerów. Kto wie czy nie będzie możliwości wyboru i siedzeń komfortowych z masażem, jak juz do Astry MKV zawitały.
mario13
MK3 ST nie jeździłem bo nigdzie nie ma jako demo. Mam mk3 ale bardziej cywilną wersję 1.5EB (182 KM) i na zwrotność nie narzekam. Sądziłem, że w ST nie powinno być gorzej przynajmniej na 18" (19" tam nie planowałbym)

latar
11-09-2017, 10:46
No własnie dlatego wstrzymałem się z tym Arteonem. Podoba mi się ale ...to VAG, kosztuje dużo i trzeba długo czekać. Zobaczę co Ford zaprezentuje w nowościach na przyszły rok.

biner
11-09-2017, 12:56
Co do BMW to kolega ma tego 2,0 D i powiem wam żę siedzi i płacze bo kupił używkę za 125000 luxry w środku bajka ale ma łańcuch już do wymiany i cena za tą usługę 12500 a klocki przód bagatela 1700 nie wspomnę o przeglądach w ASO i mimo że jest to super auto to nie chciałbym go utrzymywać i dziękuję za takie premium

disaster3
11-09-2017, 13:13
dlatego 2.0 w żadnej opcji bym nie chciał ani diesel 520d, 525d ani w benzynie 520i, 528i. Jeśli Bmk'a to tylko R6!!!

pasiek
11-09-2017, 13:13
latar
W nowej 508 mają być benzyny od 130km do 205km i podobno kombinują coś żeby zrobić wersję GT. I hybryda do tego.

disaster3
11-09-2017, 13:17
pasiek

więc tym bardziej wynika z tego że będzie to 1.6THP, w Talismanie też jest 1.6 Tce i ma 200-205KM i za taki silnik w takim samochodzie to ja dziękuje ;)

pasiek
11-09-2017, 13:31
Nie wiadomo czy te 205 to te GT ma być, może jakiś inny wrzucą bo coś 1.6 na GT mi nie pasuje. Narazie to są domysły bo Peugeot nie podał dokładnej specyfikacji.

latar
11-09-2017, 14:11
205KM na GT to zdecydowanie za mało. Pewnie będzie 1.6THP z 308 GTI i jakieś 280KM.

pitekantrop
12-09-2017, 01:04
Co do BMW to kolega ma tego 2,0 D i powiem wam żę siedzi i płacze bo kupił używkę za 125000 luxry w środku bajka ale ma łańcuch już do wymiany i cena za tą usługę 12500 a klocki przód bagatela 1700 nie wspomnę o przeglądach w ASO i mimo że jest to super auto to nie chciałbym go utrzymywać i dziękuję za takie premium

Bo kolega zapomniał o jednej rzeczy, o której zapominają wszyscy pchający się w premium, których na premium nie stać - cena używanego samochodu premium z roku na rok robi się coraz mniej "luksusowa", bo się robi stary i zużyty, ale cena części do niego zawsze będzie luksusowa, bo części są nowe.

Wg mnie to nie są w ogóle samochody na polskie realia ekonomiczne, chyba że ktoś jest bardzo zamożnym człowiekiem. Segment E premium jest przewidziany na rynki rozwinięte dla ludzi zarabiających powyżej 5000 Euro miesięcznie. Przeliczając na PLN, uwzględniając trochę tańszą robociznę w Polsce, trzeba zarabiać ok. 15k+ netto, żeby BMW 5 nie było bolesnym obciążeniem dla budżetu. A to i tak "na styk". Na luzie to jednak raczej 20k. Takie kwoty zarabia 0,2-0,6% ludzi w Polsce, więc widząc na naszych drogach tak ogromny wysyp nowych F10 (kilka lat temu) wnioskuję, że mnóstwo ludzi nieodpowiedzialnie katuje budżety kosztem majątku rodziny na swój snobizm, czyli pchanie się na siłę w premium, bo wątpię, żeby to wszystko byli prezesi i dyrektorzy w służbówkach. Pasjonaci to raczej nie są, bo 90% to 520d R4... Miejsca tam mniej niż w klasę niższym Mondeo czy Superbie (duży rozstaw osi ma F10, ale zobaczcie jak przednia oś jest wysunięta do przodu), więc użyteczność żadna. Pozostaje więc tylko lans nadwoziem BMW 5 po mieście... W Szwajcarii tego tyle nie widziałem, co w Polsce, no ale tam ludzie najwyraźniej szanują i potrafią liczyć pieniądze... Żeby jeszcze to F10 jakoś wybitnie się prowadziło, ale tak nie jest.

pasiek

więc tym bardziej wynika z tego że będzie to 1.6THP, w Talismanie też jest 1.6 Tce i ma 200-205KM i za taki silnik w takim samochodzie to ja dziękuje ;)

Przygotuj się, bo prędzej czy później nie unikniesz AdBlue i 1.6 w segmencie D. Zielona hołota już zadbała o to. No ale zawsze lepiej później, niż prędzej :wink:

latar
12-09-2017, 06:30
Nowa F10 518d 520d w golasie to był wydatek w przedziale 150-200k wraz z pakietem serwisowym do 80kkm. Idzie to finansować...a potem do kolegi binera.

90% to 2.0dR4? Ja bym powiedział, że 99,5%.
Czekałem wczoraj na załatwienie spraw obok dealera Audi. Wstąpiłem na plac używanych, na oko ze 150 samochodów głównie po Audi Perfect Lease. Większość 2-3 latki. Mnóstwo A4, A6, A7, Q3, Q5 i kilka Q7. Pytam czy stoją jakieś trzylitrówki? Gość pokazał na jedno. Tylko jedno! U nas Audi nawet nie ma ofercie większego silnika niż 2 litry w A4. Takie to jesteśmy premium.

pasiek
12-09-2017, 06:51
Bmw z 2.0 dieslem? Porażka, te silniki nie sa trwałe. Bmw zaczyna się od 3.0

latar
12-09-2017, 07:04
Właściwie to się nie ma co dziwić, że u nas tylko 2.0d. Tu ceny sedana po kursie 4,24 PLN/EUR.

| DE [EUR] | DE [PLN] | PL |
-------------|----------|----------|---------|--------
520d | 48.350 | 205.000 | 222.500 | +8,5%
530d xDrive | 58.000 | 246.000 | 301.000 | +22,4%
M550d xDrive | 85.000 | 360.000 | 423.000 | +17,5%

disaster3
12-09-2017, 07:44
Dlatego napisałem wcześniej, że jeśli BMW to tylko z R6 (albo benz albo diesel), BMW z 2.0 R4 to żadne premium to sa jednorazówki, dla Prezes'ów na 3-5 lat w firmie jak się gwara i serwis (zwykle wykupowany przy nowym aucie) kończy czy leasing. Na handel i nowy. Ładowanie się w taki samochód używany to jak strzelanie do własnej bramki. Przy takim samochodzie to zdecydowanie lepiej pójść w segment D (a nie premium) jak np. Mondeo, Passeratti czy Superb.

Wolę zapłacić ok. 200k PLN (na gotowo z akcyzą, która jest chora powyżej 2.0L) za 2-3 letnie dobrze wyposażone R6 (3.0L) BMW z Premium Selection z DE (bo tam jest tego mnóstwo) niż nowe 2.0L . Bo w 1szym przypadku mam wybór przy regularnym serwisowaniu (tak jak mam to w zwyczaju) takie z 3.0 motorem, moge trzymać i trzymać natomiast z 2.0L silnikiem jak mi się darmowy serwis i gwara skończy po 5 latach to proszenie się o kłopoty.

Poza tym jazda, która ma duży u mnie priorytet 2.0 vs 3.0 to przepaść, na gwarze 2.0 nie podkręcisz jak nie chcesz jej stracić zostaje tylko box. 3.0 juz w standardzie jedzie, że banan z gęby nie schodzi, a możliwości tuningu ma spore.

pitekantrop
12-09-2017, 14:41
Pod koniec kadencji F10 była promocja na 518d "fleet edition" za 149 000 zł. Widać po ofercie, jak wyglądają preferencje klientów. Jesteś dyrektorem w korpo? Centrala zagraniczna dała budżet 35 000 Euro na wypasionego Passata, Mondeo czy Insignię? Pokaż że Polak potrafi, zamów w tym budżecie BMW 5! :one:

pasiek
15-09-2017, 20:08
A teraz z innej beczki - interesuje mnie Jaguar XF drugiej generacji ( podoba mi się linia auta, zresztą co dziwne żonie też ) i ciekawi mnie silnik 2.0 w dieslu z 180km. Kto produkuje te silniki? PSA? Jechał może już ktoś tym autem albo XE ?

kaan1
22-09-2017, 09:49
Trochę zgaduję, ale ten silnik to może też być pochodna PSA / Ford, jeszcze z czasów kiedy Jaguar (+Volvo i JLR) były częścią tzw. PAG (Premium Automotive Group). Wątpię aby Jaguar rozwijał własnego 'eco' diesla dla tak marginalnej liczby aut jak oni sprzedają

qlszef
23-09-2017, 22:41
dziś znowu pojeździłem trochę BMW 2.0d z automatem. Pomijając kwestie, które tu już poruszaliśmy o premium itp, to tym razem zwróciłem uwagę na coś innego. I nie odnosi się to zapewne tylko do BMW. Wcześniej jechałem Lexem GS 2.0T także z automatem. Głownie właśnie chodzi mi o sprawę automatu. O ile mój eCVT początkowo budził moje największe obawy, to teraz w życiu nie chciałbym zwykłego automatu. Trudno uwierzyć ale irytowało mnie jak wspomniane wyżej auta zaczęły zmieniać biegi. Ja wiem, że są na rynku super szybkie skrzynie, których działania nie miałem okazji sprawdzić. Być może typowe skrzynie automatyczne mają przewagę nad CVT jednak subiektywnie bardzo zaczęło mi odpowiadać że mój pojazd nie zmienia biegów i czuję się w nim bardziej komfortowo niż w aucie z klasycznym automatem.

foni
26-09-2017, 13:13
A ja wczoraj i dziś nową Insygnią Turbo 4x4 AT8.
Auto robi wrażenie bardzo długiego. W środku tego już aż tak nie widać, choć miejsca z tyłu jest sporo. Ale nie wszędzie tylko na nogi! Siedzi się wyżej, dużo wyżej niż z przodu. Spogląda się wręcz ponad głowami przednich pasażerów. Tym samym miejsca na głowę wcale nie ma za dużo. Ale to nie jest tak przeszkadzające jak to, że...siedzisko jest bardzo krótkie, a podłoga na tyle wysoko, że kolana trzyma się do góry! WTF?!?!?
Stylistyka kwestia gustu więc pominę ten aspekt. Wykonanie bardzo przeciętne. W sensie materiałów to tak troszkę jakbym do Fiata wsiadał. Auto ma na liczniku 5kkm, a skrzypi deska rozdzielcza, stuka coś w układzie kierowniczym przy mocniejszym skręcie oraz trzeszczą gumy w zawieszeniu przy przejeżdżaniu przez progi zwalniające. No chyba, że to gumy wokół drzwi. Drążek od zmiany biegów jest źle spasowany, przez co wystaje ostra krawędź elementu dekoracyjnego i najzwyczajniej rani rękę. W bagażniku odpada zaślepka od uchwytu zamykania klapy. W ogóle ten kto wymyślił ten sposób otwierania klapy powinien puknąć się w głowę, albo pojeździć troszkę zimą po zasolonych drogach. Bez rękawic roboczych nie podchodź.
Skóra na fotelach sztuczna, ale znów kierownica lepiej leży w rękach. Miło się ją trzyma, szczególnie że w miejscach na ręce jest wykonana z perforowanej skóry. Super rozwiązaniem jest automatyczne załączanie grzania foteli, gdy startujemy zimnym autem (i wraz z jego nagrzewaniem automatyczne zmniejszanie intensywności grzania). Kierownica grzeje słabiej (i dłużej trwa nagrzewanie) niż w MDO.
Bardzo ograniczona jest widoczność do tyłu (małe lusterka boczne, małe okienko z tyłu, plus wysoko siedzą pasażerowie).

Infotainment wygląda zachęcająco tak długo dopóki się nie zacznie z niego korzystać. Wbrew pozorom brakuje mu intuicyjności, choć sam pomysł niektórych rozwiązań jest trafiony. Audio (Bose) gra przeciętnie. Na samym FM jest lepiej jak w MDO, natomiast wszystkie inne źródła w mojej ocenie wypadają gorzej, gdyż dźwięk jest napompowany, podkoloryzowany i okropnie okraszony rozlazłym, jednostajnym, sztucznym pomrukiem subwoofera. Do tego góra jest dość mocno przygaszona. Ale to już jak kto lubi...

Skrzynia pracuje dość gładko. Relatywnie szybko zmienia biegi do góry przy normalnej jeździe. Niestety przeciąga mocno przy jeździe dynamicznej i męczy się z kickdownem. Tak więc zabawa 260KM nie sprawia aż takiej radości jakby mogła. Prawda jednak jest taka, że MDO z AT hydrokinetyczną robi to jeszcze gorzej. Sam start spod świateł dzięki 4x4 odbywa się bez niespodzianek.

Jest okropnie głośno! Okropnie! Szum z opon, hałas mijanych pojazdów, świst powietrza - kompletnie nie do porównania z MDO. Obstawiam, że przy +/- 150 km/h kończy się możliwość swobodnego rozmawiania z pasażerami z tyłu.

Prowadzi się dobrze! Przód jest jakby mało zwarty ale komfortowo przewidywalny, za to tył pracuje lepiej niż w MDO. Nic nie stuka, nie wpada w luzy, ma się wrażenie że zawieszenie spokojnie radzi sobie z tym autem.

Hamulce bez szału. Prawdę mówiąc to w tym egzemplarzu były już lekko nadwyrężone i czuć było delikatne bicie. Może najzwyczajniej tarcze zostały wcześniej przegrzane.

No nic...jeżdżę dalej do jutra. Jak są jakieś pytania to zapraszam, póki auto jest pod ręką.

latar
26-09-2017, 13:21
To mi przypomniało jedną rzecz:
W BMW 5er G30 z M Pakietem, które testowałem, na manetce od wycieraczek zaślepka wciskana po montażu pokrętła do regulacji szybkości pracy wycieraczek była źle odlana i wystawała. Do tego była źle przycięta i miała zadzior, który za każdym razem przy macaniu tej dźwigni drapał. BMW - to nie przystoi!

prokop123
26-09-2017, 13:56
foni dali Ci tą Insygnie na testy z salonu ? aż na 3 dni ?

Też bym takie chciał do testów :D
Mi nawet Mondka nie chcieli dać na jeden dzień testów mimo że mówiłem że płace gotówą za full opcje jak mi go dadzą na 1 dzień, traktowali mnie jak oszołoma wiec kupiłem MK5 bez jazdy próbnej :D

foni
26-09-2017, 14:11
Dodam jeszcze, że head-up display wygląda estetycznie i funkcjonalnie. Przy czym od momentu gdy zaczyna się ściemniać, to musiałem go wyłączać w warunkach miejskich. Zasłania drogę przed autem na tyle skutecznie, że nie widać dziur czy też innych wynalazków typu włazy kanalizacyjne. A nie muszę mówić, że nie wszystkie są osadzone prawidłowo...opon i zawieszenia szkoda.
Do tego światła LED - działają sprawnie i inteligentnie, ale....świecą gorzej niż LEDy w MDO. Byłem tym zaskoczony, bo o ile tuż przed autem jest porównywalnie, o tyle im dalej tym ciemniej. W MDO pod koniec zasięgu świateł (mijania) jest najzwyczajniej jaśniej i bardziej równomiernie. Natomiast w MDO brakuje tego aby były matrycowe i ładnie "odprowadzały" auta jadące z naprzeciwka, jak i lepiej (mocniej) doświetlały pobocza przy nieoślepianiu aut jadących przed samochodem. Remis w tym zakresie, choć chyba wolałbym mieć zawsze jaśniej nawet kosztem braku "świetlnych bajerów".

Prokop123.... spoko. Auto dostaliśmy na tydzień. Od środy jeżdżą koledzy ;)

prokop123
26-09-2017, 14:19
Właśnie z Opla z Połczyńskiej dali mi info że auto na max 30 min i nara :P no to trudno :)

latar
26-09-2017, 14:32
foni musi być Fleet Manago. Inaczej tego nie widzę. Ja za wszystkie swoje zachciewajki testowe buliłem z własnej kieszeni. Poza Arteonem, którego miałem na noc, od zamknięcia salonu o 17 do otwarcia o 8 rano. Z drugiej strony chyba prokop prezencję masz nieadekwatną ;P Jak wlazłem raz do Audi żeby zbadać Perfect Lease to zagaiłem najpierw o S3, nic innego mnie tam zasadniczo nie interesowało, i po 10' od przekroczenia progu salonu pojechałem na jazdę testową.

prokop123
26-09-2017, 15:13
Chyba jak wieśmak wyglądam bo jak odbierałem w Automobile Mondka to czekałem chwile. Czytam sobie katalog przy stojaku, podchodzi sprzedawca i wali tekstem że może mi np pokazać Focusa w ambient. A ja mu na to że nie dziękuję bo właśnie Viniale Mondeo odbieram :D
więc chyba masz racje :D

pitekantrop
26-09-2017, 18:18
Jazdy próbne zależą od ilości testówek i popytu na nie, od polityki i przede wszystkim od tego jaki ich zdaniem jest Twoja historia lub/i potencjał jako klienta. Jak z wyglądu/gadki ocenią, że i tak nie kupisz, to możesz liczyć tylko na rundkę ze sprzedawcą. Samą gadką może wyhaczysz do rana następnego dnia. Jak położysz wizytówkę prezesa czy dyrektora jakiejś znanej lokalnej firmy, to dostajesz w najgorszym przypadku na weekend, w najlepszym na cały tydzień. Mój prezes chciał ostatnio stare Insignie wymienić na nowe, ale kierownik salonu Opla, w którym kupił 32 samochody powiedział mu, że testówki użyczają tylko kluczowym, największym klientom po >100 kupionych szt. na koncie. Janusz sprzedaży normalnie. Chyba uczył się sprzedaży w Polmozbycie za PRLu. Mógł chociaż z przyzwoitości wymyślić, że jest zajęta czy coś, a nie strzelać z liścia oddanemu klientowi. Tym jednym zdaniem spowodował, że całą flotę 16 Insigni zamieniamy na 16 Mondeo.

W Fordzie sprzedawca sam przyjechał kilka razy do firmy i ostatnio oferował mu Mondeo Vignale na weekend.

W Skodzie sami proponowali Superba na cały tydzień.

Oczywiście wszystko za free.

Kilka lat temu prezesi znanej, lokalnej dużej firmy budowlanej po zakupie kilkudziesięciu ciężarówek Mercedesa dostali dwie E-Klasy w 3-letnie użyczenie.

Tak więc Ford i Skoda sama wręcz wciskała furę na użyczenie, Opel nie zgodził się mimo prośby...

Ja w Skodzie mogę bez problemu wziąć Superba do 9:00 następnego dnia (otwarcie salonu), mimo że jestem "nikim" i nawet nie brzmiałem zbyt przekonująco.

pasiek
26-09-2017, 19:20
W de z testowaniem aut nie ma problemów. Na stronie salonu jest przeważnie opcja jazdy próbnej, ustawia się termin i jak termin wolny , to dostaje się samochód. Sytuacja, jak terminy są napięte wygląda tak że, pracownik salonu dzwoni i umawia się indywidualnie z klientem. Dwa razy miałem auta na weekend już.

foni
26-09-2017, 20:11
Koledzy...nie jestem żaden Fleet Menagero ;-)
Lubię auta, lubię motoryzację, mam przesympatycznych znajomych siedzących w tym biznesie i korzystam z ich uprzejmości. Takimi relacjami zapewne troszkę "denerwuję" konkurentów, którzy (nie wiem dlaczego) czują się wyzwani na pojedynek i też starają się dogodzić. Jasne, że odbywa się to w tle pracy i stanowiska, które mam przyjemność obejmować, ale zupełnie nie stosuję praktyk wymuszania, ani też błagania. Nie udało mi się nawiązać jakicholwiek relacji ze Skodą, choć na spotkaniu przedstawiciele największego poznańskiego dealera prawie kładli serce na dłoni. Ale faktem jest, że właśnie dzięki podejściu frontem do klienta, uprzejmości, profesjonalizmowi w sprzedaży, łatwiej było mi się zdecydować na Forda, na Vignale, od lokalnego dealera. A do Superba przymierzałem się bardzo poważnie....
W każdym razie cieszę się, że mogę poczytać o Waszych doświadczeniach związanych z motoryzacją, czy też konkurencją do Mondeo, a przy okazji podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami. Mondeo nie traktuję jako doskonałości absolutnej, ale dzięki temu że Wszyscy znamy je doskonale, to mamy punkt odniesienia do dalszych rozmów.
:)

prokop123
26-09-2017, 20:29
U mnie problemem był/jest wiek, mam 30 lat a wyglądam na 27 i kupuje auto w full opcji :) myśleli że ściemniam

Swoją droga mnóstwo Superba teraz po wawie jeździ. to był nr 2 na mojej liście zakupowej i taka zagwozdka mnie bierze jak się takim 2.0 280 KM 4x4 jezdzi :)

Ma ktoś porównanie full Mondek vs full Superb ?

pitekantrop
26-09-2017, 21:33
Ciekawe jak to jest przyjść do salonu Porsche bez wizytówki prezesa i bez wyglądu prezesa i poprosić o jazdę próbną 911. Zgodzą się, czy będą mieli jakąś wymówkę?

Co do Superba, to jak zobaczyłem gołą blachę na słupkach, to bałem się pomyśleć jakie oszczędności poczynili tam gdzie nie widać... Nawet w klasę niższym Focusie i Astrze słupki są całkowicie zabudowane plastikiem.

pasiek
26-09-2017, 21:42
Do salonu Porsche ? To chyba najlepiej w łachmanach przyjść, pomyślą że, albo piłkarz albo artysta ;)

weuek
26-09-2017, 21:55
Czyli sens życia w erze konsumpcjonizmu to wyglądać jak ktoś, ale nigdy jak ty sam. Wieczna mistyfikacja.

pitekantrop
26-09-2017, 23:13
Czyli sens życia w erze konsumpcjonizmu to wyglądać jak ktoś, ale nigdy jak ty sam. Wieczna mistyfikacja.

Znadinterpretowałeś. Wyglądanie jak ktoś nie miało być sensem życia, tylko jednorazowym narzędziem do odbycia jazdy próbnej 911.

biner
28-09-2017, 19:04
Mi nikt nigdy nie zaproponował auta na weekend, chyba nie wyglądam na potencjalnego kupca :) biedni zawsze mają przerąbane:(

pasiek
28-09-2017, 19:17
Bo pewnie normalnie wyglądasz ;) musisz być bardziej ekstrawagancki ;)

cattani75
28-09-2017, 22:01
biner Wchodzisz do salonu w koszulce z napisem "Jeżdżę tylko wokół komina" i się dziwisz... ;-)

biner
29-09-2017, 12:44
Bo pewnie normalnie wyglądasz ;) musisz być bardziej ekstrawagancki ;)

muszę kupić jakieś mokasyny koszulkę poszarpać i dziury w spodniach, łeb pofarbowac to może coś zaproponują.

Bump: biner Wchodzisz do salonu w koszulce z napisem "Jeżdżę tylko wokół komina" i się dziwisz... ;-)

a jak tam twoja strzala po chipie?? nie wyzionęla jeszcze ducha ??

cattani75
29-09-2017, 16:03
Nie. Obficie ją karmię, to się dobrze trzyma. :-)

foni
30-09-2017, 04:27
latar

Z tego co słyszałem lada moment pojawi się Mondeo w wersji 230KM 4WD. Może to Cię zainteresuje? :)

latar
30-09-2017, 06:10
Diesel? Mondeo mnie interesuje. I to bardzo. W segmencie popularnym Ford a w premium BMW. To u mnie.
Tylko na tą chwilę Mondeo ma braki z zakresu systemów bezpieczeństwa. Chodzi mi głównie o aktywnego asystenta utrzymania ma pasie. Takiego co sam utrzyma samochód na środku pasa przez 20-30s. No o wbrew pozorom ma autostradę przydałby się asystent jazdy w kokru ;)

Na tą chwilę szaleję eRką. Sprawdzę Stingera, zobaczę Mondeo po lifcie i się pomyśli.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

latar
02-10-2017, 10:13
Jest już Stinger na SCF.

Sj9t4PFM1eQ

FTlkkiSXrW4

pasiek
02-10-2017, 11:23
Testy ok ale, wkurza mnie przy każdym teście , porównywanie do Mustanga..

latar
02-10-2017, 11:29
Taka specyfika tego kanału. Zupełnie nie mam z tym problemu, że cokolwiek się ogląda to gość wspomina o tym, że miał C klasę, Cuprę i teraz Mustanga z męskim V8. Traktuję ten kanał jako moto vlog gdzie gość jeździ sobie różnymi samochodami a nie jak kanał, na którym pojawiają się ustrukturyzowane testy samochodów. Porównanie do Mustanga akurat w tym przypadku ma sens bo mają całkiem sporo podobieństwa.

pasiek
02-10-2017, 13:15
Ja rozumiem że można porównywać akurat to auto ale, Octavię to już bym nie porownywał..
Jednak Marekdriver jakoś lepiej do mnie przemawia, i do tego paru niemieckich testerów ( oprócz Autobilda )

Hrdcr_real
02-10-2017, 13:23
U mnie problemem był/jest wiek, mam 30 lat a wyglądam na 27 i kupuje auto w full opcji

Witaj w klubie, tylko że ja mam 27 ;) Też w salonach dziwnie na mnie patrzyli, mimo ubioru poważnego ( nie garnitur ;) )

To jest dość duży problem, nie tylko w salonach samochodowych, ale w każdym innym sklepie. Jak Cię widzą tak Cię piszą ;)

kocur
03-10-2017, 08:44
Ten Stinger jest piękny !!! :shock:


Jak widać Skośni (czy to Korea czy Japonia) potrafią wsadzić w auto coś mocniejszego niż mój czajnik Zelmera o pięknych osiągach i dającej olbrzymią przyjemność z jazdy.


Szkoda że nie robią od razu używek :mrgreen:

mario13
03-10-2017, 12:30
Jak widać Skośni (czy to Korea czy Japonia) potrafią wsadzić w auto coś mocniejszegoFord też potrafi(Fusion 2,7 AWD),tylko na rynku EU nie sprzedają.

kocur
03-10-2017, 12:34
Silnika Forda znany - pytanie czy nie sprzedają bo nie chcą czy nie potrafią spełnić chorych norm EU. Tak czy owak w Polsce się go nie kupi a kijankę owszem.

Z drugiej strony 5 litrówka w Mustangu spełnia wszystkie normy ...

mario13
03-10-2017, 12:37
Tak czy owak w Polsce się go nie kupiPozostaje prywatny import i późniejsze problemy z serwisowaniem tego w Polsce

qlszef
03-10-2017, 21:47
ja nie wiem czy 5.0 w Mustangu spełnia normy. To wszystko jest chyba liczone względem całego koncernu. Z tego powodu X lat temu Aston Martin produkował coś takiego jak "Cygnet", który zaniżał emisję substancji szkodliwych dla całej grupy aut. Może dlatego nie ma Mondka 2,7 żeby był Mustang 5.0

kocur
04-10-2017, 07:10
Nie wydaje mi się to realne ... Ostatnio już 2gi rok z rzędu na przeglądzie sprawdzają mi spaliny - i jakby wyszło za dużo dajmy na to CO2 to mam powiedzieć - "proszę odjąć jeszcze wynik z fiesty 1.0" ? ;)


Edit:

Wycięte z pierwszego lepszego testu:

można sobie pozwolić na pełną swobodę korzystania z mocy ukrytej w 5-litrowym silniku Ti-VCT przygotowanym w taki sposób, by zapewniał fantastyczne osiągi przy zachowaniu normy emisji spalin Euro 6

qlszef
04-10-2017, 19:29
Nie powiedziałem, że tak jest na pewno. Swego czasu przy tym Astonie tak mówiono

kaan1
08-10-2017, 09:17
Nikt CO2 na przeglądzie nie mierzy. Wielkość silnika nie ma znaczenia. Dla Forda w Europie liczy się emisja CO2 jako całość uwzględniając wszystkie segmenty więc silnik 1.0 oraz duża sprzedaż Fiesty robi swoje. Może trzymają 2.7 zarezerwowane na lifting i mocniejszą wersję Mondeo

kocur
08-10-2017, 15:18
Sorry, nie CO2 ale CO, przeoczyłem:


Silnik benzynowy - analizator spalin bada w tym przypadku emisję zanieczyszczeń gazowych, w tym przede wszystkim tlenku węgla (CO) i węglowodorów (HC). Auta zarejestrowane do 1995 r. mogą mieć do 3,5 proc. CO. Pojazdy zarejestrowane pomiędzy 1 lipca 1995 r. a 1 maja 2004 r. mogą emitować tylko 0,5 proc. CO, w przypadku młodszych modeli limit ten jest już obniżony do 0,3 proc. CO. Pomiar odbywa się na rozgrzanym silniku.

Silnik Diesla w tym przypadku podczas badania okresowego sprawdza się tzw. zadymienie spalin (zawartość sadzy). W praktyce pomiar ten wykonuje się bardzo rzadko. Dopuszczalne normy różnią się ze względu na generację silnika i tak: w jednostkach wolnossących dopuszcza się maks. 66 proc. (skala Hartridge’a), 73 proc. w silnikach turbodoładowanych wyprodukowanych do czerwca 2008 r. i 48 proc. w nowszych jednostkach.

anastazyy
08-10-2017, 15:56
Taka specyfika tego kanału. Zupełnie nie mam z tym problemu, że cokolwiek się ogląda to gość wspomina o tym, że miał C klasę, Cuprę i teraz Mustanga z męskim V8. Traktuję ten kanał jako moto vlog gdzie gość jeździ sobie różnymi samochodami a nie jak kanał, na którym pojawiają się ustrukturyzowane testy samochodów. Porównanie do Mustanga akurat w tym przypadku ma sens bo mają całkiem sporo podobieństwa.

Ja lubię oglądać Petryl Ględzi. Testował Stingera ale w wersji 2.0 245KM. Koleś jest mega oszczędny w pochwałach a tutaj się rozkręcił że łooo

https://www.youtube.com/watch?v=lnArFT6m5Oo

latar
08-10-2017, 19:04
Pertyn jest oszczędny w pochwałach? Ale, że jak? On niemal każdy samochód uważa za wspaniały.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

Josh
19-10-2017, 22:43
Witam.
Czy wiadomo już kiedy wejdzie FL Mondka MKV?
Czy po wejściu liftu ceny przedliftowych spadną jakoś odczuwalnie?

kaan1
20-10-2017, 09:29
Myślę, że to zależy od wersji, popularności i zakresu liftu. Dla diesla będzie chyba wchodził nowy silnik z AdBlue/SCR. Więc wiele osób może się obawiać zakupu nowych jednostek i ich awaryjności.

Woytas
23-10-2017, 12:57
Witam.
Czy wiadomo już kiedy wejdzie FL Mondka MKV?
Czy po wejściu liftu ceny przedliftowych spadną jakoś odczuwalnie?

na razie to ceny na rok mod 2018 wzrosną a o polifcie jakoś cisza

Slawek01
24-10-2017, 07:30
Czy wiadomo kiedy będzie katalog z nowymi cenami MK5

Woytas
24-10-2017, 12:11
pytaj się u dealera a nie forum ( ja słyszałem o zwyżce 1-2% )

foni
24-10-2017, 13:18
Wczoraj widziałem dwa (!) Arteony na ulicach Poznania. Gdyby nie to, że powoli już się ściemniało, to w życiu nie zwróciłbym uwagi na to auto. Bardzo długie (a raczej szerokie) światła LEDowe zwrócily moją uwagę, że jedzie coś innego niż przywykłem widywać. Że to coś nowego wśród znanej "szarości" ulicznej. I jednocześnie przyznam, że gdybym nie wiedział iż VW wypuścił coś takiego jak Arteon to obstawiałbym, że to jakaś inna wersja Passata. Może dlatego, że jeden był "zwyczajnie" biały, a drugi znów "zwyczajnie" czarny. Nie mniej jednak jest to auto o bardzo zachowawczej stylistyce. Oczywiście w mojej opinii.

Jednocześnie pasujące do tego wątku spostrzeżenie na temat i40, którym miałem okazję przejechać się po raz pierwszy. Z zewnątrz go akceptuję. W środku design kompletnie nie w moje gusta. Obszerność kabiny przeciętna, bagażnik wyglądał na dość spory. Materiały w środku wręcz żenujące ale muszę uczciwie przyznać, że auto było w podstawowej wersji. Może w bardziej doposażonych komplementacjach jest lepiej. Ale to i tak nie zmienia faktu, że to auto dyskredytuje jak dla mnie sposób pracy układu kierowniczego, który nie pozwala na jakiekolwiek wyczucie sytuacji na drodze. Elektryczność całego układu doprowadzona została do perfekcji. Niestety w tym wypadku nie jest to komplement. A najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że auto raczej dobrze trzyma się drogi. Niestety odczuwa się to poprzez fotel a nie kierownicę.

kaan1
25-10-2017, 08:58
Jeździłem i40 w najmocnieszym dieslu - dynamika była bardzo kiepska. Na "gierkówce" na każdych światłach musiałem stawać na prawym pasie, praktycznie każde auto zostawiało mnie daleko w tyle na pierwszych kilkuset metrach. Jak już się rozpędziłem ,to były kolejne światła, itd. Kiepskie wspomnienia

pitekantrop
26-10-2017, 02:22
Ta i40 ma tylko sekundę więcej do setki od mk5 ze 150-konnym dieslem. Większość samochodów na gierkówce to służbowe Focusy, Octavie czy Astry z dieslami 1.6 ~110 KM, które jadą nawet trochę wolniej, więc chyba z tym "praktycznie każde auto" trochę przesadziłeś ;)

A'propos Octavii 1.6 TDI 105 KM to słyszałem już z dwóch różnych źródeł, że idzie równo spod świateł z mk5 2.0 TDCI 150 KM, mimo że teoretycznie Mondeo ma 9,3 do setki, a Octavia 10,8. Pytanie czy Mondeo jest wolniejsze niż w katalogu, czy Octavia jest szybsza niż na papierze. W każdym razie jest to trochę żenujące i mod 150>180 to pozycja obowiązkowa...

siebek
26-10-2017, 18:54
Ehhh.... bo wyścigi spod świateł to taki miarodajny sprawdzian :mrgreen: Ten drugi kierowca wiedział, że się ściga z tym pierwszym? ;)

To taki komentarz ogólny. Nie wiem jak przyspiesza Octavia 1.6TDI, więc się mądrował nie będę ;)

pitekantrop
26-10-2017, 20:21
Bardziej pytanie czy Mondeo idzie te 9,3 cz jednak więcej ;)

I czy na GPS dociąga do tych katalogowych 215?

Foczka 23
26-10-2017, 21:41
No ja mam starego c maxa i nie stac mnie na mondeo mk 5 ale śledzę ten watek bo auto mi sie podoba bardzo i kiedyś mam nadzieję ze sobie kupię. Ale jak ktoś pisze że mk 5 150 km nie daje rady skodzie 1.6 no to już jest nie poważne przyczyny mogą być dwie awaria mondeo albo co bardziej prawdopodobne nie umiejacy jeździć kierowca to nawet mój stary c max by ta skodę zostawił z tyłu. A mondeo naprawdę piękny stylistycznie samochód. Pozdrawiam

pitekantrop
26-10-2017, 22:50
Nie jest niepoważne. Spójrz na filmiki z przyspieszeń na YouTube. Idą podobnie - ok. 10 s.

latar
26-10-2017, 23:18
To jest zupełnie poważne. Diesle VAGa tradycyjnie z bonusem. Do tego waga bazowej Octavii z małym silnikiem, belką z tyłu i zerem wygłuszeń to 1200kg.

Octavia III 2.0TDI znajomego, która po programie ma 180KM objeżdża S-Maxa MK2 210KM z palcem w d. Powiem nawet więcej. Do 60km/h kładzie mi mojego pekaeSa o 1,5 długości. Przy jakiś 120km/h pekaeS jest z przodu tak do jakiś 160. Potem znowu ta kura. A mój to 230KM ma :/

pitekantrop
27-10-2017, 02:11
Znam to upokorzenie, gdy jadę swoją 160-konną Insignią na A1 i jakaś Octavia 1.4 TSI lub 2.0 TDI odchodzi mi tak, że już się więcej nie zobaczymy :oops:

A często Fabie czy Rapidy dochodzę dopiero od 170-180, wcześniej jakbyśmy na sztywnym holu jechali :oops:

Najgorsze, że w Mondeo bez moda na 180 ten horror się nie skończy :(

A i z modem na 180 nie wiem czy dojadę te Octavie, ale może przynajmniej nie znikną mi z horyzontu :(

Nieźle zasuwają te kuraki :diabelek:

No ale nie dziwota, jak siedząc nawet w Superbie i obracając głowę o 45 lub 135 stopni w lewo twym oczom ukaże się goła blacha w kolorze nadwozia na słupku, a w Mondeo lub Insigni jest tam plastikowa listwa. Nawet w Focusie i Astrze nie ma gołej blachy na słupkach w środku. Strach pomyśleć jak te kuraczki są wypatroszone pod maską. Co ciekawe, nawet Pasio B8 ma gołą blachę na słupkach w środku. Oj nie ufam tym VAGom, nie ufam.

prayer0
27-10-2017, 07:02
pytaj się u dealera a nie forum ( ja słyszałem o zwyżce 1-2% )

Mi dealer mowil ze bedzie zwyzka ale za to pakiet z nawi w cenie (w wersjach tit +) moze to o to chodizlo?

siebek
27-10-2017, 07:10
Diesle VAGa tradycyjnie z bonusem.

To prawda. Chociaż jak ktoś zrobił "upgrade" w ASO, po vagenowskim dieselgate to już tak kolorowo nie jest. Znajomy w pracy ma dwie Octavie MkIII 1.6TDI i po zmianach wprowadzonych przez ASO samochód według niego nie jedzie tak jak wcześniej.

biner
27-10-2017, 07:55
Najgorsze, że w Mondeo bez moda na 180 ten horror się nie skończy :(

A słupku, a w Mondeo lub Insigni jest tam plastikowa listwa. Nawet w Focusie i Astrze nie ma gołej blachy na słupkach w środku. Strach pomyśleć jak te kuraczki są wypatroszone pod maską. Co ciekawe, nawet Pasio B8 ma gołą blachę na słupkach w środku. Oj nie ufam tym VAGom, nie ufam.

Dobrze że mnie nie objeżdżają bo zaraz bym sprzedal i alfe kupił.

miroos
27-10-2017, 17:27
Octavie III dobrze idą - ale ... ;) miałem taką jako zastępczą jak czekałem na drugą sztukę mk5 w wersji Style chyba była (jakoś jedna z najwyższych) i silnikiem 2,0 TDI 150 kucy - pierwszy problem to trakcja - przy każdym szybszym ruszaniu chciał zrywać przyczepność (opony były 17 cali 225 - ale jakieś zimówki więc może to był problem) do tego w środku (miałem przez kilka tygodni wcześniej mk5 diesla) to myślałem że auto jest zepsute i ma dziurę bo głośno było jak w jakimś Żuku co najmniej - jeśli poczuło się ciszy mk5 to przesiadka do takiej Octavii to za karę tylko ;)

pasiek
27-10-2017, 17:29
Octavia to jednak klasa niżej od mondeo.

latar
27-10-2017, 18:07
Opony musiały być kaprawe. W golfie mam też 225 ale 350 kunia i z trakcją nie ma problemu :619:

Widziałem drzwi bez boczka w Octavii MKIII. Wygłuszenie to coś ale papier naklejone na wszyskie otwory drzwiowe. Pod spodem goła blacha. Lipa. No ale 1200kg jest.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

disaster3
27-10-2017, 19:14
Wygłuszenie to nie problem, 3-4k PLN i robisz cały samochód dedykowanym materiałem do Car Audio - GMS, Hollywood, STP, itp. i efekt lepszy niż w mondku, nie tracąc przy tym znacząco na osiągach.

Miałem tak zrobione w poprzednim Avensisie ze względu na CA, w foce nie chciało mi się w to bawić bo fabrycznie jest niezle, ale się zastanawiam czy tego nie zrobić.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

pitekantrop
28-10-2017, 19:52
Co najgorsze, na Autocentrum podczas testu używanego Superba 3 użytkownik, który miał wcześniej Octavie 2 i 3 stwierdził, że Superb wcale nie jest lepiej wygłuszony...

kaan1
29-10-2017, 10:34
Ta i40 ma tylko sekundę więcej do setki od mk5 ze 150-konnym dieslem. Większość samochodów na gierkówce to służbowe Focusy, Octavie czy Astry z dieslami 1.6 ~110 KM, które jadą nawet trochę wolniej, więc chyba z tym "praktycznie każde auto" trochę przesadziłeś ;)

A'propos Octavii 1.6 TDI 105 KM to słyszałem już z dwóch różnych źródeł, że idzie równo spod świateł z mk5 2.0 TDCI 150 KM, mimo że teoretycznie Mondeo ma 9,3 do setki, a Octavia 10,8. Pytanie czy Mondeo jest wolniejsze niż w katalogu, czy Octavia jest szybsza niż na papierze. W każdym razie jest to trochę żenujące i mod 150>180 to pozycja obowiązkowa...

Może gdyby deptać na maxa - to wtedy można porównywać czasy katalogowe do 100 km/h. Ale tutaj chodzi o praktyczną jazdę. Niestety momenty obrotowe i40 i pozostałym aut są porównywalne ale i40 jest znacznie większy i cięższy. I własnie pojawia się przykry efekt braku momentu przy ruszaniu.

Mowa tutaj o praktycznej jeździe, a nie o ściganiu. Gdyby mi ta takowym zależało to (jak juz raz sprawdziłem) to dieselek PSA w Mk5 spokojnie kręci bez zadyszki do prawie 130 km/h na trzecim biegu - tylko tak się na codzień nie jeździ.

qlszef
09-11-2017, 21:34
kończy mi się leasing w kwietniu i już powoli myślę czy by nie zmienić fury. Myślę czy by nie wziąć jeszcze raz MKV ale tym razem Vignale. Jednak alternatywą są dla mnie dwa dość różne auta. Audi A6 lub klasa C. Ceny dodatków w jednym jak i w drugim są z kosmosu. A6 broni się tym, że na koniec swojego życia w cenie 160 tyś ma trochę dodatków o których gdzieś tam pisałem. Byłby to jednak diesel, co u mnie raczej odpada. Na jazdach testowych lepiej czułem się w klasie C. Jakoś po prostu lepiej "leżał" mi w rękach. problem w tym, że za 150 tyś klasa C ma dość słaby silnik i tak na prawdę poza kierownicą to zbyt wiele tam nie ma ale kolorystycznie wnętrze mógłbym tak zrobić jak mi się zawsze marzyło. No i sam design wnętrza mi się podoba. Mam teraz niezłą rozkmine

cattani75
09-11-2017, 21:56
Ile przejechałeś tą swoją hybrydką?

qlszef
09-11-2017, 22:00
teraz ma 34 tyś

cattani75
09-11-2017, 22:03
I już go chcesz się pozbyć? Opłaca się?

qlszef
09-11-2017, 22:04
Nie, ale mnie się auta szybko nudzą:) o opłacalności nie ma mowy;)

cattani75
09-11-2017, 22:05
Skąd ja to znam. :-) Niestety zauważam, że z wiekiem włączam więcej rozsądku. Bardzo tego żałuję. :-D

qlszef
09-11-2017, 22:12
poza tym ostatnio jeżdżę mniej niż zakładałem na dodatek w garażu są jeszcze dwa rumaki, które ujeżdżam w cieplejsze dni więc samochód aż tak oszczędny być nie musi:). Ale jeśli bym wziął kolejne MKV to też hybrydę z tym, że VIGNALE. Być może znów zacznę więcej jeździć:) Teraz max dopasiony VIGNALE jest tańszy niż Titanium i po drugie te kilka listewek na VIGNALu jak dla mnie robi fajny klimat. Dodając do tego SYNC 3, który jest bardziej przyjazny dla kierowcy, znów czułbym "nowe auto". Osobiście też lubię skórę a tu miałbym deskę przeszytą:)

cattani75
09-11-2017, 22:32
To może już lepiej poczekaj na lifting. Tyle, że wtedy nie będziesz miał drążka zmiany biegów. :-)

qlszef
09-11-2017, 22:56
Ten poliftowy jakoś specjalnie szału nie robi. Nie spodziewam się też czegoś ekstra w nim więc dla mnie to nie ma znaczenia. A brak drążka to faktycznie jak dla mnie in minus. Teraz na drążku mogę położyć łapę plus łokieć na podłokietniku i serio po królewsku się siedzi;). Na początku myślałem że to kółeczko w poliftowym będzie obsługiwało SYNC 3, który np przestanie być dotykowy ale niestety nie. W testowanej klasie C obsługa multimediów to duży plus w porównaniu do Mondka. Merc ma te swoje touchpady które fajnie się sprawdzają.

Matyś
10-11-2017, 11:45
W tym tygodniu pytałem u dealera i powiedzieli ze liftingu w Europie nie będzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

pasiek
10-11-2017, 13:17
Głupoty gadają, będzie lifting na początku 2018 roku

latar
10-11-2017, 13:59
Trzeba Heńka zapytać.

pitekantrop
10-11-2017, 14:53
Też mam info od dwóch dealerów, że liftingu w Europie nie będzie, bo już za późno i się nie opłaca. Prace projektowe nad mk6 dobiegają już końca i tym razem mają ruszyć z tematem bez opóźnienia w Europie.

qlszef
11-11-2017, 12:19
Może być w tym dużo prawdy, że liftu nie będzie. Na kilku amerykańskich forach piszą że nowy Fusion jest planowany na 2019 a być może pierwsze sztuki (być może tylko pokazowe) trafią do salonów pod koniec 2018. Weźmy pod uwagę, że Fusion w USA w 2019 roku będzie miał 7 lat. Z liftem na Europę faktycznie mogło by być już ciężko bo u nas lift a za oceanem nowy model? Gdyby na początku 2018 miał pokazać się model poliftowy to taki niemiecki Autobild już by coś o tym wspominał bardziej konkretnie. A z tego co pamiętam to rok temu pojawiły się w prasie niemieckiej takie wzmianki o lifcie, że być może będzie V6 itp....ale to wszystko było na zasadzie "być może". Faktycznie byłby to ewenement, że jakiś model na rynku nie doczekał się liftu.

Bump: wracając do tematu zmiany fury to pojeździłem wczoraj klasą C w wersji benzynowej 2.0 z napędem 4MATIC. Pojeździłem to zbyt wiele powiedziane bo zrobiłem raptem 10km po mieście i to bez korków. Tak zwykła jazda miejska ale płynna. Mniej więcej 10km mam do pracy więc odcinek był dla mnie miarodajny. Jechałem bardzo spokojnie, zaznaczam bardzo spokojnie i na tym przejechanym odcinku komputer pokładowy pokazał średnie spalanie 10 litrów. Zaczynam wierzyć Cattaniemu, że Jego ecoboost zużywa po mieście 15 litórw. Inna sprawa, że parę dni wcześniej jechałem klasą C w wersji z napędem tylko na tylną oś z silnikiem 1.6 i większej różnicy nie odczułem w dynamice. Oczywiście patrząc na dana katalogowe lub startując na pełnym gazie obiema wersjami spod świateł, to wersja 2.0 pewnie "odejdzie" tej 1.6 ale dla mnie na moje codzienne potrzeby potrzeby 1.6 wystarczy. Napęd 4MATIC pewnie będzie miał znaczenie w jakichś konkretnych sytuacjach kiedy zbyt szybko wejdziemy w łuk lub na stromych ośnieżonych podjazdach. Mnie się takowe nie zdarzają więc to też bym odpuścił. Urzeka mnie ta klasa C wnętrzem. Oczywiście to kwestia gustu ale na chwilę obecną w odpowiedni przedziale cenowym nie widzę dla siebie auta, które by mi tak przypasowało. Pytanie tylko czy chcę Mercedesa. W porównaniu do MKV jest mniejszy, pewnie z zewnątrz nie robi takiego efektu ale mnie zazwyczaj zależało na wnętrzu, którym to MKIV biło w owym czasie wszystkich. Natoamist od początku wkurzało mnie wykonanie MKV o czym już tu pewnie wiele razy wspominano. Takie głupie detale jak element drzwi na wysokości panelu sterowania szybami jest z chamskiego plastiku co mnie strasznie wkurza. Już nawet S-MAX ma to obszyte jakimś tam skajem ale nie wygląda to tak słabo. Nie chcę mówić, że MKV to jakieś dno bo tak nie jest ale pewne elementy mogły by być lepiej pomyślane. Nie jest też tak, że napalam się na jakąś magię Mercedesa. Często bywa w różnych salonach i na chłodno oglądam nowości i to co już jest na rynku. Cały czas ta C klasa jednak mnie kusi chociaż z drugiej strony przywiązałem się do Fordów i nie chciałbym zmieniać:)

pasiek
11-11-2017, 15:45
I napisał na temat forda jakiś miesiąc temu.
http://www.autobild.de/artikel/ford-neuheiten-2017-2018-2019-und-2020-8553367.html
Tak jak już pisałem lift bedzie w pierwszym kwartale 2018

cattani75
11-11-2017, 19:23
Zaczynam wierzyć Cattaniemu, że Jego ecoboost zużywa po mieście 15 litórw. (...) W porównaniu do MKV jest mniejszy, pewnie z zewnątrz nie robi takiego efektu

Nie wierz w te bajki o 15 l/100 km :-P - na wąskich oponach mam 15.4, na szerokich 16. :-)

Co do klasy C - na mnie robi bardzo duże wrażenie z zewnątrz, ale:
1. jest mniejsze od mk5
2. bardziej gołe od mk5 w tej samej cenie
3. serwis ma droższy niż mk5
4. pewnie złodziejom też się bardziej podoba niż mk5

pasiek
11-11-2017, 19:38
Co do c klasy to , to samo co kolega wyżej napisał, mamy w firmie trzy takie i szczerze , .upy nie urywa ;)

kaan1
11-11-2017, 19:39
Tak w temacie materiałów wewnątrz i spasowania. Ostatnio jechałem nową A4 Niemczech. Przede wszystkim jest inna faktura materiałów, bardziej matowa - spasowanie - no nie wiem, nie widzę specjalnej różnicy przynajmniej z moim egzemplarzem mk5. Natomiast samo ogólne wrażenie w środku dużo słabsze jak w Mk5. Prosta, ciosana deska a pod nia dziura - całość robi wrażenie zupełnie odmienne od tego Mk5. W Mk5 czuje się jak w dobrym fotelu i salonie, a w A4 jak w jakimś taczko-wozie. No i jeszcze jedno. Najnowsze multimedia i nawigacja Audi poprowadziła pod prąd na jednokierunkowej jezdni w Monachium.

cattani75
11-11-2017, 19:58
Mnie kiedyś nawigacja w mk5 kazała skręcić z autostrady we... wjazd na tę autostradę! :-)

kaan1
11-11-2017, 20:31
Nie przeczę - nawigacja w Mondeo jest równie "pomysłowa" jak ta w Audii. Ale przynajmniej całość kosztuje połowę mniej. Aha. Po uruchomienia auta czekaliśmy chyba minutę aż się nawigacja system / uruchomi - pasek postępu inicjacji wyglądał jak ładowanie systemu w kiepskim telefonie z Androidem - tyle to trwało. Już w SYNC2 jest to prawie natychmiastowe - a myślę że w SYNC 3 jest jeszcze lepszy. No i ekran dotykowy położony tak wysoko (słynna niemiecka ergonomia), że kierowca naawet nie próbuje do niego sięgać i bawi się pokrętłem wprowadzając adres powoli literka po literce.

Woytas
12-11-2017, 07:21
RCo do C klasy ... to wszystko zależy od gabarytów kierowcy .... jak to było w polskiej komedii konus się zmieści :)

Tak na poważnie wymiary tego auta nie są wcale takie małe ale ja np. każde auto gdzie mi deska gniecie prawe kolano odrzucam a jak widzę wycięcia z tyłu w fotelach , żeby pasażer za mną kolana zmieścił ...

Jedyne co to można zazdrościć skrzynia , która pod względem osiągów dennie wypada w mk5 , ecobiust z 240 km ze swoją masą strasznie odstaje od aut z podobnymi gabarytami właśnie przez skrzynie

żeby nie być gołosłownym bo mi tu już jakiś kolega udowadniał , że dla 0,4s do setki warto akceptować spalanie parę litrów większe :)

Mk5 2.0 tdci 180 km 8,3s 0-100
Mk5 2.0 EB 240 km 7,9s 0-100
MB W213 czyli potoczna e klasa 2.0 245 km 6,2 0-100

W tym 3 cim aucie to bym zaakceptował dużo większe spalanie ale nie w ecobiuście :) co do majaczenia z kulturą jeździłem tym i tym przy wyciszeniu vignale stwierdziłem , że nie warto i zamykam się w 7 l

Jak ford wypuści 8-10 biegowy automat to wrócę do benzyny .. może w mk6 :)

prokop123
12-11-2017, 08:04
2.0 EB 240 KM nie ma 7.5 do setki ?

https://images84.fotosik.pl/897/6f7e71d0934e2d01med.png (https://images84.fotosik.pl/897/6f7e71d0934e2d01.png)

Woytas
12-11-2017, 08:22
Wg folderów forda 7,9

Bump:
Wszyscy się jarają schowkiem w podłokietniku z tyłu a tutaj za mechanikę się trzeba zabrać , w europie nie jest wcale potrzebne V6 żeby auto miało porządne osiągi ... patrz RS

prokop123
12-11-2017, 08:39
A faktycznie, zawsze myślałem że 7.5 :

https://images84.fotosik.pl/897/82656c4d6129b3e1gen.png (https://images84.fotosik.pl/897/82656c4d6129b3e1.png)

qlszef
12-11-2017, 09:14
cattani75 - C klasa na mnie bardziej wrażenie robi wewnątrz. Mnie akurat kręci total jasne wnętrze z drewnianymi wstawkami na wysoki połysk. No taka salonka. Pewnie dlatego, że już stary jestem:) Nie ujmuje mnie to że jest gwiazda na masce czy tam na grillu. Gdyby np TATA miał takie wnętrze to bym wziął;) Co do tych wszystkich "ale", który wypisałeś to ze wszystkimi się niestety zgadzam. No ale jeszcze nic nie jest przesądzone. Może zostanę przy Mondeo:)

Bump: kaan1 - masz rację. Mnie nowe A4 wewnątrz absolutnie nie przekonuje. W tym samochodzie, który też dość szybko osiąga cenę 200tyś absolutnie nie czuję się jak w segmencie premium. Od A4 zdecydowanie we wnętrzu lepiej się czuję w MKV

Bump: ekran w A4 jest dotykowy????

kaan1
12-11-2017, 09:38
Nie wiem czy jest dotykowy bo kierowca nawet nie próbował go dotknąć. No ale jesli nie jest - to tym gorzej dla A4 - zabawa pokrętłem do wskazania celu jazdy to technologia sprzed dwudziestu lat

qlszef
12-11-2017, 09:46
w takim razie klasa C też tak ma. Jedynie w Mercu sytuację ratuje to że opcjonalny touchpad ma opcję pisania po nim literek. Może miał ktoś okazję wpisywać coś do nawigacji w C Klasie?

latar
12-11-2017, 10:23
A moim zdaniem operowanie na ekranie dotykowym w czasie jazdy to proszenie się o kłopoty a wprowadzanie adresu w navi to już ten sam poziom jak walenie postów na fejsa mając w jednej ręce telefon a w drugiej kierownicę.

Systemy multimedialne w niemieckiej trójcy obsługiwane kontrolerem są znacznie mniej absorbujące. Po nauczeniu się paru schematów obsługuje się je bezwzrokowo. Nie szufladkujcie się ze swoimi przyzwyczajeniami. W samochodach dla ludu kontrolera nigdy nie będzie bo kosztuje kupę kasy. Niestety!

Nie wiem jak w Mercu ale nowe wersje MMI i iDrive mają, oprócz kontrolerów, ekrany dotykowe. Panele dotykowe z rozpoznawaniem pisma odręcznego działają i w Audi i w BMW wyśmienicie! Sterowanie głosowe też jest bezbłędne i swietnie się go używa. Wobec tego wszystkiego wprowadzanie adresu klepiąc paluchem po ekranie to dla mnie minione dziesięciolecie.

Pakuje się dzisiaj do samochodów mnóstwo świetnych i pomocnych systemów bezpieczeństwa ale bilans niestety wychodzi na zero przez kompletnie nie nadający się do samochodów sposób obsługi multimediów. Szczyt bezsensu osiągnęło dla mnie Volvo i ostatnia generacja Discovery od VW. Kompletne pozbawienie przycisków to proszenie się o kłopoty. Starsze systemy dało się obsługiwać opierając palec środkowy na ramce i wskazującym operując po ekranie. Był jakiś punkt odniesienia. No a jak ekran jest za duży (Volvo) albo bez miejsca gdzie można się podeprzeć (VW) albo ma za małe przyciski (Sync) to dla mnie nędza.

Kontrolery przyciskami skrótów wokół obsługuje się łatwiej przede wszystkim dlatego, że dają informację heptyczną (to polskie słowo?). Są bezpieczniejsze.



Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

qlszef
12-11-2017, 10:38
latar -masz 100% racji. Obsługa ekranu dotykowego podczas jazdy to bardzo niebezpieczne. Dlatego w SYNC 2 kłopotliwa jest nawet zmiana kierunku nawiewu. Można niby do niego gadać ale to trwa strasznie długo. A niech tak w radiu leci ulubiona piosenka to połowę się jej straci chcąc SYNCowi 2 powiedzieć że "dmuchał" na np na nogi.

Co do kontrolerów....czy Mazda 6 nie ma?

Bump: tak przy okazji - na parkingu teraz stanął obok mnie Merc klasa C. Uczciwie mówiąc.....przy MKV wygląda jakoś mniej poważnie ;)

Woytas
12-11-2017, 11:06
Bump: tak przy okazji - na parkingu teraz stanął obok mnie Merc klasa C. Uczciwie mówiąc.....przy MKV wygląda jakoś mniej poważnie ;)


sąsiad za duuużo więcej kasy kupił taką trochę biedną wersję A4 obutą w 16" felgi ... w kontekście pewnego testu na YT lubię zaparkować obok :diabel2:

.. mam wrażenie , że sąsiad mnie wówczas mniej entuzjastycznie wita :D

kaan1
12-11-2017, 11:20
A moim zdaniem operowanie na ekranie dotykowym w czasie jazdy to proszenie się o kłopoty a wprowadzanie adresu w navi to już ten sam poziom jak walenie postów na fejsa mając w jednej ręce telefon a w drugiej kierownicę.

Tyle, że kierowca A4 wprowadzał dane na postoju - i wcale nie korzystał z ekranu - jest po prostu umieszczony za wysoko i nikomu się nie chce ściągać ramienia z podłokietnika. Moim zdaniem najbezpieczniejsze i najskuteczniejsze wydaje sie sterowanie głosowe

Bump: Można niby do niego gadać ale to trwa strasznie długo. A niech tak w radiu leci ulubiona piosenka to połowę się jej straci chcąc SYNCowi 2 powiedzieć że "dmuchał" na np na nogi.



Ja używam na codzień głosówki do obsługi telefonu i klimy. Nie zajmuje mi to więcej jak 5-6 sek. Oczywiście system rozpoznawania komend można porawić (ja mam wersję angielską)

Rothmans
12-11-2017, 11:41
A po co dotykać ekran w Audi? Przecież tam jest taczpad i pokrętło. Według mnie porównywanie audi a4 poważnie doposażonego (wnętrze) z Mk5 titanium to udowadnianie, że wielbłąd wcale nie jest taki garbaty. Oczywiście jak się wsiądzie do bazowego audi za 160 tys to rzeczywiście: czarno i ponuro. A propos wysoko umieszczonego ekranu nevy / dużo bardziej ergonomicznie dla oczu niz w kolumnie.

qlszef
12-11-2017, 12:07
kaan1 - mnie jednak irytuje to sterowanie głosowe w MKV. Po kolei - wciskasz guziczek i słyszysz "say your comand", Mówisz "climate". System odpowiada "Climate - say your comand". Mówisz np "panel floor on". System coś tam odpowiada i ustawia nawiew. No chyba, że można pominąć słowo "climate" i od razu przejść do "panel floor on", ale chyba tak się nie da. Biorąc pod uwagę powyższe.....w pierwszych wersjach MKV5 z tym paskudnym radiem 4,2 wykonywało się po prostu jedno lub dwa kliknięcia w przycisk ze strzałką nawiewu. Uważam że to lepsze rozwiązanie.

Rothmans - w A4 za 160 tyś czy za 300 tyś system info-rozrywki obsługuje się tak samo.

kaan1
12-11-2017, 12:13
A po co dotykać ekran w Audi? Przecież tam jest taczpad i pokrętło. Według mnie porównywanie audi a4 poważnie doposażonego (wnętrze) z Mk5 titanium to udowadnianie, że wielbłąd wcale nie jest taki garbaty. Oczywiście jak się wsiądzie do bazowego audi za 160 tys to rzeczywiście: czarno i ponuro. A propos wysoko umieszczonego ekranu nevy / dużo bardziej ergonomicznie dla oczu niz w kolumnie.

Właśnie o to chodzi. Obserwowałem zachowanie kierowcy który męczył się z tym touchpadem i pokrętłem. Zapytałem, dlaczego nie zrobi dotykowo na ekranie, byłoby dużo szybciej - powiedział że niewygodnie sięgać. Tyle w kwestii ergonomi obsługi. Natomiast ergonamia podczas jazdy to inna sprawa. Oczywiście ekran połozony wyżej jak w A4 jest bliżej w zasięgu wzroku, ale i tak wzrok trzeba obrócić. Prościej patrzyć na wskazówki wyświetlane na zegarach

Bump: kaan1 - mnie jednak irytuje to sterowanie głosowe w MKV. Po kolei - wciskasz guziczek i słyszysz "say your comand", Mówisz "climate". System odpowiada "Climate - say your comand". Mówisz np "panel floor on". System coś tam odpowiada i ustawia nawiew. No chyba, że można pominąć słowo "climate" i od razu przejść do "panel floor on", ale chyba tak się nie da. .

Do zmiany temperatury mówię:

"Climate set temperature 21 deegres" i już

sprawdzę nawiewy - ale przypuszczam że jest podobnie (na codzień mam ustawione Auto i mi wystarcza)

Jak dzwonię to mówię

"Call Barbara on mobile" - i już - działa kilka razy szybciej jak próba wybrania kontaktów z kierownicy lub z ekranu i musisz je mieć w ulubionych

Oczywiście interfejs można zawsze poprawić - aby jeszcze skuteczniej rozpoznawał mowę. Teraz jak czegoś nie zrozumie to dopytuje o podpowiedź typu: call home or mobile?

Aha, pokrętła i przycisków do sterowania nie pozbyłbym się ża żadne skarby, nawet jak działa wybieranie głosowe - wystarczy mięc ból gardła lub chrypkę i po zabawie

qlszef
12-11-2017, 12:22
kaan1 - no ale obecnie nie masz przecież pokręteł i przycisków:)

kaan1
12-11-2017, 12:50
Jak to nie - do klimy mam całą mase guziczków i pokrętło Sony :-)
Do nawigacji tylko ekran albo głos - ale cel w nawigacji i tak ustawiam w trakcie postoju dotykowo,

qlszef
12-11-2017, 13:35
no tak ale kierunku nawiewu guziczkami nie zmienisz;) a co do temperatury to jej podniesienie od 16stopni do 26 to ile zajmuje?:) to dwadzieścia irytujących kliknięć;) Oczywiście, można głosowo;)

cattani75
12-11-2017, 13:50
W mk4 były pokrętła. W focusie z 2004 - były przyciski, w escorcie z 1999 - pokrętła. Jak widać, Ford co kilka lat zmienia koncepcję, albo ja mam takie szczęście. :-)

qlszef
12-11-2017, 14:02
A waszym zdaniem te kontrolery z "niemieckiej trójcy" znacznie ułatwiają życie, czy po prostu są fajnym dodatkiem ?

pitekantrop
12-11-2017, 14:31
Ale czy aby na pewno w A4 ekran w ogóle jest dotykowy? Patrząc po jego zamocowaniu, raczej nie, bo można by go z czasem przypadkiem poluzować albo wyłamać.

Coś kręcicie z tym A4. Siedziałem w tym w salonie i było to najbardziej dopracowane do perfekcji wnętrze jakie widziałem w segmencie D. Lepsze od F30, nawet od W205 i od czegokolwiek z segmentu D-niepremium, zwłaszcza Mondeo. Zresztą Audi zawsze wg mnie miało pedantycznie dopracowane wnętrza, więc dla mnie z tej "świętej trójcy" segmentu D dla bogaczy: A4 za wnętrze, F30 za prowadzenie, W205 za stylistykę zewnętrzną.

Miejsca w środku w tych trzech samochodach jest tyle co w klasę niższych kompaktach, bo są grubsze drzwi, szersza konsola, lepsze wygłuszenie, itp. To wszystko zabrało miejsce i kierowca jest bardziej otoczony i przytulony samochodem.

Wg mnie nie można porównywać ich z segmentem D "dla plebsu", bo to inny świat jakościowy.

Bump: W samochodach dla ludu kontrolera nigdy nie będzie bo kosztuje kupę kasy. Niestety!

W Insignii A przed liftem było pokrętło na tunelu, po lifcie touchpad, więc jak widać był i da się.

biner
12-11-2017, 17:29
i działał jak kupa

Rothmans
12-11-2017, 17:56
Dokładnie, w klasie premium, w Top wersjach Audi wyprzedza BMW i Mercedesa pod względem dizajnu i jakości, zresztą od bmw jest droższe w porównywalnych konfiguracjach.

latar
12-11-2017, 18:05
A waszym zdaniem te kontrolery z "niemieckiej trójcy" znacznie ułatwiają życie, czy po prostu są fajnym dodatkiem ?

Jest to niewątpliwa zaleta. Uwielbiam iDrive. Ilekroć wsiadam to beemwu to po 20' obsługuję go z zamkniętymi oczami.
MMI mnie wkurza z jednego powodu: zoom działa odwrotnie niż wszędzie na świecie. Po prostu kółko obraca się jak dla mnie w "drugą" stronę. Tzn kursor chodzi w odwrotną stronę. Do tego w trybie manualnym w automatów z VAGa "+" jest zamieniony z "-". Bezsens jak nie wiem.

Ale jak dla mnie nie jest to powód kluczowy, żeby kupić coś*z trójcy. Raczej inne cechy decydują, jakoś wykończenia wnętrza w Audi (bo design to mi kompletnie nie leży, zwłaszcza wnętrza), czy napęd na tył w Mercu i Beemwu. Chociaż najpopularniejsza konfiguracja serii 3 to 320d xDrive.

Sprint do setki ciężko porównywać dla tej samej mocy. Wiadomo, że tylnonapędowiec o tej samej mocy zrobi paczkę w sekundę czy dwie szybciej niż ośka. Pomijając beznadzieję skrzyni. Różnica 100-200 już jest żadna.

Arek1970
12-11-2017, 18:15
Witam wszystkich. Jestem posiadaczem mondeo mkIV, a myślę o kupnie mkV ale słyszałem, że te nowe mondeo wpadają w bujanie! koledzy czy to prawda? To bujanie charakteryzuje się efektem jechania po poprzecznych niewielkich nierównościach. Posiadaczy mkV proszę o swoje opinie !

Rothmans
12-11-2017, 19:16
Arek@
Na promie trochę buja :) a na poważnie nie zauważyłem.

Woytas
12-11-2017, 19:35
Nic nie buja :)

qlszef
12-11-2017, 20:03
piekantrop - ja nie mówiłem nigdzie że A4 jest słabo zmontowany. Mnie nie podoba się dizajn wnętrza. Wiadomo, że to subiektywne. Oblookałem kilka droższych wersji i nie wyrwało mnie z butów. Za to C klasa nawet w podstawie mi się podoba. I to nie jest ta że ulega magii Mercedesa. Poprzednia C klasa wg mnie była absolutnie słaba wewnątrz i tu znowu mam na myśli desing

leszek
12-11-2017, 20:48
2.0 EB 240 KM nie ma 7.5 do setki ?

https://images84.fotosik.pl/897/6f7e71d0934e2d01med.png (https://images84.fotosik.pl/897/6f7e71d0934e2d01.png)

mi na oscylatorze wyszło 7,0/100km program Torque Lite w zimę idzie zejść poniżej 7s

proarnes
12-11-2017, 22:28
piekantrop - ja nie mówiłem nigdzie że A4 jest słabo zmontowany. Mnie nie podoba się dizajn wnętrza. Wiadomo, że to subiektywne. Oblookałem kilka droższych wersji i nie wyrwało mnie z butów. Za to C klasa nawet w podstawie mi się podoba. I to nie jest ta że ulega magii Mercedesa. Poprzednia C klasa wg mnie była absolutnie słaba wewnątrz i tu znowu mam na myśli desing

ciekawa dyskusja sie wywiązała. sam rozglądam się obecnie za autem. jestem neutralny bo nigdy nie jezdziłem ani fordem ani audi. wygląd i design to kwestia gustu ale wykonczenie i materiały mkV i A4 zupełnie inna liga. podobnie jeśli chodzi o multimedia i ich obsługę. w A4 ekran nie jest dotykowy i nie ma zupełnie takiej potrzeby bo touchpad i pokrętło działą świetnie - miałem A4 na cały dzien na testy wiec troche się tym pobawiłem

na poczatku byłem nastawiony na mkV ale niestety automat w silnikach benzynowych jest slaby i to właściwie wyeliminowało dla mnie ten samochód. po przeczytaniu tej dyskusji musze jeszcze wybadac klase C.

pitekantrop
13-11-2017, 00:10
Nigdy nie zapomnę tego rozczarowania po odbyciu jazdy próbnej mk5 2.0 EB 203 KM A/T. Powiedziałem sprzedawcy, że słabo ciągnie jak na 160 KM, bo myślałem, że to 1.5 EB. Jak mi powiedział, że to jest 2.0 203 KM, to mnie zatkało. Potem sprawdziłem w katalogu - prawie 9 s do setki, jak w 150-konnym Passacie. Okropna wydajność, jak w jakimś amerykańskim krążowniku (w sumie to nim trochę jest :D ). Chyba bym wolał manuala, niż taki zamulony automat, w którym kick-down trwa wieki. Nie rozumiem, dlaczego w benzynach nie ma skrzyń PS. W wielu miejscach widać, że Mondeo to amerykański projekt odstający trochę technologicznie od Europy i gdyby nie ten bad-look i legendarne prowadzenie to chyba kiepsko by z nim było. Na szczęście w TDCI jest PS, bo Mondeo TDCI to król wśród samochodów dla przedstawicieli handlowych w Niemczech i UK, więc musieli ogarnąć temat skrzyni, albo się zwijać z Europy :D

fordes
13-11-2017, 00:30
Nie rozumiem, dlaczego w benzynach nie ma skrzyń PS
One nie lubią zbyt wysokich obrotów.

kaan1
13-11-2017, 07:36
Coś kręcicie z tym A4. Siedziałem w tym w salonie i było to najbardziej dopracowane do perfekcji wnętrze jakie widziałem w segmencie D.

Jakie aspekty bierzesz pod uwagę mówiąc "najlepiej dopracowane wnętrze". Ja odnoszę się do wrażeń pasażera / kierowcy. Moga być subiektywne - ale co uważasz że tą perfekcję, jakie aspekty? Mówi się o jakości materiałów, ale jak to się ocenia i mierzy?

latar
13-11-2017, 08:21
w A4 ekran nie jest dotykowy i nie ma zupełnie takiej potrzeby bo touchpad i pokrętło działą świetnie - miałem A4 na cały dzien na testy wiec troche się tym pobawiłem.

To ja pisałem, że jest dotykowy ale chyba wyprzedziłem trochę fakty. Widziałem w robocie jak chłopaki mieli na stole ~10'' ekran z Audi. Był dotykowy do tego miał kontroler. Oni tam na niskim poziomie w systemie coś grzebią. Mówili, że do A4. Myślałem, że aktualnego ale może do lifta albo następnej generacji. Nie wnikałem.

kaan1 to są rzeczy których nie da się zmierzyć. Jakość materiałów jakie miałaby kryteria? Ciężko skalę ustalić ale już spasowanie i dopasowanie elementów bardzo łatwo odczuć osobiście. Wystarczy wsiąść na kilka minut. Wszystko czego się dotyka i szarpie w Audi jest jakieś takie solidniejsze. Jak przyciskasz jakiś przycisk to rusza się tylko przycisk a nie przycisk i cały panel. Jak opierasz łokieć na podłokietniku to ugina się tylko pianka pod skórą. Jak ciągniesz za uchwyt żeby zamknąć drzwi to tylko zawias się rusza. W MK5 np jak pociągniesz za niego to rusza się on względem podłokietnika tak o jakieś 0,2-0,5mm.
Ja nie mówię, że to jakiś problem. Póki nie trzeszczy to z pewnością żaden. Pewnie 90% ludzi nawet nie zwróci na to uwagi. Jest coś we wnętrzach Audi, że ma się wrażenie jazdy czymś lepszym jakościowo. Stylistycznie mi nie pasuje.

A tak dla porównania to zastanawiałem się latem czy nie kupić nowej Serii 5 G30. Wziąłem ją na 2 tygodnie do pojeżdżenia, zrobiłem ponad 3kkm. I jeśli chodzi o wnętrze to tak:
- części dzielonego podłokietnika o siebie ocierały pod obciążeniem (jak się na niego oparłem) i piszczały, wystarczyło by pewnie jakimś mleczkiem do skóry posmarować i byłoby po sprawie ale w samochodzie który miał 2 miesiące i 1kkm przebiegu to słabo
- jak się naciskało klawisze skrótów wokół pokrętła iDrive to cały panel lekko się też uginał
- uchwyt do zamykania drzwi składał się z dwóch elementów, wystarczyło go chwycić żeby trzeszczało
- manetka do włączania wycieraczek była źle odlana i miała na rancie zadzior, którym można było się solidnie drapać w palucha

Kiedyś jeździłem Serią 3 (wiadomo, że to kaszana jakościowa). Była świeżutka. Kanapa nie rozkładana. I co? I kolebotała i dzwoniła na nierównościach :shock:

pitekantrop
13-11-2017, 08:56
Jakie aspekty bierzesz pod uwagę mówiąc "najlepiej dopracowane wnętrze". Ja odnoszę się do wrażeń pasażera / kierowcy. Moga być subiektywne - ale co uważasz że tą perfekcję, jakie aspekty? Mówi się o jakości materiałów, ale jak to się ocenia i mierzy?
Takie, że nie byłem w stanie się przyczepić do żadnego szczegółu.

Minimalistyczna stylistyka, wszystko uporządkowane i ergonomiczne. Miękkie materiały wysokiej jakości, równo spasowane. Całokształt sprawiał luksusowe wrażenie. Dla mnie aktualnie wnętrze nr 1 w segmencie.

qlszef
13-11-2017, 20:31
latar - co masz na myśli że seria 3 to taka kaszana? Pytam z ciekawości bo nie mam ani nie planuję zakupu takiego auta;)

Z tą jakością to moim zdaniem jest tak jak opisał kolega Latar. Spasowanie jest dość łatwo samemu ocenić a co do materiałów co ja to dzielę tak: są auta które mają sporo we wnętrzu takiego plastiku jak tacka z McDonalds. Ten plastik jest taki śliski, twardy itp. To cec***e materiały niskiej jakości. A są też plastiki (tworzywa) które w dotyku są takie gumkowate. Ostatnio utkwiło mi w pamięci coś takiego w Lexusie IS. Nawet jeśli plastik nie jest taki gumkowaty to jego powierzchnia i tak nie jest totalnie śliska. To dość łatwo wyczuć. W takim A4 nie zauważyłem plastiku w stylu wspomnianej tacki. Klasa C ma natomiast cały panel mocno plastikowy, który może imitować drewno, może być pokryta pianko black itp. Ten element potrafi skrzypieć jak się go (nawet lekko) przyciśnie. Podczas jazdy, nie wydaje dźwięków. Czy jest tani? ciężko mi powiedzieć. Ale zwróćcie uwagę na przyciski panelu środkowego zarówno w C klasie jak i w A4. Jest tak jak pisał Latar. To samo odnośnie włącznika świateł. W MKV to nasze kółko jest jakby pośpiesznie nadziane na jakiś wystający króciec. W takim A4 lub klasie C, te włączniki chodzą z takim lekkim oporem. Dla mnie to też jest jakiś wyznacznik jakości.

Oddajmy jest MKV sprawiedliwość.....nasz Mondeo za 150tyś to już ma wiele dodatków a przede wszystkim jest spoooorym samochodem. A4 i klasa C to......wielkościowo Focus.

Zresztą tak dla przykładu, bo jestem trochę zainteresowany C klasą to stworzyłem sobie konfigurację pod siebie. Wg konfiguratora Mercedesa prezentuje się to tak:

-silnik 1.6 - 129 KM. Wiem słaby, ale mnie to nie martwi.
- dach panoramiczny otwierany
- skóra prawdziwa (jakkolwiek to brzmi bo mają też w ofercie sztuczną)
- skrzynia automat 9G
- fotele grzane i wentylowane
- światła LED dynamiczne
- lakier metalic
- aktywny tempomat
- elektrycznie regulowane fotele z pamięcią

łącznie cena przekroczyła nieznacznie 175 tyś

Nie ma tu navi. Można ją kupić za około 4 tyś lub za 1,5zł jest coś co pozwala jakoś zgrać smartfona z ekranem tak, że możemy wyświetlać sobie np google maps. Takie powiedzmy mirrorlink. Navi za te 4 tyś to jest Garmin, który kupuje się na zasadzie karty SD. No jak w większości marek. Merc ma jednak swoją topową navi, którą nazywa COMMAND i to kosztuje 13 tyś!!! Jest też wtedy możliwość przeglądania stron www i takie tam bajery. Dodam jakoś dość mało śmieszną ciekawostkę, że chcąc dobrać gustowny analogowy zegarek, który będzie się znajdował na desce rozdzielczej, trzeba dobrać właśnie wspomniany COMMAND. Sam zegarek to cena 200zł pod warunkiem, że kupisz navi za 13 tyś. Absurd. Inaczej zegarka nie zamówisz.


Nie ma tu jeszcze alarmu, nie ma felg (ten przykładowy stał na 16' stalowych). Pamiętajmy też że zabrałem najmniejszy silnik. Gdyby dobrać 2.0 benzyna 184 KM to cena rośnie o 20 tyś czyli dobijemy do 200tyś za auto wielkości ......Focusa.

Także C klasa oraz A4 raczej nie są konkurencją dla MKV ani wielkościowo ani cenowo. Można jednak brać pod uwagę taką alternatywę i ja biorę ale mam świadomość, że chcę kupić coś wielkości Focusa i zapłacić za szeroko rozumianą jakość....trzy razy tyle co za Foke:) Z tym, że mnie akurat nie chodzi o to, żeby mieć Mercedesa tylko strasznie podoba mi się wnętrze C klasy. Świetnie się w nim czuję. To tak subiektywnie. Gdyby takie wnętrze oferował TATA też bym rozważył. Ale to już chyba gdzieś tam pisałem:)


Chociaż, trzeba jeszcze wziąć pod uwagę ewentualny rabat jaki można dostać w salonie, choć nie wiem na ile można liczyć.
Fakt, że Mondeo w salonie też widziałem za ponad 200tyś, to może nie byłem zbyt obiektywny pisząc że MKV nie jest cenową konkurencją dla klasy C.

proarnes
14-11-2017, 08:15
cenowo nie ma co porównywac mkV do A4, klasy C czy bmw 3, to inna półka. porównalne wersje wyposażenia wyjda conajmniej 30% drożej a do tego w im bogatsze wyposażenie to różnica bedzie wieksza. jeśli chodzi o rabaty w fordzie i w Audi można wywalczyć porównywalne

to co fajnego daje klasa premium to możliwość personalizacji pewnych elementów np. zmiany wykonczenia wnętrza - ja na przykład nie lubie skóry i chciałbym standardowe materiałowe fotele. w wielu modelach (to akurat nie dotyczy mkV) w wyższych wersjach jest to niemożliwe - wszędzie ładuja skaj i nazywają to skórą. to samo jeśli chodzi o powszechne ostatnio wykonczenia z piano black, których chętnie bym uniknął :)

jesli chodzi o bmw 3, to też się interesowałem i testowałem. trzeba przyznać ze podstawowe wersje wyposażenie wypadają słabo np. na tle takiego A4. wyższe wersje, szczególnie pakiet M, bardzo mi sie podoba natomist cena wtedy robi się bardzo duża. mechanicznie, z tego co się orientowałem to też szału nie ma, potrafią się sypać różne rzeczy dość szybko.

Rothmans
14-11-2017, 13:19
Co do piano black to Ford w Mk5 od tego odszedł/nie wiem czy we wszystkich wersjach/ widziałem w salonie z matowym plastikiem i efekt ma to marny. Taka wlasnie typowa tacka z McDonalda. Wnętrze sporo traci.

kaan1
14-11-2017, 18:13
Na pewno premium oferuje więcej personalizacji - ale cena wtedy rosnie dramatycznie. Dla forda dany model silnikowy to maksymalnie 50-60 % więcej za wyposażenie. W premium może to być 2-3 razy więcej. A w podstawowej cenie nie ma czasami nawet takich elementów jakie teraz oferuje się w standardzie aut miejskich (np. klimatyzacja automatyczna)

qlszef
15-11-2017, 00:06
no personalizacji więcej to oferuje ale ta oferta jest nastawiona na podbijanie ceny;) Tak jak wspominałem, żeby kupić w C klasie fajny zegarek za 200zł to trzeba położyć 13 tysi za navi:). Żeby w A6 mieć wentylowane fotele za 5 tysi to trzeba wydać 17 tysi na jakieś tam "lepsze" fotele i takie tam:)

Dziś pojeździłem trochę dłużej klasą C. Wyleczyłem się!

pitekantrop
15-11-2017, 00:38
Byłem na jeździe próbnej C-klasą i prowadziła się doskonale, ale był to pneumatyk.

Korchez
15-11-2017, 05:09
Pisz co ię tak zniechęciło 🙂

foni
15-11-2017, 13:38
Ja klasie C, na dzień dobry mówię do widzenia, ze względu na układ kierowniczy. Bardzo! Bardzo fajne auto ale nie z takim wspomaganiem. Do modelu C400 włącznie.
Co innego C43 czy też C63. Brałbym :)

qlszef
15-11-2017, 22:23
no może nie tyle zniechęciło ile Merc przegrał z moim MKV. Podkreślam...z moim:). Weźcie pod uwagę, że jestem trochę "skrzywiony" hybrydą ale po kolei:) Z takich obiektywnych odczuć to jak wszyscy wiemy Klasa C jest mniejsza niż MKV i jestem tego 100% świadomy. Więc wsiadając do Merca po prostu nie marudziłem, że jest mniejszy. Pojeździłem cały dzień tą klasą C i jak wieczorem zasiadłem za sterami MKV to mimo że auto dobrze mi znane o 1,5 roku pomyślałem......"nooo to jest fura". Mam na myśli takie pierwsze odczucie po przesiadce. O ile wsiadając rano z MKV do C klasy byłem przygotowany na to mniejsze wnętrze to przesadka w drugą stronę mnie "uderzyła" pozytywnie na rzecz MKV. Ja lubię jak mam poczucie, że otacza mnie kawał auta i mając klasę C to jak znam siebie po chwili zazdrościłbym kolegom, że mają "czołgi" w postaci Mondeo, Insigni, Talissmana itp. Oczywiście dla kogoś może to nie być istotne. Kolejna rzecz to prowadzenie. Nie czepiam się zawieszenia klasy C, jak dla mnie jest ok. Inna sprawa, że ja mimo 22 lat za kółkiem, nie wyczuwam specjalnie różnic między zawieszeniami, o czy tutaj koledzy często piszecie. Wiadomo, że w jakichś przypadkach szybkiego wchodzenia w zakręty uwidocznią się różnice pomiędzy poszczególnymi autami ale ja (słowo klucz "ja") nie jeżdżę z takimi prędkościami, przy których owe różnice się uwidocznią. Przykładowo jeżeli słyszę, że na tym samym łuku taki MKV przy określonej prędkości jeszcze jakoś się trzyma a np klasa C przy prędkości o 10km/h mniej niż określona, już z tego łuku "wyjeżdża" to znaczy że określona prędkość jest już za wysoka dla MKV. Ja preferuję mimo wszystko bezpieczne wchodzenie w łuki więc te wartości, które zazwyczaj są podawane przy ocenie zawieszeń jak dla mnie są mało użyteczne. Wracając jednak do zawieszenia klasa C, to ten samochód po prostu bardziej podskakuje na nierównościach niż MKV co w sumie dziwić nie powinno ponieważ....jest mniejszy, ma mniejszy rozstaw osi. Może opcjonalny airmatic poprawiłby sytuację jednak takiego nie miałem. Absolutnie jednak nie mówię, że w C klasie jest mało komfortowo. Jest całkiem ok ale ...... ja wolę MKV. Pasażerowie z tyłu także nie "wyciągną" nóg (jakkolwiek to brzmi:)) tak jak w MKV ponieważ.....jest mniejszy. Inna sprawa, że z powodu tunelu tak na prawdę to w C klasie przewozić powinno się maksymalnie dwóch pasażerów z tyłu. Układ kierowniczy, poprawny, precyzyjny itp. Tutaj tak jak w zawieszeniu ja nie potrafię wyczuwać różnic lubi nieprawidłowości. Nie mówię o przypadkach kiedy "miałem w rękach" sportowe fury. Tam różnice i w zawieszeniu i w układzie kierowniczym są zauważalne baaardzo;). W każdym razie wszystko co powyżej napisałem nie ma na celu "oczernianie" C klasy tylko mówię, że wolę MKV, bo po prostu wolę większe auto.
Co do wnętrza, które tak bardzo mi się w tym Mercu podoba to....wieczorem już podobało mi się jakby mniej. Powód......ja lubię jak się dużo rzeczy świeci we wnętrzu. Jadąc Mercem w po zmroku było tam jakoś tak smutnawo i to pomimo, że było w nim oświetlenie ambientowe!!!. Ono tam oświetla krawędź tego środkowego panelu, oraz ciągnie się ono na całej długości drzwi na wysokości powiedzmy klamek. Na dodatek z tyłu tego nie było. Wydaje mi się też na przestrzeń na nogi nie była oświetlona lub miałem coś nie tak poustawiane. Tak czy inaczej, to oświetlenie kosztuje chyba 1,5 tyś. Po drugie te efektownie wyglądające przyciski na środkowym panelu jako takie podświetlone nie są. Podświetlona jest ikonka pod nimi i to tak dość "dyskretnie" W sumie w niczym to nie przeszkadza ale .....w MKV mamy podświetloną półkę pod radiem, przyciski choć w dzień wyglądają tanio, to w nocy ładnie świecą (przynajmniej mnie się podobają). Jest druga strona medalu, w dzień wnętrze C klasy wygląda bogato:). Ciekawostka, wersja C klasy z manualną skrzynią wygląda wewnątrz zdecydowanie mniej korzystanie. Ten środkowy panel ma całkiem inny profil i całość wiele traci. Nie czuje się wtedy aż tak ekskluzywności. U mnie był co prawda "automat" ale w salonie widziałem wersję z "manualem" i czarnym wnętrzem (bez skóry). Szału nie było a 160 tyś trzeba było "położyć":)

Dalej.....teraz już subiektywnie i tutaj pojawi się moje "skażenie" hybrydą Mondeo. Wkurzało mnie że auto zmienia biegi:) Merc miał super skrzynię 9G ale ale mnie drażniło że pod dodaniu gazu auto niby przez chwilę przyspiesza a po chwili jest redukcja. Jeśli mocniej wdepnę gaz to redukcja jest wyczuwalna przez zdecydowane szarpnięcie. Pewnie skrzynia "zrzuciła" ze 3 biegi w dół. To są rzeczy absolutnie normalne dla automatu, jednak mój CVT tak nie robi:) Większość z Was ma zdanie takie, że CVT to lipa, auto wyje itp. Wierzcie mi, że w MKV ta skrzynia nie dokucza. Oczywiście jak wbijemy "gaz" do dechy to jest głośno bo silnik "idzie" na maksymalne obroty od razu a nie tak jak w klasycznym automacie, czyli obroty rosną stopniowo na każdym biegu. Jednak na co dzień chyba nie jeździmy na zadzie: - pełny gaz - hamulec. Tutaj przechodzę do kolejnego aspektu czyli przyspieszenia. Ale mam na myśli takie realne przyspieszenie, potrzebne na co dzień w ruchu miejskim. Subiektywnie, mój MKV przyspieszał płynniej - właśnie przez CVT. Jako, że jeżdżę 80% po mieście to wolę moje Mondeo. No i na koniec, rzecz dość (niby) oczywista. Stosując ecodriving, klasa C z silnikiem 1.6 o mocy 156KM spaliła.....dwa razy więcej niż mój Mondeo.

Tak więc na razie się wyleczyłem ale wcale nie odrzucam klasy C. Nadal mnie urzeka środkiem i wcale nie mówię, że się nie skuszę za jakiś czas jak poczuję potrzebę zmiany tylko po prostu będę bardziej świadomy tego na co się piszę:)

latar
15-11-2017, 22:50
Przykładowo jeżeli słyszę, że na tym samym łuku taki MKV przy określonej prędkości jeszcze jakoś się trzyma a np klasa C przy prędkości o 10km/h mniej niż określona, już z tego łuku "wyjeżdża" to znaczy że określona prędkość jest już za wysoka dla MKV.

Też mnie to zastanawia. W jaki sposób spojrzeć na prędkościomierz napierając po zakrętach? Ja nie mam pojęcia ile przejeżdżam jakimkolwiek samochodem.

A jeśli chodzi o podświetlenie wszystkiego to jak dla mnie ten guzik powinien być obowiązkowy w każdym samochodzie:

https://www.saabplanet.com/wp-content/uploads/night-saab-panel.jpg

ale ja jeżdżę właściwie tylko w trasie i tylko w nocy.

qlszef
15-11-2017, 23:00
co to za fura?

latar
15-11-2017, 23:03
No każdy SAAB ma taki guzik. Ten to z niedoszłego 9-3 (chyba).

Coś podobnego mam też w C4 I. Jest tam przycisk Dark
- po wciśnięciu przestają mrygać przeskakujące informacje na centralnym wyświetlaczu
- kolejny raz gaśnie centralny wyświetlacz
- kolejny raz gaśnie obrotomierz przed kierownicą
- kolejny raz prędkościomierz (na środku deski) przygasa i przestaje wyświetlać wszystko oprócz prędkości (cyfrowo)

No i jest do tego fizyczny guzik a nie opcja w podmenu podmenu opcji z głównego menu.

qlszef
15-11-2017, 23:10
no fajna rzecz. Nie miałem nigdy Saaba ale masz rację, coś takiego mogło by być w każdym aucie. Specjalnie chyba by to nie podniosło kosztu produkcji. Z drugiej strony jak patrzę za co w takiej klasie C a nawet E trzeba dopłacać to nic mnie nie zdziwi. Mała Fiesta może mieć podgrzewane przednie fotele za 500zł a klasa C życzy sobie za to 1.7 tyś. Nasz Mondeo oświetlenie ambintowe ma za free w Titaniumie a klasa C domaga się coś 1,5 ale przy założeniu że zdecydujesz się na skrzynię 9G za 10 tysi. No może przecież ktoś nie chcieć automatu to wtedy nie ma opcji na oświetlenie ambeinte. Taka ciekawostka:)

latar
15-11-2017, 23:23
Ciężko będzie o takie ekstrasy. Zobacz w ilu samochodach zostało pokrętło do regulacji natężenia podświetlenia wszystkiego na desce. To kółko jest w mega odwrocie. Tak jak pokrętło do ustawiania temperatury czy głośności.
Dla producentów redukcja kosztów z tego tytułu jest ogromna. Po pierwsze analogowe pokrętło trzeba zaprojektować, wykonać, zamontować, przetworzyć z niego sygnał na cyfrowy i okablować*w produkcji. W stosunku do przycisku na wyświetlaczu, który robi się w 2-3 roboczo-tygodnie (kodowanie to 10' ale do teog ustalanie, spotkania, projektowanie layoutu, ux itd).

pasiek
15-11-2017, 23:30
Odnośnie tego guziku to , kojarzę ten guzik w moim poprzednim peugeot 407

cattani75
16-11-2017, 06:55
jak patrzę za co w takiej klasie C a nawet E trzeba dopłacać to nic mnie nie zdziwi. Mała Fiesta może mieć podgrzewane przednie fotele za 500zł a klasa C życzy sobie za to 1.7 tyś. Nasz Mondeo oświetlenie ambintowe ma za free w Titaniumie a klasa C domaga się coś 1,5
Porównaj ceny dodatków pomiędzy Fiestą a Mondeo. Też Ci się włos na głowie zjeży...
Np. kamera cofania w Fieście 1150, a w Mondeo 3400 (w Edition 2300, bo ma już czujniki parkowania w cenie). Metr kabla kosztuje ponad 2000??? :-P

pitekantrop
16-11-2017, 12:50
Porównaj ceny dodatków pomiędzy Fiestą a Mondeo. Też Ci się włos na głowie zjeży...
Np. kamera cofania w Fieście 1150, a w Mondeo 3400 (w Edition 2300, bo ma już czujniki parkowania w cenie). Metr kabla kosztuje ponad 2000??? :-P

Tu nie chodzi o rzeczywiste koszty, tylko o % wartości samochodu i granicę bólu klienta. W Audi masz masę dodatków identycznych ze Skodą (można je przełożyć), które są dwa razy droższe. Również identyczne czynności serwisowe (ten sam silnik) w ASO Audi są droższe niż w ASO Skoda. Znajomy pracownik Audi mówił, że na szkoleniach wyjaśniali, że klient ma się czuć premium na każdym kroku - również opłacając fakturę :)

domadm
16-11-2017, 14:04
Pierwszy raz poznałem ten mechanizm kilkanaście lat temu kiedy chciałem kupić w ASO klocki hamulcowe do Toyoty Cariny E ale nie było na stanie. Za to kumaty handlowiec powiedział żebym sobie kupił te do Corolli - to dokładnie te same, ale z innym partnumberem i 25% tańsze.
To było olśnienie :)

boncio
16-11-2017, 14:58
Z tym guzikiem do wygaszania wyświetlacza radia, to jest światełko w tunelu u Forda. Wspomniana niedawno nowa Fiesta ma takowy zaraz pod nim :)

qlszef
16-11-2017, 23:05
cattani75 - masz rację. W Mondeo dodatki także nie widzieć czemu są znacznie droższe niz do Fiesty.

Powiem Wam, że tydzień temu "wbiłem" się do nowego 5008 w jakiejś dość bogatej wersji i ......poczułem się premium! Całkiem poważnie mówię. Był tam fajny zapach skóry (nie każdy lubi ale ja tak), która w dotyku nie była mieszanką gumy i plastiku na kleju:), były fajne przełączniki coś a'la Mustang, tandetnego plastiku trochę tam jest ale nie są to ogromne jego połacie, poszarpałem to i owo w środku i nic nie zatrzeszczało. No naprawdę można się było poczuć premium

cattani75
17-11-2017, 06:52
Chyba pitekantrop ma rację - cena dodatku jest pewnie skalkulowana jako jakiś procent wartości auta/golasa.

Remekw
17-11-2017, 12:24
Mondeo vs. Insignia

Nie wiem czy ten temat był już tu poruszany, ale interesują mnie różnice w wielkości przestrzeni pasażerskiej pomiędzy Mondeo MKV a Insignią B (nowa).

To co ja zauważyłem, to Mondeo MKV jest mniejszy w środku od poprzednika (MKIV), zwłaszcza jeśli chodzi o miejsce na tylnej kanapie (mało miejsca na nogi i nad głową).
Insignia przeciwnie - poprzednio ciasna z tyłu, zwłaszcza z powodu opadającego dachu, teraz zyskała tam miejsca, zarówno na nogi jak i nad głową.

A gdy porównać między sobą obecne generacje Mondeo i Insigni - które z nich jest bardziej przyjazne wysokim pasażerom na tylnej kanapie?

foni
17-11-2017, 12:26
Pisałem o tym niedawno. Poszukaj.

Remekw
17-11-2017, 12:51
Pisałem o tym niedawno. Poszukaj.

Poszukałem i znalazłem, ale opisałeś tam tylko swoje wrażenia z Insigni (z tyłu jest dużo miejsca na nogi, siedzi się wyżej niż z przodu, siedzisko jest bardzo krótkie i miejsca na głowę wcale nie ma za dużo). Nie napisałeś w którym aucie jest więcej miejsca z tyłu.

Ja też siedziałem w nowej Insigni, dlatego nie chodzi mi o opis jak się w niej siedzi, tylko chodzi o porównanie obu modeli pod kątem przestrzeni z tyłu. Mam swoje odczucia i ciekawy jestem innych opinii.

Wg mnie (porównanie też z poprzednimi generacjami):
I miejsce: Mondeo MKIV
II miejsce: Insignia B
III miejsce: Mondeo MKV
IV miejsce: Insignia A

cattani75
17-11-2017, 12:59
Chyba w AŚ było ostatnio porównanie Insigni z MK5 i nie tylko.

foni
17-11-2017, 13:53
Insignia B robi wrażenie przestronniejszej. Natomiast samo siedzenie, jak i pozycja siedzenia, w mojej ocenie są wygodniejsze w Mondeo.
To plus większy hałas powoduje że z Insigni szybciej wysiada się zmęczonym. Albo raczej umęczonym.

Remekw
17-11-2017, 14:01
foni, to mnie zastanawia co napisałeś o nowej Insigni:
"Siedzi się wyżej, dużo wyżej niż z przodu. Spogląda się wręcz ponad głowami przednich pasażerów. Tym samym miejsca na głowę wcale nie ma za dużo."

Ja miałem odczucia wręcz przeciwne. Zapadałem się w tylną kanapę na tyle, że przedni fotel prawie zupełnie mi zasłaniał szybę z przodu (a mam 186 cm wzrostu).

Także porównanie wymiarów wnętrza Insigni z Mondeo w AS, daje tej pierwszej 335 mm, a drugiemu 360 mm wysokości siedziska z tyłu.
http://www.auto-swiat.pl/testy/nowy-opel-insignia-kontra-ford-mondeo-mazda-6-i-skoda-superb-kto-wyprzedzi-opla/xd6xeh

Uważam, że to nie podłoga jest w Insigni na tyle wysoko, że kolana trzyma się do góry, tylko kanapa jest bardzo nisko (tzn. mocno się zapada siadając na niej).

leszek
17-11-2017, 17:41
też porównali MKV z silnikiem 2l i150KM :)

kaan1
17-11-2017, 18:49
Uważam, że to nie podłoga jest w Insigni na tyle wysoko, że kolana trzyma się do góry, tylko kanapa jest bardzo nisko (tzn. mocno się zapada siadając na niej).

Pisali o tym ostatnio w jednym z czasopism. Insygnia ma za nisko tylna kanapę i nogi są słabo podparte - powoduje to szybkie zmęcczenie. Wysoko kanapę ma Superb. Tam na tylnym siedzeniu jest jak w rykszy - patrzy się ponad głową kierowcy.

qlszef
17-11-2017, 19:45
Jeśli komuś zależy na przestrzeni w tej klasie to powinien bez zastanowienia brać Superba. Z resztą klasa wyżej niż D, także nie oferuje więcej miejsca niż Skoda

foni
17-11-2017, 19:58
A może być że wyciągnąłem błędne wnioski....
Czyli osadzili nisko kanapę aby pasażerowie z tylu mieli więcej miejsca nad głową, a cierpi na tym podparcie nóg. Przy okazji dodam, że ja zazwyczaj opuszczam fotel na sam dół i prawdopodobnie to spowodowało, że patrzyłem "od dołu" na kolegę siedzącego z tyłu. To co widziałem obracając się do tyłu to były jego kolana - na skutek podwiniętych nóg.

kaan1
17-11-2017, 20:06
Jeśli komuś zależy na przestrzeni w tej klasie to powinien bez zastanowienia brać Superba. Z resztą klasa wyżej niż D, także nie oferuje więcej miejsca niż Skoda

Tak, wyciągnąć nogi z tyłu to tylko w Superbie. Ale przód na szerokość jest większy w MK5 - dzięki temu kierowca nie trąca się łokciem z pasażerem

kocur
21-11-2017, 09:33
Znajomy pracownik Audi mówił, że na szkoleniach wyjaśniali, że klient ma się czuć premium na każdym kroku - również opłacając fakturę :)


Tak wracając do tematu "premium" - nie tak dawno ktoś mądrze napisał, że żeby się pchać w Polsce w premium to trzeba mieć 20k miesięcznie - mówimy o klientach indywidualnych - głównie na serwis jak widać poniżej ;)

BMW serii 2 Active Tourer - test długodystansowy

http://www.auto-swiat.pl/uzywane/test-dlugodystansowy-bmw-218i-active-tourer-na-dystansie-100-tys-km/wrhhsr


W skrócie dla tych co im się nie chce czytać:


1. Jeździł jak potłuczony: na dachu i masce znaleźliśmy sporą liczbę wgnieceń po gradzie. Podczas sprawdzianu nad naszym „maratończykiem” naprawdę wisiało jakieś fatum...

2. Grzechocze jak zabawka: poluzowany przewód doprowadzający powietrze do puszki filtra powietrza wydawał z siebie nieprzyjemny odgłos, który na szczęście nie docierał do kabiny i nie drażnił uszu podróżnych podczas jazdy.

3. Zaolejony jak w starym aucie: przewód między turbosprężarką a intercoolerem nosi wyraźne ślady oleju silnikowego. Usterka nie miała jednak wpływu na poprawne działanie 3-cylindrowca pracującego pod maską Active Tourera.

4.Wyglądają jak taniocha: ozdobne listwy progów drzwi po czasie mocno się porysowały i wyglądają, jakby przejechały nie 100 tys. km, tylko 2-3 razy więcej. Taki widok na pewno nie przystaje do ceny samochodu.

5. W dobrej formie: 3-cylindrowy benzyniak, zamontowany po przebiegu 36 331 km, nie wykazał niemal żadnych oznak zużycia. Może dlatego, że przejechał z nami tylko 65 000 km? Niestety, niestrawność po konieczności wymiany jednostki pozostała – to nie może się zdarzyć w prawie nowym aucie!



Ps. Jak to było? Małe silniki od kosiarki są fajne i niezawodne ;)

biner
23-11-2017, 17:29
moje mk5 na sprzedaż bo zaliczkowalem nowe auto http://allegro.pl/mclaren-675-lt-spider-nowy-1-z-500-sztuk-f-vat-i7033878992.html#thumb/12 sąsiad właśnie przywiózł i skusiłem się

cattani75
23-11-2017, 17:33
Chyba Ci z tego mk5 na zaliczkę nie starczy. :-P

pasiek
23-11-2017, 18:36
I do tego pewnie kręcony.. ;)

Korchez
23-11-2017, 18:50
Chyba Ci z tego mk5 na zaliczkę nie starczy. :-P

Na wymianę oleju może wystarczy :) w końcu klient ma się czuć premium :)

Blue123
23-11-2017, 19:45
Mogłem kupić opla o 6000 brutto drożej niż mondeo vignale. Wybrałem forda. Zobaczymy za kilka dni czy zrobiłem dobrze.

Sorry coś namieszalem. Chciałem odpisać przy poście o Insigni.

Pozdrawiam wszystkich

biner
23-11-2017, 20:17
Na wymianę oleju może wystarczy :) w końcu klient ma się czuć premium :)
Nie wiem czy na ubezpieczenie za mk5 wystarczy cholipa jak tu żyć, może mi ktś spr czy bezwypadkowy bo niechcialbym po dzwonie mieć :)

cattani75
23-11-2017, 20:42
Starszy pan, Niemiec, jeździł nim tylko do kościoła. A teraz biedak płacze, że sprzedaje... :-P

biner
23-11-2017, 20:57
Starszy pan, Niemiec, jeździł nim tylko do kościoła. A teraz biedak płacze, że sprzedaje... :-P

Angela ryczała jak go odsprzedawała, nie że kobita rządu nie może stworzyć to jeszcze z samochodem się rozstała

kocur
23-11-2017, 21:51
moje mk5 na sprzedaż bo zaliczkowalem nowe auto http://allegro.pl/mclaren-675-lt-spider-nowy-1-z-500-sztuk-f-vat-i7033878992.html#thumb/12 sąsiad właśnie przywiózł i skusiłem się

Jak duża butla się mieści ? :619:

klippe
23-11-2017, 22:00
Nie wiem czy na ubezpieczenie za mk5 wystarczy cholipa jak tu żyć, może mi ktś spr czy bezwypadkowy bo niechcialbym po dzwonie mieć :)

To chyba ten... http://cdn.images.express.co.uk/img/dynamic/1/590x/McLaren-650S-Spider-Cost-Insurance-Company-559782.jpg

Ale luz, podobno na dobrych częściach naprawiali: https://repostuj.pl/upload/2017/08/23/7cbe3eac-72ad-4f6a-a571-60b6935d3f6f.jpg

biner
24-11-2017, 09:46
dzięki :) już go nie chcę

cattani75
24-11-2017, 09:47
Mięczak jesteś. Nie wierzysz w polską myśl blacharsko-lakierniczą? :-P

kaan1
24-11-2017, 13:19
Ocynk solidniejszy jak w Mk5 :wink:

Rothmans
26-11-2017, 10:47
To kto kupiłby MK5 jak miałby taki oto wybór i ruch byłby lewostronny:)
http://www.autotrader.co.uk/classified/advert/201711171343583?atmobcid=soc4

mark54
26-11-2017, 10:55
A czy ktoś jeździł Volvo S90 i może coś napisać o swoich odczuciach ?
Jest teraz duża promocja i ceny zaczynają się od 159 900zł.

cattani75
26-11-2017, 10:55
Jest w nich coś oprócz kierownicy?

Rothmans
26-11-2017, 11:17
Jest w nich coś oprócz kierownicy?

Powinna być gaśnica i trójkąt:)

mark54
26-11-2017, 11:37
Ale z Was złośnicy :619:
A tak coś bardziej konkretnie.... ?
Jeździł już lub testował ktoś ten model ?

Rothmans
26-11-2017, 12:01
Przepraszam ale oprócz tego, że auto bardzo, bardzo mi się podoba to nic więcej w temacie.

kocur
26-11-2017, 12:45
Flagowa limuzyna i 2.0 ... może mieć nawet 400 KM to i tak porażka ideologiczna.

Wygląd z zewnątrz i wewnątrz super ale czegoś brakuje.

pasiek
26-11-2017, 12:51
Ale z Was złośnicy :619:
A tak coś bardziej konkretnie.... ?
Jeździł już lub testował ktoś ten model ?Na necie są testy , zobacz kilka i sobie wyrobisz zdanie.

qlszef
26-11-2017, 13:38
Panowie marudzicie:) Ja wiem, że świat poszedł do przodu itp, że teraz więcej wymagamy od samochodu ale........jak dla mnie możliwość sprawnego, niezależnego (od innych lub komunikacji miejskiej) przemieszczania się z miejsca na miejsce w ogrzewanym (w zimie) lub chłodzonym (w lecie) wnętrzu jest już czymś komfortowym. Oczywiście, piszę z punktu widzenia dnia codziennego, bo sam lubię gadżety w aucie no i w sumie to auta od zawsze były jakąś tam moją pasją. Dlatego mam MKV a nie Dacię. Jednak określenie "goły" dla takiego S90 to trochę nadużycie:) Ten samochód ma wszystko co potrzeba na co dzień a nawet więcej. Oczywiście, nie będzie pewnych rzeczy, na których mnie osobiście nie zależy np aktywny tempomat, automatyczna skrzynia, 4 strefowa klima itp. Wiem, że są tacy dla których to jest absolutny "must have". Dylemat pozostanie taki czy chcemy topowy MKV czy podstawowy S90? O ile wcześniej gdzieś tu była mowa o zaparkowanym MKV koło A4 i ten A4 mimo, że sporo droży to wyglądał dość słabo koło MKV to już S90 będzie wyglądał caaaaałiem dobrze nawet za te 157 tyś. A że nie będzie miał automatu......Nie znam wyposażenia tego S90 za takie pieniądze ale pamiętajmy że nadal jest w ofercie (do lutego 2018 chyba) A6 za te same pieniądze czyli 157 tyś, który ma LEDy, navi, skórę.......ale jest "manualem":). Mocno się zastanawiam nad takim autem, ale jak dla mnie przechodzenie teraz na diesla to krok do tyłu;) ale co to, czasem może trzeba się cofnąć aby później iść bardziej do przodu;).

Woytas
26-11-2017, 13:53
Po części kolega ma rację ... tylko idąc tym tokiem myślenia nowe MK5 też można kupić za 79 tyś ... ale osobiście nie cieszyło by mnie to

co do S90 bez min 220 tyś bym nie podchodził :)

jvc
26-11-2017, 15:12
Ja jeździłęm mk4 silver x czyli dosyć biedna wersja a później takim samym tylko titanium i o ile z zewnątrz dużych różnic nie było to w środku jednak różnica była i to dosyć spora.

kaan1
26-11-2017, 17:43
Moim zdaniem to S90 to oferta godna rozważenia. W sumie cennikowo wychodzi jakieś 20 tyś więcej jak Tytanium, a wyposażenie jest porównywalne. Tyle że to będzie uciekający rocznik - pewnie mają coś tam po salonach lub na placach

mark54
26-11-2017, 18:06
Niekoniecznie, bo auto można konfigurować pod siebie do produkcji.
Wybieram się w pod koniec tygodnia na jazdę próbną więc się dopytam o szczegóły.

totek2
27-11-2017, 11:29
Dzisiaj widziałem że w nowym cenniku na 2018 kamera cofania, navi i asystent parkowanie będzie w standardzie wersji titanium, ruch Forda w dobrym kierunku :)

kaan1
27-11-2017, 16:50
Pytanie ile będzie wynosiła cena Titanium względnie co ubędzie? Rok temu też dali Synca 3 a usunęli regulowane zagłówki i schowek w podłokietniku.

totek2
27-11-2017, 17:00
A nie zwracałem uwagi na resztę wyposażenia.

qlszef
27-11-2017, 21:11
S90 nie jest ofertą wyprzedażową. Teraz zamawiając auto produkcja będzie 2018 a cena 157 tyś.

Z tego co widzę w cenniku to nie tylko dołożono kamerę ale jest navi oraz SONY premium. Nie kojarzę jak inne ale hybryda zdrożała o 5 tyś ale dołożono gratów o większej wartości.

Tyle, że teraz taki Vignale wygląda słabo, ponieważ cennik się nie zmienił i za navi trzeba dopłacać;). Pewnie kolejny "byk" Ford Polska ale jak by policzyć teraz Vignale to teoretycznie może być śmiesznie;)

latar
28-11-2017, 06:36
W lipcu jak rozważałem zakup Mondeo to wypasione Vignale było tańsze niż niemal identycznie doposażone Titanium o jakieś 12k. No a Wianiary miało skórę na desce, fotelach i aktywną redukcję hałasu.

kaan1
28-11-2017, 15:36
A mnie się zawsze wydawało, że w wiekszości lista dodatków dla Vignale jest podobna jak dla Titanium - a główna różnca to elementy w Vignale których nie da się domówić to Titanium (pomijam koła, metalik i skórę).

qlszef
28-11-2017, 20:46
poza skóra na desce i wzorem felg to Titanium mógł mieć wszystko to co Vignale, tyle że na początku Vignale startował z dużo wyższą ceną z powodu tych usług posprzedażowych. Teraz chyba Ford się z tego wycofał. poza tym, Vignale miał kilka gratów z które z Titanium trzeba było płacić. Cennik Vignale był cały czas na takim samym poziome z tym, że na początku nie dawali rabatów i dlatego finalna cena była dużo wyższa. Teraz się to wyrównało. Ale żeby aż 12 tyś Vignale wychodził taniej to nigdy mi nie wychodziło;)

cattani75
28-11-2017, 20:57
Na początku w Vignale nie można było zamówić spryskiwaczy reflektorów i kraty do bagażnika.

siebek
29-11-2017, 07:04
Odnośnie V90 to już się chyba kiedyś tu wypowiadałem. Co prawda nie jeździłem, a tylko macałem w salonie 3 różne wersje wyposażenia i niestety tyłka mi nie urwało ;) Wszystko wygląda cudnie i ten samochód jest przepiękny w środku i na zewnątrz ale nawet w najwyższej wersji wyposażenia tunel środkowy miał w górnej części wstawki ze skrzypiącego plastiku. Deska rozdzielcza w wersji bez obszycia skórą była zrobiona z twardego i sprawiającego tanie wrażenie plastiku.
Wiem, że to nie S klasa itp. ale spodziewałem się trochę więcej od tego wnętrza. Z drugiej strony 160k PLN to naprawdę niedużo za samochód tej klasy i drobne niedoróbki trzeba wybaczyć ;)

disaster3
29-11-2017, 07:42
Z drugiej strony w cenie poniżej 160k PLN można dostać na full wypasie Vignale 210KM (mówię o cenie ostatecznej po rabacie rzędu 16-19% do wyrwania co jest spokojnie do osiągnięcia) natomiast takie S/V90 to przydałoby się chociaż z tym następnym silnikiem 190KM i automatem i cena już oscyluje w okolicach 200k PLN i dalej szału w stosunku do Mondka z wyposażeniem nie ma. A o rabatach takich jak w fordzie to w volvo można pomarzyć. Co z tego ze znaczek volvo a vignale co brakuje?

Może jeszcze na zakupie nie jestem ale tez się już rozglądam pomału za samochodem na trasy i wyjazdy wakacyjne w tych okolicach cenowych. I naprawdę z moimi wymaganiami ciężko dogodzić. Prawdopodobnie obecna foka zostanie jako druga do miasta bo szkoda mi jej będzie sprzedać jak ja więcej niż 15k km rocznie nie robię nawet z 1 wypadem wakacyjnym do Włoch gdzie Ok 4000-4500 strzeliło.

Od zawsze marzyłem o Bmce 5 z 3 litrowym silnikiem r6 i takie f10 używane w Ok. 150-200k pln tez rozważam ale tutaj zawsze dochodzi dylemat używane premium czy nowe w segmencie D.

Pytanie co przeważy rozum czy serca bo dla mnie samochód to nie tylko narzędzie, które ma mnie przewieźć z A do B. Jak mam ochotę to się toczę a jak włączy mi "zapie...." mode to banan z gęby nie może mi schodzić. Namiastkę tego mam w foce niby 1.5 Eb 182KM ale tam gdzie trzeba i tego potrzebuje to siary nie ma i bardzo zgrabnie wyprzedza się maruderów i tiry. Wiec dla mnie poza komfortem z jazdy w dłuższe czy średnie trasy także motorownia pod maska być musi.

Oczywiście kusi tez nowy stinger ale trochę bałbym się wydać Ok 200k na koreanca. Poza tym wtedy nie widziałbym innej opcji jak benzyna a rozważając samochody na trasy to lepszy byłby diesel, którego nigdy nie miałem i nawet pod tym katem rozważyłbym.

Zobaczymy jeszcze nowego puga 508. Kurde nie jest to takie proste jakby się wydawało.

prokop123
29-11-2017, 10:27
Wczoraj z kolegą zrobiłem 700 km jego BMW 7 w M-pakiecie ,2017r - 609 KM, full opcja za 800 KPLN, wszystko mająca limuzyna, wybornie cicha a zawieszenie wręcz bajeczne.
Ja jako kierowca :D

Myślałem że po tylu km w takim aucie doznam szoku jak wejdę do mojego mondeo.

Jednak do 140 km cichość w kabinie wręcz identyczna, Nawet zaryzykowałby stwierdzenie że do 140 w Vignale jest ciszej, a to dlatego że jego pakiet M bulgotał w wydechu a wydech Mondeo ma jedno zadanie, tłumić ile się da.

Na tych samych progach zwalniających mondeo nie odstępował komfortem przejazdu, Myślę że różnica byłaby dopiero gdyby prędkość najazdu była większa np z 40 km w taki próg wtedy zawieszenie BMW przepłynąłoby po progu a mondek by zwyczajnie podskoczył.

Przyśpieszenie
240 KM - 1562 kg - 7,9s 0/100
609 KM - 2255 kg - 3,7s 0/100

Niby przepaść ale na S2 ( oczywiście w niemczech) wracając wczoraj do domu rozpędziłem bez trudu Mondka do 240, błyskawicznie, bez zadyszki, wskazówka momentalnie dojechała do tej wartości i jeszcze chciał jechać szybciej.
Wcale nie czułem że BMW miało 2x wiecej KM bo przy tak wielkiej masie auto po prostu godnie się rozpędzało ale efektu wgniatania głowy w zagłówek nie było.

Wnętrze w BMW wiadomo, klasa sama w sobie, sama skóra z siedzeń w pakiecie dodatkowym warta była 20 KPLN... jednak wsiadając do Mondeo Vignale nie czułem się jak w biedawozie.

Jeszcze coś na minus BMW.
Kompletnie głupie, skomplikowane, nie intuicyjne sterowanie komputerem, to pokrętło i gesty są po prostu uciążliwe, 2x szybciej tą samą czynność idzie wykonac w Sync3 klikając po ekranie.

Reasumując po całym dniu spędzonym w najbogatszej wersji BMW 7 twierdze że Mondek Vignale za 147tys które za niego dałem w zupełności broni się i wykończeniem i wyciszeniem,. Przyśpieszenie przy tej wadze auta wcale nie ujmuje zajebistości.

Opcja wydania 800 KPLN na auto które względem wyposażenia Vignale w wyposażeniu ma dodatkowo jakieś gesty, trochę bardziej inteligentny tempomat i lepsze nagłośnienie to opcja tylko dla bogatych. bajery jak tv z tyłu nie biore nawet pod uwagę.

Z BMW zabrałbym do siebie tylko przydatną kamerę parkowania z przodu i 3D w okół auta.
Zawieszenia bym nie chciał bo 1 amortyzator ponad 10 KPLN kosztuje :D

cattani75
29-11-2017, 10:33
Kompletnie głupie, skomplikowane, nie intuicyjne sterowanie komputerem, to pokrętło i gesty są po prostu uciążliwe, 2x szybciej tą samą czynność idzie wykonac w Sync3 klikając po ekranie.
...i 4x szybciej klikając w zwykły fizyczny przycisk na desce.


Z BMW zabrałbym do siebie tylko przydatną kamerę parkowania z przodu i 3D w okół auta.

To ma już S-Max, więc pewnie FL też będzie miał.

disaster3
29-11-2017, 10:49
No właśnie w premiumach trochę serwis boli i jak ktoś ma wykupiony z samochodem (wszyscy kupujący nową BMKe tak robią) pakiet serwisowy na 5 lat to mają to gdzieś ale na rynku wtórnym przy samochodzie 2-3 letnim jak koszty serwisu spadną na Ciebie nie robi się to już takie fajne. :(
Zrobiłem sobie symulacje samochodu dla siebie (kolor jeszcze do dyskusji - szkoda, że nie ma zwykłego srebra, bo już dość mam wyrazistych kolorów. Deep Impact Blue utrzymanie w czystości jest masakryczne):

Vignale 5-dr, 2.0 TDCi 210 KM Twin-Turbo PowerShift FWD, Magnetic Grey, Tapicerka skórzana perforowana ciemna Lux

Opcje:
1. Koło zapasowe pełnowymiarowe - 200 zł
2. Rolety przeciwsłoneczne - 400 zł
3. Pedały z aluminiowymi nakładkami - 600 zł
4. Dodatkowo przyciemniane szyby - 800 zł
5. Nadmuchiwane pasy bezpieczeństwa - 850 zł
6. Spryskiwacze reflektorów - 900 zł
7. Radioodtwarzacz Sony CD/MP3 z DAB+ i Ford SYNC 3 - 1250 zł
8. Autoalarm Thatcham obwodowy i pojemnościowy - 1450 zł
9. Pakiet Ultimate - 8500 zł
10. Pakiet Vignale Nero - 2200 zł
11. Przednie fotele wielokonturowe - 3750 zł

Całość katalogowo - 184350 PLN, po rabacie 18% (tyle dostałem na Focusa) - 151167 PLN

Za taką kwotę ciężko znaleźć rozsądną alternatywę w innych markach, 2.0EB (203 KM + update na 240 KM) wyszedłby jeszcze taniej ale na same trasy lepszy będzie chyba ten TDCi.

Woytas
29-11-2017, 13:17
Magnetic Grey
Opcje:
1. Koło zapasowe pełnowymiarowe - 200 zł


Magnectic Grey z Nero wygląda rewelacyjnie , sam długo się zastanawiałem nad kolorem i aktualnie na innym bym nie zmienił

ale nr 1 to bym wywalił , po co chcesz sobie zmniejszać bagażnik piankami , ile razy złapiesz kapcia ?

disaster3
29-11-2017, 13:18
Na pewno jak nie wezmę to złapie ;) takie mam szczęście! :P

kocur
29-11-2017, 15:37
Wykup assistance za 150zł rocznie - wyjdzie taniej ;)

foni
29-11-2017, 16:31
1. Koło zapasowe pełnowymiarowe - 200 zł - faktycznie mocno zmniejsza pojemność kufra i chyba dziś bym nie kupował
2. Rolety przeciwsłoneczne - 400 zł - kompletnie bez sensu przy ciemnych szybach
3. Pedały z aluminiowymi nakładkami - 600 zł -polecam
4. Dodatkowo przyciemniane szyby - 800 zł - polecam
5. Nadmuchiwane pasy bezpieczeństwa - 850 zł - polecam choć na początku pasażerowie marudzą że takie grube
6. Spryskiwacze reflektorów - 900 zł - bardzo chciałbym mieć, jak zamawiałem to nie było
7. Radioodtwarzacz Sony CD/MP3 z DAB+ i Ford SYNC 3 - 1250 zł - daruj sobie DAB+
8. Autoalarm Thatcham obwodowy i pojemnościowy - 1450 zł - ma sens
9. Pakiet Ultimate - 8500 zł - fajna rzecz
10. Pakiet Vignale Nero - 2200 zł - koniecznie dołóż sobie do tego spojler
11. Przednie fotele wielokonturowe - 3750 zł - warto!

Namawiam na podgrzewaną kierownicę i elektryczną klapę bagażnika.
Ładne auto! :)

disaster3
29-11-2017, 16:45
Mógłbym ze wszystkiego zrezygnować ale nie z zapasu :P
Ubezpieczenie mam zawsze fulla ale nie mogę sobie pozwolić będąc z rodzina w szczerym polu na czekanie na assitance godzinę. Druga sprawa miałem kiedyś przypadek gdzie nawet zestaw naprawczy by sobie nie poradził. 20 km przed Radomiem strzelił mi wentyl, nie wiedziałem tego, ale mając dojazdowke zmieniał podjechałem do wulkanizatora, który wymienił mi tylko wentyl na nowy i zmienił koło z dojazdówki i mogłem dalej zasuwać. Dlatego jeśli nie full zapas to dojazdówka musi być.

foni
29-11-2017, 16:54
Dojazdówka tak!

Woytas
29-11-2017, 17:59
Namawiam na podgrzewaną kierownicę i elektryczną klapę bagażnika.
Ładne auto! :)

Faktycznie o tym też zapomniałem a już codziennie używam :)

disaster3
29-11-2017, 18:25
Spokojnie Panowie jeszcze nie spieszę się z zamawianiem, dopiero foce za miesiąc stuknie 2 lata i 29 tys. km ;)
Na razie konfiguruję i sprawdzam, że czy z innych marek jest jakiś godny rywal w podobnych pieniądzach. Im bardziej szukam i porównuje tym bardziej przekonuję się, że niestety wszystko pada w przedbiegach. Ford na prawdę zrobił kawał porządnego auta, któremu ciężko znaleźć godnego konkurenta.

piotrek305
29-11-2017, 18:42
passata b8 nie chcesz albo kii optimy ?

disaster3
29-11-2017, 18:51
Vagi odpadają bo są nudne i dlatego ze to Vagi :P poza tym żłopią olej no i ogólnie po tych aferach ta marka strasznie straciła w moich oczach.
Kia Optima mi się średnio podoba. Z Kii to tylko Stinger wchodziłby w grę do tego w wersji GT (ale tutaj zamiast rozsądku to diabełek mi się załącza) no i to jest Ok + 100 tys więcej, także w tej cenie miałbym Vignale dla siebie + nowa fokę na wypasie dla żony. Także w opcji rozsądek mode on nijak sie to kalkuluje.

latar
29-11-2017, 19:33
W MDO na dzień dzisiejszy jak dla mnie to brakuje dwóch rzeczy:
- mocniejszych silników
- asystenta utrzymania na pasie ruchu

No i wracając do Stringera GT (swoją drogą Kia pojechała z nazwami: Stanic, Stringi) to osiągami rozwala każde Mondeo. Mam w domu całkiem niezłe porównanie: Golf 7R 1550kg 350KM/400Nm i S-Max 1750kg 230/510. Te samochody jeśli chodzi o osiągi to dzielą lata świetlne. Podobnie Stingera GT i każde Mondeo.
Pytanie czy komuś potrzeba więcej niż te 210KM a po programie 240?

Ja tam z premiumów to bmw baaardzo lubię ale cholera ich kierowcy to na prawdę mają problem na drodze. Nawet już tych nowych :/ Łatka jest okropna i ja jej chyba nie chcę.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

latar
29-11-2017, 19:43
PS Ostatnie 2,0TFSI już oleju tak bardzo nie biorą.

A to jeszcze w temacie BMW 760 vs fura dla ludu

4tf8HN4mOME

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

przemo_1981
29-11-2017, 20:21
2. Rolety przeciwsłoneczne - 400 zł - kompletnie bez sensu przy ciemnych szybach

Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, ze rolety są bez sensu przy przyciemnianych szybach.
Nie wiem czy przyciemniane szyby w MKV różnią się od szyb w MKIV, ale u mnie (MKIV) ciemne szyby ograniczają głownie widoczność co jest w aucie, z wnętrza wyglądają jak delikatnie przydymione, a rolety idealnie ograniczają boczne słońce, zwłaszcza gdy z tyłu wozi się pociechy.

disaster3
29-11-2017, 20:32
W MDO na dzień dzisiejszy jak dla mnie to brakuje dwóch rzeczy:
- mocniejszych silników
- asystenta utrzymania na pasie ruchu

No i wracając do Stringera GT (swoją drogą Kia pojechała z nazwami: Stanic, Stringi) to osiągami rozwala każde Mondeo. Mam w domu całkiem niezłe porównanie: Golf 7R 1550kg 350KM/400Nm i S-Max 1750kg 230/510. Te samochody jeśli chodzi o osiągi to dzielą lata świetlne. Podobnie Stingera GT i każde Mondeo.
Pytanie czy komuś potrzeba więcej niż te 210KM a po programie 240?

Ja tam z premiumów to bmw baaardzo lubię ale cholera ich kierowcy to na prawdę mają problem na drodze. Nawet już tych nowych :/ Łatka jest okropna i ja jej chyba nie chcę.
No właśnie ja BMKi tez bardzo lubię ale niestety to trochę drogi gips. Poza tym biorąc pod uwagę moja jazdę, głównie po kraju gdzie ograniczenie na autostradach mamy 140 i 120 na ekspresowkach (dodając ok. Umowne 10% do ograniczenia) to 210 KM czy po chipie 240 KM w TDCi to świat i ludzie. Raczej zawalidroga się nie będzie. ;)
Poza tym jak foka pójdzie na chipa na te ok. 200KM/300-310Nm to przy takiej mocy i momencie + sporo mniejszej masie i bardziej zwartej bryle samochodu jak zechce pozapier....niczac na krótszych odcinkach to tez będzie czym. Nie będzie to co prawda ST czy jak twoja R’ka ale bidy tez nie będzie ;) . Dlatego na chwile obecna tak ja pisałem Vignale jest bardzo wyraźnym faworytem.

foni
29-11-2017, 21:47
Nie wiem czy przyciemniane szyby w MKV różnią się od szyb w MKIV, ale u mnie (MKIV) ciemne szyby ograniczają głownie widoczność co jest w aucie, z wnętrza wyglądają jak delikatnie przydymione, a rolety idealnie ograniczają boczne słońce, zwłaszcza gdy z tyłu wozi się pociechy.

Jeździłem mkIV - dwoma! - z roletami przez 8 lat. Co roku jeździłem na południe na wakacje letnie. W mkV mam ciemne szyby i taką wersję uważam za bardziej funkcjonalną. Dzieciaki dwa, za każdym razem z tyłu. Niestety - albo stety - to ciemne szyby lepiej zabezpieczają wnętrze auta przed nagrzewaniem. Owszem w nocy ograniczają widoczność, przy czym mając kamerę cofania zupełnie mi to nie przeszkadza. Co więcej, w nocy, jest bardziej "kameralnie" i chłopaki częściej zasypiają. O tym, że im słońce przeszkadza ani razu nie wspomnieli. Ani oni, ani ich tablety ;)

pasiek
29-11-2017, 21:52
Spokojnie Panowie jeszcze nie spieszę się z zamawianiem, dopiero foce za miesiąc stuknie 2 lata i 29 tys. km ;)
Na razie konfiguruję i sprawdzam, że czy z innych marek jest jakiś godny rywal w podobnych pieniądzach. Im bardziej szukam i porównuje tym bardziej przekonuję się, że niestety wszystko pada w przedbiegach. Ford na prawdę zrobił kawał porządnego auta, któremu ciężko znaleźć godnego konkurenta.Poczekaj na nowego Puga 508 , wydaje mi się , że pozamiata ;) oczywiście jak nie przesadzą z ceną.

domadm
29-11-2017, 22:14
Też uważam że rolety do przyciemnianych szyb to zbędny wydatek. Przez kilka lat jeździliśmy S-Maxem z przyciemnianymi szybami na południe w lato i dzieciaki zawsze zadowolone, nigdy ani słówka że razi czy coś.
Polecam fabrycznie przyciemniane, teraz też mam w Mondku.

pasiek
29-11-2017, 22:16
Ja mam w mk4 fabrycznie przyciemniane i dzieci też nie marudzą .

cattani75
29-11-2017, 22:28
Panowie, rolety kosztują 400 pln. Żal nie brać, a używać nie każą. Lepiej mieć niż nie mieć.

pasiek
29-11-2017, 22:32
Jeśli tak podchodzić do tego, to tak , lepiej mieć niż nie mieć, podobno od przybytku głowa nie boli ;) a i 400 zł to też nie majątek.