Zobacz pełną wersję : Hoomorki, dowcipy, kawały itp.


Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 [24] 25 26

Tvvardy
14-08-2015, 11:22
Skubaniec ale skuł ścianę http://www.youtube.com/watch?v=o-RREm4P5tc można

peter79
14-08-2015, 17:26
Syn nad ranem wraca do domu
Ojciec od progu wyskakuje z pytaniem:
-gdzie byłeś?
-Tato, miałem swój pierwszy raz! - odpowiada syn
-Aaa, to co innego, siadaj, napij się Whisky, zapal sobie...-odpowiada równie podniecony ojciec
-Whisky chętnie, papieroska też, ale usiąść nie usiądę

peter79
14-08-2015, 18:26
Skubaniec ale skuł ścianę
zasadniczo elektronarzędzia lepiej działają podłączone do prądu

Tvvardy
14-08-2015, 18:36
Tylko młot był podłączony. Ciekawe jakby mu dali zagęszczarkę.

juri2069
14-08-2015, 21:42
Albo szlifierke kątową :D

Nighteell
15-08-2015, 07:04
Kochanie podjadę tylko do bankomatu
64666

peter79
15-08-2015, 09:15
Jak długo można patrzeć na teściową?


-aż się muszka ze szczerbinką nie zejdzie

Keram-1
15-08-2015, 19:53
http://www.sadistic.pl/profesjonalny-montaz-car-audio-vt374035.htm

kacper69
18-08-2015, 08:07
Może będzie tani fordzik po faceliftingu podwozia...

ha0NZ6hytlI

Tvvardy
19-08-2015, 17:53
Przychodzi list z Etiopii, w którym ludzie proszą rząd Polski o pomoc. Było to zaraz po tsunami, więc zarówno magazyny PCK, Caritasu i innych wielkich organizacji charytatywnych świecą pustkami. Nie ma nic, zero. Gdzieś tam jednak pewna zakonnica zobaczyła paczkę ze słomkami do napojów. Ktoś musiał wrzucić do kontenera, każdy myślał, że to nieprzydatne i musiało widocznie zostać. Zapakowała i w imieniu rządu RP wysłała do Etiopii. Po miesiącu do kancelarii premiera przychodzi list o treści "Ogromnie doceniamy Waszą pomoc i bardzo dziękujemy za śpiwory. Śpimy po trzech"

peter79
22-08-2015, 10:18
Poszedł sobie ojciec z małym synkiem na basen i już po basenie biorą prysznic, nagle malec się poślizgnął i miał już upaść, ale złapał ojca za fiuta, przytrzymał się i utrzymał równowagę.
Na to ojciec spoglądając w dół:
-Widzisz synu jakbyś był z matką to byś się wy****ł.

tomek8888
22-08-2015, 21:51
Poszedł sobie ojciec z małym synkiem na basen i już po basenie biorą prysznic, nagle malec się poślizgnął i miał już upaść, ale złapał ojca za fiuta, przytrzymał się i utrzymał równowagę.
Na to ojciec spoglądając w dół:
-Widzisz synu jakbyś był z matką to byś się wy****ł.

Leżę i nie wstaję! :D Nie ma się za co złapać by wstać :D

Tvvardy
23-08-2015, 04:23
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1bc9379c37fe.png (http://naforum.zapodaj.net/1bc9379c37fe.png.html)

Mariusz
23-08-2015, 10:56
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/11898892_10153615425882835_4556380042048963029_n.j pg?oh=9815920d6cf307e255532f58408e5804&oe=56386DAB

Szeryf455
23-08-2015, 11:09
Nie ma się za co złapać by wstać

Jak powiedział św. Łukasz; ręką ptaka nie oszukasz ;)

juri2069
23-08-2015, 12:48
http://s27.postimg.org/n2ctndzb7/176458_ce253976434f70b94dc9a348d3f2e7d1_jak_zmni.j pg





http://s14.postimg.org/kz2hqygq9/119883_d3d90e97cacb9841957f5f3961db792d.jpg

Tvvardy
29-08-2015, 12:24
Żona nie poznaje męża, który wrócił z wyprawy w dżungli.
Jest smutny, nie odzywa się, patrzy smętnie za okno.
Po długich namowach mąż wyznaje, że w dżungli zgwałcił go goryl:
- Nie martw się kochanie - mówi żona - nikt się nie dowie. Wiemy o tym tylko ja i ty a goryl przecież nie mówi.
- No właśnie - odpowiada smętnym głosem mąż - nie mówi, nie pisze, nie dzwoni.


Poproszę Butapren.
- Co, narkoman?
- Nie, but mi się rozerwał.
- I co, myślisz, że jak się kleju nawąchasz, to się zrośnie?


Po imprezie rodzinnej zostało mnóstwo żarcia i sporo wódki. Następnego dnia żona idzie do pracy. Wraca wieczorem - niczego nie ma, tylko pijany mąż.
- Gdzie wódka? Gdzie sałatki i całe żarcie?
- A ty co myślałaś, że jak wyszłaś to życie się po tym zatrzymało?

Marek
29-08-2015, 15:12
Kolega do kolegi:
"Mój penis jest jak doberman. Żonie nic nie zrobi, a sąsiadkę by rozszarpał" :D:D:D

Tvvardy
29-08-2015, 19:12
Żona kłóci się z mężem:
- Wy, faceci, myślicie tylko o seksie i chlaniu!
- Nieprawda, czasami myślimy też o kulturze i sztuce.
- Jakiej kulturze i sztuce?!
- Kulturze picia i sztuce kochania.

- Te, piękna, daj numer telefonu!
- 346678245.
- Tak od razu?
- Pisz, pisz, nie krępuj się. Zadzwoń dziś wieczorem, równo o szóstej. O siódmej spotkamy się na kolację. Nie lubię późno jeść. Dziś seksu nie będzie, za szybko. Weź pieniądze. Lubię kraby. Kwiatów nie trzeba, zaoszczędzisz. Jutro może być seks. Lubię być na górze. Po pół roku się hajtniemy. Nie mam czasu, by czekać na dzieci. Najpierw chłopak, potem dziewczynka. Potem przytyję, a ty wyłysiejesz. Odejdziesz do młodszej sąsiadki. Zabiorę ci mieszkanie.
- Idiotka!
- Lepiej stracić dwie minuty, niż 20 lat.

Tvvardy
04-09-2015, 06:48
Londyńska firma zamieściła ofertę pracy. Odpowiedziały trzy osoby: Niemiec, Francuz i Hindus. Komisja chcąc sprawdzić znajomość angielskiego u kandydatów kazała im ułożyć zdanie zawierające słowa: green, pink i yellow. Pierwszy napisał Niemiec:
- When I wake up I see yellow sun, green grass and I think to myself that will be wonderful, pink day.
Drugi byl Francuz:
- When I wake up I put my green pants, yellow socks and pink shirt.
Na koniec Hindus:
- When I come back home I hear the telephone green green so I pink up the phone and say: yellow?

savo
08-09-2015, 20:37
Murzynek Ahmed w Londynie mieszka
Głowę ci uciąć chcę ten koleżka
Ostrzy maczetę przez całe ranki
Czyta z Koranu co lepsze wzmianki
O tym, co zrobić ma z niewiernymi
Gdy na ulicy spotka jakąś blond w mini
Dobrze, że Ahmed z islamistami
Nie chodzi tutaj do szkoły z nami
A gdy ze szkoły do domu wraca
bomby buduje, to jego praca
Aż mama krzyczy "AHMED ŁOBUZIE"
Kiedy dynamit chowa w swej bluzie
Mama powiada "poszukaj żony"
Ale on w kozy wciąż zapatrzony
Lecz mamy miłość ciągle czysta
bo dobry z niego jest terrorysta

ŁukaszD
08-09-2015, 21:59
https://www.youtube.com/watch?v=RleTwu7ueac

Tvvardy
13-09-2015, 19:11
Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie "specjalisty".
Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek.
- Dzień dobry, madame, ja jestem...
- Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka.
- Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach...
- Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy?
- No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować...
"Dywan w salonie..." - Myśli kobieta. - "Nic dziwnego, że mnie i Harry'emu nic nie wychodziło..."
- Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu...
Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej:
- Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania...
Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia...
- Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy...
- Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta.
- Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt...
- Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..?
- Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal...
No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty.
- STATYW ?
- No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić...
Proszę pani! Proszę pani!! Jasna cholera... ZEMDLAŁA!

RedFord
14-09-2015, 08:39
Fajnie, fajnie, tylko trochę za długo :P

Tvvardy
14-09-2015, 08:41
O węgorzu lepszy. http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2172535&postcount=5293

jarhel74
14-09-2015, 19:40
Fajnie, fajnie, tylko trochę za długo :P

Im dłuższa gra wstępna, tym bardziej mokre futerko ;)

Tvvardy
15-09-2015, 06:42
Wpada mąż do domu. Widzi żonę schyloną, myjącą podłogę. Podchodzi, zadziera kiece do góry i ładuje jej palucha w pieroga. Na co żona się odwraca i mówi:
- Jesteś tak samo porąbany jak Twoi kumple z pracy

Malunek
15-09-2015, 11:51
Bardzo śmieszne...panie Tvvardy...może zmieni pan repertuar dowcipów? Z żoną też pan tak robi?

sseebbaa1
15-09-2015, 12:10
Pan Tvvardy, jak sama nazwa wskazuje, nie robi tego paluchem.


:mrgreen::mrgreen::mrgreen:








PS. Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać od tego wpisu.

Mariusz
15-09-2015, 15:03
Z żoną też pan tak robi?

Zzzzzzzawsze!

juri2069
15-09-2015, 15:20
Z żoną też pan tak robi?

Chyba nie robi , stąd czyta tylko kawały o jednej jedynej tematyce :P

Tvvardy
15-09-2015, 17:11
Z żoną siedzę i kawały opowiadam. Tyle nam zostało ile ...

Undercover
15-09-2015, 17:44
OOOOoo!! Już kawały w HP nawet urażają?? Litości! Tvvardy czekam na więcej bo co rano przed pracą humor poprawiasz :)

RedFord
15-09-2015, 19:54
Buuuaaahahahahaha, Under! :)

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

Malunek
15-09-2015, 20:19
Te na poziomie nie urażają, nawet ten nie uraził ale jest poniżej poziomu. A może nie mam prawa tego powiedzieć...na forum?
Bo w regulaminie tego zacnego forum jest: "Zabrania się zamieszczania treści nawołujących do przemocy, o charakterze rasistowskim, szowinistycznym, pornograficznym...".
Może mam przepraszać za zwrócenie uwagi szanownego członka klubu?;)

mario13
15-09-2015, 20:30
Tvvardy czekam na więcej a ja chyba mam dosyć.Zawsze jak przeczytam jego dowcip, to muszę czyścić lapka.;)

Mariusz
15-09-2015, 20:38
Romantycznie :p
.
"– Kochanie,
jak się kąpałam, to ogoliłam sobie pierożka.
Wiesz, co to znaczy?
– Że mamy zapchany odpływ?"


Patrząc na to jaki wpływ miał na mnie alkohol
postanowiłem zacząć biegać.
I to od zaraz ......
Monopolowy zamykają za kilka minut.

Mówią, że dla zdrowia dobrze jest chodzić boso.
Coś w tym jest.
Kiedy rano okazuje się,
że spałem w butach – zawsze boli mnie głowa.

https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/11990504_10153022132900614_5874069199589600874_n.j pg?oh=f86467c108d0f84d295f2e42158df6d5&oe=5661DA6A

https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpl1/v/t1.0-9/11986593_936753839732744_3188845209002555050_n.jpg ?oh=d58d292e6d5a89a34ca3b54f7b6ee063&oe=56624B98

Tvvardy
15-09-2015, 21:50
Co poradzę, że w tym wieku sex to już kazirodztwo.

Bump: Mietek, dzielnicowy z Dąbrowy Górniczej postanowił coś zmienić w mieszkaniu i wytapetować sobie duży pokój w swoim M-3. Jak postanowił tak zrobił. Po remoncie przyszedł do Niego Staszek, sąsiad z góry:
-Miecio, aleś fajnie sobie urządził pokoik, naprawdę mi się podoba, też sobie tak zrobię! Powiedz mi tylko ile kupiłeś rolek tapety?
-Dwanaście Staszku.
-To też wezmę dwanaście.
Staszek poszedł do Castoramy, kupił dwanaście rolek tapety o gładkiej teksturze, w kolorze muślinowego turkusu, wrócił do mieszkania i rozpoczął tapetowanie. Po jakimś czasie, gdy już skończył, poszedł do Mietka:
-No, Mieciu, powiem Ci, że skończyłem, ładnie to wygląda ale coś mi się nie zgadza. Mamy taki sam metraż, powiedziałeś, że kupiłeś 12 rolek, ja zrobiłem to samo tyle, że mi zostało jeszcze pięć.
-No, mi też.

Bo niektóre kawały są z cyklu "Suchar codzienny"

kacper69
16-09-2015, 19:27
Hitler na czasie
https://www.youtube.com/watch?t=93&v=SjsF5CmWaDY

Tvvardy
16-09-2015, 22:14
Ona była w kuchni i przygotowywała jajka na miękko. Gdy wszedł odwróciła się i powiedziała:
- Musisz się ze mną kochać... natychmiast !
Jemu oczy się zaświeciły. Nie zwlekając, aby się rozmyśliła dał jej wszystko co chciała. Właśnie tam na stoliku kuchennym
Potem ona powiedziała
- Dziękuję
I odwróciła się do swoich zajęć.
Trochę bardziej niż zdziwiony zapytał:
-O co chodzi?
Ona wytłumaczyła:
-Minutnik się popsuł.

Tvvardy
20-09-2015, 07:35
Pije dwóch znajomych od kilku godzin i w końcu jeden z nich mówi do drugiego: Pijemy już tyle czasu a ja nawet nie wiem jak Ty masz na imię?
- Nie no stary albo pijemy albo gadamy...


Polak, Rusek i Niemiec opowiadają o swoich dziadkach.
Niemiec:
- Mój dziadek jest tak wysoki jak eukaliptus.
Rusek:
- To jeszcze nic... Mój dziadek jest tak wysoki, że sięga aż do chmur!
Na to Polak:
- Rusek, a jak Twój dziadek wyciąga rękę do góry to czuje coś miękkiego?
- No tak.
Polak:
- To są jaja mojego dziadka.

juri2069
20-09-2015, 09:10
Na łódce płynie 2 murzynów i Polak. Złapali złotą rybkę , która chce spełnić każdemu po jednym życzeniu.
- Pierwszy murzyn - Chce być biały. Rybka pyk pyk i murzyn biały
- Drugi murzyn - Chce być biały. Rybka pyk pyk i murzyn biały
-Polak - Chce, żeby oni byli czarni. Pyk pyk ....:D

Szeryf455
20-09-2015, 13:00
Gorsze od znalezienia dziury w swojej prezerwatywie może być tylko znalezienie prezerwatywy w swojej dziurze...

wojtekjanus
24-09-2015, 15:17
Polski rząd zgodził się na kontyngent uchodźców...

http://i57.tinypic.com/hrh4y0.jpg

Tvvardy
30-09-2015, 08:16
Wczoraj wróciłeś kompletnie pijany!
- Ja? Wcale nie byłem pijany!
- Nie? A kto w łazience błagał prysznic, żeby przestał płakać?

Wraca pijany mąż do domu i mówi do żony:
- Pić! Daj mi jakiegoś soku!
Żona nalewa mu szklankę soku z kartonu. Mąż bierze szklankę do ręki i mówi:
- Nie! Nie taki! Chcę świeżo wyciśnięty!
Żona odbiera mężowi szklankę. Wylewa sok na stół. Wyciera go szmatą. Zawartość szmaty wyciska do szklanki i podaje mężowi.
- Masz. Świeżo wyciśnięty!

Tvvardy
01-10-2015, 18:14
Policja zatrzymuje nadjeżdżający samochód do rutynowej kontroli. W środku dwaj młodzi mężczyźni. Policjant mówi:
-Poproszę prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu i aktualną polisę OC.
Kierowca podaje dowód rejestracyjny i polisę.
-Jeszcze prawo jazdy.
-Nie mam.
-A gdzie ono jest?
Chwila konsternacji, po czym młody mówi:
-Ma Pan kota?
-Nie mam.
-A gdzie on jest?

kacper69
02-10-2015, 20:39
Żona do męża:
- Kochanie, ty dzisiaj jesteś jakiś inny. Masz jakieś zmartwienie?
- Tak, mam.
- Czy nie chcesz ze mną o tym porozmawiać?
- Nie, nie chcę. To jest moja sprawa.
- Ależ skarbie, przecież się kochamy. U nas nie ma słowa JA i nie ma słowa TY. Jest tylko słowo MY, wiec powiedz proszę jakie mamy zmartwienie?
- No dobrze. A wiec otrzymaliśmy dzisiaj list od jakiejś pani adwokat, który nas informuje ze zostaliśmy ojcem i musimy płacić alimenty. :)

androse
04-10-2015, 00:15
Pokojówka prosi chlebodawczynię o pożyczkę. Na pytanie o powód, przytacza argumenty:
- Po pierwsze prasuję lepiej od Pani.
- A kto powiedział, że prasujesz lepiej ode mnie?
- Pani mąż.
- Aha...
- Po drugie, gotuję lepiej od Pani.
- A kto powiedział, że gotujesz lepiej ode mnie?!
- Pani mąż!
- Naprawdę...
- A trzeci powód jest taki, że jestem w łóżku lepsza od Pani!
- Czy mój mąż tak powiedział?!!!
- Nie, proszę Pani, to opinia ogrodnika.

juri2069
04-10-2015, 21:08
http://s14.postimg.org/ghglptfzl/7525354cc3902f5b34e2ab8a0f37c663.jpg

Tvvardy
05-10-2015, 20:30
Spotyka się dwóch dresów:
- Ty stary, jaki masz fajny zegarek!
- Dzięki, to prezent od siostry.
- Ale ty nie masz siostry!
- No nie mam, ale tak jest napisane na zegarku.

Noc. Mieszkanie w budynku wielopiętrowym na jednym z warszawskich blokowisk. Zbigniew z żoną Natalią uprawia seks. Wielokrotnie. Rano spotyka go na klatce sąsiad, emeryt Janusz.
- Zbychu, słuchaj... Kiedy uprawiasz sex ze swoją żonę, to jej krzyki słychać w całym bloku. Zrób coś z tym!
- Ale co, panie Januszu?
- Usta jej zaklej taśmą albo co...
Następna noc. Zbigniew zakleja usta żonie taśmą i zaczyna akcję. Po pierwszym orgazmie woła:
- Panie Januszu, jest OK?
- Tak - krzyczy zza ściany sąsiad.
Po drugim orgazmie:
- I co, może być?
- Tak.
I tak kilka razy. W końcu pan Janusz nie wytrzymuje:
- Zbyszek, kuźwa, odklejaj taśmę!
- Czemu?
- Bo cały blok myśli, że to mnie dymasz!

Na zamku króla żył pewien dworzanin. Od lat ogarnięty był obsesją popieszczenia języczkiem ślicznych piersi Królowej. Tylko świadomość kary śmierci połączonej z kastrowaniem powstrzymywała go przed zaspokojeniem swoich żądz. Pewnego razu dworzanin zdradził swoje rozterki nadwornemu medykowi. Medyk zaproponował pewne wyjście z sytuacji, więc panowie zawarli dżentelmeński układ. Medyk miał użyć swoich wpływów oraz magicznych ziół, aby umożliwić spełnienie marzeń dworzanina, za co ten zobowiązał się zapłacić tysiąc dukatów w złocie.
Następnego dnia, medyk jak zwykle przygotował leczniczą kąpiel dla Królowej. Korzystając z chwili królewskiej nieuwagi, wsypał do staniczka szczyptę białego proszku wywołującego uporczywe swędzenie. Kiedy tylko Królowa się ubrała, proszek natychmiast zaczął działać. Nie pomagały żadne maści, swędzenie wciąż narastało na sile. Doszło nawet do obrazy kilku posłów obcych mocarstw. Nieprzystojne drapanie się po biuście odbierało Królowej cały majestat. Król w końcu posłał po medyka. Medyk rzecz obadał dokładnie, a jakże, po czym stwierdził, że tylko specjalny enzym występujący w ślinie, dozowany przez cztery godziny, może wyleczyć uczulenie. Na zamku jest pewien dworzanin, a testy wykazały, że jego ślina może być całkiem dobrym lekarstwem. Król natychmiast posłał po dworzanina... Zobowiązany kontraktem medyk, dał dworzaninowi garść antidotum, które ten szybko włożył do ust i udał się do apartamentów Królowej. Przez bite cztery godziny dworzanin używał sobie za wszystkie lata. Kiedy czas minął, dworzanin był kompletnie wyczerpany, a także wyleczony ze swojej obsesji.
Następnego dnia medyk spotkawszy dworzanina na zamkowym dziedzińcu, zgodnie z umową zażądał tysiąca złotych dukatów. Zaspokojony już dworzanin zaczął się wykręcać od zapłaty, wymawiając się niewielkim wysiłkiem ze strony medyka. Mocno zniesmaczony medyk udał się do swojej komnaty, gdzie przygotował następną porcję swędzącego proszku.
Rankiem medyk udał się do apartamentów Króla, gdzie wsypał proszek w świeżo wyprane królewskie gacie.
W południe... Król posłał po dworzanina...

motorek4612
05-10-2015, 22:14
Matka z plaży woła do kąpiącego się synka:
- Jasiu! Nie wypływaj za daleko!
- Dobrze mamo! Przecież płynę na nadmuchanej dętce!
Matki to nie uspokaja i zwraca się do męża:
- Idźi go wyciągnij na brzeg, albo pilnuj w wodzie. Jego życie zaczęło się od pękniętej gumy i nie chcę, żeby tak się skończyło.




Stały sobie w parku dwa posagi, naga kobieta i nagi mężczyzna. Ustawiono je tak, że patrzyły na siebie wzrokiem, w którym można było odczytać nutę pożądania. I stały tak lata i dziesięciolecia całe, i w upał i w słotę, pod deszczem i w słońcu, pod opadającymi jesiennymi liśćmi i wśród wiosennych tulipanów. Aż pewnego dnia zjawił się w parku dobry anioł, spojrzał na posagi i powiedział:
- Za to, że tak dzielnie przez całe lata w tym parku stoicie, ożywię was na pół godziny. Będziecie mogli zejść z cokołu i zrobić, co tylko zapragniecie.
Cud się dokonał. Posągi zeszły z cokołu, chwyciły się za ręce i czym prędzej pobiegły w pobliskie krzaki, z których wkrótce zaczęły dobiegać pomruki i okrzyki rozkoszy. Wreszcie z krzaków ponownie wynurzyła się para posągów:
- Ach, jak cudownie było - rzekła kobieta.
- Tak, doprawdy to wspaniałe - odrzekł mężczyzna.
Obserwujący ich z uśmiechem anioł zauważył:
- Słuchajcie, minęło dopiero piętnaście minut, macie do dyspozycji jeszcze drugie tyle!
- To co, wracamy w krzaki? - zapytał mężczyzna.
- Tak, tak, musimy koniecznie to powtórzyć! - odparła kobieta.
- No dobrze, ale tym razem to Ty trzymasz gołębia, a ja mu będę srał na głowę!



Lekcja religii
Katechetka do dzieci:
- Co robimy kiedy jest post?
- Komentujemy i dajemy lajka!



Spotyka się dwóch kumpli , jeden strasznie pobity
- Co ci się stało ?
- A na weselu byłem... ja dostałem 3 razy po mordzie z starą 4 razy zgwałcili.... a jutro jeszcze poprawiny.
- To idziesz na poprawiny ???
- Ja nie chce ale stara się uparła żeby iść...




Przychodzi dwóch gejów do sex shopu. Oglądają prezerwatywy z motywami marek samochodów. Jeden z nich nagle mówi:
-Kupmy te z Ferrari, będzie tak szybko i sprawnie.
Na to drugi:
-Niee, weźmy te z Mercedesem, będzie tak luksusowo.
Przysłuc***ący się rozmowie sprzedawca odzywa się nagle:
-Panowie, weźcie Jeepa, bo to i tak po ****ie będzie jeździć.

juri2069
06-10-2015, 21:30
Sorki , sam wstawiłem i zapomniałem. Nie było tematu :)

Tvvardy
06-10-2015, 21:32
Było w poście #5799

Rozmawia dwóch dziadków:
- Ja to już seksu nie uprawiam...
- A ja to jeszcze raz w tygodniu mogę!
- Jak to możliwe?! Przecież jesteś ode mnie dwa lata starszy!
- No wiesz, jem cały czas ciemne pieczywo i to pomaga.
- Nic o tym nie wiedziałem! Nikt mi nie powiedział!
Tego samego dnia poszedł dziadek do sklepu i poprosił ekspedientkę o ciemne pieczywo.
- Krojone czy w całości?
- A jaka to różnica?
- No wie pan, krojone to szybciej twardnieje.
- Cholera, wszyscy wiedzieli...

peter79
09-10-2015, 20:03
-Otwierać!!! Policja!!!
-Ale my nie zamawialiśmy policji tylko prostytutki!
-Sąsiedzi nas wezwali.
-Sąsiedzi wezwali, niech sąsiedzi ruchają.

jarhel74
10-10-2015, 09:49
peter79- popłakałem się :mrgreen:

juri2069
10-10-2015, 09:54
Policjant: Czy wie pan jaki jest powód zatrzymania?
Kierowca: Tak! Chce pan sprawdzić jak jestem wysoki.
P: Proszę wysiąść z samochodu.
K: Mówiłem!!




Pijak podchodzi do policjanta i pyta:
- Panie władzo, można na pana policjanta powiedzieć Ty ośle?
- Nie, bo to jest obraza funkcjonariusza!
- A na osła, panie policjancie?
- Wydaje mi się, że można!
- Dobrze, dziękuję panie policjancie!

Tvvardy
11-10-2015, 12:37
-Szefie, nie mogę dziś przyjść do pracy, jestem chory, mam kłopoty z oczami.
-Ouu, przykro mi to słyszeć, co się Panu stało??
-Całe szczęście nic dramatycznego - po prostu nie widzę się dziś w robocie.

Mąż mówi do żony:
- Może wypróbujemy dziś wieczorem odwrotną pozycję?
Żona:
- Z przyjemnością... Ty stań przy zlewie, a ja położę się na kanapie i będę pierdzieć.

Pewnego dnia przybiegłem do Tomka. Po lunchu gadaliśmy i podzielił się ze mną sensacją.
- Marek - powiedział - Beata i ja rozwodzimy się.
Byłem zdumiony.
- Dlaczego? Co się stało?! Wyglądaliście na szczęśliwą parę!
- No cóż - powiedział - odkąd się pobraliśmy, żona próbowała mnie zmienić. Oduczyła mnie picia, palenia, powrotów w środku nocy. Nauczyła mnie, jak się elegancko ubierać, oglądać dobrą sztukę, wyrobić sobie gust kulinarny, muzyczny i robić zapasy w sklepie.
- I co, jesteś teraz zgorzkniały, bo tak bardzo cię zmieniła?
- Nie, nie jestem zgorzkniały. Teraz jestem tak dobry, że ona na mnie nie zasługuje

peter79
13-10-2015, 14:32
Sprawa rozwodowa.
Sędzia pyta żony:
-Nie rozumiem: o co pani ma pretensje do męża?
Przecież mają państwo wszystko: dom,dzieci,samochody...
-Wysoki sądzie, on mnie nie zadowala!
Damski głos z sali:
-Wszystkie zadowala, a jej nie!
Męski głos z sali:
-Jej to nikt nie zadowoli!

Rob^
16-10-2015, 10:08
Małe cygańskie dziecko znalazło na podwórku łyżeczkę do herbaty. Nie wiedząc co to, pobiegło do mamy i pyta:
- Ja młoda jestem i głupia - odpowiada mama. - Idź spytaj taty.
- Tato, mama młoda jest i głupia, kazała spytać ciebie, co to?
- Oo, nie wiem dziecko, idź spytaj dziadka, swoje przeżył, wiedzę ma.
Dziadek zobaczył, przyjrzał się i mówi dziecka:
- Na 100% nie wiem, ale wyrzuć to prędko, bo jak na moje oko, to może być nasiono łopaty.


:)

boolek
16-10-2015, 13:09
Widzieliście to Polski Steve Jobs , przykład na profesjonalną i śmieszną promocję :)
https://www.youtube.com/watch?v=7zY1O3xXwHM

Tvvardy
21-10-2015, 07:04
Rodzina siedzi przy obiedzie. Syn pyta ojca:
- Tato, ile jest rodzajów biustów?
Ojciec, nieco zaskoczony, odpowiada:
- Cóż, właściwie trzy, zależnie od wieku kobiety: jak ma 20 lat, są jak melony, okrągłe i twarde. Jak ma 30-40 lat, są jak gruszki - wciąż ładne, ale nieco wydłużone. A po pięćdziesiątce są jak cebule...
- Cebule? - dziwi się syn.
- Tak, patrzysz i płaczesz.
Wkurzyło to nieco żonę i córkę, która zapytała matkę:
- Mamo, a ile jest rodzajów ptaszków?
Mama uśmiechnęła się i odpowiedziała:
- Też trzy, zależnie od wieku faceta: u 20-latka jest jak dąb - twardy i potężny. Jak facet ma 30-40 lat, jest jak brzoza - elastyczny, ale niezawodny. A po pięćdziesiątce jest jak choinka na Boże Narodzenie.
- Jak choinka? - dziwi się córka.
- Tak, drzewko jest martwe, a bombki wiszą tylko dla ozdoby...

dalia_dalia
22-10-2015, 07:52
hehe :D na poprawę nastroju w pracy idealne :D

jarhel74
22-10-2015, 18:52
Sądząc po nicku kolega łapie się chyba na 20 lat :mrgreen:

(Tvvardy i potężny jak dąb-u 20 latka, tak dla wyjaśnienia)

latar
22-10-2015, 20:35
Według mnie 12. Wpisał przecież, że rocznik 2003:P

koszut
22-10-2015, 22:36
Jedzie blondyna samochodem pod prąd. Policjant ją zatrzymuje i pyta:
- Czy Pani wie gdzie jedzie?
- No tak, jadę na zebranie ale chyba się już skończyło bo widzę, że wszyscy wracają.

kot_79
23-10-2015, 13:01
Adam Nawałka, wypowiedź po przegranym meczu z Argentyną 1978:

https://www.youtube.com/watch?v=5IjGIWjYtEc

Tvvardy
24-10-2015, 08:52
Chłop jak dąb a jaja jak żołędzie.

jarhel74
24-10-2015, 09:31
Tak w temacie- taki suchar:

Rozmawiają dwie koleżanki:
-Przespałam się z kulturystą.
-I jakie wrażenia?
-Jakby przewróciła się na mnie wielka szafa z malutkim kluczykiem.

Tvvardy
24-10-2015, 17:57
Zgadnijcie, co to za samochód:
1) Ma o wiele lepsze przyspieszenie niż zwykle samochody.
2) Droga hamowania jest dwukrotnie krótsza.
3) Możesz przejechać próg zwalniający z dwukrotnie wyższą prędkością niż zalecana.
4) Nigdy nie musisz sprawdzać poziomu oleju, płynów, stanu ogumienia.
5) Po zapaleniu się lampki ciśnienia oleju, możesz jeszcze spokojnie przejechać 200-300km.
6) W ogóle nie wymaga mycia i sprzątania wewnątrz.
7) Zawieszenie umożliwia ci przewożenie dowolnie ciężkich ładunków.
8.Wszelkie niepokojące dźwięki i stuki z silnika eliminujesz poprzez podkręcenie radia.
9) Nie potrzebujesz żadnych alarmów, auto można zostawić wszędzie, nawet otwarte i z kluczykami w środku.
10) Auto jest wodo- i piasko odporne, można jeździć po plaży, jak i po strumieniach.
No więc co to za samochód...?

Karwos00
24-10-2015, 18:09
Przedstawicielski ale polemizowałbym z pkt 1 i 2 :)

Tvvardy
24-10-2015, 20:33
Odp.: Służbowy

Andrzej
24-10-2015, 20:57
no i jako jedyny wjeżdża na 30 centymetrowy krawęznik :D

Tvvardy
25-10-2015, 08:09
Rozmawia dwóch starszych panów:
Franek a co ty lubisz robić w tym wieku?
Ja to lubię poświntuszyć. A ty?
Ja to lubię Boże Narodzenie.
A dlaczego Boże Narodzenie?
Bo jest częściej.

ogodaw
27-10-2015, 11:17
Ja nie żartuje. Bo za ostatni żart dostalem upomnienie masakra od Srs. Chyba komuś wladza udezyla do glowy

TOMAS
27-10-2015, 13:01
Bo za ostatni żart
Chyba spam w dziale mondeo, zapomniałeś dodać

Chyba komuś wladza udezyla do glowy
A z takim określeniami radził bym Ci uważać, bo następnym razem miło nie będzie.

Tvvardy
30-10-2015, 14:59
W szkole:
- Hej, ty tam, pod oknem! Kiedy był pierwszy rozbiór Polski? - pyta nauczyciel. - Nie wiem.
- A w którym roku była bitwa pod Grunwaldem?
- Nie pamiętam.
- To co ty właściwie wiesz? Jak chcesz zdać maturę?
- Ale ja tu tylko kaloryfer naprawiam.

hirotaro
30-10-2015, 22:17
Jaka jest roznica miedzy Jeleniem a Danielem????



















Jelen stawia a Daniej pije ;)

wydrapane na iksperjii TyyyCzyy

Tvvardy
01-11-2015, 06:51
Baca wynajął pokój młodej parze turystów. Przez trzy dni młodzi nie wychodzili z pokoju. Zaniepokojony baca puka do drzwi i pyta:
- Żyjeta, bo nic nie jeta?
Na to młody odpowiada:
- Baco, my miłością żyjemy.
A baca do nich:
- To nie wyrzucajta skórek od tej miłości, bo mi się kaczki dławią.

mariusz gorzów
01-11-2015, 07:08
dobre :one:

- Kochanie, chodź tutaj. Dotknij go. Czujesz jaki twardy?
- No czuję?












- Ile razy Ci mówiłem, żebyś zamykała chlebak?

Tvvardy
04-11-2015, 09:26
Polska rok 2054. ZUS po raz kolejny podniósł emerytalną poprzeczkę. Rodzina Pyziołów: Wacek Pyzioł, nestor rodu, lat 104, operator koparki, dorabia do pensji rozwożąc butle gazowe. Czasem zapomina do czego służy koparka, ale to nic. Zeszyt z opisem nosi przy sobie, nie widzi na jedno oko a drugie o 40% osłabione, ale życzliwi przechodnie zawsze poczytają o co biega.

Żona Wacka Krystyna Pyzioł, lat 101, księgowa. Kochane prawnuczki dowożą ją do roboty, na zmiany przeliczają słupki liczb, co przy czterdziestu prawnuczkach przebiega dosyć sprawnie i pozycja Krystyny w firmie jest nie do zakwestionowania. Antoni Pyzioł, syn Wacka i Krystyny, lat 80, leśniczy z zaawansowanym Alzheimerem. Okrutny Niemiec rzuca Antonim po całym powiecie. GPS wszyty w portki informuje wnusie o miejscu pobytu dziadka. ZUS oddala tysiąc czternaste podanie o rentę.


Małżonka Antoniego, Marianna, lat 78, laborantka w zakładach chemicznych. Jest po sześciu wybuchach i dwóch wyciekach trucizn. Okopcona, lecz pełna wigoru.

Drugi syn Wacka, Leszek Pyzioł, lat 78. Murarz i tytan pracy. Jeden poziom budynku w rewelacyjnym czasie ośmiu lat. Dwóch pomocników, obaj po 70 lat, kryją Lesia jak mogą. Żona Leszka, Józefa, lat 74, fryzjerka. Z konieczności strzyże owce. Im jest wszystko jedno jak wyglądają po robocie Józefy. Kolejny syn Wacka, Marian Pyzioł, lat 76, operator dźwigu żurawia. Mieszka na stałe w kabinie. Nie opłaca się schodzić bo trochę to trwa. Wnusie dowożą prowiant i DVD ze zrzędzeniem żony, Teofili Pyzioł, lat 75, położnej z Parkinsonem czasowo zawieszonej w czynnościach zawodowych po trzech upuszczeniach noworodków.

Kolejne dziecko Wacka i Krystyny Pyziołów córka Stefania Krążol, lat 82, pilotka wycieczek zagranicznych, której i tak nikt nie słucha bo często angielskie słowa miesza z rumuńskimi i rosyjskimi. U Stefci historia potrafi wyglądać nieco dziwnie i bywa, że Jaćwingowie leją Krzyżaków pod Koronowem, a Henryk Pobożny zostaje małżonką księcia Witolda, przez co wzmacnia się przymierze Sasów i Hetytów. Na marginesie, mąż Stefanii, Leon Krążol, lat 95, chirurg na rencie inwalidzkiej, bo ZUS sprytnie przeliczył wydatki na Krążola i wydatki na ofiary jego trzęsących się dłoni. Krążol wygrał. Może zwiedzać świat za 1600 zł renty.

Ostatni syn Wacka i Krystyny, Wiesław, lat 69, policjant z wydziału kryminalnego na rok przed emeryturą. Ostatni sukces - wielogodzinny pościg i aresztowanie dziewięćdziesięcioletniego złodzieja batoników.

Wśród przedstawicieli trzeciej generacji na uwagę zasługuje Jeremiasz Pyzioł, syn Antoniego i Marianny Pyziołów, lat 58, po przeszczepie nerki i dwóch zawałach nadal lata helikopterem GOPR-u. ZUS uzależnia prawo do renty od trzeciego zawału.

(wszelkie podobieństwa do ewentualnych rzeczywistych Pyziołów i Krążolów są czysto przypadkowe, zaś przytoczone fakty posiadają charakter fikcji literackiej)

Tvvardy
05-11-2015, 07:46
Facet podjeżdża do prostytutki.
Pyta się jej:
- Ile za numerek?
- A ile masz?
- 20 zł.
- Za mało.
- Dam jeszcze telefon.
Prostytutka po krótkim namyśle zgadza się. Po skończonym numerku daje jej 20 zł.
- A telefon? - pyta się prostytutka.
- Pisz: 503..

Facet przychodzi do sklepu. Ogląda parę rzeczy. Nagle podchodzi do pracownicy sklepu i wypala:
- A ja chciałbym uprawiać z panią seks.
- Niestety nasz sklep jest samoobsługowy.

wojtekjanus
05-11-2015, 14:57
http://i66.tinypic.com/28r2x5.jpg

peter79
06-11-2015, 21:44
Idzie niedźwiedź i spotyka na drodze zajączka, całego okrwawionego. Miś pyta go:
- Zajączku, co się stało?
- Słonica użyła mnie jako podpaski!
- Biedny. Chodź, odprowadzę cię do domu.
I poszli razem.
Po jakimś czasie spotykają orła, też całego we krwi.
- Co się ci stało? - pytają jednocześnie.
- Zabiję gnoja, który powiedział słonicy, że podpaski ze skrzydełkami są lepsze!

Tvvardy
10-11-2015, 16:15
Autobus wycieczkowy zbliża się do granicy.
- Piwo! Sikanie! - po raz któryś z rzędu rozochoceni pasażerowie zmuszają kierowcę do zatrzymania.
Po dłuższej chwili, gdy już zajęli miejsca, kierowca pyta głośno:
- Czy kogoś brakuje?...
Cisza.
Po przekroczeniu granicy do kierowcy podchodzi mężczyzna i mówi lekko bełkocząc:
- Nie ma mojej żony...
- No przecież - wścieka się kierowca - pytałem, czy kogoś nie brakuje!
Na to facet:
- Ale mnie jej nie brakuje, tylko mówię, że jej nie ma...


Dziadek zabiera się do babci w wiadomym celu, ale ta stanowczo żąda, by przed zbliżeniem założył prezerwatywę. Dziadek oponuje i wyjaśnia babci, że już od dawna nie grozi jej zajście w ciążę.
Babcia na to:
- To wiem, tylko nie chcę zarazić się salmonellą od starych jajek.

Marek
11-11-2015, 06:28
http://img.wiocha.pl/images/c/f/cf3746d65cc1b6adeec1db6cfbdcdb32.jpg

csgofan
18-11-2015, 14:29
Słyszeliście o "kręgu życia" ?

Prezes spółki giełdowej wzywa sekretarkę:
- Pani Halinko, jedziemy na weekend do Czech. Proszę się pakować.
Sekretarka po przyjściu do domu przekazuje nowinę mężowi:
- Krystian, jadę z szefem w delegację. Biedactwo, będziesz musiał sobie jakoś poradzić sam.
Facio dzwoni do kochanki:
- Waleria, jest dobrze. Stara wyjeżdża na weekend, zabawimy się nieco.
Kochanka, nauczycielka matematyki w gimnazjum męskim dzwoni do swego ucznia:
- Kamilek, będę zajęta w weekend. Korepetycje odwołane.
Zadowolonu uczniak dzwoni do dziadka:
- Dziadziu, nie mam korków. Mogę do ciebie wpaść na weekend.
Dziadek, prezes spółki giełdowej dzwoni do sekretarki:
- Pani Halinko, wyjazd odwołany. Pojedziemy za tydzień.
Sekretarka dzwoni do męża:
- Krystian, szef odwołał wyjazd.
Facet do kochanki:
- Weronika, ch*jnia. Stara zostaje w chacie.
Kochanka-nauczycielka do ucznia:
- Kamil, korepetycje o 10.00 rano w sobotę.
Uczeń do dziadka:
- Dziadziu, lekcje jednak będą. Nie mogę wpaśc do ciebie.
Dziadek-prezes do sekretarki:
- Pani Halinko, jednak w ten weekend wyjeżdżamy...

ŁukaszD
19-11-2015, 07:10
http://joemonster.org/filmy/39933/Tak_pracuje_nasz_sejm

Tvvardy
19-11-2015, 08:36
Przychodzi królik do apteki.
- 200 prezerwatyw poproszę!
Farmaceutka wydaje towar i mówi:
- Yyy, przepraszam, ale mamy tylko 199 sztuk...
Królik się skrzywił. Spojrzał na panią magister z wyrzutem i po chwili zastanowienia mówi:
- No dobra. Biorę. Ale oświadczam, że mi pani z lekka popsuła wieczór!

Pani w szkole pyta Jasia kim chce zostać w przyszłości.
Jasiu mówi:
- Proszę pani ja chce zostać menelem. Niech pani pomyśli zero ZUS-u, podatków, NFZ się tobą nie interesuje.
Dwadzieścia lat później Jasiu spogląda z 8 piętra swojego hotelu w Dubaju na szereg nieruchomości i mówi.
- Kurcze! Gdzie popełniłem błąd!?

Marek
21-11-2015, 11:59
http://www.wiocha.pl/1291774,Podobno-ford-go.no-wort

Tvvardy
21-11-2015, 16:12
Policjant zatrzymuje samochód, w którym za kierownicą jest... pies a obok pasażer:
- Czyś pan zwariował, pies za kierownicą?
- Panie ja tu na stopa jestem...


Do lekarza przychodzi kobieta. W poczekalni zastaje mężczyznę.
- Czy pan jest ostatni? - Zagaduje.
- Nie proszę pani, taki ostatni to ja nie jestem! Widziałem gorszych!
- Ale czeka pan w kolejce?
- Nie, proszę pani, w poczekalni....
- Pytam, czy stoi pan na końcu.
- Skąd pani to przyszło do głowy? Stoję na nogach!
- Cham! - Woła zdenerwowana kobieta. - Niech mnie pan w tyłek pocałuje!
- Proszę pani... - Wzdycha mężczyzna. Ja tu przyszedłem po receptę dla żony, a nie żeby się z panią pieścić...


Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza:
- Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! ? tłumaczy żołnierz.
- Tak, tak? ? mówi nieśmiało chłopiec. ? Wszyscy tak mówią...


- Mamo, jak poznałaś tatusia?
- Dzięki nowoczesnej technologii.
- Przez Internet?
- Nie kochanie, testy DNA.

alex2006
28-11-2015, 15:09
- Tato, kup mi rowerek!
- Rowerek... Syneczku, olej rowerek. Poczekaj, niedługo będziesz mógł jeździć na motorowerku, nie wolisz motorowerka?
- Jasne, tato!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi motorowerek!
- Synu, motorowerki są da wieśniaków, poczekaj roczek, kupimy skuterek, nie wolałbyś skuterka?
- Super, tato, jasne, że wolę!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi skuterek
- Ech, synu, skuterki są dla ciot, poczekaj dwa latka dostaniesz motor! Motor! Nie chcesz motoru?
- Tak! Tak! Chcę!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, co z moim motorem?
- Synu, powiem szczerze, jest sens kupować motor skoro za rok będziesz już mógł prowadzić samochód? Prawdziwą brykę! Hę? HĘ?
- Jasne, tato...
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi auto...
- Auto? Po ch*j ci auto, jak ty nawet na rowerku jeździć nie umiesz...

peter79
28-11-2015, 20:03
Na babskiej imprezie rozmawiają trzy mężatki. Pierwsza mówi: - Wiecie, jak kocham się z moim Zenkiem, to on zawsze ma zimne jajka. Druga mówi: - Faktycznie, jak ja się kocham z moim Frankiem, to on także ma zimne jajka. - Wiecie, że ja nie wiem? - mówi na to trzecia. - Nigdy nie sprawdzałam jakie ma jajka mój Jacuś w trakcie stosunku. Po dwóch dniach ponownie się spotkały w tym samym gronie. Trzecia mężatka (ta od Jacka) przychodzi cała poobijana, z potarganymi włosami i ubraniem. Pozostałe dwie pytają się, co jej się stało? Ona odpowiada: - Kochałam się z Jackiem, sprawdzam te jego jajka i tak mu mówię: Jacek! Ty masz w trakcie kochania tak samo zimne jajka, jak Zenek i Franek...

Tvvardy
29-11-2015, 11:06
http://demotywatory.pl/4583393/Swietne-podsumowanie-ostatnich-lat-w-Polsce

aleksander778
30-11-2015, 10:40
Jada dwie blondynki droga, zatrzymuje je policjant i mówi:
- Dowody poproszę
A blondynki na to:
- Ale my nie umiemy pływać!!

CER
03-12-2015, 15:46
Mąż wyjechał w delegację, a żona postanowiła zrobić mu niespodziankę i kupiła nowiutką szafę do ich wspólnej sypialni.
Przyjechała ekipa, zmontowała szafę.
Po jakimś czasie obok domu przejeżdżał tramwaj i szafa się złożyła.
Zdesperowana kobieta dzwoni do firmy i tłumaczy co się stało. Przyjeżdża ekipa montuje szafę i dzieje się tak kilka razy.
Przy kolejnym razie kierownik ekipy monterskiej mówi:
- Wie pani co, muszę wejść do szafy i zobaczyć od środka co się dzieje.
Wchodzi do szafy. W tym momencie wraca mąż i wchodząc do sypialni krzyczy z zachwytem:
- Kochanie cóż za wspaniała szafa. I otwiera drzwi od szafy, a gość ze środka:
- Wal pan w ryj, bo i tak nie uwierzysz, że na tramwaj czekam.

Tomcio242
03-12-2015, 15:52
https://www.youtube.com/watch?v=Y9j__zgw6wY

Tvvardy
05-12-2015, 07:01
Jedzie chłopak z dziewczyną autem.
Chłopak kieruje, a dziewczyna siedzi z tyłu.
Chłopak się odwraca:
Ona:
- Patrz na drogę!
- Patrz przed siebie, idioto!
- Na miłość boską, patrz gdzie jedziesz!
On - nie wytrzymuje:
Zamknij się, nie widzisz, że cofam!

Mariusz
05-12-2015, 10:02
Polska baza. Przyjeżdża generalicja i pytają:
- Jeść co macie ?
- Mamy!
- Pić co macie?
- Mamy!
- Dupczyć co macie?
- Mamy!
Za miesiąc ta sama sytuacja. Generał:
- żarcie wam dowozimy, picie wam dowozimy, ale skąd dupczenie?
Na to szeregowy:
- Tam za rogiem stoi wielbłądzica, Panie generale.
Poszedł więc generał, zrobił co miał zrobić, wraca (zapinając rozporek) i mówi:
- Hmmmm ...trochę stara ta wielbłądzica....
- Stara, stara ... ale do burdelu jeszcze podwozi.
-------------------------------------------------------------------------
Jasio miał już 5 lat, a jeszcze nic nie mówił.
Pewnego dnia mama podaje mu obiad a Jasiu wrzeszczy:
- A gdzie kompot?!
- Jasiu, to Ty umiesz mówić?
- Umiem - odpowiada Jasio.
- To dlaczego dotąd nic nie mówiłeś?
- Bo zawsze był kompot!
----------------------------------------------------------------------------
Przychodzi zmęczony mąż po pracy do domu. Żona mówi do niego:
- Otworzyć Ci puszkę?
A mąż na to:
- Cipuszkę potem, teraz dawaj jeść.
------------------------------------------------------------------------
Polak, Niemiec i Rusek zagubili się na pustyni bez jedzenia. Postanowili, że każdy z nich co tydzień odda coś z siebie do jedzenia, żeby mogli przeżyć. Pierwszy Niemiec - postanowił oddać nogę. Jedli nogę przez tydzień i kolej Ruska. Rusek postanowił oddać rękę, Więc przez następny tydzień jedli rękę. Na trzeci tydzień przyszła kolej na Polaka. Polak myśli i myśli i ściąga spodnie. Niemiec ucieszony mówi:
-O, w końcu zjem paróweczki śląskie.
Polak na to:
- Nie, nie. Po jogurciku i spać.
------------------------------------------------------------------------------------
Rozmawiają dwie blondynki:
- Wiesz, kupiłam sobie skunksa.
- I co?
- Zajefajnie robi minetkę.
- No tak, ale co ze smrodem?
- Dwa dni rzygał, ale później się przyzwyczaił.

alex2006
05-12-2015, 18:50
Facet mówi do żony:
- Kochanie, przynieś mi piwo.
Na to żona:
- Może jakieś magiczne słowo?
Facet:
- Hokus pokus czary mary, zapierniczaj po browary!
A na to żona:
- Hokus pokus, ence pence, zamiast ci*ki masz dziś ręce!!
Na to Facet:
- Skoro jesteś tak pyskata, dziś ominie Cię wypłata!
Żona:
- Bardzo mocne masz dziś czary, zaraz biegnę po browary!

wojtekjanus
09-12-2015, 17:07
Dobry prezent pod choinkę dla prawdziwego mężczyzny...

http://i67.tinypic.com/2pt0x1w.jpg

sseebbaa1
11-12-2015, 17:30
Skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą i ...

https://www.youtube.com/watch?v=hB_AP_azrxw

Tomcio242
14-12-2015, 17:05
http://www.wiocha.pl/1296945,Ciapaty-w-Pracy

biszkopcik
16-12-2015, 13:18
haha :D pożyczam

Kartkówka z historii za jkiis czas [...]

juri2069
17-12-2015, 18:09
http://s15.postimg.org/ha70dvj3f/d807f787fcd22a605938a5b2e446aba8.jpg

kacper69
17-12-2015, 18:47
Sezon się rozpoczyna...

pqKb1OGpDjo

Karwos00
17-12-2015, 19:36
Nie ma to jak poruszać dzwoneczkami.

Tvvardy
17-12-2015, 22:27
Przychodzi tata do domu z pracy i szczęśliwy mówi "dostałem bon na wakacje, Jedziemy nad morze"
To Fantastycznie mama na to. Jasio masz tu dychę na lody a my tu się spakujemy. Jasio poleciał, a
tatko do mamusi choć kochanie strzelimy sobie gola przed wyjazdem. Tata z mamą rozgrzebani na tapczanie, Jasio wpada tato dychy zapomniałem, a co wy robicie ? No wiesz synu duży jesteś, ale ci powiem, Jedziemy nad morze, mama nie umie pływać trzeba biedaczkę troszkę napompować żeby nam nie utonęła, łe tato nie pękaj pan Zenek z pod czwórki mamę pompował wczoraj z tyłu, z przodu i potem językiem kontrolował czy powietrze nie schodzi

stingerA6
18-12-2015, 07:28
https://m.youtube.com/watch?v=y_VBNHaJR1M

Tvvardy
20-12-2015, 21:57
Małżeństwo, nowy dom... piękna łazienka z wieloma lustrami.
On poszedł zaprosić na parapetówkę, a ona naga zaczęła tańczyć
w łazience patrząc na swoje piękne ciało. Zrobiła szpagat i się przyssała!
Mąż wraca, patrzy, łapie pod pachy, próbuje podnieść... nic!
Dzwoni po majstra. Ten patrzy i mówi:
- Panie, trzeba kuć!
- Co Pan? Gres z Włoch za 4 tys. euro!
- Jest inna metoda, ale może się nie spodobać...
- Panie, wszystko ale nie gres...
Majster ślini palce, łapie ją za sutki i zaczyna delikatnie kręcić...
- Co Pan robi? - pyta mąż
- Panie... podnieci się, puści soki, przesuniemy do kuchni i oderwie się z linoleum...



W aptece stoi nieśmiały chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pierwsza randka?
- Gorzej - odpowiada chłopak - pierwsza gościna u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz - masz tu prezerwatywę.
Chłopak się rozochocił.
- Panie, daj pan dwie, jej mama podobno też fajna laska!
Chłopak trafia do domu swojej dziewczyny. Zostaje przedstawiony rodzinie.
Siadają przy stole i następuje poczęstunek. Po godzinie dziewczyna nie wytrzymuje, przeprasza i prosi gościa ze sobą:
- Gdybym ja wiedziała, że ty taki niewychowany... Cały wieczór nic nie powiedziałeś tylko patrzyłeś w podłogę. Nigdy więcej cię nie zaproszę!
- A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, nigdy bym do was nie przyszedł.

juri2069
22-12-2015, 18:12
http://www.wiocha.pl/1306543,Problem-z-myszka

kacper69
23-12-2015, 19:28
Każdy ma taką choinkę , na jaką zasługuje.

Tvvardy
23-12-2015, 20:49
- Na jutrzejszą klasówkę nie przyjmuje żadnych wymówek.
Jedyne co was zwalnia to zwolnienie od lekarza. Jasio: - A jak się będę zmęczony po seksie?
- No to będziesz pisał lewą ręką Jasiu

Złapał szkot taksówkę. Po dojechaniu do celu taksówkarz mówi:
- 20 funtów.
Szkot daje mu 10. Taksówkarz:
- Przepraszam, ale powiedziałem - 20.
- Ale przecież jechaliśmy we dwóch

juri2069
28-12-2015, 19:17
http://s13.postimg.org/kjm182bvb/ae9326f9e630739dd1b6371673d5db75.jpg

Tvvardy
29-12-2015, 21:54
Kiedy pięcioletnia córeczka zaczęła wypytywać mamę o to skąd się wzięła na świecie, ta delikatnie jej opowiedziała.
- A więc nasionko tatusia zapładnia jajeczko u mamy i mama nosi dziecko w brzuszku?
- Właśnie tak to jest, kochanie. - odpowiada mama.
- Ale jak nasionko dostaje się tam? - pyta córeczka pokazując na usta - Czy mamusia je połyka?
- Tylko wtedy gdy chcę nową sukienkę...

Tvvardy
31-12-2015, 16:13
W murzyńskiej wiosce rodzi się białe dziecko. Poruszenie, konsternacja, rodzice idą do szamana.
- Szamanie, jesteśmy oboje czarni a dziecko się urodziło białe, jak to może być?
- A robiliście to po murzyńsku?
- Tak, tak, po murzyńsku!
- Od tyłu po murzyńsku?
- Od tyłu po murzyńsku!
- A palec w dupie był?
- Nie było.
- No to tędy się światło dostało!

juri2069
01-01-2016, 09:57
http://s30.postimg.org/44wc0uz5d/Impreza_na_Ibizie.jpg


http://s18.postimg.org/hth296rux/Polski_rynek_handlowo_us_ugowy.jpg

radek9103
01-01-2016, 10:12
Zdjęcie z wymogami to najlepsze zobrazowanie jakie może być :p

juri2069
01-01-2016, 10:48
Jak dla mnie mógłbym czymś takim już od biedy pojeździć :D

radek9103
01-01-2016, 11:07
Tym wymogiem :D ??

Pablo_FZ
01-01-2016, 13:01
Jak człowieka przypili to i tico byłoby dobre, pod warunkiem, że w kombi i cabrio...

juri2069
02-01-2016, 11:11
Tym wymogiem ??

Tak , od biedy będzie :D niby to nie mondeło no ale.... :diabel2:

szmelcmax
02-01-2016, 21:41
Przepis na karpia "po żydowsku":
1. Kupujemy karpia po 12 zł za kg.
2. Tego samego karpia sprzedajemy po zł 14 za kg.

radek9103
05-01-2016, 18:04
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xlf1/v/t1.0-9/10599265_1025091067534241_509955795820409009_n.jpg ?oh=e58d99afd77a4bd0322dd13a6e02c483&oe=5711FF95

Andrzej
05-01-2016, 19:00
litości....

radek9103
05-01-2016, 19:02
Mnie tam rozśmieszyło :D

Andrzej
05-01-2016, 19:03
ja żułem gumę... i mało nie wyplułem :)

sseebbaa1
05-01-2016, 19:20
A mi musieli przywrócić funkcję oddychania.








:mrgreen:

juri2069
05-01-2016, 21:14
http://s16.postimg.org/zfm7swg4l/w_cieple_dni_2015_12_12_16_41_09.jpg

mojmistrz
05-01-2016, 21:43
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20160105/437db19026fbf6219eb0c67054140d5b.jpg

:p

Xperia Z1 tap tap

juri2069
06-01-2016, 12:23
http://s27.postimg.org/as066xkjn/3b3232ab877f85d36c8b74a9a910b4f1.jpg

Bump: Jakie to mądre :D



https://www.youtube.com/watch?v=4-o8sz0rCAs



https://www.youtube.com/watch?v=2hsEeHHf-po

wesołek tv polecam :)

Marek
06-01-2016, 19:30
Nie wiem czy było??

Co robi Jarosław jak chce mu się seksu??
Obraca kota ogonem. :D

radek9103
06-01-2016, 20:47
Nie wiem czy było??

To tylko jarek wie :D

savo
06-01-2016, 21:42
News:
Ojciec Rydzyk mianowany do nagrody Nobla z fizyki!
Za co?
Za przyciąganie ciemnej masy przy pomocy fal radiowych.

Marek
07-01-2016, 03:58
To tylko jarek wie

I kot :D

juri2069
07-01-2016, 07:48
http://s23.postimg.org/ve3irub0b/12495170_1512016075761774_3465835455432769540_n.jp g

juri2069
07-01-2016, 16:43
Nie puszczajcie przy dzieciach :)

https://www.youtube.com/watch?v=bS8Ghu-huf8

stingerA6
07-01-2016, 19:07
https://z-1-scontent.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/fr/cp0/e15/q65/1910514_1643915532537387_7032086678612801490_n.jpg ?efg=eyJpIjoidCJ9&oh=d200d17d0d4e372518276fd6f5f80279&oe=5741F601

juri2069
08-01-2016, 09:24
http://s29.postimg.org/clm76vk6f/936574_1662403040714657_5347687937478858016_n.jpg










http://s29.postimg.org/hizrrzm5j/12109255_445551872322479_4793391690660599196_n.jpg

RedFord
08-01-2016, 18:40
PROGRAM 1 ~ TV Trwam (dawniej TVP 1)

5.00 • Wstajem, Trwam i Wznosim Modły do Ojca { Dyrektora }
10.00 • Boskie Sprawy - odc. 1: "Smoleńsk Pomścimy!!"
11.30 • Jarosław Wielki - Król czy Święty?
13.30 • Jak Oni Się Modlą? - odc. 7: O Cudownym Nawróceniu Sł. Bożego Św. Stanisława Piotrowicza
15.00 • Ksiądz Szuka Żony ~ (albo Chłopca)
16.00 • Biskup Szuka Ministranta
17.00 • Idź na Całość (poradnik jak wypełnić przekaz pocztowy dla Radia MaRyja)
18.30 • "Jakie To Kazanie?" - przygotowanie do matury z Wielebnym P. Glińskim
19.30 • Wiadomości Prawe i Sprawiedliwe •
20.30 • "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie?" • program Wielkiej Inkwizycji - red. Mariusz Kamiński
21.30 • Różaniec z Gwiazdami - Szansa na Odpust Zupełny
22.30 • Nowy serial - "Moda na Klempę" odc 7: Przebudzenie Klempy
23.00 • Zbrodnia Smoleńska - odc. 9894
24.00 • Pamiętniki ze Mszy: "Namaszczanie Bł. Błaszczyka"
1.00 • Poradnik Kulturalno-Oświatowy "Między Nami Rasistami" - prowadzi Bł. Paweł Kukiz
2.00 • Sejm na Żywo ~ Przyjęty przez aklamację będzie prawy i sprawiedliwy wniosek Episko-patów aby księża dostali pińcet już na pierwsze dziecko a nie, jak planowano, dopiero na trzecie - co byłoby niezgodne z Konstytucją.

4.
************************************************** ************************************************** *

PROGRAM 2 ~ TV Republika (dawniej TVP 2)

3.45 • Poranek – "Przebudzenie: Czy To Ustawa? - Czy Już Nowelizacja??" z Markiem Kuchcińskim rozmawia Marek Kuchciński
9.00 • Lekcja Savoir-Vivre'u z K….ą Pawłowicz. Odc. 17: "Jak to se fajno żryć na posiedzeniach."
10.00 • "Polaka Charakter Niezłomny" - wykłada Andrzej Du*a-Czopek
13.00 • Bin Laden-Maciorewicz - Operacja Atomowa Barbarossa cz. XVI
14.30 • 0+0=0 > Łamigłówki Matematyczno-Sadystyczne > "Mgr. ZZZ" = Zbigniew Zero-Ziobro
15.30 • Zadbaj o Formę - trener Piotr Semka
17.00 • Formuła 1 - Transmisja z wyścigów biskupich bryk
19.00 • Kryminalne Sensacje XXI wieku - twórca: Piotr Bączek
21.00 • Paweł LISicki na Żywo: "W. Waszczykowski - Pogromca Europy"
22.00 • Śmiech na Sali - nadaje wesoła wdówka "Lulu" Gosiewska
23.00 • Poradnik Stylu - prowadzi Beata Stra-Szydło. Odc. 3: "Styl pyzowo-bazarowy z elementamy odpustu z Góry Kalwarii"
23.30 • Poradnik Prawego i Sprawiedliwego Erotomana - redaguje Jaro "Poyeb" Gówin
24.00 • Jak Walczyć ze Bydlactwem i Bandytyzmem ~ prowadzi Jacek Kur.ewski
0.30 • Kino Nocne • "Chłopaki do Wzięcia" - kleryk na przepustce
2.00 - 3.44 • Blok Audycji Ksenofobicznych

************************************************** ************************************************** *

PROGRAM 3 ~ TVP Kultura

Ten kanał nie nadajem do odwołania - brak materiałuf

--------- "Media publiczne maja służyć sutenerowi."
------------------------------------------------------- K….a Pawłowicz

hubi_c
08-01-2016, 18:52
:one: hehehe dobre.

radek9103
08-01-2016, 18:53
Leżę i nie wstaje :D

Pitek S.
08-01-2016, 19:19
A ja Wam powiem, że to wcale nie jest śmieszne.
Boję się, że jutro może właśnie taki będzie program w TVP ;)

hubi_c
08-01-2016, 19:28
Spokojnie, ani w sobotę 5-10-15 ani też niedzielnego Teleranka już nie ma :027:

A tak poza tym, może nie bardzo poprawne politycznie obecnie, ale u mnie jutro właśnie mam kolędę ... i obym też z "nawzajem" sięnie zapędził.

http://www.wiocha.pl/1311758,Ksiadz-po-koledzie-w-Rodzince

Ja się pobeczałem ze śmiechu.

jarhel74
08-01-2016, 21:37
A ja Wam powiem, że to wcale nie jest śmieszne.
Boję się, że jutro może właśnie taki będzie program w TVP ;)

A inne stacje, z TVN na czele, dostaną zakaz emitowania programu :619:
Już raz nie mieliśmy teleranka.

Jestem tylko ciekawy , co pisiory zrobią , jak ludzie faktycznie wyjdą na ulice.

yawag
09-01-2016, 11:49
A dlaczego mają wyjść na ulicę?
Nigdy nie głosowałem na PiS ale powiem, że cholera mnie bierze jak ludzie na nich tak psioczą bo im źle, bo zamach stanu, bo to bo tamto...
a sami nie chodzą na wybory albo godzą się na to wszystko co przez 25 lat nam układ rządzący zgotował.
Jak wszystko co się dało zostało rozsprzedane, jak wszystko co przynosi zyski zostało we własne ręce przejęte (prywatne). Chodzi mi spółki, w których wspólnikami są dziwni panowie z nazwiskami o rosyjskim brzmieniu.
Jak pan Tusk razem z Panem Wałęsą pięknie Pana Olszewskiego do kanału spuścili bo co to by było gdyby świat się dowiedział ilu agentów i współpracowników siedzi na samej górze.
Szkoda, że ludzka pamięć jest taka wybiórcza i pamięta sie tylko to co chce się pamiętać.

Sorry ale musiałem...

juri2069
09-01-2016, 13:02
PROGRAM TV BOLSAT


6.30 - Gdzie jestem, kim jestem - teleturniej
8.00 - Piwo czy wino - program poranny
8.30 - shakesbeer "to drink or not to drink"
9.00 - Wiadomości
9.30 - Alkobiznes - program integracji polsko-czeskiej
10.00 - Dębowe Przedszkole - program dla początkujących
11.00 - The Smirnoffs - telenowela, Rosja 2001
12.00 - Haftowanie na ekranie - reality show
12.30 - Soplicowo 2004 - relacja z Festiwalu Pioseki Polskiej
13.40 - Sport: MŚ - Sztafeta 4x100
15.00 - Kielonopolscy - (odc. 0,75) - telenoowela polska
15.00 - Łowienie na Żywca - program dla samotnych kobiet
17.00 - Po jednym - Rozmowy polityczne
17.30 - Liga angielska - Guiness vs. Kilkenny
18.45 -Zwierzyniec - Złoty Bażant
19.00 - Wieczorynka - Przygody Jasia Wędrowniczka - film animowany prod. angielskiej
19.30 - Zagrożena XXI w. - Esperal
20.00 - Superkino - Poszukiwacze zaginionej Warki
21.30 - Rozmowy w rynsztoku - talk show
22.00 - 40% - Lii..Liist..Lista przebojów
22.30 - Z gwinta - magazyn reporterów Bolstu
23.30 - Decyzja należy do ciebie - 0,7 czy połówka
24.00 - Kino Mocnych Wrażeń - Odwyk - horror USA
2.30 - Na planie: Absolwent
3.00 - Jak przerobić Pana Tadeusza - program edukacyjny
3.30 - Wycieczki Bolsatu - TATRA

peter79
10-01-2016, 22:58
- Cześć, jestem Darek. Pije od 20 lat. Przyszedłem tutaj, bo podobno rozwiązujecie problemy związane z alkoholem.
- Oczywiście. Powiedz nam, jak możemy Ci pomóc?
- Brakuje mi 1,50 zł.

juri2069
11-01-2016, 15:25
Definicja prawdziwego zdziwienia :



http://s30.postimg.org/4qnghdgjl/Definicja_prawdziwego_zdziwienia.jpg

juri2069
11-01-2016, 19:32
http://s24.postimg.org/63npo9b45/Chodz_s_uchy.jpg

wujekroman
11-01-2016, 21:10
Jestem tylko ciekawy , co pisiory zrobią , jak ludzie faktycznie wyjdą na ulice.

Nic nie zrobią, będą robili swoje - część społeczeństwa to zaakceptuje, a część będzie protestowała. Za 4 lata zmiana władzy, tyle.

peter79
12-01-2016, 14:47
PRAWDZIWA ROZMOWA NAGRANA NA MORSKIEJ CZESTOTLIWOSCI ALARMOWEJ CANAL 106, NA WYBRZEZU... (https://www.facebook.com/notes/mateusz-kusznierewicz/prawdziwa-rozmowa-nagrana-na-morskiej-czestotliwosci-alarmowej-canal-106-na-wybr/209911859475)
Hiszpanie (w tle slychac trzaski):

Tu mówi A-853, prosimy, zmiencie kurs o 15
stopni na poludnie, by uniknac kolizji... Plyniecie
wprost na nas,
odleglosc 25 mil morskich.

Amerykanie (trzaski w tle):

Sugerujemy wam zmiane kursu o 15 stopni na
pólnoc, by uniknac kolizji.

Hiszpanie:

Odmowa. Powtarzamy: zmiencie swój kurs o 15
stopni na poludnie, by uniknac kolizji...

Amerykanie (inny glos):

Tu mówi kapitan jednostki plywajacej Stanów
Zjednoczonych Ameryki. Nalegamy, byscie zmienili
swój kurs o 15
stopni na pólnoc, by uniknac kolizji.

Hiszpanie:

Nie uwazamy tego ani za sluszne, ani za mozliwe
do wykonania. Sugerujemy wam zmiane kursu o 15
stopni na poludnie,
by uniknac zderzenia z nami.

Amerykanie (ton glosu swiadczacy o wscieklosci):

Tu mówi kapitan Richard James Howard, dowodzacy
lotniskowcem USS Lincoln marynarki wojennej Stanów
Zjednoczonych;
drugim co do wielkosci okretem floty amerykanskiej.
Eskortuja nas
dwa okrety pancerne, szesc niszczycieli, piec
krazowników, cztery okrety
podwodne oraz liczne jednostki wspomagajace. Udajemy
sie w kierunku
Zatoki Perskiej w celu przeprowadzenia manewrów
wojennych w obliczu
mozliwej ofensywy ze strony wojsk irackich. Nie
sugeruje...
ROZKAZUJE WAM ZMIENIC KURS O 15 STOPNI NA PÓLNOC!
W przeciwnym razie bedziemy zmuszeni podjac
dzialania konieczne by zapewnic
bezpieczenstwo temu okretowi, jak równiez silom
koalicji. Nalezycie
do panstwa sprzymierzonego, jestescie czlonkiem NATO
i rzeczonej koalicji.
Zadam natychmiastowego posluszenstwa i usuniecia sie z
drogi!

Hiszpanie:

Tu mówi Juan Manuel Salas Alcántara. Jest nas
dwóch. Eskortuje nas nasz pies, jest tez z nami nasze
jedzenie, dwa
piwa i kanarek, który teraz spi. Mamy poparcie lokalnego
radia La Coruna
i morskiego kanalu alarmowego 106. Nie udajemy sie w zadnym
kierunku i mówimy do was ze stalego ladu, z latarni morskiej
A-853
Finisterra, z wybrzeza Galicji. Nie mamy ****ianego pojecia,
które
miejsce zajmujemy w rankingu hiszpanskich latarni morskich.
Mozecie
podjac wszelkie sluszne dzialania, na jakie
tylko przyjdzie wam ochota, by zapewnic bezpieczenstwo
waszemu
zasranemu okretowi, który za chwile rozbije sie o skaly;
dlatego
ponownie nalegamy, sugerujemy wam, iz dzialaniem najlepszym,
najbardziej slusznym i najbardziej godnym polecenia bedzie
zmiana
kursu o 15 stopni na poludnie by uniknac zderzenia z nami.

Amerykanie:
OK. Przyjalem, dziekuje.

sseebbaa1
12-01-2016, 15:00
Czytałem to już kilka razy, ale i tak za każdym razem rozśmiesza to do łez!

Swoją drogą obsługa latarni przepięknie przetrzymała kapitana, aż ten nadmie się ze złości i dumy, a następnie wyciągneli z niego wentylek :D

Karwos00
12-01-2016, 16:21
Też masę razy to czytałem ale to chyba mi się nie znudzi :D

kacper69
12-01-2016, 17:15
Koleś cierpiał na bezsenność. Poszedł, więc do lekarza, jak mu doradził kolega.
Spotykają się po paru dniach:
- Hej! I co ci zalecił lekarz?
- Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem.
- I co? Pomaga?
- Pewnie. Wczoraj kładłem się osiem razy.

juri2069
12-01-2016, 19:51
http://s29.postimg.org/m4lg99rfr/R_nica_pomi_dzy_normaln_skrzyni_bieg_w_oraz_z.jpg

savo
12-01-2016, 20:23
68579

Dorzucam filmik z historią którą przedstawił Peter79

https://www.youtube.com/watch?v=x91iciAYcw0

marlon7676
12-01-2016, 20:43
Najnowsze wytyczne Niemieckiego MSZ.

radek9103
13-01-2016, 06:37
UWAGA UWAGA !!!!! Suchar!!!
- dlaczego mężczyźni nie ufają kobietom?
- no bo jak można wierzyć komuś kto, krwawi co miesiąca ,niemalże przez tydzień i nie umiera!?

labusm
13-01-2016, 10:07
Jaś i Małgośka poszli do księdza z zapytaniem, czy udzieli im ślubu kościelnego.
Ksiądz na to:
-Nie zrobię tego, bo nie żyjecie w czystości. Całę miasto chyba wie że sypiacie ze sobą. Ale, jeżeli przez cały miesiąc powstrzymacie się od grzechu, to przyjdźcie i pomyślimy, co z tym dalej można zrobić.
Mija miesiąc. Przychodzą młodzi i na pytanie księdza, czy wytrzymali Jasio odpowiada:
- Niestety, nie. Daliśmy rady aż do wczoraj, ale przez tę puszkę farby wszystko poszło na marne.
- O co chodzi z tą farbą? - pyta ksiądz.
- No, bo Małgośka wczoraj upuściła puszkę farby i gdy się po nią schyliła, a miała miniówkę i stringi, spojrzałem na tę pupcię i nie wytrzymałem, proszę księdza, dorwałem się do jej zadka jak pies do kaszanki......- powiada Jasio.
-Dosyć! Wynocha z kościoła, zbereźnicy- wykrzyczał ksiądz.
Młodzi wyszli. Idą, głowy spuszczone.
-U księdza mamy przerąbane - mówi Jasio.
-To fakt - odpowiada Małgosia- Zresztą, do Castoramy nas też więcej nie wpuszczą...



U bram Raju stoi dwoje staruszków. Oboje ponad 90-letni. Przeżyli razem 70 lat, bo żyli bardzo skromnie, jedli zdrową żywność, ćwiczyli i bardzo się kochali.
Wychodzi do nich Święty Piotr i mówi:
– Witajcie kochani! Za swoje dobre, bogobojne i pracowite życie jesteście w Raju. Pójdźcie – oprowadzę Was.
Idą na piękną plażę skąpaną w słońcu. Iskrzące się w słońcu fale cichutko szemrzą o biały jak śnieg piaszczysty brzeg. Kawałek dalej stoi wśród zieleni i kwiatów wspaniała willa z tarasami, basenami, wielkimi oknami aż dech zapiera. Św. Piotr mówi:
– To jest teraz wasz dom
Starszy Pan podnosi rękę i cichutko mówi:
– Przepraszam Św. Piotrze, ale nie wiem, czy nas na to stać…
– Ależ to jest Raj! Nic nie musicie płacić! To jest wasz dom! Chodźmy dalej
Idą za dom, a tam wielkie, pięknie utrzymane pole golfowe, wielki ogród różany, fontanny, ławeczki, park z pięknymi starymi drzewami…
– Tu możecie odpoczywać. Wiem Mój Drogi, że lubisz grać w golfa – będziesz więc miał swoje pole. Ty Moja Droga kochasz róże – więc możesz teraz cieszyć oczy najpiękniejszymi okazami. A razem możecie spacerować po parku, odpoczywać na ławeczkach…
Starszy Pan znów podnosi rękę:
– Św. Piotrze, a ile to będzie kosztowało?
– Ależ kochani – to jest wasze! Nic nie płacicie, to jest nagroda.
Chodźcie pokaże wam jadalnię.
Wchodzą do pięknej przestronnej sali z wieloma długimi stołami pięknie nakrytymi z mnóstwem wspaniałych potraw z całego świata, najlepsze trunki, desery, przekąski…
Starszy Pan znów podnosi rękę, a Św. Piotr mówi:
– Wiem, Wiem o co chcesz spytać – NIC nie płacicie, to wasze, możecie jeść ile chcecie, zapasy są na bieżąco uzupełniane, możecie rozkoszować się wszystkimi smakami świata.
Starszy Pan kiwa głową i cichutko pyta jednak;
– a gdzie … zdrowa żywność?
– Jak zdrowa żywność?! Teraz już wam wszystko wolno! Nic wam nie zaszkodzi, jesteście w Raju! Cieszcie się i używajcie!
Starszy pan pokiwał głową, ale widać, że coś mu nie pasuje. Starsza Pani zatroskana pyta:
– Kochanie o co chodzi? Przecież słyszałeś co Św. Piotr powiedział…
– Tak! Ja tylko myślę, że mogliśmy tu być już 10 lat temu, żeby nie te twoje pier…e otręby!


Wsiada Polak do pociągu relacji Paryż-Bruksela.
Wszystkie miejsca są zajęte, a jedno z podwójnych siedzeń zajmuje francuska z małym pieskiem.
Polak pyta:
- Madamme, nie mogłaby pani wziąć swojego pieska na ręce?
- Wy, Polacy jesteście jak zwykle bezceremonialni. Moja Fifi jest zmęczona. Niech sobie pan poszuka wolnego miejsca w innym wagonie!
Polak idzie szukać innego miejsca, ale nie znalazł.
Wraca i mówi:
- Madamme, jestem bardzo zmęczony, chciałbym usiąść. Niech pani weźmie swojego psa na ręce.
Francuzka rozeźlona krzyczy:
- Wy, Polaczki, jesteście gruboskórni i nieokrzesani! W Europie ludzie się tak nie zachowują. To jest nie do pomyślenia!
Polak nie wytrzymał.
Błyskawicznie chwycił suczkę i wyrzucił ją przez okno, a sam usiadł sobie wygodnie.
Francuzka jest w szoku: przeklina, wrzeszczy, w rozpaczy wyrywa sobie włosy z głowy.
Wówczas zabiera głos siedzący obok Anglik:
- Wy Polacy wszystko robicie nie tak jak trzeba. Podczas obiadu trzymacie nóż w lewej ręce, samochody jeżdżą u was po prawej stronie, a teraz pan wyrzucił przez okno nie tę sukę co trzeba


Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:
— Ktoś ty?
— Ja? biskup Rzymu.
— Biskup Rzymu? Nie kojarzę.
— No, namiestnik Pański na Ziemi.
— To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.
— Jestem głową kościoła katolickiego!
— A co to takiego?
— ....
— Dobra. Czekaj tu, idę spytać szefa.
(tup, tup, tup)
— Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem, Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam..
— Nie kojarzę. Ale moment… Jezusie, może ty coś o tym wiesz?
— Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać.
Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi:
— Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?
— No, i?
— Oni do tej pory działają!

juri2069
13-01-2016, 12:11
— Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?
— No, i?
— Oni do tej pory działają!




ha ha ha ha :D

Bump: http://s2.postimg.org/y9jz0umpl/12465935_468221010037038_8829231462584333182_o.jpg

mariusz gorzów
14-01-2016, 10:41
http://img3.demotywatoryfb.pl//uploads/201601/1452684438_kbgifm_600.jpg

Tvvardy
14-01-2016, 15:07
Rozmawia dwóch gości:
- Ja to swojej zakładam maskę przeciw gazową, jak się kochamy.
- Ale po co?
- Po pierwsze - ryja nie muszę oglądać. Po drugie - nie czuję, jak jej z gęby jedzie. Po trzecie - jak się jej trochę powietrze przykręci, to się wije, jak szesnastka.

Marek
14-01-2016, 15:56
Tvvardy
1.1.2016 konto wyłączone

nie wytrzymał :D


















Bump:



http://img.wiocha.pl/images/b/a/bac318b497de0e71e9e6046b357827e8.jpg

Tvvardy
14-01-2016, 16:27
nie wytrzymał :D
Już nie moglem znieść tego pieczenia uszów i swędzenia pośladków. Więc zajrzałem na chwilę.
http://www.youtube.com/watch?v=j_8fg3sskyo

Marek
14-01-2016, 16:29
nie moglem znieść tego pieczenia uszów i swędzenia pośladków.
"trza" się myć :P:D

Tvvardy
14-01-2016, 16:36
http://allegro.pl/masc-na-bol-dupy-cudowny-lek-na-problemy-ludzi-i5448314359.html

Tvvardy
15-01-2016, 17:23
Samolot zbliża się do Tajlandii i podchodzi do lądowania. Z głośników słychać głos stewardesy:
- Ostrzegamy państwa, że połowa ludności Tajlandii ma HIV, a druga połowa - gruźlicę.
- Co ona powiedziała? - pyta się wnuczka przygłuchawy dziadek.
- Żeby dupczyć tylko te, które kaszlą...

Ekstremalnie piękna babeczka rzuciła studia i postanowiła się stać bogata. Dość szybko znalazła sobie bogatego i napalonego siedemdziesieciopiecioletniego staruszka, planując zerżnąć go na śmierć zaraz podczas nocy poślubnej. Uroczystości ślubne i bankiet poszły doskonale, pomimo półwiecznej różnicy wieku. Podczas pierwszej nocy miesiąca miodowego rozebrała się i czekała rozkosznie w łóżku aż małżonek wyjdzie z łazienki. Kiedy się pojawił, nie miał na sobie nic, za wyjątkiem kondoma skrywającego 30 centymetrową erekcję. Niósł ze sobą zatyczki do uszu a na nosie miał klamrę do bielizny. Przestraszona, że coś jest nie tak, zapytała:
- A po co ci te gadżety?!
Na to dziadek odpowiedział:
- Są dwie rzeczy, których nie mogę znieść. Kobiecego krzyku oraz smrodu palonej gumy!

Pitek S.
16-01-2016, 06:50
Popłakałem się ze śmiechu :mrgreen:

marlon7676
16-01-2016, 20:55
każdy sposób jest dobry ....:619:

Karwos00
17-01-2016, 00:43
To ta która nie dojechała do ściany w crash-testach ??
A tak poważnie - kolega jeździ alfą od 5 lat która ma ok 10 - silnik jest bardzo dobry. Trochę detale siadają 0 typu centralny ostatnio ale ogólnie samochód jest bardzo ciekawy - wnętrze z wyglądu wydaje się niezłe - ale jakość tych materiałów już słaba - jednak wiek wybacza .

latar
17-01-2016, 00:55
Tak na poważnie i to na grubo:
Pracuję w automotive i śmieszne jest to, że w robocie jest nas w firmie ~60 a samochody ma max 9 osób:P Aaaaale jeden z kolegów, ojjj gruba ryba ( MaXyM, główny twórca i maintainer WINE pod Linuxa), ma 156 GTA 3,6l. Tak 3,6 a nie 3,2. Limitowana edycja na jakieś urodziny czy inne zachlewaje. Oczywiście od nowości. Z grubych rzeczy, które dołożył to kompresor i wydech przelotowy ale z bajpasem na ściszanie w mieście. W pełnym setupie 525KM na przednią oś. Ma ją do jeżdżenia! Robi nią 40-50kkmów/rok! Ostatni nabytek to Spyder I za więcej niż brutto robię na rok:/ (a to już zakrawa o czarny humor)

MaXyM
17-01-2016, 01:37
no... pewnie on brutto zarabia wiecej niz ty, ot cala tajemnica ;)
btw czemu mnie wspomniales?

Rear_Echelon
19-01-2016, 19:54
Widzieliście nową reklamę mustanga? https://www.youtube.com/watch?v=fLFgeJDMYrk

juri2069
19-01-2016, 23:30
https://www.youtube.com/watch?v=q0HeV1zHYhc

juri2069
20-01-2016, 17:13
http://s10.postimg.org/653mhkz1l/12552562_1174854749206345_2459762254498299686_n.jp g

peter79
20-01-2016, 21:42
każdy sposób jest dobry ....:619:
http://mklr.pl/272290/Alfa

juri2069
22-01-2016, 10:11
http://s14.postimg.org/m2taw4y0h/Nerwy_s_najgorszym_doradc.jpg

juri2069
22-01-2016, 19:40
http://s9.postimg.org/4qxiu4fr3/1e04de9f702bce4953d575bf93f06d12.jpg

Tomcio242
24-01-2016, 05:34
http://demotywatory.pl/4607586/Kiedy-myslisz-ze-pod-blok-podjechal-ciezki-sprzet-budowlany

Tvvardy
24-01-2016, 17:20
W pewnej małej angielskiej mieścinie był sobie ksiądz, który oprócz obowiązków duszpasterskich, lubił hodowle drobiu. Któregoś jednak dnia księdzu zginął kogut. Początkowo ksiądz myślał, że kogut po prostu uciekł, jednak minął jakiś czas, a koguta nie ma. Ksiądz zmartwił się doszedł do wniosku, że mu ukradziono koguta. Po niedzielnej mszy, kiedy wierni zbierali się już do wychodzenia, ksiądz ich powstrzymał:
- Mam jeszcze jedną, bardzo wstydliwą sprawę do załatwienia.
(W tym miejscu należy wyjaśnić, że po angielsku słowo cock znaczy kogut, ale może też oznaczać męskiego członka).
- Chciałbym spytać, kto z tu obecnych ma koguta?
Wszyscy mężczyźni wstali.
- Nie, nie - to nieporozumienie. Może spytam inaczej, kto ostatnio widział koguta?
Wszystkie kobiety wstały.
- Oj, nie, to też nie o to chodzi, może wyrażę się jeszcze jaśniej, kto ostatnio widział koguta, który do niego nie należy?
Połowa kobiet wstała.
- Parafianie - nie rozumiemy się, spytam, wprost - kto widział ostatnio mojego koguta?
Wstał chórek chłopięcy, ministranci i organista...

juri2069
25-01-2016, 18:47
http://s18.postimg.org/l2vzmlz49/4_r_ne_sytuacje.jpg





Paaaanie , nie bity , zero szpachli :)


http://s18.postimg.org/687e8fpjd/Panie_nie_bity_zero_szpachli.jpg

Karwos00
25-01-2016, 19:13
To nie szpachla - to beton. To coś w warsztacie nie było tylko na budowie :)

Tvvardy
29-01-2016, 12:20
Przychodzi baca do doktora.
- Panie doktorze chce być chory na ajdsa.
- Baco, to straszna choroba, dlaczego chcecie zachorować?
- Ano, z trzech powodów. Po pirse, byłbyk pirsy we wsi a to coś znacy. Po drugie, nikt by mi Hanusi nie rusoł. A po trzecie chciołbych zobocyć miny tych co jom rusali!

Marek
31-01-2016, 04:15
http://img.wiocha.pl/images/6/2/62fc8b3949da23d1e89c408928d5c1a8.jpg

juri2069
31-01-2016, 18:39
https://www.google.pl/search?q=%C5%9Bmieszne+rejestracje+w+polsce&newwindow=1&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjtzZSj2dTKAhWJa3IKHRcCC1AQ_AUIBygB&biw=1600&bih=775


:):):)

Rear_Echelon
02-02-2016, 19:25
Proboszcz z wikarym w podróży służbowej . Po paru godzinach jazdy samochodem wezwała ich matka natura i postanowili zatrzymać auto przy najbliższym lesie aby oddać mocz. Jak postanowili tak zrobili.
Po 5 minutach wikary skończył i wrócił do auta. Czeka na proboszcza 5, 10, 15 minut.... po 30 minutach proboszcz wychodzi zniesmaczony z krzaków.
- Co się stało księże proboszczu ? Co tak długo ?
- A daj spokój ... jak ta nasza gosposia coś weźmie do ręki to już tego nie idzie znaleźć...

Mariusz
03-02-2016, 09:56
Dzwoni klijent usma rano. panie muwi auto niepali. muwie a prond jest??? jest, akumulator ma rok albo mniej. a paliwo jest??? jest, wczoraj tankowałem. a olej jest??? jest muwi ten klijent, patrze tu przez te dziure z boku to widze, że jest muwi wszystko jest, korby, tłoki i zawory, a palić nie chce. wsiadłem w lawete pojechałem zobaczyć i żeczywiście wszystko jest a nie pali.
https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/12644686_1109194445779665_2816575709109490880_n.jp g?oh=d8fbdc142359baaf470a71c7786a9827&oe=576DE18F

sseebbaa1
03-02-2016, 10:24
Rozumiem Mariusz, że to było kopiuj-wklej :)

Jeżeli klient dba tak samo o samochód, jak o ortografię, to w sumię się nie dziwię :D

Mariusz
03-02-2016, 10:51
Rozumiem Mariusz, że to było kopiuj-wklej :)


http://emots.yetihehe.com/1/brawa.gifhttp://emots.yetihehe.com/1/oklasky.gifhttp://emots.yetihehe.com/1/cwaniak.gif

Jeżeli klient dba tak samo o samochód, jak o ortografię, to w sumię się nie dziwię :D
Zauważ jednak, że to słowa laweciarza, a nie właściciela pojazdu http://emots.yetihehe.com/1/wysmiewacz.gif

radek9103
03-02-2016, 14:50
To chyba z fb Cytryn & gumiak :D

sseebbaa1
04-02-2016, 15:57
W chińskich samochodach wszystkie części są oryginalne.





:D :D :D

kacper69
04-02-2016, 20:32
Dziecko przyniosło...


Dzieci powiedzcie zdanie z wyrazem ananas.
Małgosia - ananas to smaczny owoc. Dobrze.
Kasia - ananas jest bardzo słodki. Dobrze brawo.
A ty Jasiu?
Małgosia puściła bąka ananas leci cały smród !!!

Tvvardy
06-02-2016, 15:54
- Dlaczego chce się pan rozwieść z małżonką?
- Więc, wysoki sądzie, poznałem ją, oświadczyłem się, potem był ślub, syn nam się urodził, ochrzciliśmy, potem jakoś urodziny były moje, potem teściowa mi zmarła, potem lepszą pracę dostałem, potem żeśmy mieszkanie sobie kupili, syn do przedszkola poszedł, dostałem awans, podwyżkę, kupiłem samochód, przeprowadziliśmy się znowu, dziecko do pierwszej komunii poszło...
- No, to wygląda na wyjątkowo udane pożycie małżeńskie, skąd wniosek o rozwód?
- No bo, wysoki sądzie, ostatnio jakoś żadnej okazji większej nie było i małżonkę żem na trzeźwo zobaczył...


Wnuczek przysyła babci małą paczkę z wojska. Babcia otwiera pudełko, a w środku granat i mała karteczka. Babcia wyciąga ją i czyta:
"Kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, to dostanę przepustkę na trzy dni".

kacper69
06-02-2016, 20:33
Kobieta ma w życiu trzy okresy:
- w pierwszym działa na nerwy ojcu,
- w drugim mężowi,
- w trzecim zięciowi.

Tvvardy
06-02-2016, 20:37
Kobieta ma w życiu trzy okresy:
- w pierwszym działa na nerwy ojcu,
- w drugim mężowi,
- w trzecim zięciowi.


Pampers
Always
Corega Tabs

jarros
06-02-2016, 20:41
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160206/0c300a2e687cf486f123326a937994dd.jpg

kacper69
06-02-2016, 21:52
oj tam, oj tam , zejdźcie ze mnie z tej mojej łazienki , zajmijcie się prawdziwym samcem alfa ;)

RedFord
07-02-2016, 09:59
A propos toczącej się w innym wątku dyskusji ;)
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fc3d4b39d4d5.jpg (http://naforum.zapodaj.net/fc3d4b39d4d5.jpg.html)

savo
07-02-2016, 21:59
Nie udało się (http://wideo.interia.pl/wizytowka-Cjake/wyciaganie-auta-z-dziury-nie-poszlo-zgodnie-z-planem-video,vId,2009639) :mrgreen:

savo
08-02-2016, 21:49
Zbiorowe mycie/ kąpiel samochodów. (http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news-zaparkowali-auta-na-jeziorze-lod-okazal-sie-za-slaby,nId,2141437)

radek9103
09-02-2016, 06:28
Hameryka i wszystko jasne :D ale jak ładnie zaparkowali :P

sseebbaa1
09-02-2016, 07:56
Zbiorowe mycie/ kąpiel samochodów. (http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news-zaparkowali-auta-na-jeziorze-lod-okazal-sie-za-slaby,nId,2141437)



To Amerykanie... Teraz na pewno pozwą lód za to, że nie było na nim napisów, że może pęknąć :D

jarhel74
09-02-2016, 10:00
Ale Polacy będą mieli co sprowadzać. Następne bezwypadki wkrótce popłyną do naszego kraju.

peter79
10-02-2016, 21:49
Teraz na pewno pozwą lód




Badania naukowe wykazały że:

Wódka z lodem - atakuje nerki!
Rum z lodem - atakuje wątrobę!
Gin z lodem - atakuje mózg!
Whisky z lodem - atakuje serce!
Wygląda na to, że ten cholerny lód szkodzi na wszystko!

jeszcze szkodzi samochodom

radek9103
10-02-2016, 21:51
Wódka z lodem to jak dla mnie strzał ostrzegawczy w głowę :D

Tvvardy
14-02-2016, 10:34
Wchodzi facet do restauracji. Ubrany schludnie, ale widać, że ubranie znoszone. Siada przy stoliku i woła kelnera. Ten podchodzi, a facet go pyta:
- Przepraszam, macie rybę?
- Oczywiście. Łosoś, tuńczyk, pstrąg...
- Nie, nie... Ja poproszę jakiegoś mintaja, albo coś takiego... Jak najgorszego i nieświeżego...
Kelner odrobinę się wzdrygnął, ale niewzruszony grzecznie odpowiada:
- W porządku, zaraz ktoś skoczy do marketu.
Facet kontynuuje:
- I proszę ją przygotować w specjalny sposób.
- Słucham?
- Proszę jej nie myć, nie rozmrażać, nie czyścić...
- Ale...
- I dużo soli! - ciągnął dalej facet - Ale tylko z jednej strony! Za to z drugiej strony pieprzu od serca! I Smażyć ją proszę bez oleju! Tak po prostu rzucić na patelnię i przypalić z jednej strony. Za to druga strona ma być kompletnie surowa...
Kelner osłupiały próbuje się wycofać, ale facet go zatrzymuje:
- I jak będzie mi pan rybę podawał, to proszę bez żadnych kurtuazyjnych "smacznego", "proszę bardzo"; czy innych. Proszę rzucić talerz na stół i warknąć: "Masz i pozmywaj!"
Kelner odwraca się, po czym wypełnia życzenia klienta. Facet ze łzami w oczach wciska mu do kieszeni banknot stuzłotowy i mówi:
- Rozumiesz, kochany, trzeci miesiąc w delegacji... Tak mi się do żony tęskni...

kacper69
14-02-2016, 17:30
dzisiejszy hit sprzedaży w Lidlu.

Tvvardy
14-02-2016, 18:24
W listopadzie rozpakują co niektórzy swój walentynkowy prezent.

Keram-1
21-02-2016, 19:45
Witam zimy chyba już nie będzie więc można umyć dokładnie nasze samochody :)
http://www.sadistic.pl/kochanie-jade-umyc-samochod-vt402432.htm

juri2069
22-02-2016, 15:35
http://mh24.pl/2016/02/21/gdyby-na-drogach-nie-bylo-kobiet/

goodi
22-02-2016, 15:56
Zalatuje ustawką, ale płynność ruchu wymiata :D

mojmistrz
23-02-2016, 09:04
Witam zimy chyba już nie będzie więc można umyć dokładnie nasze samochody :)
http://www.sadistic.pl/kochanie-jade-umyc-samochod-vt402432.htm
Osobiście widziałem taką scenę, facet lat około 40, mył w ten sposób swoje auto :D do tej pory ubolewam, że nie miałem telefonu :D

Xperia Z1 tap tap

Keram-1
23-02-2016, 18:55
Wiele jest takich filmików, zawsze mnie śmieszą:)

Tvvardy
25-02-2016, 20:55
Pewna kobitka miała problem z mężem - strasznie bidulek chrapał, co nie pozwalało jej się w nocy wyspać. Chodzili po lekarzach, specjalistach...nic. Pewnego dni spotkała sąsiadkę i gdy jej opowiedziała o problemie, ta zaproponowała jej wizytę u pewnej znachorki, która ponoć wszystkie przypadłości leczyć umie. Kobita leci
pod wskazany adres, przedstawia sytuację, ta chwilę się zastanawia i mówi:
- Jak stary zacznie chrapać, to niech paniusia mu nogi rozszerzy.
Kobita się wkurzyła, opieprzyła znachorkę, że naiwnych ludzi tylko naciągać umie i że złamanego grosza jej nie da i poleciała do chaty. W nocy ta sama historia...stary piłuje już drugą godzinę...kobitka myśli sobie: "Ehh...spróbuję tak zrobić, jak znachorka mówiła..". Rozszerza staremu nogi i.... cisza...Następnego dnia leci z samego rana do znachorki... przeprosiny... bombonierka... podwójne honorarium...
Oczywiście ciekawość nie dawała jej spokoju więc pyta:
- Pani... ale na czym polega ten trick z tymi nogami?!
Znachorka:
- Moja droga... zasada jest prosta - rozszerza Pani nogi, worek spada na dziurę i cugu ni ma...


Na lekcji polskiego dzieci miały złożyć zdanie z wyrazem MANIFEST. Jasio napisał:
"Wszystkim dzieciom śmierdzą majtki a Manifest"

Początek rozprawy. Oskarżona jest prostytutka. Sędzia wypytuje ją:
- Nazwisko?
- Nowak.
- Imię?
- Andżela.
- Gdzie pani mieszka?
- W Bydgoszczy.
- Wiek?
- 26 lat.
- Zawód?
- Oj, Andrzej, starczy może tych wygłupów?

W klubie do samotnie wypalającego papierosa przystojnego faceta podchodzi blondyna i zalotnie mówi
-Hej przystojniaku, chciałabym 30 centymetrów i żeby bolało.
Na co on spokojnie odkłada peta do popielniczki i odpowiada
-Cóż, mogę cię przelecieć dwa razy i walnąć w mordę.

SMS koleżanki do koleżanki:
"38,5. Wszystko mnie boli!"
Odpowiedź:
"Nie mogłaś znaleźć gościa z krótszym?!"

Mąż po pracy biegiem wpada do domu i nie mówiąc ani słowa łapie walizkę zabiera się za pakowanie swoich rzeczy. Żona w konsternacji:
- Co robisz?!?
- Jadę na wyspę Figlimigli!!
- Po co?
- Tam kobiety płacą mężczyznom za seks. 3 dolary za numerek!
Żona natychmiast zaczęła się również pakować.
- A ty dlaczego się pakujesz?
- Jadę z Tobą!
- Po co?
- Ooo, kochaniutki, ja muszę zobaczyć jak Ty dasz radę przeżyć za 6 dolarów miesięcznie.

Tvvardy
04-03-2016, 10:21
Przychodzi facet do sklepu myśliwskiego i prosi o lunetkę do karabinu. Sprzedawca sięga po najdroższy model i mówi:
- Ten celownik jest tak dobry, że stąd zobaczy pan mój dom na wzgórzu.
Po chwili obserwacji klient zaczyna się śmiać.
- Z czego pan się śmieje? - pyta sprzedawca.
- Widzę gołego mężczyznę i gołą kobietę, którzy biegają dokoła domu.
Sprzedawca bierze celownik, montuje go do strzelby, sięga po dwa naboje i składa propozycję:
- Dostanie pan ode mnie ten celownik wraz ze strzelbą za darmo, jeżeli strzeli pan mojej żonie w głowę, a jej kochankowi w przyrodzenie.
Facet jeszcze raz patrzy na dom sprzedawcy przez celownik i mówi:
- Wie pan co? Myślę, że teraz załatwię sprawę jednym nabojem.


Syn mleczarza poszedł do wojska.
Po tygodniu ojciec dostaje list:
- Tatusiu! Tu jest rewelacyjnie! Można się wylegiwać do szóstej rano!

Matka miała 3 córki : Akację, Jabłonkę i Cegiełkę.
Pewnego dnia przychodzi do niej jedna córka i się pyta:
- Mamo! mamo! A dlaczego mam na imię Akacja?
- Bo gdy byłaś mała spadł ci na czoło liść Akacji.
Po chwili przybiega druga córa i zadaje podobne pytanie.
- Mamo! mamo! A dlaczego mam na imię Jabłonka?
- Bo gdy byłaś mała spadł ci na czoło liść Jabłoni.
Na końcu przybiega trzecia córa i się pyta:
- Łebełebełebe?

Facet wchodzi do baru i zamawia kieliszek whisky:
- Ile płacę?
- Trzy dolary.
Mężczyzna wyjmuje z kieszeni trzy dolary. Jednego kładzie na ladzie przed nim, a potem idzie do lewej strony lady i tam kładzie kolejnego dolara, a następnie udaje się do prawej krawędzi i tam kładzie trzeciego. Barman cicho przeklinając, idzie od prawej do lewej i bierze pieniądze. Następnego dnia znowu ten sam facet wraca i zamawia kieliszek whisky ponownie kładąc dolary na końcach lady. Barman zły, ale nic się nie odzywa. W skrócie dzieje się tak kilka dni podrząd. Pewnego dnia ten sam facet zamawia whisky, bierze kieliszek, grzebie w kieszeni i wyciąga banknot pięciodolarowy. Barman uśmiechy ze zemsty bierze 2 dolary reszty, idzie do lewego końca lady, kładzie dolara, a następnie przechodzi do prawego końca i kładzie tam drugiego dolara. Potem wraca i z radością patrzy na gościa.
Mężczyzna wyciąga z kieszeni dolara, położył go przed barmanem i powiedział:
- Poproszę jeszcze jeden kieliszek.

stingerA6
06-03-2016, 14:06
https://www.youtube.com/watch?v=eWd9pyUmeEE

Tvvardy
07-03-2016, 20:20
Dziadkowi i babci na seks się zebrało,
Po jakimś czasie babcia pyta,
-dziadek co on taki gruby?
-na pół złożyłem.

qndziu
10-03-2016, 20:14
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6035804357&reco_id=2d8c90c3-e6f9-11e5-9779-02348af7a70c&ars_rule_id=802&ars_socket_id=30&ars_source=ars Takie coś mi zaproponowało alledrogo do obejrzenia, bo może mi się spodobać:one:

hubi_c
10-03-2016, 21:21
qndziu no się normalnie poryczałem ze śmiechu.

radek70
10-03-2016, 21:49
Już tu był :) http://archiwum.allegro.pl/oferta/ford-mondeo-mk3-tapicerka-z-wieprzowiny-i5362115087.html

Karwos00
12-03-2016, 09:58
No egzemplarz dla teściowej :)

Rob^
13-03-2016, 08:00
Tatusiu, tatusiu, a jak się nazywała teściowa Adama?
Syneczku, tam nie było teściowych, to był raj !!!


;)

peter79
13-03-2016, 09:04
Jak długo można patrzeć na teściową?

-aż się muszka ze szczerbinką nie zejdzie

Jester83
13-03-2016, 09:59
Przychodzi ksiądz do burdelu
- Niech będzie pochwalony
- Niestety, Lona dzisiaj nie pracuje.

radek9103
13-03-2016, 15:21
Takie tam znalezione na fejsie :D Oferta nie do odrzucenia :D
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-0/s526x395/12832428_936455046462509_6300047155974871426_n.jpg ?oh=9fd54550e6aca5c0d21bcdb24aff7ff9&oe=578B6F7E

LINK https://www.facebook.com/czernyhumor/photos/a.695839687190714.1073741828.695803913860958/936455046462509/?type=3&theater

Pitek S.
13-03-2016, 19:54
Taki piękny ford :one:
http://img.wiocha.pl/images/0/9/094c083cfc7c77ef105372fe638dd2c1.jpg

mojmistrz
13-03-2016, 20:03
Dokładki jak z modeliny :D

Xperia Z1 tap tap

sseebbaa1
13-03-2016, 20:23
Taki piękny ford :one:
http://img.wiocha.pl/images/0/9/094c083cfc7c77ef105372fe638dd2c1.jpg

Darth Vader :D

Tomcio242
14-03-2016, 14:15
http://www.wiocha.pl/1332754,Spuszczenie-oleju-jeszcze-nigdy-nie-bylo-takie-proste

Karwos00
14-03-2016, 17:55
Nie da się ukryć, że coś w tym jest.

marlon7676
18-03-2016, 20:28
Mówią że Polak potrafi - Chińczyk to dopiero potrafi.....:one:

RECONDO
18-03-2016, 20:58
Swoją drogą ten wiatr we włosach/piórach.... Bezcenne

tatadyrektor
19-03-2016, 20:26
ach te kobiety za kółkiem
https://www.facebook.com/VideoViraliWebOfficial/videos/991030417657918/

mario13
19-03-2016, 20:29
ach te kobiety za kółkiem
https://www.facebook.com/VideoViraliWebOfficial/videos/991030417657918/
Stare jak internet:619:

Tvvardy
19-03-2016, 20:38
Egzamin wstępny na studia:
- Proszę powiedzieć, dlaczego silnik elektryczny się obraca? - pyta egzaminator.
- Bo jest elektryczność.
- I to ma być odpowiedź? Dlaczego, w takim razie, żelazko się nie obraca? Tez jest elektryczne!
- A bo ono nie jest okrągłe.
- No, a kuchenka elektryczna? Okrągła przecież, czemu się nie obraca?
- To z powodu tarcia - nóżki przeszkadzają.
- Dobrze... A żarówka? Okrągła! Gładka! Bez nóżek! Czemu żarówka się nie obraca?
- Obraca się, jak najbardziej!
- ?!
- Przecież jak pan profesor ją chce wymienić, to co pan robi? Obraca ją pan!
- Hm, no tak, w samej rzeczy. Ale to przecież ja nią obracam, nie ona sama!
- Widzi pan... Samo z siebie nic się nie obraca! Taki silnik elektryczny, na przykład, potrzebuje do tego elektryczności.

savo
20-03-2016, 07:13
70796

Jester83
20-03-2016, 10:23
Profesor daje parze studentów ostatnia szansę na zdanie egzaminu,
jeśli odpowiedzą prawidłowo na tylko jedno pytanie:
z czego składa się męski członek?
- dziewczyna odpowiada, że są to kości
- chłopak natomiast mówi, że są to mięśnie,
Na co profesor: Pan zdał, a Pani się tylko zdawało :razz:

tatadyrektor
20-03-2016, 20:21
Po paru latach małżeństwa żona w środku nocy budzi męża...
- Marian, powiedz, czy ja cię jeszcze pociągam?
- Bożena....śpij chłopie

juri2069
20-03-2016, 20:24
ha ha ha ha ha :D

Golson
20-03-2016, 20:39
http://vader.joemonster.org/upload/ruh/149967344088156dama.jpg

zibi900
22-03-2016, 22:43
Przychodzi baba do lekarza i trzyma w ręku szczelnie zamknięty słoik.
- Błagam, niech mi pan powie, co jest w środku, panie doktorze! - prosi z przerażeniem na twarzy.
Lekarz obejrzał słoik i mówi:
- Bez wątpienia tasiemiec, proszę pani.
- To cudownie! - cieszy się baba. - Bo ja myślałam, że to cały system nerwowy.

arktoss
24-03-2016, 11:12
W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik. Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kurę, albo koguta - zależy na co miał chrapkę. I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz schwytał liska i zapytał:
-Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób?
Na co sprytny lisek odpowiedział:
-Nie!
A tak naprawdę, to był on.

jvc
24-03-2016, 14:16
hmm a gdzie tu coś śmiesznego?

Tvvardy
24-03-2016, 14:22
Z cyklu: "pieczywo trwałe".

sseebbaa1
24-03-2016, 14:27
Ejjj...
To wyższy poziom abstrakcji :)

Mi się podobało :D strasznie przebiegły był ten lis.

Tvvardy
24-03-2016, 14:50
Rozwiedziony facet spotyka na przyjęciu obecnego męża swojej byłej zony. Po kilku drinkach nabrał odwagi, podchodzi do gościa i pyta z przekąsem:
- No... jak to jest używać takiego przechodzonego sprzętu?
Na to nowy mąż odpowiada:
- Nie jest źle. Po pierwszych 8 centymetrach dalej to właściwie nówka...

Golson
24-03-2016, 15:59
hmm a gdzie tu coś śmiesznego?

Toż to czysty Stirlitz w drobiowym wydaniu!

Spacerując ulicami Berlina Stirlitz zamyślił się. Spodobało mu się więc zamyślił się jeszcze raz. http://www.autocentrum.pl/gfx/mordki/los2.gif

Bump: To wyższy poziom abstrakcji
Hitler i Bormann stoją przed mapą i planują ważną akcję. Wchodzi Stirlitz z pomarańczami, wyciąga aparat fotograficzny, robi zdjęcia mapy i wychodzi. Hitler zdziwiony pyta Bormanna:
- Kto to był?
- Stirlitz, radziecki szpieg.
- Czemu go nie aresztujesz?
- Nie ma sensu. Znów się wykręci. Powie, że przyniósł pomarańcze.

lotek
24-03-2016, 16:23
Widze ze Sztrasburger w natarciu.:p

Golson
24-03-2016, 19:23
Widze ze Sztrasburger w natarciu.

WSK zdaje się nie widział "17-stu mgnień wiosny" http://www.autocentrum.pl/gfx/mordki/hehe.gif

das74
25-03-2016, 06:17
Przychodzi Jasio do Taty
- Tato słyszałem, że twój Ojciec jest popieprzony
Wzburzony Tato
- ...CHYBA TWÓJ!!!