Zobacz pełną wersję : Mondeo MK5 - wrażenia, opinie, uwagi użytkowników - dyskusja okołotematyczna
Dostałem ofertę od mojego dealera na całe koła 18 calowe do MKV o nastepujących paramertach:
8J x 18 ET55.5, 235/45 R 18
zakładam więc, że ET dla felgi 18 calowej jest 55.5.
A tak BTW - czy może ktoś potwierdzić, czy takie samo ET jest dla S-MAX'a?
Pozdr
-jacek
Jak wygląda cenowo ta oferta? I jaki wzór felg?
wojt_opole
W sądzie nic byś nie ugrał, bo te spalania katalogowe osiągane są według europejskich norm. Trzeba normy zmienić, żeby osiągane tam spalanie było bliżej realnego.
Patrząc na te wpisy cieszę się, że nie wziąłem benzyny. Do 1.5 ecoboost musiałbym dopłacić ok. 4000zł względem 2.0tdci 150KM....
Ecoboost droższy od 2.0 TDCI??? Dziwne
dawid
Takie cuda tylko w Norwegii ;) Dopłata do 2.0 ecoboost to ok. 40.000zł :lol:
Pewnie podatek od emisji CO2. Łekologia, Panie!
kruger i jak z tą klima byłeś?ja dzwoniłem i powiedzieli mi ze nie maja nowego softu.
kruger i jak z tą klima byłeś?ja dzwoniłem i powiedzieli mi ze nie maja nowego softu.
Byłem, w drugim wątku opisałem. Nie ma już takich ekstremalnych temperatur, na "auto" wieje na 3cim biegu. Ale nie jest idealnie bo dla mnie dmucha i tak za mocno ze środkowych nawiewów. Ustawiam więc ciągle na 2gi bieg 21C i dopiero wtedy jest dla mnie ok. Moim zdaniem problemem jest przede wszystkim zbyt mała możliwość regulacji kratek a tego już niestety nie zmienimy.
A mi powiedzieli ze nie maja nowego softu do klimy.Mozesz napisać w jakim ASO ci to robili?
A mi powiedzieli ze nie maja nowego softu do klimy.Mozesz napisać w jakim ASO ci to robili?
BS Lipski Warszawa.
Rothmans 25-06-2015, 11:05 A mi powiedzieli ze nie maja nowego softu do klimy.Mozesz napisać w jakim ASO ci to robili?
Nie mają - bo jak mi tłumaczył mój dealer to trzeba podłączyć auto do kompa i je zaktualizować- wiec wyjdzie przy podłączaniu auta - inaczej mówiąc aktualizacja jest na serwerze np w Indiach i jak weszła aktualizacja u jednego dealera to wejdzie u innego tez.
W piątek będę podłączał mojego pod komputer u dealera na Pomorzu i dam znać
Matrix2015 25-06-2015, 21:01 Koledzy pojawiła się aktualizacja oprogramowania w tym również climatronica, we wt. jadę do serwisu.
wojt_opole
W sądzie nic byś nie ugrał, bo te spalania katalogowe osiągane są według europejskich norm. Trzeba normy zmienić, żeby osiągane tam spalanie było bliżej realnego.
Patrząc na te wpisy cieszę się, że nie wziąłem benzyny. Do 1.5 ecoboost musiałbym dopłacić ok. 4000zł względem 2.0tdci 150KM....
to 1.5EB jest droższy niż jakiś diesel?
Bump: aaa już doczytałem:) że o Norwegie chodzi:)
Dzisiaj odbieram samochód, na co warto zwrócić uwagę przy odbiorze?
Wrażenia opiszę wieczorem :)
Oczator
Jeśli znasz to podaj daty zamówienia, produkcji i dostarczenia do dealera.
U mnie 6 tyg. od zamówienia a nawet nie ma dokładnej daty produkcji... :mad:
thx!
Oczator
Jeśli znasz to podaj daty zamówienia, produkcji i dostarczenia do dealera.
U mnie 6 tyg. od zamówienia a nawet nie ma dokładnej daty produkcji... :mad:
thx!
niestety nie znam, informacje będę miał po odbiorze. Skrobnę post późnym wieczorem :)
Koledzy pojawiła się aktualizacja oprogramowania w tym również climatronica, we wt. jadę do serwisu.
Daj znać czy po wgraniu wszystko ok i jakie zmiany poza klima wprowadzili
Dzisiaj odbieram samochód, na co warto zwrócić uwagę przy odbiorze?
Wrażenia opiszę wieczorem :)
Zwróć uwagę czy klima za mocno nie wieje. Jeśli tak to niech zrobią od razu upgrade.
Niech światła ustawią maksymalnie wysoko bo często ustawienia fabryczne są za nisko.
Sprawdź czy sloty USB (pendrive musi być sformatowany do FAT32) i SD działają.
Reszta jak lakier apteczki itp. to chyba wiadomo.
Właśnie czekam na serwisie z odpalonym silnikiem żeby sprawdzili bo check engine mi sie zaświecił jak ostatnio byłem to nie zapisał informacji dlatego nie gasimy auta i zobaczymy o co chodzi
Bump: Niestety w serwisie w Bielsku stwierdzili ze nie podebną mnie pod komputer (V 8) maja jedna i inżynier programuje auta na kanale o nie moze przerwać procedury :)
Bump: Wyjeżdżam do Tychów ale przez telefon juz usłyszałem ze moge sie nie doprosić czekam aż oddzwonią
Bump: No niestety nie jesteśmy w stanie panu pomóc :) to mój ostatni kontakt z Ford Autoklimat Tychy Pozdrawiam wszystkich użytkowników
Rothmans 26-06-2015, 13:22 Tez dzisiaj byłem aktualizacji ale powiedzieli ze potrzebują ze 2-3 godziny a że nie miałem czasu - umówiłem sie na 14 lipca.
Witam wszystkich.
Ponieważ udało mi się już zrobić kilka tysięcy km MK5, kilka moich spostrzeżeń - takich na gorąco dotyczących "niedociągnięć" auta;
1. Klimatyzacja w trybie auto - wiadomo, w pon. aktualizacja - zobaczymy co będzie
2. Działanie dostępu bezkluczykowego - do końca nie ogarniam - raz działa raz nie do końca, czasami miga kierunkowskazami przy otwieraniu każdych drzwi, czasami nie. Generalnie - póki da się zamknąć i otworzyć - uznaję, że jest ok.
3. Wskaźnik liczby kilometrów do tankowania - max. wskazanie to 999 km. Przy spalaniu na poziomie 5.2-5.4 (takie mam) bardzo długo po zatankowaniu pokazuje 999
4. Automatyczne zamykanie klapy bagażnika - fajny bajer. Już wiem, że jeśli jakieś drzwi są otwarte to klapa "walnie" a jeśli wszystkie drzwi są zamknięte - będzie to eleganckie "dociągnięcie"
5. Radio SONY... gra całkiem całkiem, ale: nie widzę opcji czas letni/zimowy w ustawieniach więc system wybiera stref. chyba wg. wybranego języka systemowego i kiedy jest to polski to po uaktualnieniu ręcznym przez GPS dostajemy czas o godzinę "cofnięty". Naprawdę nie ma takiej opcji czy nie umiem jej znaleźć?
6. Nawigacja... ładna, ale jeździć z nią po Polsce dosyć trudno (AM wymiata jednak). To jednak standard - mam inne auta i tam też na fabrycznych navi trudno się jeździ
7. Po przetestowaniu 4 różnych modemów USB zrezygnowałem z połączenia SYNC2 z netem w ten sposób. Łączy się przez WiFi i ok. Tylko po co ten net? Mam wrażenie, że SYNC2 pobiera komunikaty drogowe TMC ale i z neta (muszę to potestować)
8. Wskaźnik "żywotności" oleju - u mnie nic nie pokazuje. Jest tylko opcja wyzerowania. Coś robię nie tak? Kiedy to się powinno dać wyświetlić?
9. Instrukcja obsługi - odrębna kwestia. Ta wersja, którą mam ma się nijak do samochodu i jego obsługi. Nawet przyciski na SONY są inne w aucie a inne w tej instrukcji. Duży minus - bo auto jednak dosyć rozbudowane.
10. Dywaniki oryginalne - porażka. Jakiś taki minimalistyczny ten dywanik i podłoga nierówna. Będę musiał cos innego zastosować.
11. Ekran - dno i 5 metrów mułu. Kiepska responsywność i strasznie się brudzi. Mam ekran w innym aucie i to inny świat (a auto raczej nie droższe :) )
12. Kratki nawiewu - na srodku. Beznadzieja. Brak możliwości regulowania przepływu do tego kiedy je reguluję zdarza mi się nacisnąć ekran ( i wtedy o dziwo od razu bez specjalnego nacisku działa)
Poza tym auto jest ekstra. Dla mnie liczy się cisza... to było podstawowe kryterium. A właściwie cisza i dobrze działający zestaw głośnomówiący. Warunki spełnione więc jestem naprawdę zadowolony i żałuję jedynie, że nie wziąłem na 18 cal. kołach (bo mi się wzór felgi nie podobał .... ). Dzisiaj kupiłbym auto jeszcze raz.
Na stronie Forda w konfiguratorze pojawiła się wersja Vigniale i silnik 2,0 TDCI 210 KM.
Rothmans 26-06-2015, 16:19 Miralon
Mam ok 3000 km i dokładnie te same wrazenia:) z tą różnicą że jak reguluje środkowy nawiew to włączam awaryjne, ekranu staram sie nie dotykać bo jest responsywny doskonale na odciski palców, nie potrafię korzystać ze wskaźnika ciśnienia w oponach - bo jest tylko opcja wyzerowania. Dywaniki liche - już spory odgniot od piety.
Trzeszczy podłokietnik!!!
Z tego ci mi przekazano, wyczytałem w instrukcji ;) Ford zastosował proste rozwiązane w którym nie ma możliwości odczytu ciśnienia w kołach. Można tylko "wyzerować" czyli ustalić stan jako "dobry".
Co do trzeszczenia to u mnie też cos trzeszczy. Może to podłokietnik? Ale ja stawiam w moim aucie na chlapacze z przodu (mam założone ford-owskie), bo one są tak zamontowane, że jak auto jest brudne to ocierając się minimalnie o nadwozie mogą generować taki dźwięk a on się przenosi przez karoserię.
A czy tę "żywotność oleju" Ci pokazuje?
Tak ja mam 17kKm i 19% żywotność
Rothmans 26-06-2015, 20:54 Miralon
Chlapacze raczej nie - zamontowane są na folie - przynajmniej moi tak to montują.
Nie do końca wiem co masz na myśli pisząc o folii. U mnie one są przykręcone do nadkola z wykorzystaniem oryginalnych punktów montażowych oraz w jednym miejscu przypięte taką specjalną spinką wchodzącą w skład zestawu montażowego. Nie widziałem tam żadnej folii a miałem ten zestaw w rękach.
Na stronie Forda w konfiguratorze pojawiła się wersja Vigniale i silnik 2,0 TDCI 210 KM.
po konfiguracji:
vignale 180ps,tdci, kombi,awd, bez zadnych dodatkow 171 000
wojt_opole 27-06-2015, 08:07 @ Miralon
masz hybrydę, że pali Ci 5.2l/100 ?
wojt_opole Miralon ma 2.0TDCi według tego co ma wpisane w profilu.
Od ostatniego tankowania zrobiłem ponad 800km i póki co komputer pokazuje 5.5l/100km. W poniedziałek będę tankował to zobaczę ile wyszło realnie.
Ja już po 40-tce jestem ;) Aut miałem sporo, bardziej sportowych i mniej sportowych. Wybór 150 KM TDCi bardzo świadomy, bo wiem, że mi wystarczy. Do czego zmierzam :): Otóż wykonuję pracę która wymaga pokonywania dużej liczby kilometrów (powyżej 50 tys rocznie), ale jednocześnie nie mam żadnej spinki czasowej, ja decyduję na którą mam być i gdzie - mogę jeździć dostojnie :razz:. A Mondeo zachęca do takiej jazdy. Przy moim stylu jazdy średnie spalanie np. na 800 km trasie w tym tygodniu (z raptem 60 km drogi S-ileś tam) spalanie to 5.5, wczorajsza trasa ok. 300 km - spalanie 5.2. Ale to naprawdę spokojna jazda. No i co ważne - to są trasy. Miasta tyle co "po drodze".
Nie zmienia to jednak faktu, że w moim drugim samochodzie Nissanie QQ z silnikiem 1.6 DCI nie mam szans na taki wynik (jest na ogół 6.0-6.2)
jesli te 800km zrobiles z predkoscia do 100km/h jadac na 5tym biegu, drogi byly puste na tyle, ze cala trase dalo sie przejechac bez zwalaniania i przyspieszania - to jest to mozliwe. Ba - pewnie mozna jeszcze mniej.
Ale mnie sie jeszcze taka trasa nie przydarzyla.
Rothmans 27-06-2015, 11:21 Nie do końca wiem co masz na myśli pisząc o folii. U mnie one są przykręcone do nadkola z wykorzystaniem oryginalnych punktów montażowych oraz w jednym miejscu przypięte taką specjalną spinką wchodzącą w skład zestawu montażowego. Nie widziałem tam żadnej folii a miałem ten zestaw w rękach.
A nie ma naklejonej folii na błotnik w miejscu gdzie chlapacze stykają się z błotnikiem ( z jego lakierowaną powierzchnnią) tak mi montowali w mk3 i w mk4. W mk 5 będę montował za 2 tygodnie w cenie 170 zł
Nie ma. Być może Twoje ASO jest z tych wychodzących przed szereg (pozytywnie). Moje zamontowało to co było. A folii w zestawie nie ma. Ogólnie to nie wiem jak w MK3 i Mk4 ale w naszych furach z chlapacz obejmuje kawałek błotnika i kawałek dokładki progowej (z tworzywa) z przodu i dwóch części zderzaka z tyłu. A więc nie styka się z jednolitą powierzchnią i trudno na to folię nakleić.
Ogólnie jednak chlapacze są ok. Moje auto jest białe więc średnio to wygląda, ale nie jest też tragicznie. Założyłem. bo już miałem kiedyś Vectrę OPC line (czyli też taką ospojlerowaną) i po 30-40 tys miałem elegancko wypiaskowane progi i kawałek zderzaka...
U mnie zatankowane dzisiaj jednak i przy dystrybutorze wyszło 5.57l/100km, gdzie komputer pokazywał 5.5l/100km.
Przejechane od tankowania 856km, średnia prędkość 47,8km/h. Trochę miasta, trochę autostrady, a poza tym głównie kręta droga wojewódzka.
Obecny przebieg 1702km.
Rothmans 28-06-2015, 06:50 Miralon
Folie na pewno mają swoją - dali mi nawet kawałek, ktory wykorzystałem w miejscu gdzie mocowałem antenę od CB.
Możliwe ze to autorski i logiczny pomysł na montaz chlapaczy co by nie niszczyły lakieru na stycznej.
W piątek odebrałem samochód. Pozytywnym akcentem jest fakt sprzedaży mojego starego samochodu (Toyota Avensis) w tym samym dniu w salonie Forda (a dokładnie w komisie).
Mam za sobą około 130KM
Ford Mondeo który nabyłem to benzyna ecoboost 203KM. Obawiałem się przy przesiadce z Diesla na benzynę, głównie ze względu na moment. W salonie mnie zapewniali że będę zadowolony. Mieli rację.
Na plus:
- wyciszenie. Ciężko uwierzyć że w środku może być tak cicho, nawet przy 200km/h!!
- samochód jest na prawdę śliczny
- adaptacyjne światła LED niszczą system :)
- automat - sama przyjemność + łopatki przy kierownicy :)
- dużo miejsca
Na minus:
- w moim odczuciu fatalne wykończenie (jakość materiałów). Toyota z 2006 roku miała dużo lepsze. Na dzień dobry bok z tunelu wypadł z zaczepów kiedy oparłem ciało na podłokietniku
- dużo mniejsze pole widzenia w każdym kierunku (szczególnie tył). Generalnie czuję się dużo bardziej obudowany (co jest na plus) ale zawęża to znacznie pole widzenia. Tutaj wydaje mi się to kwestią przyzwyczajenia
- wyświetlacz 8' z sync2 - daje wiele do życzenia. Jego responsywność...
- tworzywo sztuczne (to koloru "fortepianowego") rysuje się od samego patrzenia na nie!!!!
- element z napisem mondeo pod drzwiami (aluminium?) fatalnej jakości już po 5 wizytach w samochodzie porysowane. Jak to będzie wyglądało po 3-4 latach? W Toyocie do dzisiaj były tylko drobne ryski, ale i tak trzeba było się przyglądnąć aby dostrzec
- cała deska przednia - założyłem uchwyt do telefonu na szybie. Instalując parę razy dotknąłem bokiem (zaokrąglonym) tego tworzywa i pozostał ślad. Masakra.
to co trudno założyć jako minus:
- drzwi zamykanie - trzeba przyłożyć dużą siłę. Ma się wrażenie że są zamknięte a jednak komputer i tak komunikuje otwarcie drzwi. Dotyczy wszystkich. Szczególnie klapy z tyłu. Być może to kwestia wyrobienia uszczelek.
- kierownica, bardzo delikatny i miękki materiał - dziwnie leży w dłoniach - kwestia przyzwyczajenia
Za wcześnie aby stwierdzić czy z zakupu jestem zadowolony. Postaram się jednak z każdym kilometrem coś więcej napisać. Staram się podchodzić do tego bez emocji.
Kilka pytań się nasuwa:
- czemu ani razu nie zadziałał mi system stop/start? Za każdym razem po zatrzymaniu do zera pojawia mi się (tam gdzie jest komputer pokładowy) przekreślona, szara ikonka A. Specjalnie wyłączyłem nawiew (off), mimo to do dziś (od piątku) ani razu nie wyłączył silnika po całkowitym zatrzymaniu. Słaby akumulator?
- nie mam pamięci siedzeń (nie są elektryczne), nie mniej jednak w instrukcji jest informacja o obniżającym się na dół jednym, włączonym lusterku przy włączeniu biegu wstecznego. U mnie niestety się nie obniża - rozumiem, że jest to tylko w wersji z pamięcią siedzeń?
- jeśli nie posiadam nawigacji, raczej nie potrzebuję dostępu do Internetu w sync2, a przynajmniej nie widzę zastosowania. Poprawcie mnie jeśli się mylę, chyba że można zainstalować jakieś ciekawe aplikacje
- Ktoś pisał o słuchania cyfrowego radia. Co trzeba mieć aby z tego korzystać?
Dzięki za pomoc :)
Rothmans 28-06-2015, 20:48 Oczator
Cyfrowe radio jest w opcji i jeśli je masz czyli tzw DAB to potrzebujesz byc zasięgu sygnału tego radia - w-wawie jest 1,2,3,4 polskiego radia, RDC, radio rytm.
Lusterko obniża sie lewe lub prawe jeśli masz wciśnięty przycisk do regulacji lusterek wstecznych lewy lub prawy.
Stop/start powinien działać chyba ze bardzo delikatnie trzymasz hamulec (dot automatu)
Jeśli samochód był eksponowany w salonie moze byc słaby akumulator.
Nauczysz sie patrzeć przez małe szybki to będziesz lepiej widział :)
Mnie ostatnio irytuje trzeszczący podłokietnik - dziś z Gdańska do wawy wracałem z podniesionym tak popiskiwał:(
Oczator
Cyfrowe radio jest w opcji i jeśli je masz czyli tzw DAB to potrzebujesz byc zasięgu sygnału tego radia - w-wawie jest 1,2,3,4 polskiego radia, RDC, radio rytm.
wszystko jasne :) mam tylko zew. źródła (USB, SD itp..) oraz radio AT, AM, FM
Oczator
Lusterko obniża sie lewe lub prawe jeśli masz wciśnięty przycisk do regulacji lusterek wstecznych lewy lub prawy.
Oczywiście włączałem jedno albo drugie lusterko (zapalała się przy nim pomarańczowa dioda) - mimo wrzucenia R, lusterko nawet nie drgnęło. Muszę w takim razie skontaktować się z salonem
Oczator
Stop/start powinien działać chyba ze bardzo delikatnie trzymasz hamulec (dot automatu)
Jeśli samochód był eksponowany w salonie moze byc słaby akumulator.
myślę że był eksponowany w salonie (notabene z niego sam wyjeżdżałem). Natomiast nie ma żadnej informacji na ten temat (słaby akumulator). Pojeżdżę trochę w tygodniu i zobaczę.
Oczator
Nauczysz sie patrzeć przez małe szybki to będziesz lepiej widział :)
dobry pomysł :)
Oczator
Mnie ostatnio irytuje trzeszczący podłokietnik - dziś z Gdańska do wawy wracałem z podniesionym tak popiskiwał:(
tego się obawiam - nie cierpię jak mi coś trzeszczy. W Toyocie przez 8 lat nic nie zaczęło trzeszczeć - nawet podłokietnik. Ważę przeszło 100kg :)
kolejne pytanie - samochód jest z 2015 roku a podłokietnik nie jest w ogóle regulowany (stały) - podobno w nowszych wersjach była możliwość jego przesunięcia.
200 km/h w aucie z przebiegiem 100 km? Chyba masz służbówkę.
Zdaje się, że w benzynie można na stałe wyłączyć start/stop. Spróbuj znaleźć opcję w komputerze po lewej stronie, może ktoś to tam wyłączył.
Spalanie spadło mi do 7,2. Dzisiaj po drogach krajowych 400km wyszło mi średnio 6L.
Co do klimy to ustawiam teraz na 22C/auto. Dmucha na 2 gim biegu i w środku jest idealny komfort termiczny. Chyba się z nią dogadałem.
Mam niestety inny problem. Zrobiłem prawie 4 kkm więc postanowiłem sprawdzić jak samochód jedzie powyżej przepisowych prędkości. Od ok 180 km/h mam buczenie jakby ktoś w pustą butelkę dmuchał. Mam wrażenie, że z okolicy dachu. Niestety bardzo głośne. Okleiłem przednią szybę taśmą licząc, że może jest niedoklejona. Niestety to nie pomogło. Na co dzień tak nie jeżdżę ale jest to dla mnie nieakceptowalne. Jutro jadę na serwis, może znajdą jakąś uszczelkę odkształconą bo ja obejrzałem całe auto i nie widzę wad. Na jazdę próbną z tą prędkością nie mam co liczyć i obawiam się, że zostanę z tym problemem.
Rothmans 28-06-2015, 23:16 kruger
Nie da sie wyłączyć start/stop na stałe - po każdym odpaleniu znowu sie załącza- tak mówi instrukcja- ale głowy nie daje.Mi spalanie po 3000km spadło do 7,3l- na stacji z kalkulatora wyszło mi 7,1 L a 90% jazdy miejskiej- w mieście sporo mozna jeździć praktycznie bez gazu - siłą toczenia i wtedy nie martwię sie o prawko i fajnie się jeździ. Podłokietnik tez mi do 2500 km nie trzeszczał :)
Oczator
To wyglada na to ze w twojej konfiguracji nie ma obniżanych lusterek - a to naprawde fajna rzecz - bo krawężniki to u nas norm żadnych nie trzymają:)
Podłokietniki są i były takie same - nieprzesuwalne - było coś w katalogach ale w rzeczywistości nikt tego nie widział.
W przypadku klimy pewnie pomogła aktualizacja.
Jechałem dzisiaj 180km i to dość długo i jest już głośniej ale nic nie niepokoi. Mam szklany dach- polecam wszystkim- a daje tyle że w aucie przy ciemnej alcantarze jest dużą przyjemniej i tak bardziej optymistyczne:)
Rothmans
Co do dachu. Zdania są podzielone, ale kiedyś (a było to parę lat temu) kupiliśmy trochę z przypadku (akurat taka wersja stała w salonie) samochód ze szklanym dachem i...każde następne kupujemy z dachem szklanym i ... białe. I nie chodzi o oglądanie gwiazd (i tak w Mondeo dach jest "cofnięty" i nad głową kierowcy nie ma szkła), ale o to, że w środku jest tak miło, widno. Od czasu do czasu zamykam roletę i zapada przygnebiająca ciemność.
Rothmans 29-06-2015, 07:49 Miralon
Dokładnie tak jak piszesz w temacie dachu:)
Biała perła bardzo mi sie podoba - jednak większość życia miałem służbowe auta w większości białe, śmialiśmy sie wtedy ze są w podkładzie bo nikt prawie wtedy nie jeździł białymi autami:) chyba pozostał lekki wstręt do białych :)
the_eagle 29-06-2015, 15:44 Orzeł
to już podpada pod grafomanię.
Wczoraj odebrałem 180 KM w automacie- bajka:)
Koledzy, właściciele a6, jaguara -oba z 2015 roku
Przejechali sie mondkiem jako kierowcy - każdy po ok 10 km- i szczęki im na buty opadły - super automat, cicho, przyzwoicie w środku - ubolewali nad brakiem czarnej podsufitowki...
Na mnie w porównaniu do MK4 nie zrobił większego wrażenia...Może to zależy z czego się przesiadasz :P MK5 to praktycznie ten sam samochód - konstrukcyjnie co MK4. Ta sama lekko zmodyfikowana płyta podłogowa - ten sam rozstaw osi...Cisza ...też ta sama jak pokazują tabele...jest tak samo wyciszony przy 130km/h hałas w jednym i drugim jest taki sam. Wiec skoro Twoi znajomi byli w szkoku po przesiadce z jaguara to pytanie którą już dekadę jeździ ten jaguar? Na pewno kolega nie jeździł nowym XJem...bo to przepaść galaktyczna w kwestii komfortu... :) czy nawet XFem.
Rzewnie wspominam czasy Poloneza po tym co napisałeś :)
Faktycznie w tamtym samochodzie czuło się najechanie na skórkę od banana. Jeśli to kogoś to "rajcuje" to znaczy, że szuka przygody innej niż ja.
Dla mnie MK% jeździ świetnie i uwielbiam przejeżdżanie po muldach koło magnolii we Wrocławiu z 40-50 km/godz jak inni kierowcy "wyczuleni" na odczucia w kierownicy zwalniają do 10-15/godz. W ogóle im jestem starszy to komfort mi mniej przeszkadza :)
Pozdrawiam.
Było dokładnie odwrotnie, polonez nie miał żadnego czucia w kierownicy. Widać że kompletnie nie masz pojęcia o czym mówisz. Najechanie na skórkę od banana czułeś w polonezie? Przecież tam były resory piórowe na tylnej osi :D a gablota bujała się jak kanapa na wybojach... Skoro lubisz komfort to są o wiele lepsze samochody od mondeo w seg D przykład: laguna, citroen C5 czy nawet 508... wszystkie te samochody są bardziej komfortowe od nowego mondeo. Mało tego C5 w zawieszeniem hydroaktiv to nawet inna klasa w porównaniu do mondeo...to oczywiście jeszcze raz potwierdza że nie masz pojęcia o czym piszesz... Noo ale skoro ci się podoba to super - szerokości.
W piątek odebrałem samochód.
Dzięki za pomoc :)
Poczytaj trochę w tematach : wady wieku dziecięcego i Mk5 a konkurencyjne
Na mnie w porównaniu do MK4 nie zrobił większego wrażenia...Może to zależy z czego się przesiadasz :P MK5 to praktycznie ten sam samochód - konstrukcyjnie co MK4. Ta sama lekko zmodyfikowana płyta podłogowa - ten sam rozstaw osi...Cisza ...też ta sama jak pokazują tabele...jest tak samo wyciszony przy 130km/h hałas w jednym i drugim jest taki sam. Wiec skoro Twoi znajomi byli w szkoku po przesiadce z jaguara to pytanie którą już dekadę jeździ ten jaguar? Na pewno kolega nie jeździł nowym XJem...bo to przepaść galaktyczna w kwestii komfortu... :) czy nawet XFem.
Było dokładnie odwrotnie, polonez nie miał żadnego czucia w kierownicy. Widać że kompletnie nie masz pojęcia o czym mówisz. Najechanie na skórkę od banana czułeś w polonezie? Przecież tam były resory piórowe na tylnej osi :D a gablota bujała się jak kanapa na wybojach... Skoro lubisz komfort to są o wiele lepsze samochody od mondeo w seg D przykład: laguna, citroen C5 czy nawet 508... wszystkie te samochody są bardziej komfortowe od nowego mondeo. Mało tego C5 w zawieszeniem hydroaktiv to nawet inna klasa w porównaniu do mondeo...to oczywiście jeszcze raz potwierdza że nie masz pojęcia o czym piszesz... Noo ale skoro ci się podoba to super - szerokości.
Kolego nie jechałem C5 ale w porównaniu do lguny i 508 to mk5 wypada dużo lepiej. CHcialem kupić 508 GT ale nie zaluje ze wziąłem mk5 mimo wielu mankamentów.
Dokładnie mam te same odczucia. 508 GT miałem taniej niż MK5 ale zawieszenie jest twarde i ze sportem ma tyle wspólnego co buldog z wyścigami psów. Automat jest opieszały. Auto ma niewiele wspólnego z GT. Poza tym kompletny brak schowków. Reszta na plus ale powyższe zdecydowało o nie kupowaniu Peugeota.
the_eagle C5 nie jechałem ale 508 się chowa jeżeli chodzi o komfort. Zawieszenie jest zestrojone dość dziwnie. Niby sztywne ale nie sportowe... po prostu niezbyt przyjemne.
Jeśli chodzi o wyciszenie to tabele pokazują, że mk5 jest przed konkurencją w klasie - nie mówiąc już o mk4 :)
Rothmans 29-06-2015, 22:00 the_eagle
Ale nadleciałeś :)
Jaguar kolegi: JAGUAR XJL 5.0 V8 Supercharged 510KM- nie powiedział ze w mk5 jest ciszej ale po mieście był w szoku jaka jest nie duża różnica. Oczywiście to jest przepaść ale pochwalił mk5 ze nie spodziewał sie tego po aucie w tej klasie.
Długo jeździłeś mk5 i czy automatem?
Ja przesiadłem sie z mk3 wiec dla mnie jest super i o to chodzi przy zmianie auta.
Jak nie czujesz różnicy miedzy mk4 a mk5 to kup za kilka lat mk6, przeskoczysz jedną generacje i najpewniej będziesz zadowolony ale nie gwarantuje ze dogonisz marzenia:)
Mam pytanie do kolegów jeżdżących MK5 z automatem.
Co robicie w korkach? Wyrzucacie z D na N? Czy może trzymacie nogę na hamulcu z pozycją D?
Automatem jeździłem sporadycznie i głównie na długich trasach.
Zauważyłem jednak że w korku trzymając nogę na hamulcu przy D spalanie mam w okolicach ~2l/h, przy N spada do ~1.4l/h (benzyna).
Jakie jest Wasze przyzwyczajenie?
Ze swoim start/stop muszę podjechać do serwisu - ponieważ ani razu jeszcze przy całkowitym zatrzymaniu nie wyłączył się silnik, pojawia się szara, przekreślona ikonka A. Również przy wyłączonej klimatyzacji/radiu, mocniejszym wciśnięciu hamulca. Wykluczam słaby akumulator, od nowości zrobiłem już ponad 300km.
Rothmans 30-06-2015, 22:07 Oczator
Tylko D i hamulec - N nie używaj podczas normalnej eksploatacji.
Oczator
Tylko D i hamulec - N nie używaj podczas normalnej eksploatacji.
Żeby sprecyzować: "D" i hamulec nożny a nie elektryczny ręczny!
Tylko D i hamulec - N nie używaj podczas normalnej eksploatacji.
Czemu nie używać N podczas normalnej eksploatacji? Co jest złego w przestawieniu na N i użycia ręcznego? Jeśli stoję w dużym korku - nie działa start/stop choćby ze względu na klimatyzację, czemu nie wrzucić N + hamulec ręczny - automatycznie mniej palić?
Żeby sprecyzować: "D" i hamulec nożny a nie elektryczny ręczny!
Tak, tak - wiem, wątek był już poruszany na forum. Zastanawiam się tylko czym różni się hamulec ręczny od nożnego w tym dokładnie wypadku. Przecież blokujesz koła - w przypadku ręcznego tylko tylne.
Zastanawiam się tylko czym różni się hamulec ręczny od nożnego w tym dokładnie wypadku. Przecież blokujesz koła - w przypadku ręcznego tylko tylne.
Bo jak wciśniesz ręczny to sprzęgło i skrzynia pracuje a nożny ma czujnik i rozłącza te elementy. Dlatego na ręcznym masz wyższe obroty i spalanie bo auto chce jechać.
Bo jak wciśniesz ręczny to sprzęgło i skrzynia pracuje a nożny ma czujnik i rozłącza te elementy. Dlatego na ręcznym masz wyższe obroty i spalanie bo auto chce jechać.
Teraz rozumiem różnicę :)
nie używałem nigdy D + ręczny.
Przy nożnym (D) komputer pokazuje spalanie ~2l/h przy N + ręczny ~1.4l/h, więc niekoniecznie "wysprzęglone" jest w 100% - sprawdziłem dzisiaj w 15km korku przełączając na N wiele razy
Po zmierzchu używajcie hamulca elektrycznego bo ci za wami oślepną jak trzymacie nogę na hamulcu + D ale moze nie ma juz takich korków po południami
Rothmans 01-07-2015, 07:50 pedroso
W tym problem że nie powinno używać ręcznego hamulca na D
Rothmans, Twój już się chyba poleruje bo dzwoniłem potwierdzić moją wizytę na poniedziałek i przy okazji się pytałem czy jakaś MK5-tka dzisiaj nie stoi:) Daj znać jak to wyszło
Czemu nie używać N podczas normalnej eksploatacji? Co jest złego w przestawieniu na N i użycia ręcznego? Jeśli stoję w dużym korku - nie działa start/stop choćby ze względu na klimatyzację, czemu nie wrzucić N + hamulec ręczny - automatycznie mniej palić?
Na N skrzynia nie jest smarowana, bardzo szybko można ją w ten sposób uszkodzić.
Rothmans 01-07-2015, 09:02 kruger
Stoi od 8-ej o 16.30 mam odbiór. Sam jestem ciekaw jaki będzie efekt na moim kolorze(magnetic).
Generalnie pan zapowiedział ze jak mam ubite owady na masce to trzeba od razu usuwać bo dzisiejsze lakiery bardzo sie od tego niszczą - potrafi taki owad zniszczyć warstwę ochronną lakieru i potem jego rozkładająca sie postać niszczy lakier...
Takie teraz robią lakiery eko:) u mnie owady zalegały od niedzieli- zobaczymy czy szkód narobiły. Generalnie robię ceramikę nadwozia, kół i powłokę hydrofobizacyjną na dach i szyby.o rabat nie walczyłem.
Ps tez o twojego reda podpytywałem - czekają w poniedziałek.
pedroso
W tym problem że nie powinno używać ręcznego hamulca na D
A tam nie powinno sie HOLD i już chyba ze tu nie wolno bo tu jest tylko (P)
Pytanie do użytkowników: które opcje dodatkowe z zakresu "elektroniki" (ACS, BLIS, asystent parkowania, aktywny tempomat, światła adaptacyjne itp.) kupiliście i czy oceniacie, że było warto? Generalnie waham się co brać bo nie mam z tymi elementami praktycznego doświadczenia.
Pytanie do użytkowników: które opcje dodatkowe z zakresu "elektroniki" (ACS, BLIS, asystent parkowania, aktywny tempomat, światła adaptacyjne itp.) kupiliście i czy oceniacie, że było warto? Generalnie waham się co brać bo nie mam z tymi elementami praktycznego doświadczenia.
warto: światła adaptacyjne (must have!), kamera cofania (pod warunkiem, że w pakiecie bo za ponad 3k nie warto)
nie warto: asystent parkowania
ACS na szczęście nie sprawdzałem jak działa w praktyce ale chyba za 900 PLN to warto mieć zminimalizowane ryzyko kolizji
Aktywny tempomat to fajna sprawa ale kosztuje ponad 5k i moim zdaniem nie było warto. Z tego samego powodu nie brałem monitorowania martwego pola w lusterku. Za te dwa gadżety prawie dokupisz automat.
a jaka jest dopłata za park assist czy tylko z jakims pakietem był bo nie pamiętam (chociaż jeżeli jest jakakolwiek dopłata to nie warto) . Powinno byc w standardzie Według mnie fajnie sam parkuje tylko czasem ciarki po plecach bo idzie na gazetę :). Testowaliśmy to ja z asystentem lepszy czas od kolegów z wyłączonym ale oni bali się żeby mi auta nie rozbić. Przy większych prędkościach mógłby wogóle się wyłączać bo jak pasażer mi przy 160Km/h czasem wcisnie to głupi napis wyskakuje żeby zwolnić bo nie da rady zaparkowac. Po za tym podczas jazdy w korkach czujniki też potrafią piszczeć kiedy obok przejeżdzają samochody.
Bump: Z drugiej strony to jedyne auto jakim jeździłem że czujniki działają również w pozycji N.
jacek-k-wawa 02-07-2015, 21:42 Dostałem od dealera VIN do mojego samochodu, który powinien być produkowany za około tydzień ale ETIS tego VINa jeszcze nie rozpoznaje.
Jakie macie doświadczenia - na ioe wcześniej samochód powinien pojawić się w ETIS przed produkcją?
pojawi się jak wejdzie na taśmę produkcyjną , spokojnie nie ma co się gorączkować
Dostałem od dealera VIN do mojego samochodu, który powinien być produkowany za około tydzień ale ETIS tego VINa jeszcze nie rozpoznaje.
Jakie macie doświadczenia - na ioe wcześniej samochód powinien pojawić się w ETIS przed produkcją?
Z tego co pamiętam to tydzień przed produkcją już mój VIN rozpoznawał. Ale ETIS jest mało wiarygodny. Np. mam podobną wersję jak któryś z kolegów na forum a w/g ETIS mam o 1/3 mniej wyposażenia.
a w/g ETIS mam o 1/3 mniej wyposażenia.
a zobacz sobie teraz do Etisa czy nie poprawili danych , przeważnie zajmuje im to kwartał
Rothmans 03-07-2015, 08:11 a zobacz sobie teraz do Etisa czy nie poprawili danych , przeważnie zajmuje im to kwartał
Dokładnie - u mnie tez etis z czasem dokładniej opisuje stan faktyczny.
Panowie, po moich zdrowotnych problemach, które utrudniły mi odbiór auta udało mi się temat załatwić tak, że zamówione auto dealer sprzedał a ja zamówiłem nowe.
Konfiguracja taka:
1.5 EB w kolorze ruby red (nadwozie HB)
pakiety:
- winter 1 (ten z gniazdkiem 230V, grzaną kierownicą i tylną kanapą)
- panorama
- safety
- connectivity
- luxury seat
- tytanium x (ten z ledami i elektryczną tylną klapą)
dodatkowo tylne szyby ciemne oraz jakieś tam maty i siatki do bagażnika
cena 126 tyś. Jak myślicie dobra cena?
wojt_opole 03-07-2015, 22:15 qlszef wypas dobry, ale bez automatu ?
Panowie, po moich zdrowotnych problemach, które utrudniły mi odbiór auta udało mi się temat załatwić tak, że zamówione auto dealer sprzedał a ja zamówiłem nowe.
Konfiguracja taka:
1.5 EB w kolorze ruby red (nadwozie HB)
pakiety:
- winter 1 (ten z gniazdkiem 230V, grzaną kierownicą i tylną kanapą)
- panorama
- safety
- connectivity
- luxury seat
- tytanium x (ten z ledami i elektryczną tylną klapą)
dodatkowo tylne szyby ciemne oraz jakieś tam maty i siatki do bagażnika
cena 126 tyś. Jak myślicie dobra cena?
To cena po rabacie? Napisz ile dostałeś procent to powiemy czy dobra :)
ssakznadodry 03-07-2015, 23:31 Witam, dawno mnie tutaj nie było.
Pozdrawiam wszystkich forumo-fordo-wiczów.
Miałem okazję w ostatnim miesiącu zjeździć całą Florydę fordem mustangiem z wypożyczalni ( identycznym czerwonym jak na górze strony forum) i w sumie mając MK5 byłem bardzo zadowolony z wyboru tego modelu.
Soft prawie identyczny jak w moim MK5. Skrzynia automat działa tak samo. Jakbym zapomniał o otwieranym dachu ( jest generalnie bez sensu jak na zewnątrz jest ponad 30 stopni ) to zatykając uszy czułem się jak u siebie.
Pomruk silnika 5.0 jest faktycznie zachęcający, ale tylko przy zmianach obrotów czyli dociskaniu :)
Tak naprawdę to przy dłuższej jeździe po amerykańskich drogach to może tylko boleć lewy kciuk od zmian (+/-) prędkości tempomatu.
Widziałem wiele fordów Fusion na ich autostradach i to w wielu wersjach ale po powrocie doceniam mojego i jest się w stanie obronić w wielu tematach.
Oczywiście jak się poszuka to i narzekać zawsze można :)
Dla porównania w dyskusji spalania - 180 KM/automat, przebieg 8 tyś km, średnie spalanie 8,1/100km. Styl mojej jazdy odbiega jednak od wersji określanej słowami ekonomiczny/przepisowy/spokojny :)
Bump: Z tego ci mi przekazano, wyczytałem w instrukcji ;) Ford zastosował proste rozwiązane w którym nie ma możliwości odczytu ciśnienia w kołach. Można tylko "wyzerować" czyli ustalić stan jako "dobry".
W mondku nie ma chyba żadnego rzeczywistego czujnika ciśnienia powietrza w oponach. Zastosowano podobne rozwiązanie jak w "miśkach" czyli czujniki poziomu układu zawieszenia koła. Czujnik reaguje jak wahacz jest niżej od pozostałych. Dlatego w mercu jak wysiada guma tłumiąca wahacz to zapala się kontrolka obniżonego ciśnienia w oponie :)
Osobiście miałem już przypadek zapalenia się tej kontrolki. Układ okazał się bardzo czuły, bo na oko nic nie było widać w różnicy ciśnienia w oponach, a jednak wulkanizator znalazł wbity w oponę blachowkręt i alarm okazał się uzasadniony.
Rothmans 04-07-2015, 00:42 HPanowie, po moich zdrowotnych problemach, które utrudniły mi odbiór auta udało mi się temat załatwić tak, że zamówione auto dealer sprzedał a ja zamówiłem nowe.
Konfiguracja taka:
1.5 EB w kolorze ruby red (nadwozie HB)
pakiety:
- winter 1 (ten z gniazdkiem 230V, grzaną kierownicą i tylną kanapą)
- panorama
- safety
- connectivity
- luxury seat
- tytanium x (ten z ledami i elektryczną tylną klapą)
dodatkowo tylne szyby ciemne oraz jakieś tam maty i siatki do bagażnika
cena 126 tyś. Jak myślicie dobra cena?
Automat musi byc :) no i silnik osobiście wolałbym o większej pojemności:)
Pakiet winter - niby tani ale czy zamierzasz wozić z tylu często pasżerow? Jesli tak to moze mieć cieżko auto. Włączysz masaże, ogrzewane fotele a to energochłonne.
A propos pakietu winter 1 - mam, choć jak sądzę NIGDY nie zostanie włączone ogrzewanie kanapy i ogrzewanie kierownicy ze 3 razy w ciągu 3 lat (jak akurat będzie stał przed hotelem a zimno będzie :) ) Ale nie znalazłem żadnego sposoby na gniazdko 230 V innego niż ten pakiet. No to mam:)
Witam, dawno mnie tutaj nie było.
Pozdrawiam wszystkich forumo-fordo-wiczów.
Miałem okazję w ostatnim miesiącu zjeździć całą Florydę fordem mustangiem z wypożyczalni ( identycznym czerwonym jak na górze strony forum) i w sumie mając MK5 byłem bardzo zadowolony z wyboru tego modelu.
Soft prawie identyczny jak w moim MK5. Skrzynia automat działa tak samo. Jakbym zapomniał o otwieranym dachu ( jest generalnie bez sensu jak na zewnątrz jest ponad 30 stopni ) to zatykając uszy czułem się jak u siebie.
Pomruk silnika 5.0 jest faktycznie zachęcający, ale tylko przy zmianach obrotów czyli dociskaniu :)
Tak naprawdę to przy dłuższej jeździe po amerykańskich drogach to może tylko boleć lewy kciuk od zmian (+/-) prędkości tempomatu.
Widziałem wiele fordów Fusion na ich autostradach i to w wielu wersjach ale po powrocie doceniam mojego i jest się w stanie obronić w wielu tematach.
Oczywiście jak się poszuka to i narzekać zawsze można :)
Dla porównania w dyskusji spalania - 180 KM/automat, przebieg 8 tyś km, średnie spalanie 8,1/100km. Styl mojej jazdy odbiega jednak od wersji określanej słowami ekonomiczny/przepisowy/spokojny :)
Bump:
W mondku nie ma chyba żadnego rzeczywistego czujnika ciśnienia powietrza w oponach. Zastosowano podobne rozwiązanie jak w "miśkach" czyli czujniki poziomu układu zawieszenia koła. Czujnik reaguje jak wahacz jest niżej od pozostałych. Dlatego w mercu jak wysiada guma tłumiąca wahacz to zapala się kontrolka obniżonego ciśnienia w oponie :)
Osobiście miałem już przypadek zapalenia się tej kontrolki. Układ okazał się bardzo czuły, bo na oko nic nie było widać w różnicy ciśnienia w oponach, a jednak wulkanizator znalazł wbity w oponę blachowkręt i alarm okazał się uzasadniony.
Stary podziwiam twoja wyobraznie pojechales ostro po rajtach z tym porownaniem mustang 5.0 do 180 konnego diesla. Wypozyczajac auto w USA tym bardziej na floryde wybralbym wersje convertible chyba ze o takim wlasnie otwieranym dachu piszesz ze byl bez sensu. Z jednym sie zgodze bo przejechalem z Chicago na Floryde nie oddajac kierownicy, co prawda Toyota Highlander ale moce ich pojazdow w ruchu ulicznym trudno wykorzystac ale Mustang 5.0 vs diesel to tak jakby porownac Treasure Island z Pustynia Błędowską
W mondku nie ma chyba żadnego rzeczywistego czujnika ciśnienia powietrza w oponach. Zastosowano podobne rozwiązanie jak w "miśkach" czyli czujniki poziomu układu zawieszenia koła. Czujnik reaguje jak wahacz jest niżej od pozostałych. Dlatego w mercu jak wysiada guma tłumiąca wahacz to zapala się kontrolka obniżonego ciśnienia w oponie :)
Według instrukcji jest czujnik ciśnienia zintegrowany z wentylem. Tyle, że ma prostszą konstrukcję, bo nie przekazuje dokładnych danych o ciśnieniu a jedynie poważniejsze jego spadki.
Jest czujnik, bo kupowałem do zimowych kół. Ale niedrogi - co oznacza bardzo prosty.
Miralon
Gdzie kupowałeś te czujniki i do jakich felg?
siebek
na zimę kupowałem zestaw kół 16 calowych u mojego dealera (miał i chyba ma fajną IMHO promocję na oryginalne felgi 16 cali - bodajże 1990 zł brutto za 4 szt. W ramach zestawu kupiłem też 4 czujniki w cenie ok. 130 zł sztuka. Czujniki o numerze 1862980 (takie: https://www.google.pl/search?q=1862980+czujnik&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=P6SXVaPWJej-ywOR_IDABQ&ved=0CCMQsAQ&biw=1711&bih=940#imgrc=HBRXiNv1ffLsmM%3A)
ssakznadodry 04-07-2015, 10:48 Według instrukcji jest czujnik ciśnienia zintegrowany z wentylem. Tyle, że ma prostszą konstrukcję, bo nie przekazuje dokładnych danych o ciśnieniu a jedynie poważniejsze jego spadki.
Chyba opowieści mojego mechanika były wyssane z palca. Potwierdzam, że jest takie coś jak Czujnik ciśnienia powietrza w oponie TPMS do FORD FUSION 2012-2015 315Mhz
http://porownaniecen.sklepy24.pl/gotoComparePrice.php?p=23332201-20396&q=czujnik%2BciSnienia%2Bpowietrza%2Bw%2Boponie%2Bt pms%2Bdo%2Bford%2Bfocus%2Bst%2B2014-2015%2B433mhz%2Bzamienne%2Bdo%2Bdr3v1a180da%2Bbb5t 1a180aa%2Bdv6t1a180aa%2Bdr3v1a180da%2Bschrader%2Bc ub%2Belecparts%2Binc
:568:
Bump: Stary podziwiam twoja wyobraznie pojechales ostro po rajtach z tym porownaniem mustang 5.0 do 180 konnego diesla. Wypozyczajac auto w USA tym bardziej na floryde wybralbym wersje convertible chyba ze o takim wlasnie otwieranym dachu piszesz ze byl bez sensu. Z jednym sie zgodze bo przejechalem z Chicago na Floryde nie oddajac kierownicy, co prawda Toyota Highlander ale moce ich pojazdow w ruchu ulicznym trudno wykorzystac ale Mustang 5.0 vs diesel to tak jakby porownac Treasure Island z Pustynia Błędowską
Oczywiście był convertible i dlatego narzekałem, bo nie było okazji wykorzystać przejażdżki z wiatrem we włosach przy upałach rzędu 35 stopni. A porównanie może faktycznie niestosowne choć poszaleć nie było gdzie za bardzo. W większości wielopasmowych dróg nie dało się pojechać więcej niż 75 mil/godz bo i ruch duży i strach przed pogawędką z patrolem :)
A już droga na Key West ( jedyna i jedynka jednocześnie) to jak trasa Warszawa-Wrocław przed remontem s-8 i powstaniem S-2, znaczy 35 mil/godz od samego Florida City..
Miralon
Pytałem o felgi i czujniki, bo chcę się mniej więcej zorientować w kosztach zanim zacznę pytać tu i ówdzie ;) 2500zł za komplet oryginalnych felg i czujników to naprawdę dobra cena. Ja się chyba jednak zdecyduję na 17" na zimę - o ile cena nie będzie znacząco wyższa.
siebek
Wiadomo, że auto wygląda lepiej na 18 niż na 17 a na 17 lepiej niż na 16. Problem w tym, że ceny opon też się zmieniają i to skokowo. Fabrycznie mam 17 i zastosowane opony są w nietypowym rozmiarze co oznacza, że zimowe opony są w niewielkim wyborze (od razu mówię że jeżdżę na minimum średniej klasie opon) i ceny są zabójcze. W zasadzie 4 opony zimowe 17 cal. kosztowały niewiele mniej niż komplet 4 kół 16 calowych. A że ja jeżdżę :) i najczęściej auto oglądam od środka a nie od zewnątrz (zwłaszcza zimą) to brałem komplet kół.
kiedy odbierałem to ceny około 1100 szt. Michelin Pilot jedyne w tym rozmiarze '17 były
ssakznadodry Bump:
Zazdroszcze ci ja byłem jak $był po 2 złote wakacje życia a teraz przy tym kursie to porażka
No właśnie póki co wyboru wielkiego nie ma jeśli chodzi o opony zimowe w fabrycznym rozmiarze. Mnie diler proponował 215/55/17 zamiast fabrycznego 235/50/17.
siebek
Ponieważ uparłem się :) żeby jeździć na oponach w wymiarze, który podlegał homologacji w aucie, to wybór jest w granicach 1000+ zł za sztukę (17 cali). Ja za 4 koła 16 calowe na oryginalnych alu + czujniki + opony Dunlop Sp 4D Winter Sport + montaż/wprogramowanie czujników + przechowanie 1 rok u dealera dałem 4500 (a dało się taniej gdyby mi się chciało samodzielnie opony kupować). Wyglądać będzie gorzej ale mam drugi komplet w cenie 4 opon...
Koszt drugiego kompletu na 17 calach trochę zabija a przekładanie dwa razy do roku opon - dla mnie nie do zaakceptowania (przede wszystkim czas i to że nie można tego samemu zrobić). No i te .... wspaniałe czujniki nie wiem jak znoszą przekładki opon 2 razy w roku.
Panowie nie doczytałem, ile kosztuje komplet alu oryginalnych 17 " z oponami zimowymi???, bo 18" z oponami chcieli 6700 za komplet.
Bump: CZy ktoś z kolegów przetestowal funkcję ktora jest opisana w instrukcji a dotyczy ona automatycznego przestawienia lusterek w dół przy cofaniu. U mnie nie chodzi albo źle coś robię :(
Aktywny tempomat to fajna sprawa ale kosztuje ponad 5k i moim zdaniem nie było warto. Z tego samego powodu nie brałem monitorowania martwego pola w lusterku. Za te dwa gadżety prawie dokupisz automat.
Dzięki za podpowiedzi - wojuję aby "pójść" w wersję 203 KM zatem wolałbym przyciąć gadżety...
Rothmans 05-07-2015, 07:53 Panowie nie doczytałem, ile kosztuje komplet alu oryginalnych 17 " z oponami zimowymi???, bo 18" z oponami chcieli 6700 za komplet.
Bump: CZy ktoś z kolegów przetestowal funkcję ktora jest opisana w instrukcji a dotyczy ona automatycznego przestawienia lusterek w dół przy cofaniu. U mnie nie chodzi albo źle coś robię :(
Musisz wcisnąć przycisk do regulacji lusterek - lewy lub prawy i wtedy przy wrzuceniu wstecznego- lewe lub prawe sie obniża - bardzo praktyczne.
Jak nie działa w ten sposób - to znaczy ze nie masz tej opcji:(
Nie działa :( to w jakiej jest to opcji ??? że nie mam.
Ciekawe czy to kwestia oprogramowania? Pamietam ze duzo rzeczy w Megance tak mialem przez serwis zrobione domykanie szyb z pilota, swiatla dzienne bo oryginalnie miala dodatkowa żarówkę ale niewykorzystywaną w reflektorze
biner
W mk4 ta opcja pojawiała się z pełną elektryką foteli. Tu pewnie jest tak samo.
Rothmans 05-07-2015, 08:53 Nie działa :( to w jakiej jest to opcji ??? że nie mam.
Nie jestem pewien, nie jest ta funkcja opisana w katalogu (cenniku) przynajmniej nie była. U mnie to jest a mam pełną elektrykę foteli i automat - nie wiem z czym innym to powiązać.
Mam tez ułatwienie wsiadania i wysiadania choć nie mam elektrycznie regulowanej kierownicy - przesuwa sie do tylu tylko fotel- zaznaczyłem to w komputerze.
ja nie mam elektryki siedzeń reszta taka sama jak u ciebie może to z tym jest powiązane.
Lusterka z tego co mi wiadomo wymagają elektryki fotela.
w MK4 warunkiem pochylajacych sie lusterek byla nie tyle elektryka fotela co fotele z pamiecia.
No tak, ale w MK5 nie ma elektryki bez pamięci, czy się mylę?
Rothmans 05-07-2015, 11:41 Obaj macie racje:)
H
Automat musi byc :) no i silnik osobiście wolałbym o większej pojemności:)
Pakiet winter - niby tani ale czy zamierzasz wozić z tylu często pasżerow? Jesli tak to moze mieć cieżko auto. Włączysz masaże, ogrzewane fotele a to energochłonne.
do automatu jeszcze nie dorosłem:) choć styl jazdy mam raczej "na emeryta". Jak chcę poszaleć to wyciągam z garażu dwa kółka:) Z tym większym silnikiem to masz rację, ale ford niestety zrobił mi na złość:) bo nie chcę automatu a żeby wziąć mocniejszą benzynę to tylko mogę z automatem. Gdyby nie ten fakt, to wziąłbym 240PS i mimo że jeżdżę jak emeryt to świadomość dość dużej mocy by mnie cieszyła:)
ssakznadodry 05-07-2015, 17:56 w MK4 warunkiem pochylajacych sie lusterek byla nie tyle elektryka fotela co fotele z pamiecia.
Pochylanie lusterek przy cofaniu. Jedno z lusterek zewnętrznych pochyla się w dół automatycznie po włączeniu biegu wstecznego (R). Dzięki tej funkcji widzisz krawężnik. Aby skorzystać z funkcji:
1. Wybierz lusterko za pomocą przełącznika elektrycznie sterowanych lusterek.
2. Po włączeniu biegu wstecznego (R) lusterko pochyla się automatycznie.
Lusterko zewnętrzne automatycznie powraca do pierwotnego położenia, gdy:
• prędkość pojazdu przekroczy 10 km/h;
• wyłączysz bieg wsteczny (R);
• wyłączysz elektryczną regulację
lusterek.
Lusterko automatycznie ustawia się w ustalonym położeniu, jednak możesz
zmienić to położenie w następujący sposób:
1. Włącz zapłon.
2. Wybierz lusterko, które chcesz przestawić.
3. Włącz bieg wsteczny (R) i odczekaj, aż lusterko automatycznie pochyli się do ustalonego położenie.
4. Gdy lusterko jest już pochylone i się nie przemieszcza, przestaw je według
własnych preferencji.
5. Wybierz położenie parkowania (P).
6. Zapisz wybrane położenie za pomocą przycisku pamięci pozycji fotela.
Ciekawi mnie dlaczego po odebraniu samochodu z salonu obniżanie działało, a teraz już nie. Może coś źle zapamiętałem lub zrobiłem. Muszę sprawdzić.
Jestem po ceramice Pro Light karoserii i kół. Prezentuje się mniej więcej tak jak auta na salonach samochodowych (do pierwszego deszczu:)). Efekty uboczne to lekko ciemniejszy odcień w przypadku mojego ruby red co przy dużej ilości metalicznego odblasku wygląda w słońcu bardzo dobrze . Auto w gratisie zostało umyte w środku. Jest bardziej sterylne niż przy odbiorze z salonu. Zobaczymy z czasem czy faktycznie powłoka cokolwiek chroni lakier. Za rok za 500 PLN robią powtórkę a dodatkowo za 250 PLN kupiłem środek do konserwacji raz na kwartał.
Z innych wrażeń po 5 kkm:
- cały czas bez żadnych świerszczy a w tej ciszy w środku łatwo je usłyszeć
- średnie spalanie od początku 7,4 L, ostatnie 700 kkm 6,7 L
- audio jakby się wygrzało bo gra lepiej
- nawigacji fabrycznej używam wyłącznie na krętych drogach, żeby widzieć ile mam do zakrętu przy wyprzedzaniu, w innych przypadkach NaviExpert
- światła to największy bajer, doskonała widoczność, zmiana krótkie/długie działa póki co bez zarzutu
- automat działa bez szarpnięć, szybko i płynnie
- zawieszenie jednak jest przemyślane do bólu bo kosztem niewielkiej rezygnacji z cech sportowych względem MK4, mamy dużo większy komfort i ciszę. I to mimo 18".
- układ kierowniczy trochę za lekki przy dużych prędkościach
- auto bardzo stabilne przy bocznym wietrze, zwłaszcza przy ekranach na autostradzie
- klimatyzacja działa bardzo wydajnie, z właściwą mocą do utrzymania zadanej temperatury
Reasumując, po aktualizacji klimatyzacji, wymienionym nieszczelnym czujnikiem wody i regulacji klapy i maski auto spełnia moje oczekiwania mniej więcej w takim stopniu jak tego oczekiwałem po przesiadce z MK4.
W srode jade na pierwszy przeglad przy 20.000 czy ceny podlegaja negocjacjom? Nie zamierzam nic wymieniac chyba ze cos moglo sie zuzyc w takim stopniu ze powinienem.
Rothmans 06-07-2015, 23:22 Bump: pedroso, Kruger
Ale młócicie tych kilometrów !
Po dopieszczeniu podłokietnika - żadnych świerszczy, spalanie 6,9 litra.
Ceramika pro light mój kolor Magnetic - rozjaśniła, wyciągnięty został na maxa metalic - efekt nawet dla laików zauważalny. Choć widać każdą niedoskonałość lakieru, każdy szczegół. Światła w nocy na ciemnej drodze jednak w mojej opini krótszy zasięg niż ksenony ale moze są za nisko ustawione - mozna je podnieść via komputer u dealera ponoć.
Sony gra zdecydowanie lepiej a CD cYta nawet dość sfatygowane płyty.
Przebieg 3500 km. Silnik nabiera szlifu. Szklany dach nie trzeszczy, zauważyłem pierwsze zagnioty tapicerki - boczków i siedziska z tej niby skóry- środek alcantara.
Nie umiem zatankować auta żeby nie pomoczyc ropą wlewu- nie wiem co robię nie tak:)
Czy jak po zatrzymaniu auta przełączanie z D na P to samochód lekko sie toczy do przodu ? Tak dosłownie z 1-3 cm. Nawet jak parkujemy na w miarę równym terenie.
Rothmans
Jak sobie poradziłeś ze świerszczami w podłokietniku? U mnie się niestety pojawiły wczoraj... Jeszcze nie zaglądałem czy jest tam coś poluzowane czy nie, ale jak go lekko docisnę w prawo to przestaje grać.
Jak nie chcesz brudzić wlewu to odczekaj ok. 10s po tankowaniu zanim wyjmiesz pistolet. Nauczyłem się tego przy Mk4 i tutaj też ten patent działa ;)
Rothmans 07-07-2015, 08:49 siebek
Otworzyłem podłokietnik - tylko podparcie bez szuflady, lekko oddzieliłem je siłowo od tapicerki, pojawia sie wtedy sprężyna taka nawinięta na drucie a drut osadzony w plastiku - delikatnie spryskalem drut 4wd- następnie podkleiłem kawałkiem filcu (taki pod meble, wcześniej go rozwarstwiając żeby nie był za gruby i okleiłem dłuższy haczyk mocujący podłokietnik ze środkową konsolą. Całość 5 min. Nic nie zatrzeszczy żebyś nie wiem jak nagniatał.
Nie umiem wstawić zdjeć z iphona na forum bo 2 foty wyjaśniły by proces:)
ssakznadodry 07-07-2015, 20:41 Dzisiaj przydzwoniłem wronę/szpaka/gołębia na S-5 pod Rawiczem przy prędkości 70 km/godz powyżej przepisowej ups..
( obłok piór w lusterku wstecznym).
Uff......... pomiędzy reflektorem i grillem czyli zderzak. Jutro jadę do serwisu, ale wydaje mi się, że wystarczy założyć zaczepy zderzaka na miejsce i wkleić/wsadzić czujki odległości/parkowania na swoje pierwotne miejsce i będzie ok. Crash test ok :)
Rothmans 07-07-2015, 21:34 Dzisiaj przydzwoniłem wronę/szpaka/gołębia na S-5 pod Rawiczem przy prędkości 70 km/godz powyżej przepisowej ups..
( obłok piór w lusterku wstecznym).
Uff......... pomiędzy reflektorem i grillem czyli zderzak. Jutro jadę do serwisu, ale wydaje mi się, że wystarczy założyć zaczepy zderzaka na miejsce i wkleić/wsadzić czujki odległości/parkowania na swoje pierwotne miejsce i będzie ok. Crash test ok :)
Czyli obluzowało ptaszysko zderzak. Trzeba uważać teraz jest dużo młodych pisklaków co to sie latać uczą i czasami przypłacą nauki życiem..
ciesz się że poduchy nie wywaliło :)
Jestem na pierwszym przeglądzie: na razie z serwisu nic nie wiem bo z 2-3 godzinki to potrwa jak macie pytania to podsyłajcie.
1.odnośnie gwarancji która chciałem przedłużyć o 4 rok to jest 1100zl - limit 150.000 km (samochód firmowy) - tyle ze trzeba zgłosić wcześniej jeżeli sie chce takową i na koniec miesiąca dopiero wystawią .-Frank Cars Czestochowa akurat mozne każdy dealer indywidualnie.
2. Odnośnie klimy spytałem to nie maja z Ford Polska żadnych wiadomości żeby było to stwierdzone jako wada a jak bedą mieli nowszy sterownik to mi dadzą znac.
3. Uchwyt klapy bagażnika sie poluzował musza dokręcić -hatchback
4. Maska silnika źle spasowana maja poprawić na salonie stoi i MK5 i tez ma maskę źle tylko odwrotnie jak mój większa szparę nad prawym reflektorem niż nad lewym.
5.Skrzypiacy fotel kierowcy i podłokietnik
6.Ustawienie świateł wyżej
7.Teraz tylko olej i filtry zobaczymy jaka cena
Na początku widziałem ze panowie mechanicy motali się żeby podnieś moje MK5 na podnośniku warsztatowym dwukolumnowym i nie wiem czy ten samochód jest nie przystosowany czy ci panowie. Oj chyba pierwszy i ostatni raz na serwisie gdzie odbierałem auto.
Dopiero na tym dali radę gdzie kolumny sa pod autem
ssakznadodry 08-07-2015, 11:35 ciesz się że poduchy nie wywaliło :)
Uff.... Jak nowe. żądnych strat. Po umyciu nawet jakby piękniejszy :)
Na początku widziałem ze panowie mechanicy motali się żeby podnieś moje MK5 na podnośniku warsztatowym dwukolumnowym i nie wiem czy ten samochód jest nie przystosowany czy ci panowie. czy widziałeś podłogę od spodu , jak nie to proponuje to zrobić , bo przy NIE umiejętnym podniesieniu na podnośniku 2 kolumnowym można pozbyć się progów.
Stary kto jak kto ale oni powinni wiedzieć ze go nie podniosą to po co wogole nim wjechali na pierwszy opisywany podnośnik jak zobaczyli moją minę w oknie oddzielającym serwis z poczekalnia klienta to porzucili sklejki i deski którymi chcieli nadrobić maly rozmiar łap na pierwszym podnośniku.
Ad 2. Odnośnie klimy - nie stwierdzono nieprawidlowosci w dzialaniu o nowszym sterowniku nie slyszeli.
Ad 3. Uchwyt klapy bagażnika - dokrecono
Ad 4. Maska silnika- wyglada lepiej gdybym chcial ze szczelinomierzem to przy rocznym perforacji nadwozia mam sie przypomniec
Ad 5.Skrzypiacy fotel kierowcy i podłokietnik - posmarowano chyba bo nie skrzypia
Ad 6.Ustawienie świateł wyżej - potwierdzili ze faktycznie troche za nisko swieca i podniesli
7.Teraz tylko olej i filtry - koszt uslugi 800 zl ( czas zatrważający miało by 2-3 godz, skończyło sie 4godz 45 minut
pedroso
Pewnie dlatego, że na Twoim egzemplarzu się uczą ;)
Olej Castrol 5W20 Magnatec profesional EB -5,6 L
Ad 2. Odnośnie klimy - nie stwierdzono nieprawidlowosci w dzialaniu o nowszym sterowniku nie slyszeli.
Ad 6.Ustawienie świateł wyżej - potwierdzili ze faktycznie troche za nisko swieca i podniesli
7.Teraz tylko olej i filtry - koszt uslugi 800 zl ( czas zatrważający miało by 2-3 godz, skończyło sie 4godz 45 minut
2. coś jednak jest nowszego bo mi po aktualizacji działa bardzo dobrze
6. ciekawe czy jakimiś śrubami regulowali czy tak jak mi przez komputer
7. cena akceptowalna, w Lexusie IS250, którego miałem kupować przegląd kosztuje 1500-2000 PLN i to co 15 kkm a po 60 kkm ok. 4 000 PLN bo dochodzi wymiana oleju w tylnym dyfrze. W Mazdzie 6 też chyba drożej, Passat podobnie.
Hmmm... etis pokazuje mi, że dla mojego mondka dostępne są następujące aktualizacje:
Auxiliary Heater Control Module (AHCM)
Powertrain Control Module (PCM)
Trailer Module (TRM)
Front Controls Interface Module (FCIM)
Jak to u Was wygląda?
Hmmm... etis pokazuje mi, że dla mojego mondka są dostępne są następujące aktualizacje:
Auxiliary Heater Control Module (AHCM)
Powertrain Control Module (PCM)
Trailer Module (TRM)
Front Controls Interface Module (FCIM)
Jak to u Was wygląda?
cofam co napisałem, bo wczytałem się, że chyba to był wykaz wszystkich modułów.
Znalazłem tylko taką informację:
Zaległe akcje serwisowe
Nie znaleziono żadnych komunikatów akcji serwisowych
No właśnie jak wejdę na listę wszystkich dostępnych modułów, to pod niektórymi mam napis "Software Update". I tak np. dla PCM pokazuje mi, że jest update nr: 20150624-G1693109-16, co znaczyłoby, że update jest z 24 czerwca.
Wchodziłem teraz w każdy zamontowany u mnie moduł i już po dacie produkcji mojego auta jest kilka nowych. Nie sądzę jednak, żeby zmiana czegoś tam w sofcie powodowała konieczność aktualizacji we wszystkich autach wyprodukowanych przed bo to nie miałoby sensu. Raczej tylko w przypadkach, kiedy jest akcja serwisowa a o tej w stosownej zakładce nic nie jest napisane. Nie przejmowałbym się tym zbytnio, powalczyłbym tylko na Twoim miejscu z aktualizacją klimy, której nomen omen w ETISIE nie znalazłem.
Poza tym ETIS nie do końca jest wiarygodny.
Rothmans 08-07-2015, 21:41 Dziwne, w Norwegi zalecane via etis a w Polsce żaden prawie serwis o tym nie wie. Czy literka PL w etisie wskazująca dany rynek ma aż takie znaczenie?
Byłem tydzień temu u Lipskiego i chciał mi zatrzymać auto na cały dzień ale nic o tym ze jest aktualizacja nie pisnął a przecież oni to tam robili!
W Angli rownież o aktualizacji wiedzą.
wojt_opole 09-07-2015, 10:31 taki mały offtopic zrobię bo może ktoś miał podobne odczucia
Jak zamawiałem mondeo mk5 i czekałem 3msc miałem wewnętrzne rozterki czy dobrze zrobiłem że się pospieszyłem i nie poczekałem na nowe modele superba, avensis i paska. Napaliłem się :)
Kolega jest menagerem floty w swojej firmie, wczoraj podjechał do mnie nowym Superbem 190km diesel L&K. Pojechaliśmy na godzinkę "potestować". Wróciliśmy po 20min z przekonaniem, że zakupiony Mondeo to bardzo dobry wybór. Podsumowanie : dupy nie urywa :) MK5 fajniejszy!
Oddaliśmy Superba i dostaliśmy do testowania Octavię RS
Powiem tak, banan nie schodził nam z twarzy przez następną część dnia!! Zabawka przednia, coś w sam raz dla dużych chłopców. Wprawdzie nie wiem nawet jak ją porównać do mondeo które pała dostojną limuzyną a tam przecinak aspirujący bardziej do klasy Focusa ST. Jest moc, jest zabawa. Najfajniejszy był dźwięk silnika grany przez głośniki w samochodzie (tak, rasowy dźwięk w skodzie RS grają głośniki nie motor)! fan na 100%
Jedno co mają lepsze w skodzie to na pewno system sterowania autem z dużego panelu dotykowego. Raz że jest mega czuły i wystarczy muśnięcie palca aby wywołać reakcję a dwa że ma dużo więcej funkcji przejrzyściej zorganizowane menu (np applink wbudowane, screen mirroring który przydał by się u nas chcących korzystać na alternatywnych, smartfonowych nawigacji)
Jak pokazał Zachar podczas testu nowego Passata na autocentrum, ten mirrorlink nie działa tak jak byśmy chcieli. VW ograniczył jego działanie do kilku aplikacji dozwolonych podczas jazdy. Oczywiście nie ma na tej liście nawigacji.
Szkoda, że Mk5 nie dostało Sync3 od razu. Ekran w Sync2 jest po prostu kiepski... Mało responsywny i wymaga czasem sporego nacisku.
Póki co nie mogę się natomiast do nawigacji przyczepić. Trasy przelicza błyskawicznie i jest bardzo czytelna.
Rothmans 09-07-2015, 13:46 Pokonałem mk5 - 4000 km, owszem wolałbym lepszy ekran ale naprawde nie ma potrzeby dotykania go w trakcie jazdy- do klimy są guziki, radio ogarniemy z kierownicy, telefon rownież - nie mam navy ale jej tez chyba za często nie macamy. Wymazany ekran od palców w aucie mi przeszkadza:)
siebek
Podłokietnik nie skrzypi już?
Rothmans
To prawda - prawie w ogóle nie dotykam ekranu podczas jazdy.
Zrobiłem się na tyle leniwy, że np. włączam muzykę przez BT używając voice control. Naciskam jeden przycisk na kierownicy, mówię "bluetooth audio" i gra muzyka ;)
Narzekam na ekran głównie dlatego, że smartfony i tablety już dawno nas przyzwyczaiły do mega responsywnych ekranów. Ten w Sync2 to jakby cofnięcie się o parę lat do tyłu. Chociaż np. kolory i kąty widzenia stoją na wysokim poziomie.
Podłokietnik nie skrzypi, chociaż tak naprawdę nic nie zrobiłem ;) Podniosłem go, poruszałem na boki i od tej pory nie skrzypi :P
siebek Rothmans
Da się wybrać z kiery inną "płytę" odtwarzaną z USB? Bo nie umiem.
Da się przełączyć stację DAB na inną zaprogramowaną z kiery? Bo u mnie nie.
Da się nakazać wyświetlenie SMS-a z kiery? Bo u mnie nie.
No i kilka innych podobnych. Więc mam niestety upie... znaczy brudny wyświetlacz, co mi w sumie nie przeszkadza. Kupiłem mikrofibrę do wycierania i jest git :)
Rothmans 09-07-2015, 17:31 siebek Rothmans
Da się wybrać z kiery inną "płytę" odtwarzaną z USB? Bo nie umiem.
Da się przełączyć stację DAB na inną zaprogramowaną z kiery? Bo u mnie nie.
Da się nakazać wyświetlenie SMS-a z kiery? Bo u mnie nie.
No i kilka innych podobnych. Więc mam niestety upie... znaczy brudny wyświetlacz, co mi w sumie nie przeszkadza. Kupiłem mikrofibrę do wycierania i jest git :)
Przełączasz płyty i DAB za pomocą przycisku do odbierania i odrzucania połączeń telefonicznych. Mam iphona i SMS- y pokazuje jak przycisnę ok. Mam Sony w mk5.
Żeby czytał SMS - wyłączyłem blootof w Sony- następnie w telefonie wszedłem w profil sync2 i odznaczylem udostępnienie. Właczylem blootof i sparowalem z telefonem i pokazuje smay i nawet czyta:)
cześć byłeś na przeglądzie przy 20 tyś ja mam na 30 pierwszy. Sprawdzali mi w salonie i potwierdzili na początku mówili o 20 i taki był wpis w książce. Ale mi zmienili.
Co do przełączania DAB stacji - zgoda. Ale albumu w MP3 nie zmienisz z kierownicy. Możesz sobie przełączać utwory ale nie albumy.
Co do SMS - u mnie jak przychodzi SMS to pokazuje się ekran z opcjami (odczytaj, pokaż, usuń...) na ekranie SYNC- ale wyboru z tych funkcji nie wykonasz z kierownicy. Może mam jakieś trefne to SONY...
A o nawigacji nie wspominam bo to oczywiste że się nie bardzo daje z kierownicy.
Bump: @habba
na pewno przy 2.0 TDCI jest po 30 tys. Jak inne silniki - nie pamiętam
siebek Rothmans
Da się wybrać z kiery inną "płytę" odtwarzaną z USB? Bo nie umiem.
Da się przełączyć stację DAB na inną zaprogramowaną z kiery? Bo u mnie nie.
Da się nakazać wyświetlenie SMS-a z kiery? Bo u mnie nie.
No i kilka innych podobnych. Więc mam niestety upie... znaczy brudny wyświetlacz, co mi w sumie nie przeszkadza. Kupiłem mikrofibrę do wycierania i jest git :)
Płyty? Nie korzystam :P
Stacje DAB przełączam przyciskiem na kierownicy służącym do przeskakiwania piosenek: |<< i >>|
SMSów nie próbowałem wyświetlać podczas jazdy :P
PS. Nie mam Sony.
na pewno przy 2.0 TDCI jest po 30 tys. Jak inne silniki - nie pamiętam
W salonie przy odbiorze auta a potem na serwisie w ASO powiedzieli mi, że co 20 000 km. Nic nie rozumiem.
A jeszcze co do przedłużenia gwarancji na 4-ty rok to mam jakąś flotową na 3 lata i podobno już nie mogę przedłużyć na 4-ty rok. Rothamans, chyba pisałeś, że Tobie przedłużyli za 1100 PLN a miałeś na 3, czyli tak jak ja mam.
Nic z tego nie rozumiem bo Ford mów co innego, Wy piszecie co innego.
Napiszcie, prosze konkretnie u kogo przedłużaliście gwarancję i skąd info, że w TDCI jest przegląd po 30 kkm.
Z góry dzięki i pozdrawiam.
Mnie przy odbiorze informowano, że przegląd w TDCi jest co 30kkm. Nie wiem czy mam jakieś info odnośnie tego w książce serwisowej.
kruger przedłużenie gwarancji we Frank Cars Czestochowa jak pisałem przedłużyłem w środę - auto na firmę rabat flotowy standardowo miał 3 lata sprawdzone w systemie przedłuża za 1100 zł z limitem do 150.000 km. Wyglada ze ja po 3 latach zrobię ten przebieg ale zobaczymy. Pani nie mogła mi załatwić tego od ręki ponieważ wysyłają do centrali wniosek i z Ford Polska przychodzą papiery do podpisu kiedy powiedziałem ze przecież zgłaszałem im w czasie umawiania sie na przegląd ze chce to zrobic i nie bede drugi raz przyjeżdżał bo trzeba osobiście podpisać to wymyślili ze wyślą proformę na maila i po zapłaceniu prześlą kurierem papiery.
Panowie,
strona 23 i 24 Książki Gwarancyjnej. Dla 1.5 Duratorq-TDCi i dla 2.0 Duratorq TDCI - przeglądy co 2 lata lub 30 tys. Dla pozostałych silników 12 miesięcy lub 20 tysięcy km. Książkę trzymam w łapie :)
Co do gwarancji - ja mam jak Kruger - 3 lata/150 tys i więcej się nie dało - Ford protect OFERTA FLOTOWA 36 mies/150 tys km - też trzymam papier w łapie :)
Moze duże floty macie to krótsza gwarancje : ) ja tylko 25 szt.
Rothmans 09-07-2015, 23:11 Miralon
Mam tak samo , auto na firmę.
Rothmans 10-07-2015, 01:36 Przeglad co 30 tys nakazuje etis i potwierdzili mi to w salonie. Gwarancje zaproponowali na 3 lata i 150 tys. Zapytam przy okazji o możliwość przedłużenia przy okazji.
Macie w planach wymieniać olej i filtr oleju co 15kkm? Wszędzie trąbią, że 30kkm to zbyt duży interwał i szkodzi silnikowi...
siebek
pewnie wymienię ten olej dla zasady chociaż uważam to za zbytek bo i tak tym autem więcej niż 200 tys nie pojeżdżę ;)
Rothmans
widzę w samym dokumencie że jest opcja przedłużenia gwarancji na 3 /150 lub 4/150.
Ponieważ ja zrobię w 3 lata 150 tys (a nawet szybciej) to w ogóle nie pytałem o tę opcję 4 letnią (a i "oni" nie proponowali co zrozumiałe bo dostałem to w cenie czyli z zarobku dilera a pewnie 4/150 jest droższe niż 3/150)
Miralon
To prawda - ja pewnie nawet do 150kkm nim nie dojadę robiąc ok. 20kkm rocznie :)
Mimo wszystko olej pewnie zmienię co 15kkm dla lepszego samopoczucia.
To potwierdza stan samochodów używanych w naszym kraju , ciężko znaleźć zadbany serwisowany model :). Ostatnio jak zmienialiśmy silnik w nissanie qasqai 1,5 dci bo standardowo panewka chwycona. Odpowiedz użytkownika przecież tak dbałem o ten samochód tzn. jak no myłem go i odkurzałem raz na miesiąc.
To już innego tematu dotykamy. Ja uchodzę za nadwornego upierdliwca w moim ASO Nissana bo się czepiam że albo za dużo albo za mało oleju nalali, albo coś nie tak zrobili. Większość klientów ma to w d..e. A olej w naszych Nissanach zmieniamy co rok lub co 15 tys chociaż w moim przypadku to wychodzi czasami co 3 miesiące. A że na Motul-u jeźdżę to kieszeń boli. Dlatego się zastanawiam czy to ma sens bo jak sprzedaję auto to też ludzie głównie pytają czy bezwypadkowy a nie czy silnik nie zajechany..Ot kupujemy oczami
MateuszS 10-07-2015, 15:20 Witam,
pytanie do posiadaczy Titanium, jaką serię podaje Wam etis po rozkodowaniu vin?.
U mnie przy wersji jest seria 20.
W poprzedniej generacji Titanium miało serię 60.
Obecna moja konfiguracja to titanium plus pakiety i opcje dodatkowe.
Pozdrawiam MS
MateuszS
Mnie pokazuje serię 20
pedroso
Akurat ja o samochody dbam wyjątkowo ;) Żona się śmieje, że bardziej niż o nią :) I nie chodzi właśnie o mycie samochodu, bo pod tym względem jestem leniwy.
Koledzy
ponieważ nie mogłem doszukać się w instrukcji jakiegoś sensownego zestawienia poleceń głosowych rozpoznawanych przez Sync 2 to udało się znaleźć w necie. Nie wszystko sprawdzałem, ale te dotyczące systemu wentylacji i telefonu działają chyba wszystkie. W najbliższym czasie sprawdzę te do nawigacji.
http://owner.ford.com/how-tos/sync-technology/myford-touch/get-started-with-sync/sync-voice-commands-by-category.html?sync=my-ford-touch
Zwróciliście uwagę, że progi w Mk5 są na całej długości osłonięte plastikiem? I nie mówię tu o żadnych pakietach stylistycznych.
Dobre rozwiązanie, bo mój Mk4 miał całe progi metalowe i niestety trzeba było po jakimś czasie malować aby nie rdzewiało, bo cały ten brud i piasek po prostu je wypiaskował ;)
Ja od odbioru przejechałem 2000 km więc też się podzielę wrażeniami ale trochę inaczej bo na temat pakietów i dodatków :) ponieważ dość aktywnie czytam ten wątek.
Moja wersja to kombi titanium 180 koni tdci, manual plus kilka pakietów i dodatków.
Porównanie mam do mk4 titanium z 2007r. , którym od nowości zrobiłem prawie 240 tys. km, również kombi, również diesel manual.
Opisuję w losowej kolejnosci to co zrobiło na mnie największe wrażenie:
1. pakiet LED. pomimo, że miałem wcześniej xenony z doświetlaniem zakrętów tutaj jest o wiele lepiej. Faktycznie widać niebieskawą poświatę na granicy odcięcia światła/cienia. Mi to nie przeszkadza. Natomiast system sterujący szerokością i zasięgiem wiązki światła jest rewelacyjny. Dostosowane jest to do prędkości , tego co widzi kamera nad lusterkiem obserwująca przestrzeń przed samochodem , wychylenia kierownicy i biegu (inaczej się doświetlają zakręty na wstecznym a inaczej na biegach do przodu). Generalnie jest to w moim przekonaniu coś lepszego niż xenony a dodatkowo nie wymaga ciągłego tankowania płynu do spryskiwaczy. Oprócz tego chyba w tym pakiecie jest system przełączający światła drogowe na mijania. Sprawdziłem na trasie 300 km w nocy - zero błyśnięć z przeciwka a więc nie przeszkadza to nikomu. Bardzo polecam ten dodatek.
2. Pakiet panorama. Tutaj ford dał ciała marketingowo. Dopiero po odbiorze auta zorientowałem się, że w kombi pakiet panorama oznacza nie tylko odsuwany dach ale też OTWIERANY - normalny szyberdach z windstoperem itd. Po prostu rewelacja. Gdyby ktoś to wyraźniej napisał w katalogu i cenniku tobym się tyle nie zastanawiał czy to ma sens. Ma ! Byłem już 2 razy na myjni. Nic nie przecieka, nie ma żadnych błędów montażu (tego się bałem po przeczytaniu tutaj wypowiedzi) , a zamykanie z pilota gdy przytrzymam przycisk zamknięcia powoduje, że zamykają się nie tylko wszystkie szyby ale też właśnie dach. Dach ma płynną regulację otwarcia w przestrzeni nad kierowcą także można sobie uchylić ile się chce :)
3. System organizacji bagażnika (skopiowane z audi). Bardzo dobra jakość wykonania. Działa to nawet fajnie. Użyłem ze 2 razy jak dotąd ale się przydaje bo nic nie lata po bagażniku. Tak - wiem. Można kupić siatkę z allegro za 2,50 i będzie to samo. :) Ale tutaj jest z aluminium i fajnie klika jak się przesuwa.
4. Pakiet connectivity. Kamera cofania ma całkiem fajną rozdzielczość i ma przycisk powiększenia. Bardzo dobra sprawa gdy dojeżdżamy tyłem i chcemy podjechać na milimetry ponieważ czujnik cofania już dawno piszczy a jeszcze można kilka cm cofnąć. Ekran dotykowy - działa z precyzją bankomatu. Odciski palców doprowadzają do szału. Ale generalnie w słońcu widać całkiem dobrze. Jakość dźwięku - 12 głośników z subwooferem jest bardzo przyzwoita. Zdecydowanie ten cały system lepiej sobie radzi z cyfrowymi źródłami dźwięku (DAB - radio cyfrowe to w zależności od regionu fajna rzecz albo nieporozumienie. Muzyka z telefonu via blutetooth np. spotify - rewelacja), audio z radia FM - po prostu gra. Nie ma przesteru przy większej głośności ale też nie ma szału z separacją ścieżek audio tak jak przy cyfrowym. Nawigacja jest czytelna, graficznie ładna. Aktualność dróg nawet nawet - jest np. otwarta A4 aż do Rzeszowa także nie jest źle.
System parkowania automatycznego - dramat. Nie ogarnia się, nie rozumie gdzie jest, nie wie o co chodzi, stara się zniszczyć samochód. Odradzam. Ani prostopadle, ani równolegle. Po prostu odradzam.
5. Fotele i lusterka z pamięcią. W moim przypadku zbędny bajer. Używa się tego raz do ustawienia i czasami przy parkowaniu ale rzadko. System komfortowego wysiadania odsuwa fotel od kierownicy przy każdy zgaszeniu silnika i otwarciu drzwi. Na szczęście można to wyłączyć. Inaczej słabo widzę te silniczki po 2 latach.
6. System rozpoznawania znaków. W świetle nowych przepisów zaczyna mieć sens :) Ale zbędny bajer.
7. Elektryczny ręczny - da się użyć w czasie jazdy.
8. Nowa kontrola trakcji. Poezja. W mk4 tego nie było. Konkurencja tego tez nie ma. Jest to rozwinięcie systemu, który znam z focusa 2011+. Działa to tak, że w ostrym zakręcie gdy non stop dodajemy gazu, przód nie wylatuje na zewnątrz tylko mamy wrażenie nadsterowności (tak jakby tył puszcza pierwszy). Dzięki temu nawet średnio ogarnięty kierowca może odruchowo i intuicyjnie kontrować i.. cały czas przyspieszać w zakręcie. Jak ktoś jest urodzonym sportowcem i lubi rywalizację na zjazdach z autostrad to z pewnością to doceni. Mi osobiście wystarczy, że wiem jak to działa :)
9. Silnik. 180konny TDCi ma zdecydowanie inne przełożenia w manualu niż 140konny TDCi z mk4. Jedynka jest krótsza i rozpędza się do mniejszych prędkości. Dzięki temu auto nie gaśnie przy ruszaniu tak jak się ludzie na to skarżyli w mk4. Z kolei wsteczny ma takie przełożenie , że wjeżdżając do garażu tyłem mamy do wyboru albo spalić sprzęgło albo uderzyć w ścianę. Subaru Impreza WRX tak rusza. Sprzęgło jest zero-jedynkowe. Po kilkunastu parkowaniach jeszcze się nie przyzwyczaiłem.
10. DPF - wypala się tak samo jak w mkIV. Objawy są identyczne. Spalanie na postoju 1 litr/h (normalnie 0.4-0.5l/h) mimo wyłączonej klimy, inny dźwięk silnika (bardziej basowy).
11. Spalanie ogólnie - silnik się dociera. Odnoszę jednak wrażenie, że od mojego starego 140 konnego tdci nowy 180 koni jest mocno oszczędniejszy.
Z prędkością ok. 90-120 km/h pali 5.0 (nieosiągalne dla mnie wczesniej). Na trasie na autostradzie , tempomat 160km/h , spalanie 7.5. Średnie spalanie z całego zbiornika po 3 tankowaniach za każdym razem wyszło 6.8-7.2. Trasa, korki Warszawskie, autostrada. Wszystkie warunki mniej więcej po równo. 400Nm robi dobrą robotę. Konie są tu mniej ważne.
12. Klimatyzacja i nawiewy. Moja wersja jest z maja 2015. Nie ma problemu z ustawieniem temperatury. Ktoś kto napisał wcześniej, że nie da się wyłączyć nawiewów niech porusza nimi w lewo i w prawo. Być może wtedy zrozumie... :) Da się zamknąć każdy nawiew z osobna.
13. Ergonomia vs. bezpieczeństwo - ciągle bawię się tym samochodem w czasie jazdy i próbuję coś przestawić/ustawić. Ze 3 razy prawie na kogoś najechałem przez to.
14. Elektryczne wspomaganie vs. poprzednie z mk4 - moim zdaniem nie jest za mocne. Nie miałem żadnego problemu z przesiadką.
15. Automatyczna klapa bagażnika. Fajna sprawa. W instrukcji jest napisane , że po napotkaniu przeszkody podczas otwierania sama się zatrzyma i nawet trochę cofnie. Szkoda tylko, że przeszkoda musi ważyć z 90kg... :) Przypadkowe naciśnięcie otwierania gdy auto stoi w garażu oznacza masakrę klapy.
16. System automatycznego bezkluczykowego zamykania, otwierania. Nie do ogarnięcia. Mruga migaczami jak chce, otwiera się gdy nie chce, alarm wyje przez ułamek sekundy gdy otworzę klapę bagażnika. Nie rozumiem tego. To jest temat na doktorat ;) Najlepsze, że myłem go na myjni bezdotykowej. Kluczyk w kieszeni po zatrzaśnięciu drzwi (nie dotknąłem klamki). Przez całe mycie mrugał sobie migaczami co 15-20 sekund. Może muszę to doczytać jeszcze w instrukcji ale jest to niezrozumiałe.
Ogólnie jednak samochód przeszedł moje oczekiwania. Każdemu odbierającemu swoje cacko radzę sprawdzić ciśnienie w kołach, bo wszystkie moje fordy fabrycznie miały 2.9 bar i prowadziły się dziwacznie i to nowe mondeo też. Może to jakiś standard fabryczny. Ale prowadził się tak , że chciałem go oddać po 5km ;) mimo 18".
4. Pakiet connectivity. (...) Ekran dotykowy - działa z precyzją bankomatu. Odciski palców doprowadzają do szału. (...)
Tak się zastanawiam... Rzeczywiście na żywo i na wielu zdjęciach widziałem odciski palców na ekranie. Zastanawiam się czy może oklejenie jakąś folią ekranu (jak w smartfonie) dałoby rezultat w postaci tego, że odciski by się na nim nie odbijały?
Daniel, bardzo ciekawe spostrzeżenia. Zwrócę uwagę na ciśnienie w oponach. Na myjni zostaw kluczyk w środku to nie będzie auto reagować na mycie klamek. Jak powiększyć obraz podczas cofania? Nie wiedziałem że jest taka możliwość. DPF: ja nie słyszę wypalania, na postoju pali mi 0,7-0,9 L:(. Jaka jest reakcja ręcznego podczas jazdy? :)
danielr
Że Ci się chciało tyle pisać... ;)
Twoje uwagi na pewno przydadzą się tym niezdecydowanym.
U mnie nie ma żadnych problemów z systemem bezkluczykowym. Według mnie działa bardzo dobrze i dokładnie tak jak chcę. Może warto doczytać w instrukcji jak to ogarnąć? ;)
Też muszę sprawdzić ciśnienie w oponach - przejechałem już ponad 3000km a jeszcze ani razu nie sprawdzałem :P
siebek - chciało mi się pisać, bo jeszcze jestem pod wrażeniem nowej zabaweczki ;) kruger - ręczny zaciągnąłem podczas powolnego toczenia się do świateł (prędkość rzędu 5km/h). Zachował się zgodnie z oczekiwaniem czyli samochód stanął :) Nie polecam robić w ten sposób wiraży, bo kontrola nad czasem i siłą działania ręcznego jest zerowa.
Powiększanie obrazu podczas cofania. Włączamy wsteczny i gdy włączy się kamera w lewym górnym rogu na ekranie pojawia się ikonka z plusikiem. Naciskamy i obraz zostaje powiększony. Nie ma tu żadnej regulacji po prostu zoom włączony/wyłączony ale jest to fajne. Pulse: z tą folią dobry pomysł. Będziesz to próbował ? Daj znać jak wyszło w razie czego.
Na razie tej folii nie użyję bo nie mam po co. W mk IV ekran się tak nie brudzi. :)
Choć pewnie do mk V przesiądę się szybciej niż myślałem.
Rothmans 14-07-2015, 20:23 danielr
W trakcie mycia auta klamki reagują na strumien wody jak na dotyk dlatego zostawiać kluczyk w samochochodzie jak radzi Kruger.
Mnie denerwuje nierówna podłoga i ciagle zadeptania wykładziny bo dywaniki mało ją osłaniają.
Generalnie samochód póki co bajka:)
Na razie tej folii nie użyję bo nie mam po co. W mk IV ekran się tak nie brudzi. :)
Choć pewnie do mk V przesiądę się szybciej niż myślałem.
JA na wyświetlacz przykleiłem folię do tabletów ale jak słonko przyświeci to widać linie papilarne :).
Bump: Co do opisu kolegi @daniela to potwierdzam że system wspomagania parkowania to zbędny bajer który kiepsko działa.
bartos1985 14-07-2015, 21:23 Witam wszystkich!
Dwa miesiące temu stałem się szczęśliwym posiadaczem nowego Mondeo.
Nie obyło się bez przykrych niespodzianek na samym początku. W dniu w którym byłem umówiony na odbiór, okazało się, że jest szkoda transportowa i samochód nie może zostać wydany. Dealer stanął jednak na wysokości zadania i poza naprawą na swój koszt zaproponował darmowe przeglądy gwarancyjne. Uszkodzone były drzwi pasażera (wgniecenie) oraz plastikowy próg.
Na dzień dzisiejszy mam przejechane prawie 5000 km. Ogólne wrażenia bardzo pozytywne (wcześniej Passat b7, który w porównaniu z Mondeo prowadził się według mnie jak wóz drabiniasty). Zawieszenie, wyciszenie są jak dla mnie wręcz powalające.
Jedyne uwagi jakie mam do Forda na dzień dzisiejszy to:
- klima (podobnie jak u większości osób w tym wątku również "szaleje"
- trzeszczący podłokietnik (do 2500 km była cisza)
- czarny plastik w okolicy podłokietnika rysuje się od patrzenia na niego
- czujniki parkowania sprawiają wrażenie mało precyzyjnych (tu akurat Passat wypadał lepiej)
- sporadycznie przy mocniejszym hamowaniu, mam wrażenie jakby fotel kierowcy minimalnie jeździł w przód/tył (podobnie było w Focusie II, którego miałem kiedyś)
- czujnik świateł czasami zapomina o ich włączeniu np. przy wjeżdżaniu do ciemnego garażu podziemnego, a ikonki automatycznych świateł na wyświetlaczu raz się zapalają, a raz nie (bez większego związku z ich rzeczywistym działaniem) - to pewnie kwestia jakichś poprawek w oprogramowaniu
Największy problem, który zaobserwowałem w tym samochodzie dotyczy sprzęgła. Na forum przewijają się pojedyncze wątki dotyczące tego, że bierze wysoko, jednak u mnie jest chyba coś nie tak. W czasie długiej jazdy autostradowej na 5 i 6 biegu, pierwsze wciśnięcie sprzęgła po przerwie (np. przy redukowaniu) jest jakieś dziwne. Niby działa prawidłowo, jednak pedał jest twardy i chodzi z wyraźnym oporem. Podobnie jest zresztą po nocnym postoju, kiedy to pierwsze wciśnięcie sprzęgła wymaga użycia większej siły. W czasie jazdy w korku, ciężko z kolei ruszyć autem płynnie. Ruszanie czy to samym sprzęgłem czy z użyciem gazu powoduje delikatne szarpanie.
Czy ktoś z innych użytkowników 2,0 TDCI zaobserwował takie objawy? Jestem już umówiony w serwisie za tydzień (obecnie jestem na urlopie), ale obawiam się, że ASO będzie mieć problem z odtworzeniem warunków, w których opisane problemy występują.
Mimo wszystko uważam Mondeo za bardzo udany samochód i mimo pewnych drobnych niedoróbek zdecydowanie mogę je polecić.
Nie wiem czy Ciebie tym pocieszę ale w mkIV, i to przy silniku 2,2 tdci jest tak samo. Obawiam się że ten typ (Ford) tak ma. Im szybciej się jedzie, tym twardszy pedał na bramkach. Nie mniej jednak wymagaj od ASO sprawdzenia tego zjawiska.
W czasie długiej jazdy autostradowej na 5 i 6 biegu, pierwsze wciśnięcie sprzęgła po przerwie (np. przy redukowaniu) jest jakieś dziwne. Niby działa prawidłowo, jednak pedał jest twardy i chodzi z wyraźnym oporem.
Większość bajerów w nowoczesnych samochodach jest zbędnych jeżeli nie do końca ma sie pojęcie jak ich używać
Czasem zapalają się automatycznie tylko światła mijania i wtedy jest zapalona wyłącznie zielona kontrolka bez kontrolki automatycznych świateł. Np. w dzień, kiedy pada deszcz. Gdy wjeżdżam do podziemnego garażu świata zapalają się błyskawicznie więc może coś jest skopane u Ciebie. Automatycznego parkowania używam coraz częściej bo np. przy krawężniku parkuje z dokładnością lepszą niż sam bym to zrobił. Zbędny bajer ale jak się człowiek nauczy jak z tego korzystać to czasem pomaga.
Pytanie: jakie macie terminy odbiorów przy "bieżących" zamówieniach? Ja chcę (no chyba, że konkurencja zaszaleje z rabatem...) kupować Mondeo w Warszawie i na razie terminy są dość odległe - listopad czyli prawie już wykup "starego" rocznika. Ku mojemu zaskoczenie konkurencja (Passat) wypada w podobnym terminie...
kruger to by znaczyło, że kultura rośnie w naszym kraju, bo do niedawna było tak: mijamy miejsce w którym da się zaparkować równolegle. Potem następuje sekunda nieuwagi na włączenie wstecznego i ew. włączenie kierunkowskazu i już albo ten z tyłu na nas trąbi albo już dawno zaparkował w naszym miejscu ;)
Rothmans - wszystko się zgadza. Dzisiaj sprawdziłem. Z kluczykami się już przeprosiłem ;)
bartos1985
U mnie sprzęgło działa tak jak powinno. Nie zauważyłem, żeby pedał był twardszy lub miększy w zależności od sytuacji, a przejechane mam już ok. 3100km.
Jeśli chodzi o światła to też działają tak jak trzeba. Przy wjeździe do słabo oświetlonego garażu lub tunelu zapalaj się błyskawicznie i wyłączają się jak tylko wykryją więcej światła.
Rothmans 15-07-2015, 09:09 bartos1985
Mi dokładnie po 2500 km zaczął trzeszczeć podłokietnik - podłokietniki są dwa - podwójny (podnoszona tapicerka wraz ze schowkiem) i pojedynczy(podnoszona tylko tapicerka) ja mam podwójny.
Bardzo prosto mozna zlikwidować trzeszczenie podwójnego o czym pisałem wyżej.
Ja ma 3200 i podłokietnik milczy,zobaczymy jak będzie dalej.
Dzisiaj miałem okazję zobaczyć auto od spodu i stwierdzam jedno ze będziemy cierpię jak przyjdzie nam wymieniać te wahacze aluminiowe no chyba ze same tuleje da się wymienić w co wątpię.
Misiekskrzypek 15-07-2015, 18:40 biner
Bylo to jedno z moich pierwszych pytan na jezdzie probnej. Otrzymalem odpowiedz, ze wahacze rzeczywiscie sa aluminiowe ale wszystkie punkty, w ktorych pracuja sa nadal stalowe, wiec jesli to prawda to nie powinno byc problemow z trwaloscia wzgledem mk4, natomiast na plus moze byc to, ze nie koroduja:)
Jesli to prawda ale na pierwszy rzut oka wygląda to na monolit może się mylę.
Ja wczoraj oglądałem razem z nabywcą moje stare mkIV. Chciałbym tak cierpieć z mkV w przyszłości jak się "nacierpiałem" z zawieszeniem z mkIV :) Oprócz tulei tylnych wahaczy nic się nie działo przez 240 kkm.
witam, miałem ostatnio "nie-przyjemność" kontaktu z Auto Plaza.
Hatch back 5 drzwiowy. Od początku wypadała półka bagażnika przy otwieraniu klapy tylnej. W końcu uznałem że po co się szarpać i trzeba to zgłosic jako reklamację.<br/>Podjechałem jednego dnia by wstępnie ocenili usterkę czy kwalifikuje się do reklamacji. Dwóch Panów jeden z Serwisu i jeden z działu Sprzedaży obejrzeli dokładnie i potwierdzili że faktycznie półka nie pasuje dokładnie, a zawiaski nie zatrzaskują się i co chwila przy zamykaniu klapy wypada. Powiedzieli, że formalna procedura by zarejestrowac reklamację i zgłosić do forda jest taka że samochód musi wjechać na halę napraw, a tam musi ktoś inny go obejrzeć, wtedy wpiszą to do systemu i jak ford potwierdzi to wymienią. ... To nawet dla takiego drobiazgu ale zajmie to pół godzinki. Od razu nie jest mozliwe bo treraz w systemie nie mam miejsca.<br/>Przyjechałem za 2 dni na umówiony termin. Pan z recepcji serwisu znów najpierw obejrzał usterkę na parkingu i potwierdził że faktycznie coś nie tak i do reklamacji. Zabrali samochód na halę ale powiedzieli że to raczej godzina niż pół godziny.<br/>Po 45 minutach przychodzi Pan i prowadzi mnie na halą do samochodu by powiedzieć mi że w nowym modelu bagażnik jest płytszy i jak półka się oprze o bocze ściany przestrzeni bagażnika to się odkształca i potem spada z zawiasków i przy zamykaniu nie pasuje. Przekazał mi decyzję że to uszkodzenie mechaniczne nie podlegające reklamacji i nie będę tego zgłaszać do forda - jest to ich tzn. dealera decyzja = odmowa reklamacji.<br/>Śmieszne, podmiotowe i poniżające traktowanie Klienta. <br/>1. To że półka jest z cienkiego wyginającego się materiału a zawiaski słabo trzymające to niby wina użytkownika a nie złego wytłoczenia półki w fabryce i złego złożenia i w ogóle takiej sobie konstrukcji tego detalu.<br/>2. Po co było umawiac mnie 2 razy bym tracił czas i przytakiwać 2 razy przy wstępnych oględzinach że to wada by potem wykręcić kota ogonem.<br/><br/>Zalecam unikanie tego serwisu.<br/>Do tego obsługa jest do tego nie miła, nikt w trakcie długiego czekania nie powie proszę się nie niecierpliwić itp. tylko totalne zero komunikacji..... przy składaniu przeze mnie żali że fatalnie to załatwiają i że traca w ten sposób Klientów... odpowiedz "jesteśmy dorośli, to nie pierwszy i nie ostatni taki klient"<br/><br/>Do bani.. proszę omijajcie ten serwis z daleka !!!!
Masz 2 możliwości załatwienia tej sprawy. Pierwsza standardowa, uwielbiana przez dealera to znaczy reklamacja i gwarancja. I tu się zaczyna jazda bo dealer się wtedy ustawia z boku jako pośrednik między gwarantem (Ford Polska) a klientem (Ty). Mogą sobie wtedy uznać/nie uznać reklamacji itd.
Druga możliwość uderza w dealera bezpośrednio tzn. możesz zażądać naprawy usterki a przy drugiej nieudanej próbie odstąpić od umowy sprzedaży. Wtedy załatwiasz takie coś pisemnie i dealer ma 14 dni na odpowiedź. Jeśli nie odpowiedzą to przegrywają od razu. Jeśli odpowiedzą - to pisemnie i masz materiał dla prawnika.
Tej drugiej możliwości nie należy mylić z gwarancją. To jest reklamacja i odstąpienie od umowy sprzedaży bo nie tak się umawiałeś z dealerem tzn. nie byłeś informowany , że w tym aucie wypada półka. Gdybyś był poinformowany i ono byłoby przez to tańsze to OK ale tak masz prawo domagać się aby półka pozostawała na swoim miejscu :)
A ponieważ nie pozostaje i nie jest to naprawione to dziękujesz za umowę i kasa do zwrotu.
Skorzystanie z tej możliwości jest uwarunkowane tym czy jesteś osobą prywatną , czy firmą i czy kupiłeś w leasingu czy nie ale tu już raczej nie pomogę.
Zapomniałeś tylko dodać, że od umowy nie można odstąpić, jeśli wada jest nieistotna. Wątpię żeby jakikolwiek sąd uznał, że wypadająca z zawiasów półka bagażnika to wada istotna pojazdu samochodowego uprawniająca do odstąpienia od umowy....
Może najpierw spróbuj u innego dealera, może naprawi to w ramach reklamacji (skoro w Auto Plaza nie zgłaszali tego jeszcze do forda...)
O autoplaza na popularnej mam złe zdanie na ich własne życzenie. Chciałem kiedyś kupic auto to pani się obraziła, że zasugerowałem żeby dała rabat :)
Jak chciałem do auta dołożyć tempomat, to po vinie sprawdzono, że muszę dołożyć sporo różnych elementów, np 'moduł tempomatu' za około 1000 zł. Dołożyłem tylko guziki i działa.
Taka zagrywka to nie jest na pewno uczciwa praktyka handlowa, niech każdy sobie odpowie co to jest...
Omijam dealera, chociaż mam blisko :)
pspot - fakt tego nie wiedziałem totalnie. Ale myślę, że kreatywne wykazanie, że półka jest istotna ponieważ kolega coś przewozi istotnego itd. może być do uzyskania. Poza tym, dealer jak zobaczy takie pismo to raczej nie będzie brnął w stronę sporu przed sądem w temacie półki tylko po prostu zachowa się jak należy... :)
Co do alternatywnych serwisów do Auto Plaza - miałem dobre doświadczenia z serwisem ASO Lipski na Ostroroga w Warszawie. Myślę, że mogę polecić o ile nie obniżyli lotów (byłem ze 2 lata temu i było OK).
bartos1985 21-07-2015, 20:50 Największy problem, który zaobserwowałem w tym samochodzie dotyczy sprzęgła. Na forum przewijają się pojedyncze wątki dotyczące tego, że bierze wysoko, jednak u mnie jest chyba coś nie tak. W czasie długiej jazdy autostradowej na 5 i 6 biegu, pierwsze wciśnięcie sprzęgła po przerwie (np. przy redukowaniu) jest jakieś dziwne. Niby działa prawidłowo, jednak pedał jest twardy i chodzi z wyraźnym oporem. Podobnie jest zresztą po nocnym postoju, kiedy to pierwsze wciśnięcie sprzęgła wymaga użycia większej siły. W czasie jazdy w korku, ciężko z kolei ruszyć autem płynnie. Ruszanie czy to samym sprzęgłem czy z użyciem gazu powoduje delikatne szarpanie.
Czy ktoś z innych użytkowników 2,0 TDCI zaobserwował takie objawy? Jestem już umówiony w serwisie za tydzień (obecnie jestem na urlopie), ale obawiam się, że ASO będzie mieć problem z odtworzeniem warunków, w których opisane problemy występują.
Jestem po wizycie w ASO Partner na Jasnogórskiej w Krakowie. W czasie jazdy testowej nie udało się odtworzyć warunków, w których problem ze sprzęgłem występuje. Tak zresztą przypuszczałem, bo jazda po autostradzie lub stanie w dużym korku chyba nie są praktykowane:)
Otrzymałem informację, że samochód przejdzie przegląd pod kątem zgłoszonych usterek. Po 2 godzinach serwis przekazał wiadomość, że usterki nie zlokalizowano i wszystko jest w porządku. Dostałem zalecenie, aby jeździć, aż coś się rozpadnie (chyba półżartem, chociaż...). Ogólnie atmosfera w serwisie bardzo przyjemna - tu nic nie mogę zarzucić. Zauważyłem, że sprężyna pedału sprzęgła została nasmarowana i sprzęgło chodzi ciut lżej. Nie łudzę się jednak, że to była przyczyna. Może z czasem coś wyjdzie.
Panowie, miał ktoś możliwość porównać 2.0EB i 2.0TDCi? Nie interesuje mnie spalanie, interesuje mnie głównie komfort akustyczny w trasie (przy prędkościach w przedziale 90-110 i 130-150km/h).
Po przejechanej dłuższej trasie stwierdzam że mimo niektórych wad opisywanych przez nas jest to świetne auto do wygodnego podróżowania dla czterech osób.Komputer pokazał końcowy wynik a szczerze mówiąc przed dłuższą wyprawą tyłek mi cierpnął na myśl i doświadczenie z poprzednimi modelami samochodów. Właściowości jezdne rewelacyjne, prowadzenie to czysta przyjemność. Klimatyzacja nastawiona na 22 stopnie spisywała sie rewelacyjnie. Nawigacja do wiekszosci miejsc prowadziła bezproblemowo. Bagaznik okazał sie zaskakująco duży. Fotele idealne. Czego można wymagać więcej.
Spoko wynik o ile nie jechałeś 90km/h...
Założenie jazdy było czysto wakacyjny relaks dla kierowcy i pasażerów i prędkości maksymalne to 140km/h . Jazda płynna jak airbus na pełnym pułapie. Austria , Włochy nie było problemów najgorzej w Niemczech ponieważ prędkość 130km/h to prawy pas ,Tiry,campery i autokary. Środkowy pas 150km/h a lewy to znikające punkty. Największym błędem na polskich drogach szybkiego ruchu jest brak trzeciego pasa przy tak potężnych inwestycjach i coraz bardziej rozbudowanej infrastrukturze,postępie kolosalnym w ciągu 30 lat jest to błąd niewybaczalny bo jeździło by się wspaniale po takim pięknym kraju jak Polska a tak dramat, horror i ... żużel.
Poczekaj, prędkość maksymalna prędkością maksymalną. Mogę moim Focusem jechać trasę 2800km, pocisnąć raz do 240km/h i na koniec mieć spalanie 5.5... Jak szybko jechałeś 90% trasy mnie interesuje. ;-)
jest brak trzeciego pasa przy tak potężnych inwestycjach i coraz bardziej rozbudowanej infrastrukturze,postępie kolosalnym w ciągu 30 lat jest to błąd niewybaczalny bo jeździło by się wspaniale po takim pięknym kraju jak Polska a tak dramat, horror i ... żużel.
juz w Polsce osiągnięto natężenie planowane na 2030 rok.
3 pas to podstawa szczególnie na głównych autostradach jak a2 a1.
tak jest taniej a i wykonawcy będą mieć nowe zlecenia...
w poznaniu mają dobudowywac do obwodnicy 3 pas.
żenada=polska
Poczekaj, prędkość maksymalna prędkością maksymalną. Mogę moim Focusem jechać trasę 2800km, pocisnąć raz do 240km/h i na koniec mieć spalanie 5.5... Jak szybko jechałeś 90% trasy mnie interesuje. ;-)
Trase opisywalem w dziale plany wakacyjne według mnie 90% trasy jechałem 120km/h. Generalnie obroty do 2500 nie wiecej. Tempomat 136km/h w miejscach gdzie ograniczenie 130km/h.
195kuker 23-07-2015, 15:01 Założenie jazdy było czysto wakacyjny relaks dla kierowcy i pasażerów i prędkości maksymalne to 140km/h . Jazda płynna jak airbus na pełnym pułapie. Austria , Włochy nie było problemów najgorzej w Niemczech ponieważ prędkość 130km/h to prawy pas ,Tiry,campery i autokary. Środkowy pas 150km/h a lewy to znikające punkty. Największym błędem na polskich drogach szybkiego ruchu jest brak trzeciego pasa przy tak potężnych inwestycjach i coraz bardziej rozbudowanej infrastrukturze,postępie kolosalnym w ciągu 30 lat jest to błąd niewybaczalny bo jeździło by się wspaniale po takim pięknym kraju jak Polska a tak dramat, horror i ... żużel.
Właśnie zrobiłem trasę Irlandia>UK>Francja>Hiszpania>Francja>Niemcy>Polska>Niemcy>Holandia>Belgia>Francja>UK>Irlandia
6000km Już nie pierwszy raz.. I wcale komfortowo się nie jeździ w Niemczech
To też tak napisałem, że najgorzej w Niemczech mi się jeździ.
Panowie może post trochę nie w temacie ale widzę, że w danej chwili jest tu dużo aktywnych użytkowników a potrzebuje szybkiej odpowiedzi
moje pytanie czy ma ktoś pełnowymiarowe koło zapasowe ? Jeżeli tak to czy macie klucz do kół i gdzie? Wczoraj moje auto było na montażu haka cały dzień stało w serwisie odebrane schowane do garażu. Dziś oglądam jak to wszystko wygląda po założeniu wiem że było grzebane w bagażniku wyciągam wszystko by zobaczyć czy nic nie jest uszkodzone pęknięte itd patrze a tu klucza nie ma :/ jest koło jest lewarek jest ten hak wkręcany do holowania a klucza brak ...
@main91 (http://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=92803) klucz w Mondeo 2014- jest "trochę inny" niż w starszych modelach , jest składany i przed rozłożeniem wygląda jak kawałek ceownika , może ktoś zrobi ci zdjęcie i zapoda , , a powinien być pomiędzy kołem zapasowym a podnośnikiem.
Tak wygląda to cudo zwane szumnie kluczem do kół, po rozłożeniu:
http://s463.photobucket.com/user/rhordyk/media/05-wheel.jpg.html
romekkar 23-07-2015, 18:59 ...moje auto było na montażu haka...
napisz coś więcej - hak oryginalny w serwisie Forda?
Dziękuje
romekkar
hak montowany w auto styl ford Toruń sprowadzony przez nich specjalnie do mojego modelu jedyny jaki pasował do felg 19 i sportowego zawieszenia wrzucę dziś foty opis oraz instrukcję montażu w temat "Montaż niefabrycznego haka holowniczego" żaby nie powielać tematu
romekkar 24-07-2015, 11:11 świetnie - hak to dla mnie gorący temat - nie mam jak przewozić moich rowerów
rozmawiałem z warsztatem produkującym i po stronie montażu mechanicznego nie widzieli jakiego zagrożenia - nie wiedzieli jednak jak z zachowaniem kompa
wojt_opole 24-07-2015, 21:59 jestem właśnie po zerowym przeglądzie (a właściwie to wymianie oleju bo podobno nie ma czegoś takiego jak zerowy przegląd)
zwał jak zwał na 5000km zrobiłem wymianę oleju plus pogadałem o "usterkach"
zgłosiłem problem z klimatyzacją że wieje straszecznie z kratek i urywa uszy w trybie auto. Serwis oczywiście miło powiedział że sprawdzi
przy odbiorze oczywiście "usterki nie stwierdzono"
po przytoczeniu informacji z forum, że jest pewnie update okazuje się o zgrozo że oni takich rzeczy nie sprawdzają w ogóle!!! jak nie ma akcji serwisowej do VIN przypisanej to nie tykają elektroniki...
aby zaktualizować soft w klimatyzacji (o ile będzie dostępny update) należy jeszcze raz przyjechać do serwisu i zgłosić REKLAMACJĘ i oni wtedy wyślą 'symptomy' do systemu forda w odpowiedzi dostając rozwiązanie problemu (update lub nie)
także jakby był update np do Sync2 naprawiający jakieś dziury w działaniu całego auta to i tak go nie dostaniemy puki nie zgłosimy reklamacji na nie działanie jakiegoś elementu systemu....
masakra jakaś...
liczyłem że tak jak w windowsie, podłaczają auto do kompa i wciskają UPDATE ALL i po kłopocie :)))) ale chyba komputerowe zboczenia mi tu wychodzą.... echhhh ... sync2 by Microsoft ect.... :))))))
Planuję zakup Mk5 1.5EB i w związku z tym mam kilka pytań na które nie znalazłem odpowiedzi w tym temacie:
1. Planuję chipsa po 10k i czy mogę się spodziewać mocy po zmianie w okolicach 210KM tak jak to ma miejsce w 1.6EB?
2. Czy ma ktoś wersję ze sportowym zawieszeniem? Dopłata to tylko 1k więc nie dużo tym bardziej jeśli warto.
3. Komuś udało się zejść z ceny katalogowej 150K na 126K - nie wiem jak to możliwe ale chciałbym poznać szczegóły jak to zrobić:wink:
wojt_opole 24-07-2015, 22:03 aha, nawiązując do usterek
wszystkie dwie rozwiązałem samodzielnie dzięki poradom z forum kilkadziesiąt kartek temu :)
1. trzeszczący schowek - podklejony filcem od krzeseł, od 3tyś km ani pisknie
2. spadające zatrzaski w pokrywie bagażnika - podgięte ręcznie ranty pokrywy - już nic nie haczy i zatrzaski nie spadają (podgięte miejscami metodą "na chama")
został tylko irytujący mnie strasznie Sync2 zastępujący mi jedynie zestaw głośnomówiący z wybieraniem głosowy typu "call graaaszina nofffakoofska mobile"... szlag by ich trafił z tym polisz-inglisz...
Bump: @lemon
ad1. mam 1.5 EB od msc i też obiecywano mi że lada moment będzie chip (a właściwie nawet nei chip tylko poprawiony soft) niestety na chwilę obecną nie ma i nie wiadomo kiedy będzie. Wszyscy spece (np Heko) także czekają na złamanie interfesów.
ad2. ja nei ma to nie pomogę
ad3. mnie się udał podobnej wartości rabat. Trzeba mieć wtyki w salonie chyba :), wydaje mi się że wcześniej jak nie było MK5 w sprzedaży i kupowaliśmy tak na prawdę w "przedsprzedaży" i musieliśmy czekac 3-4msc było łatwiej uzyskać rabat. Jak będziesz bliżej niż dalej daj info na PW ze specyfikacją i ceną jaką masz a zobaczę co mój magik z salonu da radę z tego wycisnąć.
Wielkie dzięki na pewno się odezwę:wink:
Na priva czy na firmę chcesz kupić?
Na firmę planuję kopić to auto.
To wyślij zapytanie do City car Gliwice i w tychach ale nie znam nazwy dealera za moich czasów oni dawali największe rabaty.
Bump: Spokojnie powinieneś zmieścić się w twoim budzecie
1. trzeszczący schowek - podklejony filcem od krzeseł, od 3tyś km ani pisknie
Gdzie to dokładnie podkleiłeś? U mnie znów się schowek odezwał. Za tydzień czeka mnie 1300km podróż i nie chcę żeby to trzeszczenie doprowadziło mnie do szału ;)
ssakznadodry 26-07-2015, 20:19 został tylko irytujący mnie strasznie Sync2 zastępujący mi jedynie zestaw głośnomówiący z wybieraniem głosowy typu "call graaaszina nofffakoofska mobile"... szlag by ich trafił z tym polisz-inglisz...
Witam, posiadam MK5 sync2 na 8'' SONY. Oczywiście tylko po angielsku.
Ale jest sposób , którego używam bez problemu z głosem po polsku. Potrzebny jest Iphone podłączony po BT i po prostu dłuższe przytrzymanie przycisku home w telefonie aktywuje nasłuch i działa wywołanie głosowe po polsku bezpośrednio z telefonu i co ciekawe z mikrofonu radia pod sufitem.
:569:
Rothmans 26-07-2015, 21:21 Gdzie to dokładnie podkleiłeś? U mnie znów się schowek odezwał. Za tydzień czeka mnie 1300km podróż i nie chcę żeby to trzeszczenie doprowadziło mnie do szału ;)
siebek
36 strona wątku:)
Otworzyłem podłokietnik - tylko podparcie bez szuflady, lekko oddzieliłem je siłowo od tapicerki, pojawia sie wtedy sprężyna taka nawinięta na drucie a drut osadzony w plastiku - delikatnie spryskalem drut 4wd- następnie podkleiłem kawałkiem filcu (taki pod meble, wcześniej go rozwarstwiając żeby nie był za gruby i okleiłem dłuższy haczyk mocujący podłokietnik ze środkową konsolą. Całość 5 min. Nic nie zatrzeszczy żebyś nie wiem jak nagniatał.
Nie umiem wstawić zdjeć z iphona na forum bo 2 foty wyjaśniły by proces
Bump: Witam, posiadam MK5 sync2 na 8'' SONY. Oczywiście tylko po angielsku.
Ale jest sposób , którego używam bez problemu z głosem po polsku. Potrzebny jest Iphone podłączony po BT i po prostu dłuższe przytrzymanie przycisku home w telefonie aktywuje nasłuch i działa wywołanie głosowe po polsku bezpośrednio z telefonu i co ciekawe z mikrofonu radia pod sufitem.
:569:
Działa:) dzięki
wojt_opole 26-07-2015, 21:56 Rothmans u mnie akurat to nie zadziałało :)
ssakznadodry podkleiłem białym filcem żeby na focie się wyróżniało :) paluchami jakby co zasłaniam lampkę bo psuła kompozycję. foto w załączniku
Rothmans 27-07-2015, 00:49 Rothmans u mnie akurat to nie zadziałało :)
ssakznadodry podkleiłem białym filcem żeby na focie się wyróżniało :) paluchami jakby co zasłaniam lampkę bo psuła kompozycję. foto w załączniku
Działa - wybiera z książki tel. po polsku.
Ja podkleiłem zupełnie co innego ale tez nie trzeszczy:)
Rothmans
Pamiętałem, że wstawiałeś opis ale nie mogłem go znaleźć - widać, że się nie przyłożyłem za bardzo do szukania ;)
wojt_opole
Dzięki za zdjęcie.
Spróbuję jednego i drugiego sposobu, żeby mieć całkowitą pewność :)
wojt_opole
sam z siebie zrobiłeś przegląd przy 5 tyś ?
Ja mam właśnie 5 pytałem czy po "tak zwanym dotarciu" robi się przegląd i wymienia olej - usłyszałem, że nie ma takiej potrzeby
Jednak pojawił się u mnie ostatnio pewien problem w środę miałem montowany hak - auto cały dzień w serwisie po odebraniu auta schowane do garażu. Do pracy śmigam mk4 więc mk5 stoi w garażu czekając na trasę. W piątek po pracy chce wyjechać a tu cisza auto nie chce się otworzyć zdejmuję klamkę otwieram awaryjnie auto i nic nie działa... telefon do assistance przyjechał serwis forda odpalili auto na kable i tyle pytam o przyczynę - "musiał Pan zostawić coś włączonego w aucie" mówię, że to raczej niemożliwe no ale każdemu może się zdarzyć więc odpuściłem temat pojechałem 100 km załatwiłem co miałem załatwić wracam do domu auto odpaliło bez problemu wróciłem kolejne 100 km schowałem auto dziś rano idę do garażu i taka sama sytuacja auto zero życia tak jakby znów akumulator rozładowany :/
Możliwe aby przy montażu haka coś zostało źle podłączone? jakieś przebicie i gdzieś ucieka prąd ?
W weekend zanurkowałem pod auto i ze zdziwieniem odkryłem, że 1,5 Ecoboost ma dwie rury wydechowe. :D
wojt_opole 27-07-2015, 08:07 ssakznadodry
Na androidach niestety ten temat nie przejdzie. Zamiast Siri/Cortany włącza się ekran google now :(
Wygląda na to że jednak trzeba będzie się przeprosić z "jabłkiem"
main91
przegląd/nie-przegląd po dotarciu był u nas zaleceniem. polegał jedynie na wymianie oleju i filtra - dla pewności że jakby coś tam miało się "powycierać" jeszcze to wtedy 100% pewności że olej wypłucze i się wymieni. Takie wymiany zalecane są w przedziale 1500-5000km. Koszt ca 300 netto
Potem można już dociskać do czerwonego pola :)
jeżeli chodzi o Twój hak i akumulator. Miejmy nadzieję że problem tkwi tylko w błędzie w montażu i coś (wiązka/gniazdo elektryczne do przyczepy) ma przebicie i wyładowuje akumulator. Gorszą, ale realną perspektywą jest też to, że komputer auta wykrywa niekompatybilną (niezaprogramowaną) rzecz w aucie i np próbuje ją "utrzymać przy życiu" zasilając ją na siłę... chyba serwis z dobrym elektrykiem będzie konieczny (chociaż ja spróbowałbym na początek wrócić do montażystów haka aby sprawdzili wszystko jeszcze raz bo w końcu odpowiadają za ten temat)
Ok dziś niestety odpalenie na kable i jadę do serwisu zobaczymy co powie elektryk który montował wiązkę
Czy ktoś jeszcze wymieniał olej i filtr ? Bo aż dziwne ze strony mojego dealera że będę musiał się prosić o wykonanie wymiany skoro jest to zalecane
wojt_opole 27-07-2015, 09:00 main91
Ale żeby było jasne - nie ma takiego obowiązku ani nie jest to wpisane w książkę jako konieczne. Nie mniej jednak wielu kolegów z forum taką wymianę robiło proforma.
oczywiście rozumiem jednak jest to zysk dla serwisu więc dziwię się że bardziej zniechęcają niż zachęcają
wojt_opole 27-07-2015, 09:45 a może właśnie są uczciwi i nie naciągają na niepotrzebne koszta ? :)
oczywiście rozumiem jednak jest to zysk dla serwisu więc dziwię się że bardziej zniechęcają niż zachęcają
a może właśnie są uczciwi i nie naciągają na niepotrzebne koszta ?
i tak żle i tak nie dobrze weź dogódź Polakowi ;)
wojt_opole 27-07-2015, 10:23 srs oplułem monitor :)))) trafiłeś w punkt!!
srs podsumował ;)
Ja już na dziś umówiony do serwisu. Elektryk, który montował hak sprawdzi przyczynę nagłego rozładowania akumulatora zobaczymy co z tego wyjdzie
Rothmans 27-07-2015, 13:42 Rownież miałem przygodę z brakiem prądu, nic nie montowałem, samochód stał około 2 dni, odpalam i cisza. Po kolejnej próbie zaskoczył ale tak ospale jakby w środku mroźnej zimy. Pojechałem na wakacje ok 1000 km i póki co pali od razu:)
Z doświadczenia wiem, że jak raz się zdarzyło to pewnie zdarzy się znowu- wiec oszczędzam prąd - wyłączyłem odsuwanie fotela i składanie lusterk- tak na wszelki wypadek choć w nowym aucie to groteskowe działania :)
michalpgd 27-07-2015, 15:13 Pękła mi przednia szyba (wersja Titanium - podobno szyba się różni jak jest w środku montowana kamerka). Czas oczekiwania - 8-10 dni na ściągnięcie do Polski z jakiegoś centralnego magazynu Forda z Niemiec.
Lekka porażka...
Ubezpieczyciel oczywiście się wypiął na samochód zastępczy, firma leasingowa też.
Rothmans 27-07-2015, 16:05 michalpgd
Tak pękła bo pękła?
michalpgd 27-07-2015, 16:12 Sama na szczęście nie pękła. Jakiś kamyk z drogi.
MateuszS 28-07-2015, 05:17 Szkoda, że ręczny nie zwalnia się automatycznie w momencie ruszenia.
MateuszS
Przecież się zwalnia... trzeba tylko "mocniej" ruszyć.
Rownież miałem przygodę z brakiem prądu, nic nie montowałem, samochód stał około 2 dni, odpalam i cisza. Po kolejnej próbie zaskoczył ale tak ospale jakby w środku mroźnej zimy. Pojechałem na wakacje ok 1000 km i póki co pali od razu:)
Z doświadczenia wiem, że jak raz się zdarzyło to pewnie zdarzy się znowu- wiec oszczędzam prąd - wyłączyłem odsuwanie fotela i składanie lusterk- tak na wszelki wypadek choć w nowym aucie to groteskowe działania :)
koledzy już pisali gdzieś o tym że w pierwszych modelach alarm się uruchamiał mrugały kierunkowskazy i auto się rozładowało tutaj jednak chyba jakiś inny powód wczoraj byłem w serwisie auto zostało na diagnozie
auto jest tak wyładowane, że za każdym razem aby je odpalić musiałem wzywać assistance zdejmować klamkę i otwierać auto awaryjnie nie miało prądu nawet by włączyć jakąś lampkę w środku do serwisu mam jakieś 10 minut jazdy około 3 km więc bez szans by samochód się naładował a jednak po tak krótkiej trasie testowali mi akumulator jakimś przyrządem i stwierdzili że jest naładowany do pełna więc zostawili auto na serwisie elektryk ma dziś badać co i jak
MateuszS
popróbuj trochę auto po chwili zwolni ręczny
MateuszS 28-07-2015, 11:24 main91
siebek.
Dzięki.
Próbowałem delikatnie ruszać i myślałem, że nie działa z automatu.
Przejechałem najnowszym Mondeo ok 1000km więc i ja coś napiszę ;) Było to kombi z silnikiem 2.0 tdci 150KM. Fotele ogólnie bardzo wygodne, ale siedzisko jest przy oparciu zdecydowanie zbyt wąskie - po 2-3 godzinach jazdy było mi przez to już bardzo niewygodnie poprzez tą ciasnotę, a jestem szczupłą osobą. Wyciszenie wnętrza? Jeżdżę na co dzień focusem mk3 1.0 125KM i u mnie silnik pracuje bez porównania ciszej. Szczerze mówiąc przeszkadzał mi trochę ten klekot (możliwe, że jestem "uczulony" na diesele, ale na prawdę 1.0 jest cichsze). Szumy powietrza na porównywalnym poziomie. Komfort wybierania nierówności lepszy w Mondeo. Silnik całkiem żwawo się zbierał, ale słabszym silnikiem w tym aucie raczej nie chciałbym wyprzedzać. Generalnie przyspiesza odrobinę lepiej od mojego Focusa poniżej 100km/h, ale przy wyższych prędkościach jest odczuwalna różnica w momencie obrotowym na korzyść 2.0 tdci. Autem jeździłęm w marcu i... i powiem, że beznadziejnie działa klimatyzacja, do tego stopnia, że oddając auto powiedziałem w serwisie by ją sprawdzili - jak na dworze było ok 10st a w aucie ustawiłem 16st w trybie auto, to na zimnym silniku po chwili w kabinie było tak gorąco, że nie szło wysiedzieć! Wymuszenie najmniejszych obrotów klimy polepszyło sytuację, ale czy o to chodzi w klimie automatycznej? Po rozgrzaniu silnika klima chodziła już tak jak należy, ale na zimnym silniku to był jakiś piekarnik :D A mam porównanie do dwóch Focusów też z dwustrefową klimą automatyczną i tam działa ona normalnie :) Co jeszcze - Mondeo miało podstawowe reflektory soczewkowe i świeciły bardzo dobrze, byłem wręcz zaskoczony światłami mijania! Natomiast długie - po ich włączeniu nie widziałem prawie żadnej różnicy, ale możliwe że wynika to z tego, że mijania zapewniały już ponadprzeciętną widoczność. Co do stylistyki - podobała mi się kierownica, zegary, a najbardziej przód auta - tyłowi każdej wersji nadwoziowej uważam brakuje charakteru, ale patrząc na Mondeo z przodu wygląda jak milion dolców :D
Gdzies na forum padlo pytanie jakie znaki drogowe umie rozpoznawac MK5. Wyglada na to ze nie tylko znaki predkosci:
QWVHSe1j8ug
Rothmans 30-07-2015, 22:08 5000 km za mną, 80% trasy(autostrady) i 20% miasto, 95% jazdy bez klimatyzacji.
Diesla leje tylko premium (BP, Statoil) raz zdarzył się zwykły z Łukoila.
W/g komputra spalanie 7,3 litra a w rzeczywistości 6,5 litra.
Jazda raczej przepisowa bez zbędnych napinek. Na autostradzie tempomat 135 km i maxymalne przyspieszenia przy dość często wyprzedzaniu bo jeżdzę prawym pasem. Dla odmulenia raz na godzinkę, dwie jazda ok 180 km na godzinę przez jakieś 10-15 min. 70% czasu jeżdzę sam resztę z pasażerem. Samochód nie przesadnie obciążony. Po zatankowaniu do pełna ok 52 litrów ale nie więcej, komputer pokazuje zasięg ok 850 km. Tankuje zawsze na rezerwie gdy pozostały zasięg wynosi ok 70 km. Przejeżdzam na baku zwykle ok 800 km.
Przede mną Chorwacja i Czarnogura - dam znać bo bedzie trochę górek i ok 4000 km oraz klima.
Dla odmulenia raz na godzinkę, dwie jazda ok 180 km na godzinę przez jakieś 10-15 min
Odmulania czego badz kogo?
Znowu jakies zabobony...
Odmulenia siebie raczej ;)
U mnie stuknęło 3700km i póki co średnie spalnie z kompa to 5,5l/100km. Jazda głównie po drogach krajowych i wojewódzkich, jakieś 20% po mieście.
Rothmans 31-07-2015, 07:04 siebek
Dokładnie dla odmulenia siebie - jazda w polskich rynnach mnie zamula, nuży wiec od czasu do czasu, gdy warunki pozwalają jadę odcinkami dość szybko.
Spalanie z kompa zgadza się z rzeczywistym? Zasięg komputer pokazuje ok 1000 km?
Rothmans
Każde tankowanie póki co pokazywało odchyłkę najwyżej kilka % między wskazaniami komputera, a rzeczywistym spalaniem. Po każdym tankowaniu przez kilkadziesiąt km komputer pokazuje zasięg 999km ;)
Autem jeździłęm w marcu i... i powiem, że beznadziejnie działa klimatyzacja, do tego stopnia, że oddając auto powiedziałem w serwisie by ją sprawdzili - jak na dworze było ok 10st a w aucie ustawiłem 16st w trybie auto, to na zimnym silniku po chwili w kabinie było tak gorąco, że nie szło wysiedzieć! Wymuszenie najmniejszych obrotów klimy polepszyło sytuację, ale czy o to chodzi w klimie automatycznej? Po rozgrzaniu silnika klima chodziła już tak jak należy, ale na zimnym silniku to był jakiś piekarnik :D A mam porównanie do dwóch Focusów też z dwustrefową klimą automatyczną i tam działa ona normalnie :)
Mondeo ma jedną z najszybciej działających klimatyzacji. Jest ustawiona tak, by jak najszybciej nagrzać wnętrze. To nie jest wada, tylko feature. W tym sensie, że w Focusach działa klimatyzacja wolno a w Mondeo wyjątkowo szybko...
Rothmans 01-08-2015, 17:52 Atlis
Fakt, mondeo począwszy od Mk3 klimę ma bardzo wydolną ale w przypadku mk5 jest po poprostu w trybie Auto za nachalna i tym samym irytująca oraz powoduje wręcz przemarzanie użytkowników.
Atlis
Nie wiem, jak może klimatyzacja powodować przemarzanie użytkowników. To chyba problem w ustawieniu nie?
Witam wszystkich z okazji pierwszego, poza ogłoszeniem o oponach, wpisu.
Skoro wrażenia, to wrażenia. Wersja 1,5EB, przebieg prawie 20 tyś.
1. Działanie auto-stopu nie przeszkadza mi w jakimkolwiek aspekcie - ponieważ dezaktywuję tę funkcję zaraz po odpaleniu. Nawyk wyrabia się po około 2 tygodniach i potem wykonuje się to już bezwiednie. Jak dla mnie bajer, którego najbardziej rzucającym się w oczy efektem jest permanentnie niedoładowany akumulator, przez co jego żywotność znacząco bierze w łeb.
2. Klima działa bardzo wydajnie, czasem zbyt wydajnie, ale jest na to sposób, ustawiając mniejszą różnicę temperatury i zmiana na oczekiwaną po chwili. W dłuższej trasie nie zauważa się jej "nadwydajności". Natomiast nawiewy powietrza są zdecydowanie zbyt toporne, jeśli chodzi o ustawianie kierunków i blokowanie.
3. Fabryczne 215/60 R16 letnie Turanzy, choć same w sobie są bardzo dobre, to przy tej feldze, tej masie i takim zestrojenu zawieszenia nie przypadną do gustu kierowcom, ceniącym sobie precyzję układu kierowniczego. Największy dyskomfort czuje się przy prędkościach autostradowych przy silnym wietrze bocznym. Jedzie się z czujnością zająca na miedzy. Zmieniłem koła na 245/45 R18 i od razu znacząca poprawa, a i autko wygląda dużo fajniej. Bo przy odpowiednim ET koła prawie są w płaszczyźnie błotników. Do tego znacząco poprawiła się jakość hamowania, a ABS włącza się przy dużo mocniejszym hamowaniu, niż na fabrycznym profilu.
4. Zawieszenie. Cóż, nie jest to pierwsze auto, z którego producent zrobił "wozidupę". Podobno jest to wynik badań wśród klientów, którzy bardziej cenią komfort, niż dobre osiągi. Nowa Mazda 6 po lifcie, też została tak "pokarana".
5. Światła automatyczne spisują się wyśmienicie. Można by się czepiać, że przy długich, łagodnych wzniesieniach przełącza zbyt wcześnie, ale to będzie czepialstwo. Jest kilka sytuacji, gdzie też reaguje przedwcześnie, ale i tak komfort obsługi jest bardzo dobry. Nie mam porównania jak to wygląda w innych autach (modele, marki), ale chyba nigdzie nie jest idealnie.
6. Cisza. Cisza jest ciszą. Po przekroczeniu 140 przyrost hałasu jest prawie niezauważalny. Oczywiście jakoś asfaltu też ma znaczenie, bo przenosi się od kół, ale trzeba powiedzieć, że jest cisza. Nawet dłuższa jazda 200-210 nie powoduje charakterystycznego szumu w uszach, po zatrzymaniu "na pecika".
7. Tak, tylna półka też mnie wk...a! Przy pełnym otwarciu klapy notorycznie spada z bolców (zawiasów), a jak nie poprawię, to się wypacza. Podobnie z gumkami ustalającymi drugi koniec półki - jedna wchodzi luźno, druga jest wciskana z półką przez klapę. To pewnie efekt wypaczenia na zawiasach. mimo wszystko wolę już tę półkę, niż widok falującej maski po przekroczeniu 140 w Maździe 6.
8. Sync. Gubi połączenie multimediów, jeśli między jednym a drugim użyciem telefon współpracował z innym urządzeniem BT. Funkcje telefonu działają OK. ale by posłuchać muzyki z karty telefonu, trzeba trochę poklikać. Nie wiem do końca czy to wada Sync, czy BT w telefonie. Przydałaby się też możliwość sparowania jednoczesnego dwóch urządzeń BT. Z wad z tym związanych jest to, że "joystick" do obsługi telefonu i multimediów wymaga mocniejszych naciśnięć, niż ten sam do obsługi komputera pokładowego.
9. Przesłona słoneczna mogłaby się dać w pozycji bocznej przesunąć o 5 cm dalej, bo zostaje wąska szczelina i słońce potrafi zajrzeć z boku.
10. Dziura schowka konsoli środkowej mogłaby być o 3 cm głębsza, bo pudełka płyt CD nie mogą stać prosto - muszą leżeć i zabierają więcej miejsca. Nakładana półka też mogłaby zakrywać całą dziurę, przez co miała by wielkość większą niż na paczkę chusteczek i tik-taki. Sam podłokietnik mógłby być natomiast trochę bardziej do przodu, bo choć mam fotel dość daleko odsunięty w tył, to na podłokietniku opieram ledwie sam łokieć.
11. Silnik. Cóż, 1,5EB osiągami nie powala na kolana i przy chęci dynamicznej jazdy trzeba oswoić się z redukcją do 4-ki, ale ta czwórka potrafi tak zaczarować, że ma się wrażenie jazdy z dużo mocniejszym motorem. Kto do tej pory nie jeździł z turbiną, też musi pamiętać, że do takiej jazdy turbina musi się kręcić, bo inaczej pojawi się opóźnienie między depnięciem, a odejściem. Miałem okazję pojeździć trochę MK4 z 2-litrową wolnossącą benzyną i jest bardzo wyraźnie mułowata w stosunku do 1,5EB.
Bardzo przyjemne jest też to, że jadąc 180-190 wciśnięcie do podłogi daje wyraźne odczucie przyspieszania. Natomiast start "na zielonym" wypada tak sobie, jak na podane w katalogu osiągi, w dodatku jedynka jest tak długa, jak lista osiągnięć polityków na koniec kadencji. W zasadzie to taki bieg - rusz i zapomnij o nim.
12. Fotele i komfort siedzenia. Fotele wygodne. Żona twierdzi, że tylna kanapa jest dużo wygodniejsza, niż w wielu innych samochodach, po przy jeździe w 5 osób, żadna nie siedzi wystającym na wyprofilowaniu. Ja, jeśli już jadę z tyłu, to w pozycji leżącej, lekko przytomnej, więc jej opinia jest dla mnie wiążąca. Natomiast co do pozycji za kierownicą, to jest OK. ale nadal szukam ustawienia na bardzo długie trasy od 800 w górę dziennie. Trochę mi wtedy nie dogaduje się prawe kolano z konsolą środkową.
13. Pechowe, bo w pechowych warunkach odkryte. Bagażnik. Jest OK. pojemny, ustawny, ale ... zachęca do wydania kolejnych kilku stówek na zakup gumowej wkładki na podłogę. Jeśli wyleje się coś w bagażniku i przecieknie przez luźno spasowaną wykładzinę, to ścieka nieskrępowanie aż pod tylna kanapę i na wsiąka w wykładzinę przy nogach pasażerów. Na szczęście wylała mi się woda mineralna, a nie sok owocowy czy woda z ogórków kiszonych.
14. Jak dla mnie, zbyt mało wyraziście zaznaczone miejsce na podłożenie podnośnika.
Jak widać z powyższego, poza doborem opon i zestrojeniem zawieszenia jakoś nie mam poważniejszych uwag. Dorzucę jeszcze kilka duperelek, które znacząco poprawiłyby zadowolenie z użytkowania:
- wyboru trybu jazdy, choćby tylko eco-normal;
- uzależnienia otwierania lusterek od otwarcia drzwi kierowcy, a nie odblokowania drzwi, bez znaczenia, które otworzymy;
- składanych haczyków w bagażniku po obu stronach;
- możliwości otwierania "drzwiczek narciarskich" od strony bagażnika;
- poprawy kształtu 5-tych drzwi, bo jeśli w deszczu lub zaraz po otworzymy klapę to woda z rynienek przelewa się do bagażnika;
- bardzo przydałby się uchwyt na butelki 1-litr w drzwiach. Można próbować przewozić je w pozycji leżącej, ale nie każda ciecz lubi jeździć na leżąco.
ssakznadodry 02-08-2015, 15:02 7. Tak, tylna półka też mnie wk...a! Przy pełnym otwarciu klapy notorycznie spada z bolców (zawiasów), a jak nie poprawię, to się wypacza. Podobnie z gumkami ustalającymi drugi koniec półki - jedna wchodzi luźno, druga jest wciskana z półką przez klapę. To pewnie efekt wypaczenia na zawiasach. mimo wszystko wolę już tę półkę, niż widok falującej maski po przekroczeniu 140 w Maździe 6.
8. Sync. Gubi połączenie multimediów, jeśli między jednym a drugim użyciem telefon współpracował z innym urządzeniem BT. Funkcje telefonu działają OK. ale by posłuchać muzyki z karty telefonu, trzeba trochę poklikać. Nie wiem do końca czy to wada Sync, czy BT w telefonie. Przydałaby się też możliwość sparowania jednoczesnego dwóch urządzeń BT. Z wad z tym związanych jest to, że "joystick" do obsługi telefonu i multimediów wymaga mocniejszych naciśnięć, niż ten sam do obsługi komputera pokładowego.
13. Pechowe, bo w pechowych warunkach odkryte. Bagażnik. Jest OK. pojemny, ustawny, ale ... zachęca do wydania kolejnych kilku stówek na zakup gumowej wkładki na podłogę. Jeśli wyleje się coś w bagażniku i przecieknie przez luźno spasowaną wykładzinę, to ścieka nieskrępowanie aż pod tylna kanapę i na wsiąka w wykładzinę przy nogach pasażerów. Na szczęście wylała mi się woda mineralna, a nie sok owocowy czy woda z ogórków kiszonych.
14. Jak dla mnie, zbyt mało wyraziście zaznaczone miejsce na podłożenie podnośnika.
Ad 7 W końcu przynitowałem pasek 2mm blachy na brzegach tylnej półki i mam spokój z wypadaniem,
Ad 8 Nie zaobserwowałem, ale i dziwne by było, aby BT był aktywny jednocześnie do wielu urzsądzeń,
Ad 13 Wydałem 270 zł w salonie i mam spokój
Ad 14. Obym się nie musiał przekonać na własnej skórze.
p.s. Przejechałem 195k km MK4 i nigdy koła nie musiałem sam zmieniać. Oby i tak było z mk5 :)
Ad 8 Nie zaobserwowałem, ale i dziwne by było, aby BT był aktywny jednocześnie do wielu urzsądzeń,...
Mam komunikator (Scala Rider) do kasku, który pracuje jednocześnie z dwoma urządzeniami. Elektronika ma długość paczki fajek przy 3 cm wysokości i 2 cm grubości. W dodatku funkcja skomunikowania z dwoma urządzeniami została dodana przy update softu.
Ja pociągnę jeszcze kwestie klimy, gdyż czasami nie da rady ustawić niższej temperatury na start -gdy na zimnym silniku ustawiłem najniższą możliwa temerature (chyba 15st) nie szło wysiedziec. Musialem ustawic na LO i najnizsze obroty (bylo to przypomne w marcu, na dworze ok 10stopni). Gdy silnik sie rozgrzał moglem ustawic zadana temperature 20st i było ok. I jesli to taki gadzet to ja za to dziekuje bardzo i duzo bardziej wole swoja klime ktora mnie nie chce ugotowac na dzien dobry. Swoja droga takie grzanie pasażerów to nie jest zbyt zdrowe dla silnika bo zamiast nagrzać najpierw silnik a później pasazerow (ktorzy maja podgrzewane fotele!) najpierw bardzo nachalnie dmucha gorącem a silnik nadal zimny...
Wysłane z mojego LIVE przy użyciu Tapatalka
Planuję zakup Mk5 1.5EB i w związku z tym mam kilka pytań na które nie znalazłem odpowiedzi w tym temacie:
1. Planuję chipsa po 10k i czy mogę się spodziewać mocy po zmianie w okolicach 210KM tak jak to ma miejsce w 1.6EB?
2. Czy ma ktoś wersję ze sportowym zawieszeniem? Dopłata to tylko 1k więc nie dużo tym bardziej jeśli warto.
3. Komuś udało się zejść z ceny katalogowej 150K na 126K - nie wiem jak to możliwe ale chciałbym poznać szczegóły jak to zrobić:wink:
Mnie się udało zejść na taką cenę i nie wymagało to ode mnie dużego wysiłku. Auto się produkuje:)
Bump: przy okazji, pisałem o tym w innym temacie ale jeszcze nikt tam nie odpisał. Czy są gdzieś tu założone tematy odnośnie hybrydy. Poważnie biorę ją pod uwagę. Może ma ktoś jakieś doświadczenie?
Panowie, jak tak pisaliście o spalanie, to mi się przypomniało. Możecie sprawdzić, czy w teście zegarów macie opcję AFE BIAS? Z ciekawości pytam, czy MK5 też ma możliwość korekty średniego spalania.
Ad 7 W końcu przynitowałem pasek 2mm blachy na brzegach tylnej półki i mam spokój z wypadaniem,
czy mógłbyś bardziej szczegółowo lub zdjęcie gdzie zamontować to usztywnienie?
Rothmans 03-08-2015, 16:37 Panowie, jak tak pisaliście o spalanie, to mi się przypomniało. Możecie sprawdzić, czy w teście zegarów macie opcję AFE BIAS? Z ciekawości pytam, czy MK5 też ma możliwość korekty średniego spalania.
A jak w mk5 zrobic test zegarów?
Ukończyłem dzisiaj 1300km podróż Norwegia -> Polska.
Spalanie z komputera to 6,1l/100km, średnia prędkość ok. 86km/h (zaniżona głównie przez Łódź...).
Ogólnie ok. 1000km z tej trasy to autostrady ale nie gnałem ile fabryka dała - trzymałem się w okolicach limitów.
Trasę znam na pamięć i już dawno opracowałem optymalną drogę ale chciałem sprawdzić jak poradzi sobie nawigacja i muszę przyznać, że spisała się na 5+. Prowadziła dokładnie tak jak normalnie jeżdżę - gdzie np. Sygic upierał się na gorsze warianty.
Poraz kolejny się przekonałem, że fotele pomimo krotszego siedziska są bardzo wygodne. Może te w mk4 miałem już wysiedziane ale po tej samej podróży w mk4 wysiadałem trochę obolały ;)
Sent from my SM-G900F using Tapatalk
A jak w mk5 zrobic test zegarów?Trzymanie wciśniętego lewego OK na kierownicy do czasu aż pojawi się napis TEST, podczas włączania/odpalania auta?
siebek 5+ za korki w Łodzi dałeś nawigacji? :shock:
Dobra, w końcu się udało pojechać na jazdę testową.
Jeździłem 1.5EB MT. Zacznę od silnika - po mojej Foce, powiedziałbym, że silnik nadaje się tylko dla spokojnego kierowcy. Ale był surowy, demówka miała zaledwie kilkaset kilometrów przebiegu i sam wiem, że nawet Focus był pierwsze kilometry mocno przymulony. Chętnie bym się przejechał jak będzie miał koło 5tys km. Oczywiście Focus jest też znacznie lżejszy i różnicę 47KM/93Nm też musi być czuć. Jednak nie miałem wrażenie, by mi absolutnie brakowało mocy - problemem był bardziej moment obrotowy. Foka ma go sporo i pcha od niskich obrotów. Tutaj jednak trzeba polubić tak jak w wolnossących jednostkach wyższe obroty. Pozatym działa silnik miękko, w mieście jest bardzo cichy, do ~100km/h go zagłuszy klimatyzacja. Trochę gorzej jest na autostradzie. Przy 140km/h tacho jest największym generatorem hałasu i to jest szkoda, bo sam samochód jest wyciszony fantastycznie. Focus nawet nie ma co porównywać. Tak samo zawieszenie lepiej filtruje nierówności i jest ciche. Co do prowadzenia - myślałem, że Mondeo będzie po wszystkich tych recenzjach i opiniach prawie jak kanapa C5 - zdaleka tak nie jest. Na pewno kierownica w porównaniu z Mk4 działa lżej, co osobiście uważam za plus, bo to najważniejsze - precyzja prowadzenia została na wysokim poziomie.
Jeżeli chodzi o fotele - wygodne, dobrze wyprofilowane, długość mi odpowiadała, mojej Ani kończyły się pod kolanami, więc akurat. Miejsca jest na długość wyraźnie więcej niż w Focusie, córa ma też w lepszej pozycji fotelik. Szerokość auta mi nie przeszkadzała - gorzej było przejść z Avensis T25 na Focus niż z Focusa na Mondeo.
Radio było w aucie Ford Sync 2, ogarnąłem go w kilka sekund, za to problem miałem chwilkę z komputerem przed kierowcą, ale wystarczył jeden postój na światłach...
Co ciekawe, nie miałem problem z zamarzaniem pasażerów, jest dziś 36Cw Szczecinie, ustawiłem klimatyzację na 22C, kabina się szybko schłodziła i jazda.
Z systemów pokładowych było auto wyposażone w asystent pasa ruchu, na autostradzie po włączeniu opcji ostrzeżenie + pomoc czuć, że za kierownicę LKA ciągnie, ale nijak przesadnie. Auto też poprawnie odczytywało znaki drogowe.
Tyle.
Za dwa tygodnie planuję przejażdżkę 2.0TDCi 150KM MT, i w ten sam dzień Kugę 2.0TDCi Powershift, ponieważ chcę zobaczyć jak działa skrzynia (silnik znam z Kugi już dawno). No i pod koniec roku chyba odbiór... ;-)
boncio
A to da się przejechać Łódź z północy na południe bez korków o 13:00 w poniedziałek?
Poza tym nie oczekiwałem, że wbudowana nawigacja będzie perfekcyjnie poinformowana o korkach i zdarzeniach drogowych.
5+ było za algorytm wyznaczania trasy i bardzo dobrą czytelność.
Atlis
Do prędkości autostradowych lepiej pasuje diesel. Przy 140km/h jest 2100obr/min i silnika nie słychać w ogóle.
25.000 km . Mógłbym podsumowywać ale dam mu jeszcze trochę się wykazać może przy 50.000.
Świetny samochód naprawdę trzeba chcieć szukać wad żeby krytykować ale może ktoś miał pechowy egzemplarz to nie wnikam.
Klima, wycieraczki,alarm,nawigacja,spasowanie elementów karoserii,wspomaganie kierownicy,BT,podłokietnik,pokrywa bagażnika,automatyczna skrzynia,park assist o czym to ja się tu nie naczytałem ale ważne że dajecie radę prawie ze wszystkim.
Co mi nie pasuje : Od początku Sync 2, zabawa na różne sposoby jednak nie potrzebny gadżet albo nie dopracowany, nie ma jak używać.
Czego mi brakuje: Świateł Led jednak tylko do wyglądu i spacerów nocnych ale zając czy sarna chyba nie wiedzą o tym żeby w stronę Led nie iść.
Aktywny tempomat ale tu również jedynie gdybym na 1000km chciał 30 km sobie pospać podczas jazdy. Alcantary tak może żeby robić wrażenie na pasażerach ale dopłata jest przykra.
Spalanie mit: jeżeli potrafię jechać zgodnie z przepisami i 7,7L w porównaniu z dieslami 6,1L to o jakie kwoty my walczymi 8PLN/80PLN/ czy może 10kPLN po 100.000 km.
Pojazd uważam za bardzo udany model, poprawcie mnie gdzie się da jednak błagam bez porównań jak Windows z produktami Apple bo to tak jakby pana Czesia najlepszego malarza pomieszczeń biurowych porównywać do Claude Monet.
Są auta, które się udały jak mk5 i są te pozostałe takie typowe VW czy Skoda. Jednak winę upatruje w polityce tych firm bo gdybym pojawił się teraz na tej planecie i postawili by mi nowe mondeo, superba i passata to mógłbym się zastanawiac a tak to konkurenci klepią te nadwozia na tej samej matrycy od lat tylko światła zmieniając nuda i jeszcze raz nuda.
Ja dopiero przekroczyłem 5000km ale od samego początku po prostu mam banana na twarzy jak patrzę na ten samochód. Uśmiech się tylko powiększa jak nim jadę.
Wad na razie większych nie zauważyłem. Klima działa OK, automatyvzne wycieraczki przez 95% czasu są OK. Spasowanie karoserii według mnie wzorcowe. Jedyny minus to świerszcze w podłokietniku z którymi nie mogę sobie póki co poradzić.
pedroso
Te 7,7l/100km to chyba nie przy 140km/h na autostradzie?
Mój kombiak przy przepisowej jeździe na drogach krajowych lub wojewódzkich pali średnio 5,3l/100km.
Ale tak naprawdę to te 2l w tą czy w tą nie robią mi wielkiej różnicy przy moich przebiegach. Chętnie bym wziął 2.0EB ale cholerne podatki na moc w Norwegii oznaczają, że musiałbym dopłacić 40.000,- zł w stosunku do diesla 2.0 150KM...
Sent from my SM-G900F using Tapatalk
Rothmans 05-08-2015, 10:24 pedroso
Brakuje Ci jeszcze jednej fajnej rzeczy - automatu:)
Ja spróbowałem i to dopiero jest zmiana!
W pozostałym zgadzam się w 100%.
Aktywny tempomat ale tu również jedynie gdybym na 1000km chciał 30 km sobie pospać podczas jazdy.
ACC nie jest do spania. Ale do odstresowania.
Bez ACC trudno jest utrzymac dystans do poprzedzajacego auta. Jakos tak ciagnie do niego a potem zmusza do wyprzedzania. przy ACC masz stala odleglosc 50m i jest tak jakos spokojniej.
wojt_opole 05-08-2015, 10:40 pedroso
7,7l/100 w 2.0eb ??
ja mam 1.5eb wprawdzie z automatem i przy jeździe na niemieckiego emeryta spalanie mam 8.3l/100 :(
ps. przebieg mam już prawie 6tyś
jak to robisz ?? :)
pedroso
Brakuje Ci jeszcze jednej fajnej rzeczy - automatu:)
Ja spróbowałem i to dopiero jest zmiana!
W pozostałym zgadzam się w 100%.
Ale mam bardzo fajnie działa ta skrzynia przynajmniej dla mnie rewelacja A6
Arthi2000 05-08-2015, 10:47 pedroso
7,7l/100 w 2.0eb ??
ja mam 1.5eb wprawdzie z automatem i przy jeździe na niemieckiego emeryta spalanie mam 8.3l/100 :(
ps. przebieg mam już prawie 6tyś
jak to robisz ?? :)
1.5EB, przebieg 1600km, 90% miasto, jazda dostojna (jak na MK5 przystało:P) -> 9.4l i niżej nie chce zejść.
pedroso
7,7l/100 w 2.0eb ??
ja mam 1.5eb wprawdzie z automatem i przy jeździe na niemieckiego emeryta spalanie mam 8.3l/100 :(
ps. przebieg mam już prawie 6tyś
jak to robisz ?? :)
Wklejałem już tu fotkę po wakacjach bo tu chodzi o płynną jazdę bez nagłych przyspieszeń a nie powolną. Nie sprawdzałem dokładnych tankowań bo było ich kilka tylko wskazania komputera. Jest w dziale spalanie ecoboost
Rothmans 05-08-2015, 13:57 ACC nie jest do spania. Ale do odstresowania.
Bez ACC trudno jest utrzymac dystans do poprzedzajacego auta. Jakos tak ciagnie do niego a potem zmusza do wyprzedzania. przy ACC masz stala odleglosc 50m i jest tak jakos spokojniej.
Czytałem tu na forum, że do Mk4 ktoś sobie dołożył samemu ACC - dla mnie to czarna magia ale jest to możliwe i nie kosztuje 5600 zł :)
Ciekawe i czy w Mk5 ktoś to rozkmini - jak to zrobi za ok2 tys to mogę sie do niego zgłosić z autem i gotówką:)
|
|